Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Gość Angelina Magdaelna Michalina
Witam. Ja mieszkam jeszcze w Polsce, ale z końcem lipca wyprowadzam sie do Anglii, dokladnie do Doncaster. Czy jest moze tam ktos z forumowiczow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlaczam swoj skromny glos do dyskusji BlingBling to nieprawda ze kazda kobieta powinna chciec miec dzieci! moja siostra wlasnie skonczyla 30-tke i zaanonsowala ze nie czuje zadnego zewu macierzynstwa. Najbiedniejszy jest w tym jej maz bo on wlasnie bardzo chce je miec.Co nie przeszkadza mojej siostrze byc najukochansza ciocia Sama na poczatku chcialam miec jedno ale wiedzialam ze maz chcialby wiecej, nigdy nie robil zadnych naciskow ale to sie czuje no, a poniewaz baaaardzo go kocham zrobilam mu niespodzianke i jestem mu wdzieczna! bo mamy syna i corke(bez ktorej nie wyobrazam sobie zycia) Jay znajomi wrocili niedawno z Meksyku-zachwyceni caly czas namawiaja nas zeby tam pojechac Paaoollka , kolezanka z pracy od wielu lat zyje z facetem ktory ma dwoje podrastajacych dzieci z pierwszego malzenstwa i slyszec nie chce o jeszcze jednym dziecku .Kolezanka cierpi w milczeniu i slucha zegara biologicznego, chociaz przyznaje ze wszystkie sprzeczki i konflikty sprowadzaja sie do tego samego tematu. Ostatnio po dwoch drinkach rozplakala sie i przyznala ze nie wie co ma robic bo bardzo kocha swojego partnera i rownie bardzo chce miec dziecko Acha , przyklad z radosci posiadania dzieci: od dwoch godzin moj maz probuje \"odwirusowac\" glowny domowy komputer ktory nasz syn zdolal zainfekowac ( mimo programow antywirusowych) w jedno popoludnie sciagajac jakies \"klucze\"do gier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam wszystkich. Za dwa tygodnie zjezdzam juz do Francji i mam nadzieje, ze w koncu bede mogla sie czescie odzywac, bo bardzo mi Was brakuje! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jay--- tak sobie mysle, ze zamiast do meksyku moglabys przyleciec do mnie i przestudiowac dzieci dwujezyczne.....mam dobry , roznorodny,ciekawy i oryginalny material....... a i sama tez cos na ten temat bym ci opowiedziala........... w kazdym badz razie moge ci sluzyc za konsulenta....w razie czego. kuk....jesli chodzi o imie dla dziecka, to nie dawaj sie...mezowi. U mnie jedna corka ma imie arabskie a druga rosyjskie......na moje zyczenie. Dalam mu tylko wolna reke w trzecim przypadku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paaoollka - a propos Grecji- ja bylam tam dwukrotnie :) W zaleznosci od dlugosci urlopu i entuzjazmu proponuje 2 opcje: 1- urlop krotki (1-2tyg) Kreta (moge podac Ci namiary na rodzine u ktorej mozna wynajac pokoj. I jest to ta spokojna, malo turystyczna czesc wyspy. 2 - ok 3 tyg - Island hopping Jesli chcesz dowiedziec sie jakis szczegolow - daj znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiecie dziewczyny co?? pytac o pozwolenie facetow na posiadanie dziecka??? a przypadki to czasem nie chodza po ludziach jesli wiecie co mam na mysli;-);-) ;-):P:P no to do dziela;-) i przyjemnych staran;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest jakas plaga,albo letnie przesilenie ,ale na kazdym forum gdzie pisuje mowa jest w tej chwili o dzieciach hihi Arnusia , no wiesz ja wcale twojemu zdaniu na ten temat nie przecze. ( to nieprawda ze kazda kobieta powinna chciec miec dzieci! ) bo ja ich naprawde nie chce i sie do tego przyznaje bez bicia. W dodoatku jestem w komfortowej sytuacji , poniewaz razem ze swoja polowa, jestesmy jednoglosni , bez dwoch zdan. A ciocia zostalam tydzien temu , i wiem ze na pewno bede super spelniac swoja role ,ale skromnosc. No ale co mam pisc jak kazdy mi mowi ze mam powolanie do dzieci,moze i prawda,do obcych i owszem. Kryspina, na pozor w Norwegii takze mamy lato, i jest czsami bardzo cieplo. Akurat w tym tygodniu zapowiadaja male ochlodzenie, ale na pewno slonca jeszcze bedzie sporo. No Margot , jakos malo cie tu jest do poczytania,ale skoro obiecujesz poprawe to czekamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej i dzien dobry:) dzieki za rady itd:) Kuk mam nadzieje ze w moim przypadku tez tak bedzie i jak juz przyjdzie co do czego to i ten moj sie zakocha w dzidzi... Arnusia mnie wlasnie tez bylo bardzo przykro ale poprostu postawilam sprawe na ostrzu noza tzn albo zestaw: ja+dzidzia:) albo nic i wybor pozostawilam jemu... juz zmiekl i ja sie nie cofne. Blingbling jak inni pisali niekoniecznie trzeba miec ten zew. ja go nie mialam dlugo i nagle mi sie wlaczyl jak kolezanka pozwolila mi poplywac ze swoim niemowlaczkiem w basenie... mnniam ale sie rozkleilam. hej Kasiulena, dzieki wielkie:) chcemy jechac gdzis na cale dwa tyg i czesc sie powylegiwac a jak juz z nas skora zlezie to cos zobaczyc. Musze przyznac ze ostatnie lata zawalilam nieco wakacje i w tym roku marze o snobistycznym hotelu z kilkoma gwiazdkami i klima i jestem jedna z tych co sie pchaja posrod ludzi ale dzieki za pomysl :) A teraz gdzie do tej Grecji?? Na Krete? Rhodos? jak sie wlczy na necie strone z biurami to tych miejsc jest tak duzo ze mi sie az szukac odechciewa... pozdrowionka ps.. w Danii durna pogoda jak zwykle, raz leje az rury zatyka a na drugi dzien plaza... prosiaki zapowiedzieli nam tu brzydki weekend:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na weekend tez bedzie brzydko. Paaoollka rzeczywiscie wybor ciezki, z tymi wakacjami. Juz oczywiscie na moim pulpicie gosci zdjatko spiacego maluszka. Zrobie mal tescik. Czy mja polowa od razu go usunie jak wroci ,czy moze cos go tknie i pozwoli mi zachowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paaoollka , w twoim wypadku male sugesie sa wskazane. Ja chce zaczac oswajac mojego . Poniewaz bedziemy czesciej odwiedzac kolezanke i wypadaloby zeby nie traktowal dzieciatka jak cos zlego. No i w Polsce tez sie kolezance coreczka urodzila, no ale ona juz bedzie miala 4 miesiace jak ja odwiedzimy ,wiec moze nie bedzie sie bal,ze jej jakas krzywde zrobi,biorac na rece. Jak w ogole wam dzionek mija? bo u mnie slychac kosiarke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze Kokus sie wypowie na temat dzieci z ramienia meskiej spolecznosci? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no sa wskazane sugestie... ale on dzis ze swoja cora przyjedzie po pracy wiec moze jej narazie oszczedze insynuacji..hehehe:) Poza tym slonce dzis swieci a ja mam sie jakos dziwnie, raz na wozie raz pod wozem i zmiatam do pracy.... zycze wszystkim milego dnia a nawet owocnego tym, ktorzy go sobie zycza... :) buzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj a po mnie przechodza dreszcze, wypilam tylko kawusie. Juz wiem jak sie musza czuc ludziska ,nalogowcy. Mam nadzieje ze wytrwam , buuuuu 13 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z popoludnia :) JAk mija dzien? Ano moze byc... zaczal sie calkiem dobrze. Promyki slonca obudzily mnie rano i bezchmurne niebo rozpozceirajace sie az po horyzont. Wyjrzalam przez okno i w oddali zobaczylam roznobarwne pola i lasy w roznych odcieneiach zieleni i zolci. Pomyslalamze bedzie piekny dzien i nawet z ucmiechem an buzi wybralam sie do pracy. Ale jak to zwykle bywa wszytsko co dobre musi sie skonczyc. :) Siedze teraz w biurze wygladam przez okno - za oknem szaro i ponuro, chyba bedzie lac. Ale byc moze to i dobrze -niech sobie teraz popada ... byle tylko w moj urlop bylo pieknie :) Paaoollka - co do Grecji- polecilabym Ci NAxos, Krete ( z wiadomych wzgledow :)) i Santorini. Tak po krotce o Naxos... Naxos jest najwieksza i najzyzniejsza wyspa na Cykladach. Tuz obok portu w Naxos na wysunietym w morze polwyspie stoi nigdy nie dokonczona Swiatynia Apollina. Na swiatynie sklada sie jedynie, nie wiem czy to dobrze nazywam, prosty wyciosany w kamieniu portyk. Warto tam pojsc chociazby dlatego ze z tego miejsca jest niesamowity widok na cal wyspe (zwlaszcza o zachodzie slonca). Od XIII do XVI wieku wyspa byla pod panowaniem Wenecjan, ktorzy pozostawili po sobie wieze i ufortyfikowane rezydencje rozrzucone po calym jej obszarze. Do jednej z tych rezydencji, ktora obecnie jest w posiadaniu prywatnych wlascicieli udalo nam sie wejsc. Czlowiek ktory te rezydencje posiada podczas wakacji udostepnia ja turystom. Wewnatrz niej mozna zobaczyc oryginalne meble, obrazy i sprzety gospodarstwa domowego ktore z tamtych czasow przetrwaly do dzis. Mozna tez poprosic pania przewodnik (ktora wydaje mi sie jest jakos spokrewnion a z wlascieicelem bowiem historie rodu tej rodziny zna od A do Z) by opowiedziala jakas anekdote. REzydencje wenecjan budowane byly dosc solidnie- niemalze tak jak zamki. Najbogatsze domy mieszkancow otoczone byly murami warownymi. Wewnatrz tego mini miasta znajduje sie mnostwo ulic i uliczek ktore wija sie wokol budynkow mieszkalnych. jest tez wiele slepych uliczek ktore zbudowane zostaly w cely zmylenia przecienika. Gdy miasto bylo szturmowane i najezdzconm udalo sie przedostac przez mury do miasta wowczas w tych zawilych uliczkach gromady zolnierzy gubily sie zas mieszkancy oblewali je goracym wrzatkiem wylewanym z wyzszych pieter domu. Inna historia mowi o tym ze co bogatsi wenecjanie przed barbazynskimi najazdami ratowali sie ucieczka tunelami ktore byly polaczone ich domy z portem. Co jeszcze? Wyspa jest rowniez slynna ze swoich win i likierow. Mieslimy okazje uczestniczyc w wieczorze folklorystycznym, gdzie moglismy wysluchac tradycyjnych piesni i przygrywanej do niej muzyki granej na tradycyjnych instrumentach (cos w rodzaju kobzy). Byla tam rowneiz para mlodych ludzi przebranych w ludowe stroje i wesolo sobie plasajacych. Oprocz milych rzeczy dla oka byly rowniez uzywki dla gardla a mianowicie wczesniej wspomniane wina i likiery. Wina co prawda nie przypadly mi do gustu za to likiery - hmmm miod i orzeszki. Likeiry byly w 3 kolorach: bialym, pomaranczowm i zielonym. Wszytski byly zrobione ze skorem owocow cytrusowych roznacych na wyspie. Najlepsza okazala sie nalewka w kolorze pomaranczowym - niejednego by rozgrzala O Naxos chyba by bylo tyle. Mam nadzieje ze zachecilam No i troszku o Santorini.... Santorini jest skalista wyspa na Morzu Egejskim. Ona i kilka podobnych wysepek to w istocie wierzcholek ogromnego, zanurzonego w morskiej toni wulkanu (na ktorym rowniez mielismy okazje byc). W poblizu krateru unosi sie zapach siarki. Na szczescie od dawna Wulkan ten nie wybuchnal. Niegdys Santorini byl dosc spora kolista wyspa. Jenak ok. 1500 lat p.n.e nastapil wybuch wulkanu, ktory zatopil centralna czesc wyspy pozostawiajc jedynie jej obrzeza.Erupcja ta byla najpotezniejsza erupcja wulkanu w historii (z ciekawostek: poglos detonacji czterokrotnie obiegl kule ziemska) wyspa zostala doslownie rozerwana na strzepy. W niektorych czesciach wyspy zachowaly sie pozotalosci po cywilizacji ktora ta wyspe zamieszkiwala (fragmenty budynkow przysypane popiolem, ktory ocalil bezcenne teraz malowidla scienne, ktore mozna ogladac w atenskim muzeum). Wybuch wulkanu byl tak potezny, ze spowodowal czesciowe zapadniecie sie wyspy tworzac tak zwana „caldera”, czyli ogromne urwisko w ksztalcie polksiezyca. Mowi sie, ze jest cudem wykreowanym przez nature. Urokiem Santorini jest kontrast bialej zabudowy domow na tle wulkanicznych zboczy i czerni piasku pokrywajacego plaze. Santorini jest jedna z najbardziej znanych wysp na Cykladach. Surowosc krajobrazow (latem: ziemia wypalona przez slonce), wspaniale panoramy (nie wiem czy wam wyslalam zdjecia robione z wielkej gory– na ktorej znajduje sie baza radarowa NATO- na panorame calej wyspy), wielokolorowe plaze uformowane przez lawe i gleboki blekit morza tworza obraz imponujacej urody. Na wyspie znajduja sie 2 glowne miasta: Fira (stolica) i Ia. Wyspa jako calosc ma dlugosc ok 30 km takze na jej zwiedzenie wystarcza w zupelnosci 4 dni (wykopalisk jest niewiele i w sumie najwieksza frajde sprawia ogladanie architektury o zachodzie slonca). Wyspa jest romantyczna i pelna niespodzianek. Kiedy zamawialismy hotel przez internet (poniewaz obawialismy sie ze nic nie znajdziemy na miejscu) szukalismy czegos na uboczu z klimacikiem. Ale wierzcie mi ze wrzesien to praktycznie koniec sezonu i smialo mozna negocjowac ceny nawet w 4* hotelach. Ten, w ktorym bylismy, owszem byl polozony malowniczo na jednym z krancow wyspy, na wysokiej skale (widok przepiekny - ale niestety tak wialo ze w nocy nie dalo sie zmruzyc oka (przy okazji dowiedzielismy sie za Santorini zwana jest inaczej wietrzna wyspa - ciekwe dlaczego ;)?). Tak wiec po 2 takich nocach znalezlismy sobie hotel w zacisznej czesci wyspy- tuz przy deptaku (z mnostwem knajpek i dyskotek) i pomimo tak bliskiego polozenia uciesznych klubow i klubikow cisza w nocy byla nieporownywalna (do tej jaka przezylismy w wietrznym hoteliku) – jak makiem zasial. A poza tym byczylismy sie na plazy i probowalismy lapac opalenizne. Takze Paaoollka wysp masz do wyboru, do koloru - w zaleznosci jak aktywne z Was sa ludki mozecei dopasowac wyjazd do wlasnych potrzeb. ok koncze bo mi sie konczy przerwa na lunch a jeszcze nic nie zjadlam pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos mi zjadlo tekst... wiec juz tylko szybko dokoncze... Kiedy zamawialismy hotel przez internet (poniewaz obawialismy sie ze nic nie znajdziemy na miejscu) szukalismy czegos na uboczu z klimacikiem. Ale wierzcie mi ze wrzesien to praktycznie koniec sezonu i smialo mozna negocjowac ceny nawet w 4* hotelach. Ten, w ktorym bylismy, owszem byl polozony malowniczo na jednym z krancow wyspy, na wysokiej skale (widok przepiekny - ale niestety tak wialo ze w nocy nie dalo sie zmruzyc oka (przy okazji dowiedzielismy sie za Santorini zwana jest inaczej wietrzna wyspa - ciekwe dlaczego ;)?). Tak wiec po 2 takich nocach znalezlismy sobie hotel w zacisznej czesci wyspy- tuz przy deptaku (z mnostwem knajpek i dyskotek) i pomimo tak bliskiego polozenia uciesznych klubow i klubikow cisza w nocy byla nieporownywalna (do tej jaka przezylismy w wietrznym hoteliku) – jak makiem zasial. A poza tym byczylismy sie na plazy i probowalismy lapac opalenizne. Takze Paaoollka wysp masz do wyboru, do koloru - w zaleznosci jak aktywne z Was sa ludki mozecei dopasowac wyjazd do wlasnych potrzeb. ok koncze bo mi sie konczy przerwa na lunch a jeszcze nic nie zjadlam pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulenia, wszystko dokladnie przeczytalam,.dzieki , ciekawe. ja nigdy w grecji nie bylam. pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, poczekac az dojrzeje? to mogloby zadzialac... gdyby byl mlodszy, a teraz ma juz 50-tke, wiec dojrzalosc powinien miec osiagnieta w pelni. Ja uwazam, ze to jest i tak bardzo pozno, ale wychodze z zalozenia, ze lepiej pozno niz wcale. Przypadki? Chodz po ludziach oczywiscie, ale to nie byloby w porzadku, nie chcialabym postawic go w takiej sytucji. Juz kilka miesiecy temu, zle sie czulam i smiechem zertem powiedzialam mu, ze moze zaszlam... ucieszyc sie nie ucieszyl, ale zeby sie bardzo zmartwil to tez nie - przeciez z domu by mnie nie wyrzucil, ech... A teraz tak mysle, ze gdyby mial jakies \"ale\" - po prostu wtedy odeszlabym - i to bylby koniec. Ale urodzic, urodzilabym. Wiem, ze on nie dopuscilby zebym odeszla... Mysle ze on sie boi, bo w jego rodzinie byly blizniaki syjamskie, nie przezyly - i on widzial to, mysle ze to moze byc jakas blokada psychiczna. Z drugiej strony znam go na tyle dobrze, ze gdyby mu dac taka dzidzie na rece i powiedziec - to jest Twoj syn (corcia) pokochalby istotke najmocniej na swiecie - tylko jak go przelamac? Dzisiaj mialam rozmowe z pewna kobieta, ktora stwierdzila, ze jezeli bardzo mi zalezy na dziecku to najwyzsza pora podjac pwene decyzje. Odejsc od niego i poszukac kogas kto spelni moje oczekiwania... I szczerze im dluzej o tym mysle, tym glosniej krzycze NIE!!! Ja go kocham, mamy naprawde swietne zycie, on ma super kontakt z moim synem - ktory naprawde szaleje za nim. Nie potrafilabym odejsc... Z kazdym miesiacem, przezywam to samo... ogarniaja mnie te wielkie istynkty maciezynskie... I nawet juz mam obawy czy powinnam z nim o tym rozmawiac... Jego bratowa stwierdzila, ze wszystkie poprzednie zwiazki rozpadaly sie w momencie, kiedy kobieta chciala slubu i dziecka... I juz sama nie wiem czy potrafie o tym zapomniec... Ja jeszcze czasami jestem w stanie nie myslec tak intensywnie o tym, ale moj maly ciagle pyta sie kiedy bedze miala dzidziusia w brzuchu... i ze chce siostre... Za 8 lat juz bede ok 40 - tki wtedy bede mogla wybic to sobie z glowy? A co z wytzrutami, ktore moga mnie pozniej dopasc? Nic juz nie wiem, nie wiem, nie wiem... Mam nadzieje, ze rozumiecie mnie, wiem, ze w takiej sytuacji ciezko jest cokolwiek poradzic... mimo wszystko bede wdzieczna jesli odezwiecie sie, bo tak szczerze to nawet nie mam tu z kim za bardzo pogadac... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje poslusznie, ze jeszcze zyje (ale co to za zycie! :-P ) Poczytalam wasze wpisa, mam w glowie 100-tki komentarzy, ale nie mam sily! Musze zmykac do domu, a domu ciagle nie mam netu... sciskam i do poczytania niebawem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kasiulena i wszyscy :) Przyznam ze jestem pod wrazeniem, dzieki ze chcialo Ci sie az tyle napisac. Wyspa naxos brzmi dla mnie (nas) bardzo zachecajaco :) Juz w ogole samo czytanie tego co napisalas jest ciekawe. Rozejrzymy sie za wycieczkami tam a te likiery.. mnniam :) w kazdym razie wielkie dzieki! a wracajac do tematu dzidzi (!) to dzis moj potulny Skarb zatwierdzil nowa decyzje nawet z usmiechem na buzi wiec po co bylo sie stawiac?:):):) do dziela jak sie da :) asha_ie coz mozna powiedziec, Twoja sytuacja jest nieco inna poniewaz masz juz dziecko i rzeczywiscie moze ciezko byc sie rozstac jezeli twoj maly tak polubil i przywiazal sie do twojego partnera. poprostu przekonaj go- napewno Ci sie uda:) mnie sie udalo ale na kazdego pewno jest inny sposob. powodzenia Co robicie ciekawego wieczorkiem? Ja siedze sobie po poznym obiadku , sacze pyszne winko a za oknem wciaz jasno. Blingbling u Ciebie to pewno jeszcze mozna sie poopalac :) Pozdrowionki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paaoolka no to witam w klubie bo ja robie dokladnie to samo i z moja druga polowka gadam, gadam.. To chyba dobrze jesli po 15 latach mamy ochote i czas zeby ze soba dluugo pogadac , pije rozowe wino - obowiazkowy napoj we Francji w lecie :) milego wieczoru !! lub ranka ( bo zdaje sie nie jestesmy wszyskie w tych samych \"ramowkach\" czasowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania czestochowa
Szukam Mirka z Frankfurtu który był na rybach w Finlandii 11.06 proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asha- to tak jakbym wlasnie slyszala moja kolezanke, nie wiem co ci powiedziec, poswiecic czesc siebie dla ukochanego czlowieka? czemu nie , jesli rzeczywiscie jest tego wart z drugiej strony szukac wymowek ze blokada psychologiczna, bof...przeciez to bylo ladnych pare lat temu! i teraz nawet kilkuletnie syjamskie blizniaki rozdziela sie z sukcesem Ciekawa jestem co inne dziewczyny mysla , a mam nadzieje ze Kokus nie schowa glowy w piasek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Sluze pomoca :) Wlasnie wrocilam z silowni- wczoraj dalam rade tylko przez pol godz natomiast dzisiaj zawzielam sie i wybiegalam i cwiczylam prawie przez godzine. (nie tak znowu zeby tak sama z siebie... zdecydowalam sie dopiero po obejrzeniu programu o pewnej kobiecie znaczacych rozmiarow :) poniewaz wydawalo mi sie ze jest to program o mnie - wyobrazcie sobie ze od slubu, a bedzie w sierpniu 4 lata, przytylam ok 10kg - za tydz mam wesele kolezanki i obiecalam sobie ze do tego czasu zrzuce pare zbednych kilo a tymczasem waga sie nie ruszyla nawet o 100g- przechlapane :() No nic - zobaczymy czy z mojego postanowienia cos wyjdzie - tymczasem zegnam i dobrej nocki zycze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps sorki za bledy w moim wczesniejszym poscie :D dopiero teraz przeczytalam i sie wstydze (osobiscie jak czytam czyjes posty to automatycznie wylapuje bledy, no i prosze... sama tez je popelniam :()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien doberek :) Kasiulena a Ty wlasciwie to z ktorej czesci swiata nadajesz? jakos sie tu nie polapalam , wstyd mi :) To swietnie ze siadacie sobie przyw inku urzadzajac pogawedke, my robimy dokladnie to samo. jestesmy oboje gaduly i czasami stwierdzalismy ze to nienormalne ale nadal to robimy:) Mysle ze to super. Zycze wytrwalosci w odchudzanku ja w ostatni rok wrzucilam 10 kg po rzuceniu fajek (zwalam to na papierochy ale tak do konca to nie jestem pewna czy to przez nie...) usiluje zgubic i nic..., teraz zawzielam sie dla odmiany ze bede plywac co drugo dzien bo silownie na wakacje zawiesilam. Zmiatam do dentysty..wrr i do roboty na dluuugie minotonne godziny.. pozdrawiam i zycze milego i wesolego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paaoollka , no u mnie o 20 jeszcze jasno,ale moja polowa wrocila z Trondheim,mowi ze w nocy to normlnie ciagle jasno. Kilka zdjec zrobil komorka, i mam nadzieje ze sie kiedys tam z nim wybiore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×