Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emilka2003

nieprzespane nocemałe nocne marudy!

Polecane posty

Gość mama wiktora
Witam wszystkie mamy. Mój synek ma 6m-cy i nie przespał jeszcze ani jednej nocy! Jak był malutki budził się dwa razy do jedzenia (karmie piersią),to teraz potrafi budzić się co godzinę,półtora a nawet co 45min:(!!! W dzień śpi różnie. Potrafi spać 30 min. ale i 2,5godz. Noce są koszmarem! Jego sen jest bardzo niespokojny. Mały płacze i nic nie pomaga. Próbowałam w nocy dawać mu butelkę,ale i tak budził się co 2 godz. Dzisiaj dałam mu 2,5ml. MELISALU oczywiście po konsultacji z pediatrą. Zobaczymy jaka będzie dzisiejsza noc. Muszę jeszcze kupić kropelki pasiflory, ale nie wiem które. Bardzo proszę mamy o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgnieszkaLuk
Miałam podobny problem z synkiem, nie przesypiał prawie żadnej nocy od kilku dni. Fakt wychodzą mu ząbki i to też jest przyczyną. Pediatra poleciła mi Vircol N. Podaje go od dwóch dni i synek jest spokojniejszy a ja w końcu miałam dziś pierwszą wyspaną noc od kilku dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MISSbutterfly
Do poprzedniczki: Nie chodziło ci przypadkiem o czopki Viburcol? W sumie nie mogę skojarzyć tego leku, o którym ty pisałaś. A co do Viburcolu, to sama podaje go mojemu maluchowi, gdy ten miewa kolki, lub gdy jest po prostu rozdrażniony i pobudzony - całe szczęście ząbkowanie przeszło gładko :) ps. stosuje ktoś jeszcze u dziecka Viburcol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aris
mój maluszek bardzo dobrze zasypiał po czopkach viburcol, uspokajał się, był mniej drażliwy, może każdy organizma inaczej reaguje na homeopatię, u mnie się sprawdziły w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MISSbutterfly
Częśto śledzę różne fora internetowe, a ostatnio poszukiwałam informacje właśnie o Viburcolu. Okazuje się, że chwali te czopki bardzo wiele mam, które mają problem nie tylko z bolesnym ząbkowaniem maluszka, ale także uciążliwymi kolkami, czy też rozdrażnionym dzieckiem, które przechodzi gorączkę. To na prawdę lek na medal - polecam wszystkim mamom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Marcela
Witam drogie mamusie, chciałam zapytać czy możecie mi napisć jak stosować Viburcol u 8,5 miesięcznego niemowlaka bo pani doktor mi go poleciła gdyż mały śpi niespokojnie w nocy, na dodatek cały czas ząbkuje ma już 6 ząbków i idą następne, ale nie wiem czy podac go w całości i przed samym snem czy wcześniej, pozatym może to głupie ale jak głęboko go włożyć to moje pierwsze dziecko i nigdy nić takiego nie robiłam doradżcie jeśli wiecie, z góry dziękuję za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danikas
Ja Viburcol podawałam jeden czopek cały na noc.A w ciągu dnia zdarzało się, że 2 połówki lub 1 połówka czopka. Dziwne, że lekarz Ci nie powiedział jak go stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isolda79
Czopki viburcol poleciła mi moja siostra - mama dwulatka. Wiedzialą jak mi pomóc, bo mój mały miał bardzo bolesne kolki. Teraz zaczęło się ząbkowanie, ale jak tylko pojawi się ból to czopek w dupcie i uśmiech na twarzy :-) Jeżeli mogę ulżyć Piotrusiowi to dlaczego mam sie wahać. To homeopatia więc szkody nie narobi nawet w tak młodym organiźmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooooolaaaaaaaaaaa
Viburcol u mojego dziecka dzialal dopoki był małym niemowlaczkiem teraz już jest większy i nie dziala, no chyba że 1,5 czopka wloze to jest efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgnieszkaLukx
Tak chodziło mi o czopki Viburcol. W stanach niepokoju też sprawdzają się bardzo dobrze u dzieci. Kilka dni temu właśnie moje dziecko było jakieś bardzo niespokojne i podałam mu czopek - podziałał prawie natychmiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejkas
Tylko, że teraz Viburcol N nazywa się Viburcol Composutum i jest na receptę. Skład i działanie ma takie same, jednak z powodu przepisów UE musiał zmienić status i dostępny jest tylko na receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ech ta UE
Ta cała UE doprowadzi nas do ruiny i problemów ze zdrowiem psychicznym. Przecież od kiedy sięgam pamięcią wstecz to viburcol był wydawany bez recepty. Już tam mniejsza o zmianę nazwy, ale ta recepta mnie dobila :( To bardzo nie na rękę dla rodziców maluszków :( Ech ta Unia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ManikaRys
Ale bardziej bezpieczne, bo takiemu maluszkowi leki podawać należy tylko po konsultacji z lekarzem pediatrą. Nawet taki lek homeopatyczny jak Viburcol. Ja podawałam małemu jak był niespokojny i płakał przed szczepieniem np. Pomagał super ale zawsze to konsultowałam z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olea79
Jak wiem że coś pomoże mojemu maluchowi to mogę sie poświęcić i pójść do lekarza po receptę. Viburcol był moim wybawieniem podczas kolek a teraz pomaga kiedy czeka nas stresujące szczepinie. czopki rewelacyjnie wyciszają moje maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Receptaaa
Zawsze można poprosić pediatrę o wypisanie recepty np. na dwa opakowania Viburcolu. Daty ważności leków w aptekach są bardzo długie i z pewnością żaden lek się nie przeterminuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Recepta :/
Nieźle dowalili z wprowadzeniem tych czopków na receptę :/ Niektóre matki rzeczywiście nie mają czasu na wyczekiwanie w kolejkach u pediatry po głupią receptę. Wedlug mnie to zły pomysł, tym bardziej, że czopki są bezpieczne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co pomoże?!
Od kilku dni córka daje w nocy tak uporczywe koncerty, że to się w głowie nie mieści. Dodam, że nic jej nie jest - jest zdrowa. Na wszelkie wypadek byłam z nią wczoraj u lekarza i ta stwierdziła, ze z małą wszystko jest ok. Najgorsze jest to, że zeszłej nocy ja już byłam tak zmęczona tymi jej krzykami i płaczem (prawie, ze nie śpie od kilku dni), że wzięłam ją do łóżka.... i nastał spokój. Nie chce jej do tego przyzwyczaić, bo jestem zdania, że miejsce dziecka jest w łóżeczku, a nie u rodziców w sypialni. Co radzicie mi zrobić? Podac coś aby przeslała noc? Ja naprawdę jestem w kropce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przybyłka79
A próbowałaś viburcolu - czopki naprawdę potrafią uspokoić, wyciszyć dziecko. Ja w każdym razie mojemu Pawełkowi podawałam jak miał np. sttesującą wizytę u lekarza i powiem ci że spisywał się na medal :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co pomoże?!
Z tego co zorientowałam się, to Viburcol jest teraz na receptę i będę musiała iść do lekarza :/ Spróbuje - nic mi ani dziecku nie szkodzi. Poczytałam, że to czopki homeopatyczne, a więc bezpieczne. Martwi mnie tylko ten sam fakt, że jak wzięła dziecko do łóżka to nastał spokój, a w łóżeczku wydziera się i płacze :/ Czy ktoś zna sposoby, jak wybrnąć z takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusałka255
No z pewnością nie jest wskazane branie dziecka do łóżka, bo przyzwyczai się, a później będziesz miała w domu istny hardcore, bo nie będzie Ci chciało spać w łóżeczku. Poza tym dziecko w łóżku z rodzicami, to same kłopoty i zero seksu :P Jak się wydziera to spróbuj na noc da mu czopek viburcol - powinno przejść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia79
viburcol ale pod jakąs inna nazwą :compositium? myslałam że to jakas nowośc, ale z tego co tu piszecie wynika tylko ze to kolejny cudowny pomysł naszej uni :-) Troszkę mnie martwi to że potrzebna jest recepta. Ma to pewnie swoje i plusy i minusy. Może to i lepiej żeby to lekarz wybierał lek dla maluszka a nie pani w aptece?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipolitka42
Wystarczy, że raz za czas pójdziesz do lekarza pediatry i poprosisz o wypisanie recepty na viburcol. Lepiej mieć na stanie kilka czopków niż patrzyć jak maleństwo cierpi. Ja właśnie zaczęłam tą metodę stosować i jak zaczyna mojemu dziecku wychodzić kolejny ząbek to aplikuje mu czopek. Robi sie spokojne i nie marudzi tak. Ja jestem zadowolona z tego, że taki lek jest na rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipolitka422
Wystarczy, że raz za czas pójdziesz do lekarza pediatry i poprosisz o wypisanie recepty na viburcol. Lepiej mieć na stanie kilka czopków niż patrzyć jak maleństwo cierpi. Ja właśnie zaczęłam tą metodę stosować i jak zaczyna mojemu dziecku wychodzić kolejny ząbek to aplikuje mu czopek. Robi sie spokojne i nie marudzi tak. Ja jestem zadowolona z tego, że taki lek jest na rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gamkana
Wczoraj byłam w aptece i dostałam jeszcze Viburcol N bez recepty. N nocne małe marudy to jest po prostu chyba najlepszy i najbezpieczniejszy środek jaki znam. Moje córki obie też dawały niesamowity"koncert" po nocach, nie mogłam sobie z tym poradzić, żadne sposoby nie dawały efektu, dopiero jak zaczęłam stosować Viburcol się uspakajały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afadro
No żartujecie dajecie dzieciom czopki jak nie chcą spać? ja viburcol stosowałam tylko i wyłącznie gdy dzieci były niespokojne z powodu bólu wywołanego kolką, ząbkowaniem, czy też niepokoju związanego z infekcjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Afadro
Czasami jest tak, że dziecko potrafi dawać koncerty po kilka nocy z rzędu. Wiem, bo sama to przerabiałam. Wtedy cała rodzina jest niewyspana, a rano trzeba iść do pracy... no na dłuższą metę nie da się tak funkcjonować, wiec warto także i w takich ekstremalnych sytuacjach podać dziecku viburcol. Ono się uspokoi i cała rodzina przy okazji też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliisanka
My też od kilku msc mamy takie noce, że niebawem się wykończę... ;\ viburcol u Nas niestety nie pomaga, wiem, że robaki mogą dawać popalić, a w kale rzadko wychodzą, więc planuję odrobaczyć bez robieni badań, i spróbuje kropli passiflora..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaleniaska
A skąd wiesz, że to robaki? Ja bym nic na własną rękę przy tak małym dziecku nie robiła. Przyczyn nieprzespanych nocy u dzieci jest wiele i ją trzeba znaleźć. U mnie powodem były kolki i też podawałam Viburcol, który pomagał skutecznie. Po nim dziecko przesypiało noc spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×