Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

No widzicie, a teraz dwa razy sie wpisalem, bo komp sygnalizowal brak polaczenia z serwerem po pierwszym wyslaniu. W kazdym badz razie dzis juz wybieram sie na kawiarenke, zeby przynajmniej najpilniejsze sparwy zalatwic poczta i na GG. A admin mial dzis instalowac nowa antene, moze bedzie lepiej... Margot i Gadzina, sytuacja z listami jest nieco bardziej skomplikowana niz myslicie, ale dzis napisze wreszcie do tej Francuzki (z kawiarenki). Bardzo dziekuje wam za zaanagazowanie i pomoc. Duzo caluskow.... Piwonia, poczta do Ciebie ze zdjeciami czeka na poprawe mojej sytuacji komunikacyjnej. Czy ja jestem juz uzalezniony od internetu? resi i michaeli - czy jestescie jak motylki co to przylecialy i polecialy dalej? bagatelka - mam nastepne male kroliczki, teraz to juz wszystkie krolice sprawily sie dobrze, nie da sie jeszzce tego nowego drobiazgu policzyc, ale w sumie oceniam stadko na 35 sztuk... Marzenusia, no to fajnie, ze juz sie dobrze czujesz. Ciepelko masz faktycznie..... Na razie koncze, sprobuje wyslac to co napisalem... Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruszenka jak fajnie ze jestes... co do oleju to najwazniejsze, zeby w ogole byl w silniku we wlasciwej ilosci, bez tego to dlugo nie pojezdzisz. Ale jesli jest, to juz dobrze. W razie uzupelniania powinien to byc ten sam olej, ale jesli mala ilosc dolejesz, to nie powinno byc klopotu. A co do zasadniczego pytania to jezdzij dopoki musisz, ale jak tylko bedzie to mozliwe to wymien. Moze postaw sobie limit, ze wymienisz olej, zanim przejedziesz nastepne 2 tys. mil.... Pozdrawiam.....🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszenka aka gruszencja
dzieki Kokus:) .. mam nadzieje, ze jeszcze pojezdzi:) 🌼 ide spac dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Uporalam sie z tlumaczeniem i nareszcie moge sobie troche poleniuchowac, nadrobic ogromne zalegloci w ogrodku i uprasowac cale gory bielizny, ktore nazbieraly mi sie z kilku ladnych pran od mojego powrotu. Pytaliscie o mame. Mama ma sie bardzo dobrze, biega, pedzi, zatrzymac jej nie mozna i w ogole patrzac na nia trudno zgadnac, ze 2 tyg. temu miala operacje. Ale przed nia jeszcze cala seria badan i leczenie (na razie jeszcze nie wiemy jakie) - mama miala guza w piersi... sami rozumiecie... :) Bagatelko, to wielka szkoda, ze z gory zakladasz brak odwagi w sprawie wyjscia do centrum. Lotnisko w Amsterdamie ma doskonale polaczenia z centrum miasta, pociagi jezdza co kwadrans, a przejazd trwa 10 min. Swietnie to jest zorganizowane. Nie sposob sie spoznic na samolot. Amsterdam jest po prostu stworzony do kilkugodzinnyc wypadow. Poza tym centrum jest male, przytulne, latwe... A ile tam sklepow !!! O tych z uzywkami nie wspomne. I jeszcze w dodatku TY mowisz po angielsku !!! Ale sluchaj, nic straconego - moze kiedys bedziecie leciec razem i zrobicie sobie taki wypad razem - bardzo polecam - na rybke albo salatke w jakiejs przytulnej amsterdamskiej knajpce... Czy w Polsce zatrzymasz sie u Twojej Babci? :) Kokus, laczysz sie z internetem za pomoca modemu, czy masz stale lacze? :) Gruszenka, czy ta nowa praca to kelnerowanie? Napisz, bo mam male tyly :) :) Margot, cos mi sie zdaje, ze przed Toba powazne decyzje odnosnie szkoly - trzymam kciuki ! Gratuluje pieciu wlasnorecznych dziel ! Ja caly czas jestem na etapie czterech, z czego tylko jedno w domu. Mialam sporo przerwe, to fakt. Ale generalnie wolno to idzie, bo nie mamy kola, a recznie wygladzanie zajmuje mnostwo czasu. :) Naneczko, ja tez nie pozwalam Ci mowic, ze jestes w punkcie wyjscia! Teraz juz koncze i ide zrobic sobie kawe. Pozdrawiam wszystkich pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim bywalcom.. Znowu klikam z kawiarenki, wow, ale nareszcie napisalem do znajomych z GG oraz przejrzalem poczte, ktora \"wisi\" na serwerze onetu. Gadzinka, ja niestety mam polaczenie radiowe z serwerem, ktory jest dwa-trzy kilometry dalej. Zaczynam sie zastanawiac, czy rozwoj lisci na jedynym drzewie, ktore zaslania widocznosc, nie jest czasem przyczyna pogorszenia sie skutecznosci polaczenia, bo tak to jaklos w czasie sie zbieglo. Co prawda admin lokalnej sieci sygnalizowal niesprawność anteny i obiecal, ze dzis cos zrobi, ze bedzie lepiej.. zobaczymy... Ciesze sie, ze Twoja Mama czuje sie lepiej... Co do lotnisk to w 2002 roku zaliczylem kilka godzin na Heatrow w Londynie. Pieknie widzialem Londyn, gdy samolot zblizal sie do lotniska. Samolot byl z BA, ale obok lecial Polak, ktory pokazywal mi co ciekawsze miejsca widoczne doskonale z góry. A potem lot nad Anglia, kawalek morza i Irlandia, swietna widocznosc caly czas. To byl juz listopad, wiec widzialem wyraznie, na ktorych polach wykonano juz zimowe orki. Swietnie prezentuja sie z gory ujscia rzek i rzeczek, widac mielizny, ktore zapewne z poziomu ladu sa niedostrzegalne... Jesli jeszcze zdarzy mi sie jakis przelot do Stanow, to koniecznie polece z przesiadka, ale tym razem przez Paryz albo Rzym. Brykam do domu, pozdrawiam wszystkich serdecznie, caluski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz, okolice Amsterdamu sa pelne pol z kwiatami o tej porze roku slicznie bylo widac czerwone prostokaty tulipanow cos pieknego !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barb
Witam wszystkich, caly weekend uczylam sie bo w czwartek mam koncowe egzaminy i mam jeszcze 2 projekty do zrobienia do tego czasu. Ale potem bede miala 3 miesiace wakacji. Zeby tylko do czwartku... Gadzina- ciesze sie ze twoja mama ma sie dobrze. A jak tam Fasolka? Piwonia- zazdroczsze ze lecisz do Polski, ja pewnie za predko nie pojade, a bylam ostatnio prawie 3 lala temu. Maya- ja jestem tu juz prawie 3 lata, zaraz jak przyjechalam to pracowalam w sklepie z telefonami komorkowymi, potem zrobilam sobie 6- miesieczna przerwe jak urodzilam mojego syna, ktory teraz ma 2 lata. Potem poszlam do szkoly i pracowalam przez kilka miesiecy jako kelnerka, a potem dostalam prace w biurze jako Administrative Assistant, dla firmy ktora sie nazywa The Sharper Image, moze slyszlyscie-leca reklamy w telewizji- sprzedaja rozne rzeczy, krzesla do masazu, radia, odswiezacze powietrza, itd. Pracuje tu juz prawie rok. Gruszenka- a ty gdzie pracujesz? Ja dlugo jestes w USA? Kokus- niestety, tak jest q Polsce ze trudno sie czegos dorobic. Ja niestety nie pochodze z zamoznej rodziny i w Polsce ciagnelismy od miesiaca do miesiaca. Nie bylo mnie nawet stac na auto. A tutaj wcale niezle sie nam powodzi, mamy dobre prace obydwoje, auta, mamy odlozone pieniadze na dom i to wszystko przez niecale 3 lata pobytu tutaj. W Polsce bym nie miala nic, niestety. Wiec wcale sie nie dziwie ze twoj syn chce wyjechac za granice. A moj maz tez jest informatykiem- ma licencjat. Niestety, taki nasz smutny polski los, ze musimy sie tulac po swiecie. Jay- zazdrosze ci tej plazy, chociaz u nas tez juz coraz cieplej, moze wkrotce tez pojde. A gdzie sie podziewa Dark Elf? Marzenko- mam nadzieje ze juz czujesz sie lepiej. Ja tez pije pu-erh, ale nic na razie sie po nij nie dzieje, oprocz tego ze do ubikacji chodze czesciej. Ale tyle co zaczelam. A gdzie poznalas twojego meza? Pozdrowienia dla wszystkich!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich i z gory mowie,ze nie mam dzisiaj czasu, ale wpadam do was na momencik pozyczyc Wam pieknego dnia :) Barb, ja nie lece do Polski, bylam w listopadzie i na razie mi wystarczy :) Bagatelka leci za tydzien do Polski !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) Nie mam pojecia kiedy wypdnie moja nastepna wizyta w rodzinnych stronach, na razie wystacza mi jeszcze ta z Listopada :D bedac w Listopadzie w Polsce troszke pojezdzilam sobie po kraju a z najciekawszych ujec stworzylam taka oto galerie: www.agnesphoto.com/Poland2003.htm Troszke smutne zdiecia z racji na bardzo deszczowa pogode no i sam fakt, ze sa czarno-biale :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutne? ja uwazam, ze piekne! Zajmujesz sie fotografia? Zdjecia sa wspaniale. I naprawde kolorowe sa mniej intrygujace. dobra robota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojego męża poznałam 11 lat temu u mnie w domu!!! (Rodzinne znajomości :D) Czuje sie lepiej. Mi herbata pu-erh robi to, że jestem ciagle głodna, i mój brzuch sie jakoś splaszczył. No dodam, że ćwicze w domu codziennie 30-60 min zależy jak mi się chce. Do ubikacji chodze normalnie (to znaczy jestem na tabletkach Fiber Natural juz kilka miesięcy, bo z tym zawsze miałam problem), więc nie widzę nic więcej oprócz płaskiego żołądka od czasu, kiedy zaczelam pic pu-erh (nie jest tak wysadzony). MAM JESZCZE PYTANIE DO TYCH CO MIESZKAJA W STANACH: Czy orientujecie się jak wygląda sprawa z prawem jazdy? Muszę zrobić, bo nie mam!! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gadzina - :) wiesz, z tym moim ewentualnycm wyjsciem na miasto w Amsterdamie to jest tak, ze po prostu niemam zielonego pojecia, co i jak, co innego, gdybym tam byla kiedys wczesniej ... No, ale moze uda mi sie zdobyc jakies informacje, o autobusach itp. Mowisz, ze tak blisko jest z lotniska do miasta? To by bylo bombowo, bo ja to jestem przyzwyczajona do lotnisk na dalekich peryferiach miasta. A w Polsce bede nie tyle nawet u Babci, co u Mamy :D, bo rodzice nadal maja tam mieszkanie, a Mama wlasnie jedzie w tym samym czasie, co ja :) Marzenusia - prawo jazdy w Stanach to pestka :) Nic takiego, jak w Polsce :) Musisz po prostu umiec kierowac i zac podstawowe zasady ruchu oraz znaki drogowe. Nie musisz isc na zaden kurs, tylko w momencie gotowosci do boju zglaszasz sie w punkcie Secretary of State, dadza Ci tam do wypelnienia jakis maly tescik (ok. 10 pytan), mozesz nawet zazyczyc sobie w rodzimym jezyku, potem idziesz na \"jazde\", zdajesz (ba, nawet moja Mama zdala, ktora miala cale zycie absolutny wstret do jazdy samochodem :D) i masz prawo jazdy :) No, chyba ze w Twoim stanie bedzie cos troche inaczej, ale mysle, ze wszedzie jest podobnie :) A z Twoim mezem, to wyglada na niesamowicie romantyczna historie :) 11 lat temu bylas przeciez jeszcze dziewczynka, a potem spotkaliscie sie znowu i .... ❤️ ! Gruszenka - dzielna z Ciebie osobka :) Co do oleju, to faktycznie nie musisz sie zbytnio martwic, ale staraj sie tak co 4-5 tys. mil zmieniac. A Toyoty to w sumie naleza do jednych z najbardziej \"zaufanych\" samochodow, wiec chyba 3 tys. to godziwa cena. Tez zalezy ile ma mil na liczniku. Powodzenia :) Piwonia - piekne sa te zdjecia :) Musze pokazac mojemu Kochaniu, moze jeszcze bardziej bedzie wtedy chcial pojechac do mojej pieknej Polski :) Caluski dla wszystkich 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) :) :) Bagatelko! Tylko nie autobusy! Autobusem na pewno nie dojedziesz do centrum Amsterdamu w 10 minut. Natomiast pociagiem tak - bo to jedna stacja! Amsterdam jest pod tym wzgledem bardzo wyjatkowy! Pociagi wyjezdzaja z samego lotniska - na lotnisku jest stacja i perony i kasy biletowe. Wystaczy tylko je odnalezc. I wystarczy miec maly plan Amsterdamu, a szczegolnie centrum! No i jeszcze trzeba dobrze zapamietac nazwe lotniska, zeby znalezc pociag powrotny w tym kierunku. Lotnisko nazywa sie SCHIPHOL (mniej-wiecej :), powtarzam: mniej-wiecej, bo ni pamietam teraz dokladnie) Jestem pewna ze jak poszukasz ich strony w internecie, to tam znajdziesz wszystkie informacje o tym jak dotrzec do centrum. Ale ja cie mecze, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Wam wszystkim:) Nie bylo mnie bo moj maz mial wolne( caly tydzien) no to spedzalismy czas razem.Bylismy w kinie,sprzatalismy troche w ogrodku a wiekszasc czasu spedzilismy na graniu:)Niestety dzisiaj urlop sie skonczyl i musial isc do pracy:( w koncu znalezlismy long lasting kosc dla psa na razie przetrwala 2 tygodnie i jeszcze duke sie nia nie znudzil jest to kosc mamuta chyba wielka jak niewiem:) Wszystkim sie podobalo moje malowidlo w szkole jak chcecie to moge wyslac zdjecie ale musicie zgadywac ktore krzeslo jest moje no to kto chetny? Mysle ostatnio o sprobowaniu moich sil w pracy w promocjii w koncu zajmowalam sie tym troche w Polsce.Chodzi mi o prace jako hostesa na targach.Znalazlam nawet ciekawa stronke w internecie gdzie maja prace w moim terenie,bede probowac tylko najpierw musze miec zdjecia i to najlepiej profesionalne wlasnie dlatego umawiam sie z kobieta fotograf z mojej okolicy( obiecala mi zrobic zdjecia tylko ja bede musiala wykonac makijaz i ona wykorzysta moje zdjecia do swojego portfolio a ja nie bede musiala nic za to placic( Kirk bedzie musial mnie tylko tam zawiesc(okolo 1 godz i pol samochodem i spedzic tam ze mna kilka godzin hihihi on jeszcze nic o tym nie wie)Powiedzcie mi co myslicie czy to dobry pomysl? No to tyle u mnie:)Pozdrawiam Was wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BAGATELKO bardzo dziekuje za pomoc. Hmm, stwierdzam, ze tutaj za latwo jest dostac prawo jazdy i juz wiem, dlaczego jest tak duzo aut na autostradzie:) Mam nadzieje, ze w koncu zrobie sobie prawko.:) Pozdrawiam P.S.: Dzis mam pierwszy egzamin z angielskiego ok 18:45. Prosze trzymac kciuki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bagatelka> prawo jazdy latwe, a jakze, ale 30 pytan;-) i nie w swoim jezyku, do wyboru albo ang albo hiszpanski Dzisiaj dostalam zalegle wyplaty, pojechalam do banku i mam za duzo pieniedzy na koncie hihihih nie wiem skad sie tam wziely pewnei niedlugo sie wszystko wyjasni, wiec na razie nei podskakuje z radosci jeszcze;-)) ech, ide klapnac na loze na chwilke... pozdowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DarkElf dziekuje bardzo. Hej Jay. Ja wiem, ze w Polskim tez jest w Illinois!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padam na pysk, zrobilam dzisiaj 1001 rzeczy, i z tego wszystkiego jeszcze nic nie jadlam :( Marzeniusia za nie cale 2 godziny egzamin, trzymam kciuki !!!!!!!! a prawo jazdy w Illinois to pestka, jak sie tylko ma papiery a domyslam sie, ze masz to na miejscu zrobisz wszystko :D egzamin chyba nawet mozna w jezyku polskim zdawac, Twoj maz powinnien wiedziec na ten temat wszystko, przeciez jezdzi samochodem, prawda ? :) zmykam, jeszcze mam killka rzeczy do zrobienia !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenusia> tak jak pisala bagatelka w kazdym stanie inaczej i po polsku nic u mnie nie ma;-(( moj uczen - Czech, specjalnie do Chicago lecial, aby moc zdawac po polsku. Ja nawet myslalam o przenosinach do innego stanu, bo pomimo tego, ze wladam kilkoma jezykami, nie wladam hiszpanskim, ktory tutaj jest pozadany.. niestety tylko hispzanski i czuje sie jak gamon;-( Padlam jak kawka na tym lozu i dopiero wstalam wciaz nieprzytomnie hihihi, musze po jakas kawe skoczyc, bo nie dam rady dosiedziec do 9 hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za pomoc. Franek sie nie bardzo orientuje, bo skad? Nie przebywal z Polakami, dopoki mnie nie mial, a prawo jazdy zdal jakies 20 lat temu :) Jay, gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! bagatelka....zadzwonie,obiecuje...w tym tygodniu! jestem,jestem......tylko podejmuje decyzje,jedna za druga....oczywiscie decyzje zyciowe. kazda rozmowa z moimi znajomymi konczy sie podobne...mowia mi zebym wracala. a ja podjelam decyzje,ze zostaje tutaj,bo kiedy mowie Nickowi, ze \'moze zostane\'.....on oczywiscie mysli,ze zostane,a kiedy mowie mojej rodzinie , ze \'moze zostane\' oni mysla,ze wroce. bylam do tej pory pomiedzy,i dlatego podjelam decyzje,ze chce tu zostac ....dla Nicka! a jak sie wszystko potoczy....zobaczymy w pazdzierniku 2005! :) pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie witam z Wami i juz zegnam... :-( Jestem zaganiana na maksa, ale moze dzisiaj wieczorem albo jutro do Was zajrze. Marzeniusua, trzymam kciuki. Ja tez mam dzisiaj test o 15-tej. Prosze tez o trzymamnie za mnie kciukow :-) 👄 Pa, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich :) dawno mnie tu nie bylo i dzis tez wpadlam zeby tylko sie przywitac :) w sobote jedziemy na urlop wiec masa przygotowan mi zostala :( Pozdrawiam wszystkich i uciekam do dalszych obowiazkow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! Za oknem jest tak szaro, ze czlowiek wstaje i od razu mysli o powrocie do lozka. I pewnie bym tak zrobila, gdyby nie cala masa roboty: dzis jeszcze przychodzi elektryk, ale zanim tutaj dotrze, ja chce zrobic wszystko to, co wymaga uzycia pradu, bo w ciagu najblizszych 10 dni roznie moze byc - zmieniamy calusienska instalacje elektryczna w calym domu zatem dzis rano musze: wydepilowac nogi, wypic byc moze ostatnia (rytualna) kawe z przyjaciolka na Tlenie uprasowac wszystko co domaga sie prasowania, wyslac zalegle maile, wstawic ze dwa prania etc. Niedlugo sie okaze, czy w tak remontowanym domu w ogole da sie mieszkac, hihi. Na razie staram sie zachowac spokoj, ale jak przyjdzie do wiercenia dziur na nowe kontakty, sprawa sie nieco skomplikuje. No dobra, zabieram sie do roboty. Zaczne oczywiscie od kawy z przyjaciolka ;) Pozdrawiam was wszystkich :) Margot, Powodzenia :) Marzenusia, a tobie jak poszlo? :) Dark, to swietnie ze chcesz probowac swoich sil w promocji. Tak trzymaj! I fajnie ci sie trafilo z ta fotografka. Pa, pa i do jutra albo kiedys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! Za oknem jest tak szaro, ze czlowiek wstaje i od razu mysli o powrocie do lozka. I pewnie bym tak zrobila, gdyby nie cala masa roboty: dzis jeszcze przychodzi elektryk, ale zanim tutaj dotrze, ja chce zrobic wszystko to, co wymaga uzycia pradu, bo w ciagu najblizszych 10 dni roznie moze byc - zmieniamy calusienska instalacje elektryczna w calym domu zatem dzis rano musze: wydepilowac nogi, wypic byc moze ostatnia (rytualna) kawe z przyjaciolka na Tlenie uprasowac wszystko co domaga sie prasowania, wyslac zalegle maile, wstawic ze dwa prania etc. Niedlugo sie okaze, czy w tak remontowanym domu w ogole da sie mieszkac, hihi. Na razie staram sie zachowac spokoj, ale jak przyjdzie do wiercenia dziur na nowe kontakty, sprawa sie nieco skomplikuje. No dobra, zabieram sie do roboty. Zaczne oczywiscie od kawy z przyjaciolka ;) Pozdrawiam was wszystkich :) Margot, Powodzenia :) Marzenusia, a tobie jak poszlo? :) Dark, to swietnie ze chcesz probowac swoich sil w promocji. Tak trzymaj! I fajnie ci sie trafilo z ta fotografka. Pa, pa i do jutra albo kiedys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups !!! teraz to juz nawet ddajac 30 czlowiek nie moze zobaczyc swojego wpisu,jezeli jest on jednym z pierwszych na nowej stronie :( czyzbysmy przesadzili? czy trzeba \"odnowic\" ten topic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cuttysark13
Czy moze ktos jest zorientowany w sprawie zaciagniecia pozyczki w Niemczech na budowe domu w Polsce? Moze ktos sie staral albo dopytywal... Prosze o pomoc. Nie znalazlam innego topiku,gdzie moglabym jej szukac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenusia> Charleston, SC..slicznie tu jest, ocean pod nosem, palma na trawniku, ale z tym hiszpanskim to przegieli;-( i nic od 1 czerwca zaczynam bieganie do koledzu znowu, niech im bedzie i hiszpanski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za miesiac bede w USA (po raz kolejny). Nigdy nie mialam kontaktow z Polakami, ale teraz pora to zmienic. Szukam ludzi z NJ a konkretnie z okolic Rutherford, Hackensach, Passaicu, Woodridge. Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×