Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

102 - a gdzie sie niby ma trzymac karty jak nie w portfelu??? ja wszystkie karty jakie mam osobiste i firmowe trzymam w portfelu... dziwne... babka miala problemy... ja zawsze mam problemy z moja karta debitowa w jednyej sieci sklepow spozywczych... nie tylko jeden konkretny sklep ale wszystkie sklepy tej sieci w jakich bylam... musze probowac ze 3 razy zanim mi przyjmie. A wszedzie indziej jest ok... Oh well...ich problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dzis swieto narodowe. Bylismy na pochodzie. Alez sie nalazilam,ledwo co do domu doszlam. Wymoczone nozyny teraz lataja w klapkach. A jutro znowu dzien pracy dla narodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was wszystkie Od 3 lat mieszkam w Anglii i nie moge zlapac klimatu jak dlugo trwala wasza adaptacja w nowym kraju Mam depreche zadnych kolezanek chyba ze znajomi meza , maz ma firme nie ma go calymi godzinami , pracuje ale praca nie daje mi satysfakcji tak bardzo tesknie za krajem , dzieci sa tutaj sczesliwe tylko ja jakos nie potrafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modna666 - ja rowneiz jestem tutaj 3 lata i wydaje mi sie ze wiem zo masz na mysli mowiac ze masz \"depresje\". Mnie ona lapie rowniez od czasu do czasu i wowczas mam ochote wrocic do kraju do domu i rodziny. Jednak po przemysleniu zawsze dochodze do wniosku ze nie warto - nie jest mi az tak zle jak mi sie zdaje, no i kryzys przechodzi. Rozumiem ze jestes w nieco innej sytuacji, masz meza ktorego wlasciewie nie ma no i dzieci, ktore sie zaaklimatyzowaly. Jesli praca ktora wykonujesz ci nie odpowiada moze oglabys pomyslec o przekwalifikowaniu. Jest tyle mozliwosci. Moglabys zrobic np jakis kurs doszkalajacy albo nawet zaczac studia lub je uzupelnic (i to niekoniecznie na zwyklym uniwersytecie ale np zrobic to zaocznie w Open University). Zycze Ci zeby ci sie odmienilo i abys znalazla zajecie, ktorego wykonywanie sprawi cie przyjemnosc. Byc moze na poczatku bedzie ciezko- ale jak to w zyciu bywa na pozytywne zmiany trzeba ciezko zapracowac. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam i studiuje w Miami i zrobie wszystko, absolutnie wszystko, zeby tu zostac. Za nic nie wroce do Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena 17maja Norwedzy wylegają tłumnie na ulice, świętując rocznicę przyjęcia przez Norwegię konstytucji w 1814 roku. Dzieci i młodzież szkolna, często w strojach narodowych, biorą udział w paradach, którym przygrywają popularne zespoły, a zewsząd niosą się przez cały dzień radosne zawołania: „Niech żyje 17. Maja!” Obchody Święta Narodowego w różnych miejscach przebiegają nieco odmiennie, ale łączy je zazwyczaj przynajmniej jedna wspólna cecha, mianowicie jest to najradośniejszy dzień w roku dla większości norweskich dzieci. Obowiązkowo muszą się odbyć dziecięce pochody, składające się z odświętnie ubranej dziatwy szkolnej, dzierżącej miniatury norweskich flag i maszerującej przy dźwiękach szkolnych orkiestr. Pochodom tym, przebiegającym przez centra miast, miasteczek i wsi, towarzyszą entuzjatyczni przechodnie, ustawieni szpalerami wzdłuż trasy pochodu.. Po pochodzie następują całodzienne zabawy i zajęcia na świeżym powietrzu, urozmaicane kiełbaskami na gorąco i lodami w dużej ilości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BlingBling to super swieto - takie pozytywne i pelne radosci i zycia. Podoba mi sie. Chyba w przyszlym roku sie tam wybiore. :) Moze uda mi sie znalezc jakies zdjecia na ktoryms serwerze - to pogladam Serdeczne dzieki za barwne wyjasnienie :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pojawiam sie i znikam... jak zwykle (ostatnio) ale moze jak bede miala w koncu net w domciu, ede sie mogla czesto odzywac! Squirley - adres pod moim profilem jest jak najbardziej aktualny :-) Jay- gratuluje Cancun! Bling - ale fajnie! Pochod! Dziewctynki, kazdej z Was chcialabym odpisac ,ale nie mam chasu cholender! powiem tylko, ze na weekend jestem slomiana wdowa, bo pikny pojechal nad jezioro Garda swietowac wieczor (a wlasciwie weekend) kawalerski kolegi :-) Udanego weekendu dziobki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety , nieznam angielskiego na tyle zeby sudiowac , po dugie mam 38 lat mam swoj zawod ale tutaj dietetyka nie potrzebuja , jest mi smutno i zle niestety maz i dzieci pelna realizacja ! kocham ich i oni mnie ale ja sie pogubilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jakze nie potrzebuja dietetykow. Popatrz znalazlam taki link: http://www.allalliedhealthschools.com/faqs/dietitian.php Poczytaj sobie o roznych szkolach bo byc moze musialabys nostryfikowac dyplom. Jesli stiosz slabo jezykowo to przeceiz mozesz przez ten rok podszkolic sie, chodzac np do jakiejs szkoly jezykowej (wieczorowo badz weekendowo) a w przyszlym roku wrocic do swojego zawodu.:D Co ty na to? :D Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj ty h-jroaczku
dziecko ja ci dobrze zycze. Wiesz jak mama sie martwi o ciebie. Pamietasz co bylo 2 lata temu.... pozdrawiam ciebie serdecznie i nie badz zla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modna666- chyba cie rozumiem , mieszkam we Francji prawie 15 lat i dopiero od jakichs 5- 6 lat moge powiedziec ze znalazlam swoje miejsce na ziemi. Mam \"psiapsiolki\" ktore nie sa zonami kolegow z pracy mojego meza i ktore lubia ze mna przebywac a ja z nimi Prace zmienialam sto tysiecy razy zanim znalazlam to co lubie i do czego naprawde sie nadaje Nic straconego! niech zyja 38- latki do ktorych tez naleze Zreszta moja stopka mowi sama za siebie:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, naneczka, nie wiem co jest -wlasnie ci wyslalam na ten mail hgrabosia co masz pod nickiem i sie od razu wroilo.nie wiem czy moj mail jest blokowany czy co. juz chyba sobie dam spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Ludziki 🌻 Pozdrowienia i usciski dla wszystkich starych bywalcow i nowych przybyszow 🖐️ Dzis rano tutaj padal snieg 😭. To chyba najpozniejszy snieg, jaki w zyciu widzialam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bagatelka ja rowniez pozdrawiam🖐️ no to niezle majowy sniego;)juz prawie czerwcowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, nie bylo zartow z tym sniegiem :D Na poczatku zaspana myslalam ze to puch z dmuchawcow, czy jakies inne hebzie, badz platki jablonne, ale to byl snieg. Otworzylam okno dotknelam i roztopilo sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bylo go wiele, tylko taki lekki puszek, coby ludziom przypomniec, ze ... no wlasnie! ... wszystko sie poprzewracalo :D 😭 A zimno bylo tak, ze wyszlam na dwor w zimowej kurtce i szaliku, choc byly juz dni na szorty ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje ze probujecie mnie wspierac , chetnie sie do was przylacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
modna666 - pewnie, przychodz do nas na pogaduszki, zawsze jest milej, a wspierac sie nawzajem zawsze probujemy ile sie da :) Mam nadzieje, ze znajdziesz w koncu cos dla siebiem, czasem zupelnie niespodziewanie cos sie moze nadarzyc :) Ide pichcic 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Snieg mowicie spadl? Po prostu nie do wiary - swiat zupelnie zwariowal. Wczoraj rozmawialam z mama, ktora mi powiedziala ze w Polsce z kolei upaly jak w Kongo -podobno nie da sie wytrzymac bo taka wilgoc i wysoka temperatura. A u mnie dla odmiany leje - wczoraj pogoda piekna, bardzo sloneczna - wybralam sie nawet po raz kolejny na rower- za to dzis tylko pada i pada, i taki chlod ogarnia czlowieka po wyjsciu z budynku. Dlatego nigdzie sie nie ruszam i w porze mojego lunchu klikam do Was :) Podjadam sobie jednoczesnie Gulasz wegierski, :P ktory wczoraj mi moj maz ugotowal -dobra dusza :D Mialam dzisiaj wybrac sie w porze lunchu na basen razem z dwiema dziewczynami z pracy. Z jedna sie przyjaznie (Laura) z druga raczej nie (Terri), ale powiedzmy ze sie tolerujemy. Laura ma 6 lat doswiadczenia zawodowego natomiast Terri zadnego - jest swiezo upieczona absolwentka i za wszelka cene chce pozyskiwac kontakty w firmie. Wiec przy kazdej okazji wszystkim robi jakies przyslugi, nawet szefom ostatnio przyniosla ciasto poniewaz ponoc nie zdazyli sprobowac tydzien wczesniej gdy przyniosla je do pracy. Laurze zepsul sie dzisiaj samochod i nie przyjechala do pracy, I wyobrazcie sobie ze Terri powiedziala mi ze w takim wypadku na basen ze mna nie pojdzie poniewaz przyzwyczajona jest do towarzystwa LAury a skoro jej nie ma to ona nigdzie nie idzie. Czytaj moje towarzystwo jej nie odpowiada. Ale sie na nia wkurzylam. No ale nic. Nic nie powiem i nic nie zrobie - nie bede tracic nerwow na takie bzdety. Eh Szkoda czasu i szkoda gadac! No to sobie ponarzekalam. Pozdrawiam i mam nadzieje ze wasz poneidzialek zazcal sie o wiele lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj sie zaczal o 7:59. Hihi I znowu prasowalam. Faceci piora swoje koszule bez plynu do plukania,masakra. U nas tez zimno, juz nie moge sie doczekac az wyjdzie te slonceeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mecizna ;) pierze i prasuje sobie sama - 4 lata malzenstwa i chodzi jak w szwajcarskim zegarku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena - no to dobrego masz meza :) nie martw sie ta zolza z pracy.. lizaniem tylka daleko nie zajdzie w zyciu:P pomysl sobie ze masz wolny dzien... tylko dla siebie wiec czemu nie wykorzystac tego na zrobienie sobie pazurkow? albo kupic jakis odlotowy ciuch? no i najwazniejsze - nie musisz sluchac i widziec Terri:P mam nadzieje ze choc troszke poprawilam Ci nastroj - pamietaj - nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Jade :) Juz mi lepiej. Poszlam na silownie i cala zlosc przemielilam na biezni - moge zaczac nowy tydzien od poczatku :) Serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki-20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki-20
hello jest ktos kto mieszka w grecji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka kochani, a wyrobilam sobie w koncu rejesteracje z mojej nowej miejscowosci - starnbergu. Mam teraz STA-HG 555 Sta - to starnberg, HG- to moje inicjaly i 555 - bez powodu :-) Jak juz piszecie o pogodzie, to dodam, ze tu tez raczej upalnie, choc dzisiaj padalo. Za to caly kwiecien zar lal sie z nieba i w maju bylo tez goraco. W weekend bylym z tej okazji po raz pierwszny na \"plazy\" nad jeziorkiem... slicznie bylo, bo slone grzalo, lekki wiaerek dmuchal, tysiace zaglowek chulalo po jeziorze, a na horyzoncie widac bylo piekne wielkie, czesciowo jeszcze zasniezone szczyty alp... :-) skoro sie moge wybrac na plaze i do tego cieszyc ladna pogoda, to znaczy, ze sie juz lekko wyluzowalam po meczacej przeprowadzce. jeszcze nie jest wszystko zapiete na ostatni guzik, ale juz jest dobrze :-) odprezam sie! To samo w pracy, zaczynam panowac nad chaosem :-) Kasiulena- faktycznie niezla zolza z tej nowej kolezanki, na Twoim miejscu nastepnym razem bym ostentacyjnie umowila sie z Laura jaj o nic nie pytajac, niech ma nauczke! \"Przyzwyczaila sie do Towarzystwa\" - kurcze, to szybkie przyzwyczajanie sie jest swiadectwem, ze nie jest flexible, czyli wielki minus w zyciu zawodowym ;-) BlingBling- kurcze juz sie cieszylam, ze sie odprezam i na reszcie nie mysle o sprzataniu, a tu mi przypomnialas jaka masa prasowania na mnie czeka.. buuuu! cale szczescie moj kohany M. prasuje sobie sam i pierze nasze rzeczy tez... o dziwo on \"widzi\" ze brudy sa pelne (na co niestety wielu mezczyzn jest slepych...) bagatelka. snieg??? no kurcze nie moge! (a tak nota bene, to ciagle jestem ciekawa zdiec z Twoich okolic...) Squirley ! dostalam maile! zaplataly sie w SPAM! nie wiem czemu...ale juz zmienilam filter! odpisze! Jak zwykle mnie powalilas... duza buzka! arnusia - madre slowa! no i madra stopka! zgadzam sie z Toba w 100% franci - pozdrawiam! modna 666- no zostan z nami! :-) i dziewczyna maja racje, postaraj sie o kurs jezykowy, postaw sobie konkretne cele i dzialaj! jezyk zreszta zawsze sie przyda i ulatwi zycie nieslychanie! nic to, uciekam do miasta (jeju jak fajnie jest pracowac w centrum!) Pozdrawiam! papatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesssuuu ! gdzie sie czlowiek spieszy, tam sie diabel cieszy! chulalo???? Hulalo! slone? slonce! wiaerek??? wiaterek... itd... dalej nie czytam, bo mi wstyd... sorry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×