Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

\"gdzie elektryk nie ma szans na zostanie prezydentem a swiniopas na zostanie premierem.\" Pokusilam sie o cytat, tego nie moglam sobie odmowic ... ;) Ma szanse, a obecny prezydent jest tego przykladem :D I za posrednictwem jego i jego przydupasow w tym kraju tez kobiety nie beda mogly robic aborcji, a religia wepcha sie do szkol (w obu przypadkach ten radosny proces juz sie rozkreca z duzym powodzeniem). W kilku przypadkach ten pan mial racje, aczkolwiek nie zauwazyl belki w swoim oku - narzeka i zlorzeczy jak najgorszy Polak z rodzaju tych, na ktorych bluzga ... No i z tym szefem okazujacym szacunek w postaci przymusu pracy od switu do nocy i w weekendy, kiedy mialo byc 8 godzin dziennie 5 dni w tygodniu, i te 7 dolcow na godzine tez w moim stanie nalezy do swietlanej przyszlosci ... No, to tak gwoli sprostowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tego co tak \"ladnie\" napisal ze sra na polakow i na Polsce.. nie wydaje mi , bo w przeciwym razie po co bys na polskie strony wchodzil? jak srasz na polske to nie wchodz na polskie strony, czytaj sobie aola, yahoo czy msn. tak pozatym to pozdrowka dla Wszystkich.. ps. nie moge uwierzyc ze sezon na kleszcze sie juz zaczal.. zna ktos jaki dobry sposob jak sie wyjmuje te niecne stworzonka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość close
Witam bardzo gorąco mam do Was ogromną prośbę, piszę pracę magisterską i potrzebne mi są wiadomości na temat pracy za granicą, przygotowałam w tym celu ankietę, bardzo proszę wypełnijcie ją, będę BARDZO wdzięczna oto link: http://brylant.iit.pwr.wroc.pl/~feeg/m/ankieta .html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jade nie nawidze kleszczy i jestem w okolicach gdzie jest ich bardzo duzo..zreszta mam w domu trzy psy wiec musze byc zaznajomiona z tym tematem..z domowych sposobow znam kilka..trzeba rane posmarowac maslem albo tluszczem i po paru minutach kleszcz sam powinein sie wycofywac..zlapac go trzeba pensetka i wyciagac okreznym ruchem i w przeciwmym kierunku do ruchow wskazowki zegara-smieszne ale dziala!!..mozna tez do rany przylozyc wacik ze spirytusem ale nie wolno wyciagac kleszcza na sile bo to tylko zaszkodzi...po wyciagnieciu smarowac rane jakas antybiotykowa mascia..ja mialam raz kleszcza w rece i sama musialam go wydlubac-potem przez tydzien smarowalam mascia aby nie bylo zakazenia,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak maslo na 200% dziala - jestem z Mazur to cos niecos wiem :) A co do ankiety- to link nie dziala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bagatelka- rozmawialam z inspektorem dzis , on ma jakis znajomych w Mobile, i mowil ze wszyscy uciekli na obrzeza albo poza miasto. ze niby miasto nie jest za bezpieczne... ale wiesz ze kazdy ma inne podejscie...wiec sie zupelnie nie sugeruj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PL
www.zyciezagranica.mojeforum.net zapraszamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochani witam!! 1 maja - swiato pracy;) akurat dyskusja o stawkach w pracy czyli temat na czasie! co do tego pana czy pani co nam tak ladnie zaczal tydzien to szkoda slow i klawiszy , biedny musi byc i chyba bardzo samotny, schylmy czolka nad takimi niedobitkami:) ha! jak wspomnielam dzis swieto ktore kojarzy sie wszystkim z \"mrocznymi\" czasami ; a tu wyobrazcie sobie jest obchodzone z nalezyta atencja:) tzn nie ma codziennych gazet i pracownicy branzy ktora pracuje za normalna stawka w niedziele i swieta( hotelarstwo, restauracje, kwiaciarnie, piekarnie no i cala sluzba zdrowia + transport) maja dzis podwojna stawke -tak tak, a poza tym wszyscy obdarowuja sie konwaliami-symbolem 1 maja totalna sielanka ;) acha stawka za godzine tutaj to 7 € z ogonkiem (malym) netto a na uciszenie nerwow chyba sobie Szymborska poczytam Kryspina trzymam cie za slowo🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Zauwazylam ze pojawily sie osoby z Dubaju, to chyba najrzadziej odwiedzane miejsce przez rodakow. Pamietam ze swoich czasow na wizazu tez byly osoby ktore tam przebywaja ,dzielily sie swoimi wrazeniami i oczywiscie zdjeciami, piekna sprawa. Wczoraj juz w godzinach bardzo poznych zadzwonila do mnie sasiadka ze moze mi dac jakies gazety do poczytania,wiec poszlam. Siedziala u niej znajoma,takze Polka z dlugim stazem tutaj, mala imprezka przy wodeczce Ja nie mam nic przeciwko wypiciu,ale przeciwko niekontrolowaniu sie w piciu ,owszem. Babka wpierw dala kilka plaskich swojemu towarzyszowi ,zaczela go wyganiac , a potem padlo na mnie ,hm nawet nie wiem za co mi sie oberwalo bo prawie wcale sie nie odzywalam. Stwierdzila ze jestem falszywa osoba , moj jezyk ciala o tym swiadczyl ... Nie zastanawiajac sie wyszlam bo mogloby byc jeszcze nieprzyjemniej. Kiedys jak bede miala okazje spotkac te 54 letnia kobiete ,trzezwa to chyba jej cos powiem. Milelego dnia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arnusia.......wiem... blingbling--ale sie wpasowalas w glupi uklad kieliszkowy...faktycznie, malo przyjemne....jak to mowia, alkohol zmienia ludzi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hojraczeq
Witam ponownie moi drodzy :) Juz coraz blizej mojego wyjazdu , 22 maj .. Bilety juz sa zaplacilismy 86 euro na dwie soby ze wszystkimi oplatami wydaje mi sie to stosunkowo nieduzo jak na rezerwowanie niecaly miesaic przed , wiec cieszy mnie to .. Jednakze wraz ze zblizajacym sie terminem wylotu nasuwa mi sie coraz wiecej watpliwosci ; jezyk przede wszystkim .. wiem ze na drugi dzien po przyjezdzie juz mamy isc do pracy , wiec nie mamy praktycznie z Pawlem czasu za zaklimatyzowanie sie , na cokolwiek ..:( to mnie smuci boje sie ze sobie nie poradze ..nie wiem tez jak jest z tymi bagazami na lotnisku co moze byc w podrecznym a co nie , ile mozna zabrac fajek albo alkoholu .. czy ktos z Was lecial moze kiedys z Berlina Schoenefeld ? Bede wdzieczna za kazda wskazowke :) Pozdrawiam Anuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hojraczeq-na fajek i alkoholu to napewno nie bierz do bagazu podrecznego..zreszta teraz sie te wszystkie przepisy pozmienialy..napewno loty europejskie sa mniej przepisowe anizeli te na terenie Ameryki.przede wszystkim nie bierz rzadnych przedmiotow ostrych do bagazu podrecznego-ani wsowek,ani pilnikow do paznokci..z tego co piszesz moze wynikac ze to Twoj pierwszy lot(?)..bagaz podreczny nie owinien byc zbyt duzy..torebka albo plecak..natomiast walizka nie moze przekraczac o ile sie nie myle 27kg chyba ze przepisy w Europie sie zmienily to moze i nawet mniej...ja troche sie nalatalam-za tydzien lece do chicago a dopiero wrocilam z wakacji wiec musze byc z tym zaznajomiona-chociaz wszystkie lotniska sa calkowicie inne-jedne mniej przestrzegaja zasad drugie wiecej....w Europie bylam tylko na lotniskach we Wloszech nie wiem jak z tymi niemieckimi..mam nadzieje ze sobie poradzisz i ze latwo ci przyjdzie przystosowac sie do nowego srodowiska...buzka😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hojraczeq
Taaa franci dopiero zdaje maturę , wszystko mam tam załatwione , przeczytaj sobie moje wczesniejsze posty to obczaisz szybciutko jaka mam sytuacje , .. boje sie kurde tego jezyka ..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hojraczeq> jezyk nie gryzie, bedzie ciezko na poczatku, potem jak z gorki (slownik jakis kieszonkowy zabierz, poza tym moze podobnie jak tutaj w USA bedziesz w stanie znalezc kurs ESL za darmo, rozejrzyj sie jak juz bedziesz na miejscu, biblioteki, koscioly) ..za to ten Twoj znajomy moze dobrze ugryzc.. wiec tam uwazaj na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hojraczeq
Jay no wlasnie poszukuje czegos taniego bo on tez mi cos tutaj nie pasuje :/ cholera najpeiej gdybysmy znalezli jakas kawalerke pokuj kuchnia lkazienka i tyle i gdzies 250 funtow max za mc lacznie z oplatami , a nie wiem ani jak tego szukac ani gdzie ..:/ shit same problemy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martina 3333
Pozdrowienia z zielonej irlandzkiej wyspy....a dokladnie Killarney- ciekawego miasteczka gdzie sami turysci przebywaja....jest milo ale serce nadal teskni za Polska:)a to dopiero 10 miesiecy.....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
h o j r a c z e q - nie martw sie za wczasu :) ale cale mieszkanie za 250 funtow to nie wiem ... podowiaduj sie jak najwiecej mozesz przed wyjazdem :) 102 - dziek za to info o Mibile ... przegladalam sobie rozne wiadomosci na necie i tez wywnioskowalam, ze aby mieszkac w miescie, to trzeba dobrze samemu sie najpierw wczuc w sytuacje i wywnioskowac, jakie okolice sa bezpieczne. A ponoc w M. sa fajne historyczne dzielnice warte swieczki. Ale to juz sobie posprawdzam na miejscu. Poki co staram sie znalezc w miare estetycznie wygladajacy apartment complex poza downtown i midtown. Mam jedno miejsce bardzo na oku, mam nadzieje ze mi sie uda :) No i ze nie bedzie trzea kupowac drugiego auta ... Pozdrowienia dla wszystkich 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chojraczek ja czesto latam easy jet z Berlina schoenefeld fakt ze ostatnio dokladnie sprawdzaja buty kurtki itd okienka easy jet sa dobrze oznakowane nie denerwuj sie , przeciez nie jedziesz na koniec swiata bez mozliwosci powrotu! to nawet dobrze ze odrazu idziecie do pracy nie bedziesz miala czasu sie denerwowac Poradzisz sobie!! spojrz chociaz na ten topik , myslisz ze mysmy sie nie baly? Niestety, liczyc trzeba tylko na siebie ale to wyrabia charakter:) BlingBling a gazetki chociaz wzielas?? :) pozdrowienia wsiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hojraczeq
Arnusia i Bagatelka wielki buziak dla was :* w sumie jestem dosc kreatywną i niezależna osóbką . Ten wyjazd traktuje jak przygodę swego zycia , szczerze mowiać marze o tym by wszystko było oka , zeby z praca wyszło i ta chata .. Fuck mamy zaplacic z gory 320 funtow z Pawlem a przylatujemy 22 wiec tyle kasy na poczatek trzeba wydac , ajt , a zarcie .. przeciez tyle hajsu to nie bierzemy .:/ a ten kumpel moj nie chce sie zgodzic bysmy zalacili po pierwszej wyplacie czyli po 2 tygodniach .. myslalam ze bedzie bardziej w porzadku , ale bywa .. Taa juz mam tyle rozmowek ze bede tylko latac z nimi przed nosem i wszystko sobie tlomaczyc , smieje sie ze bede sie z nimi porozumiewac bez pomocy słow a Pawel moj juz sie wkurza haha :d najsmieszniejsze jest to , ze gdy pytałam go ostatnio a co będzie jesli jakis Arab bedzie chcial dac mu za mnie 100 wielbładów czy sie zgodzi .. heh Paweł mysli mysli i po chwili mowi .. hmmm a po chooolere mi te wielbłądy :P .. gdyby mi dał nowego chryslera :P a ja oż Ty .. :):) nie no pozytywnie jest :) Damy sobie rade , tyle czekalismy na ten wyjazd , on jest z Kielc ja z Zielonej Gory i wreszcie mamy szanse byc "normalnie" razem .. cieszymy sie jak dzieciaki :):) Trudny okres teraz przed nami - zdajemy mature , pierwszy egazamin w piatek - pisemny polak .. mały stresik ale hmm .. chyba urodziłam sie pod szczesliwa gwiazdą .. wierze w siebie , wierze w niego , wierze w nas .. Pozdrawiam Was cieplutko :* i lece czytac streszczenie wesela :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hojraczeq-mam nadzieje ze ci sie wszystko ulozy tak jak tego chcesz...jestes jeszcze bardzo mloda dziewczyna wiec cala przyszlosc przed Toba..jednak pamietaj ze nic nie jest za darmo i swoja cene trzeba zaplacic..toz po studiach wyjechalam aby zaczac nowe zycie z moim chlopakiem(polakiem) tutaj w Stanach..zycie nie raz dalo mi kopa w tylek i to co przezylam tutaj nie przezylam nigdzie indziej..po 7 latach rozstalam sie z moim polskim chlopakiem,zmienialam prace z 10 razy,zmienialam mieszkanie nie zadziej..jest mi teraz bardzo ciezko mimo ze mam wszystko(moze prawie wszystko)..szanujcie sie nawzajem z Twoim wybrankiem i pomagajcie sobie nawet jak bedzie bardzo ciezko..reszta to tylko kwestia przyzwyczajenia sie..i zycze ci samych sukcesow na maturze..nawet nie wiesz jak ja bym chciala sie cofnac do czasow kiedy bylam w twoim wieku i wszystko bylo takie proste. ps-kup sobie najlepiej kurs jezyka wraz z plyta-ja w ten sposob nauczylam sie wloskiego. pozdrawiam wszystkich🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
320 funtow za miesiac? za pokoj??? wydaje mi sie ze to bardzzo wysrubowana cena, no ale ja znam angielskie realie sprzed przyjazdu do USA czyli sprzed 2002 roku. Jelsi musicie zaczepcie sie u kolegi a pierwsza rzecz, ktora powinniscie zrtobic to gazete kupic z rana i spojrzec na ogloszenia, wtedy zobaczycie, czy z Was skore zdziera czy nie. Moi Latynosi rodzinie placa po $700 miesiecznie za pokoj, dopoki ja ich tutaj nie ustawie i nie powiem, ze spokojnie mogliby dom w pojedynke wynajac.. Na nikogo nie licz, nikt Ci nic nie da.. nawet najlepszy kolega. Bedzie ciezko, ale potem wszystko sie wyprostuje. franci> Ty powaznei z tym wloskim? mowisz biegle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franci mamy troche podobne zyciorysy emigracyjne!, tez wyjechalam do Wloch z chlopakiem , tez nauczylam sie sama jezyka i tez rzucilam chlopaka tylko troche wczesniej niz ty ( po roku) i z tymi pracami podobnie !! ale mamy co wspominac!! czasami sie zastanawiam jak to wszystko przetrzymalam bo zaden chojrak ze mnie ani przebojowa kobitka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha , z tego co widze jak sie zacznie slowo na \"ch \" a 4 litera to \"j\" to wg moderatora zamierzam wystukac brzydkie slowo ;) co kraj to obyczaj! klnijmy moze w jezykach naszych nowych ojczyzn:) usciski !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jay faktycznie 320 funtow to brzmi paranoidalnie przeliczylam na € i porownalam ceny w Paryzu , za te pieniadze mozna wynajac malutka kawalerke typu \"ciasna ale wlasna\" no coz moze w Anglii popyt przewyzsza podaz- fakt, najlepiej sprawdzic na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani! Nie odzywam sie, bo papiery przysypaly mnie tak, ze siedzialam nad nimi nawet w poniedzialek, kiedy biuro sialo pustkami, a wszyscy zrobili sobie dluugi weekend. Troche kiepsko, bo w paitek przyjechala do mnei na tydzien Mama i zamiast szalec wycieczkowo siedzi z Frankiem w domu. No ale ... nie ma tego zlego - Ona jest calkiem zadowolona, bo ma wnuka \"na wlasnosc\" a ja tez - bo Franek podciaga sie w polskim w tempie ekspresowym ;) Komiczny jest, kiedy ni zgruszki nie z pietruszki wystrzela z jakims nowym zwrotem po polsku skazonym nieco wloska gramatyka :) Dopiero teraz zrozumialam o ile trudniejsza jest nasza skladnia i reguly gramatyczne wlanie! Hojraczej - witaj! JA takze bede trzymac kciuki za Wasza mature i dobry start w UK. Nie znam tamtejszych cen, ale z pobytow wakacyjnych w Londynie ok. 10 lat temu pamietam, ze ceny pokojow byly niesamowicie zroznicowane w zaleznosci od odleglosci od centrum. Dowiedzcie sie w ktorej \"zonie\" jest ten pokoj, a w ktorej Wasza praca i zorientujcie sie ile tygodniowo bedzieci musieli wydac na dojazdy (kupuje sie tzw. \"travell card\" - czyli tygodniowy lub miesieczny bilet na metro) : Byc moze okaze sie, ze za pokoj placicie wiecej, ale jest on blisko pracy, a byc moze... jest on tak daleko od waszego miejsca pracy, ze oplaca Wam sie zaplacic jeszcze wiecej, ale nie dojezdzac? Kryspia, Arnusia - ja takze wloskiego uczylam sie sama, po przyjezdzie do Wloch ale faktem jest, ze bylam juz wtedy niejako pod parasolem ochronnym, bo przyjechalam tu do mojego chlopaka - Wlocha. Chrzest \"emigracyjny\" przeszlam natomiast podczas saksow w Norwegii (18 lat) i Londynie (21 lat). Dopiero dwa lata temu opowiedzialam mojej Mamie o niektorych przygodach jakie spotkaly mnie podczas tamtych \"wakacji\". :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hojraczeq - wrzuc w googla haslo \"pokoj w Londynie\". Wyskoczy Ci od groma i ciut ciut ogloszen na temat pokojow do wynajecia. Przynajmniej bedziesz miala skale porownawcza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scusate! Powinno byc Franci, Arnusia a nie Kryspina (tym razem) ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pozdrawiam z Irlandii tymczasowo zalanej słońcem :-) mieszkam pod dublibem w małej miejscowości ASHBOURNE obecnie jestem w 3 miesiącu upragnionej ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kuk to teraz pewnie ty pogryzasz kabanoski?:) wyslalm maila ale nie wiem czy na dobry adres niech twoj maly mowi po polsku jak najwiecej nawet z bledami - potem mu sie samo wszystko \"wyprostuje\" a te przygody emigracyjne-no no .. ciekawosc pewnie wszystkich zzera...;) witam nowicjuszy na pokladzie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aquarius 43
Zapraszam do dyskucji na wszelkie tematy/życiowe/. Ryszard/64/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×