*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

hheheheheee kokus... nie ma jak wasabi, nie? uwielbiam sushi...

Hajka! pamietacie mnie jeszcze? ;-) mam w ostatnich tygodniachtaki zamet i gonitwe, tak ze nie mialam czasu na zagladanie i udzielanie sie na forum... Za to mam pewna nowinke do zakomunikowania! a mianowicie od blisko tygodnia jestem szczesliwa rozwodka! Ufff. Malo przyjemna sprawa, ale mam juz to za soba! hurra! Na razie to na tyle pisaniny, mam nadal niezly mlyn w pracy, ale moze jescze dzisiaj do was zagladne. Jak nie dzisiaj to jutro! a moze nawet zdaze cos poczytac??? papa!

czesc wszystkim Od czego by tu zaczac...to chyba byl japonski weekend..sushi bylo pyszne (mniam mniam) a obecnie mam ochote na lazanki po tym jak Bagatelka o kapuscie napisala. Pojechalismy do Londynu pociagiem dla odmiany (maz ku memu zdziwieniu zapalal ochota wyjazdu ze mna)- spoktalam moja przyjaciolke i bylo po prostu szalenczo fajnie...nie ma to jak beztroskie walesanie sie po Londynie i jego cudownych malych uliczkach (juz zapomnialam jak bardzo kocham to miasto). W metrze oczywiscie masa polakow, ktorzy co drugiego slowa uzywali slowa na K.....ehh..nie chcialo sie tego sluchac. Czytam na spokojnie Anie Avonlea ktora mi Reign przyslala...jak dobrze jedst wrocic do dzecinstwa. >>kokus - jakies ulubione danie sushi czy wszystko lubisz (w Londynie jest Yo sushi gdzie miseczki z przezroczystami przykrywkami przesuwaja sie po pasie krazacym dookola sali). >>naneczka - gratuluje powrotu do wolnosci! A dzis byl pierwszy dzien w pracy ...szkolenie, ktore bylo super nudne i do domu wrocilam juz o 2. Jutro zapowiada sie o wiele ciezszy dzien (drugi dzien szkolenia). Ciekawe kiedy z powrotem do szkol pojdziemy pracowac, bo jak narazie nic nie jest jeszcze dla nas zorganizowane (nas=wszystkich nauczycieli). to chyba tyle - wracam do kucni kontynuowac gotowanie. A wlasnie znasz ktos QUORN? pozdrowionka dla nowych i stalych forumowiczow

dawno nic nie pisalam ;-) elap- witaj florydzianko ;-)Natkos, ja i Gapa mamy szczescie mieszkac w tej samej miejscowosci na polnocno zachodniej Fl.Gapa w chwili obecnej jest w Polsce, obzera sie za nas wszystkie tutaj;-) ja wlasnie zlazlam z telefonu z Natka, wyprawilam zolnierza do pracy:-( i nacpalam sie przeciwbolowymi na zeba:-( no wlasnie dziewczeta- czy ktoras moze mi przetlumaczyc o co ja mam zapytac o u dentysty? leczenie kanalowe znieczulenie i nie wiem co jeszcze...boje sie ze jak pojde to nie bede wiedziala co on do mnie mowi...no wiec maly slowniczek prosze... a rezsta wszystko ok, Ernesto nie chcial do nas zawitac, a szkoda bo juz zacieralismy rece na krotkie wakacje w teksasie... pozdrawiam i milej nocki stanikom zycze ;-)

102: z wlasnego doswiadczenia wiem, ze dentysta tutaj sam ci zaleci odpowiednie leczenie. Jak masz juz jakiegos sprawdzonego to zadzwon jak najszybciej i sie umow. Jaknie to tez szybko dzwon, bo czasem jaka dlugie kolejki. Jak sie wybierzesz to ci obejrza cala buzie, zrobia x-ray (czyli zdjecia) wszystkich zabkow, potem czyszczenie z plaque (czyli plytki nazebnej) i powiedza ci co i jak. Najprawdopodobniej dadza ci skierowanie do specjalisty na root canal treatment. Znieczulenie (numbing) tu jest standardowe, przy wszystkim, przy fillings (plombowaniu) i powazniejszych zabiegach. Dadza ci maly zastrzyk nowokainy i nic nie poczujesz. O nic nie musisz prosic. Oni sami zawsze wiedza co dac. Super komfortowo. Tylko przynies ze soba informacje o ubezpieczeniu zeby mogli sciagnac informacje o tym ile ci ubezpieczenie pokrywa kosztow. Ja wogole mam bardzo dobre doswiadczenia z amerykanskimi dentystami. Niedawno poszlam po raz pierwszy do dent tutaj, po kilku latach nieobecnosci (brak kasy itd) i moja pani jest genialna. Wszystko sie odbywa bardzo szybko i profesjonalnie. I oni zawsze zaplanuja wszystko tak, zebys sie zmiescila ponizej swojego maksimum ktore alokuje ci ubezpieczalnia na dany rok.

102 - Squirley juz Ci podpowiedziala pare slowek, nie martw sie, na pewno dentysta tak wytlumaczy ze zrozumiesz ... jedyne, na co wrto byc wyczulonym to fakt, ze coniektorzy dentysci i inni lekarze lubie naprawiac cos, co wcale nie jest popsute ;) Kasa ... ;) Ale na pewno bedzie dobrze, tylko umow sie jak najszybciej, bo czasem trzeba czekac nawet pare tygodni :) Aggaa - co prawda ja chyba najczesciej tutaj rozprawiam o jedzniu ;), ale z ta kapusta to byla Margot ;) Och, Londyn ... da sie kochac :) Bylam w takiej \"suszarni\" z jezdzacymi sushi na lodeczkach po takiej niby rzece w San Francisco, swietny pomysl, tylko mozna w ten sposob zjesc duzo wiecej, niz sie planowalo ;) naneczka - tez gratuluje wolnosci :) Teraz juz moze byc tylko lepiej Squirley - lomatko, ja tez uwielbiam suhi, ale wyobraz sobie, ze w moim zapupiu nie bylo zadnej restauracji jap. az do niedawna! A ta, ktora jest jest taka jeszcze troche w powijakach ... zreszta w moich stronach trudno pewnie tak o surowce, jak i o specjalistow od ich przyrzadzania ... Kiedys pracowalam w szkole, w ktorej byl nauciel od japonskiego - Japonczyk, ktory raz na lekcji urzadzil wspolnie z zona (Amerykanka) pokaz robienia sushi - glownie tych \"rulonikow\" typu California Roll ... mowil, ze wszystko tam praktycznie mozna wlozyc, co kto lubi ... po tym pokazie nabralam ochoty i robilam pare razy w domu te rolki, lae potem jakos mi chec odeszla ... Najczesciej robilam z polska wedzona makrela, ogorkiem i avocado :D Jolantap - witaj Zagladaj, zagladaj i poopowiadaj jak Ci sie tam zyje :) kokus - no to dales czadu - pewnie, naturalne metody najlepsze na przeziebienia :D Az sie nie chce wierzyc jak szybko minal ten Twoj pobyt w Stanikach - jeszcze pamietam, jak sie szykowales do lotu ... Wykorzystaj te ostanie niedziele jak najzabawniej ;) Doctor - witaj na topiku dagmara29 - zagladaj do nas :) c porabiasz w M. ? 1mooon - masz racje, tu jest jak na kawce z kolezankami :) Fajnie, ze zasililas nasze grono :) Oczywiscie nie zapominamy o naszych panach ;) Zola - to super! Gratulacje :D Ciesze sie z Twojego szczescia i rozumiem, co to znaczy znalezc tego wlasniwego Kogos ;) Wtedy wszystko jest takie milutkie :)

O jeny, ale literowek narobilam :P GNU - biedna Zuzia :( Mm nadzieje, ze leki pomoga i wszystko bedzie dobrze :) Margot - z biegiem lat, coraz ciezej znosimy takie zmiany czasoprzestrzeni i klimatu ;) A z tej maszyny do chlebka wychodzi chleb chrupiacy, czy taki raczej miekki jak ciasto? Gratuluje prezentu A z kiszonej kaousty to ja (len) zrobilabym hurtowo bigos chyba ... elap - zmusilas kokusia do zeznan :D Dark ELf - mi tez komunikatory zmasakrowaly komputer, ale sama sobie za to moge podziekowac - nie mialam zadnych zabezpieczen :(

102: dziekuje za powitanie; bardzo potrzebuje bratnich dusz, gdyz jeszcze miewam doly i bardzo tesknie za Polska... tym bardziej, ze nie mam szczescia tutaj do pracy, nie moge trafic na nic stalego ... Gdzie mieszkacie Ty-102, Natkos i Gapa? Troche poczytalam to forum, ale jest za wielgachne, aby tak od dechy do dechy i wszystkich poznac, tym bardziej, ze towarzystwo sie pewnie troche zmienia :) uuuuuuuu tez mam problem stomatologiczny, wspolczucie... bagatelka - zmusilam kokusia do deklaracji, bo to calkiem sympatyczny rodzynek, mimo 63, cokolwiek to znaczy :)) Pozdrawiam wszystkich goraco...

elap - to 63 to chyba nic groznego (stawiam na rok urodzenia) ;) a jesli chodzi o prace, to niestety tearz ciezkie czasy, zeby cos dobrego i stalego zdobyc ... mam nadzieje, ze Ci sie poszczesci :)

Elap my silna grupa pod wezwaniem z Fort Walton Beach :D :p Sluchajcie, powtorze swoj apel, czy ktos ma dostep do Floryda Story Krystyny Nepomuckiej ? WSypozycze, pozycze, odkupie, wszystko jedno.... Gnu, jak Zuzia ? A\'propos kotow, 102, czy Ty moje koty to potopilas, ze juz sie do mnie nie odzywasz... ??? :O Wszystkim po

a propos dentysty, przypomniala mi sie moja ostatnia praca. otoz mimo zupelnie innego wyksztalcenia , calkowicie bez doswiadczenia zatrudniono mnie jako asystentke dentysty. dentysta ponoc super dobry, obslugiwal jedynie elitowe towarzystwo z kasa. nie daj boze, ze przyszedl Polak czy tez inny wschodnioeuropejczyk... zasada byla taka, masz malo kasy, trzeba zeba wyrwac! a co sie bedzie trudzil. druga asystentka, polka nie pisnela ani slowem, aby uciekal gdzie sie kurzy taki biedny nieboraczek zanim pozbawia go uzebienia. swoja droga nigdy nie przyznawala sie ze jest polka. na marginesie, tak oddanej pracownicy/w sensie doslownym, szczegolnie po godzinach pracy/ zyczylby sobie kazdy wylysialy pan w bardziej niz srednim wieku. a ze zona pracowala na fotelu obok... co tam, gzic sie trzeba. moja kariera skonczyla sie kiedy pan podstarzaly dentysta zaprosil mnie na firmowa kolacje. uwielbialam te imprezki, babskie pogaduszki, ploteczki... a tu niespodzianka. zamiast calej ekipy moj wyglodnialy szef, swiece, wino i dwie lampki...ucieklam jak szalona, a w domu najadlam sie do syta... rozumiem ze ciezko, ale czy trzeba sie sprzedawac aby utrzymac prace? pozdrawiam wszystkich!

1mooon - uuuuuu, co za fuj przygoda :P Ja tu na roznych dentystow trafialam ... w sumie jak nawet nie tak bardzo, bo mam wyjatkowo niezniszczalne zemby ;), ale np. wyrywaja zemby madrosci, ktore nikomu w niczym nie przeszkadzaja, bywa, ze plombujac jeden zomb podpsuja nastepny, takie tam rozne perypetie ... moj obecny dentysta jest na szczescie w porzadku, dziala na zasadzie robienia tylko tego, co konieczne dla zdrowia, a nie dla budzetu firmy ...

Gapa- koty zyja i maja sie baaardzo dobrze, moze za dobrze im troche..wczoraj rozniosly mi pol paczki papieru toaletowego po dole. winowajcy oczywiscie nie zlapalam- bo wszystkie na gore uciekly. wode z miski nalogowo wylewaja, kibel- to blyszczec powinien bo caly czas cala trojka lize, talerze w zlewie zreszta tez ;-)kicia-znow zwiac probowala ale na szczescie ja drzwiami przytrzasnelam wiec chyba ma traume bo do patio nie podchodzi nawet.rudy juz nie miauczy- dzieki Bogu...pobudek juz tez nam nierobia od kiedy zolnierz im pobudke brutalna zrobil jak sobie popoludniowa drzemke braly;-) a ty malpa ruda jestes bo napiszesz dwa zdania i uciekasz.... wizyte u dentysty wyblagalam na czwartek 2.15, no i pewnie ze stresa mam, bo dentysci to sadysci;-) i z zasady ich nie lubie...no jak mowicie ze znieczulenie zawsze robia....zobaczymy. a ja ubezpieczenia dentystycznego nie mam, wiec az sie boje co tam bedzie...trudno zaplaci sie majatek.. elap- Gapa ci odpowiedzial ze jestesmy z FWB, blisko Pensacoli i Panamy City a zolnierz ma cwiczenia przed cwiczeniami i juz polecial na 12 godz :-(. staffa nie zrobil - zabraklo mu cos nie duzo ale...zawsze... corvetta gotowa- to byl tylko komputer, te wszystkie problemy co mielismy...:-( dojscie do tego kosztowalo nas \'tylko\' 3tys no i jescze jednym sie martwie- u nas w apartamentach zaczal sie pogrom na zwierzaki, chca depozyta 200 za kazde zwierze..czekamy...jak kaza placic- nie wiem co zrobie...- to do Gapy nio i tyle na dzis...ide spac bo jakis senny dzien mamy...i tez sie nameczylam w pracy.

102: czemu nie masz ubezpieczenia?? koniecznie sobie wykup. nawet na wlasna reke. oplaca sie. nie powinno kosztowac wiecej niz 60/mies. Za root canal zabulisz z wlasnej kieszeni ponad 800. Ubezpieczenie by ci pokrylo 80%. Poszukaj sobie w necie, moze jakis Metlife, albo Blue Cross Blue Shield. a ja tam lubie dentystow. bo co jak co, ale zebow sobie sami nie wyleczymy, a jak zab chory to cale cialo chore!!! trzeba dbac o zeby. ja mam na punkcie moich istna obsesje.

wiesz squirley- mialam ubezp, nie skorzystalam ani razu wiec zrezygnowalam-taka oszczednosc byla :-( jak nic sie nie dzieje to szkoda pieniedzy, albo brakuje albo...madry polak po szkodzie, jak to mowia...zobaczymy w czwartek .a ubezpieczenie zamierzam dostac niedlugo ;-)

102 noz qrcze, siedzialam i czekalam na odp na gg przedwczoraj !!! Pamietaj tylko, ze jak Ty masz tam czas, to ja ide spac :p I tylko nie ruda, Ty :p Zadnego depozytu nie plac, jak bedzie trzeba, to sie im wysle cos, zreszta masz moje papiery... Hiihihih, widze, ze sie dobrze bawia :P:D Ja swojego dentyste tez bardzo lubie, troche mniej juz asystentke, ktora sie czyszczeniem zajmuje, bo jest potwornie gadatliwa, a wez tu czlowieku gadaj z rozwarta paszczeka..... :p Pozdrowionka dla wszystkich !!!!

ale sobie znalezliscie dentystyczne tematy! Ja tam jak nie musze, to nie chodze do dentysty... no chyba ze mam ulubionego zaufanego... kiedys takiego mialam, to sam po mnie dzwonil czy oby nie nadszedl najwyzszy czas na kontrole. Potem jego praktyke przejela polka - swietna specjalistka, ale ona tez juz wyjechala z miasta... Nie mam wiec nikogo zaufanego...pewnie dopiero jak bedzie bolalo to sobie szybko jakiegos bede szukala, no coz madre to nie jest... A tak poza tym to w pracy nadal stres... ciagle rozgladam sie za czyms nowym, ale jak oferta jest ciekawa i oplacalna, to albo nie przechodze przesiewu, albo proponuja mi super prace i super place w innym miescie.. A JA NIE CHCE WYJECHAC Z MONACHIUM! wiec traktuje takie rozmowy jako trening... Dzisiaj znowu dzwonil Headhunter... zobaczymy co z tego wyjddzie! Ale wewnatrz firmy znowu rozpisali pare ciekawych stanowisk, moze cos sie uda? Trzymajcie sie wszyscy cieplo! lece do domciu! (na rowerze, w Monachium mamy znowu upaly -27 °C dzisiaj, a jutro oczekuje 30°C... , a ja juz zdazylam wyciagnac zimowy plaszczyk... idzie zwariowac) papatki!

Dawid,Margot dawno nie byłem na forum pobieżnie przeczytałem posty podpisóje się pod Wasze słowa ja w podobnej sytuaci byłem tylko z dodatkiem polici nabałaganił szukał schronienia.Ja w dobrej wirze przygarnołem do siebie dwa mieśące to trwało aż pewnego poranka policja żąda paszporty i jedziemy do pudła.Tamdopiro sytuacja się wyjaśnia ja wracam ale on zostsje na dłużej bo 5lat,ja pracóje tu na określony czas podpisałem kontrakt.Po zakończeniu wracam do Polski{pracuje w Izraelu} jeszcze 3 lata do końca/WPolsce mam tylko skrzynke kontaktową

witajcie przypadkowo tu zajrzalam i podoba mi sie atmosfera tutaj. Mieszkam w USA w stanie Illinois jakies 45 min drogi od Chicago.Mam meza i wspanialego 6-letniego synka.pozdrawiam wszystkich

Kurde, jak tu nudno w tym Albisheim! :o

Agais,1978, Islandia od 1999, Baran Aggaa, Northamptonshire, UK, 1975, 1 rok- Koziorozec AMBERANGELIC, Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA, Amsterdam, 1980, od grudnia 2002, Wodnik BARB, okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA, Duluth, Minnesota, 1972 w USA od 08.89; Strzelec BLING ,Norwegia, Oslo,1979, od listopada 2002, Ryby DARK ELF, Springfield, IL 1977 2 ESJA, Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK, Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA, okolice Chicago, IL 1970 15 GAPA, Mary Esther FL, 1975, od wrzesnia 2004, Strzelec GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 panna (22.09) JAY, Charleston, SC 1975 2 lata JOASKA, Francja, 1979, od lipca 2004 KOKUS, Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje czasem, Bliznieta K-11, Canada 1969 / 15 lat / Lew malutka_de, Bad Urach 1981 5.2002 SKORPION MAYENKA, Toronto, Can 1981 2 lata, Baranek MARGOT, Francja, 1980, od sierpnia 2002, LEW MARZENUSIA, Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA, Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW NATKOS, Fort Walton Beach, FL, 2 lata PIWONIA, Okolice Chicago, IL 1977 11 SQUIRLEY, Tega Cay, SC 1978 3,5 Rak XANA, Seattle, WA 1974, od 7.04.05 (15 lat Niemcy), WAGA (11.10 Zola,Margate,Fl.1975.1,5 roku.Bliznieta Pozdrowionka dla wszystkich

Agais,1978, Islandia od 1999, Baran Aggaa, Northamptonshire, UK, 1975, 1 rok- Koziorozec AMBERANGELIC, Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA, Amsterdam, 1980, od grudnia 2002, Wodnik BARB, okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA, Duluth, Minnesota, 1972 w USA od 08.89; Strzelec BLING ,Norwegia, Oslo,1979, od listopada 2002, Ryby DARK ELF, Springfield, IL 1977 2 ESJA, Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK, Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA, okolice Chicago, IL 1970 15 GAPA, Mary Esther FL, 1975, od wrzesnia 2004, Strzelec GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 panna (22.09) JAY, Charleston, SC 1975 2 lata JADE, Winnipeg, MB 1983 3 lata JOASKA, Francja, 1979, od lipca 2004 KOKUS, Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje czasem, Bliznieta K-11, Canada 1969 / 15 lat / Lew malutka_de, Bad Urach 1981 5.2002 SKORPION MAYENKA, Toronto, Can 1981 2 lata, Baranek MARGOT, Francja, 1980, od sierpnia 2002, LEW MARZENUSIA, Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA, Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW NATKOS, Fort Walton Beach, FL, 2 lata PIWONIA, Okolice Chicago, IL 1977 11 SQUIRLEY, Tega Cay, SC 1978 3,5 Rak XANA, Seattle, WA 1974, od 7.04.05 (15 lat Niemcy), WAGA (11.10 Zola,Margate,Fl.1975.1,5 roku.Bliznieta musialam sie wpisac zeby nie bylo :P

tak jeszcze z ciekawosci sie spytam czy ktos z Was oglada Rockstar - Supernova?? :P Squirley - thx za fotke suri....:)

od jedenastej siedze z klientka na telefonie... mamy 14:50 i jeszcze nie skonczylysmy... no ale wydala wlasnie na reklame 700 tys. Euro!!! Jesuuu! jeszcze chwile musze z nia tak gadac i bookowac czas reklamowy! pomocy! gdybym chociaz miala z tego prowizje!

http://www.himoney.fr/start.php?id=3513

hej, jestem po wizycie u dentysty!! i zyje!!! w sumie zajelo mu minutke sprawdzenie mnie, powiedzilam ze nie mam ubezp i niedlugo dostane wiec wypisal mi recepte na antybiotyk i mam czekac 10 dni, a jak nie bedzie bolalo- to pojawic sie jeszcze raz jak juz bede ok.zaplacilam 25$ 17$ za recepte i tyle...i mam nadzieje ze wszystko bedzie ok, a jak nie to bedzie mnie to kosztowalo 650$, i tak niezle, spodziewalam sie wiecej;-)

102> Ty sie kochana ciesz, bo moje zeby wyceniono na... $4000, az sie nogi pode mna ugiely no i definitywnie wiem, zeby sie palilo i walilo to na swieta lece do domu do dentysty hihihih znowu dzisiaj jade do 5 latkow, tym razem testowac ich sluch, najgorsze w tym wszystkim jest to, ze jestm okrutnie zmeczona, pol nocy nie spalam, tzn spalam, ale budzialam sie co jakies 10 minut, bo mi sie wydawalo, ze za dlugo spie!! a tu trzeba bedzie zabawiac 5-latki ech.. no nic to, milego dnia wszystkim

witam wszystkich.... ale sie topik dentystyczny rozwinal. ja mam \"znajomosci\" -dentysta w rodzinie wiec nigdy nic nie place:-) nie wiem jak jest tutaj czyli w UK, ale chyba az tak gigantycznych cen nie ma. Chyba. mielismy dzisiaj piekny jeseinny dzien, slonce swiecilo caly czas, zeo zachmurzenia, jakies 20 stopni , lekki wiaterek...jak dla mnie cudownie!:-) jak dobrze, ze dzis piatek...caly tydzien byl mega chaotyczny, kompletnie niezorganizowany i w ogole maksymalnie irytujacy. Przyszly tez nie zapowiada sie wiele lepiej, no ale coz poradzic.Dobrze chociaz, ze nie bede musiala codziennie jezdzic do biura oddalonego o ok. 45 min jazdy.... milego weekednu wszystkim zycze

Pozdrawiam wszystkich i milego weekendu :)

ok, no to za pojltorej tygodnia jade... kto mi doradzi jakiej pogody mamsie tam spodziewac? Naneczka, czy w okolicach Frankfurtu pogoda jest podobna do Monachium? a ja tam wole moja amerykanska dentystke bo patrzy na cala szczeke calosciowo, a nie wybiorczo na pojedyncze zeby jak sie cos juz zepsuje. wogole moja super droga i super doswiadczona dentystka z Polski taka fuszer mi odstawila w buzi, ze teraz oczami ze wstydu swiece...