Planowanie płci dziecka

tak strasznie mnie ciagnie, zeby zrobić sobie test owulacjyny, w ciąży zawsze podobno wychodza dwie kreski, ale boje sie zdrugiej strony, co będzie jak nie wyjdą??:(

Hejo Lolitko mocno trzymam kciuki aby sie udało. Coś mi się wydaje .....że jesteś. Oj już by się przydała jakaś nowa fasoleczka , koniecznie daj znać jak zatestujesz Pa.

lolitka 85 to bedziesz testwowac jeden dzien po mnie :) o ile @ nie przyjdzie ,trzymam za Ciebie mocno kciuki oby sie udało :D :D :D Ja mam podobne objawy jak u Ciebie podwyzszona tempka * pod pacha , 37,2 ale zbytnio tego nie łacze poniewaz zawsze po owulce jest podwyzszona , piersi mnie nie bola i w sumie nic oprócz cholernej zgagi i cianiecia w podbrzuszu nie moglo by sugerowac ciazy ale jeszcze sie ludze sie moze sie udalo :) juz mam troche dosyc tego liczenia obserwowania zreszta skonczyly mi sie testy woulacyjne :( i w razie w musze sciagnac nowe z UK bo niestety u mnie w aptekach kosztuja krocie i boje sie ze nie dojda :( na czas. Jeszcze raz trzymam kciuki za Ciebie i oczywsicie za inen dziewczyny

Hejka dziewczyny. Kasiulak całym serduchem jestem z Tobą i trzymam kciuki za szybciutki powrót do zdrowia i ponowienie prób :-) lolitko 85 i nowa 35 tka trzymam za Was mocno kciuki i z niecierpliwością czekam na wyniki :-) a ja dziś 17dc , gdzie owulka wystąpiła 16dc koło 20:30 więc w porównaniu do poprzedniego wystąpiła później o 5godz. Tylko zastanawia mnie jedna rzecz w poprzednim cyklu skok temp był 18dc na 36,7 - ale sie nie dziwię bo skoro jajeczko żyje do 24godz, a niestety nie udało się więc jest ok. Ale teraz owulka była wczoraj i to dość późno a już dziś temp 36,7 i tak sie zastanawiam czy to przesunięcie może być spowodowane tym że jajeczko szczęśliwe i zadowolone wraca do domku bo robaczek juz w niej zamieszkał? Hmm, juz sama nie wiem co o tym sądzić. W tym cyklu postawiłam tak jak jedna z dziewczyn której sie udało na częste przytulanka a zakończyliśmy dobe przed owulką. Teraz czekam do 10.03 na pojawienie się @ bądź testowanie :-) Ten cykl był jednak bardziej na luzie w porównaniu do poprzedniego, bo wtedy rzeczywiście to nic nie robiłam tylko czytałam w necie i tylko o tym mówiłam :-) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zycze miłego dnia :-)

Hejka dziewczyny. Kasiulak całym serduchem jestem z Tobą i trzymam kciuki za szybciutki powrót do zdrowia i ponowienie prób :-) lolitko 85 i nowa 35 tka trzymam za Was mocno kciuki i z niecierpliwością czekam na wyniki :-) a ja dziś 17dc , gdzie owulka wystąpiła 16dc koło 20:30 więc w porównaniu do poprzedniego wystąpiła później o 5godz. Tylko zastanawia mnie jedna rzecz w poprzednim cyklu skok temp był 18dc na 36,7 - ale sie nie dziwię bo skoro jajeczko żyje do 24godz, a niestety nie udało się więc jest ok. Ale teraz owulka była wczoraj i to dość późno a już dziś temp 36,7 i tak sie zastanawiam czy to przesunięcie może być spowodowane tym że jajeczko szczęśliwe i zadowolone wraca do domku bo robaczek juz w niej zamieszkał? Hmm, juz sama nie wiem co o tym sądzić. W tym cyklu postawiłam tak jak jedna z dziewczyn której sie udało na częste przytulanka a zakończyliśmy dobe przed owulką. Teraz czekam do 10.03 na pojawienie się @ bądź testowanie :-) Ten cykl był jednak bardziej na luzie w porównaniu do poprzedniego, bo wtedy rzeczywiście to nic nie robiłam tylko czytałam w necie i tylko o tym mówiłam :-) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zycze miłego dnia :-)

Za te testowanie to trzymam kciuki za mamunie30, małe niedopatrzenie. No chyba że nowa 35 tka tez testuje to również :-)

dziękuje dziewczynki, mamunia 30 marzę aby nam się udało:) żeby ten czas szybciej przeleciał,nigdy właśnie nie mierzyłam temp pod pachą wieć nie wiem jak to zazwyczaj jest. mięłgo weekendu dziewcyzny.

u mnie temperatura 37,2, 22 dc, piersi bolą ale tylko troszeczkę, bóli brzucha nie mam, raz za czas poczuje ukłucie chyba jajnika, dziś z rana miałam takie dziwne trzepawki brzucha. a wczoraj wydawało mi się tak jakby mnie coś ciągło czy spinalo w brzuchu, tak nisko, sama nie wiem

czesc dziewczyny mam nadzieje ze mi pomozecie i zrozumiecie mnie jak nikt inny.mam cudownego synka ktorego nie zamienilabym za zadne skarby ale zawsze moim marzeniem bylo miec coreczke.i tak miesiace przygotowan-obserwacja cyklu,lykanie wapna i magnezu ale jak doszlo co do czego to tragedia na calej lini.odkad wzielismy sie powaznie do roboty moje cykle zwariowaly,zrobily sie dlugie i nieregularne.w ostatnich 2 mialam owulke w 22dc.w tym cyklu zaczelam lykac wiesiolka i chyba on tak namieszal ze przyspieszyl mi owulke o caly tydzien.11dc,12dc przytulanki.14dc nie mialam ochoty,15dc moj sie pochorowal glupio bylo kusic.15dc wieczorem kreska na tescie zrobila sie niebezpiecznie ciemna prawie jak kontrolna.16dc rano przytulance.po przytulankach zrobilam test i masakra 2 grube krechy.zaczal mnie bolec jajnik sluz zalewal a wieczorem byla juz testowa duzo slabsza od kontrolnej.17dc czyli dzis dalej mam sluz ale duzo mniej i cmi jajnik ale nie boli ja wczoraj.i tu mam pytanie bo niby od pozytywnego testu owulka wystepuje po 24 h czyli powinna dzis ale skoro test ujemny tzn ze byla?podczas owulacji tez sa 2 grube krechy na tescie?po cichu modle sie o kazda godzine zeby owulka byla pozniej.nie moge sobie wybaczyc ze tak zawalilam sprawe.przytulance powinny byc 14dc a wczoraj nic.najgorzej czuje ze sie udalo i ostatnia szansa na corke prysla.jak myslicie jakie szanse mam na coreczke i ze owulka jednak byla 17dc?bardzo prosze o pomoc

Wydaje sie ze jednak owulacje mialas 16 niestety :( ... skoro kreska testowa dzien wczesniej byla prawie identyczna trzeba bylo juz sie raczej nie przytulac. Poniewaz tak naprawde to nie wiesz czy kreska testowa 15 bardzo pozno wieczorem nie byla by juz identyczna , dlatego trzeba trzymac sie zelaznej zasady 2,3,4 dni przed owulką. Uwazam ze masz szanse jesli oslabialiscie plemniczki to wszytsko jeszcze moze sie wydarzyc , trzeba brac pod uwage to ze mimo wspolzycia w dni płodne nie zawsze zachodzi sie w ciąże , inna sprawa ze bralas magnez i wapn a to tez napewno nie zaszkodzi . Trzymam kciuki !

dzieki.ryczec mi sie chce i chyba pierwszy raz mam nadzieje ze nic z tego nie bedzie.jestem zala na siebie ze nie zrobilam wszystkiego co w mojej mocy.jesli zaszlabym w ciaze te 2-3 dni przed owulka i wyszedl by chlopiec nie bylo by mi zal bo wiedzialabym ze zrobilam co sie dalo a natura chciala inaczej.i pogodzilabym sie z tym.jedak czuje ze zajde w tym cyklu w ciaze i nie dane bedzie mi miec juz coreczki.

Cześc dziewczynki u mnie 2 d @ już lepiej bo wczoraj myślałam że wykituje z tego bólu ale wziełam tabletki przeciw bólowe to mi przeszło tak bym chciała żeby był już czerwiec trochę ciepełka bo ta wstrętna zima nie chce sobie odpuścic a po za tym od czerwca chce już staranka zacząc Lolitko 85 mnie się wydaje że ty za fasolkowałaś bo ten brzuch spinający.... no ale trzeba czekac życzę ci żeby ci się udało byc dobrej myśli Kasiunina no szanse masz na chłopca i na dziewczynkę :) bo z jednej strony osłabiłaś plemniki ale z drugiej te przytulanki 16 to chyba w owulę zalezy od tych co przeżyły z 11 i 12 dnia cyklu bo może one pierwsze dotarły :).

dzeikuje dziewczyny.tak czulam ze tylko wy mnie zrozumiecie i nie zaczniecie wyzywac od najgorszych.pierwsza panika minela i zaczynam sie cieszyc nawet mozliwoscia posiadania syna.mysle ze jak bede juz w ciazy bedzie mi obojetna plec aby zdrowe bylo..hihi.dalyscie mi nadzieje ze moze rzeczywiscie przetrwaly z 11 i 12dc.jajnik mnie wciaz pobolewa-dziwne i ciagle mam sluz i tak pocichu sobie marze ze moze testy sie pomylily i owulke jeszcze bede miala-wiem wiem to glupie.no teraz 2 tyg czekania.

czesc dziewczyny...widzę, ze starania nadal trwają...oby z pozytywnym efektem.... amulet-dzięki kochana za ciepłe słowa, nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym móc z wami tutaj pisac o swoich obserwacjach, nadziejach...to ale nic na to nie poradze, musze sie leczyc i jakis czas odłożyc mysl o dzidziusiu...ale to nie jest takie łatwe, zwłąszcza gdy koleżanki maja takie ładne, zaokraglone brzuszki...baaaardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie, oby sie udało... mama 3 synusiów-ja tez mam @ nawet ten sam dzien co ty ;-) a co do staranek, widzisz, ja tez chciałam od czerwca, ale nici z tego, moze i lepiej ze teraz wyszła ta tarczyca, bo czas leci...na nasza niekorzysc niestety...trzymam kciuki za Ciebie i za upragniona płec dzidziusia....najwazniejsze by zdrowe było kasiunia-nie martw sie na zapas, musisz miec nadzieje do końca...a tu dziewczyny sa naprawde przesympatyczne i zawsze posłuża rada...także głowa do góry.... lolitaka i Mamunia 30-widze że niedługo razem bedziecie testowac, także trzymam mocno kciuki i czekam na cudne wieści... pozdrawiam

kasiunia, ja nieraz słyszałam o takich sytuacjach, ze orgnizm przygotowuje się do owulacji, testy wychodza pozytywnie, jednak do owulki nie dochodzi, i za kilka dni jest to samo, wychodzi test owulacyjny pozytywnie i dochodzi do owulacji. A nawet jeśli była u Ciebie za pierwszym razem, to uważam jak jak dziewczyny ze plemniki i tak były osłabione, dodatkowo magnez i wapń:) Najważniejsze ejdnak jest to by dziciątko było zdrowe, to jest podstwa.

Hej dziś piękna pogoda i ide z dzieciakami na spacerek mąż w pracy na drugiej zmianie . Kasiulak trzymaj sie żeby jak najszybciej byłaś z nami wiecie przyzwyczaiłam się do was i teraz codziennie rano wstaje i zaglądam co u was tak naprawdę to z wami mogę porozmawiac o moich uczuciach Kasiulak szkoda że razem nie możemy zacząc staranka ale zobaczymy jak to u mnie wyjdzie wątpie żeby się udało za pierwszym razem na szczęście jestem optymistką i myśle że będzie dobrze jeśli do września się nie uda odłoże staranka na następny rok bo tak jak mówiłam jeśli chce się zdecydowac na następne to chce żeby się urodziło na wiosne lub lato chociaz jedno bo zimie jest cięzko z całą trójką w domu a co dopiero z czwórką trzymam kciuki za testujące

Dziewczyny poratujcie bo ja juz calkiem zglupialam , dzisiaj 22 dzien cyklu wczoraj i dzisiaj bobolewa mnie brzuszysko ale w sumie to nie nawazniejsze .... dziwne jest to ze zaobserowałam sluz ale taki jak owulacyjny!!! tyle ze jest bialy ciagnie sie jak cholera spokojnie moge go rozciagnac na pare cm. a z szyjka to juz calkiem zglupialam jest nisko tak mi sie przynajmniej wydaje bo moge ja dotknąc i czuje taka dziurke w srodku tak jakby takie wglebienie podłózne i juz zglupialam na maksa to znaczy ze mam owulacje drugą czy jaka cholera ??? ostanie przytulanko 9 dzien cyklu owulacja najpewniej 12 co to do cholery moze byc ???????? :(

Dziwię się że są jeszcze tacy którzy wierzą w takie bzdury.

mamunia 30 ja bym się nie przejmowała tym czekaj do terminu @ a wszystko się okaże ja tak po cichu myślę że to oznaki fasolki a powiedz nie miałaś takiego bólu jak by cię spinało do dołu bo to róznie jest czasem jest śluz taki biały i tp oznaki ciąży pozdrawiam i czekaj cierpliwie na termin@

Hejka dziewczyny! U mnie dziś 19dc i czuję się całkiem przyzwoicie poza tym że czuję jak by mi coś parło na pęcherz i mam wrażliwe piersi. Ja również nadal mam dużo śluz ciągnącego się oraz lekkie pobolewanie brzucha. Nie wiem czy się udało zafasolkować i to są objawy, zobaczymy za kilka dni. Ale ten pęcherz przekichany jest!!! Pozdrawiam :-)

Amuleciku na kiedy masz termin@ trzymam kciuki żeby ci się udało pozdrawiam również

Dziewczyny ja chciałabym sie z wami podzielić moimi pierwszymi objawami ciąży, bo czytam, że wiele zastanawia się czy dzidziuś się zagnieździł. No więc najbardziej trudny do niezauważenia objaw to częste (bardzo częste!) bieganie do łazienki z siusiu. Właśnie tak jak pisze jedna z dziewczyn - parcie na pęcherz jak cholera. No i takie bulgotanie i burczenie w brzuchu, jakbym była głodna. Piersi nie za bardzo mnie bolały (ale nigdy mnie nie bolały specjalnie nawet przed @). Aha no i temperatura - pod pachą prawie 37 na kilka dni przed planowaną @. Test zrobiłam w dzień planowanej @. Od razu wyszedł pozytywny - dwie wyraźne kreski. NIe było wątpliwości. I jak już wiecie będzie synek, choć starania były 10dc, 11dc i 12dc. A owu najprawdopodobniej 14 dc. Pozdrawiam Was serdecznie :)

czecs dziewczyny ja juz zupelnie zglupialam.mam dzis 19dc i wciaz nie wiem czy mialam owulacje.w 16dc kreska testowa mozniejsza od kontrolnej bol prawego jajnika i ciagnacy sluz-ale nie wiem czy to nie po stosunku,17dc testowa troche jasniejsza ale dalej ciemna,18dc znow testowa ciemna i bol podbrzusza a dzis 19dc testowa bardzo ciemna cos czuje lekkie pobolewanie to jajnika to podbrzusza a sluz bialawy,rzadki raczej nie rozciagliwy i jest go bardzo duzo.szyjka wydaje mi sie wysoko ale pierwszy raz sprawdzalam wiec nie mam porownania.myslicie ze mialam juz owulacje czy dopiero przede mna'?staram sie o corke wiec boje sie teraz przytulac i od 16dc z zabezpieczeniem ale moze to blad bo plemniki chyba az tak dlugo nie przezyja a minelo juz 3 doby od ostatnich staranek.dodam ze ostatni cykl trwal 37dni ale mam nieregularne wiec owulka moze byc pozno a moze byc i tydzien wczesniej.czy po owulacji lub w trakcie test powinien byc negatywny?

Mamunia 30 ja miałam dokładnie taki śluz jak opisujesz jeszcze przed planowaną @ też wtedy zgłupiałam a dziś jestem w ciąży .Powodzenia

dziękuje sssmutna za dobre wskazówki, ja właśni dziś biegałam siku w pracy na okrało, chyba 8 razy za 9 godzin, tyle że że nie piłam jakoś mało, zobaczymy, u mnie dziś 24 dc, poczułam dziś lekkie pobolewanie w dole brzuszka, Mamunia 30 ja też mam teraz taki ciągnacy śluz, nie jakiś bardzo, ale ejst ciagnacy. W tamtym cyklu miałam z kolei biały, gęsty i było go dużo, ale @ przyszła i tak. takz echyba u każdej z nas inaczej się to wsyztsko objawia.

Witam dziewczynki :) mama 3 synusiów tak wlasnie to jest taki ból jak opisałas , nie potrafie tego wytlumaczyc to ejst taki bol jak na @ troche ale jednak nie do konca . amulet123 no cos mi sie wydaje ze sie chyba tobie udalo :D lolitka 85 trzymam kciuki :D Brzuch bolal jak boli , szyjka calkiem zwariowala teraz jest wysoko takze nie potrafie nawet jej zbadac bo najnormalniej nie dosiegam :( Sluz bez zmian czyli dalej jak płodny , tylko mam wrazenie ze strasznie mi mokro , nosze wkladki i i tak mam wrazenie ze sie " slizgam" tempka caly czas taka sama 37,2 - 37,4 , siku jakos specjalnie nie biegam , piersi nie bolą , sama juz nie wiem . Coz pozostalo mi czekac do piatku :) pozdrawiam serdecznie wszystkich :)

Zosia 333 dziekuje ze napisalas :) moze faktycznie to tak bywa z tym sluzem :))) a pozniej fasolka sie ujawni :D pozdrawiam :)

A ja testuje dopiero 11.03 bo tak mi przypada @, obiecałam sobie że w tym cyklu nie pospieszę się z tym tak jak ostatnio. Jak się okazuje temperatura u mnie spada w pierwszy dzień @ więc już rano pewnie będzie wiadomo :-), ale do tego jeszcze mnustwo czasu. Smmutna dzięki że podzieliłaś się z nami swoimi początkami, bo to bieganie do ubikacji może mieć z tym związek :-), bądź co gorsza z jakimś przeziębieniem :-( choć z reguły wiąże się to z nieprzyjemnym bólem.

Hej Witajcie. Mamuniu u mnie też podobne sytuacje jak u CIebie jakieś podwójne objawy nadchodzącej owu. I- to testowałam a potem to już nie testowałam. Ale śluz w drugim terminie b.rozciągliwy nawet do 10 cm tylko biały był. Też się dziwiłam :( skąd to..... Bóle w podbrzuszu tez miałam. takie niepokojące przy drugim niby terminie ....a szyjka macicy też b.nisko za pierwszym razem i identyczne objawy jak u Ciebie. I jeśli jestem to w porządku a jeśli nie to na nastęny raz zaopatrzę się w testy owu i napewno nie pięć sztuk..... Zosiu333 ojej gratuluję - czy ja coś przeoczyłam. Pamiętasz mnie ze starej ekipy? Napisz ile jesteś w ciąży i napisz jak to było. Pozdrawiam gorąco. Pa pa Pa