*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

No i wyslalm zdjecia prawie do wszystkich oprocz Kokusia bo nie dostalam twojego emaila jeszcze. Gadzina -glaskam wirtualnie Twoj brzuszek z fasolka:) Barb:)mam nadzieje ze bedzie dobrze niedlugo wybieramy sie do lekarza. Margot- ciesze sie ze Ci sie zdjecia podobaly:)Moje krzeslo to ten niebiesko zielony taborecik ( wzory kwiatow i lisci) ide dokonczyc koszenie trawnika bo wczoraj skosilam tylko do polowy i glupiotowyglada hihi Marzeniusia:)dzieki za przepis na jablecznik mniammmmm pozdrawiam wszystkich:)

Dark Elf nie ma sprawy...Zawsze do sulug. Moze wkeje Wam wiecej przepisow. Moich ulubionych. Pozdrawiam Milego slonecznego weekendu :)

A czy znajdzie się ktoś z Grenoble?Potrzebuję informacji, bo wybieram się tam na stypendium w przyszłym semestrze. Pozdrowionka

rany Ludzie przestańcie z tym powrotem do Polski tu jest istny burd...... Bieda, bieda wszystko rozkradają .tu niema przyszłości dla was i waszych dzieci, tu nigdy nie będzie dobrze nie z tymi ludźmi- złodziejami....... . Ja chcę do Waaas!!!!!!!!!!!!!!!!Wiem tam też nie jest lekko znam Francję, Niemcy i zazdroszczę tych dróg porządku i w ogóle normalności.......Tu nie zostawisz samochodu pod domem bo fiuuuu...... wchodzisz do domu to uwazj bo cie napadną itp. gorzej jak filmach amerykanskich. SAMI WYBIERZCIE co lepsze ......Pozdrawiam

Dark Elf - faktycznie, list wrocil z powrotem, popelnilem blad w adresie, zjadlem kropeczke tylko... Juz poslalem ponownie.... Sorki.... Spokojnej niedzieli wszystkim... i sloneczka....

Witajcie :) Dark Elf, a wiec dobrze sie domyslilam, ktore krzeselko zostalo pomalowane przez Ciebie :) Naprawde switenie wykonanie :) sorelka, tutaj nie ma nikogo z Grenoble. Jakkolwiek jednak moze bede w stanie udzielic Ci informacji - mamy rodzine w tym miescie a ponadto moja polowka mieszkala tam przez jakis czas. Oto jest moj adres: margotk@tlen.pl kokus

Dawno do Was nie wpadalam :-O a i teraz mam malo czasu :-( Jutro sie przeprowadzam ;-) Postaram sie powysylac choc kilka zdjatek na dobry poczatek a reszte juz w nowych 4-ech scianach. Dark Elf - ja nic od Ciebie nie dostalam :-O to krzeselko moge sobie tylko w myslach wymalowac... ;-) maya - gdzie ten obiecana mailik z Twoja podobizna? tez nic nie ma... :-( Jak czlowiek zabiegany to juz sie o nim zapomina... nieladnie ;-) :-P Margociu, Jay, bagatelko, kokus, naneczka, Gadzinko (i Fasolko), Gruszenka, Piwonia, Marzenka, Barb, kobietka i wszystkie inne duszyczki - pozdrawiam serdecznie, zegnam sie na kilka dni - do czasu ustawienia mebli, zalozenia neciku i podlaczenia kompa :-) Trzymajcie sie!

Witajcie Kochani Chcialam sie z Wami tylko dzis przywitac, a zarazem pozegnac, bi jutro na 2 tygodnie lece do Polski :) Niestety czas mi caly gdzies uciekl i nie moge sie zbytnio dzis rozpisac :( Ale wszystkim Wam sle moc caluskow i najlepszych zyczen na te nastepne 2 tygodnie :) Mam nadzieje, ze przytrafia Wam sie w tym czasie same mile rzeczy

niedziela... trzeba sie cieszyc spokojem.... bo jutro znowu elektryk bedzie wiercil dziury w scianie. wreszcie wczoraj kupilam sadzonki pomidorow i cukin i dzis albo jutro posadze je w ogrodku. wzielam dwa typy pomidorow: \"normalne\" i te malenkie jak czeresnie... bardzo je lubie! kupilam tez begonie do posadzeiaw doniczce przed wejsciem (od kiedy tu mieszkamy za wsze mam przed wejsciem czerwona begonie) i bazylie (alez ona pachnie! - i tak ja zjemy w sosach pomidorowych, hihi) :) Haneczko, nikt o tobie nie zapomnial! nie masz pojecia ile razy zastanawialam sie czy juz znalazlas mieszkanie i czy juz sie przeprowadzilas :) ciesze sie, ze to juz. POWODZENIA i szybkiego podlaczenia do internetu, a potem DUZO DOBREGO RELAKSU :) :) Bagatelko, zycze ci wspanialych dwoch tygodni w Polsce! baw sie dobrze! :) Dark Elf, dziekuje za zdjecia, nie mylilam sie, zadbana z ciebie kobietka. Bardzo podoba mi sie czarno-biale zdjecie ! Aha, obiecuje jak najszybciej wyslac i moja podobizne. pozdrawiam cale towarzystwo i biegne zrobic sobie kawke pa

Czesc wszystkim... Ale sie dzieje dookola, haneczka tylko wspomniala, ze szuka mieszkania i juz sie przeprowadza, bagatelka leci do kraju, hohohoho.......... Gadzinka - w Polsce mazut jest znany pod taka sama nazwa, nie wiem tylko czy nadal jest uzywany do opalania, napewno nie w malych domowych kotlowniach, bo tu stosuje sie lzejsze oleje opalowe. Ladnie ze strony tego elektryka, ze daje wam odetchnac w sobote... Fasolek tez odetchnie... (to napewno bedzie chlopak)... Margot, w kraju tez pogoda pod psem, wczoraj byle jak, i dzis zapowiada sie tak samo. Niby slnce sie teraz chce przebic przez chmury, ale jakies takie blade... Fajnie, ze odwiedzi Cie mama, ale chyba znajdziesz chwile czasu dla nas? bagatelko - udanej podrozy i milego pobytu.. czekam na Twoj powrot i wrazenia z Polski.. Gruszenka, Piwonia, Marzenusia, Barb, naneczka - pozdrawiam bardzo... rowniez tych ktorych dawno nie bylo na topiku: izza, Margrit, kobietka29 i innych... Jay, poslalem ponownie zdjecia do Ciebie, tym razem na adres pestki.... Dark Elf - otrzymalem zdjecia, bardzo dziekuje. Ladna dziewczyna z Ciebie....wow.... Czy ta kostka, ktora Duke obrabia na zdjeciu to jest prawdziwa czy sztuczna? Twoj maz wyglada bardzo sympatycznie, mysle, ze jest swietnym gosciem na imprezach.. Klasa tez bardzo fajna, krzeselka cudowne. Bedac w Stanach lubilem polazic po duzym markecie (nie pamietam nazwy tej sieci) gdzie mozna kupic wszystkie drobiazgi do uprawiania domowych hobby - malowania, rysowania, sztuczne kwiaty, elementy do skladania, cale mnostwo duperelkow do mieszkania, zeby sie nie nudzic w deszczowe wieczory... uciekajaca z Polski - ales panikara, wszedzie dobrze gdzie nas nie ma... bagatelka - zycze udanej podrozy i milego pobytu, czekam na relacje z Polski. Mam nadzieje, ze pogoda Ci bedzie sprzyjala... haneczka, jestem strasznie ciekaw tego nowego mieszkania, tak szybko sie to stalo, pisalas tylko ze szukacie a tu juz przeprowadzka. Trzymam kciuki... Marzenusia, izza, Piwonia, Margrit, Barb, Gruszenka, naneczka i wszyscy inni, pozdrawiam serdecznie...

Dzien dobry wszystkim :) Do nas dzisiaj w koncu zawitala ladna pogoda (czy na dluzej?). Zaraz wiec pakujemy manatki i jedziemy na piknic :D haneczka powodzenia w przeprowadzce! :) Zycze Ci, abys szybciuko sie zadomowila w nowym miejscu! :) Trzymaj sie cieplutko i do szybkiego zobaczenia :) bagatelka zycze Ci cudownych wakacji, wspanialej zabawy, i abys naladowala amumulatory calym mnostwem pozytywnej energii! :) Gadzina, tylko sie nie przemecaj za bardzo tymi pracami w ogrodzie! kokus, czas na pewno znajde, zeby tutaj zagladac nawet jak bedzie mama! :) Pozdrowienia dla wszystkich! Zycze Wam cudownej niedzieli :)

Jay - co sie dzieje? moje listy ze zdjeciami do Ciebie wrocily z powrotem... Jeden z komunikatow jest nastepujacy: ->> (554) 554 delivery error: dd Sorry, your message to pestkizdyni@yahoo.com cannot be delivered. This account is over quota. - mta195.mail.dcn.yahoo.com czy to Ci cos wyjasnia? Pozdrawiam...

KOKUŚ!!! Bardzo ci dziękuję...ale mi nei chodziło o adopcje,wiem ,ze ludzie jadący do USA biorą dzieci ,a te chodza do szkoły...a ja nie wiem jak to załatwić,czy to szkoła dla dzeci z różnych krajow,czy tez typowa amerykańska....... Pozdrawiam -Iwona

Iwona - ten chlopiec, o ktorym wspominalem chodzil do zwyklej amerykanskiej szkoly. Adopcja wynikala - jesli dobrze pamietam - z tego, ze inaczej ktos musialby placic za te szkole. Poza tym ktos musi byc za nia odpowiedzialny. Napisz cos wiecej o swoich planach, moze ktoras z dziewczyn mieszkajacych w Stanach bedzie mogla Ci wiecej pomoc. Pozdrawiam, odezwij sie jeszcze....

Piekny rannek niedzielni widze za oknem :D a jak u Was ? Witajcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!! klepiecie te stronki, ze az trzeszczy ha ha ha :D kokus :) - thanks za zdiecia i kilka slowek, milo jest zobaczyc Towja twarz :) Nie mam za bardzo czasu sie rozpisywac, bo za chwilke z mezem wyjezdzamy na jakis jego targ ze sprzetem do windsurfingu, wiec musze sie zbierac. Pozdrawiam wszystkich i bardzo prosze o fotki: bagatelka, Gadzina, Dark Elf (notabene w pierwszy weekend czerwca bede w Springfield) :D Buziaczki kochani i sorrki, ze tak malo pisze o sobie wiec jesli macie jakies pytania to smialo :D Pozdrowionka !!!

Piwonia, dobrze, ze ta poczta dotarla do Ciebie. Mam nadzieje, ze i od Ciebie coskolwiek dostane. Margot, zaostrzylem sobie apetyt na ten gulasz, zajrzalem na \"czarna oliwke\", jak ten deszcz nadal bedzie padal jutro, to kupie po drodze co trzeba i zrobie... Senny dzien dzisiaj, czy u Was takze? Pewnie jestescie na spacerkach, piknikach i w innych ciekawych miejscach... Pozdrawiam...

do KOKUSIA-OWSZEM OWSZEM! ale tu czarna przyszłość z nami i bez nas.

Czesc Wszystkim Mielismy dzis ladny dzien, wiec sie wybralam na rowerki z moim kochanym i jego kolegom i zrobilismy 25 km :) . Bylo super,, tytlko ze teraz boli mnie strasznie d..a ;) . Za tydzien wybieramy sie na 50-60 km trase. Padam ze zmeczenia. POZDRAWIAM WSZYSTKICH SERDECZNIE!!! Marzena

Dobry wieczor :) Dzisiejszy dzien moge jak najbardziej zaliczyc do udanych - na pikniku bylo super, po pikniku zreszta tez - bo zaraz po nim zrobilimy sobie mala wycieczke objazdowa wzdluz poludniowej granicy departamentu! :) kokus, dziekuje bardzo za kolejna porcje zdjec! Postaram sie jutro skrobnac do Ciebie kilka slow w mailu (dzis juz naprawde nie mam sily, przepraszam). Odnosnie gulaszu, nie wahaj sie go przygotowac - zareczam, ze jest pyszny a przy tym calkiem prosty w przygotowaniu :) Piwonia, i udalo Wam sie cos znalezc na targu? uciekajaca z Polski, skoro chcesz uciekac z kraju, to uciekaj... co nam do tego??? No nic, to by bylo tyle na teraz. Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie! Do jutra :)

uciekająca z Polski - nic się nie martw, silne organizmy przetrwają, przystosują się...

Hello wszystkim!!! Jestem ostatnio strasznie zabiegana i nie mam na nic czasu. Nawet nie czuje za bardzo ze mam wakacje :-( A to wszystko przez prace a wlasciwie balagan z nia zwiazany. Dalej pracuje w tej chinskiej restauracji, ale zaczynam miec jej dosc, a wlasciwie Chinczykow z ktorymi pracuje i nabieram o nich coraz gorszej opinii. Jedza strasznie niekulturalnie jak mamy wspolny lunch, tak ze mi odbiera ochote na jedzenie. Poza tym obserwujac jak sa przygotowane potrawy, nie moge nic przelknac i na chinskie jedzenie nie moge patrzec. W tej nowej restauracji z jedzeniem srodziemnomorskim nie pracuje jeszcze, gdzyz wlasciciel nie wykupil tej restauracji choc podobno ma sie to stac niedlugo.Za to dostalam prace jako asystent biurowy w firmie consultingowej, (paart time) ktora swiadczy rozne uslugi, np kredyty, pozyczki, zajmuje sie doradztwem biznesowym itp.Mam tam byc 3 miesiace na treningu i pozniej mam pracowac dalej (mam nadzieje ze to polacze jakos ze studiami) Widze to jako duza szanse mimo ze pieniadze nie sa duze, to doswiadczenie napewno duzo mi da. Poza tym w przyszly weekend wyjezdzamy z Mike'm ,moim mezem i znajomymi na tzw Polskie Kaszuby na 4 dni.Tam jest podobno pieknie, lasy, jeziora itp. Ta miejscowosc sie nazywa Barry's Bay, ok 4h od Toronto. Haneczka i Barb, wyslalam wam zdjecia, ale musialy nie dojsc.Zaraz to zrobie ponownie. Dark Elf, tobie tez wysle i czekam na twoje!!! Nie martw sie, napewno sie doczekasz didziusia! Margot- ja tez potwierdzam ze gulasz jest super!!! Ale ci dobrze,ze Twoja mama przyjezdza!!! Marzeniusia i Barb- gratulacje zdanych egzaminow!!! Marzeniusia, musze wyprobowac twoj jablecznik jak znajde w koncu czas. a moze bys przyslala kawalek:-)? Ja wciaz jeszcze czekam na moje oceny koncowe z uniwerku i sie niecierpliwie. Gadzina- zycze duzo zdrowka dla ciebie i Fasolki!!! Jay- czekam na zdjecia!!! Ale mi sie teskni za przyroda- ptaszkami, kwiatkami itp. Wszyscy wymienieni powyzej oraz Kokus, Bagatelka, Piwonia, trzymajcie sie !!!

kokus> to nic innego jak wiadomosc, ze moja skrzynia jest pzrepelniona, ale juz wyczyszczona i wszystko sie pieknie ladnie zmiesci;-)) wrocilam z plazy, wierzyc mi sie nei chce ze to juz koncowka niedzieli i jutro do pracy, a wszystko przez to, ze musialam pracowac w sobote;-(( Margolcia> zrobilam gulasz, maz twierdzi,z e dobry, wierze mu na slowo, bo ja sama niestety nie probowalam czy jest dosolony wystarczajaco czy nie.. dzis w porze lunchu moj maz przychodzi i pyta, czy jeszcze tej zupy!!!! sie zostalo hihihhi obraza dla gulaszu normalnie;-) uciekam, do zobaczenia jutro wieczorkiem, bo w pracy nie mam czasu aby buszowac po sieci.. pozdrowienia dla wszystkich bagatelko> spokojnej podrozy haneczka> spokojnej przeprowadzki;-) Marzenusia> juz kupilam skladniki na ciasteczka;-) naneczka> ciesze sie, ze rosna roslinki, moje bazylie szlag trafil;-( upaly mamy niezmiemskie juz.. juz nawet zahaczylismy o 90F przy 100% wilgotnosci, do przyjemnosci toto nie nalezy, ale za to woda w oceanie juz ciepla i mozna sie pluskac;-)

Jay - puscilem poczte, golebie leca... Z ta pogoda to faktycznie macie tam fajnie.... Smaka mi robicie na ten gulaszyk, chyba w koncu sie za niego wezme i zrobie..., tym bardziej ze zona w najblizszy weekend zaczyna nastepne szkolenie (200 godzin), a wiec juz zadnego weekendu nie bedzie miala wolnego do konca czerwca.. Co za czasy... Pozdrawiam wszystkich bardzo... Komp znowu mi robi niespodzianki, moze nastepne galezie powycinam?

Pozdrawiam wszystkich- caly weekend zajety, nawet nie mialam czasu nic napisac. Nadrabialam zaleglosci w sprzataniu bo przez te koncowe egzamiany to dom zapuscilam... Poza tym w sobote imprezka a w niedziele robilismy grila u kuzyna, fajnie bylo tylko jeszcze troche zimno. Kokus- ja tez chce zdjecia!!! Please. basiaok@yahoo.com Dark Elf- ja tez bym zobaczyla krzeselko... Ciesze sie ze idziecie do lekarza i trzymam kciuki. Kanowi34- nie jestem pewna, ale wydaje mi sie ze jezeli masz nu,er social security, to nawet jesli nie masz zielonej karty to mozesz isc do szkoly. Do amerykanskiej szkoly oczywiscie. W Chicago w niektorych szkolach sa zajecia z angielskiego dla polskich dzieci, tzn douczanie, ktore odbywa sie w ramach lekcji, a jak dzieci sie naucza angielskiego to posylaja je na normalne lekcje z amerykanskimi dziecmi. moja siostra chodzi do 7-mej klasy i po miesiacu juz biegle mowila po angielsku (dzieci sie bardzo szybko ucza). Nie wiem jak jest w innych stanach z ta szkola. Jay- egzamin zdalam, ale nie mam jeszcze wynikow. moze jutro .... gadzina- pozdrowienia dla Fasolki, aby jaknajzdrowiej sie rozwijala. A co bys chciala chlopca czy dziewczynke? Haneczko- ciesze sie ze juz znalazlas swoj domek. Napisz cos wiecej o nim, a moze nasz zdjecia? Ja na razie sie zniechecilam i zaprzestalam poszukiwania. Moze kiedy tez znajde moj domek. Uciekajaca z Polski- troche podzielam twoja opinie, tam nie za ciekawie jest w Polsce. Ale jak ktos ma rodzicow do pomocy to nie jest tak zle. W polsce rodzice duzo pomagaja dzieciom, moje kolezanki mieszkaja z rodzicami, nic nie placa za czynsz i rachunki. Moj brat tak samo, rodzice mu daja pieniadze, na wiele mu nie wystarcza, ale na zycie wystarczy. nie pracuje, zona tez nie i jakos sobie zyja spokojnie, wychowuja corke. A ja tu musze wstawac o 5:30 rano zeby isc do pracy, dziecko z nianka siedzi caly dzien, potem wracam z pracy, musze ugotowac z dzieckiem przy nodze, posprzatac, wyprac i nie mama nikogo kto by mi choc troche pomogl. wiec wcale nie wiem kto ma lepiej. Fakt, ze jest nam lepiej finansowo, na wiecej mozemy sobie pozwolic, mamy auta, fajne rzeczy, wychodzimy czesto gdziekolwiek, ale jakby tak moj maz stracil prace to nie mamy za co placic za mieszkanie i nas wyrzuca. I sami musimy sobie na wszystko zabrobic, a ktos siedzi w domu, nie pracuje, nic nie robi caly dzien i tak na zycie ma...

Poczytalam, ide cos zjesc, wroce pozniej a poki co - pozdrawiam :)

Chyba znowu mi zjadlo wypowiedz

Maya- dostalam zdjecia- pieknie wygladalas w dniu slubu. ja zawsze chcialam miec wesele w bialej sukni, niestety nigdy nie mialam, tak jakos mi sie inaczej zycie ulozylo nizbym chciala. Jay- ale ci dobrze, na plazy lezysz prawie co dzien. A w Chicago slonca nawet nie ma, weekend byl chlodny. W tym roku jakies kiepskie lato, upaly juz powinny byc. margot- chyba jednak sie skusze na ten gulasz, co tam dieta. I tak w tym tygodniu przez 3 dni pod rzad fast foody jadlam bo lodowka nam sie zepsula, wczoraj grila robilismy, wiec i tak bede musiala duuuzo cwiczyc zeby to wszystko spalic.

hey hey teraz za bardzo nie mam czasu, bo za 30 minuyt wychodze do pracy, ale pozdrowionka dla stalej swity! kokusia, margot, gadziny, barb, mayi, marzenki, dark elf, bagatelka, naneczka, haneczka, piwonia, margrit, jay, Piwonia - tak, mam na imie Agnieszka:) kokus - ten sklep, o ktorym mowiles.. coz.. pierwsza nazwa, jaka mi do glowy przytchodzi to \'Michael\'s\". ..sa tam w wiekszosci takie rzeczy do \'zrob to sam\' ... np. farby, kredki, pedzle do malowania .. jeden z moich ulubionych sklepow! gadzina - jak sie czujesz? jestes juz pewna, ze jestes w ciazy ? mialas usg (przepraszam, jezeli tego nie doczytalam - jestem strasznie do tylu z nowosciami!) hanefczka - gdzie sie przeprowadzasz? maya - rzucialm w cholere prace w restauracji. nie umieja docenic kelnerek, wypadam z tamtad.. poszukam sobie innej roboty.. ale wiem, o czym mowisz, w mo\\jej greckiej restauracji nie bylo inaczej! tak jest we wszystkich restauracjach, jak sie pracuje jako kelnerka, patrzy sie na wszystko od kuchni! dotykanie jedzenia, itd... poza tym wszedobylski brud, jedza tez w bardzo niehigieniczny sposob... takze .. jednym slowem wiem, o czym mowisz! oki robaczki .. lece do roboty.... ah.. jak mi sie nie chce :( ALE przynjmniej jutro mam wolne... moze napsize wiecej wieczorkiem. ciao! ps: kokus, piwonia, maya, marzeniusia!, barb ! przyslijcie mi swoje fotki! hijaines@o2.pl postaram sie zrekompensowac tym samym

Gruszenka- wiem o czy mowisz, tez bylam kelnerka w greckiej restauracji. Najlepiej zapamietalam brudne, niedomyte talerze, sztucce, wszystko dookola bylo myte i czyszczone bardzo prowizorycznie... Z menagerem sie ciagle kolcilysmy, bo myslal ze jest nie wiadomo kim, a kelnerki to klasa nizsza. Ale kasa dobra wiec nie narzekalam. Wlasciwie to chetnie bym wrocila, moze zaczne sie rozgladac.

Witajcie mam tylko chwilke, ale chcialam odpowiedziec Gruszence :) Gruszenko, nie przepraszaj, wszyscy wiemy, jak to jest kiedy ma sie mase roboty albo kilkudniowe przerwy. Moje pierwsze USG mam jutro rano. Jutro zobaczymy Fasolke! I jutro dowiemy sie ile Fasolka ma tygodni. Jedno jest pewne - 9 czy 13 - wlasne serducho ma juz od dawna. A to co piszesz a zapleczu restauracji powinno byc przestroga dla potencjalnych klientow tego typu lokali. :) :) zycze wspanialego weekendu na tych Polskich Kaszubach musze zmykac, pa pozdrowienia dla wszystkich