Planowanie płci dziecka

kasiula - u mnie 10dc dzis...do owu jeszcze tydzień mniej więcej wiec na razie na luzie podchodze. łykam castagnus i zauwazyłam ze miałam krócej planiea po @ bo czasami jeszcze w 10 dc bezowy sluz a wczoraj był 9 i ju sluzik ładnie biało-zółty był:) trzeba czekac innej rady nie ma:) A Ty w którym dc jestes?

bernia - czytałas ten artykul ze kobiety przyjmujące castagnusa częściej rodzą dziewczynki niz chłopców? Troche mnie cmi głowa po tym leku, tez tak miałas? bo czytałam w necie ze to moze byc skutek uboczny mdłości i bóle głowy... mdłosci nie mam ale głowa mnie ćmi którys dzień pod rza:O

Monico...kochanie,pisałam Ci już na BB..jeszcze raz-przytulam...

wiem aganioczku wiem :D dzieki spokojnie chce czekac tylko musze sie zabezpieczyc dlatego planuje

Strasznie mi przykro monico. Wiem, że to okropne uczucie, ja poroniłam w 6 tyg. Trafiłam do szpitala ze strasznymi bólami brzucha i krwawieniem , lekarz stwierdził, że w macicy są tylko już resztki więc wykonali łyżeczkowanie w znieczuleniu ogólnym. Bardzo długo nie mogłam dojść do siebie, ryczałam cały czas. Prawdopodobnie tak jak u ciebie powodem był duży stres bo dzień przed poronieniem zdawałam egzaminy. Gdy po 2latach zaszłam znów w ciąże z pierwszym synusiem to dosłownie nic nie robiłam tylko leżałam ze strachu by nie poronić. Taka panikara ze mnie!!! Ale udało się i to 2 razy!!! Tobie monico też się uda, a jak tylko zobaczysz dwie kreski na teście to od razu idź na zwolnienie. Pozdrawiam was dziewczynki!!

monico przykro mi bardzo :( Ni_ka mam wielkie przeczucie że sie nie udało :( dzisiaj mój 10 dzień fl 8 dnia tempka 37 a wczoraj poleciała na 36,7 a dzisiaj niby lepsza bo 36,9 ale ten spadek to raczej za późno na zagnieżdżanie . Poza tym nic mnie nie boli mam tylko napięte lekko powiększone (.)(.) jak zawsze przed @ Podobno przy zagnieżdżaniu boli brzuch a mnie nic od owu no może przez pierwsze 2 dni pobolewały jajniki a tak cisza wiec wiem ze nic z tego :( do tego wysyp pryszczy standard...we wtorek środę przylezie @

ni_ka gdzieś słyszałam, ze niby po castagnusie rodzi się wiecej dziewczynek ale czy to prawda? Jakoś nie wierze za bardzo. Głowa po nim mnie nie bolała. Dobrze go tolerowałam. Myszko moze jeszcze nic straconego. Puki nie ma @ to szansa zawsze jest ;)

Bernia nadzieja jakaś tam jest, chyba ona tylko mi pozostaje ale jak sobie przypomnę to przy synku też nie miałam żadnych objawów no może nie zwracałam na to uwagi tak jak teraz pamiętam tylko że jakoś z dnia na dzień moje cycuchy zrobiły sie ogromne i mąż mnie namówił na test który zrobiłam w obiad to było tydzień dwa po terminie @ nie zwracałam uwagi że mi sie spóźnia@ gdyż miałam strasznie nie regularne cykle i to była norma,były dwie tłuste krechy :D wiec wszystko może sie zdarzyć jednak raczej nie teraz :P

myszko-nadzieja musi byc zawsze do końca..a objawami sie nie sugeruj...ja tez sie na tym przejechałam ;-)myślalam, ze jak sie ma odczucia typowo na okres to to nici ze staran...a wcale tak nie jest, zreszt aparę dziewczyn moze to potwierdzić ze swojego doświadczenia...także głowa do góry i nie zamartwiaj sie na zapas....buziaki ni_ka-ja w sumie przed owulką...ale chyba nici z tego wyjdą, bo mąż ma wyjazd służbowy...ach...co zrobić... monico-jak sie czujesz?kochana...będzie dobrze, zobaczysz..tylko nie zamykaj sie w sobie...wiem, ze teraz jest ci cieżko...ale zobaczysz...będzie dobrze....może za jakis czas idź do lekarza...porób badania...moze była jakas przyczyna.... Bernia- jak sie czujesz?juz niebawem poczujesz ruchy malenstwa...ponoc przy kolejnych dzieciątkach szybciej sie je odczuwa...ja nie mogłam doczekac sie tego momentu....a potem te kopniaki to nieźle dały mi popalić...synek miał niezłego kopa...i tak mu zostało...kopie w piłke jak zawodowy piłkarz hihihi Kochane...juz 9-ta a ja mam w planie porzadki, mysie okien, firan...także zmykam i życze Wam udanego wekendu....korzystajcie z pięknej pogody...ja póżniej tez wyjde z synkiem na dór....szkoda marnowac dnia na sprzataniu...ale cokolwiek musze porobic, w koncu Świeta sie zbliżaja...

Monico, bardzo mi przykro, wierzę, że szybki twoja owulacja powróci i jak będzie zielone światło to zaczniesz z mężusiem staranka. Z całego serco Ci tego życzę. Berniu, Lucynko, Kasiukak, Wy też wiele przeszłyście, całuję Was i życzę tylko dobrych wiadomości. Pozdrawiam, wszystkie dziewczynki, miłego weekendu.

kasiulak u mnie najprawdopodobniej silny stres :( kto to wie jutro najprawdopodobniej ide na kontrole po poludniu zobaczymy co i jak Pozdrowionka dla wszystkich

Witam nie miałam czasu nic skrobnąć bo ta komunia za pasem Syn miał 1 spowiedź w sobotę no aż mnie mdliło od samego rana głupia jestem bo więcej się tym przejmowałam niż on Byłam w piątek na USG jest dzidzia :) maleńka z usg wyszło 5,5 tygodnia jeszcze serduszka nie było widać mam iść do kontroli po świętach 27 kwietnia ale uspokoiło mnie to jestem szczęśliwa modlę się żeby było wszystko w porządku i dzidzia rosła :) Myszko , NI- ko, luzik mniej stresu a u widzicie 2 kreseczki na teście ciążowym ja już odpuściłam sobie ale kończyliśmy na 10 lub 11 dc i wreszcie po roku udało się nie wiem jaka płeć będzie ale zrobiłam wszystko co było możliwe żeby jakoś wpłynąć na płeć

Witam po weekendzie :) Miałam troszkę zajęc, gości i tak jakoś zleciało. Mamusiu 3 synusiów gratuluje i niech się dzidzia zdrowo rozwia.

pozdrawiam tylko...doczytam was niebawem i cos naskrobie...u nas oki

:) Ja też pozdrawiam ciepło:) Mam nadzieję,ze my jakoś po świetach sie rozpakujemy. Jestem po odstawieniu leków-ale nic niepokojącego sie nie dzieje.

Hej Wam :-) Zrobiło się cieplej, to żal do ogrodu nie wyjść...a przez weekend mieliśmy gości i jakoś błogo minął czas... Coraz rzadziej zaglądają dziewczyny co już znają płeć dziecka i teraz tylko czekają na rozwiązanie...ehh a szkoda :-( U mnie na razie ok.,mała kopie jak szalona,a zwłaszcza jak przybiorę niewłaściwą dla niej pozę np.zegnę się albo trzymam ręce na brzusiu ;-) Jest to super jak dla mnie...taka mała złośnica rośnie...hehee :-P Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za 2 kreseczki dla staraczek ;-)

Witam Was Ale tu pusto;-( wiosna przyszla,to dziewczyny pouciekaly :-)))) U mnie 16 dc,staranka byly do 10 dc. Teraz wrzucam na luz i czekam do 1 maja-na testowanie:-) POZDRAWIAM

Coś tu cichutko ..... nunia trzymam kciuki za udane testowanie ;) Kibicka to ty bedziesz już rodzic niedługo? Tak szybko by zleciało ? Na kiedy masz termin?

bernia - przestałam mnie głowa ćmic, moze to nie było od castagnusa, albo juz sie organizm przyzwyczaił:) Powiedz a duzo Ci cykl ten specyfik wydłuzył? bo ja mam dzis 14dc ale poki co na owu sie nie zapowiada bo sluzu płodnego brak:P kibicka - trzymam kciuki za szybki i bezproblemowy poród&&& ewik - jak ogarniesz temat to do nas wrócisz:) czekamy:)

ni_ka za krótko go brałam aby coś konkretnego powiedziec, bo tak jak pisałam, najpierw brałam po 1 tabletce (od 22 listopada) i to była za mała dawka a gdy zaczęłam brac po 2 tabletki (od nastepnego cyklu czyli 12 grudnia)to cykl miałam dłuższy o 3 dni a w nastepnym cyklu czyli drugim z 2 tabletkami zaszłam w ciąże więc nie wiem ale chyba cos pomógł :)

ni_ka a gdzie czytałas ten artykul ze kobiety przyjmujące castagnusa częściej rodzą dziewczynki niz chłopców?

:) Ninko-ja zagladam, czytam. mocno kibicuję starającym się dziewczynom:) I tym, które czekają na poznanie płci. Ale nie bardzo mam wenę do pisania...jakoś te przygotowania do porodu i tego czasu "PO" mnie pochłonęły.Poza tym czuję się różnie. Ale na szczęście już wszystko przygotowane:) Berniu-termin mam około 6-8 maja. Ale moja lekarka głowe dawała,ze nie doczekam...skurcze, rozwarcie, M. nisko. Zobaczymy!Chłopaków rodziłam chwilę po terminie.

Kibicko ale ten czas leci, szok. Jakoś nie zdawałam sobie sprawy, ze ty już będziesz rodzic. Cudowna pora do rodzenia dzieci. To w takim razie życzę lekkiego porodu i cieszę się, ze niedługo zobaczysz swoją wymarzoną królewnę :) Ale fajnie.

bernia - tutaj czytałam, nie wiem na ile to jest wiarygodne tylko http://planowanieplci.blox.pl/2010/05/Dylematy.html

Mozna by na kafe załozyc watek, zrobic ankiete w tej sprawie, moze by sie odezwały dziewczyny które zazywały costagnusa i urodziły juz dziecko

Witajcie dziewczyny. Skoro ma zwiększyć prawdopodobieństwo poczęcia dziewczynki to biegnę do apteki!!! A czy costagnusa można kupić bez recepty???

Witajcie :) ja też głównie podczytuję ostatnio....wykończyły mnie ostatnio problemy jelitowe,wystraszyłam się nie na żarty ale na szczęście przeszło :) Nie mam też za wiele czasu przez komunię młodego i zbliżające się święta...wszystkim staraczkom jednak mocno dopinguję :) Kibicko,ale ten czas zleciał,niedługo będziesz miała już wszystko za sobą-zazdroszczę troszkę ;) (w pozytywnym znaczeniu oczywiście) W niedzielę urodziła moja kuzynka,w swoje urodzinki :D Dużą kobietkę bo 4050 i 57cm :) Pojade po świętach nacieszyć oczęta maleństwem ;)

lucynka - tak mozna go kupic bez recepty, załozyłam temat "costagnus a płeć dziecka" poki co jedna dziewczyna sie wypowiedziała ze ma dziewczynkę, moze jeszcze ktos sie zgłosi...

Hej :-) Nie wiem czy to następny mit z tym costagnusem ale rozmawiałam z moją przyjaciółką która też go brała i urodziła chłopca... i nigdy nie słyszała że po nim rodzą się dziewczynki (jej kumpela też to brała i ma synka)...:-p Ja na szczęście niczego nie musiałam brać,ale jeśli myślicie że to Wam w jakiś sposób pomoże to oczywiście spróbować można...he ;-) Korzystamy z synkiem ze słoneczka,ale także czasem Was podczytuję i jakoś nie mam weny do pisania...miło byłoby usłyszeć o jakiejś nowej staraczce albo fasoleczce...ehh :-) Trzymam kciuki,papa ;-)

jej mamusiu 3synusiow gratuluje serdecznie