Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lacerta

Szpitale w Trójmieście

Polecane posty

Ale na pobranie i przechowywanie tych komórek macierzystych, to conajmniej 4000-5000 trzeba. Więc chyba za sama cesarkę tyle biorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc !!! A może ktoś coś wie o szpitalu w Koscierzynie.Wiem ,ze to troche daleko za TRójmiastm ,ale słyszałam dobre opinie! Czekam na odpowiedzi,bo ja własnie staram sie o dzidzie(druga)i już powoli zastanawiam sie gdzie rodzic ,bo w Gdyni juz nie ma.Po Waszych wpisach widzę ,że Redłowo ale nie znam z tamtad zadnego lekarza,a chciałabym chodzic od poczatkyu do końca do jednego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lacerta
Ja też o Kościerzynie słyszałam same bardzo dobre opinie :). Ale bliżej nic nie wiem na ten temat niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wejherowo
A czy ktoś coś wie jak jest w Wejherowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za odpowiedz:-) Ja o Wejherowie nie słyszałam nic. Chyba kiedyś się przejade do tej KOścierzyny i zobaczę jak tam jest.Tym bardziej ,że pracuje tam mój gin.Z nim rodziłam moje pierwsze dziecko(Zaspa) i bardzo mi pomógł.W sumie to mi wypchnał dziecko sam ,bo ja jakos nie potrafiłam sobie poradzic z parciem. Jak się czegoś dowiem to dam znać . Pozdrawiam wszystkie mamusie i te przyszłe tez :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia72
Ja rodziłam dawno, bo 5,5 roku temu w Redłowie i miałam wspaniałą opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirrikirri
z tymi komórkami macierzystymi to fajna sprawa... od ktorej strony nie spojrzec ...wszystko to kwestia finansowa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!czy ktoś coś może wie o nowym,prywatnym szpitau SWISSMED w Gdańsku?Czy ktoś tam już rodził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lacerta
W szpitalu w Pucku rodziła niedawno koleżanka i jest bardzo zadowolona, zaróno z opieki jak i warunków :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponieważ bardzo interesuje mnie ten temat (sama stoję przed tym wyborem) może kilka słów napiszę o tym wszystkim, co przeczytałam do tej pory na różnych forach: SwissMed- porodówka chyba od roku, cesarka 6 tysięcy, poród naturalny ciut mniej. Niestety nie ma nikogo kto mogłby wypowiedzieć się na temat sprzętu, bo warunki pobyty matki z dzieckiem to napewno super, ale wg mnie sprzęt dla maluszka najważniejszy. O Pucku dziewczyny wypowieadają się bardzo dobrze, lekarze też, ale (znowu) lekarze odradzają w razie gdyby z dzieckiem coś nie tak było, ponieważ nei mają odpowiedniego sprzętu i w razie co wiozą maluszka karetką na ZaspE!!! Wg mnie to zbyt daleko. Wejherowo wszyscy chwalą, dobry sprzęt, opieka, ale... szpital nastawiony na wszystko co naturalne, czyli brak znieczuleń, cesarka tylko w wyjątkowych przypadkach, kobieta musi karmić piwrsią czy chce czy nie. O Redłowie wypowieadają się różnie. Chyba zależy na kogo się trafi. Czytałam o łapówkach za ZZO oraz CC. Ale i o dobrej opiece. Trudno więc cokolwiek komuś doradzić. Każda z nas będzie musiała sama się na coś zdecydować. Wszędzie są ZA i PRZECIW. Napisałam informacje zebrane z innych forów tak jak wspomniałam. To nie są moje opinie. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Położna*****
Korekta opinii przedmówczyni: W Redłowie zzo jest bezpłatne i na żądanie kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam, że są to zebrane informacje z różnych forów a nie moje opinie ani doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagola
Ja rodziłamw 1.5 rokun temu w wojewodzkim porod rodzinny = imersja wodna, sala ogromna wanna też , polozna jedna miła druga mniej, lekarz szycie krocza 40 min, ale zostawiono mi obiad i podgrzano później, porodowka naprawdę ok i warunki i personel a jezeli chodzi o odział to warunki ok, ale położne nie wszystkie, za mało uwagi poświecają kobieton, które maja problemy z karmieniem, słyszałam że pod tym względem zaspa jest lepsza, ale z drugiej strony na zaspie w czasie porodu aplikowane są środki znieczulające, typu tramal, znam kobiety, i to kilka, ktorych dzieci mialy kłopoty z oddychaniem i musialy byc reanimowane, czesto takie dzieci są ospałe i nie chcą ssać cysia, a te pierwsze chwile są naprawdę ważne, ale z drugiej strony czy jest sens zapyszcać sie gdzies daleko, komuś trzeba zaufać, ja swoj drugi poród widzę w wojewodzkim, juz wiem jak tam jest, nie będzie rozczarowań, poza tym tam chyba najdłużej wykonują znieczulenie zewnątrzoponowe, a wiem że wrto miec ten komfort ale tak naprawdę to jest tak wielkie przeżycie, że w danej chwili na wiele nie zwraca się uwagi, dopiro później przychodza refleksje, na pewno polecam porod z mężem mój strasznie się bał, ale spisał się na medal i mamy piękne zdjcia życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A o co chodzi z tym najdłużej robionym znieczuleniem??Oswiećcie mnie ,bo nie wiem .:-( buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lacerta
Położna --------- owszem bezpłatne i na żądanie kobiety, ale tylko wtedy gdy dostępny jest anestezjolog!!!!!!!!!!!!! Przecież nie ma go tylko dla porodówki i ewentualnie przyjdzie jeżeli nie asystuje akurat przy jakiejś operacji. Tak więc teroetycznie możliwość otrzymania znieczulenia jest znikoma (nie mówię tu o cesarce) - i są to również słowa położnej i anestezjologa z Redłowa, gdzi chodziłam do szkoły rodzenia. Mala ----- prawdopodobnie chodzi o to, że tam robią je od najdłuższego czasu, czyli teoretycznie powinni mieć największe doświadczenie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Lacerta ;-) Ostatnio wchodziłam na stronę ;rodzic po ludzku i nie znalazłam nic o szpitalu w Koscierzynie .Czy nikt tam nie rodził??? Dziewczyny,które rodziły w szpitalu w Koscierzynie -odezwijcie się!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -mija-
Hej! Jak się rodzi w Wejherowie, ile kosztuje poród rodzinny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja mam jeszcze dużo czasu do porodu, ale własnie znalazłam ten topik. Mieszkam 2 kroki od szpitala na Zaspie. Napiszcie coś o nim. Z kolei leczę się u lekarza, który pracuje w Wojewódzkim. nie wiem, który szpital wybrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _ania_22
Szukam kogos kto rodzil na Klinicznej i posluzy mi rada PROSZE O POMOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiab
Urodziłam dwójkę dzieci w szpitalu w Pucku.Córkę Zuzię ,która ma dziś 4 -latka i syna Dawida ,który ma dziś 9 miesięcy.Oba porody pamiętam bardzo dokładnie.Pierwszy zaczął się o czasie w domu odeszły mi wody.Mąż zawiózł mnie od razu do szpitala tam podali mi leki i miałam czekać aż rozwarcie będzie na cztery palce.Po trzech godzinach zabrali mnie na porodówkę i tam od godziny 19 tej do godziny 10 tej nastepnego dnia rano zwijałam się w bólach.Dostawałam kroplówki na przyspieszenie porodu a poród stał w miejscu .Nie dostałam ostatnich bólów tzw.partych.Na początku porodu skakałam troche na piłce.potem leżałam na łózku i starałam nie myśleć o bólu słuchając radia .Muzyka w radiu w nocy to same romantyczne nagrania.Mąż który siedział cały czas przy mnie był tak zdenerwowany ,że nic do mnie nie mówił a to mi nie pomagalo.W Nocy o 23 ej przenieśli mnie na drugą salę porodową.Miałam poród rodziny więc chciałam urodzić w wannie.W wannie tak nie bolało,bo hydromasaż łagodził ból.Tam jednak główkę położna widziała ,ale na tym koniec.Byłam już tak wymęczona ,że bylo mi obojetne co ze mną zrobią.Był przy mnie dwie polożne i dwóch lekarzy .Przeniesli mnie na stołek potem na fotel ginekologiczny.Jest tam starszy lekarz ,któremu pewnie dziś zawdzięczam życie moje i córki.Badając mnie wyczuł,że mam odchyloną kość ogonową wyniku czego nie urodzę normalnie .Groziło to złamaniem kręgosłupa albo śmiercia dziecka.Wtedy sprawy przyśpieszyły w ciągu 15 minut byłam na stole operacyjnym.O 11 tej rano błam już na stole operacyjnym a 11.15 córka byla juz na świecie .Pokazali mi ją w celu potwierdzenia płci i żeby sprawdzić opaski na rękach.Dużo mogłabym o tym opowiadać.Było to największe przeżycie mojego życia.Zapomniałam napisać,że córka była opętlona pępowiną i wody płodowe były już zielone.Ocencie sami czy warto rodzić w SZPITALU w PUCKU. KASIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość really1
w 2004 rodziłam w szpitalu na klinicznej, pomimo niezbyt pochlebnych opini na jego temat. I przyznam byłam mile zdziwiona, ponieważ nie było aż tak źle. Wprawdzie poród trwał 14 h i myslałam ,ze zamiast dziecka rodzę słonia to warunki były naprawdę niezłe. Nowa porodówka ,z super nowoczesnym łóżkiem , prysznic do dyspozycji ,piłeczka ,nikt mi nie kazał leżeć, mogłam chodzić ,skakać. Jest tylko jeden mały szczegół ,trzeba się o to upomnieć. Jak w każdej profesji raz trafiamy na kogoś uprzejmego skorego do pomocy a drugi raz na kogoś bardzo nieuprzejmego. NIe możemy zapominać ,ze dużo rzeczy nam się należy i musimy o tym powiedziec a nie czekac aż nam to sami dadzą. oczywiście powinno być tak, ale .... . To jeszcze długa droga do doskonałości. W tej chwili minął mi 40 tydzień ciąży i czekam na rozwój wydarzeń, niemniej napewno moje kroki skieruję na Kliniczną. Dodam jeszcze,że jest tam doskonały sprzęt na wypadek złego stanu zdrowia noworodka ,czego brakuje w szpitalu wojewódzkim. Do mnie to przemawia bardzo mocno. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka2003
Witam wszystkich. Serdecznie polecam szpital w Redłowie. Ja rodzilam tam 2,5 roku temu, super opieka na sali porodowej jak i na oddziale noworodkowym, bardzo mili lekarze i pielegniarki, pomagają w pielegnacji dziecka i chętnie odpowiedzą na każde nurtujace cię pytanie.Miło wspominam pobyt w tym szpitalu.Szczeże polecam. Natomiast odradzam szpital w Wejherowie,straszny ordynator oddziału połozniczego, opieka zależy na kogo się trafi. Moja szwagierka miała tam cesarskie cięcie z powodu komplikacji, źle ją pozszywali, potem miała problem z karmieniem to pielęgniarki mało się tym przejeły. Moja siostra natomiast pojechała do szpitala tydzień po terminie to ordynator spytał się czy nudziła się w domu i po co wogole przyjechała. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam, że na Klinicznej swietnie opiekują się dzieckiem, ale mamę traktują strasznie :( :O A ja waham się pomiedzy Zaspą a Wojewódzkim. Mieszkam na Zaspie, ale mój gin jest z Wojewódzkiego. Co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierwsze dziecko rodziłam w Redłowie. Było dobrze, chociaż niektóre położne nie były sympatyczne. Drugie dziecko rodziłam w Wejherowie. Tam było super. Przez cały czas mogłam być pod prysznicem co bardzo łagodziło ból. Położne przemiłe. Trzecie dziecko też będę rodziła w Wejherowie. Mam porównanie co do tych dwóch szpitali, dodam,że kiedy rodziłam w Redłowie, był to szpital bardzo rozsławiony, a teraz słyszałam, że się pogorszyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie urodzilam 21 lat temu w szpitalu na Zaspie :P i fajna jestem... ;-) ...dobra wiem, że nie bardzo w temat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirrikirri
hej kobietki niedlugo rodzące...podnoszę temat bo chyba warto :) Sama niedlugo rodzę....a 2 dni temu wyszlam z patologii ciazy na klinicznej wiec jakies rozeznanie mam... W sumie myslalam ze jest gorzej...co do połoznych są rózne jak rózni potrafią być ludzie. Z wymiany opinii uslyszalam ze wojewódzki ma wielkie opory przed c.c. wiec napewno tam nie zawitam... Wypadałoby jechac i sprawdzic Redłowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirrikirri
moze ktos potrafi podpowiedziec dojakiego lekarza warto sie udac ,ktory pracuje w Redlowie i nie ma oporów przed c.c. ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zekotka
a ja mam prośbę...czy moze ktos wie kto robi najlepsze usg w Gdansku...? Na róznej aparraturze mialam robione i są podejrzenia hipotrofii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×