Planowanie płci dziecka

Hello ! Ale sie nie wyspalam przez moja mala.bliska dwa latka a jeszcze nie przesypia nocek,ja jestem tym faktem zalamana :OTym bardziej,ze nastepne w drodze. Ja tez uwazam,ze metoda 12 po jest tycie ryzkowna,trzeba znac super dobrze swoje cykle,u mnie bylo smiesznie bo mialam na wzgledzie strzelac w owu,choc bralam to z druga corka z przymruzeniem oka i owu sie przesunela wiec strzelilam nie w 14dc a w 13 no i mamy piekna blondyneczke..Mowia,ze ciezej jest trafic core..;) A czytalam gdzies ostatnio ze niektore kobiety maja tylko jajeczka przyciagajace jeden rodzaj plemnikow i chocby trafialy 10 razy bedzie dziewczynka czy chlopiec ...Prawda czy nie ,ciezko okreslic ?! Ale sie troszke zastanawiam,np patrzac na moich sasiadow,7 corek ;)

Laski doszedl test na plec. Wiec rano bede juz mniej wiecej wiedziec.. Napisze jak zrobie

Czesc dziewczyny :) Kasiu, ciesze sie ze sie nie poddajesz! Ja mam dzis 24dc wiec niebawem okres, choc nic sie nie dzieje jak narazie w moim ciele jak na okres. Zeby nie myslec i wyluzowac postanowilam nie liczyc dni cyklu dokladnie, tylko zaznaczalam na kalendarzu kropka markera dni po seksie, kiedy ten seks byl, zeby moc pozniej sie cofnac i przemyslec, a wiec tak, u mnie w tym miesiacu bylo w 8,9,10, 13,14, 16,17, 20. cykle miedzy 27-29 dni. Jesli nawet sie udalo, to chyba ciezko bedzie zgadnac czy to chlopczyk czy dziewczynka. Zle wiesci dostalam od lekarza odnosnie moich badan - wyniki zaginely!!! szukaja i maja zadzwonic jak znajda. Wyobrazacie to sobie? Ja mam takiego nerwa, ze szkoda gadac. Chcialam tu tylko napisac jeszcze jedna ciekawostke, od 14mcy bralam miesiac w miesiac wiesiolka, nie widzialam rzadnej poprawy sluzu - zero rezultatu, ale co zauwazylam po kilku miesiacach, to to, ze moj okres robil sie z 6 dni na 4, a teraz nawet mam go 3 dni tylko. Przestalam go brac, bo troche mnie to zaniepokoilo, dlaczego? Dlatego, ze nasza miesiaczka to jest zluszczajace sie endometrium z macicy, miejsce gdzie zarodek musi sie zagniezdzic. Jesli okres trwa 3 dni, mozna przypuszczac ze endometrium ma malo mm. Dopuszczalna wielkosc w granicach owulacji to minimalnie 6mm, aby zarodek sie zagniezdzil. Oczywiscie w kazdym miesiacu, w kazdym cyklu endometrium moze miec inna wielkosc, ale jesli caly czas moje krwawienie miesieczne jest takie krotkie to zastanawiam sie czy aby na pewno ma dobra wielkosc. 6 mcy temu bylam na usg w 20dc i lekarka powiedziala ze endometrium ma 7,8mm - jak na 20dc to w miare ok, ze pewnie takie tez bylo w granicach owulacji - rosnie do owulacji, po owulacji chwile stoi, jesli dojdzie do zaplodnienia - powieksza sie, jesli jajeczko nie zostanie zaplodnione i nie zagniezdza sie w endometrium - zacznie pomalu malec, az do miesiaczki. Dalo mi to troche do myslenia i juz jestem 3cykl bez wiesiolka - miesiaczki po 4-5 dni wracaja. Takze to taka moja mala uwaga odnosnie wiesiolka, dla tych ktorzy biora. Pozdrawiam.

Majoweczka - czekam na wyniki testu, straaaasznie mnie to ciekawi. Z tego co poisywalas duze szanse na chlopca, prawda? No zobaczymy. Trzymam kciuki :)

Wg kalkulatora stosunek byl w owulacje ...Ale ja mam przeczucie ze 3 dziewczynka :D cholera nie wiem ,ale czuje..no w kazdym razie nic nie zmienimy...;)

a na jakim kalkulatorze sprawdzasz?

W sumie kazdy pokazuje owulke na 1-2 pazdziernik..a wtedy byl seksik z m...Napewno nie wczesniej,bo my weekendowi kochankowie jestesmy..;P

ok, no to jutro robisz ten magiczny test? :) to musi byc pierwszy ranny mocz?

Witajcie :) Ally - no fajnie,że sie odezwałaś :) Tak myślałam co z tymi twoimi wynikami, a tu zaginęły, no nieźle. Z tym wiesiołkiem to na mnie też nie działa, lepiej skutkuje u mnie beta - karoten. Może spróbuj, ale też tylko do owulacji. No chyba że już nie bedziesz miała okazji i prezencik na święta będzie :) No trzymam kciuki. Lucynko - na allegro 65 zł, no szok. Chociaż to może te moje to jakieś podróby . Dziś dopiero napisali,że je wysłali więc pewnie w poniedziałek będą, wtedy się przekonam Majóweczko - no nareszcie :) Ale fajnie,że wreszcie dotarł. Ależ ciekawośc mnie zżera ;) Jutro z samego rana daj znać. Trzymam kciuki za chłopaczka :)

A ja już nie mogę się doczekać staranek, to takie ekscytujące ;) Teraz jeszcze u mnie @ ale potem już przetestuje sobie ph, ciekawa jestem jakie będzie. No i troche zaczynam już z dieta na chłopaczka, to jest wtrajam pomidory głównie z puszki w różnych potrawach bo takie świeże to juz smaku za bardzo nie mają, no i mandarynki, pomarańcze, banany, ziemniaki , słonecznik podjadam. Chipsy takie niby zdrowsze z pieca ;) też lubie sobie pochrupać - no w nich sód i sól więc chyba wskazane są choć mało zdrowe niestety. A ogórki kiszone wskazane czy nie ?

A no z pierwszego moczu..I nie moze byc mniej jak 2,4 g od ostatniego,a ja w nocy kilka razy wstaje :P Ciekawe jak wytrzymam he he

2,5 g od ostatniego wysikania mialo byc :P

czesc dziewczyny, dziekuje za odpowiedz na temat kalendarza chinskiego, Ally dalas mi do myslenia z olejkiem z wiesiolka i teraz zaczelam juz sie zastanawiac co robic... mamuskamimi super ze tez starasz sie o chlopca, mam nadzieje ze bedziemy dzielily sie news-ami co mozemy jeszcze zrobic, :) Dziewczyny kolorowych snow, buziaki papapa

Witajcie :) Jak zwykle podczas śniadanka, zaglądam co tam u was :) Mam wtedy sekunde spokoju - moje diabełki są zajęte piciem mleka a najstarszy diabeł jeszcze jak zwykle dosypia ;) Kasiu - co do chińskiego kalendarza to u mnie tak pół na pół starsza się nie potwierdziła, a młodsza tak. Sprawdzałam też kiedyś innych z mojej rodziny i niektórym wszystko się potwierdza a niektórym nic, lub pół na pół. Jakoś ten kalendarz zupełnie mnie nie przekonuje. No ciekawa jestem czy uda się nam z tymi chłopaczkami ? A co do diety to ogórasy kiszone jeść czy nie ? bo ja tak za badzo ich nie lubie no ale jak trzeba to bym się jakoś zmusiła od czasu do czasu. Majóweczko - czekam na wiadomości, no ale u was to jeszcze wczesnie jest więc pewnie śpisz jeszcze.

No u nas raczej dziewczynka,ale ja nie planowalam,nie mialam wyboru,bo wpadka i to chyba jest najgorsze w tym wszystkim.zycze powodzenia i z obserwacji widze ze w duzej mierze sa to predyspozycje genetyczne tez,bo u nas ten stosunek odbyl sie w owulacje,nie byli szans przed..to byla sob/ niedziela owulacyjna....

hej mamuskamimi co do ogorkow to nie mam pojecia, choc moze i powinny pomoc, przeciez sa kwasne. Ja tez wzielam sie za prasowanie, forum otwarte i czekam na wiadomosc od naszej kolezanki.

czesc majoweczka, a jednak zrobilas test... czytalam ten twoj post i zastanawiam sie jaki % skutecznosci maja te testy, i jak mozesz to napisz w ktorym jestes tygodniu ciazy,

Maja duza od 6 tc wykrywaja hormony,u moich dwoch kolezanek sie sprawdzilo,nie ludze sie jest kolor ciemny roz,dziewczynka ,ja jestem w 11 tc wiec juz super wykrywalnosc,maz chyba sie zbytnio nie cieszyl bo dokladnie obejrzal rano i nie mogl doszukac sie blekitu,nie kazdemu jest dane.tyle ze on juz syna ma a ja nie bede miala juz nigdy....;(

Majóweczko ale test całkiem różowy się zrobił czy jak ? Wiesz co do skuteczności to 100% on nie ma i lepiej z przymróżeniem oka do tego podchodzić. Ja i tak chłopaczka życzę. Kasiu dzięki za odpowedź w sprawie ogórasów, moja kuzynka bardzo je lubi i ma trzech chłopaków więc może jednak coś w nic jest :)

Gender marker- poszukaj w necie....

Zanim kupilam duzo czytalam,oni zwracaja kase jesli na usg nie potwierdzi sie plec....ja tsm nie mydle sobie oczu,bynajmiej wiem ze moge prasieac letnie sukienki po Niki....

majoweczka, przestan pisac z minka bardzo smutna. Dziewczyno jestes wielka!!!! Masz wspaniale dzieci, jestes w ciazy i ciaza przebiega prawidlowo. Przeciez ty jestes super!!! Mam nadzieje ze bedziesz miala kiedys swojego chlopca. Trzymam mocno kciuki. xxxxxx

dziewczyny robie kawke, zostawiam prasowanie i siadam do was, wow jak nas duzo juz wstalo, czy ktoras ma ochote na kawke to zrobie....xxx

Majóweczko - pomyśl jaka w przyszłości pomoc bedziesz miała. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Bóg zawsze chce dla nas dobrze i ma w tym jakiś cel aby dać taka a nie inną płeć. Wiesz znam taką babeczke zawsze chciała mieć synka a tu trzy córy jej się rodziły no ale ona nie odpuściła i w końcu czwarty syn. A teraz to mówi,że z nim to same kłopoty i że łącznie wszystkie córki nie sparwiają tyle problemów, kłopotów jak ten rodzinek. W szkole łobuz ciągle się boje, rozrabia, i już niestety nie raz na policje z jego powodu musiała iść. Więc tak myśle,że czasem lepiej ja los zdecyduje za nas. Teraz się wydaje że szkoda a tak na prawde może byłoby gorzej.

Ale nie jestem hipokrytką - i pewnie tak jak ty w pierwszym momencie byłabym bardzo zawiedziona bo mąż marzy o synku. To całkiem normalne i gdybyś napisała ojej nic się nie stało to byś nie była szczera, a tak jesteś :) i to cenię. Ja to oceniam z zewątrz, ty do takich wniosów na pewno dojdziesz jak ochłoniesz. I pamiętaj to tylko jakiś test, który wcale ie musi się sprawdzić choć lepiej chyba się nastawić na to że jednak się potwierdzi.

Kasiu - ja poproszę bo mi się skończyła :) I to pół na pół z mlekiem bo taka najbardziej lubię ;) Uciekam teraz dziewuszki bo duży diabeł wstał nareszcie i małe diabełki już strasznie harcują :) Musze się za nich wziać :) Ale wieczorkiem zajrzę :)

witam-dzieki dziewczynki ale fajnie sie rozpisalyscie :-)) moze tej pani co sie trfil ten ostatni rodzynek za czwartym razem sama sprawila ze jest taki bo mu za bardzo na wszystko pozwalala i traktowala jak ksiecia to teraz ksiaze rogi pokazuje! wiecie z dziecmi tak jest ze jak sie im daje tylko milosc bez wyznaczonych granic to potem czy to syn czy corka niestety jest nie do zniesienia i odwdziecza sie za to geba i klopotami!!! wiec jesli wam sie uda i bedzie wymarona plec nie wolno tracic glowy dla tego dziecka i wynosic go na piedestaly bo potem nie dostaje sie tego samego-tylko skutek jest odwrotny!! dziecko procz milosci musi tez czuc respekt do rodzicow i miec wyznaczone jasno granice ktorych nie moze przekraczac...

Hej Dzieczyny:) pisałam wcześniej ostatnio coś skrobnęłam i teraz Was podczytuję:) Mam testy ph i powiedzcie mi, czy można nimi mierzyć ph moczu? Ja ostatnio bardzo myślę o 2 ciąży, ja będę starać się z m o dziewczynkę:) chcielibyśmy zacząć starania od czerwca, powiedzcie mi dziewczyny co mam robić bo nie wiem kogo się poradzić, biorę tabletki anty i nie wiem czy juz od grudnia odstawić i obserwować cykle,czy dopiero jak będziemy się starać, mam tyle dylematów, przed 1 ciążą miałam wysoki testosteron i prolaktynę i nie wiem czy jak odstawie anty czy dobrze postąpię, doradźcie dziewczyny.....Czytałam, że wysoki testosteron sprzyja poczęciu chłopca i krótkie cykle, ale ja mam długie bo ok 30dni i więcej. Pisałam moja znajoma zaszła w ciążę w 8 czy 9 dniu cyklu i będzie chlopczyk, ale ma krótkie cykle i nie utrzymali wstrzemięźliwości tylko chyba prezerwatywą się zabezpieczali lub przerywanym.

co do planowania to Bernia ma racje.... na bank najwazniejszy jest sluz a najlepiej brak jego...i to ph odpowiednie. Gal witam cie i dziekuje za kibicowanie mi!! ja staralam sie przed owulka - okolo 4doby bylo!! wedlug mnie! ale powiem wam ze z zapiskow moich wynika ze sluz juz byl! a dla meskich plemnikow lepiej by plodnego sluzu nie bylo! wiem piszecie ze macie corki z owolki i to nie jedna! ale po prostu wasi mezowie maja silne plemniki zenskie a moj czy berni ma meskie wiec my musimy trzymac sie zasad tych by utrudnic zycie meskim plemnikom!! waznym elementem bedzie ten sluz i ph! ja 11dnia cyklu mialam juz plodny.a 12 to juz calkiem byl piekny i duzo...wiec meskie mialy gdzie zyc i mialy sie swietnie.moj syncio mial sie ewidentnie urodzic:-) nie moglam tego zmienic-to byl jego czas. metoda 0+12 dla mnie mega ryzykowna bo ciezko okreslic jest z dokladnoscia owulacje.chyba ze u gina.bedac w angli szans nie mam na obserwowanie jajeczek,bo bym bankrutem zostala. na in genter sie niby sprawdza ona. nie wiem jak pomoc dziewczynom ktore maja cory z owulacji... ci co chca corki musza jak ognia unikac owulki i u nas duza szansa jest na to ze ciazy nie bedzie przez dlugo...bo plemniki nie dozywaja,a wy musicie w owulacje tak jak w poprzednich ciazach...ewentualnie sprobowac zwiekszyc sluz wiesiolkiem i badac ph. troche wierze tez w przeznaczenie i jestem niemal pewna ze i tak urodzi nam sie to a nie inne dziecko...

Dziewczyny-tylko ze ja planowalam dwojke dzieci i trzecie to totalna wpadka,wiec juz 4 nie chce ja sie nie nadaje to tego,jestem sama tutaj calymi dniami za granica ...Wiec nie bede dyskutowac na temat kolejnej proby,czytalam ze niektore pary moga iec dzieci tylko jednej plci ze soba..zobaczcie z pierwszym mezem mam corke.on am teraz druga w innym zwiazku.z drugim mam dwie corki,a on ma pierwszego syna..to ja musze miec jakies slabe ph czy cos..Nie wiem ..Nei mam juz wyjscia jednak spadam z topiku bo jakims tam przykladem super planow nie swiece,chlopca chcialam miec od w sumie 2 ciazy no niestetu nie jest mi dane..