*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

oczywiwscie jak zwykle trzeba skopiowac ten adres na swoja przegladarke i wykasowac te spacje, ktore uniemozliwiaja wejscie..

witajcie... spoznione walentynkowe;-);-) Maja rosnie i rosnie...podesle zdjecia niedlugo.. Bagatelko- gratuluje prawie pracy;-) moja praca- jak zawsze, dzis tez pojechalam bo musialam ,...juz sie zaczyna:( jak znajde kilka wolnych minut- popisze... pozdrawiam wszystkich wstajacych raniutko;-)

Witam Dzisiaj mam imprezke na odchodne :) - ide z ludzmi z firmy do pubu. Zaprosilam wszystkich oprocz szefow... ciekawe jakie beda mieli miny jak cale biuro wyjdzie punkt 5.30 a oni beda musieli zostac :) hehe :D Pozdrawiam

Kasiulena - no i jak imprezka sie udala?? co tak cicho sie zrobilo... siedzicie tylko przed kompem i nic nie piszecie... zartuje, bo ja tez malo pisze.. Pozdrawiam..

o rany , rany tak dawno .mnie tu nie bylo ze sama nie pamietam,chyba jakos w grudniu? ale wstyd. U mnie same zmiany,nowy facet, hm a tamten zapowiadal sie na ostatniego,ale cos sie pochrzanilo i odeszlam. nowe miejsce zamieszkania,chociaz wolalam poprzednie ,no ale to niepodlegalo dyskusji musialamsie wyniesc, no i w koncu mam prace nic rozwojowego i niezbyt przyszlosciowego ale jest wiec jak na razie bede sie tam trzymac, buziaczki

Bling - to wszystkiego nowego na nowej drodze zycia :) No, ja tez jakos tak ostatnio niepismiennie pdchodze do sprawy .... Mam w koncu ta moja smieszna prace, ale na razie tylko na pol etatu. E tam, przynajmniej bede miala wiecej czasu dla siebie ;)

Bling - :D oczywiscie nie tylko wszystkiego nowego, ale bardzo dobrego i szczesliwego ;)

Bling - dolaczam sie do zyczen :) A u mnie... imprezka sie udala Byla spoko. Przyszlo prawie cale biuro (oprocz szefow). Posiedzielismy w pubie, zjedlismy pyszna kolacje i wypilismy pare piw. Okazalo sie tez ze nie ja jedna odchodze. Jeszcze 3 dziewczyny rozmawiaja z agentami i aktywnie szukaja pracy. Jedyne czego zaluje to ze nie zobacze miny szefow jak im oznajmia ze rezygnuja z pracy ( i ze nic ich decyzji nie zmieni :) Dzisiaj poszlam po raz ostatni do mojej pracy... ludziska postawili mi lunch, podarowali voucher do sklepu i dali kartke z milymi zyczeniami.. poplakalam sie jak bobr... no i tyle... Moj M zabral mnie na kolacje do wloskiej i wpadl na pomysl bym sie nie spieszyla z rozpoczynaniem nowej pracy.. zachcialo mu sie wyjechac na miesiac do Stanow... takze dziewczyny szykujcie sie bo calkiem mozliwe ze przyjade.. jeszcze nie wiem co o tym myslec... ale moze to dobry czas kiedy mozna jeszcze cos bez zobowiazan porobic... sama nie wiem... musze to przemyslec... pozdrawiam

hej wszystkim... mielismy dzis trzesienie ziemi...ktorego my akurat nie czulismy, bo spalismy - 5.3 w sakli Richtera... ciekawe co jeszcze nas spotka...mam nadzieje ze nie bedzie wstrzasow wtornych choc to bardzo malo prawdopodobne. pozdrawiam

Aggaa - to musieliscie mocno spac ;) Ale nie, zarty na bok, cale szczescie, ze nic sie Wam nie stalo, zadnych strat? Trzymajcie sie mocno, w calym tego slowa znaczeniu tym razem :) A tak na marginesie, to chyba bijemy tu rekord - 17 dni trwa jedna strona i przez 5 dni nie bylo nowego wpisu ;) Buziaki i wszytkiego dobrego :)

witam wszystkich obecnych:) czy jest ktos kto wie, jak wyglada proces uznawania dyplomu w Niemczech? jestem mgr fizjoterapii i musze poddac moj dyplom takiemu procesowi i nie wiem, co tez moga tam wymyslec:(

witam wszystkich obecnych:) jest moze ktos, kto wie, jak wyglada proces uznawania dyplomu w Niemczech? jest upierdliwy jakis? jestem mgr fizjoterapii. dziekuje:)

bagatelka - no wlasnie, tak codziennie otwieram i ciagle 805... ale nareszcie przeskoczylo.. Do osob, ktorych adresy mailowe znam poslalem wczoraj link do zdjec z niedzielnej wycieczki.. Jesli ktos nie otrzymal to zapraszam: http://kokus63.fotosik.pl/albumy/378554.html Widze ze nie blokuja dostepu przez wstawianie spacji.. dobrze jest uzyc opcji \"Pokaz slajdow\" - z prawej, gora ale nie calkiem wysoko.. Pozdrowienia dla wszystkich..

Czesc moi drodzy! ja tez sie wiele nie odzywam, ale tez czytam! Bagatelka gratuluje nowej pracy! Oj, tez bym chciala jakis czas tak na pol etatu, ale to na razie nieosiagalne i pozostanie marzeniem... Selala Czerwone sciany sa super ! wszyscy komplemenca a my czujemy sie w \"nowych\" wnetrzach super! Teraz kolej na lazienke i sypialnie... powolutku nad tym pracujemy. I co Zrobilas jhuz faworki? Udaly sie? Ja ciagle wracam do kafetrryjnych przepisow :-) No i jak bylo na sankach? kokus no i glosowalam na tej stronce :-) Zdiatek jeszcze nie widzialam... 102 jak tam poranne wstawanie? Kasiulena super, ze imprezka sie udala i super, ze jeszcze inne kolezanki maja zamiar odejsc! Utra nosa szefostwu. I dobrze im tak! Macie fajne plany z ta Ameryka! Polecam! Ja bylam zachwycona Washingtonem i Nowym Yorkiem! Bling Jeju jakie nowiny! no to TOI TOI TOI! Jak sobie dajesz rade? Aggaa Jeju! Trzesienie ziemi??? o matko! Dobrze, ze sie wam nic nie stalo! A u mnie jakos leci. Luby znowu w woju. jutro jade na narty na weekend do St. Moriz. Troche sie ciesze. Troche, bo martwie sie bardzo o moja mame. Bedzie w piatek miala ablacje - operacje serca... endoskopijna. Miala byc juz dzisiaj operowana, ale przesuneli na piatek. Idiotycznie, ja jade na narty, a ona bedzie operowana... Ale ma doskonalego lekarza, wiec sie pocieszam... Trzymajcie kciuki! Jestem przekonana, ze wszystko pojdzie super, ale tzrymajcie, to pomoze! Na razie! papa!

hej hej wszystkim! wlasnie niektore osoby mocno spaly, niektore sie nie obudzily - tak jak my, a niektore wrecz przeciwnie na rowne nogi skoczyly...u jednej znajomej szafa sie przesunela, inna mowila ze sciany sie ruszaly... podobno bylo to jakby helikoptr ladowal na dachu albo pociag olbrzmi przejezdzal tuz obok... >>naneczka - wszystko bedzie OK! trzymam kciuki. ale mam lenia ostatnio....koszmar i lekkiego dola na przedwiosnie. podrowionka

naneczka - tez trzymam :) Swietnie, ze macie zaufanego lekarza, na pewno wszystko sie swietnie ulozy :) ja tez nieraz wracam do naszych kafeteryjnych przepisow, poniekad przez sentyment, ale glownie dlatego, ze sa naprawde udane i zawsze sie sprawdzaja. Od dawna nosze sie z zamiarem sporzadzenia tych kozich serkow, bo zachwalasz i zachwalasz ;) kokus - bardzo ciekawe zdjecia, niektore wrecz niesamowite! Czasem takie skarby natury mamy pod samym nosem... :) Aggaa - czyli nie bylo nawrotu? ;)

cześć mieszkam w hiszpanii-jest ktoś może z HIszpanii???:)

czesc dziewczyny.. bagatelka - zwrocilas uwage na to drzewo? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/504b12501b0fec87.html zwykly turysta go nie wypatrzy.. pozwolilem sobie zejsc ze szlaku, bylem odpowiednio ubrany, tak ze miejscami lazilem na czworakach.. Brakuje mi jeszcze jednego zdjecia a mianowicie natknalem sie na nore borsuka!! ale nie wiedzialem czyja to, dopiero napotkany \"tambylec\" mi opowiedzial.. Naneczka - mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze z Twoja Mama.. a na nartach uwazaj na siebie.. pozdrow M. - zazdroszcze mu tych cwiczen rezerwy.. Agga - przypomnij mi, prosze, gdzie mieszkasz - Italia czy Grecja? Chcialbym przezyc takie trzesienie ziemi, wow... Pozdrawiam...

Kami - ostatnio nie bylo nikogo, ale zostan z nami.. opowiedz jak Ci tam sie zyje, co robisz... jakie klimaty... po prostu wszystko... pozdrawiam...

kokus - no, wlasnie to drzewo uznalam za najbardziej niesamowite ... Oprocz tego pierwszy raz w zyciu ujzalam (swiadomie) berberys, kiedys chcialam wiedziec jak to-to wyglada, bo czytalam ksiazke, w ktorej byl wymieniony :)

kami - jaka macie pogode?

Witam wszystkich! Bylam tutaj ...oj dawno. Mialam inne pseudonim...moze Izza, juz sama nawet nie pamiietam. Mieszkam caly czas w Minnesocie. Bagatelka...widze,ze mieszkasz w cieplym stanie! :) Tak wpadlam na chwile aby was pozdrowic. I przy okazji widze,ze chyba ktoras z was ma male dziecko. Troche malo czasu aby was dokladnie 'przeczytac'...tylko 800 stron :) Ja jestem w 12 tygodniu ciazy i bym z checia sobie porozmawiala z kims,kto mieszka w stanach. Nie to,ze nie chce z innymi osobami, postaram sie tu wpadac od czasu do czasu. Tylko mam wrazenie,ze wy tworzycie taka 'mila i zwarta grupke', az szkoda wam przeszkadzac. Na serio. Pamietam ...Bagatelka,Margot,Jay od samego poczatku. Gratulacje,ze tak sie zaprzyjazniliscie. Takze czekam jak ktos ma jakies ciezarne znajomw czy mamy z malymi dzieci w stanach...dzieki! Izza

weszłm na to forum bo też meszkam za granicą GRATULACIE bagatelka TO FORUM TRWA JUŻ 4 LATA super pomysł :P bo wielu czuje sie samotnie tam gdzieś za granicą . pozdrawiam i całusy przesyłm papapapa :))

i wogóle super jest to forum

z Kanady bardzo zimnej. Fajny temat i fajni ludzie tu wpadaja. Pozdrawiam

a mieszkam tutaj juz 20 lat:D

Witam :) Kokus - te zdjecia ktore zrobiles w gorach pieprzowych sa swietne- najbardziej zaimponowaly mi lupki kambryjskie (ulubione zdjecie nr 8) za niesamowita glebie kolorow. A propos drzewa... ja mam dosc podobnie ... tez lubie zauwazac rzeczy ktore nie przykulyby uwagi niedzielnego turysty... gdzies powinnam miec pare zdjec dziwnie powykreconych i poprzepracanych drzew obrosnietych mchem i hubami :) Agaa - wszyscy mowia o tym trzeseiniu ziemi a ja nic nie odczulam :o chyba mam twardy sen Naneczka - zycze duzo zdrowka dla mamy :D a Tobie milego urlopu na nartach... uwazaj na siebie :) witam kami, izabelke i ilone W przyszlym tyg lece do Polski. Tym razme moja mama ma operacje i musze sie zajac przez czas jej nieobecnosci moja 6 letnia siostra. Zupelnie nie mam pojecia jak sie zajac dzieckeim 24/7 :) Niemniej jednak jestem dobrej mysli i sadze ze nie bedzie zle a mama szybko wroci do domu :D Odnosnie podrozy do Stanow to zdecydowalismy sie na nia :D Takze ciesze sie niezmiernie :D:D:D:D Lecimy na 3 tygodnie pod koniec maja. Plan jest taki: Los Angeles --> San Francisco ---> Las Vegas -->kanion Colordo --> Holllywod --> New york Czy kroas/ktorys z Was tam byl/a? Czy polecilisbyscie jakis zakatek? Takze ten rok zapowiada sie pod znakiem podrozy :) W miedzyczasie aplikuje na nowe pozycje i dalej szukam pracy... jednak tym razem bezstresowo :) Pozdrawiam

Dzisiaj moj ostatni dzien w szpitalu... nie wiem sama czy skakac z radosci, czy plakac.. wczoraj wieczorem zaraz po pracy zabrano mnei do parku, gdzie zbieraja sie prawdziwi kowboje i ich piekne konie... dzisiaj przed pojsciem do pracy jade tam stzrelac zdjecia ... znowu;-), powolutku kowboje w tych swoich wozach wjezdzaja do Houston, a jutro o 10 rano w samym sercu downtown pomiedzy budynkami ze szkla i stali beda paradowac kowboje i kowbojki na koniach, nie wiem czy moje ulubienice z rogami na metr i troche tez beda;-) zobaczyczymy. Na razie musze wykombinowac jak tu oplacic dzisiaj hotel i sie spakowac, bo zaraz po pracy jade na cookout... kowbojski a jakze;-) Zaraz po paradzie wskakuje w auto i jade do domu... 17 godzin, chyba nei dam rady pzrejechac w ciagu 1 dnia, no zobacyzmy pozdrowienia dla wszystkich i milego piatku zycze

cześć:) u nas już robi się po mału goraco:) może na początek napisze cos o sobie mam 26 latr ,dwóch chłopaków no i męza;) mieszkamy w hiszpanii prawie 3 lata,i jest mi tu bardzo dobrze:) napiszcie coś o sobie jak mozecie bo jak tu ktos wspomniał zeszło by przeczytanie ponad 800stron:)

Izza - :) jezeli nadal tak na Ciebie moge mowic, choc Izabelcia tez jest fajna ;) Ile razy sie zastanawialam gdzie wsiaklas! Ach, pamietam nasza jedyna, ale sympatyczna herbatke w Carribou... My w sierpniu wyprowadzilismy sie do Alabamy. A Wy nadal w Lutsen? Wiesz, ze nigdy tam nie dojechalam ... Najdalej na polnoc to nas zagnalo do Goosberry Park - jak nie bylas, to polecam, bardzo sympatycznie, szczegolnie w tygodniu bo na weekend zjezdzaja sie hordy ludziskow ;) Tesknie za Duluth\'em, za jeziorem, ktore ma codzinnie nny kolor i swiezoscia powietrza... Chociaz Ty wiesz, o czym mowie ;) buzakki - no, fajnie nam sie tutaj tak siedzi i gada, sympatyczne osoby mozna spotkac, na ktore w \'normalnym\' zyciu nigdy by sie nie natknelo :) pozdrowionka (do Kanady) ;) - hej Kasiulena - mi znane jest San Francisco - miasto jak z bajki, tylko troche szwankuje pod wzgledem pogody, czesto bywa szaro i dzdzysto... Wielki Kanion to ponoc odlot nad odlatoami, ale jeszcze tam nie dotarlam. Jezeli bedziecie miec samochod, to skoro planujecie Los Angeles i Hollywood (tam nie bylam), polecam pobliskie San Diego - male miasteczko do obejscia praktycznie w dzien, ale bardzo sympatyczne i malownicze, z cudownym, ogromnym ogrodem/parkiem/ZOO. Las Vegas z tego co slysze, to raczej nie dla mnie, ale na pewno tez ciekawie zobaczyc; Nowy Jork jest super, tylko duzo tam wszystkiego ... Ale (moim zdaniem) latwo mozna sie rozeznac w rozkladzie ulic na Manhatanie, a tam teatry, restauracje (niezapomniane dla mnie wielkiego zarloka :D ), muzea... Jay - to baw sie dobrze z kowbojami, oby Cie nie pokusilo zostac ;) I jedz pomalu :) kami - mielismy kiedys taka dosc uzyteczna tabelke, gdzie o wszystkich cos pisalo, ale sie zapodziala :o Ja jestem w USA od prawie 19 lat i pomalu zaczynam odnajdowac swoje miejsce ... Tzn. moze ... Tez mieszkamy w cieplym klimacie, ale jeszcze pogoda jest jeszcze taka lekko chlodnawa, wczesno wiosenna :)