Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

🖐️ Witajcie 🖐️ Ufff... ulzylo mi strasznie - okazalo sie, ze z to moja nieszczesna noga a raczej z tym czyms na mojej nieszczenej nodze to nic powaznego, aczkolwiek przyjdzie mi z tym zyc prawdopodobnie do konca zycia... Coz, przezyje :) 🌻 Gadzinka, i jak wrazenia po egzaminie??? Trzymalam kciuki, wiec na pewno wszystko pieknie Ci poszlo :D 🌻 naneczko, dziekuje za zdjatka! Ales ty sliczna!!! :) Mam nadzieje, ze jak teraz dorobilas sie cyfraka, to bedziesz nam czesciej zdjatka slala! :) Ja w kazdym badz razie juz czekam! :-) A propos plastrow, tez myslalam o przejsciu na nie. Bylam nawet ostatnio u ginekologa, ale zesmy sie nie dogadali 😠 Co 5 sekund dzwonil telefon (doslownie!) i on tak w miedzy jedna rozmowa rzucal jakies slowko. 😠 Normalnie poczulam sie tak, jakbym mu w czyms przeszkadzala i w koncu nie zapytalam o te plastry, ale w przyszlym miesiacu chyba przejde sie do innego ginekologa! :-) 🌻 bagatelka 👄 zajrzyj do Weroniki :D I zanim zapomne: wyprobowalas juz przepis na pasztet? :-) Ja przymierzam sie, zeby jutro go znowu zrobic :) 🌻 Dark Elf, jesli chodzi o kosmetyki - moje zdanie jest takie, ze kazda firmy ma \"dobre\" i \"zle\" produkty - nie wazne czy ta z wyzszej czy z nizej polki. Zreszta samo pojecie \"dobre\", \"zle\" nie jest trafione - powinna byla raczej napisac \"sluzace mi\", \"niesluzace mi\". Kazda z nas ma inna skore, wiec co Tobie sluzy, niekoniecznie musi sluzyc mi. W koncu nie ma uniweralnych kosmetykow. Ja ze swojej strony kupuje kosmetyki roznych firm i te naprawde bardzo tanie i te dosyc drogie :) Natomiast jesli chodzi o zamarszczki mimiczne, na razie dorobilam sie tylko w okolicach oczu (zawsze mialam zle dobrane okulary i w szkole strasznie musialam mruzyc oczy, zeby odczytac cos z tablicy... chociaz jak na kreta przystalo siedzialam najdalej w drugiej lawce - pierwsze zawsze byly wolne hihi...). Poki co jednak nie chce za bardzo traktowac mojej skory w okolicach oczu kremami przeciwzmarszczowymi... :o 🌻 haneczka 👄 to sie ciesze :) Mi sie tez cwiczyc nie chce - brakuje mi zaciecia - zreszta ostatnio wracam do domu taka zmeczona, ze nadaje sie tylko do wanienki a nastepnie juz tylko do lozia :) Ale zmusze sie do tej gimnastyki - w koncu nawet sery w koncu dojrzewaja, nie? :D 🌻 Teli, niestety nie rozmwialam jeszcze z Trude, uciekla mi po zajeciach, ale jak ja spotkam - a nie zapomne - to ja zapytam :) 🌻 cogenha 👄 bedzie dobrze :) 🌻 Gruszenka, pamietam :) Dam znac na pewno :) 🌻 kokus, a wiesz, ze robilam specjalizacje z projektowania krajobrazu? :-) 🌻 Jayka, to super, ze zaczynasz kurs hiszpanskiego! :) Bosz, zazdroszcze! :) Z mojej znajomosci pozostalo mi jedynie rozumienie i to w dodatku coraz to bardziej znikome... buuu... W ogole nosi mnie - mialabym ochote sobie potanczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupilam samochodzio!!! jeden z dealerow nie chcial nas wypuscic od siebie z biura, drugi byl baaardzo niegrzeczny, w koncu zdecydowalismy kupic od osoby prywatnej i pieknie wszystko poszlo, pan dal kluczyki, zostawilam meza razem z panem, a sama wyjechalam na autostrade poszalec hihihi wszystko pieknie ladnie, pan sie nie narzucal , cena w porowaniu z tymi od dealerow polowe mniejsza, uchachana jestem pzreokropniscie, jeszcze tlyko podpisanie dokumentow, dostarczenie gotowki do sprzedajacego jutro i samochodzio moj;-) na zawsze hihihi Margolcia> ja mialam chrapke na hiszpanski odkad wyladowalam w Portugalii.. tak tak, wiem pokrecone to wszystko, portugalski to najpiekniejszy jezyk jaki mi wpadl w ucho.. wiec ucze sie hiszpanskiego mozolnie, portugalski zostawiam na potem i chce aby szybko wszedl do glowy wiec ruszam w boje z hiszpanskim;-)) zreszta mam tu tyle mowiacych po hiszpansku dookola, z e nie bedzie klopotu z trenowaniem rozmowek, dialogow no i moze zadanie domowe ktos od czasu do czasu odrobi?;-))) ech.. siedze w pracy a nie moge sie na niczym skoncentorwac tak mi lzej na duszy, ze samochod jutro bedzie stal na moim podjezdzie i juz nie bede musiala zwiewac przed sprzedawcami;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Ostatnio nie czytalam wszystkich wpisow a nawet jak czytalam to tylko pobieznie... :-O cagonha czy dobrze zrozumialam, ze za tydzien przyjezdzasz do mnie? hihi ;-) ale fajnie! to sie chyba zobaczymy? Ile tu zostaniesz i jakie masz plany? No i z gory Cie musze uprzedzic, ze ja juz troszke starsza pani jestem... :-O a nawet nie wiem w jakim Ty wieku... ;-) Wiec jesli masz ochote na spotkanie z topikowa babcia to daj znac! :-D To.... chyba spotkalybysmy sie jeszcze pradzej niz bagatelka i izza... ;-) izzunia - pozdrowionka i wszystkiego dobrego! 😘 naneczka - rower jest superek! Ja tez uwielbiam jezdzic latem duzo na rowerku... ;-) a co do tych sukcesow z odchudzaniem, to jest lepiej troszke, ale zadnych znaczacych jeszcze nie osiagnelam... :-O 😭 To dopiero poczatek dlugiej i zmudnej drogi... no i dlaczego bylam takim leniuchem cala zime? Juz dzis moglabym byc, na dobra sprawe, spowrotem szczupla... :-( Jay - gratuluje udanego zakupu, wreszcie! :-) A jaka marke wybralas? wiesz, ja tak z ciekawosci pytam, jak zwykle :-P 😘 Gruszenka, a co taki smutasek z Ciebie ostatnio? Juz sie usmiechnij, cale zycie jeszcze przed Toba, bedzie dobrze! :-D Margotko - trzeba niestety wziasc sie troche do roboty, bo lato juz cala geba idzie... hehe ;-) Wezmy przyklad ze sportowej naneczki! 😘 Na razie koncze, wpadam w objecia znanego wszystkim pana M. ;-) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jay, gratuluje, powiedz tylko jakie to autko. I nie jezdzij za szybko.... Margot, ciesze sie, ze nic Ci nie bedzie z ta noga, rozumiem Cie tym bardziej ze juz od poczatku lutego musze uwazac jak stawiam stope, ktora skrecilem przy zeskakiwaniu na snieg (pod ktorym byl kamien). W ogole jak zabieram sie za jakakolwiek robote to musze sobie cos zrobic, chocby tylko zadrapac. nawet w szklarni udalo mi sie wbic sobie drut pod paznokiec - na szczescie plytko. Mysle, ze gdybym pracowal w glinie to tez by mi sie cos udalo.. A wlasnie jak Twoje artystyczne zajecia? Pamietam o tym ze jestes specjalistka od krajobrazu - ja raczej lepiej sie czuje w roli wykonawcy - powiedz, gdzie co ma rosnac i ja to zaraz posadze, uksztaltuje itd. Tak mam tez w domu, zona planuje a ja biegam z lopatka. Odmawiam tylko przesadzania duzych krzewow, bo skoro raz zostaly posadzone to tam maja rosnac.. Z Bretanii przywiozlem sadzonki roznych krzewow ozdobnych, z ktorych czesc mi sie przyjelo. Przechowywalem je w piwnicy, ale juz puszczaja mlode paczki i pojda dzis na zewnatrz, w razie przymrozkow to je nakryje wloknina... MUSZE ZAPAMIETAC TO ZDANIE: NAWET SERY W KONCU DOJRZEWAJA strasznie mi sie to podoba.... Gruszenka, glowa do gory, widocznie ten facet nie byl tym wlasciwym, ale musisz szukac dalej.. trzymam kciuki.... sportowa naneczka - strasznie Ci zazdroszcze takiego aparatu, bo kiedy kupowalem swoj to wybralem zwykly (fakt, ze wtedy komputer byl za slaby na dobre zdjecia) i teraz musze czekac po kilka tygodni, zanim skoncze film. Mogliby producenci pomyslec o filmach na 12 zdjec, a nie od razu 24, albo az 36... Napisz na jakie roslinki sie zdecydowalas.. Gadzina trzymam kciuki za Twoje egzaminy... haneczka - nie pamietam gdzie mieszkasz, sorki,, ale w kraju tez wiosna. I to nie tylko u mnie w szklarni.. Widzialem wczoraj pierwszego bocka, przylecial na pastwiska obok mojego domu. Dlugo latal, co wrozy ze bede podrozowal w tym roku. Tak bylo dwa lata temu i sprawdzilo sie.. Na stawie za droga od kilku dni nocuja dzikie kaczki, ale chyba nie zaloza gniazda, za blisko ludzi, psow, nie ma zreszta zadnych szuwarow. Wroble-urwisy scigaja sie (pewnie beda mialy male...) dokarmialem to towarzystwo chuliganskie w zimie i teraz kazdy kat jest osr....., tak mi sie odwdzieczyly, pioruny.. Dobra, dosc by bylo na dzis, pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze milego dnia (w koncu pierwszy dzien wiosny dzis)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ ! juz po wszystkim. Dziekuje za wszystkie kciuki trzymane za mnie. Ustny poszedl mi bardzo dobrze, ja jestem taka gadula, ze dwa razy nie trzeba mnie zapraszac do wyrazania wlasnej opini na dany temat ;). Pisemny - slabiej. wyniki beda za jakies 10 dni... co bedzie to bedzie Najwazniejsze ze zyskalam polska kolezanke! Mieszka niedaleko Tuluzy i juz wymienilysmy po mailu wczoraj wieczorem i umowilysmy sie na spotkanie. Strasznie sie ciesze! :) Naneczko, dziekuje pieknie za zdjecia. Alez ty masz sympatyczna buzie. Od razu widac, ze lubisz sie smiac. Widoki tez cudowne. A co do relacji damsko-meskich, to sama bym tego lepiej nie ujela. Podpisuje sie pod twoimi wnioskami obiema rekami i nogami ! I dzieki za info odnosnie Vichy. Ja ich kremy do twarzy uzywam ciagle juz od kilku lat i w sumie jestem zadowolona, ale poniewaz lubie zmiany, szukam czegos nowego. Ostatnio \"Neutrogena\" wypusciala nowa serie do twarzy. Moze sie skusze... Czy ktos juz tego probowal ???? :) Haneczko, bardzo chetnie sprobuje wyslac ci moj \"wizerunek\", ale pod twoim nickiem nie ma zadnego maila! :) Gruszenka, czy to ten sam Kosinski od \"Malowanego ptaka\"? Sluchaj, a ten facet, to typ do natychmiastowego skreslenia. To nie jest ktos kto potrafi kochac i dostrzec w drugim czlowieku to co niepowtarzalne. Ty chcesz uczyc sie dla niego francuskiego... a on? czy pokocha dla ciebie twojego ulubionego Kosinskiego? :) Margot, nie mam pojecia co ci wyskoczylo z ta noga, ale ciesze sie, ze to nic powaznego. A ginekologa tez bym zmienila na twoim miejscu, bo niecierpie czuc sie u lekarza, jakbym przeszkadzala. na razie koncze, bo musze powiesic pranie, ale moze pozniej napisze jeszcze dwa slowa... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izza
witam wszystkich!!!! bagatelka...dzieki za checi,i faktycznie masz racje....autobus dochodzi tylko do Duluth! dalej to juz tylko losie chodza! ;) ale po mnie juz ktos ma wyjechac ...nawet do minneapolis,wiec firma daje nam odczuc,ze jest ok,i tak jest faktycznie! a spotkanie z moim ukochanym....ach gdybym tylko mogla,to bym ju zdzisiaj poleciala tym bardziej,ze (i tu sie musze przyznac) on jest bardziej romantyczny niz ja,bo ja...to taka zimna czasami bywam,ale....powoli sie zmianiam! :) wiec nick....juz pisze,ze szuka restauracji z widokiem na ocean,mysli o ajkim wypadzie na weekend na wyspe (choc on teraz i tak mieszka na wyspie),gdzie delfiny plywaja itd! wiec jak dla mnie to romantyzm w kazdym calu! a na dodatek nasi znajomi z minnesoty tez wybieraja sie na floryde,tylko,ze do tampa..ok 2-3 godzin od cocoa beach,wiec palnujemy sie gdzies tam wszyscy spotkac! i jak widzisz...wszystko wyglada rozowo,tylko ja caly czas nie mam biletu z warszawy na floryde...bo po prostu nie ma zadnych miejsc.mam jedna rezerwacje,ale cena jest...ogromna!!! wiec zyje nadzieja,ze znjde cos tanszego,plus ze mnie wpuszcza,bo....w sumie to powinnam leciec do minnesoty,a ja troche zbaczam z kursu,ale...mam dokumenty ,wiec mam nadzieje,ze wszystko bedzie ok! a wszystkim zycze....usmiechu,i pogody ducha i......udanych diet,cwiczonek itd! ja sie musze pochwalic,ze od listopada czyli od powrotu ze stanow zrzucilam ok 6 kilogramow! a udalo mi sie w taki sposob,ze przestalam jesc slodycze!!! plus...tanczenie sobie do tv! :) a slodeycze...bylam chyab od nich lekko uzalezniona,bo w staanch jadlam tylko slodycze i owoce! i tak po prsotu jednego dnia sobie powiedzialam...koniec i mi sie udalo! bez zadnego chromu,tylko silna wola,plus dbalosc o zabki,bo te mam slabiutkie! :( zycze duuuuuuzo slonca! pa izza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszytkich w kolejny piekny dzien! kokus - ja mieszkam w Austrii, na szczescie nie tak daleko ojczyzny, i obiecalam sobie, ze bede ja teraz czesciej odwiedzac :-D W ostatnich latach tak sie jakos zlozylo, ze nie czesto bywalam w domu... o widzicie? ja tez nadal uzywam tego pojecia... :-) to takie bliskie, kochane i swojskie... wiec widocznie i moje korzenie na zawsze pozostana tam, gdzie sie urodzilam i wychowalam :-D O wiosnie w Polsce wiem - mam staly, prawie codzienny kontakt z rodzinka, mala bo mala (tylko juz mama, ojczym i moj mlodszy braciszek) ale jest! Piszemy sobie maile, dzwonimy, wysylamy smsy, przesylamy najnowsze fotki... nawet brat zainstalowal mamie wlasnego gadulca, zebysmy mogly w kazdej chwili nastukac sie do woli ;-) Tobie kokus musze juz chyba po raz drugi sprawic komplement, ze jestes bardzo milym facetem i bardzo wszechstronnie zaintersowanym :-) milo z Toba \"pogadac\" i zawsze jestes \"na czasie\", tzn. masz w kazdym temacie cos do powiedzenia, z Toba na pewno nie da sie nudzic! ;-) Jak tam Twoje przygotowania jezykowe do pobytu w Paryzu? Czy juz zaczales? ja ani w zab nie umiem francuskiego, ale uwazam go za ladnie brzmiacy jezyk, tylko pewnie trudny... podobno i niemiecki zalicza sie do skomplikowanych... sama juz nie wiem, ale na pewno najlatwiejszy nie jest. Gadzinko, ciesze sie bardzo, ze egzamin zdany! Gratulacje! 🌻 :-) No i tez z faktu poznania rodaczki, wierze Ci, ze bardzo sie cieszysz. Moj adres; maggy_vip@yahoo.de - czekam w takim razie na kolejna buzke topikowa i z gory dziekuje! :-D Na razie nie wiem jeszcze jak potoczy sie moj weekend, ale mam duzo wolnego czasu, wiec skocze chyba gdzies za miasto... podziwiac wiosne! Przyjemnego weekendu dla wszystkich, buziaczki! 😘 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TELI
Gruszenka dzieki, jakos cisza, ze Skandynawii nikt sie nie odzywa, chyba u nich jeszcze zima, OSLO,OSLO odezwij sie, pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rumcajsowna> mazda protege z 2002;-) takie mam autko.. kokus> wiesz ja mam dar, do ususzania wszystkiego w swoim domu... potrafie ususzyc wszystko co dookola mnie wyglada z doniczek;-) dlatego chyba mieszkam w dobrym miejscu, za duzo o roslinki dbac nie trzeba, bo wilgotnosc powietrza jest potezna i nawet jak deszczyk nie pada to roslinki dostaja to, czego potrzebuja, mysle;-) Teli> ja wiem i rozumiem, ze chcialabys kogos z Oslo, ale my choc nie z Oslo do rany przyloz jestesmy, slowo daje, zapytaj kogo chesz;-)), mam andzieje, ze z nami zostaniesz pozdrowienia dla wszystkich, uciekam do pracy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiajcie :) Wczoraj wywiezlismy sie w gory. Odkrylismy przecudne miejsca, opalilismy ryjki i widzielismy KOZICE PIRENEJSKA. Kozica ustawila sie w najbardziej strategicznym miejscu, na wysokiej skale, skad miala doskonaly widok na cala okolice. Ustawila sie tak fantastycznie (dla nas), ze z dolu widzielismy ja doskonale na tle nieba. Zatrzymalismy sie z rozdziawionymi gebami. Zrobilam jej zdjecie, na ktorym bedzie malenka jak pchla - ale bedzie! jak tak sobie stoi i patrzy dumnie przed siebie z wyciagnieta szyja. Bardzo dlugo tak stala i mysle ze widziala nas doskonale. W ogole poszalalam wczoraj z aparatem. Niestety nie-cyfrowym. Och, gdyby byl cyfrowy, to juz teraz ogladalabym zdjecia w komputerze. Pozdrawaiam Wszystkich serdecznie. :) :) :) :) :) Odpoczywajcie sobie niedzielna pora. pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, witam serdecznie, ale dzis zaspalem.. a juz trzy tygodnie udawalo mi sie wstawac o 5.20. Dzis udusilem budzika i spalem dalej, ale nareszcie czuje sie wypoczety... Gadzina, gratuluje serdecznie. I jaki ten swiat maly, wszedzie nasi.. Haneczka - dzieki, uwielbiam komplementy, nawet nie zasluzone. Zona mowi, ze slowa ode mnie musi kupowac.. Ale lubie pisac listy, a to forum to dla mnie raj.. moge sie nagadac do woli i nikt mi nie przeszkadza.. zartuje... wiem ze czesto sie powtarzam, lubie wspominki zwlaszcza o podrozach..nielicznych.. Francuski zaczalem faktycznie, rozumiem sporo slow, gorzej zebym sam mial cos powiedziec.. Tak samo mialem z angielskim, gdy bylem w stanikach, gdy wiedzialem ze powiem cos correct, to nie moglem slowa wydusic.. bede pisal cale zdania, zwroty, moze wtedy latwiej zapamietam.. najgorzej, ze nie mam zadnego terminu, po prostu musze codzienie cos zrobic, a wczoraj padlem na fotelu i spalem do polnocy przed tv.. Francuski wcale trudny nie jest, w koncu osiem lat sie uczylem i zawsze miałem dobra ocene, w dodatku mialem tez lacine.. TELI, tutaj wszyscy sa blisko, moze zajrzy tez ktos z polnocy? Jay - fajne autko, gratuluje.. Kiedyś jaks dziewczyna na szkoleniu opowiadal, jak na nowo otwartej autostradzie Krakow-Katowice scigala sie z jakimis facetami, którzy usilowali ja wyprzedzic. Bala sie ze to jacys bandyci, bo wtedy bylo glośno o roznych napadach na kierowcow.. Wiec jak oni byli blisko, to ona gazu do 160.. wreszcie pod Chrzanowem byl korek, goście wypadli z samochodu, czerwoni jak buraki, wyciagneli ja z wozu, rece na maske, nogi szeroko, i wtedy sie wylegitymowali, ze policjanci i ze dawali jej znaki lizakiem a ona uciekala... Z trudem wykupila sie mandatem za 400 zl i bez punktow. Pytamy w koncu, jakie to ma autko (bo tak je nazywala caly czas) a ona na to ze to Honda.. Wczoraj widzialem pierwsza zabe w ogrodku, a wiec wiosna jest... i gasienice tez, ale nie jestem pewien czy pozyteczne. Milej niedzieli zycze, wszystkim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TELI
Margot,stokrotne dzieki, za ta strone ,tam jest sama polnoc , moze cos ,ktos zajarzy, >kokus -Tobie tez dziekuje,ze czytasz pozdrawiamn wszystkich, ale nie znaczy , ze uciekam z tego forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eennaa
Witam Was wszystkich z przyjemnoscią i pozdrawiam bardzo cieplo.. wiosennie :-) Miło tutaj :-) Choć nie wszystko zdarzyłam przeczytać.. a czasami to nawet nie wiem czy wypada tak wejsć "z ulicy" i nadstawiać ucha gdy przyjaciele sobie plotkują :-) Ale skoro nie zamykacie drzwi to wpadłam na południową kawkę :-) Mam 30 lat (ale już niedługo), mieszkam w Polsce (też juz niedługo), mam męża (od niedawna :-) ) i to właśnie mąż jest powodem, że tu zajrzałam.. Właśnie jestem na etapie ubiegania się o wizę imigracyjną aby zamieszkać z nim w NY.. Będę musiała zmienić całe dotychczasowe, poukładane życie.. na zycie nieznane.. całkiem nowe.. inne.. Zawsze świetnie daję sobie radę więc nie boję się aż tak bardzo ale jednak to tak daleko.. Gdybym miała wyjechać z innego powodu niz do męża to bym nie wyjechała.. lubie swoje życie w kraju, swojskie klimaty, rodzinka, znajomi, pozycja zawodowa.. Ale czego nie robi się dla miłości :-) Chętnie dowiem się czegoś o Ameryce od Was, będzie mi miło gdy będę mogła tu wpadać i poklikać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eennaa
witaj, gratuluje meza (od niedawna), zazdroszcze, ze jestes jeszcze w POlsce ( ale niedlugo) hihih a tak powaznie, to fajnie, ze jestes.. i przychodz czesciej uszu nadstawiac.. a skoro jestes jeszzce w Polsce wykorzystaj ten czas jak potrafisz najlepiej na rodzine, przyjaciol.. Nie ma sie czego bac z ta emigracja, od skora musi troche pogrubiec, kilkanascie razy czlowiek sie na czyms pzrejedzie, wiecej wykorzystac sie nei da;-) bedzie dobrze no i bedziesz w NY jak Ci sie zateskni za domem juz bach skoczysz na pierogi.. ja tu sobie moge wyskoczyc na ceasar salad hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to poprzednie to ja, tylko jeszcze spie;-)) iwypelnilam nie te rubryczki co trzeba hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! :) Kokus & :) Haneczka, prosze mi jeszcze niczego nie gratulowac. Wyniki beda za pare dni dopiero ;) :) eennaa, witaj! O Ameryce nie dowiesz sie ode mnie nic, bo mieszkam we Francji. Ale kto wie, moze za jakis czas to ja sie od ciebie czegos dowiem. Zycze powodzenia z wiza. :) A jaka prace musisz zostawic w Polsce? I kiedy myslisz wyjechac? :) Teli, witaj i ty :) Jezeli tylko masz ochote to wpadaj do nas na pogaduchy. A gdzie jestes? :) Jay, a ktora jest u ciebie godzina o 16.47 ? :) :) Margot, czemu cie nie \"widac\"? :) S.Naneczka :) DaRk Elf :) Gruszenka :) i cala reszta :):):) pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gadzina> prosze sie nie czepiac;-P o 16.47 jest 10.47 a w niedziele to baaardzo rano i to jeden dzien kiedy moge spac bez budzika;-) wiec bez zadnych insynuacji poprosze;-P a egzamin na pewno zdalas, tyle kciukow bylo za Ciebie trzymanych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Nas dzisiaj zaszczycila piekna wiosena pogoda, stad tez wybralismy sie dzisiaj na dlugi spacer! :) Ale bylo przyjemnie :) haneczko, tak, musimy wziac koniecznie przyklad ze sprotowej naneczki :) Naprawde mam ochote schudnac :) kokus, u mnie jest dokladnie odwrotne - na razie jestem typowym teoretykiem, niestety! Marzy mi sie ogrodek, ktory bede mogla sama zaprojektowac i wykonac, ale na razie to niestey odlegla jeszcze perspektywa :-( Ciesze, ze dobrze idzie Ci nauka francuskiego! Ja nigdy bym nie byla w stanie sie pokusic o stwierdzenie, ze ten jezyk nie jest trudny. Moze za 5 lat, jak juz go opanuje na tyle, ze nie bedzie mi sie wydawal latwy - kto wie ;):D Natomiast bedac przy temacie mowienia - ja wlasnie z mowieniem mam najmniej problemow... najwiecej z pisaniem :o eennaa 🖐️ Gruszenka, dostalas moja wiadomosc? :) Naneczka, prosze, podaj mi Twoj adres, co bym mogla pobawic sie w DJ-ke :P :D Jay, jeszcze raz gratuluje Ci tego autka! :D Chyba powinnam Ci zyczyc pogubiena kol, co? :D Gadzina, raz udalo mi sie tylko zobaczyc w Alpach kozice, ale niestety z dosc daleka. :( Cisze sie, ze udalo Ci sie zalapac kontakt z rodaczka! Mam nadzieje, ze bedziecie kontunuowac znajomosc :) Natomiast jesli chodzi o kremy Neutrogeny - ostatnio dostalam w prezencie ich balsam i emulsje do ciala (obie bardzo dobre, o delikatnej konsystencji, doskonale wchlaniajace sie i pozostawiajace skore naprawde mila w dotyku), mam tez krem do rak (nawet, nawet) a takze krem na noc (dla mnie niestety jest troche za tlusty - mam cere mieszana) i balsam do ust (bardzo dobry). Pa, pa :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cegonha
haneczko no pewnie ze bym sie chetnie z Toba spotkala... po pierwsze primo...nie wierze ze jestes starsza Pania :) Znam bardzo fajne babki ktore maja po siedemdziesiat kilka lat a stare to moze sa z twarzy ale duchem to mlodziutkie nastolatki...moja wlasna rodzona matka mowi ze tylko jak czasem spojrzy w lustro to sie zastanawia skad sie wzielo tyle zmarszczek skoro czuje sie na 20 lat. (a ma 57) po drugie primo...jade do Wiednia spotkac sie m.in z przyjaciolka. Przyjaciolka przyjezdza nocnym piatek/sobota wiec ja mam wolne w piatek. (rano musimy cos zalatwic w ambasadzie) po kolejne primo bedziemy mieszkac u przypadkowych ludzi. Jest kilka takich stron ktore pomagaja ludziom ktorzy maja wolne miejsce w domu do spania skontaktowac sie z ludzmi ktorzy takiego miejsca szukaja. W Warszawie w naszym mieszkaniu nocowali tacy nisko-budzetowi turysci z calego swiata. Bylo fajnie :) Teraz my szukamy takiego miejsca w Wiedniu. I chyba juz mamy. My jestesmy twarde sztuki :) wiele razy nocowalismy na lodowcu w namiocie, wiec wystarczy nam podloga na ktorej rozlozymy sobie karimaty. Gubie watek...chodzilo mi o to ze mamy juz cos powolutku nagrane ...i Ci ludzie mieszkaja w 22 dzielnicy...nic mi to nie mowi..ale to blisko Ciebie? Nie mozemy do nich przyjsc za pozno, ale tez nie za wczesnie. Mili sa ze mozemy u nich prznocowac ale nie nalezy byc nachalnym :) Ale jakbys np miala czas w piatek po poludniu pokazac nam troche Wiednia to byloby SUPER. albo chociaz na jakas mala niezobowiazujaca kawke. Ja bardzo chetnie, bo ostatnio to zycie towarzyskie moze i by kwitlo jak bym miala czas...:( Przepraszam ze tak troche nieskladnie sie wypowiadam, ale przewialo mnie troche na wczorajszej wycieczce rowerowej i mam goraczke...coraz wyzsza. A pracy masa. Jak widac sport w nadmiarze szkodzi...to ku uwadze Ja sie czasami wspinam...tzn co tydzien scianka kilka godzin..i jakies wyjazdy...i ten sport to naprawde szkodzi :( zawsze mam tyle siniakow, ze jak po ostatnim wyjezdzie do Wloch na Sylwestra poszlam na basen to mialam wrazenie ze wszystkie Panie patrza na mnie ze wspolczuciem:...Taka mloda a na takiego bydlaka trafila...Ale ja urzadzil...Pewnie SPADLA ZE SCHODOW... ;) wiec potem nie chodzilam na basen 2 tygodnie A tak a propos to Wam napisze ze juz z tym moim facetem lepiej. Jakos tak mi ostatnio bylo zle...ale to chyba tylko moj kryzys a nie nasz. Po prostu jestesmy tu w sumie zupelnie sami i czasami cos sie przez to psuje ale sie rozpisalam...to chyba ta goraczka... chyba dam sobie spokoj z pracowaniem i poloze sie do lozka... Bo jak nie bede zdrowa to jeszcze ie daj Boze nie pojade do Wiednia =:-/ to= to wlosy stojace z przerazenia na mojej glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi, hi, hi Mam cos w rodzaju glupawki hi, hi. :) Jay ;) smiesznie jest myslec, ze jak ja wstaje, to ty sie wlasnie kladziesz (z grubsza rzecz biorac)... u mnie juz jutro, a u ciebie dzis, moje dzis to dla ciebie jutro, a twoje dzis to dla mnie wczoraj... ... ale czy ja cos nie bredze? :) Margot, ja do tej pory z \"Neutrogeny\" wyprobowalam tylko zel i mleczko do twarzy i uwazam ze sa swietne. Od bardzo dawna znam tez krem do rak, ktory jest rewelacyjny, albo raczej byl, bo ostatnio zmieniono opakowanie i chyba formule - i nie jest juz taki mocny i skuteczny jak przedtem... szkoda.... Dawniej leczyl mi rece natychmiast, teraz juz tak nie jest... To jakas ogolna tendencja ostatnio. Nie wiem, czy zaobserwowalyscie to samo. Bardzo wiele roznych produktow zmienia smak lub jakosc niemal z dnia na dzien. Tak sie stalo z nasza ulubiona herbata Russian Earl Grey z Liptona - od kilku tygodni ma zupelnie inny smak. Nie do przyjecia zreszta. I co nam ja teraz zastapi ??? :) cegohna, zycze skutecznej walki z goraczka :) i wspanialych wrazen z Wiednia - moim zdanie piekne miasto! a nasza Haneczka, to jest mloda kobitka, tylko po prostu najstarsza w tym gronie i dlatego tak sobie zazartowala ;) Ide poczytac. Nareszcie! Juz nie pamietam kiedy czytalam cos poza gazetami ;) Trzymajcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze ktos z Was mi pomoze :( Dostalam propozycje wyjazdu do USA jako au-pair od pewnej rodziny. Problem w tym, ze nie chca oni zalatwiac tego przez agencje. Jak w takim razie otrzymam wize? Jakie sa szanse, ze ja dostane? Wiem, ze np. o turystyczna jest bardzo ciezko... :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo w poniedzialkowe przedpoludnie. Wczoraj siedzialam przed kompem w domu, czytalam sobie Wasze wpisy i nie moglam nic odpisac, bo klawiatura odmawiala posluszenstwa. Jak spedziliscie weeken? U nas zapowiadali zla pogode, ale nie bylo tak zle, co prawda nie bylo juz tak goraco, ale raczej slonecznie. W sobote bylam ze mezczyzna na domowych zakupach, typu jedzonko i jakies segregatory, a po poludniu posprzatalam czesciowo w moim autku i pojechalam do kolezanki, ktorej opiekunka do dziecka jest fryzjerka, aby teze porwac do mnie do domu i dac zrobic sie na bostwo. Po trzech godzinach mieszania farby robienia pasemek, prostowaniu wlosow i innych dziwnych zabiegow w mojej malej lazience wyszlam z nowym image! przesle Wam zdiecia! Chyba bede sobie musiala kupic prostownice do wlosow. Mi sie ten efekt podobal, ale zaciagne tez Waszej opinii. Fajnie tak jak fryzjerka przychodzi do domu, a do tego tak tanioo!!! Taniej niz w Polsce w zakladzie! Moj mezczyzna tez sie obcial. Fajnie. NIedziele rozpoczelam sportowo! Po tym jak rano sie zalamalam, bo w sobote niemal nic nie jadlam, a w niedziele wazyam kilogram wiecej!!! Z czego przybywa mi tych kilosow??? Z Powietrza??? Pobieglam wiec na spinning, trener jak mnie zobaczyl, zrobil mine jakby spotkal ducha... taaak taaak dlugo mnie u niego nie bylo! a po sporciku dokonczylam szorowanie auta (nie wiem czym ja to wszystko wysmarowalam, ale wszystko strasznie sie lepiiii!!! bede musiala robic powtorke z rozrywki) Za to potem pojechalismy na bawarska wies ze slynnym browarem, cos zjesc. Co mnie zdziwilo, na karcie na pierwszym miejscu byly dania rybne i do do tego z ryb morskich, co w tradycyjnej bawarskiej knajpie jest zjawiskiem rzadko spotykanym. Stwierdzilam, ze nie ufam tutejszym kucharzom, ktorzy z pewnoscia robia swietne golonki itp, ze rownie dobrze przyrzadza rybe i zamowilam cos malego, tradycyjnego, bawarskiego... potem okazalo sie ze na ten tydzien zaproszono specjalnie najlepszych kucharzy z Bremen, by przyrzadzali ta rybe!!! Niesamowite !!! A ja dobrowolnie z tego zrezygnowalam.... Lubie bawarskie knajpki, lubie bawarczykow i lubie obserwowac i uczestniczyc w ich stylu zycia. Bawarczycy sa tacy nieskomplikowani, troche rubaszni, bardzo cenia sobie swoja wlasna tradycje, dobre bawarskie jedzenie no i oczywiscie wysmienite piwo. Te knajpeczki sa zwykle niesamowicie przytulne, pelne ludowych mebli, z drewnianymi belkami, malowanymi scianami i okiennicami... slodkie. No ale coz dzisiaj musze pracowac ... i to nie jest takie smieszne. Zaczelam tez drastyczna diete, bo jezeli do swiatecznego wyjazdu do Polski nie zrzuce chocby troche sadelka, to sie zalamie!!! Na razie Pa pa pa >margociu, juz Ci sle adresik!! Wielkie dzieki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! :-) Kochani, nie zdaze teraz odpisac wszystkim po kolei, dziekuje bardzo za sliczne fotki Gadzince i stronke www. kokusiowi! :-D Gadzinka to nastepna szczuplutka laseczka... ;-) a kokus .... co tu duzo gadac - przystojny facio z Ciebie! No i sliczne fotki z roznych podrozy, jeszcze wszystkiego nie obejrzalam, bo czasu mam malo obecnie i ciagle w rozbiegu jestem :-O ale kilka juz sobie sciagnelam do mojego albumiku z Wami... ;-) jeszcze raz slicznie Wam dziekuje! 😘 🌻 cegonha - fajnie, ze bedziesz w piatek, ja na pewno znajde troche czasu :-D tez sie chce bardzo z Toba zobaczyc ;-) No i posmialam sie z tych siedemdziesiacioparuletnich babeczek!!! :-D:-D:-D noo, az tak zle ze mna nie jest ;-) mam 37 lat, a moja mama tyle co Twoja ;-) 😘 Mojego maila masz gdzies powyzej - napisz do mnie to wymienimy sie nr telefonow ;-) A teraz bobme Wam opowiem!! Wyjezdzam za 2 tygodnie do Wroclawia!!! :-D:-D:-D:-D:-D co prawda tylko na jeden albo gora dwa dni, ale spotkam sie tam najprawdopodobniej (na 99%) z cala moja rodzinka, ktora podskoczy do Wrocka autkiem z Lodzi!! Tzn. mama, braciszek i Jozek...hihi ;-) czyli drugi maz mamy (nie lubie strasznie okreslenia ojczym). Juz prawie wszystko ustalone i dograne! Moi maja do Wrocka jedynie 2 - 2,5 godz. autem z Lodzi a ja bede jechala jakies 5-6 godzinek :-D A glowny powod mojego wyjazdu do Wrocka to odbior przeslicznego psiaka, ktorego zamowilam juz sobie w jednej z najlepszych hodowli :-) Pisalam Wam ostatnio, ze przymierzam sie do kupna szczeniaczka, ale nie myslalam, ze nastapi to tak szybko! Dostalam cynk od znajomej o urodzeniu sie slicznego miotu we Wroclawiu i po obejrzeniu fotek maluszkow od razu zakochalam sie w dwojce przeslicznych, niebieskich oczek!! :-D ❤️ i juz nie ma dla mnie odwrotu! Juz o niczym innym nie mysle... ;-) Na razie uciekam i bede wieczorkiem... pa!! 🖐️ 🌻 :classic_cool: 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello! juz w sobote tyle napisalam.. nasmarowalam.. i nam prad w calym sasiedztwie poszedl, zanim zdazylam wyslac.... Margot 😘 - dziekuje za listy! bardzo mnie pocieszylas :) . odpisze niedlugo. co Ci sie stalo z noga? a co do Neutrogeny, to pare dni temu kupilam sobie krem z filtrem UVA i UVB -spf 45... bardzo mi sie podoba, jak na razie Gadzina 😘 - jestem pewna, ze Ci dobrze poszedl test! a co do tego faceta, to juz raczzej nieaktualne, czy polubilby mojego Kosinskiego.. ten zwiazek raczej nie ejst opatentowany znakiem \'to be continued..\'.. a szkoda, choc wiem, ze nie powinnam tak mowic.. . izza 🌼 - ja tez sie tu tylko lodami i ciasteczkami objadam:(.. chce przestac! Jay\'ka 😘 - zazdroszcze samochodu! ja tez jden muze kupic.. ale te moje chceci jada juz na ostatnich oparach.. wiec zdarzy sie to niedlugo!... kokus 🌼 - ty jestes chyba jedynym facetem, co to sie zna na kwiatkach! .. no ijak tam Twoj francuski? u mnie tez zero z wymowa...i gramatyke te zodlozylam, ae jak przeczytam pewna ksiazke, znowu zaczyna wkuwac.! zycze sukcesywnej i efektywnej nauki!!!!! eennaaa 🌼 - Witaj! .. jedziesz do NY?.. nyc to moje ulubione miejsce pod sloncem ! (na rowni z floryda i pewnie california..).. naprawde..tam sie dopiero czuje zycie! w ogole ny wydaje m isie jednym wielkim zbiorowiskiem imigrantow.. czego chcialabys sie najbardziej dowiedziec??? cegonha 😘 - pozdrowka! Allison :) - to, ze nie chca zalatwiac sprawy przez agencje jest sprytnym pomyslem, poniewaz wtedy nie musza placic (agencji) grubych tysiecy dolarow (okolo 5 000 dolarow, jak nie wiecej) .. ale jednoczesnie raczej zmniejsza to Twoja szanse na dostanie wizy J-1 (taka, jakie maja wszystkie o-perki).. znalam pare operek, ktore przyjechaly do usa i wczesniej mialy od rodzin \"nagrane\", ze beda u nich mieszkac.. wszystkie wyjechaly przez agencje. starania twojej przyszlej host rodziny wydaja mi sie tanim posunieciem.... znam jendak dziewczyne, ktora pracowala jako opiekunka, ale jej sie udalo dostac wize turystyczna... co jest oczywiscie o wiele trudniejsze, niz o-perska przez agencje... co w takim wypadku zamierzasz robic? s. naneczka 😘 - szkdoa, ze nie zjadlas tej rybki.. a propos scinanie.. mnie ez by sie przydalo ladne ciecie..:) haneczka 😘 -mi tez juz sie po nocah marzy sprawienie sobie zwierzaka. .najlepiej kotka, albo 2.. a piesek Twoj to jakiej rasy, ze to niebieskooki? woow...masz juz imie? no nic.. bede spadac... musze sie zajac domowymi robotami:) pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cegonha
haneczko email wyslany :) ja ciagle zakatarzona. i sflaczala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :) Dzisiaj zrobilam sobie male wagary, z dwoch powodow: po pierwsze obudzilam sie czujac sie fatalnie (koniec koncow pol dnia przelezalam w lozku :o - mam nadzieje, ze to nie poczatki jakiegos przeziebienia), po drugie nie mialam zbytnich wyrzutow sumienia, ze zostaje w domu - istnialo bowiem duze prawdopodobienstwo, ze zajecia beda odwolane. 🌻 Gadzina, ja tez z przykroscia obserwuje, ze wiele produkow znienia smak, jakosc lub trwalosc. :( Nawet niektore znane marki produkuje coraz to bardziej mierne produkty (czyzby byl to efekt uboczny ulepszania? :o)... A propos Russian Earl Grey - tez bardzo lubie ta herbate :-) Nie zdazylam sie jeszcze przekonac o zmianie jej smaku - jeszcze mam jej spory zapas (bylam zajrzec - ok. pol puszki), ale juz mi smutno na sama mysl, ze przy zakupie nastepnego opakowania jej smak nie bedzie juz ten sam :( 🌻 cegohna, zdrowka :) I wspanialej wycieczki do Wiednia :) 🌻 Naneczka, dziekuje :) To w srode zaczynam zabawe w DJ-a, tzn. DJ-ke :-) I czekam na zdjatka - naprawde jestem ciekawa jak wygladasz w nowej fryzurze! Sama zastanawiam sie nad zmiana mojego image ;) - chce sciac wlosy i teraz szukam fryzury - jakies takiej ladnej-zgrabnej ;) ktora nie wymagalaby ode mnie zbytniego poswiecenia :D Coz, leniuszek jestem a dwa - wlosy mam nadwyraz \"podatne\" ;) 🌻 rumcajsowa, ale super!!!!!! :D:D:D Bosz, zazdroszcze Ci i tego wypadu do Polski, i piesia!!!!!! :D:D:D Co to za rasa???? I czy to bedzie maly ogierek czy panienka??? Spiewaj nam tu prosze wiecej :D I szybko slij nam jego zdjecia :D 🌻 Gruszenka, to sie ciesze! :) Moja misja spelniona :) A moja noge? Coz, mam na stopie, od strony zewnetrznej torbiel wielkosci wisni, ktorego najprawdopodobniej nabawilam sie przy przeprowadzce :( I z ktorym najprawdopodobniej przyjdzie mi zyc do konca moich dni ;) Buziaki dla wszystkich 👄 Pa, pa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×