Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Gość Mamunia30
ps. i wydaje mi sie ze owulacja bedzie tak jak co miesiac 13 dnia około 7 rano-12 qrde juz nie wiem moze tego 8 dnia próbować ? albo 9 rano ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamunia30 gratuluje takich cykli :) Myślę, że 9 dnia wystarczy i myslę, ze lepiej przytulać się co drugi dzień. Ja dziś również o godz 10 dostałam @ czyli wszystko po staremu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hajka dziewczyny :-) Ja dziś 26dc i byle do czwartku, od wczoraj temp 37,1 więc skoczyła o 0,1st, ale pewnie środa czwartek spadnie :-( Zbytnio nie nastawiam sie na nic bo jak wcześniej pisałam test wyszedł mi negatywny :-( Choć pewnie jeszcze malutka nutka nadziei we mnie jest że w czwartek nie dostanę @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki! amulet-dlaczego zaraz zakładasz, ze temperaturka spadnie i ten cykl będzie straconym?kochana wiecej optymizmu, to że test Ci nie wyszedł to wcale nie oznacza, ze sie nie udało, moze stezenie było za małe i za wcześnie zrobiąłś test...trzymam kciuki;-) Mamunia-ja to samo przechodziłam co Ty...ciągłe rozczarowania...teraz spisalam sobie w jakim cyklu bada si eodpowiedni hormony i zrobie badania...poza tym obecnie łykam sterydy na zwalczenie pokrzywki wiec ciaża w takim stanie jest raczej niewskazana....zrobie porzadek ze swoim zdrowiem i znów zaczniemy sie starac....nie trac nadziei...nie wiesz jak to jest: jak ktos chce to sie nie udaje a jak o tym nie mysli to bach i dzidzius w drodze....to sprawdzona metoda....niejedna z tego topiku taj właśnie zaciążyła...tylko jak tu nie myślec jak sie starasz i pragniesz z cąłego serca.... Bernia-mam nadzieję, ze nie załamujesz sie, wiem co czujesz, wszystkie wiemy jak to jest czekac i sie rozczarowac, ale czas leci dalej i kolejne m-ce sa po to by sie starac...takze nie trac nadziei i rób swoje ;-) A ja 4 dzień na sterydach...niby w nocy juz nie wstaje, ale rano jestem wysypana, zwłaszcza nogi...cholera co mi jest....postanowłam jutro byc na wodzie, moze cos co jem mnie uczula , moze kawa za która przepadam i zawsze rozpoczynamm nia dzień (góra 2 dziennie), moze musze oczyścic organizm...tez sa takie sposoby...ale mam dosc, jak pomysle że latem mogłabym tak wygladac to masakra, całe lato w długich spodnaich i bluzkach ;-( oby do tego czasu ktos mi pomógł....a gdzie reszta dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 3 synusiów
hej dziewczyny co słychac ja ostatnio czytałam przez trzy dni od poczatku jak powstał ten topik Kasiulak jak ty długo sie juz starasz wielki szacunek i podziw wiesz czyli naprawde jest ciezko trafic na dziewczynke i niech mówi kto co chce dle na chłopca łatwiej czytałam i czytałam tam duzo dziewczyn sie starało o dziewczynki ale większosci sie udało mysle ze wazne jest osłabianie i nie przekraczanie czterech dni do owulacji . Ja wczoraj byłam u siostry na chrzcinach ma Córeczke jej sie udało mysle ze nie wszystko stracone ze jeszcze mam szanse tylko troche mi smutno ze to nie ja A tak wogule dziewczyny ja zauwarzyłam ze odkąd pije kakao i tabletki z magnesem i wapniem to śluz mi sie zmienił nie jest taki jak był nie mam go dużo od 9 dc jest bardziej przejrzysty nie taki gesty jak był zawsze czy to napewno zmienia sluz na bardziej kwaśny a słyszała któraś z was o testach na ph odczynu pochwy czy mozna cos takiego kupic w aptece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witeczka Kochane. OOOOOO Kasiulak dzięki Bogu że już lepiej . Przynajmniej trochę ociupeńkę. Z dnia na dzień będzie Ok. U mnie dziś 22 dc tempka o 0.10 spadła. Ale wiem że do końca z tempką różnie jest. A u mnie wczoraj dziwnie bolały mnie piersi. Dziwny przejmujący ból ale tylko sutki. Więc :P- może ? Wogóle tak się jakoś mi spuchło i teraz albo przed @ albo BABY . Mhhhh :) Ja tak naprawdę nie wiem kiedy @ przyjdzie. No ale nie zanudzam. Kochane trzymajcie się . Berniu - kochana trzymaj się 🌻. Lolitka85 zdróweczka dla Ciebie i dla Twojej połóweczki. Amulecik123 - uważaj na siebie. Wczesne testy - nie wychodzą zawsze prawidłowo. Sama byłam tego doświadczona . Kiedy to przed wyjazdem nad jezioro z drugim synkiem byłam już w ciąży i zrobiłam test aby się upewnić i niby nie byłam bo był zrobiony wcześniej a po powrocie do domu po tygodniu zrobiłam ponownie - bo nie miałam 1dzień @ i wyszedł pozytywny. A na wyjeździe zauważyłam u siebie tylko wzmożony apetyt. I nic więcej . Ogólnie druga ciąza raczej przeszła mi lekko w sumie bez objawowo. Poz 3 czy 4 dniami mdłości w 2 m-cu. Mamuniu30 - to świetaśnie że masz takie regularne cykle. Ja niestety tak nie mam od kiedy zaczełam planować. I to się tak jakoś ma .....bo ogólnie forumowiczki narzekały. Ja bym zrobiła tak jak Bernia pisze. Czyli na 9dc się zatrzymała i przytulanki co 2 dzień. Powiem Ci Mamuniu30 że w moim przypadku te przytulanki dla mojego M codziennie - to wysoka poprzeczka. :) Ale każdy krawiec kraje jak mu materii staje :). Aaaaa jakby tu zaglądały wcześniejsze forumowiczki . To proszę napiszcie . Passifloro , Marcelkowo Mamo, Ogóreczku, Wzetka, Soniu . Nowa 26 jak tam junior? Clarisso1982 - napisz coś :) Pozdrawiam wszystkie brzuchatki, zafasolkowane i te czekające na II kreseczki. Buziaczki Pa Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulak dzięki za dobre słowa i zdrowiej nam jak najszybciej. nowa 35 tka pocieszyłaś mnie i to bardzo. Wstrzeliłam się niecałe 2 doby przed owulką więc jednak ta nadzieja jest. Ten skok temp o 0,1 mnie zaskoczył bo w sumie już nie wiele zostało do @. Ostatnio jestem bardzo senna co mi się wcześniej nie zdarzało, ale również może to byc efekt dłuższego pobytu w pracy. Teraz to juz czekam do czwartku i gdyby nic to test dopiero w sobotę robię już sie nie pokusze by zrobić wcześniej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izucha 76
Czesc dziewczeta, Ufffff, u mnie to juz lepiej, przepedzilam wirusa, kostka juz nie boli, czyli wszystko ok. Jestem juz po badaniach, HCG itd. .. wszystko wyglada ok. Umawiam sie na pierwsze USG, to za jakies 2 tyg. Kasiulak, cholewcia, no martwie sie o Ciebie, co Ty bidula przeszlas przez te ostatnie tygodnie. 3mam kciuki, badz pozytywnej mysli wszystko sie uda. Amulet, oby ta temp. nie spadla, 3mam kciuki lolitka - glowa do gory, ja czekalam rok, juz wariowalam, potem odpuscilam i sie udalo. Zycze Ci abys troszke zapomniala o swoich staraniach i zobaczysz na pewno sie uda. Mamunia30 - faktycznie masz cykle jak w zegarku tylko pogratulowac, mozesz wiec pieknie wszystko sobie zaplanowac. Witam Ci w tym gronie. Bernia- na ta @ to chyba w tym miesiacu czekalas, prawda, bo cos Ci sie tam te obliczenia z ow. poprzesuwaly... czyli sparania na luty. Powodzenia. Mamo 3 synusiow, slyszalam o tym ph, ale chyba robi sie to tylko w lab. Nowa - ja mialam bole chyba w 26dc. mialam klucia w jednej piersi, bylo to cos nowego. Wiec 3mam kciuki za te pobolewania, moze sie udalo A u mnie to tak do przodu, tak doslownie i w przenosni / chodzi mi o te moje piersi, hoho .../ Mam okrutne mudnosci kazdego dnia od rana do wieczora od jakis 10 dni. Ztracilam juz 5 kg. doslownie wmuszam w siebie cokolwiek do jedzienia, no ciezko, ciezko. do tego czkawka , pieczenia czyli przyslowiowa zgaga, Ale jakos sie 3mam i jestem baaardzo szczesliwa. Ktoras z Was chciala troszke tych objawow ciazowych ? bierzcie ile sie da ! Pamietam ze z moim synkiem, to tez bylo podobnie, mialam te nudnosci, ale nie az takie, i nie tak szybko wystapily. Jestem dobrej mysli, ze wszystko przeminie, jem witaminki itd. owoce, i jestem optymistka. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie 3mam kciuki za Wasze starania Oby temp. nie spadla, i oby @ sie nie pojawila. Sciskam mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izucha 76
A, jeszcze mi sie przypomnialo, co do tego kwasu foliowego, to uslyszalam, - opinia lekarza, ze nie wolno z nim przesadzac. Podobno jak sie go bardzo dlugo bierze przed zajsciem w ciaze, bez przerw, to moze on wywolac jakies toksyny w org. I potem kiedy jest juz sie w ciazy to on po prostu nie dzila. Nie wiem jak to jest, ale tak slyszalam. Tutaj gdzie mieszkam kwas foliowy jest tylko na recepte. Teraz tez go biore, a pisze to, bo moze lepiej zapytac sie o opinie lakarza, bo wiem ze wiele z Was bierze ten kwas foliowy, To tak na marginesie, nie chce Was tu jakos zamartwiac, ale tylko chce powiedziec co uslyszalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izucha pozdrawiam serdecznie. Oj zmartwiłaś troszkę z kwasem foliowym. Mhhhh:( A jak ja biorę około 6 miesięcy ale ały czas tylko feminatal 800 . U nas można folik kupić bez recepty i w dowolnej ilości a feminatal 800 zawiera również inne witaminkii też jest do kupienia bez recepty . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie ma się czym martwić jeśli chodzi o kwas foliowy jest on potrzebny nie tylko kobietom które chcą zajść lub są w ciąży, ale również każdemu człowiekowi. (dla kobiet w ciąży jednak odgrywa znamienitą rolę by go nie brakowało tak jak żelazo). Więc sądzę że jesli bierze sie go w takich ilościach jakie sa zalecane to nie zaszkodzi w żaden sposób. Jest to pierwiastek potrzebny do życia a jest go bardzo mało w produktach :-( W niektórych krajach żywność jest wzbogacana przez ten pierwiastek :-) Tu nieco wiecej: http://www.biomedical.pl/ciaza/kwas-foliowy-171.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 3 synusiów
Izucha 76 dzieki za odpowiedz i wspólczuje tobie tych mdłości wiem coś na ten temat jest to okropne ale naszczęscie po 3 miesiacach ustempuje ale wiesz sa taki czopki na wymioty one sa dosc dobre zapytaj sie lekarza czymaj sie cieplutko czas szybko leci i za niedługo bedziesz trzymac swoją dzidzie w ramionach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
cze wam kasiulak - 3mam kciuki by szybklo przeszło nowa 35tka elouuuu u mnie spoko junior rośnie i kopie niemiłosiernie, mam maleńki brzuch jak na 29tydzień ale najwazniejsze że z syniem wszystko okej czasem tylko mnie mocno zakłuje tak zaraz pod żebrami a to znów na dole koło jajników ale ponoć to normalne bo macica rośnie, no i czasem jeszcze się zdarza ze brzuch mi sztywnieje ale ponoc też okej bo macica przez te skurcze się pomału przygotowuje także u nas okej jemy i rośniemy:) życzę wszystkim udanych starań i spełnionych oczekiwań co do płci:) buuuziaki dla nowych i starych forumowiczek ojj ze starej kadry chyba tylko ja tu zagądam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki zagladam z sentymentu raz w miesiacu....bardzo Wam, szczerze powiem, kibicuje bo poltorej roku temu sama staralam sie o corke.zycze Wam zeby sie udało z pozytywnym testem a potem z wymarzona płcią! pytacie o oslabianie....teorii pewnie jest wiele ale u nas sprawdzilo sie oslabianie codzienne, przez 5 dni, zblizylismy sie nawet bardzo do owulacji, bo mialam nieregularne cykle = wieczorem, 5 raz z koleji seks a nastepnego dnia okolo poludnia sluz ksiazkowy, owulacja w pełni.udało sie, mam roczna córeczke, tak jak planowalismy.jestem pewna ze oslabianie plemnikow ma sens, nie stosowalam zadnej diety, ani testow owulacyjnych, tylko obserwacja sluzu.... kwas foliowy bralam przez prawie caly rok staran. powodzenia dziewczyny, uwierzce, marzenia się spełniają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :-) A u mnie 28dc rano temp 37,0 (cykle 28dniowe) więc dzis już powinno sie coś dziać a jutro powinnam dostać @. Już sama nie wiem co będzie, ale z testami czekam do soboty, gdyby do tego czasu nic. Wczorajszy dzień tragedia, tak źle to sie już dawno nie czułam - ból głowy, zawroty, niedobrze mi było - juz myslałam że jakiś wirus, ale to chyba silna migrena, a najgorsze było to że nie mogłam żadnych tabletek brać :-( Na szczęście już jest ok :-) A co tam u Was dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amulet trzymam kciuki ;) U mnie dziś 4 dc. Zastanawiam się nad tym co napisała baba piaskowa. To faktycznie moze być dobry sposób. Jeśli chodzi o mnie to nie wiem czy nie odpuszcze sobie tego cyklu. Ostatni miesiąc mnie wiele kosztował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaa 2 chłopców
Cześć dziewczynki :) amulet 3mam kciuki za 2 kreseczki na teście ciążowym :) Bernia ja też myślę,że coś jest w tym osłabianiu plemników ;) Dziewczynki wczoraj miałam 5 dc lekkie plamieni i kochaliśmy się z mężem wieczorem....pozwoliłam mężowi aby doszedł we mnie...teraz się martwie,że mogę zajść w ciąże....yhm jak myślicie plemniczki mogą dożyć do owulacji ?? przypuszczam,że 12,13 dc mogę mieć owulke. Cykle moje trwają tak 27,28 a teraz miałam cykl 29 dniowy. Proszę napiszcie mi co myślicie ? Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akulet 3mam kciuki za dwie kreseczki. Ja robiłam w sumie 3 testy. Dwa dni przed planowanym terminem @, dwa dni po terminie (oba negatywne) i 5 dni po terminie - dopiero ten trzeci pokazał dwie kreski. Mam nadzieję, ze u ciebie też jest jeszcze za wcześnie na pozytywny test. Czekam w sobotę na wieści. Pozostałym dziewczynom życzę udanych i owocnych staranek o wymarzoną płeć dzieciątka i oby w tym roku wszystkim się udało :D Moje samopoczucie już znacznie lepiej - wymioty i nudności opuściły mnie na dobre. Brzuszek rośnie i zaczynam mieć już coraz więcej energii. Jeszcze przez parę dni siedzę na zwolnieniu bo przez tydzień miałam okropne migreny i lekarz kazał dużo odpoczywać a ja mam pracę biurową i niestety siedzę 8 godzin przed komputerem a to nie miało dobrego wpływu na moją głowę. Jeszcze na zwolnieniu przez kilka dni miałam ataki ale już przeszły więc to chyba faktycznie zasługa komputera była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 3 synusiów
mamo 2 chłopców ja mam podobne cykle 28 dniowe i z mężem kochamy sie do 7 dn cyklu i jak narazie beibi nie ma, mi sluz dopiero pokazuje sie 9 dc wiec myśle że niema sie co martwic na zapas a jestes pewna że ow masz 13 bo ja przy tym cyklu mam 15 lub 16 dc. Jak miło że Baba Piaskowa sie odezwała pozdrowionka dla córci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaa 2 chłopców
mamo 3 synusiów dzięki za odpowiedź....wiesz kochan ja dopiero od zeszłego cyklu zaczełam obserwacje mojego organizmu i wiesz tego 13 dnia mnie dość mocno pobolewały jajniki i myślałam,że to był dzień owulacji ale kolejne dni też mnie brzych pobolewał a więc może i później miałam owulke ?? kurcze sama nic nie wiem :( muszę zaopatrzyć się w te testy...może po nich coś lepiej zrozumiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witeczka kochane. U mnie dziś 24 dc i temperatura wzrosła i jest 37,11 . Ufff No i nie wiem dalej. Ale piersi troszkę bolą nie tak jak w ostatnich cyklach - to nawet jak szłam to bardzo bolały. Czuje je bolesne i napuszone ( A i tak na rozmiar nie narzekałam ) ;) . Licząc od 11dc kiedy to mogłam mieć owu to dziś powinnam dostać @. A dzis była wzwyżka temperatury . Więc ? Czekam dalej.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa 35 tka oby oby ... nie zapeszam ale kciuki trzymam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 3 synusiów
Babo Piaskowa mogła byś napisac od którego dn cyklu zaczeliście i ilu dniowy miałas cykl mysle że z tym osłabianiem plemniczków to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 3 synusiów
Mamo 2 chłopców u mnie terz 13 dnia lekko pobolewa brzuch ale największy szczyt mam 16 dc ja mam właśnie 13dcod dziś mierze temperature miałam 36,3 czyli owu jeszcze nie śluz przejrzysty ale jeszcze nie bardzo rozciągliwy czyli może razem zaczniemy staranka ja dopiero w czerwcu zaczynam narazie sie obserwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego sie martwisz ta ciaza?przeciez jakby sie udalo to gwarantowana corcia.u mnie bez zmian.obserwuje cykl a ze staraniami czekam do wiosny.ja mam dosc tej zimy.rano wstac sie nie chce.na dziewiata zawoze starszych do szkoly i przedszkola.potem sprzatanie obiad . i po chlopakow.potem bojki halas.obiad.lekcje.sprzatanie.kolacja.spanie i padam.a dziewczyny z jakiego rejonu jestescie?ja wielkopolska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć babeczki!dziekuje Wam za pocieszenie i miłe słowa, to bardzo wiele dla mnie znaczy...niestety mimo brania sterydow nadal mnie wysypuje w nocy i rano...niby juz nie puchnę ale ni ema tak wielkiej poprawy jak sie spodzewałam...w tym tyg jade porobic badania morfologie, tarczyce, progesteron i prolaktyne (tu musze w określony dzien cyklu)dziwne, bo myslalłam ze na sterydach utyje, właśnei tego sie bałam a ja wprost przeciwnie zlecialam w niecąły tydz 2 kg... amulet-trztmam mocno kciuki, malo palców nie połamie ;-) normalnie cos czuje że ten cyklk będzie Twój.,..kiedy robisz teścik? Bernia-nie łam sie, ja wiem co przechodzisz, bo sama tak sie czułam, bezradna i rozczarowana...jak porobie badania to moze wszystko sie wyjaśni, na marzec mam wizyte u bardzo dobrego ginekologa, który niejedna pare uratowal...maja teraz po 2 dzieci... mama 2 chlopców-wg mnie mało prawdopodobne żeby żołnierzyki wytrzymały do owulacji, jezeli oczywiście masz owulacje tak jak pisałaś 12,13 dc...nie martw sie na zapas... Wzetka-ciesze sie że juz lepiej sie czujesz, teraz zaczniesz bardziej cieszyc sie brzuszkiem i Twoim stanem...zobaczysz, oczywiście czekamy na wiadomosci odnośnie płci (przypomnij nam na kogo celowaliście) nowa 35-czyżby i u Ciebie ten cykl był trafiony?trzymamm mocno kciuki i czekam na wieści odnośnie teściku... Andziak-moze wiosna bardziej nas nastroi na starania i bedzie owocna...ja tez czekam do wiosny bo narazie czekaja mnie badania i mam nadzieje ze szybko pozbede sie tej wstretnej pokrzywki Izucha-co tam u CIebie?robiłaś juz badania?jakie masz wyniki, mam nadizeje że witaminki łykasz, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulak my celowaliśmy w chłopca, bo dziewczynkę już mamy a fajnie by było mieć parkę ale jak będzie druga dziewczynka to też będziemy się cieszyli, bo nie chcieliśmy żeby Wikusia była jedynaczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×