Planowanie płci dziecka

Ja też:) Dokładnie do niej;) Kiedyś nawet oglądałam na TVN-ie rano jak odpowiadała na żywo, ale jakoś nie miałam odwagi zapytać. Ta kobieta odpowiadała i inne, zależy od dnia tygodnia.

szwagierka tez do niej pisała i odpowiedziała normalnie. nie wiem od czego to zależy.

Kurcze znikam juz dziewczyny. Rozpisałam się dzisiaj. Boli mnie gardło i boje sie co bedzie w nocy. Licze rano na skok temp. Pa.

Mnie odpisała jak odpisała, bo pytanie było tak skonstruowane by nie było nic wiadomo o mnie. To zdrówka życzę;)

A ja mogę posłuchać co mi wróżka mówi,ale i tak drugim uchem ją wypuszczam i biorę to raczej jak zabawę a nie wyrocznię.Szkoda mi kasy na słuchanie i dawanie sobie nadziei że bedę miała dziewczynkę a potem jak się nie sprawdzi to do kogo mam mieć pretensje??? Szkoda nerwów!!! Byłam u gp,ale krwi mi nie ściagali tylko wszystkie dane spisali i historię chorów,itd. Za dwa tygodnie czeka mnie sciąganie krwi :-( Obecnie jestem w 10tc., mdłości jak są to są, nienawidzę nawet patrzeć na surowe mięso i ogólnie omijam kuchnię szerokim łukiem,hee Chyba ze muszę coś Nikusiowi i mężowi zrobić do jedzenia,ale i tak mój m.mi pomaga w robieniu posiłków. Kurcze,pierwsza ciąża przeszła niezauważalnie i bez mdłości, a teraz...szok! Dobra idę kąpać małego i połozyć go spać...a potem trochę pobyć z moją miłością,he ;-) Pozdrawiam :-)

Hej Kobietki ! Pamiętacie mnie? bo ostatnio baaardzo się rozleniwiłam z pisaniem i zostałam tylko na czytaniu. :) U mnie juz 12t 5dc. Wreszcie minęły mdłości... i przyszła zgaga :) Masakra :) 2 dni temu byłam na USG genetycznym (3D i 4D) i widziałam dokładnie moje maleństwo. Jest zdrowiutkie i baaardzo ruchliwe. Podglądaliśmy oczywiście na płeć. I coś tam wystawało. Gin nie bardzo chciał nam powiedzieć czy dziewczynka czy chłopiec bo stwierdził że z tego co widać nie można jednoznacznie stwierdzić. Mówił że jeszcze jest troszkę czasu na wykształcenie się warg sromowych lub prącia. Nie chciał nas po prostu nastawiać. Ja mam wrażenie że to chłopiec. Widać było wysunięty "kawałek ciała" :) i tu oczywiście Ewik ze swoją wiedza z pewnością coś by powiedziała więcej. Wcześniej pisała coś o kącie nachylenia. Mnie się wydawało że to był raczej kąt prosty. Ale z tej radości że widzę jak małe pluje wodą nie drążyłam tematu. jak będę wiedziała coś więcej na temat moich "swobodych" poczynań dam znać. A dziś pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i życzę miłej nocy lub dnia w zależności od lektury. Buziaczki

ewik - ale ten czas pędzi - już niedługo utulisz Maluszka :) Super. szykujesz już mu wyprawkę? Ja mam wrażenie że ten czas wlecze się jak ślimak. Nie mogę się doczekać kiedy dzidziuś zacznie kopać :) W którym tygodniu czułaś synusiów?

Kubolinko a masz jakies zdjecie z usg?

Kubolinko pozdrawiam i trzymam kciuki za dzidziusia :) Chyba jednak miałam owulacje wczoraj bo dzis sluz był rozciągliwy ale mętny i skok tylko o 1 kreske ale jakis tam był. Szkoda, ze nie mam juz testów to bym sobie jeszcze zrobiła dla sprawdzenia. Jeśli faktycznie wczoraj była owulka to wychodzi że staranka beda 2,5dnia przed :) Myślę, ze moze być szansa :) Kubolinko wklej zdjecie maluszka z usg jesli masz oczywiscie.

Witajcie:) U nas po badaniu usg dobre wieści:)Dzidzia śliczna (widziałam w 3D) i zdrowa.Wazy 680 g Z moją szyjką nie tak źle-choć wiadomo. musimy na zimne dmuchać. No i mojemu dziecku nic tam miedzy nóżkami nie wyrosło-chyba moge zacząć kompletować kolorową wyprawkę:):):) Kubolinko-u mnie w 12 tyg też bardziej na chłopca wyglądało. Ktos kiedys wstawiał zdjecia z usg z 12 tyg-i naprawdę te narządy męskie i żenskie niczym się na tym etapie nie różnią;) trzeba by super speca! Poczekaj jeszcze przynajmniej do 16 tygodnia:) Kaddy-ja mam termin na 6-8 maja.Ale na ten czas każdy tydzień dalej dla nas dobry. Wątpię czy doczekamy maja. Fikusowo-kiedy masz usg u dr. D?

Cześć dziewczynki :) Ja mam dzisiaj o 17.40 wizytę u tej prywatnej ginki-Ewy Banach...dopiero teraz poczytałam o niej w necie no i za wiele pozytywnych opinii to nie ma :( No cóż...przekonamy się....nie wiem czemu im bliżej tej wizyty tym bardziej się boję.... Napisze jak będzie po. Kibicko35-jeszcze raz gratuluję córeczki,też chciałabym coś takiego usłyszeć za jakieś 10 tygodni ;) Miłego dnia :)

Czesc dziewczyny :) Ale fajnie ze ostatnio tylu dziewczyna sie udalo z upragniona plcia, wielkie gratulacje :) Jak widac marzenia sie spelniaja :) Kibicka i Kubolinka - powiedzcie mi dziewczyny czy wy bylyscie prywatnie na ( 3d i 4d ) i czy jestescie z pl, bo juz nie pamietam ???

Witam :-) Kibicka ale Ci kobito zazdroszcze....wielkie gratulacje,no już możesz śmiało kupować te fajniutkie ciuszki dla dziewczynek :-) Ehhhh, chciałabym także usłyszeć że mam małą princeskę w brzuszku,byłabym przeszczęśliwa!!!!:-) :-) :-) Trochę muszę poczekać,bo u mnie 10tc....więc nawet na 1szym usg za 2 tygodnie nie ma szans abym się dowiedziała coś o płci...w ogóle to tutaj w uk nie bardzo chcą mówić o płci,bo to niby nie wypada...ehh Aganiok to czekamy na wieści jak było na wizycie,nie ma się co bać ;-) Kibicka napisz jak się czujesz i czy miałaś mega mdłości,wymioty,parcie na słodkie i ogólnie czy ciąża była inna ?????????????????????????????????

Pisałakm kiedyś troszkę na tym forum, ale narazie się o dzidzię nie staram więc teraz tylko Wam kibicuję. Gratuluje wszystkim dziewczynom zaciążonym! Wspaniałe to uczucie nosić pod serduchem malutką istotkę i tak sobie na nią czekać. Ja ma 2 synków i myślę jeszcze kiedyś o jednym potomku. Mam pytanie do tych dziewczyn, które zaciazyły na dziewczynkę Kibicki i nie wiem kto jeszcze...o przypomnienie staranek. Szukałam tego wpisu , ale nie mogę znaleźć. Pozcdrawiam wszystkie starające się. Ja narazie się obserwuje, wiem , że ta metoda nie zawsze skutkuje, ale nie zaszkodzi spróbować. zamierzam zbadać sobie ph śluzu bo coś w tym chyba jest. Myslę o ciąży tak za ok rok, może 2, bo później to juz za stara będę.

Ech-ja cały czas niedowierzam;)no wiecie-po trzech chłopcach to nie chce sie wierzyć,ze pitolka nie będzie:D Aganiok-na pewno wszystko będzie dobrze:) nastaw sie optymistycznie i daj znac po wizycie:) Ewelino- tak-ja na usg chodzę prywatnie.Staram się aby był to dobry specjalista z dobrym sprzętem:) Ninka-tak-ta ciąża była inna-zwłaszcza początek:) Pisałam juz gdzieś,ze bolały mnie mocno piersi od początku i mocno sie powiększyły, mdłosci i wymioty przez 3 miesiace, smaki raczej na konkrety :), na słodkie dopiero teraz mam ochotę. I wewnętrznie na początku jakieś silne przeczucie,ze to dziewczynka:)-wbrew wszystkiemu;)

Lolietto- u nie z wszystkich "zaleceń dziewczynkowych "było tylko działanie na około 2 doby przed owulacją. Ale to tez bez obserwacji...po prostu tak wyszło szczęśliwie:) Owulacje w ostatnim roku miałam jakieś 3 razy :(-PCO i takie tam.... No-ale sie UDAŁO-to najwazniejsze:)

Chyba wróżki Was wyczuły:D:D:D i przyszły tu naciągać;) Dajcie sobie spokój dziewczyny-naprawdę szkoda energii, kasy i zawiedzionej nadziei. Ja w kazdym razie wszelkim wózkom i tarotom mówię zdecydowane NIE!

hej:) Ja czasem zaglądam popatrzec czy sie MYSZCE i innym stałym bywalczyniom udało. Sama pauzuję w tym miesiącu bo bede miała ząbekw znieczuleniu robiony przed terminem @ a to mogłoby byc szkodliwe dla płodu wiec sobie na miesiąc zrobiłam przerwe:) Pozdrowienia dziewczyny

Kibicka właśnie widzę ;) Ciesze się, ze tobie się udało. Wyslij pare fluidkow aby i nam sie poszczęsciło :) Teraz mi zostało tylko czekanie do końca miesiąca i zobaczym co z moich staran wyjdzie.

taaa-zamiast wróżkom napisałam wózkom:D... Nie no wózkowi to powiem TAK...i to niedługo:D Bernia-jak najbardziej przesyłam fluidki żenskie********************** UDA się-może nie od razu ale się UDA:)

dzięki kibicka :D a ty masz prawo już myślec o wózkach ;) pozdrawiam

Lolietta, witam i mam nadzieję że zdecydujesz się na dzidziusia,ale przedtem się dobrze przygotujesz.Czytaj nas,a zobaczysz jak to jest z tym planowaniem.... Cieszę się Kibicka że masz wyczekaną córunię...masz szczęście kochana, póki co trzymaj za nas kciuki i przesyłaj te "dziewczynkowe" fluidki :-) Póki co mnie piersi też na początku mocno bolały i ostro się powiększyły...mdłości nadal trzymają,zobaczymy czy to na córunię bo z synkiem było o niebo inaczej...... Tarotom mówię NIE!!! W swoim czasie zobaczę co mi w brzuchu siedzi,heee Ni_ka no kurcze,szkoda że masz ząbka do zrobienia...w sumie to ja też teraz leczyłam ząbek,ale bez prześwietleń i znieczuleń..taka malusia dziureczka,więc to nic nie zaszkodziło dzidziusiowi :-) Wracaj do nas, bo ostatnio nas tu mało....

Hehe wiecie co? dzisiaj dostałam kolejnego smsa od wróżki z pytaniem czy może mi powiedzieć co dziś karty jej powiedziały ciekawego, a podobno coś bardzo interesującego się pojawiło:D A to dobre:D Ciekawe jak długo nie odpuści sobie?;)

wiecie, tak sobie przypomniałam bo dzis jest 20 styczeń, jak by wszystko było dobrze to za 5 dni powinnam być na porodówce.... a tak czekam nadal

Kibicka dziękujęza odpowiedz. Bardzo się cieszę, że w brzuszku masz upragnioną dziewczynkę, zwłaszcza jak masz kłopty z jajnikami; moje też nie pracują prawiłowo więc wiem jaka to męczarnia, a co dopiero próbować utrafić przed owu. Ninko Tobie gratuluję zafasolkowania, ja bardzo chciałabym 3 dzidzusia już nie mówiąc o córce bo mam obsesje, tak bardzo jej pragnę...ale mąż na razie mówi nie, po zatym mam umowę w pracy na czas określony...i do razu by mnie wyżucili. Tak więc czekam na lepsze warunki... Mój mąz powiedział, że boji się planować , wolałby wpadkę i oczywiście zcórką. Za Was wszystkie trzymam kciuki.Całuski.

Witam dziewczynki! Dawno do Was nie zaglądałam oj dawno........ jak tylko mam wolną chwilę a teraz to się rzadko zdarza staram się podczytać co u Was jak idą Wasze staranka....a teraz to już nie nadążam z czytaniem tyle wpisów, nowych dziewczyn że ho,ho...dobrze że to forum nadal istnieje jak żadne inne :) widziałam wpis mamusi synusia, bardzo Cię serdecznie pozdrawiam!!!!!! moja panienka rośnie jak na drożdżach, ma 14 m-cy a synuś 8 latek. Przypomnę moje staranka jeśli to w czymś pomoże, jeden strzał w 11 dniu cyklu(wieczorem) bez wcześniejszego osłabiania żołnierzy, początek dobrego śluzu, skok tempki z 14 na 15 dzień cyklu a zarazem 15 dzień cyklu ostatni dzień śluzu dobrej jakości. Testów owulacyjnych już nie robiłam i był to jedyny cykl w którym nie osłabialiśmy plemniorów a staraliśmy się ho,ho dobry ponad rok. Jedna z dziewczyn też pisała że zdarzają się dosyć często jednorazowe wpadki z których właśnie są dziewczynki coś jednak w tym jest. Passiflorko Ciebie również serdecznie pozdrawiam, gratuluję syneczka i nie ważne co to będzie za płeć, ważne że dzieciątko będzie nasze i zdrowe. Mnie się udało ale często myślę że fajnie byłoby mieć jeszcze.....jednego syneczka ! nie wiem dlaczego tak myślę a kocham jedno i drugie tak samo!!!! Marcelkowa mamo gratuluję syneczka!, tak to najpiękniejszy moment w życiu i za tę chwilę oddało by się wszystko żeby móc jeszcze raz ją przeżyć!!!!!! Gratuluję wszystkim zaciążonym!!! Ewik, byłam bardzo zaskoczona tak jak Ty! i tu nie chodzi mi o płeć ale o te metody do których tak starannie się przygotowałaś, kurcze sama nie wiem co powiedzieć bo domyślam się co czułaś, przecież dałaś z siebie wszystko a później pewnie zastanawiałaś się gdzie popełniłaś błąd? i to czasem jest gorsze niż wpadka bo wtedy łatwiej przyjęłabyś wiadomość o płci. W każdym razie trzeba cieszyć się tym co się ma bo najwidoczniej takie było przeznaczenie. Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie i nie przejmuj się innymi co gadają bo ludzie potrafią być podli niestety! Aganiok ależ mnie zaskoczyłaś!!!!!!!! super gratuluję stanu odmiennego, będzie dobrze nie martw się na zapas bo zaszkodzisz fasolce a wiesz że ja też przez chwilkę chciałabym wrócić do tego jak mi fajnie było z brzuszkiem...ach... a płeć...pewnie że fajnie byłoby mieć parkę ale w końcu co Bóg da byle zdrowe było!! będę Ci kibicować do końca !!!!! trzymaj się kochana!!!!!!!!!!! Ależ się rozpisałam, zmykam już i pozdrawiam wszystkie dziewczyny i życzę udanego planowania!!!!!!!!!PA!

Witam Bajaderkę,kopę czasu Cię nie było,ale dobrze że czasami nas podczytujesz...wiele dziewczyn które już mają swoje dzieci to jakoś się nie odzywają...ale miłe jak wracają. U Ciebie starania były dość daleko od owulki i jakoś się nie dziwię że masz córę,ja jakoś 1.5,2 doby od owulki...W sumie to jedni mówią że owulka była w 21dc a inni w 22dc,ale zobaczymy co z tego wyjdzie,bo nie ma co sie zamartwiać bo dzidzia już sobie rośnie w brzuszku....

Bajaderko,cieszę się że nadal tu zaglądasz :) U mnie też nie było osłabiania żołnierzy ;) W sumie wyszło spontanicznie w tym grudniu bo jak już wcześniej pisałam-tamten cykl spisałam na straty a tu proszę! Strzały były chyba ze cztery pod rząd (dosłownie :P) w 16 dc od późnego popołudnia do nocy właściwie a owulacja z moich obserwacji 18-19 dc,z naciskiem na 19 (szczyt śluzu,typowy,intensywny ból owulacyjny). Tyle że później nie zachowaliśmy ostrożności i kochaliśmy się do dwóch dni po owu stosunkiem przerywanym....boję się że to mogło zakłócić zapłodnienie na dziewczynkę ale teraz to już "musztarda po obiedzie" ;) Przeczuć raczej nie mam,próbuję nastawiać się na chłopca bo boję się uwierzyć że mogłabym mieć tyle szczęścia żeby stać się mamą córeczki ale te wewnętrzne pragnienie jej jest tak silne że nie daje o sobie ani troszkę zapomnieć... Przekonamy się ok.kwietnia,jakoś na początku wybiorę się na usg :) Tymczasem za nieco ponad godzinę jade do lekarza i właśnie zauważyłam że znowu plamię :( :( :( tyle że nie jest to krew a taki brązowy śluz....boję się.... :(

Bajaderko - milo, ze zagladnelas:) calusy dla coreczki:) i synka oczywiscie tez:) Kibicka - no to gratuluje!!! bardzo sie ciesze:) powiem Ci, ze ja tez nie bardzo moge w to uwierzyc, tym bardziej, ze nie przylozylam sie do staran tak jak myslalam, ze powinnam, ale jednak co komu pisane...:) Trzymam kciuki, zebysmy obydwie w maju urodzily zdrowe, cudne coreczki:) I zazdroszcze Ci przewagi tych kilku tygodni, ja juz nie moge sie doczekac a to dopiero polowa (wczoraj skonczylam 22 tydzien:)) Kubolinko - trzymama kciuki za dziewuszke, jesli chodzi o takie wczesne okreslanie plci to jest naprawde loteria, i jak na moj gust szkoda sobie zaprzatac glowy tym bardziej, ze sporo pomylek... juz niedlugo sie dowiesz:) Lolietto - i Tobie zycze upragnionej corci:) u mnie starania byly 11 i 12 dc, owu prawdopodobnie 13... dosc dlugo przyjmowalam magnez i wapn i... to byloby tyle;) Zadnej diety (a nawet jak pozniej widzialam, dieta bardziej na chlopca bo taka generalnie preferuje;)), brak zalecanych pozycji itp. Ja napewno duzo gorzej przechodzilam pierwszy trymestr niz przy synku, calodniowe mdlosci, najwieksze wieczorem i nawet w nocy (z synkiem tylko dopoludnia lekkie mdlosci mialam), nawet i teraz czasami pojawiaja sie mdlosci, cera masakryczna byla, smaki w pierwszym trymestrze bardziej kwasne, ale teraz to tak na zmiane, ale na slodycze mam rzeczywiscie ochote bardzo czesto:) - wychodziloby, ze dziewczynkowo ale ja sie tym nie sugerowalam bo u roznych dziewczyn roznie to bywa i to zaden wyznacznik:)

aganiok - nie martw sie, moze to po prostu pekniete naczynko krwionosne, ja tak mialam, dobrze, ze jedziesz do lekarza bo sprawdzic zawsze trzeba... trzymam kciuki, zeby wszystko ok bylo!