*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Ale ze mnie trabka! :) Maya, wybacz, zupelnie nie wiem, gdzie zniknelo mi twoje \"imie\" bo zyczenia wspanialego weekendu oczywiscie byly dla ciebie :)

Dark Elf- dostalam krzeselko- sliczne!!!! Utalentowana jestes! Maya- ja rowniez zycze udanego weekendu. Ciekawe gdzie i kiedy my w tym roku pojedziemy na wakacje. Gadzina- powodzenia, popros zeby ci dali zdjecie. Ja mama zdjecie Damianka w brzuszku. Widac cala buzie i raczki i nozki.

czesc Wam:) Kokus- dzieki za zdjecia:) Gadzina- dzieki za zdjecia podoba mi sie szcegolnie drugie :) Jay,Piwonia,Gruszenka- macie przepelnione skrzynki probowalam przeslac zdjeciory i mi odeslalo z powrotem Margot:) Barb:) Widze ze piszecie o restauracjach ja tez chcialam byc kelnerka ale wprawdzie mowiac przeszlo mi to pragnienie no ale jak nie znajde innej pracy pewnie znowu bede probowac jako kelnerka.nie zalezy mi na pieniadzach sa na drugim miejscu najwazniejsze to zeby sie dobrze czuc w pracy i lubic to sie robi kurde tylko gdzie taka prace znalesc hihihi Pozdrawiam:)

Gadzina- ja tez chce zdjecia!!!! basiaok@yahoo.com Dark Elf- co slychac? Jak ci idzie w szkole?

Barb - dzieki:)EEE tam to krzeselka to takie na odczep sie nie maialm jakos weny tworczej:) Wlasnie zmuszam mojego meza do studiowania do certyfikatu powiedzilam mu ze musimy sie przeprowadzic do wiekszego miasta bo chce isc do szkoly makijazu a tutaj w Springfield nie ma takiej szkoly:(moj maz wzial dzisiaj sick day ale fajnie:) Piwonia- jak bedziesz w Springfield to zapraszam do mnie:)

Barb- w szkole fajnie nie mam na razie problemow robimy ciekawe rzeczy ostanio pisalismy wiersze o ulubionych kwiatach.Atmosfera fajna tylko kurde czasami mi troche glupio jak ludzie gadaja we wlasnym jezyku w parach a ja jestem tylko jedna z Polski .Ale ogolnie jest super o 100 razy lepsze niz siedzenie w domu.:)zapisalam sie tez do bibloteki i znosze mase ksiazek:)

Gadzina- ale super zobaczycie jutro fasolke napewno to bedzie niezapomniane przezycie:)

Wiesz, ja tez powinnam mojego zmusic do zrobienia jakis certyfikatow. Jemu nawet z pracy by pokryli jakas czesc studiow, a jemu sie nie chce uczyc. Ale glupi... A szkola makijazu to dobry pomysl. Ja juz nie wiem co dalej robic w zyciu. Zaczelam ta ksiegowosc, ale to strasznie trudne i jeszcze tyle lat nauki przede mna. Ja chyba powinnam isc na jakis kurs po ktorym szybciej sie cos da robic, np dekoracja wnetrz. Co o tym sadzisz?

Barb- a lubisz ksiegowosc?widzisz sie w tym?ja stwierdzilam ze bede tzn postaram sie robic to co lubie i w czym wiem ze mam jakies tam zdolnosci a interesuje mnie :robienie makijazu,moda psychologia takze bede starala sie robic cos w tym kierunku:) Dekoracja wnetrz tez jest super jezeli Cie to interesuje to sprobuj jak masz mozliwosci. Ja mam nadzieje ze wkrotce znajde swoje miejsce w zyciu( chodzi o zycie zawodowe bo osobiste jest super) raz poszlam do szkoly pielegniarskeiej i przerwalam po roku bo mnie zupelnie nie interesowalo a poszlam bo mamie mojej sie ten zawod podobal wlasciwie zmusila mnie do tego(ahhh glupota moja nie zna czasami granic) takze teraz stwierdzilam ze bede koncentrowac sie na czyms co mnie naprawde interesuje a nie co jest modne czy cos z czego ma sie kase itp

Barb namow meza na robienie certyfikatow ja mojego przekupuje polskim jedzonkiem:)

Podoba mi sie ksiegowosc i praca w biurze, ale zeby znalesc dobra prace w tym zawodzie to tzreba miec B.A lub certyfikaty, a to bardzo trudne i tyle lat sie trzeba uczyc. Chyba nie mam tyle cierpliwosci i wytrwalosci.

Wiesz, moj maz mowi ze powinnam isc do szkoly pielegniarek bo to dobry zawod, ale ja bym nie mogla komus zrobic zastrzyku. Chyba by mi sie slabo zrobilo.

A ile lat Ci jeszce tej ksiegowosci zostalo?jezeli dopiero zaczelas to zawsze mozesz zmienic no ale z tego co mowilas to duzo kasy juz w to wtopilas ale napewno sie to zwroci jezeli lubisz prace w biurze i ksiegowosc to zostan w tym zawsze pozniej mozesz wybrac jeszcze inny kierunek ,przeciez studiowac mozna cale zycie:)ja mam 26 lat i dopiero zaczynam tak jakby wszystko od poczatku bo musze angielski podszkolic:)dasz rade:) nic mi nie mow o pracy pielegniarki ja lubie pomagac ludziom ale nie od strony medycznej brrrrrrrrrr na widok krwi niedobrze mi sie robi:(

Musialabym studiowac jeszcze przez 3 lata i to wziasc duzo klas, okolo 10 godz w tygodniu. Tyle nie dam rady. Myslalam o dekoracji wnetrz. Rowniez kurs makijazu to dobry pomysl. Moja kuzynka jest kosmetyczka, nawet ma duzo klientow. Zrobila sobie szkole makijazu, kupila swoj sprzet, kosmetyki. Ale nie moglabym robic oczyszczania twarzy, to jest obrzydliwe. Na sama mysl niedobrze mi sie robi....

Hej wszystkim. Wczoraj bylam na rowerach i zrobilismy troche drogi. Mam oczywiscie zdjecia. Kto chce, niech da mi maile swoje. Pozdrawiam Marzena

Barb- 3 lata to nie tak duzo moim zdaniem musisz sama zdecydowac czy tego chcesz albo czy cie ciagnie do robienia czegos innego:)rozumiem brak motywacjii ja tez to mam jakas sie leniwa tutaj zrobilam ale na szkole makijazu to jestem napalona lubie robic makijaz fruzury farbowac komus wlosy itp co do czyszcania twarzy to da sie przezyc wyobrazilabys sobie ze robisz to np siostrze a siostry sie przeciez chyba nie brzydzisz hihihi aaa moj maz powiedzial ze powinnas pogonic meza koniecznie do tych certyfikatow jezeli firma placi,przekup go czym czy cos:)

Marzeniusia:) hejka:) ja chce ja chce zdjecia:)

O jejku, ilez to wiadomosci natrzaskalyscie Barb z Elfica hihi... Mialam dzisiaj ciezki dzien. Jestem zupelnie wypompowana. Chyba zdolam jedynie dociagnac do 22-iej a potem zaraz zrobie zwrot w kierunku lozeczka Jay, ciesze sie, ze mezowi \"zupa\" smakowala :D To chyba jednak nie bylo takie trudne, co? ;) Kokus, Barb - polecam gulaszyk raz jeszcze! Naprawde jest mniamusny :) Maya, ja nie dostalam zdjec ze slubu, wiec sie o nie grzecznie upominam :) I zycze Ci milego weekend na tych polskich Kaszubach :) Gruszenka, trzymaj sie cieplo :) Gadzina, koniecznie jutro podziel sie z nami wrazeniami po USG :) Odnosnie pracy - ja tez sie teraz coraz czesciej zastanawiam, co zrobic ze swoim zyciem zawodowym. Pisalam juz o tym wczesniej - niestety (na 90%) nie bede w stanie kontynuowac studiow w swojej dziedzinie. Obecnie jestem na etapie poszukiwania czegos dla siebie... (oczywiscie najlepiej czegos w miare pokrewnego)... ale zobaczymy jak bedzie :) Zostalo mi jeszcze kilka tygodni na myslenie :)

Marzeniusia, ja sie pisze na zdjecia: margotk@tlen.pl :)

Juz poszly :)

Elfik, a tam gdzies w poblizu miejsca, gdzie mieszkasz, nie ma zadnej szkoly makijazu? Z tego co pamietam, kiedys pisalas, ze sa tam organizowane jakies kursy.

marzenka- ja tez chce zdjecia basiaok@yahoo.com

Marzeniusia, dziekuje za zdjecia!!! Ale sie opalilas!! Plecy Cie nie bola?? A tak w ogole - uroczo wygladasz w kitkach!! :)

Kochane dziewczynki (i chlopcy), uciekem juz do domku, tyle juz pracy na dzisiaj. Zagladne pewnie jeszcze tu wieczorkiem, jak mnie moj dzieciak nie zameczy na smierc.

Marzenka- dostalam dzieki:) fajne masz kitki(na glowie) a plecki niezle opalone:) Margot- to widze ze wiekszosc z nas ma dylematy zawodowe mam nadzieje ze nam sie to wkrotce ulozy:) A my sie dzisiaj lenimy caly dzien przed kompem nawet nic nie gotowalam dzisiaj,pewnie zjemy pizze albo bigos:)

Margot- tak jest ale tylko jedna i choooooolernie droga dlatego chcialabym do wiekszego miasta tam jest wiekszy wybor i wiecej mozliwosci pracy potem. zreszta dusze sie juz w Springfield fakt jest tutaj spokojnie zielen kroliki wiewiorki itp ale ciagnie mnie do wiekszego miasta:)

Barb, pa, pa Dark Elf, tez mam taka nadzieje :) Ja dzisiaj tez nic nie pichcilam, ale w zamrazalniku mam mnostwo pysznosci :)

Barb- wszystko gra tylko ile ci rodzice mogą "jakoś" pomagać, a te koleżanki pomogą swoim dzieciom?tez będą bezrobotne... dobrze że choć tyle mają bo ja nie.... sama muszę też wszystko , nie przcuję u kogoś pomagam męzowi na swoim, tzn jego bo ja nie jestem ubezpieczona charujemy pokilkanaście godzin dziennie czasami śpię po3 godziny i potem jedziemy20 godzin do starej uni. jak zostanę sama to nie będę miała nic..... Moje dzieci mają kłopotyw nauce a za 6 lat zaczną szukać pracy i co......Wolałabym być tu ale muszę spróbować bo mój mąż nie chce tu....Nie jest najgorzej jakoś dajemy sobie radę, sami tylko poco przez te przemiany mamay my znowu przechodzić WAM też się wali obcinają to czy tamto ale czy nie prayjemniej, kiedy się pracuje i doczegoś dochodzi niż bezrobotny siedzi po kilka lat w domu?Jestem z trójmiasta nieżle było póki stocznie nie zaczęły padać ludzie się wieszją.......Mam nadzieję,że coś ruszy ...... Pozdrawiam. Cieszcie się życiem ;-)

Wyslalam i do Ciebie Barb. Dosle Wam wiecej jutro albo dzis wieczorem, bo nie mam wszystkich na kompie. Plecy to nic. Wyobrazcie sobie ze moje dlonie wygladaja jakbym robila buraczki, moja twarz i cale rece rowniez. Jak jechalismy rowerem, to nic a nic nie bylo widac, a ze mam biala karnacje, to tak wyszlo, ale dopiero....wieczorem. Strasznie mnie piecze nos i czolo, a plecy nie tak zle. :) Pozdrawiam