*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Esja - o jejku... to faktycznie niewesolo z Twoja siostra! Mam jednak nadzieje, ze diagnoza okaze sie pozytywna! Musisz byc dobrej mysli A ja mecze sie z moja praca zaliczeniowa i mam ochote wyc, bo w ogole mi to nie idzie... :(

Bagatelko - zapomnialam napisac, ze zrobilam ziemniaczki z czoskiem! I wyszly wprost mniamusne! Zamiast pietruszki dodalam koperku... mniam, mniam :D Miod w gebie :D

Nie idzie mi cos dzisiaj to pisanie... normalnie zalamka :( Musze to dzisiaj skonczyc :( Kurcze... niech mi ktos da kopa... ja naprawde musze to dzisiaj zrobic... buuuu...

AMBERANGELIC Arlington Hts, IL 1974 7,7 ANANKA Bufallo N.Y. 15 m-cy AKARA Amsterdam 1980 10 m-cy BARB okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA Duluth, Minnesota, USA 1972 15'3'' BASTA Bradenton, FL ? 3 m-ce CAFEE Szwecja, Sztokholm 1977 10 m-cy DARK ELF Springfield, IL 1977 2 ESJA Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA okolice Chicago, IL 1970 15 GODA Litwa 1960 od urodzenia IZZA Lutsen i Grand Marais/MN 1978 25 m-cy JAY Charleston, SC 1975 2 JOASKA Francja 1979 pol roku KOKUS Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje K-11 * Kanada * 1969 14 KaHa Greenville, SC 1969 4 Kasiuga Stuttgart 1983 od marca 2003 KLARYSA Bruksela ? ? MAYENKA Toronto, Can 1981 1,3 MARGOT Francja 1980 2 lata z hakiem MASHA Austria 1972 3 lata MARZENUSIA Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA Niemcy, Monachium, Bawaria 1975 5 NIKA_AU Sydney 1973 16 lat PIWONIA Okolice Chicago, IL 1977 11 SIMONA CINAMONA Shreveport, La 1977 2 lata SQUIRLEY Tega Cay, SC 1978 3,5 TULIPAN Haga 1978 2,6 WARIATKAZWARIOWANA Luxemburg 1984 od 9.2003 *ZACZARUJ MNIE* Westfield, NJ 1974 2,5

Margot jak kopa to do Funkie :D a mnie sie dzisiaj pisac nie chce, wstlam o10 am, na sile zwleklam sie z lozka bo przeciez drugi dzien do 11 -ej spac nie bede, staram sie przestawic i mam nadzieje, ze jutro wstane jeszcze wczesniej i tak stopniowo az ..... na razie

Czesc dziewczyny.. No i nie zajrzalem wczoraj wieczorem, ale to dlatego, ze zalapalem sie przypadkiem na wodeczke, francuskie oryginalne serki plesniowe i tez francuski pasztet z watrobek gesich.. pycha.... A poszedlem tylko pogadac o pozyczeniu ciagnika na dzis... Dzis pogoda pod psem, od poludnia drobny kapusniaczek bez chwili przerwy, pracowalem dzis pod chmurka i wrocilem przemokniety do spodenek.. ale najwazniejsze, ze zrealizowalem zaplanowana prace. a za niecala godzinke znowu impreza - noworoczne posiedzenie zarzadu.. no to posiedzimy.. Przeczytalem wszystko co pisalyscie, ale sorki, musze konczyc, zeby tylko udalo sie wyslac. Squirley - dzieki za zdjecia, sa swietne..

Wyslalam Wam zdjecia tylko sie nie wystraszcie bo dostalismy jakiejs wysypki na twarzach jak bylismy w CS,wogole stwierdzilam ze mam chyba alergie na welne i moher jeeezzzz Siedze sobie w domku znowu u nas leje..... Simona a ile lat ma Twoja corka? Squirley dzieki za zdjecia widze ze mieliscie podobne swieta do naszych,tez mialam podobny nawet sweterek w paski,ale zdjecia w nim nie mam.Powiedzialm wczoraj mojemu o Twoim pomysle robienia lanchu w domu i zabierania do pracy,hehe troche sie zdiwil jak to Amerykanie hihi,powiedzialm mu ze jezeli nie przestanie pic Pepsi to bede tak robic z tym drugim sniadaniem bo to naprawde dobry pomysl.Musze zatrudnic jakiegos szpiega u niego w pracy zeby go pilnowal,ciagle pije ta pepsi jeeeezzz Margot mam nadzieje ze przebrniesz szybko przez wszytkie stresy zwiazane ze studiami:) Piwonia mnie tez sie nic nie chce... ja chce juz lato:) Bagatelka fajna taka praca w bibliotece,jak mieszkalam w Polsce na wsi to biblioteka byla moim ulubionym miejscem gdzie lubilam przebywac:) Pozdrawiam wszytkich i ide jesc pozne sniadanie,znowu nie moglam wstac bo ogladalam do pozna w nocy 10 years younger makeover. Pozdrowionka:)

Piwonia: ale ci dobrze... ja dzis znowu mialam problemy ze wstaniem... chyba jeszcze jestem przestawiona na czas z zachodniego wybrzeza.... Waszyngton jest w tej samej strefie czasowej co Kalifornia, 3 godziny do tylu z nami... i po dwoch tygdniach tam moj organizm calkiem sie pomieszal... Minie pewnie z tydzien zanim sie przestawie spowrotem na normalny czas... wlasnie koncze moja salatke z grillowanym kurczakiem. jestem najedzona i szczesliwa... hihihi... ale Erica ciagle mi robi smaka tymi chrupiacymi Laysami... aha, do wszystkich gotujacych: polecam przepisy Rachel Ray (30Minute Meals) z FoodTV.com. To moj ulubiony program. Jedzonko pyszne a przepisy super proste i super szybkie.

czy zna ktos maila do bagietki

czy zna ktos maila do bagietki

hallo mieszkam w bad urach.. czy ktos wie czy jest jakas firma, ktora zabiera z moich okolic paczki??? i w ogole szukam polonii , wiec meldujcie sie pozdrawiam was malutka_de

Squirley ja uwielbiam rachel Ray-coz za mila z niej osobka:)Uwielbiam tez jej program 40$ a day jest swietny:)Zawsze sie robie glodna w nocy jak to ogladam:) I tak trzymaj ty bedziesz zdrowa a kolezanka niech sie opycha chipsami smieciami hihi

hallo jest jeszcze ktos z okolic stuttgartu????!!!!???? jesli tak krzyczcie glosno :))) malutka_de

Czesc Wam,ja mieszkam w Wilhelmshaven,na polnocy Niemiec od ponad 3 lat

Jak juz pisalam jestem z Niemiec,pracuje tutaj,mieszkam od ponad 3 lat ale wcale nie jestem najszczesliwszym czlowiekiem.Dobze mi sie zyje ale jednak czegos mi brakuje.Za Polska troszke tesknie,moze nie tak za Pl.jak za rodzina, przyjaciolmi..tutaj tez mam siostre,brata,znajomych,ale nie znam ich tak dlugo jak tych z Pl.Chciala bym poznac ludzi nie tylko z tad,jak macie ochote popisac sobie ze mna i troche wiecej sie dowiedziec to piszcie emaile na wioleta.buziaczki@web.de Tylko nie zapomnijcie napisac ze przeczytaliscie o mnie tutaj! ;-) zebym wiedziala o co chodzi. A moj numer gadu gadu to 9065208 Zglaszajcie sie,tylko ja oczekoje milych,inteligetnych,powaznych ludzi a nie takich jakichs perwersyjnych,zboczonych i nie kulturalnych,nie zapomnijcie tego regulaminu! Pozdrawiam.Odpisojcie.Pa

Dark Elf: widze, ze ogladamy podomne programy! kilka dni temu ogladalam ten 10years younger z kobieta, kotra byla marketingowcem czy kims takim, w wieku 45 lat, a wygladala na 55 albo starzej. Fajnie ja przerobili. kokus: malutka_de: na gorze tej strony jest tabelka z wiekszoscia stalych bywalcow tego topiku, wiec zajrzyj tam i sprawdz czy ktos jest ze Stuttgartu. A dodam, ze owszem jest tu kilka osob... komu wyslac mini-ksiazke kucharska z przepisami SBD? wialnie sobie skopoiowalam z netu ponad 40 stron przepisow. Fajne sa... Przesle mailem do zainteresowanych. Elfik: zabieranie lunchu do pracy to super sprawa pod warunkiem, ze masz odpowiednia ilosc jedzonka. Moja dzisiejsza salatka bardzo mnie nasycila. Za to wczorajsza byla zdecydowanie za mala i do konca dnia bylam glodna... Ale sprobuj, moze ci sie uda. Kup cobie plastikowe pudeleczko, proponuje takie z dwoma komorami, do jednego zaladuj salate (ja kupuje italian salad mix) do drugiego pokrojonego w paski kurczaka, plastry ogorka, czastki pomidorka, rzodkiewki i takie tam. A w osobmym malym pojemniczku dressing zrobiony z lyzki oliwy i lyzki octu balsamicznego. Potem jak przychodzi czas lunchu to delikwent sobie miesza te skladniki wedlug uznania, polewa wszystko dressingiem i widelec w ruch. Mniam!! Aha, udalo mi sie tez znalezc sok warzywny V8 w puszkach! Sa dwa rozmiary, male, 5.5 uncji i takie jak puszka pepsi. Moze zaproponuj to swojemu K. Nieststy z maszyny tego nie dostanie, wiec musialby zabierac z domu. Ale wyszne to jest! Aha, polecam ten sok z obnizona zawartoscia soli... Kurcze, ale sie nam tu zrobilo dietowo na topiku... Sorki... to chyba moja wina. Taka jestem zafascynowana SBD, ze ciagle o tym mysle i poszukuje informacji... ciumki...

pozdrawiam wszystkich z eden p. minnesota

Squirley - to ja poprosze !!!! jestem dzisiaj na samym jogurciku a w porze obiadowej wszamkam pewnie jakas rybke i to bedzie na tyle :) przepisy SBD mi sie przydadza bo mam raptem kilka z yahoo, ale dobre i tyle na poczatek :D\' dzieki z gory !! nawiasem mowiac, dolaczylam do tego Waszego topiku \"ZNIENAWIDZONY TLUSZCZOWY BRZUCH WIEKSZY NIZ BYC POWINIEN \" :D a zaraz jeszcze dolacze do SOUTH BEACH DIET czyli DIETA PLAZ POLUDNIOWYCH :)

doritoss: witaj!! wioleta: witaj!! kochani, znalazlam bardzo ciekawy artykul. Polecam szczegolnie Stanikom!! http://www.cnn.com/2004/HEALTH/conditions/12/15/immigrants.obesity.ap/index.html koniecznie przeczytajcie!!

Cos mi sie Kafeteria przez dlugi czas nie chciala zaladowac :o Z zadaniem nie ruszylam wcale :( Bedziemy sie meczyc jutro z S. ...mam nadzieje, ze jego bardziej to oswieci niz mnie! Kokus - ja bardzo lubie sery plesniowe i pasztet z watrobek gesich tez nalezy do moich ulubionych :) Mniam :) Elfik - dziekuje za zdjecia :):) Malutka_de - witaj Wioleta21D Dorotiss Squirley - ja poprosze o ta mini-ksiazeczke kucharska :) Pozrawiam wszystkich

Squirley ja tez prosze o te przepisy:) Ciekawy ten artykul kurcze mojego meza czasami tak trudno zmusic do zdrowego odzywiania juz ma zakorzenione chyba te fast foody najgorzej jest ze w pracy wszystko pewnie bierze z automatu jak ja nie widze,a cwiczyc wcale nie chce,cholerka chyba bede musiala jakis rygor zastosowac zero sexu albo co?hihihihi Z tymi pojemnikami dobry pomysl tylko ze jak znam mojego meza to on by pewnie zostawial ten lunch w samochodzie(niby ze zapomnial) i jadl z automatow:) A tak wogole to obcielam go wczoraj na zero -fajnie wyglada :)tylko musze mu teraz jakas czapke kupic bo mu zimno w h glowe hihi Margot ja tez nie moglam wejsc na kafe.

komđu sćll lasencje!!! u mnie poltora kg mniej po dwoch dniach ,nie ludze sie ,sama woda.........ale przyjemny luzik w spodniach.Moja Ania jest bardzo dzielna,esemesujemy caly dzien Poza tym to naumialam sie grac ,,Clocks,, grupy Coldplay,pianinko to dobry sposob na smuteczki.Benio wyczul ze jest mi smutno wiec tez siedzial naburmuszony caly dzien. Squirley! ja jestem chetna na przepisy:)po kopenhaskiej trzeba kontynuowac jakis zdrowy styl odzywiania,bo aktualna dietka oczyszcza bardzo uklad pokarmowy ,ale jest raczej uboga w witaminki i mineraly. Kolezanka Inga znalazla ksiazke SBD w centrum Smaralind ,udam sie po nia niezwlocznie ,jak tylko znajde czas. O ,matko! koncze wlasnie ,, The Da Vinci Code,, w oryginale,zaraz sie biore za to samo po islandzku,i tak nie moge spac..... Ţegar kona fer ut ur hestvagninum , er hestinum lett....baba z wozu -koniom lzej:P do szybkiego.

kochani moi!na wstepie bardzo dziekuje squrley i elfikowi za zdjecia,to fajnie,ze wciaz o mnie pamietacie.reszta to chyba mnie nie lubi,bo za bardzo nazekam na mojego meza i moje zycie.ale z drugiej strony-czy mi sie nie nalezy troche ponazekac tu na forum?kazdy pisze o tym co go tapi.jeden o krostce na dekoldzie,inny o maseczce,o diecie,o ciuchach i zakupach,na temat jedzenia ....itd,a ja sobie pisze o moim zyciu i moich smuteczkach.ale z tego co rozumie to tu zupelnie nie miejsce na sprawy prywatne,bo co to kogo obchodzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!fakt!wiec sie zamkne,pewnie uszczesliwie kilka osob!poza tym jutro wyjezdzam(to dla zainteresowanych) wiec juz ws tak nie bede gnebic swoja obecnoscia na tym topiku.napisze do was jak sobie cos ciekawego kupie we wloszech,jakies ciuchy lub perfumy.a na razie to przyznam racje mezowi(niestety),ze na internecie to nie warto sie zwierzac ludzia i za bardzo im ufac!bardzo was polubilam ,ale ja tu chyba nie pasuje z tym moim ciaglym pesymizmem i narzekaniem.zegnam i pozdrawiam was serdecznie.

simona - nie wiem czy powinnam komentowac to co napisalas, ale wydaje mi sie, ze chyba nie dokladnie czytasz nasze wypowiedzic :( wszyscy zyczliwie ci zycza powodzenia !!!! nikt obojetnie nie przechodzi obok tego co piszesz, kazdy wiele razy skomentowal Twoje zale a wszystko po to aby Ci w pewien sposob pomoc ...czy to malo !!!?? jesli tak to moze faktycznie nie nadajemy sie na to aby byc Twoimi dyskutantami, jestesmy zamknieci ... przykre :( i dziecinne wydaje mi sie oceniac kogos niegatywnie bo Ci swoich zdiec nie podsyla .....szok :( !!!! bywaj wiec zdrow !!!

Simona ..to,to zes walnela jak lysy o kant kuli....

Hejze hola :D Margot - ciesze sie, ze ziemniaczki byly mniamniusne :) ... ... i smuce, Squirley, ze ich zabronili panstwo od SBD :( Simona - oj to ja juz nie wiem, czy Ty w ogole czytasz to tu ludziska do Cie pisza, bo z tego, co pamietam, to wiele osob traktowalo Cie z duzo serdecznoscia ... esja - dolaczam sie do trzymania kciukow za Twoja siostre :) Byl moze ktos z Was w Philadelphii?? My wlasnie bylismy w okresie miedzy-swiatecznym ... Bardzo mi sie tam podobalo, miasto ma w sobie fajny troche staro-europwjski urok...

Simona, zle nas tutaj podsumowalas. Nasza grupa ludzi jest wyjatkowa, nie ma tutaj zadnych zlosliwosci, jakiegos wywyzszania sie , przechwalania, nie ma klotni.jest fajnie i zawsze mozna liczyc na jakies wsparcie moralne. Z tego co pamietam to wiele osob interesowalo sie Twoja sytuacja, siebie wlaczajac, probujac cos doradzic badz tez dodac slowa otuchy. Kazdy z nas ma czasmi taki okres ze potrzebuje byc \"zauwazanym\", \"uslyszanym\" aby sie nad nami ktos pozalil. Jednakze nie mozna od nikogo egzekwowac takich reakcji......Czasami udaje sie nam a czasami okolicznosci sprawiaja ze nagle jest wiecej innych waznych spraw naokolo zeby inni od razu poswiecali nam uwage. Moze rowniez Twoje negatywne opisy Twoich perypetii z mezem jakos nas oniesmielilo....Czasami nie znajac sytuacji, jest ciezko wchodzic w butach w czyjes zycie. Czasami lepiej byc tylko po prostu sluchaczem.......bo tylko tego sie od nas oczekuje. Wiele z nas prowadzi \"busy life\" i nie zawsze ma czas na czytanie, sledzenie forum i odpisywanie na biezaco, dlatego sama wiem z wlasnego doswiadczenie ze zapominam komus cos odpisac bo juz przeleciala mi strona i zapomnialam, bo wiele innych obowiazkow czeka. Nie znaczy to ze kogos ignoruje badz tez nie mam ochoty odpisac, bo tak nie jest. Potrzeba troche zrozumienia ;-) W kazdym razie zycze Tobie wszystkiego dobrego gdybys sie juz zdecydowala do nas nie wracac :-)

nie chodzi mi o zadne zdjecia!!!!!!troche zdenerwowala mnie wypowiedz pewnej osoby,ktora stwierdzila,ze moj maz w cale nie jest taki zly skoro kupil mi ten cholerny bilet.jestem dla was dziecinna,moze moja sytuacja nie jest za ciekawa.kurcze narzekam na meza,bo to dreczyciel i nie jestem w tym zwiazku szczesliwa.nie oczekuje,ze kazdy ma mnie oplakiwac itd...troche wyrozumialosci.to tyle nie wymagam chyba od was za wiele!!!!!????

nie bede mowic,ze wszyscy tacy straszni,bardzo was polubilam,a to,ze jestem maruda to juz taka moja natura.niestety to o ciebie mi chodzi -piwonia-jako kolezanka jestes beznadziejna!za grosz wyrozumialosci!zero wspolczucia!doprawdy zawiodlam sie na tobie,bo to w sumie o ciebie konkretnie chodzi!co ty wiesz o mnie lub przez jakie pieklo przeszlam,by miec ten bilet??moj maz-moze go sobie wezmiesz,oddam go za darmo i jeszcze ci doplace.ogolnie jest super.na dodatek jutro mam wyjazd.dzieki z calego serca,moze jestem nadwrazliwa,ale takie typy jak ty to mnie doprowadzaja do szalu!!!

Simoma szczesliwej podrozy i wracaj tu do nas:)Nie mow ze do nas nie pasujesz.Ja tam lubie Cie czytac,bo ja tez czasami maruda i to straszna,takze rozumiem niektore sytuacje.Pozdrowionka:)