Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emika

Prolaktyna za wysoka - niepłodność

Polecane posty

Gość lubicielka
Zazulec, ja przez 6 miesięcy nie miałam okresu po odstawieniu antykoncepcji. I wszystkiemu winna była prolaktyna. Dobrze, że spadła Ci po bromergonie, ja nie reagowałam w ogóle. Dostinex nie daje takich skutków ubocznych. Jedyna jego wada to cena;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazulec
Hej lubicielka, mam nadzieje, ze pro u ciebie juz ok :) ja cos sie obawiam troche, ze po probie z bromocornem przyjdzie pora na parlodel. Jelita ciage stoja plus doszlo mi totalne zapchanie nosa ;( spac przez to nie moge :S i juz sie nie moge doczekac rezonansu, naprawde. chce wiedziec, ze to ten gruczolak jes winny i tyle! poza tym mam problem z innymi hormonami, LH FSH totalnie ponizej normy, z kolei estrogeny 300% normy. Ja kto okreslila moja endo- totalny balagan. Wiec sprzatamy teraz i wierze ze bedzie ok. pozdrawiam i milego weekendu! oby snieg nie padal!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnaaa
Witam Jestem właśnie po odstawieniu tabletek anty W 23. dniu nowego cyklu bez tabletek robiłam badania hormonalne w tym między innymi prolaktynę Prolaktyna na czczo wyszła mi 19,110 ng/ml a po obciążeniu 212,500 czyli ponad 11 razy więcej Czy powinnam brać jakieś tabletki na obniżenie tej prolaktyny mimo że ta spoczynkowa jest w normie?Dodam że lekarz podejrzewa u mnie pco stad te badania Miesiączki mam bardzo nieregularne i mam częste plamienia międzymiesiączkowe Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika1000
Hej dziewczyny. Naczytałam się już o tej prolaktynie sporo i mam mętlik w głowei. U mnie syt wygląda tak, że staramy się o dzidziusia prawie 2 lata. Bromergon brałam 7 m-cy w tym przez 4 m-ce Clostylbegyt i duphaston. Potem odstawiłam leki, żeby sprawdzic poziom prolaktyny. Za 1szym razem przed badaniem miałam 202 a po prowokacji ponad 4000, po braniu leków dowiedziałam sie, ze ma znaczenie w jakim dniu cyklu robimy badanie, więc zrobiłam 5 dnia wyszło mi 37,2 - z czego pani w labolatorium powiedziała, że norma zaczyna sie od 35. Niektóre dziewczyny pisały tu różne wartości, np. 23 czy 30 które powinny osiągnąć, więc nic z tego nie rozumiem. Potem zrobiłam badanie w połowie cyklu w innym miejscu juz z prowokacją - mają tam zupełnie inne oznaczenia wartości liczbwe wyszły większe niz przed braniem leku - 546 i 5678. Potem przeczytałam na forum, że badać się powinno pziom prolaktyny między 3 a 5 dniem cyklu bo potem samoistnie rośnie i to jest noramlne. Nic juz z tego nie rozumiem.Bromergon toleruje ok, ale czy on naprawde jest skuteczny, miże jednak zanwestować w Dostinex lub Norprolac (nie jestem pewna nazwy tego drugiego). Teraz po odstawieniu bromergnu (z powodu badań) 5 dni spóźnia mi się okres. Boli mnie brzuch tak jakbym miała za chwile dostaći kolejny dzien nic. Mam regularne cykle i juz nie pamietam kiedy mi sie to zdarzyło. Moje pyt brzmi - jaka w koncu jest norma tej prolaktyny? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatusek1990
witam wszystkich mam 20 lat i od 8 lat nie regularna miesiaczke na poczatku mowiono ze ureguluje sie po 18stce ale nic. bylam u ginekologa zrobilam poziom prolaktyny i jest za wysoki mam tabletki bromergon i po 19 dniach mam zazywac duphaston lekarz nic mi nie powiedzial tylko tyle ze za dwa miesiace do kontroli czy ze mna jest cos nie tak? moge byc bezplodna? zaczelam sie ba martwic po przeczytaniu wielu postow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mam pytanie, przed rozpoczeciem brania tabletek anty moja gin zlecila mi badania hormonow, miedzy innymi prolaktyny, wszystko mi wyszlo ok, lacznie z tarczyca, oprocz prolaktyny wyszlo mi 36, czyli powyzej normy. Mam wobec tego pytanie: czy przy braniu bromku na obnizenie prl mozliwa jest antykoncepcja hormonalna? Pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszeńka
Witam, Z tego co widzę dużo ludzi się wpisuje ale nie ma w tym temacie dialogu tylko są pojedyncze wołające o pomoc posty. Wiec mój post też będzie tak sobie wył o pomoc. Moja historia jest długa i skomplikowana. Więc tak ... od kiedy pamiętam miałam bardzo bolesne i obfite miesiączki trwające ok 7-8 dni. Ginekolog do którego trafiłam w wieku 15 lat stwierdził, że powinnam brać tabletki antykoncepcyjne na zniwelowanie objawów bolesnych miesiączek, ale były to czasy gdy po takich tabletkach ewentualne dzieci rodziły się z 3 rączkami, a kobietom które brały te tabletki wyrastały wąsy. Więc jakoś nie skorzystałam. Kilka lat później zachorowałam na nadczynność tarczycy i hiperprolaktynemię czynnościową. Miałam wynik 5000 mU/l (mam inny przelicznik i będę według niego podawać notabene u mnie norma to 127-637) i zatrzymał mi się okres na 5 miesięcy i tak na marginesie nie byłam w ciąży tylko miałam takie zaburzenia. Nie mając świadomości że taki poziom prolaktyny działa anty-koncepcyjnie i mimo to brałam jeszcze tabletki antykoncepcyjne. Zaczęłam brać bromergon. Wyniki prolaktyny się unormowały. Nie miałam za wiele skutków ubocznych może poza lekkimi zawrotami głowy rano, ale dało się to opanować. W momencie jak TSH i FT4 i prolaktyna wróciły do normy (pomiędzy widełki ) przestałam brać bromergon i wszystkie tabletki na nadczynność tarczycy i tak jest do dzisiaj. Starałam się o dziecko i jak wczoraj zrobiłam sobie wyniki prolaktyny trochę się podłamałam. Mam 2500 mU/l . Ckliwość piersi. Obfity mlekotok i zanikł mi okres i chyba wynika z tego że jestem bezpłodna. Mam 30 lat żadnych dzieci na koncie i chyba tak pozostanie. Nie ma już chyba dla mnie nadziei. Po prostu tak już musi być. Jedyna zaleta, że antykoncepcyjnych nie trzeba brać bo owulacji ni widu ni słychu. Pozdrawiam rycząca myszeńka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga45666
Witam, mam nadzieję, że jeszcze ktoś tu zagląda :) Mój problem to pewnie nic w porównaniu z innymi ale i tak mnie martwi. Otóż, od 4 lat mam problemy z miesiączkowaniem (miesiączka występowała rzadko, nawet co 3 miesiące) 8 miesięcy temu udałam się z tym do ginekologa. Zalecił badanie na prolaktynę. Otóż wyszło, iż jej poziom jest odrobinę za wysoki (miałam 29 na 25 normy). Leczyłam się pół roku bromergonem i zażywałam leki antykoncepcyjne - novynette (i był to okropny okres w moim życiu ze względu na niekończące się nudności i huśtawki emocjonalne). Po pół roku, lekarz zalecił odstawienie bromergonu na jakiś czas i ponowne badanie prolaktyny. Tak też zrobiłam. Co się okazało - poziom prolaktyny jest jeszcze większy niż przed leczeniem - mam 32 na 25 normy! Dlatego też moje pytanie - czy to jest normalne? I czy to oznacza, że jestem bezpłodna? Aktualnie nie chcę dzieci, jestem bardzo młoda (19 lat) aczkolwiek, w przyszłości chciałabym móc zostać matką. Bardzo proszę o odpowiedź! Kinga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jibhfhbfhhf
Kinga lecz się dalej - leczenie skutkuje, też miałam problemy z prolaktyną, teraz mam 9misięczne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysoka prl !!
Cześć czewczyny ! Mam 22 lata i staramy się z mężem o dziecko od roku, nie mogłam zajść w ciąze więc razem z męzem zrobiliśmy badania! Niedoczynność tarczycy leczę od ok 5 lat... ale nie przypuszczałam ze będę miała taką prl! Moja prolaktyna przed podaniem tableki to 200 mIU/I a po podaniu tabletki po godzinie 2989 mIU/I . Chyba się troche załamałam!! Dostałam dostinex i dopiero zacznę brać jedna tablekte na tydzień przez 4 miesiące. Czy któraś z was brała ten lek?? Proszę o jakąs odpowiedz, bo jeszcze trochę i odejde od zdrowych zmysłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 81
do Myszeńki Nie załamuj się ja też mam niedoczynność tarczycy biorę hormon zastępczy i wysoką prolaktynę na to bromergon 4 lata starań bezowocnych a tu nagle test ciążowy pozytywny. Endokrynolog przepisała mi leki poprawiające owulację bierze się przez kilka dni cyklu. I powiedziała że bardzo ważne by brać selen przy niedoczynności tarczycy. Zwiększyłam też ilość ryb morskich w diecie i glonów morskich i jakoś może to wszystko pomogło. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj przykra sprawa jeśli tak długo staracie się o dziecko bez większych sukcesów. ale jak to zostało wcześniej powiedziane nie ma się co załamywać. Myślę, że z czasem będziecie się cieszyć słodkim bobaskiem Wiecie zauważyłam, że coraz więcej małżeństw boryka się z podobnym problemem, czyli z niepłodnością. Ale najważniejsze to się po pierwsze nie załamywać, po drugie nie poddawać. Poza tym istnieją różne metody leczenia niepłodności. Gdzieś czytałam, że w Warszawie działa klinika Vimed, która specjalizuje się leczeniem niepłodności za pomocą specjalnej indywidualnie dobranej diety. Może to jest jakiś sposób na posiadanie potomstwa. Co myślicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich:) Jestem tu nowa i biorę bromeron już 1.5 roku bo staram się o dzidziusia ale na razie z efektami miernymi:( wczoraj byłam właśnie u ginekologa i mnie powalił z nóg bo rozchorowałam się między czasie na chorobę uszu otosklerozę i pani doktor poinformowała mnie że w tym przypadku do końca życia nie będę mogła brać tego hormonu a zarazem moje zdolności do zajścia w ciąże widzi w czarnych barwach!! czy ktoś ma podobny problem bo jestem załamana:(:(:( a na dodatek 2 listopada mam mieć operację na otosklerozę. Proszę piszcie gdzie mam szukać pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafik
Moja prolaktyna wynosi 1800 z hakiem.. mam 21 lat i w wieku 17 lat przeszłam operację usunięcia jajnika lewego (potworniak). od sierpnia leczę się bromokornem i duphastonem(progesteron). Moja Pani ginekolog nie powiedziała mi dokładnie co może być przyczyną takiego wysokiego poziomu. Może stres, może gruczolak. Jestem jeszcze młoda i wydawało by się, że mam czas na dzieci, ale panicznie się boję, że będę miała problem z zajściem w ciążę. A czytając to forum wcale humor mi się nie poprawia. Cały czas mam trądzik ( NIGDY nie miałam wprysków, od kiedy mam wysoką prolaktynę mam z tym problem), i cały czas przed miesiączką puchną mi piersi. Nie wiem czy mi w ogóle ta kuracja pomaga. Po tych tabletkach tylko mi się ciężej wstaje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafik
No i z tego co widzę jestem tu rekordzistką jeśli chodzi o wysokość prolaktyny. Z tego co wiem to ten drugi lek jest duuużo droższy (miesieczna kuracja ok150 zł?). A naprawdę jest lepszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg o
Ja mialam problem z a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie załamujcie się ja się z PRL użerałam badzo długo. Leczona byłam bromergonem.Też martwiłam się że będę miałam problem z ciążą, ale byłam miło zaskoczona ponieważ zaszłam w drugim cyklu starań :) o dziwo na podwyższonej prolaktynie :) Jak tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży oczywiście musiałam odstawić bromergon. Dzidzia jest zdrowa dobrze się rozwija a rozwiązanie za 8 tygodni :) Ja na bromergonie normalnie miesiączkowałam i miałam cykle owulacyjne. Także nie martwcie sie na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze ze moja przyjaciółka też miała cyrki z prolaktyną a teraz jest szczęśliwą mamusią tygodniowej córeczki. Tylko u niej to było związane ze stresem u mnie wysoka prolaktyna była immunologiczna. Ważne jest też aby zrobić rezonans i sprawdzić czy nie ma gruczolaka, wtedy leczenie jest trochę inne. Na Sobieskiego robią "prawie " od ręki , z kontrastem to koszt coś koło 600 zł o ile dobrze pamiętam. Ja miałam robione 2 razy jeden kilka lat temu i jakis rok temu. Gruczolaka brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tana
Witam :-) piszę pierwszy raz, niedawno wykryto u mnie za wysoką prolaktynę. Od 5 lat jeździmy z mężem po specjalistach by znaleźli przyczynę niemożności zajścia w ciążę a tu " zwykły " gin. odkrył zawyżoną PRL. strasznie mnie nastraszył lekiem o nazwie bromergon. czytałam, że wiele z Was zaszło w ciążę po tym leku. Szczerze pisząc to jakoś nie mogę w to uwierzyć. Od 5 lat wymyślane są mi różne choroby( albo mężowi), a to by była wina PRL??! Lekarz mi powiedział, że nie gwarantuje zajścia w ciążę nawet po bromku. Moja PRL jest bardzo wysoka w porównaniu do tego co piszecie. Przed tabl. miałam 298 a po godz. 4899. Czytałam o skutkach ubocznych. poradźcie co robić. Już prawie się zdecydowaliśmy na adopcję, a teraz mam mętlik w głowie.Proszę napiszcie czy warto się zdecydować czy może jest jakiś inny sposób(bez takich skutków ubocznych). ZDESPEROWANA:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tana
witam:-) Dziś skonsultowałam się z innym lekarzem (podobno też bardzo dobry). W każdym razie podniósł mnie na duchu niesamowicie, a mianowicie powiedział, że lek bromergon bierze się kiedy pragnie się zajść w ciążę a nie tylko na obniżenie prl. Dlatego się zdecyduję. Nie wiem czy to ktoś jeszcze czyta, ale jeśli ktoś byłby w kropce jak ja i nie wiedział czy się zdecydować na niego to warto podjąć to ryzyko. Dziś jestem nastawiona pozytywnie. Mam nadzieję, że w końcu będę mogła tu napisać ,że wreszcie udało mi się zajść w ciążę i innym dodawać otuchy. Pozdrawiam wszystkich, którzy tu jeszcze zaglądają:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimi 78
witam,pierwszy raz na tej stronie,mam również bardzo wysoką prolaktynę.Od 3 lat leczę się na bezplodność,miałam badaną prolaktynę jakieś 2 lata temu,moja PRL to 767,a po tabletce 5040-straszne.Brałam bromergon przez 1,5 roku lekarze mówili że jest wysoka ale to nic poważnego i szukali przyczyny gdzie indziej.Teraz dopiero dowiaduję sie od znajomego lekarza że powinnam mieć zrobiony rezonans magnetyczny aby znaleźć przyczynę tak wysokiej prolaktyny.mam już dosyć chodzenia od lekarza do lekarza.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabka28
Witam, jestem pierwszy raz na forum.Rok temu wykryli u mnie hiperprolaktynemie, poziom prolaktyny podwyzszony 10 krotnie!! Dostałam parlodel, przez pół roku bałam się wziąć dopiero teraz sie odważyłam i jak na razie jest ok.Biorę pół tabletki na noc ze stopniowym zwiększaniem do 2 tabletek na dzień. mam nadzieje że uda mi się zajść w ciąże bo bardzo tego pragnę!!! czy któraś z was bierze parlodel\? po jakim czasie udało wam się zajść w ciaże? jak znosicie ten lek? dodam ze mam rowniez pco :( czasem trace nadzieje na cud... czy naprawde tem parodel mi pomoze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny... Podobnie ja Wy staramy sie z mężem o dziecko już 4 lata, a w sumie to od dobrego roku podjęliśmy się leczenia .... ja mam za wysoką prolaktyne i od pół roku nie moge jej zbic, mój mąż natomiast nie ma za ciwkawy wyników bo plemniczki słabo się ruszają, ale jak powiedział nasz lekarz nie ma tragedii... Powiedźcie mi czy mając podwyższoną prolaktyne, obecnie czekam na nowe wyniki mogło by dojść do zapłodnienia, bo okres spóźnia mi się już 3 dzień tem. rano miałam 37,11..... a i dodam że ww tym miesiącu pierwszy raz brałam duphaton (cylke w prawdzie mam bardzo regularne) ale niby to ma pomóc gdyby doszło do zapłodnieni ja teraz nic nie biore... bo mi lakarz tak zapisał że bromergon od 5-25 dnia brac a duphaston od 10 dnia przez 10 dni... tak wiec miałam to wziasc i zrobic wyniki i do niego przyjsc.... a testu jeszcze nie robiłam.... Jak myślisz czy przez ten duphaston @ może mi się spoźniać ??? w sumie w dzień spodziewanej @ miałam brązową jedną kropelke i od tej pory nic.... Sabka - ja biore 2 tabletki dziennie rano i wieczorem i powiem Ci że całkiem dobrze znosze... w pierwszych dniach głow mnie najcześciej boli i jakaś taka zamulona jestem ale poźniej to przechodzi.... to wszystko zależy od organizmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka.poloznictwa
Witam serdecznie! Jestem studentką V roku położnictwa na Uniwersytecie Medycznym im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu. Jestem w trakcie pisania pracy magisterskiej pod tytułem: "Diagnostyka niepłodności małżeńskiej". Zwracam się z uprzejmą prośbą do Pań o pomoc w uzyskaniu potrzebnych do tego celu danych. Prośbę kieruję do kobiet które miały trudności z zajściem w ciąże i poddały się diagnostyce niepłodności. Przygotowana przeze mnie ankieta ma na celu ocenę częstości wykorzystania poszczególnych metod diagnostycznych w rozpoznawaniu niepłodności. Wypełnienie kwestionariusza zajmie Paniom około 20 minut. Badanie jest całkowicie anonimowe, nie wymaga nawet podania adresu e-mail. Kwestionariusz znajduje się na stronie: http://www.ankietka.pl/ankieta/48498/diagnostyka-nieplodnosci-malzenskiej.html Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alishiaone
Witam serdecznie. Jak większość kobiet które tu piszą też mam problem z bardzo wysoką prolaktyną. ogólnie mój problem który skierował mnie do lekarza to nie była bezpłodność ponieważ 10 lat temu urodziłam synka. Do lekarza wybrałam się ponieważ odkąd pamiętam moja miesiączka pojawiała sie góra 2-3 razy w roku, wtedy myślałam że to całkiem normalne tym bardziej że w mojej rodzinie od strony mamy też był taki przypadek. więc zaczełam przyjmować tabletki anykoncepcyjne- brałam je prawie 4 lata. Zaprzestałam rok temu ponieważ z mężem stwierdziliśmy ze mozna postarac sie o drugie dziecko. Oczywiście po odstawieniu tabletek okresu ani widu ani słuchu wiec poszłam do mojej pani gin a ona przepisała mi Dupaston czy jakoś tak przez 6 miesięcy przyjmowałam ten lek ale strasznie po nim sie czułam-faktem jest to ze przy stosowaniu tych tabletek miesiączka sie pokazała i to nawet regularnie ...szok. Po 6 miesiącach kazała mi odstawic i znowu d..pa -brak okresu. W końcu wybrałam sie do endykrymologa a on zalecił mi zrobienie badania hormonów oto moje wyniki: PRL 109,50 mlU/l progesteron 2,43 ng/ml FSH 8,9 mlU/ml LH 25,5 mUl/ml Diagnoza mojego endo to przechodze przedwczesną menopauze bo podkreślam że mam dopiero 26 lat. Kazał mi powtórzyć PRL z Tabletką wyników jeszcze nie mam ale jak dzwoniłam to pani w przychodni powiedział mi że po tabletce wzrosła mi PRL więcej niż 6 razy... Proszę o radę , może któraś z was miała coś podobnego... czy ja będę mogłą mieć jeszcze dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddrrrrrrrreee
witam, chciałam zapytać czy lek obniżający prolaktynę musze brac juz cały czas ? czy kiedy ona spadnie, to moge przestac poniewaz bedzie sie utrzymywala juz w normie sam z siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddrrrrrrrreee
hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiam
Hej, czy któraś z was miała prolaktynę w okolicach górnej granicy t.j. 25 i zaszła w ciążę. Ja mam dokładnie 24,80 w 4 dniu cyklu przy normie 25. Wszystkie inne hormony w normie. Staramy się o dziecko dopiero 3-ci miesiąc i zastanawiam się czy ta prolaktyna może mieć wpływ? Narazie zażywam pierwszy miesiąc Castagnus, może pomoże zbić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Bardzo proszę o pomoc. Wypowiedż na temat moich wyników prolaktyny 200,4 mIU/I po godzinie 6330 mIU/I Co to oznacza bo jest bardzo wysoka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 87
Witam, ja mam też takie pytanie dotyczące prolaktyny miałam ostatnio bardzo dużo stresu nerwów, nawet chodziłam do psychologa co mi bardzo pomogło i wyszła mi prolaktyna 59,8 ng/ml a górna granica 23.3ng/ml. Miesiączkę mam cały czas regularną itp. i nie wiem czy to może być związane tym stresem. Mój lekarz rodzinny który widział wyniki w ogóle się tym nie przejął nawet nie wiedział dokładnie co to jest i nic mi nie poradził. Proszę o odpowiedź czy powinnam się tym bardzo przejmować leczyć czy poczekać jakiś czas i sprawdzić znów czy spadła i jeśli nie to wtedy iść do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×