Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Poczytałam więcej i podobno mdłości w ciąży powodują: - wzrost estrogenu, - niski poziom cukru we krwi, - wzrost progesteronu, - wzrost hCG, - wzrost wrażliwości na zapachy. Tak więc obie mamy rację :) Podobno hormon hCG przyrasta u płodów żeńskich bardziej ale też nie wierzę w to, że pod kątem mdłości można analizować płeć dziecka, tak jak już spotkałam się z szeregiem odwrotnych sytuacji, po prostu każda ciąża jest inna. W każdym razie trzymam kciuki za Twój i Kasi kolejny cykl, oby Wasze cykle zakończyły się finałowymi 2 kreskami!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało być "tak jak już pisałam", tak to jest jak się pisze z małym łobuziakiem na kolanach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja powiem tak : cos moze byc z poziomem HCG a plcia,slyszalam ze lekarze w USA badali te zaleznosc i podobno w pierwszych miesiacach ciazy z dziewczynka hormon jest 20 % wyzszy..Ponoc maja byc wlasnie testy na plec sugerujace przyrost bety w danym okresie ciazy.Jako ciekawostke dodam,ze mam 3 znajome ktorym testy wyszly "ciazowe" na 3 dni przed terminem @ (maja corki) 4 osoba jestem ja..Natomiast dwie ktore maja synow wynik testu pozytywny z druga blada kreska "ale widoczna"otrzymaly 2-3 dni po terminie @..W necie sa tez porownania bet chlopcowych i dziewczynkowych mozna sobie w doktorze google poszperac i zobaczyc wyniki.. U mnie wie dziewczynki kazda ciaza inna i ta 3 tez,zadnych mdlosci nie mam,troszke przy srodkowej corce,natomiast teraz cera troche wysuszona i plamki na policzkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam, Majóweczko, a robiłaś, w tej ciąży betę i porównywałaś z innymi wynikami? Jest to bardzo ciekawe, zdaje się, że już chyba Araguaia o tym pisała. Ja w poprzednich 2 ciążach nie robiłam bety, niestety, ale testy ciążowe robiłam w terminie @ i miałam dwie mocne krechy II, a to chłopcy. Może taki test, nie wychwytuje aż taki różnic, ciekawe. Jakby udało mi się zajść w ciążę , to pewno zrobiłabym betę z ciekowości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się wydaje, że ważniejszy jest przyrost hCG a to jaką mamy kreskę na teście w dniu spodziewanej @ to nic nie znaczy. Implantacja zarodka może się zdarzyć w przedziale 5-12 dni po owulacji, test ciążowy 10 mIU/ml wykrywa hormon hCG podobo 2-3 dni po implantacji, u jednej zatem w dniu spodziewanej @ zarodek będzie już zagnieżdżony w macicy przez np. 9 dni i organizm troszkę już gonadotropiny kosmówkowej naprodukuje :) a u drugiej przez np. 2 dni - zatem jednej wyjdzie już na teście mocna krecha a drugiej np. cień cienia :) Szkoda, że nie mierzyłam bety w żadnej z moich ciąż, faktycznie fajnie by było porównać przyrosty hCG i zobaczyć czy istnieje jakaś zależność z płcią dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem,ze istnieje zaleznosc wlasnie w przyroscie HCG,w Uk niestety bety sie nie robi wiec nie moge porownac,natomiast wiem ze 3 dni po terminie miesiaczki kreska byla bardzo blada..Ale to w zwyklych testach nic nie musi znaczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) U mnie było tak iż przy pierwszej córci w terminie @ były dwie mocne kreski a w przypadku drugiej też w terminie @ druga kreska była znacznie bledsza ale widoczna bez przyglądania się . A zatem z tym różnie bywa... U mnie nic ciekawego nadal @ a w pracy kuuuuupa roboty a nic mi sie nie chce :( To chyba przez tą pogodę taki brak energii, wciąż szaro i ponuro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamuśkamimi
nie przejmuj sie zajdziesz w ciazy to znów bedziesz lezec do gory tyłkiem kilka lat widac że jesteś leniem i nie nadajaesz sie do pracy, wolisz chodzic jak słonica w ciazy cale zycie byleby nic nie robic :P urodzisz trzecia corke to znow bedziesz planowac syna :P i tak do skutku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, przywialo mnie do Was pytanie - czy ktoras z Was robila z ciekawosci w ciazy ( lub przed pozytywnym testem ciazowym ) test owulacyjny i wyszedl pozytywny? Wiem, ze testy owulacyjne maja ta "wade", ale szczerze, kogo zapytam, to nikomu nie wychodzil owu pozytywny przed 2 kreskami na ciazowym. Mam kolezanke teraz w 5-6 tyg ciazy, nasikala dla mnie wczoraj i nic - 1 kreska na owulacyjnym. Czy ktos moze to poprzec swoim doswiadczeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim! ally, podobno testy owulacyjne krzyżują się z hCG na poziomie 10 mIU/ml a zatem powinny wyjść pozytywne (gruba krecha testowa) po przekroczeniu tego stężenia gonadotropiny kosmówkowej. Koleżance test owulacyjny zaraz po owulce pokazywał bladą kreskę (poziom LH nie spada od razu do zera, dlatego często wychodzą na teście blade kreski testowe aż do @) a tuż przed terminem @ wyszedł pozytywny (w tym cyklu zaszła w ciążę). Ja w ramach testu robiłam raz test owulacyjny wiedząc już, że jestem w ciąży i wyszła bardzo gruba krecha testowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO ally
mnie wyszedł pozytywny i to jak nigdy wcześniej przy testowaniu owulacji;) gdy testowałam czekając na owulację druga kreska nigdy nie była tak mocna jak kontrolna, a gdy byłam w ciąży kreska testowa była mocniejsza od kontrolnej test mam zresztą w szufladzie do dziś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dobrze wiedziec, ciekawe czy ZAWSZE i WSZYSTKIM test owulacyjny wychodzi pozytywny w ciazy... moja kolezanka, jak juz pisalam jest na przelomie 5-6 tygodnia i nic - ani cienia lini nie ma. moze to tez zalezy od tego, jakim testem owulacyjnym testujemy? juz mi tu nie chodzi o marki, ale sa testy owulacyjne 20stki i 40styki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ally, skoro testy owulacyjne krzyżują się niby z hCG już na poziomie 10 mIU/ml to powinny wykryć bardzo wczesną ciążę, norma dla 5 tygodnia ciąży to już 217-7138 mIU/ml. Może po prostu koleżanka miała jakieś wadliwe testy? Jedna moja koleżanka z innego forum robiła przez cały cykl testy owulacyjne, wychodziły cały czas negatywne a zaszła w ciążę i skończyła już 18 tygodni ...tak więc owulację na pewno miała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Dziewczyny mam pytanie bo już się w tym wszystkim gubię ;) Przy strankach o dziewuszke warto osłabić plemniki wcześniejszymi przytulasami a przy staranakach o chłopaczka to jak ma być ? Wcale przytulasów do owulacji czy jak ? Dzięki z góry za szybkie odpowiedzi :) Araguaia - i do ciebe kochana jeszcze dodatkowe pytanko :) Przyszła dziś maca czy warto bym ja też ją brała czy nie ma sensu ? Bo w opisie jest i że dla kobiet i dla mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim! Mamuśkamimi, przy staraniach o dziewczynkę zaleca się albo codzienne współżycie albo minimum 7-dniową abstynencję (wówczas podobno bardzo spada w spermie ilość męskich plemników). Przy staraniach o chłopca zaleca się starania co kilka dni - największa liczebność plemników męskich jest pomiędzy 2 a 6 dniem powstrzymywania się od współżycia, przy czym 4 dnia ich liczba jest najwyższa, 7 dnia zaś - drastycznie spada. Co do macy to wiele dziewczyn ją zachwala ale wiele też odradza - podobno może spowodować policystyczność jajników i powstanie na nich dużej ilości pęcherzyków, ja zatem bałam się ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odpowiedż Araguaia :D A zatem przytulanto będzie co 4 lub 5 dni :) Tak muszę wycelować by przed owulacą tak własnie wypadło Z tą maca to oczywiście nie będę ryzykować ale mój M bedzie wcinał :D Co do dawkowania to ile mu zaserwować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Dzis wpadlam do Was z ciekawostka, niestety, nie pomaga to w zaplanowaniu plci, ale wpadlam przez przypadek na temat o masturbowaniu sie w ciazy. Dziweczyny pisza ze potrzebuja osiagania orgazmu o wiele razy wiecej niz gdy nie byly w ciazy i ze nie chodzi tu o sam seks z partnerem, bo wiele pisalo, ze mogly co wieczor z mezami sie kochac, ale gdy nie dochodzily do orgazmu pochwowego, codziennie musialy sie masturbowac i dochodzic lechtaczkowo, bo potrzeba orgazmu byla silniejsza od nich. Po przeczytaniu kilka stron i wygooglowaniu wielu artykulow, stwierdzam, ze na temat nagminnego ( :P ) masturbowania sie w ciazy pisza kobiety noszace w swoim lonie chlopcow, a te z dziewczynkami - totalny brak ochoty na seks, pieszczoty. Czy ktos z Was moze to potwierdzic? czy jest to jakas "metoda" na ukierunkowanie naszych mysli odnosnie plci dziecka ktore nosimy w brzuszku, jeszcze przed usg? Polecam dla ciekawych poczytanie artykulow na ten temat. Na 10 masturbujacych sie dziewczyn w ciazy - 10 z nich nosilo chlopcow w macicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche chaotyczny moj post, sorry :) Mam nadzieje ze wiecie o co chodzi :) Pisze z pracy, a tutaj to mysli czasami nie mozna poskladac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
araguaia, a kolezanka w ciazy, testowala testami owulacyjnymi - one step ovulation test ( w opakowaniu bylo 30 testow kupione na necie ), najpierw ja nimi wychwycilam swoja owulacje, kilka dni pozniej poprosilam ja o zrobienie testu. Mi pokazywaly kreski jasniejsze az do ciemniejszej, jej nie wyszlo nic. Kreska kontrolna nawet byla dosc slaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majoweczka - a teraz jak jest? moze na Ciebie to dziala na odwrot? :P A moze jestes wyjatkiem od reguly? a moze wogole takiej reguly nie ma? :) Tak sobie tylko napisalam z ciekawosci i chcialam prosic o Wasze zdanie, bo ja sama na swoim przykladzie (JESZCZE) nie moge sie wypowiadac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz mam jeszcze pytanie z innej beczki. czasami podczas miesiaczki czuj etakie jakby lekkie parcie od macicy na szyjke - nie wiem jak to okreslic, takie dretwienie w srodku, ze az musze sobie usiasc i wtedy tego nie czuje. Ni ejets to bol, ale dziwne do opisania cos :? ( nie wiem czy ktoras z Was tak kiedys miala ). Nie zdarza mi sie to z kazdym okresem, raczej nawet bym powiedziala ze tak raz na 6-8mcy. Wczoraj w nocy czulam to samo ( jakbym za sekunde miala dostac okres ) plus do tego takie dziwne wlasnie uczucie parcia na szyjke, ale nie od strony pochwy tylko od strony macicy. Czy sa jakies choroby lub bog wie co, ktore mozna tak czuc? Szukam dzis w necie i nic nie moge znalezc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam chcialam was pozdrowic i powiedziec ze moj maluszek jest mega fajowy i szybki. juz chodzi...zaczol na rowne 9mies stawiac pierwsze kroczki a teraz juz pol pokoju sam zejdzie ma 9.5. jest mega radosny tylko juz trzeci raz na antybiotyku jest. cieplo jest i zarazy lataja... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewik-moja corcia tez zaczela chodzic w 9 miesiacu -gratuluje ! Ally-a czasem chec jest czasem nie ma bo duzo pracy mam na codzien i obowiazkow zeby wciaz o sexie myslec...:P Sluchajcie powiedzcie mi jak z tym tetnem plodu-czytalam na Brytyjksiej stronie ,ze nie ma zaleznosci miedzy plcia a tetnem jednak,pozatym ja mam zmienne raz ok 140 raz jak dzis ponizej 150..Sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny jestem mama 5 letniego chlopczyka teraz ruszamy ze starankami - moze uda sie dziewuszka i bedzie parka :) czytam was od konca i nie moge sie doczytac- wybaczcie :) co zrobic zeby zwiekszyc szanse na dzieczynke? - jak bedzie chlopak to tez sie uciesze, najwazniejsze zeby dziecko bylo zdrowe ale jak moge cos zrobic zeby szanse byly wieksze to czemu nie :) napiszecie mi w skrucie? czytalam o diecie ale widze ze wy mowicie o jakis suplementach, wit B napiszecie mi tak w skrocie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! ewik78, no to faktycznie syncio szybko postępy robi, oby rósł zdrowo i jak najmniej chorował! Mój synek teraz też chory, bidulek pół nocy nie spał przez katar :( majóweczko, z tym tętnem to bzdura, nie ma żadnego związku z płcią dziecka, córa na ostatniej wizycie miała tętno 145. asiek24, tu wrzuciłam kilka uwag do PDFa: http://chomikuj.pl/Araguaia/planowanie+p%20*c5*82ci,1345275246.pdf Niestety brakowało mi czasu więc opisałam to bardzo chaotycznie i pobieżnie ...ale może Ci się przyda coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewik twój maluszek już prawie roczniak, ale ten czas leci. Pozdrowienia od ciotki forumowiczki i wpadaj tu do nas częściej!!!!!!!!!! Witaj asiek24!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×