Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Madzik55

Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie

Polecane posty

Gość czyżby topic
umierał śmiercią naturalną???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie umiera tylko mamy swoje sprawy-nie siedzimy tylko w necie!!Trzeba też zarabiać na chleb, wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cos podobnego
i kto to mówi??? Największa szczekaczka tego topiku wreszcie dała głos! A już było tu tak spokojnie! A pracuj, pracuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julka2008
Wczoraj wziełam ostatnią tabletkę Yasmin i już koniec! Już nie mogę na nie patrzeć! To są moje trzecie tabletki i już mam dość! Na początku było Novinette i wszystko było ok.dopuki, jak stwierdził lekarz, przestały na mnie działać! Potem była Jeanin i Yasnim, i wtedy pojawił sie problem z zerowym libido i pojawił mi się cellulit, którego nigdy wcześniej nie miałam! Myślę, że prawie 5 lat brania tabletek to już okres wystarczający, trzeba trochę odpocząć! Mam tylko nadzieje, że szybko wzrośnie mi libido, bo już mam tego potwornie dość! Zastanawia mnie tylko jedno dlaczego lekarz przepisywal mi właśnie te najdroże tabletki i tej samej firmy ( Yasmin i Jeanin ). Następnym razem napewno skorzystam z porady innego lekarza, bo często jest tak, że przepisuje się tabletki bez robienia szczegułowych badań, i tylko dlatego, że ma sie podpisaną umowę z daną firmą! Skąd lekarz może wiedzieć, jakie tabletki są dobre dla danej pacjentki! A potem my musimy cierpieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano tak to jest. Bierzemy a potem żałujemy:( U mnie w porządku, nawet musze przyznać, ze zajebiście. W pracy jakoś sie wszystko naprostowało, i co najważniejsze moje libido rośnie z dnia na dzień:D Juz teraz jest cudownie, nadrabiam zaległości i stracony czas, który zafundowały mi tableciska 😠 Najwazniejsze, ze wyszłam na prostą, cera tez sie juz uspokoiła. Szkoda tylko, ze to wszystko dopiero po póltora roku męczarni :O Widze , ze również nie opuściły topiku osoby z niewiadomych powodów nam nieprzychylne :O No ale jeśli sprawia Wam to radość to śmiało możecie dalej się tutaj wyzewnętrzniać :) Cosmi, A***A, Madzik, Mała - wielka buźka dla Was słoneczka 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berry! to cudowne co piszesz..super!!!Dobrze że wszystko powróciło do normy..nadrabiaj nadrabiaj :) własnie pojechałam do rodziców i się obijam.spokoju mi trzeba było..zostaję tu do środy. Olcia szaleje za kotem..kot nie ma życia..a co najsmieszniejsze koteczek codziennie zjawia sie z żywą jaszczurką w zębach..głośno miauczy by obwieścić koniec polowania po czym ją wypuszcza na srodek pokoju!! :) A ze ja się boję wszelkich gadów..mamy ubaw po pachy :D całuję was i życzę miłego odpoczynku :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzik, no to wypoczywaj i wracaj z nową energią:) Ucałuj córę i kociaka i jaszczurki :P ja teraz tez jezdze namiętnie na działke do rodziców znajo mych, bo sie suka oszczeniła i są małe szczeniaczki - teraz juz maja 3 tygodnie i wlasnie zaczeły widziec na oczka:) A jak byłam tydzien temu to były jeszcze ślepe. Rozpływam się jak głupia przy takich brzdącach, mogłabym gapić sie na nie caly dzień:) Buziaki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo kobitki ... No no widzę, że wszystko w porzo u Was .... To się cieszę. U mnie jakoś leci, przeprowadziłam się na wieś i jakoś tak cicho i swojsko się zrobiło ... Na autobus wychodzę już o 5:45 ehehhe kiedys o tej porze jeszcze spałam a teraz już zasuwam na przystanek PKS-u hihihi a potem przesiadka na MZK i dawaj do roboty .... Tak to sie wszytsko u mnie ma kochane kobitki :) Pozdrawiam cieplutko @LL 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej cosmi:) Dawno Cię wywiało poza miasto? I czy mieszkacie tam w trójkę ;) I czy wszystko w porządeczku? I napisz czy masz moze jakiś inwentarz? Jakieś kury, owieczki, psiaki, kocurki itp? :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berry ... żadnych kur i tym podobnego inwentarza ... Mam dwa psy Kaję i Pajdę. Pajda to moja sunia, jamniczka, czarna, miniatura, podpalana (wstrętny i złośliwy pies ale ją lubię), Kaja to z odzysku mieszaniec wyżłowaty :-) - bardzo symaptyczna. Mieszkam tam od dwóch miesięcy. Teraz jak przyjedziesz na narty to sie miejscem do spania nie musze martwic przynajmniej .... A czy w porządku ? - hmmm jakoś leci, trzeba się przyzwyczaić do starej - nowej sytuacji :) Pozdrawiam cieplutko 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosmi 😘 no to :classic_cool: teraz cieplutko idzie, na świeżym powietrzu, słoneczko, trawka, ech... super:) Jak za rok wybiorę sie moze gdzies do Szczyrku to bede pamiętac ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fotki zwierzaków przesyłam mms.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha beruś - mieszkamy tam w trójkę, plus psy oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej, to ja się własnie zastanawiałam kto to mi przesłał te psiaki na telefon:) :D I odesłałam Ci tez jednego z tych maleństw, o których pisałam, ze się urodziły. Jeszcze wtedy było ślepe, teraz to już widzą i zaczynają łazić :) O własnie, dostałam jamniczka:) Kurde, słodkie masz te psiaki, ja tak zawsze chciałam mieć kilka, ale w blokach moge mieć tylko jednego :( 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie panie pragnące uwolnić się od tabletek:)! Poniewaz sama jestem po doświadczenich z tabletkami (i to nie po najlepszych), chciałabym podzielic się z wami moim nowym odkryciem. Żeby wszystko było jasne nie planuję w najbiklzszym czasie założenia rodziny, w związku ztym zalezy mi na skutecznej antykoncepcji.Jakis czas temu na stronie www.wellnesslife.pl znalazłam ciekawy artykuł Antykoncepcja każdej kobiety - bez hormonów najprawdę polecam. Byc może pomoże kilkun z Was podjąć decyzję o kategorycznym zerwaniu z tabletkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki olena:) Ja juz jestem PO kategorycznym zerwaniu z tabletkami (od prawie 1,5 roku :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, piszew tu bo w sumie wpadłam przez przypadek na ten temat. po 3 latach brania pigułek od 9 dni nie biorę...czuję sie jakoś tak dziwnie: mam lekkie zawroty głowy troche pobolewa mnie podbrzusze...czy to normalne? proszę o odpowiedz, nie mam siły czytac tych wszystkich stron...:( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widzę, wypadłam z rytmu:( Juz nie wiem o czym piszecie i dlaczego:( Cosmi-o co chodzi z tą chatką na wsi i trójką???? berry-ja też kcem te psiaki zobaczyć:) Sama bym chciała mieć ze trzy goldeny ale w bloku nie da rady:(:(:( Obiecuję, że w niedzielę wyślę do Was meila!!!!Jestem tak zapracowana ostatnio, że nie mam czasu podrapać się po dupie. Zasuwam po 10-11 godzin dziennie. Niedługo będę wyglądać jak grabki:Dbo nie mam nawet czasu jeść... Całuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A****A :D Nareszcie! Wysłałam Ci MMS-em tego psiaka na komórę:) Ja zaraz jadę na weekend na działkę - własnie tam, gdzie one są:) 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia47 przywróciłaś mi wiarę w sprawiedliwość :-) już widzę jak mojemu staremu puchną nogi ehehheheh A***A Kofanie przeprowadziłam się na wieś z moim synem i mężem ... 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale cisza ... ... ... gdzie sie podziewacie? 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zażywają chyba przyjemności beztabletkowych hi hi :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba tak .... :) berry, madzik i caaaaała reszta babińca do jasnej ciasnej co sie z Wami dzieje??? 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to chociaż wpadam od czasu do czasu, ale reszta.... :( Dzisiaj nic nie pisałam, bo byłam w delegacji i dopiero wróciłam, jestem zrąbana na maxa, posiliłam się więc zimniutkim piwkiem z lodówki i trochę odżyłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ... Ja byłam wczoraj na komunii mojej chrześniaczki ..... wróciłam wyrabana jak koń po westernie ... siedzienie, żarcie, picie (soków i wody oczywiscie) i jeszcze raz siedzenie to nie dla mnie. Dzis sie czuje jak mastodont. Berrus 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosmi 😘 cholera, same chyba zostałyśmy na polu bitwy :P Mała się nie odzywa, nie wiadomo jak tam bliźniki w brzusiu, co tam u Madzika, jak \"nowa droga życia\"?, co u A****A, gdzie teraz pracuje, co porabia? Ech.... :( 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i rozleciało
sie kółko wzajemnej adoracji. I było tak na wszystkich najeżdżać, Berry w obronie wyimaginowanych przyjaciółek? A teraz nawet nie wiesz, co się z nimi dzieje. Takie i to witrualne przyjacióki są - właśnie wirtualnie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×