Planowanie płci dziecka

A ja dziś rozpoczęłam nowy cykl i nowe staranka nas czekają :D

Witam dlugo mnie tu nie bylo, gratulacje tym ktorym sie udalo powodzenia . Ja staram sie dopiero 2 cykl, w poprzednim za wczesni skonczylismy (8dc) i do tego cykl mi sie przesuna z 25 na 27 (takie mam nie regularne i dodam ze staram sie o dziewczynke). W tym cyklu stosuje tez testy firmy hydrex, testuje 4 dni,i zauwazylam ze co dzien odcien jest bardziej widoczny i troszke ciemniejszy. Wczoraj 10dc i pokazal mi sie tak mniej wiecej polowa paska, ciemniejsza z lewej a jasniejsza z prawej strony, staranka mielismy tylko 9 dc (wieczorem) i pos, dzis test mnie zaskoczyl w 2sekundy pojawila sie ciemna linia i to szok dla mnie(dodam jeszcze ze owul. spodziewam sie za jakies 3-4 dni). A z tego co obserwuje to owulka mi sie przesunela, sluz juz wczoraj sie rozciagal tak na 4-6 cm, dzis od rana pobolewa mnie brzuch tak jak na @,. Czy ktoras poratuje mnie, czy ktoras miala tak, jakie mam szanse jak oceniacie. prosze o rade....

Do sprostowania test robiłam wczoraj juz o 21 a dzis o 10 rano, sory za te epopeje.... :D

Coś się chyba od wczoraj z kafeterią dzieje bo albo nie mogę wejść albo wpisów nie widać.

Hej dziewczyny:) Przepraszam ,że dopiero teraz odpisuję ale byłam tak strasznie zabiegana przez ostatnie dwa dni, no i znów pojawiły się plamienia wczoraj więc powiedziałam stop, dziś dużo leżę. Teraz już wiem ,że to od przemęczenia niby nic takiego ciężko nie robię ale jednak cały dzień na nogach bez przerw robi swoje . Soniu musisz mi podać rok i miesiąc poczęcia synka to ci sprawdzę. Wzetka u Ciebie wychodzi od 16lutego do 17 marca 2007 r chłopak a jeśli chodzi o ten rok 15 list do 14 gr. dziewczynka. Ale ja raczej nie polecałabym sie tej metodzie wydaje mi się ,że najbardziej prawdopodobne jest odsunięcie się od owulacji:) Kwitnąca tobie od 23 marzec do 22 kwiecień wychodzi chłopak:) Buniu owu występuje ok 24 nawet do48 godz po pozytywnym teście, a test pozytywny to taki, który ma dwie jednakowe kreski lub testową ciemniejszą, wynik będzie negatywny jeśli kreska testowa jest jaśniejsza od kontrolnej , test najlepiej robić po południu bo rano mocz jest zagęszczony i może wyjść fałszywie dodatni wynik, wydaje mi się że co najmniej jeden cykl trzeba poświęcić na obserwacje testów owu ja tak zrobiłam i było mi łatwiej rozróżnić przy kolejnym cyklu wygląd kreseczek:)

PASSI co u ciebie bardzo się martwię, czy wszystko w porządku? odezwij się proszę

Pati witaj u ciebie prawdopodobieństwo dziewczynki bardzo możliwe trzymam za ciebie kciuki:)

a czy 8 dnia cyklu przy cyklach 27 28 mozna zajsc w ciąże ?? oi jak juz cos jest szansa na dziewczynke jak myślicie ??

mamaDamiana sprwadz co mi wyjdzie synka poczęlismy 10-2005 a moja data 19-03-1982 czas zimowy, co mi wróży na ten cykl ow chyba dziś rano z góry dziękuje

mamaDamiana testy ow stosuje 3 cykl i róznie wychodzily bo cykle mam rozne, w tym wychodzi mi znów na 25-26, staranka zakonczylam 9dc i zobacze co bedzie

godzina 10-45 rano

Mama Damiana mozesz sprawdzic co mi wychodzi na najblizsze miesiace Data urodzenia to: 27 07 1976 godzina 1945:)

Buniu u ciebie od 26X do 25XI 2005 r synek, od 11 XI do 10XII córka. Marcelkowa mamo u ciebie do 17 XI dziewczynka , 17XI-17XII chłopak, od 17XII -16I dziewczynka, 16I-14II czhłopak

Ola zajść można, wszystko zależy kiedy owu i czy plemniczki przetrwają , prawdopodobieństwo dziewczynki jest duże,ale szanse 50/5o:)

no zobaczymy w niedziele powinnam dostac okres jak nie dostane to zrobie test w przyszłym tyg i poinformuje Cie co mi wyszło :):):)

powodzenia Olu 3mam kciuki :)

hej Kochane niestety nie jestem już w ciąży :( :( :(. poroniłam w piatek jak wróciłam od lekarza :(. dopiero dziś moge o tym napisać bo poprzednie dni to szkoda gadać ... czuje się strasznie, daw pierwsze dni płakałam, teraz już trochę lepiej ale jak mnie najdzie to też łzy same lecą...wiecie że bardzo chciałam tego dzieciątka, pisałam tu od poczatku staranek...żadne słowa nie są w stanie wyrazić tego co przeżywam...tyle miesiecy starań i jeszcze coś takiego :(. teraz te miesiące wydają mi się najwspanialsze w życiu mimo tych niepowodzeń...te nieudane próby są niczym w porównaniu z tym co czuje teraz - zobaczyłam dwie kreseczki na teście - szalona radośc- i nagle wszystko straciłam... miałam piekne kilka dni... a teraz :(. czasem nachodzą mnie mysli że to kara za to że tak bardzo chciałam by była to dziewczynka... ale naprawde jak już dowiedzialam się o ciaży to bardzo się nią cieszyłam i myslałam by przebiagła bez problemów. mysli o płci były u mn ie mniej natarczywe nież na początku jak się staralismy. może miało mi to oczy otworzyć ... napewno do następnej ciązy mam już zupełnie inne podejście... pozdrawiam was Wszystkie i trzymam kciuki by u Was było ok :)

MamoDamiana możesz mi obliczyć??? Data urodzenia 19.10.84 godzi. 15.15. Proszę do końca roku:) Z góry dziękuję:)

Kochana Passi nie łam się zobaczysz ze wszystko jakoś się tak poukłada że w końcu będziesz tulić dzieciątko.Na szczęście kobieta może wiele razy zachodzić w ciążę i zobaczysz wcześniej czy póżniej to nastąpi.Wiem że jesteś załamana ja też bym się czuła paskudnie ale lepiej że stało się to teraz a nie jakby płod był większy,Pamiętaj że organizm sam odrzuca wadliwe zarodki.Dlatego jakby miało urodzić się chore to lepiej że stało się to tak wcześnie.Musisz się trzymać i pamiętaj ,jesteśmy z tobą.

Passi, strasznie mi przykro :( Pamiętaj,że widocznie tak miało być, bardzo wiele kobiet roni do 3 miesiąca ciązy i nie ma jakiś konkretnych przyczyn dlaczego tak się dzieje a już napewno nie mozesz obwiniać się o to że chciałaś dziewczynkę. Zobaczysz wszystko się ułoży i znów będzie dobrze. Mamo Damiana, może podaj ten link do tych tablic aby każdy samodzielnie mógł sobie sprawdzić bo nasze forum zamienia się w wyliczanki a nie o to w tym chodzi ;)

Do Pasiflory bardzo Ci współczuję ,że spotkało Cię tak ciężkie przeżycie,strata ciąży jest tak rozdzierająca,że czasem nie wiadomo jak sobie po tym znależć miejsce....uwierz mi wiem o tym dobrze bo sama przez to przeszłam 2 razy, pomiędzy moimi Aniołkami urodziłam synka a teraz tak bardzo chciałabym zdobyć się na odwagę i zajść w ciążę mam już prawie 35 lat i sama nie wiem czy to odpowiedzialny pomysł...ale skoro nie spróbujemy to kiedyś na pewno tego będziemy żałowały....trzymam za Ciebie kciuki TRZYMAJ się :)

Passi tak mi przykro.:( Mamo Damiana bardzo Ci dziekuje

Witam. Jestem jedną z tych kobitek które bardzo pragną córeczki. oje pragnienie jest poparte tym iż mam synka chorego na chorobę genetyczną w której nosicielkami są kobiety a chorymi chłopcy. Lekarstwem na moją rozpacz są narodziny zdrowego dzidziusia - córeczki. Myślę o drugim dzieciątko od roku i jak dotąd się nie zdecydowałam. Podjęłam w końcu ostateczną decyzję że w styczniu zaczniemy sie starać i szukam sposobu na poczęcie córeczki. Już czytając was ze opinie wiele się dowiedziałam i zamierzam to wykorzystać. Bardzo się cieszę że tu trafiłam. Passi przykro mi :-(

Hej dziewczyny :) Kiedyś pisałam na tym topiku ale nie wiem czy którakolwiek z was będzie mnie kojarzyć bo to było dobry rok temu.. Chciałbym się do Was przyłączyć :) Potrzebna mi teraz silna grupa wsparcia bo brak mi już sił..gotowa jestem zrezygnować ze staranek które trwają już....dobre dwa lata?? Straciłam już rachubę :( Wielu z Nas udało się począć dzidziusia wymarzonej płci,baba piaskowa,Jagienka,bajaderka... wszystkie tulą już swoje maleństwa,niedługo dołączą niektóre z Was,z całego serca gratuluję wszystkim ciężaróweczkom a trzymam kciuki za starające się Mam nadzieję że niedługo i ja pochwalę się dwoma kreseczkami na tescie :) Dodam tylko że mam dwóch cudownych synków którzy są całym moim światem i kocham ich nad życie ale pragnienie posiadania córeczki jest tak silne.... Nawet jesli planowanie się nie powiedzie i będę miała trzeciego chłopca to ze świadomością że przynajmniej próbowałam a i tak od zawsze w planach był model rodzinki 2+3 :D Ale jak będę miała w domu cztery pary jajek (z mężem włącznie)-zamykam warsztat i czekam na wnuczki ;) Mój mąż pracuje za granica i w domu jest reguły raz na 6-8 tygodni,nie zawsze "w porę" co znacznie utrudnia mi zajście w ciążę wogule a co dopiero planowanie :( Obecnie jestem przed testowaniem,jeśli do piątku @ się nie pojawi-będę testować ale nie sądze żeby się udało,mam strasznie rozregulowane cykle od 28 do 40 dni czasem... No to tyle o mnie :) Przeraszam że na wstępie tak tylko o sobie ale musze was lepiej poznać i spamiętać (no i podczytać,mam spore zaległości) :) Jeszcze tylko jedno.. Passi Kochana,nie załamuj się,zdaję sobie sprawę z tego jak bardzo boli strata dziecka..nie umiem sobie wyobrazić tego co czujesz,wiem jednak jedno,ten "u góry" wie co robi,twoje maleństwo jest teraz aniołkiem a ty musisz walczyć dzielnie dalej,nie poddawaj się!! pamiętaj-marzenia się spełniają,trzeba tylko bardzo mocno w nie wierzyć :) a wiara góry przenosi a z Ciebie dzielna kobietka jest :* Przytulam Cię na odległość Dobrej nocy dziewczynki!

Passi bardzo mi przykro :(

Passi kochana strasznie mi przykro wiem co przeżywasz:( Nie obwiniaj się to że bardzo chciałaś córkę nie ma nic wspólnego z tym co się stało. Wiem że upłynie trochę czasu zanim się z tym oswoisz ale potem będzie już lepiej. Nie zamartwiaj się i myśl pozytywnie :) U mnie też nie najlepiej w pn miałam plamienia i od wczoraj też mam dziś wieczorem idę na prywatną wizytę strasznie boję się o moje maleństwo. Leżę w łóżku plackiem i modlę się żeby z dzidzią było wszystko dobrze, w dodatku mój synek się rozchorował , dobrze że ciocia wyręczyła mnie i poszła z nim do lekarza, bo sama nie wiedziałam co robić

Ja również Passi bardzo Ci współczuję!To prawda, że lepiej, że to się stało teraz w początku ciąży i absolutnie nie obwiniaj się za to, każdy ma prawo do marzeń o córeczce bądź synku.

a u mnie dwie moje koleżanki też w ciąży i dowiedziały się właśnie o płci, jedna będzie miała drugą córeczkę, a druga pierwszą, tak mnie z początku ścisnęło w środku, że dlaczego to nie ja? ale już chyba stopniowo zaczynam się z tym godzić, że będzie drugi synek. Co się stało to się nie odstanie. Mam tylko nadzieję, że będzie tak samo kochaniutki i słodziutki jak pierwszy, bo swojego Pawełka nie zamieniłabym na żadną dziewczynkę.

Do MamyDamiana sprawdzałaś mi do listopada z daty urodzin jak byś mogła sprawdzić jeszcze grudzień styczeń luty i marzec przypomnę urodziłam się w grudniu 74 o godzinie 15-tej czasu zimowego :) :) :)

No i tempka gwałtownie spadła w dół :( dziś mam 24dc i najprawdopodobniej przyjdzie @ Czyli staranka od nowa :P Mamo Damiana czy możesz wkleić link aby kazdy mógł sobie sprawdzić co komu wychodzi a nie zawracać Tobie głowy? Sama chciałabym sprawdzić co przyniesie mi nowy cykl..