Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Gość martaga
witam wsyzstkich! 1.Zacznę z grubej rury: zainstalowałam sobiete dwa programy: zonealarm i ad-aware i nie mogłam wejść do kafeterii a już o dodaniu odpowiedzii nie było mowy. Mam dwie strony, które mnie prześladują jak tylko otwieram niektóre strony i właśnie teraz nie dawały mi wejść na odpowiedzi i na stronę tego forum. Nie wiedziałam co zrobić i wyłączyłam te programy.HELP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 2.Dziewczyny, dzięki za gorące przyjęcie-wybaczcie ale na razie nie pamiętam imion, będę więc odpowiadała z tego co pamiętam po przeczytaniu Waszych topików. Mieszkanie w Italii wcale nie jest takie fajne: to nie jest tak jak się myśli, że ciepło i w ogóle. Jest coś takiego co się nazywa -siroko- szirokez chyba po polsku-to wiatr od strony Afryki-tu większą część roku gości. Jest to wilgoć, która powoduje brak tlenu w powietrzu. Po prostu dusi cię. Najgorzej w lecie, bo wtedy wszyscy chodzą jak muchy i nie wiedzą co się dzieje. Na początku pobytu nie zauważa się tego, dopiero z latami daje popalić. Do mnie przyjeżdżają goście i szczęśliwi są, że mogą wrócić do normalnego klimatu, do POlski. Niestety tutejszy klimat powoduje, że nabywa się wielu dolegliwości. Nie ma nic gorszego jak czuć się "na pół"aktywnym. POza tym jest wiele rzeczy w tej kuilturze, które są tak inne, że niemożliwe do zaakceptowania. U nas nazywa się to brakiem wychowania lub chamstwem. ale w Poolslce wiesz czego spodziewać się po danej grupie społecznej, tutaj nie. Wszystko kręci się wokół jedzenia.Programy o jedzeniu, codziennie na pierwszych kanałach, w domu o jedzeniu: co będzie jadł synek, a czego nie zjadł, a dlaczego nie je.....Dla mnie, która musiała bardzo namęczyć się by utrzymywać linię jest to zabójstwo!!!!!!!Co prawda PASTY NIE JADAM BO KLUCHY MNIE ZAKLEJAJę. cZASEM I OWSZEM-sorry za ten caps-mogę Wam dać przepis na lasanię-ale nie ma o czym z nimi pogadać-przynajmniej w moim rejonie-a Toscana jest przede wszystkim rolniczym terenem i takie to problemy się podejmuje w tv itp. Nie ujmując nic nikomu nie mogę znieść tego. Moją koleżanką, która ma zbliżoną mentalność jest Włoszka pochodząca z płn.Varese nad Milano, tuż przy granicy ze Szwajcarią. Tak, tu się rozumiemy, mamy podobne spostrzżenia i problemy. Kiedyś napiszę Wam o mężach i o Włochach. A ja ZAWSZE MArzyłam o amerykańskim chłopcu-pragnęłam mieszkać w kraju anglojęzycznym- i co? Nie mam kontaktu z tym językiem już 10 lat!!!!! Mój organizm kocha zimę i klimaty od 24 stopni w dół. Tak więc dla mnie to nie raj. Co do mówienia po polsku do dzieci: na początku, pieszczotliwe słowa przychodziły mi po włosku. Ale szybko się przestawiłam na polski, owszem niekiedy łatwiej powiedzieć po włosku i na to można sobie pozwolić. Też mnie to trochę przerażało, że nie będzie mi to przychodziło spontanicznie, ale po paru m-cach przyszło. Ja z Mateuszem zawsze mówiłam po polsku. Zawsze do niego zwracałam się tak gdziekolwiek byśmy nie byli. On sobie zakodował, że z mamą rozmawia się w taki sposób. Guga natomiast, ma 20 m-cy, chodzi do żłobko-przedszkola i tam robi duże postępy także językowe. Upraszcza sobie i mówi po włosku. Niektóre łatwiejsze słowa po polsku. Ja do niej też zwracam się tylko po polsku i Dzieci między sobą również. Mateuszowi pokazywałam dużo kaset rodzinnych lub z bajkami polskimi, programy polskie. Pracowałam nad jegoi wymową, nad każdą literką i muszę przyznać, że efekty są. Guga to baba. Ma swój charakter i nie będzie z nią tak łatwo jak z Mateuszem. Nie spotkałam tu POlki mówiącej do swojego dziecka po polsku. Wstydzą się, boją się być niezaakceptowane, czasem mąż jest przeciwny. Ciekawe jak Tobie pójdzie....no nie pamiętam imienia,w każdym razie jesteś z Francji-włoskojęzycznej. Tyle rzeczy mam Wam do opowiedzenia w celach wycieczkowych oczywiście-tak jakbym była przewodnikiem po Włoszech.Tyle na razie bo jadę po tatŁ na lotnisko. Pa, buziaczki dla wsiech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny.. martaga - Potwierdzasz w ten sposob to co mowi Paolo (Cozca ?) w polskim, popularnym programie \"Europa da sie lubic\", ze Italia polnocna i poludniowa to dwa rozne kraje, dwa rozne narody.. Taki wiaterek od Afryki moze byc rzeczywiscie wykanczajacy.. Jednym slowem niekoniecznie jestes w raju, nawet jesli masz blizej do Rzymu niz np. ja... Ciekaw jestem bardzo dalszych Twoich spostrzezen i opinii. Esja - nie wykrecaj sie, dla mnie jestes juz raperka... KaHa - piszesz cos o fotkach, o ktorych nie mam pojecia.. sprawdzilem swoja poczte i widze, ze ja Ci nie poslalem swoich zdjec, wiec dzis to naprawie i licze na rewanz.. Squirley - powiedz szczerze, czy to co roku zdarza sie, ze tak was zasypuje/obladza? Poza tym zauwazylem, ze ta odleglosc od wybrzeza, gdzie mieszka Jay ma ogromne znaczenie dla pogody.. Simona-maruda - moge Cie tak nazywac? :D jak Twoje umiejetnosci komputerowe? umiesz juz zalaczac fotki z telefonu? bagatelka - dziekuje za namiary na pesto.. pozdrawiam wszystkich bardzo.. zajrze jeszcze po poludniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec...wstalam 0 9tej i o malo nie umarlam ze zdziwienia!!!!:P Nowy nie dosc ze wykapal mlodego jak trzeba ,umyl mu zeby to jeszcze podal leki ,choc mu nikt nie kazal ,i nie pokazywal jeszcze,bo kiedy?Nakarmil,ubral i uczesaćl,a potem mnie wprowadzil w jeszcze wiekszy szok ,bo mnie wyciagnal z domu na spacer nad ocean z mlodym na wozku,i w ogole ma tyle w sobie energii ,ze ja to tylko oczy coraz szerzej otwieram ze zdziwienia:P;)))) Nastepna rzecz....powiedzial ,ze musimy jesc wszyscy razem posilki bo to bardzo zbliza ludzi!!!!!potem powiedzial ,ze widzi ,ze ja to chyba mam depreche ,bo sie prawie nie usmiecham i ze on to zmieni!!!! W ogole...calkowite przecwienstwo Jakoba ....rany no nie wiem co mam powiedziec ,przed chwila sobie wydrukowal plan imprez w Rey na nastepy tydzien i mam go wszedzie zabrac bo on to chce obejrzec. Ludzie...ja chyba snie....w tej challupie bedzie rewolucja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....i umyl po sobie naczynia ,nastepnie ochrzanil J,ze zostawil balagan po sobie w kuchni.........OBUDZCIE MNIE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esja - ale sie ubawilem jak to czytalem.. A juz mialem rano zapytac, czy nowy jest nadal leniem, jak go okreslilas w pierwszym poscie. Ale pomyslalem, przeciez czlowiek jest tam dopiero dwa dni, trudno zeby juz tak szybko zapakowac go i to od razu do tak nisko polozonych szufladek. I bardzo sie ciesze. Spodobalo mi sie tez bardzo, ze Benni od razu go polubil, tak wtedy pomyslalem, ze jesli nawet jest leniem to pewnie jest dobrym czlowiekem... A tu taka niespodzianka, i jeszcze rozrusza cale wasze towarzystwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.......... przeczytalam troche waszych wpisow, i u mnie podobnie...w Minnesocie mamy po prostu zatrzesienie sniegu.czasami ludzie spozniaja si edo pracy godzine, dwie choc zdarza sie ,ze w ogole nie sa w stanie dojechac. bagatelka...pewnie jestes teraz zabiegana,ale jakbys mogla mi podac namiary na jeden sklep w Duluth (wspomnals jeden raz,ze sa tam uzywane rzeczy,a ja szukam czegos). mam wrazenie,ze zgubilam twoj tel,ale moze...powinnam po prostu lepiej poszukac w swojej zgraconej torbie.daj mi znac jak znajdziesz czas. dziewczyny i chlopaki....dlaczego jestem taka leniwa a Nickiem i mimo,ze date slubu wyznaczylismy na 11 czerwca....zero przygotowan!!! odkladamy z tygodniana tydzien,ale tlumacze sobie tym,ze chcemy miec bardzo male wesele....wiec duzo czasu na przygotowania nie potrzebujemy. musze zaczc szukac sukienki...ale moj styl to prostota,a jak zagladalam na strony w internecie....to mam wrazenie,ze zadna mi sie nie podoba. ok...moze 2 czy 3, a jak wiecie jest ich tysiace. pozdrawiam wszystkich .....i w marcu planujemy odwiedzic Polske i moja kochana rodzinke. bedzie to pierwsza wyprawa Nicka do Polski,i mam wrazenie,ze to troche przezywa, szczegolnie spotkanie z moja rodzina....pyta sie co 5 minut czy go polubia? oh....koncze powoli i do nastepnego wpisu! izza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.......... przeczytalam troche waszych wpisow, i u mnie podobnie...w Minnesocie mamy po prostu zatrzesienie sniegu.czasami ludzie spozniaja si edo pracy godzine, dwie choc zdarza sie ,ze w ogole nie sa w stanie dojechac. bagatelka...pewnie jestes teraz zabiegana,ale jakbys mogla mi podac namiary na jeden sklep w Duluth (wspomnals jeden raz,ze sa tam uzywane rzeczy,a ja szukam czegos). mam wrazenie,ze zgubilam twoj tel,ale moze...powinnam po prostu lepiej poszukac w swojej zgraconej torbie.daj mi znac jak znajdziesz czas. dziewczyny i chlopaki....dlaczego jestem taka leniwa a Nickiem i mimo,ze date slubu wyznaczylismy na 11 czerwca....zero przygotowan!!! odkladamy z tygodniana tydzien,ale tlumacze sobie tym,ze chcemy miec bardzo male wesele....wiec duzo czasu na przygotowania nie potrzebujemy. musze zaczc szukac sukienki...ale moj styl to prostota,a jak zagladalam na strony w internecie....to mam wrazenie,ze zadna mi sie nie podoba. ok...moze 2 czy 3, a jak wiecie jest ich tysiace. pozdrawiam wszystkich .....i w marcu planujemy odwiedzic Polske i moja kochana rodzinke. bedzie to pierwsza wyprawa Nicka do Polski,i mam wrazenie,ze to troche przezywa, szczegolnie spotkanie z moja rodzina....pyta sie co 5 minut czy go polubia? oh....koncze powoli i do nastepnego wpisu! izza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobilem dzis rano nieco porzadkow na poczcie, zdjecia, ktore od was otrzymywalem poprzenosilem do odrebnego katalogu, rowniez niektore listy, ktorych tresc wydawala mi sie istotna, wyrzucilem reklamy i rozne duperele, ktorych poziom artystyczny badz zawartosc humoru wydawala mi sie zbyt niska... Zalozylem katalog \"Dominikana\" i tam skopiowalem wybrane fotki od Piwonii - tylko do wlasnego ogladania. Podobnie mam \"Prowansja\", gdzie fotki od Margot i wszystko co istotnego znalazlem o Prowansji. JoAska - czy twoje okolice oraz Marsylie mozna zakwalifikowac geograficznie lub administracyjnie do Prowansji, czy byloby to naduzycie? Przy okazji poogladalem zdjecia osob, ktore juz dawno zniknely z naszego topiku: Papugi z Anglii, Gruszenki, Szadi, Haneczki z Wiednia, Izy z Nowego Meksyku. Coz, wszystko przemija, zostaja tylko zdjecia, ale i te bede musial kiedys wykasowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izza - i jak tu nie wierzyc w jakas telepatie.. Kiedy ogladalem zdjecia myslalem o Tobie i zastanawialem sie gdzie Cie zakwalifikowac, czy jeszcze pokazesz sie na topiku. I pomyslalem, ze dam Ci szanse. A tu klik - jestes... caluski ogromne dla Ciebie.. Jeszcze jakby mi sie udalo wywolac Akare, przyslala takie sliczne zdjecia z tego balu, gdzie byla ubrana jak zima...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esja: czad!!! hehehe... faktycznie bedzie rewolucja!! Ale pomysl, jaki to dziwny zbieg okolicznosci! Ty mialas depreche, a tu sie pojawia taki facet-aniol! Super!! Zmany na lepsze sie szykuja!! Towarzystwo dobrze ci zrobi. A z tymi wspolnymi posilkami to tez genialna sprawa! Benny na pewno to doceni! izza: jak chcesz male wesele i skromna sukienke to sie wybierz do Dillard\'s do dzialu z sukniami tzw. prom dresses. Ja moja tam kupilam. Byla bardzo prosta, w kol. kosci sloniowej, a przy tym niesamowicie elegancka. I dodam ze taniutka. Ja mialam bardzo maly slub, weselem tego nie mozna nazwac. Nie chcielismy wydawac mas kasy, bo planowalismy przeprowadzke i zakup domu. A moi rodzice i tak nie mogli przyjechac, wiec nie bylo sensu robic wielkich bali... u mnie nadal zimno. przez pol nocy padal deszcz, ktory natychmiast jak spadl zamarzal (temperatura na powierzchni jest nizsza niz w chmurach apparently) masakra... Karmnik dla wiewiorek zamarzl i dzis rano dwie wiewiory rozpaczliwie walczyly z lodem, zeby sie dostac do kukurydzy... brrrr... wracam do wyra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za 10 dni minie dokladnie rok od momentu, w ktorym do Was dolaczylam... To juz rok ! Przez ten czas tyle sie wydarzylo. Zdalam pare egzaminow, zdobylam jakis dyplom na potwierdzenie, przetlumaczylam moje pierwsze teksty z francuskiego i na francuski... Ale najwieksze wydarzenie to oczywiscie narodziny mojego dziecka, ktore zmienily nie tylko moje rytmy, ale i mnie sama ;) :) JoAska, a widzisz! Zaczynasz sie aklimatyzowac jezykowo. To wspaniale. :) Piwonia, jak sie czujesz po ilmprezie? I czy beda zdjecia? :) Bagatelka, a nam sie tu wszystkim zdaje, ze Gadzinek az w 80% upodobnij sie do swojego taty :) :) Kokus, ja tez uwazam ze istnieja dwie Italie, polnocna i poludniowa. W tej polnocnej pomieszkiwalam krotko w sumie, w poludniowej (Rzym, bo on sie do poludnia zalicza jak najbardziej) - oprocz krotszych okresow - spedzilam jeden pelny rok i wedlug mnie jest ogromna roznica pomiedzy mentalnoscia mieszkancow obu tych polowek. Wlosi z polnocy sa jak kazdy sredni Europejczyk. Poludniowcy natomiast sa poludniowi, czyli bezposredni, rozkrzyczani, halasliwi, chaotyczni, niezorganizowani, z fantazja, aktorscy, pozerzy, ale to nie jest krytyka!!! Ja tylko staram sie zcharakteryzowac ten \"typ\" i te przymiotniki mi w tym pomagaja. (Juz gdzies o tym pisalam... cholera...) Ja mysle, ze zeby porozumiec sie z poludniowacami, trzeba ich troszeczke znac i nigdy nie brac tego co mowia doslownie. Kazdy komunikat niesie jakis ukryty sens. Podam taki banalny przyklad. Wloch - poludniowiec, powiedzmy Rzymianin, mowi ci przez telefon: bede u ciebie za 10 min. Jezeli potraktujesz to doslownie, wsciekniesz sie, ze jest niepunktualny. Jezeli natomiast ty wiesz, ze dla niego 10 min nie oznacza 10 min ale jakis \"blizej nieokreslony krotki czas do godziny wlacznie\", to nie bedziesz go oczekiwal natychmiast i wykorzystasz te godzine kontruktywnie. Znam babke, ktora notorycznie zaprasza do siebie na kolacje na 20.00 i notorycznie siadamy do stolu niewiele przed polnoca. Ona nie widzi w tym okruszka problemu. A my? A my przyzwyczailismy sie juz, i kiedy tam chodzimy przekaszamy cos przed wyjsciem. :) Ale sie rozpisalam... Mam nadzieje, ze zrozumiale chociaz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simona cynamonowa maruda
:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja melduje sie tylko na chwilke zeby odpowiedziec na pytania "komputerowe". Squirely - jesli nie sciagasz programow lub plikow z internetu, to ta firewall wbudowana w XP SP2 powinna Ci wystarczyc. Zone Alarm jest dla tych co nie maja SP2, maja male dzieci ktore moga same sie podlaczyc do sieci i rozrabiac oraz dla tych ktorzy sciagaja nieznane programy (takie programy moga miec niewidoczne dodatki "hackerskie"). No i oczywiscie dla tych ktorzy Microsoftowi nie ufaja :P Martaga - ciekawe za masz takie problemy. Podejrzewam ze to cos z ustawieniem - i to niekoniecznie tych programow, moze tez byc cos z Twoim kompem. Ja uzywam wszystkich tych programow na trzech roznych kompach i nie mam problemow z kafeteria. Jakbys mi podala szczegoly na maila, to postaram sie Ci pomoc. Czy po zainstalowaniu tych programow, "sprawdzilas" co juz masz na kompie? Ja jestem ogromna zwolenniczka rutynowego formatowania kompa: robie to przynajmniej raz na rok. Komputer wtedy lepiej dziala (na pewno szybciej) i jest to najlatwiejsza metoda (czasami jedyna) aby pozbyc sie roznych nabytych swinstw. Problem z darmowymi programami polega na tym ze trzeba od czasu do czasu samemu wlaczac te programy i sprawdzac komputer (programy platne zwykle robia przeglad automatycznie). Pozdrawiam - napisze wiecej jak przeczytam 3 ostatnie strony ktore tylko pobieznie przejrzalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ktoś z Was jest z Anglii, to mam dużą prośbę - czy moglibyście polecić jakieś podobne do tego, fajne forum angielskie? Z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....i jakis dziolchy za nim dzis piszczaly w Smaralindzie ,,sjauđu! sjauđu! Beckham!!!,,Rany boskie ,on rzeczywiscie z daleka jak Beckham.... wiecie co???? ....ja juz nic nie mowie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim! Mam dzisiaj jakis podly nastroj i w ogole jakos marnie sie czuje :o Dobre czasy mi sie koncza... jutro czeka mnie powrot na uczelnie... i pobudka przed 6 rano :( JoAska - wyprobowalam Twoje przepisy na tarty! Upieklam az dwie! Nie smakowalam, ale na pewno byly pyszne, bo S. na poczekaniu zjadl polowe tarty! :D Esja - no to macie rewolucje :D Bomba :D Coz, nie mam weny dzis do rozpisywania sie dzisiaj! Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie, szczegolnie dwa nasze nowe \'nabytki\' z Wloch 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was w pizamie! Wstalam nie wyspana, nie wiem po jaka cholere sie tak szybko obudzilam, wiec sobie stukam wraz z pustym juz kubkiem kawy! Piwonia, a jak ty sie czujesz? O, ktorej poszliscie spac? Jeszcze raz dziekuje za zaproszenie i za dobra zabawe! Funkia - nawigatorze :-D Marzenusia, chudzielcu a ty mam nadzieje sobie odespalas!!! Gadzina, jak to dobrze, ze te zdjecia wyslalas i na nowo sie udzielasz ;-) Squirley, ja rowniez skorzystam z porad Funkii i bede lepiej zabezpieczona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was w pizamie! Wstalam nie wyspana, nie wiem po jaka cholere sie tak szybko obudzilam, wiec sobie stukam wraz z pustym juz kubkiem kawy! Piwonia, a jak ty sie czujesz? O, ktorej poszliscie spac? Jeszcze raz dziekuje za zaproszenie i za dobra zabawe! Funkia - nawigatorze :-D Marzenusia, chudzielcu a ty mam nadzieje sobie odespalas!!! Gadzina, jak to dobrze, ze te zdjecia wyslalas i na nowo sie udzielasz ;-) Squirley, ja rowniez skorzystam z porad Funkii i bede lepiej zabezpieczona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was w pizamie! Wstalam nie wyspana, nie wiem po jaka cholere sie tak szybko obudzilam, wiec sobie stukam wraz z pustym juz kubkiem kawy! Piwonia, a jak ty sie czujesz? O, ktorej poszliscie spac? Jeszcze raz dziekuje za zaproszenie i za dobra zabawe! Funkia - nawigatorze :-D Marzenusia, chudzielcu a ty mam nadzieje sobie odespalas!!! Gadzina, jak to dobrze, ze te zdjecia wyslalas i na nowo sie udzielasz ;-) Squirley, ja rowniez skorzystam z porad Funkii i bede lepiej zabezpieczona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez, jak Amberangelic, pisze z pustym kubkiem po kawie :D, bo zanim wszystko przeczytalam, to mi sie kawa skonczyla, ze nie wspomne o ciastku :D (to byl taki mikro-wafelek z przyklejona na \"klej\" z orzechow laskowych ciemna czekoladka :) ) izza - no to dobrze, ze zyjesz jeszcze i juz pisze o tym sklepie: nazywa sie Danny of Duluth - Upscale Resale, a znajduje sie na 4th Street East i 10 Ave. Czyli np. jakbys jechala od mola po Central Entrace, to tam, gdzie Central Entrance rozdziawia sie na dwa boki i Ty pewnie zawsze jedziesz na prawo do autostrady, to nie jedziesz na prawo, tylko zostajesz na C.E., ktora kieruje sie na lewo i zmienia w 6th Ave. Dojezdzasz do 4th St. i skrecasz w lewo na swiatlach (jest tam stacja benz.) Jedziesz wtedy pare ulic i na 10th Ave. jest znak STOP-u - tam po prawej rece zobaczysz ten sklep/komis. Sama bede sie musiala tam wybrac bo znow mam fure rzeczy do sprzedania, moich i mamy. Ta babka ceni sobie bardzo swoja opinie i ma naprawde porzadne ciuchy, czesto kobity pojda gdzies raz w kiecce i zanosza do niej, wiec mam nadzieje, ze bedzie w czym wybierac :) Squirley - u nas niestety nie ma Dillard\'s :D :D Smieje sie, bo chyba nie masz pojecia, co tu u nas za wiocha, w promieniu ok. 100 mil jest doslownie jeden skromny mol z jednych sklepem typu Dillar\'ds, ale o znacznie zawezonym asortymencie. WIesz, ten topik kuchenny, co masz w stopce jest bardzo uzytecznym pomyslem, a juz szcegolnie uzyteczne jest to, ze jest tak latwo odszukiwalny - z tej wlasnie stopki :) Margot - jejciu, zrobilas te pysznosci i nawet nie sporobowalas :0 A jeszcze zapytam Cie o ta tarte z kozim serkiem, wybacz ze jestem nudna jak flaki z olejem, czyli to ma byc ciasto nie francuskie, tylko takie jakby kruche? NO, wtedy, to moge nawet sama zrobic, ale podejzewam, ze jednak pokusze sie na sklepowy spod :) A Ty, biedaczysko znowu do szkolki ... nawet nie sadzilam, ze Twoja przerwa tak szybko minie, dopiero co mowilas, ze sobie wreszcie odpoczniesz, a tu ... Courage! ❤️ Esja - lomatko :D to faktycznie ... :D cynamonka - ale Ty jestes tajemnicza ;) pojawiasz sie i znikasz, ale mam nadzieje, ze czutujesz tez czasem, co do Ciebie piszemy :) To na razie uciekam, ide konczyc list do Babci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super ta propozycja z osobnym tematem do przepisow: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1571793&start=0 Przekleilam swoje z innego. Tak sie nic nie zgubi i wszystko bedzie na wlasciwym miejscu. Tutaj gdzie piszemy szybko i wciaz powstaja nowe strony ciezko potem cos znalesc :-D Nawet z domu nie wyszlam. Krece sie nic nie robiac - taki dzien! Funkia, sciagnelam program. Cos tam ponaprawialam, aktualnie - odpukac- ani razu nei wyrzucilo mnie z netu i nie pojawil sie zaden irytujacy popout. Marzenusia, gdzie jestes? Zdjecia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...o rany boskie ,o rany.....na lodowce kartka,,co chcesz na sniadanie? ,bo bede biegal o 6stej ,to zrobie wiecej....,, Nieeee no!!!!!:P:):):):) Kupie sobie mlotek ,i bede wybijac z glowy rozne kosmate mysli hihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich w niedzielny wieczor :) Gadzina - beda zdiecia, juz dzisiaj kolega podrzucil mi caly dysk z 200 fotografiami z wczorajszej imprezki, pstrykal jak zawodowiec :) dziewczyny pewno domyslaja sie o kim mowa :D Amber - ciesze sie ogromnie, ze podobalo Ci sie u nas i dziekuje bardzo za przybycie :) ostatni gosc wyszedl o jakiejsc 2:30 am, a my poniewaz nocowala u nas kolezanka wiec posiedzielismy jeszcze kilka minut zbierajac zarcie przed kotem ;) w sumie chyba polozylam sie o jakiejs 4 am ale wstalam dosyc wczesnie bo juz o 10 am, musialam zrobic poimprezowy porzadek ;) caly dzien spedzilam w dresie i przy szklance wody ;) czuje sie taaaaaaaaka wczorajsza !!! ;) nic zmykam, spiaco mi ... Funkia i Marzenusia - buziaczki dla Was :D cala reszte pozdrawiam bardzo :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor :) Ja jestem dzisiaj zupelnie nieprzytomna po imprezowaniu u Piwonii ;) bo musialam zwlec sie z loza o 8 aby zajac sie dziecmi bo ich tatus pojechal sobie na trening (dodam tutaj ze na imprezke nie dojechal bo zasnal ze Starszakiem i nie dalam rady go wybudzic ;) ) Piwonia, wlasnie pomyslalam sobie ze to i tak byla glownie babska impreza bo panowie toneli w oparach tytoniowych na dole i malo bylo ich widac! Impreza byla super!!! Amber - ciesze sie zescie sie nie zgubili, bo ja niestety mam tendencje do szybkiego jezdzenia a byla tak zmeczona ze trudno bylo mi sie skupic nawet na tej mapie ;) Pozdrawiam i uciekam spac 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na mimencik.... czekam na zdjecia Piwonio!! esja, nie protestuj... daj sie rozpieszczac!! ale dzis zgrzeszylam przeciwko diecie!!!! wyobrazcie sobie, ze znalazlam w TJMaxx bombonierke Fazera!!!!!! Nie wiem czy wy jeszcze je pamietacie z Polski. Normalnie sie podekscytowalam i musialam koniecznie kupic. Mialam nie otwierac az do Walentynek, ale moj T sie zaczal przymilac i otworzylismy. Zjadlam 5 czekoladek. Czujesie jak swinka... Ale warto bylo. Amerykanska czekolada jest jakas taka sztuczna. A to byla prawdziwa dobra polska czekolada. Z polskimi napisami na pudelku i polskim adresem produkcji. Ciekawe skad je tu wzieli... Az sie wzruszylam, ze znalazlam cos polskiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie :)) szczegolnie nowe kobietki:)) normalnie grupa krwi mi sie zmienia bo kilka dni temu moj J wymyslil ze robimy malowanie calego mieszkania...wiec szaleje tu takich dwoch.....chalupa wyglada jakby bomba wybuchla...nic nie moge znalesc.. ale mam nadzieje ze skoncza do srody ...wwrrrrrrrrrrrr PIWONIAja tez czekam na fotki z imprezki:))) po wpisach dziewczyn wnioskuje ze bylo super:))) JAY ja sie juz przyzwyczailam do tego malego autka:))...moje ma kolor czarny ale teraz od tej soli to sie biale zrobilo::)) i jutro jak bedzie pogoda to pojade na myjnie :)) KOKUS fajnie ze ogladales stronki mazdy moja jest 4 cylindrowa ma 2 litrowy silnik i jak dobrze pamietam ma 140 koni albo ciut wiecej i ma symbol LX:)) w porownaniu z moim starym mini vanem to chodzi jak burza:))hahahha AMBER ja musialam troche przystopowac z dietka ale jak juz zakoncze kuracje to wroce znow...bo teraz bywaja dni ze jestem bardziej oslabiona i ta 1 faza poprostu mnie wykanczala....praktycznie zyje na kefirze i jogurtach bo nic innego mi nie wchodzi...jedyne odstepstwo to tony jablek :)))) Marzenusia bardzo dziekuje za milusie maile:))) a poza tym zeby zwalczyc zimowa depresje taka malutka to chodze sobie raz w tygodniu na solarium....i juz nie jestem tak trupio blada z sinymi podkrazonymi oczami:)) pozdrawiam bardzo serdecznie:)) Amber,Bagatelka, Cytrusowa,Elfik,Esja,Funkia,Jay,JoAska,Kokus,K-11,KaHa,Margot,Marzenusia,Naneczka,Piwonia,Cynamonka,Squirley,Kinek:)))))))))buziaki....jesli kogos pominelam to przepraszam:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squirley jak Ci brakuje polskich rzeczy to zrob liste:)))a ja Ci wysle paczuszke:)).....tutaj tego do wyboru do koloru:))) Ja ostatnio w ten sposob pocieszalam moja znajoma ktora mieszka niedaleko Las Vegas:)) wyslalam troche slodkosci i przyprawy Kamis:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaga
cześć wszystkim Funkio droga! Ja nie wiem w ogóle jak mam sprawdzić to co tam mam w tym kompie.Dziś po włączeniu AZ dał mi infdo, że 2 intruzów chciało się wedrzeć. Ale po uruchomieniu internetu, blokuje mi wejście do kafeterii a za to pojawia mi się ta p..........., że mam ochotę to powiedzieć, strona porno i jak ją wyłączę-bo muszę normalnie zamknąć okno, to pojawia się automatycznie drugie z inną stroną web, której ja nie chcę i tę też muszę zamknąąć bo inaczej mie mogę przeprowadzić żadnej operacji. Mogę sobie klikać gdzie chcę a te strony przyklejone nie zmykają, a w okienku na dole mam adres XXX-Microsoft i te okna otwierają się na numer zaczynający się na 204........... Nie wiem jak mam używać tego AZ, choć tam dość łopatologicznie jest wytłumaczone, tylko, że ja nie znam się dobrze na komputerze i nie wiem co mam zrobić. Tak więc potrzebuję pilota po tym programie. Nie wiem też czy on mi jest w stanie usunąć lub zablokować otwieranie się tamtych dwóch stron. Jestem nimi zmęczona. Przykleiły się i już i szukałam ich w systemie, co mogłam to pousuwałam, a tu te cholery nie chcą się ruszyć. Ale to problem połączenia. Tyle. Dzięki za chęć pomocy. Funkia nie mam Twojego maila i nie wiem na której str go szukać (już próbowałam) Kokuś- dzięki za komentarz-spostrzeżeń to ja mam od licha. Gadzina ma rację mówiąc o tych Włochach_nic dodać nic ująć.A ta "punktualność" to może człowieka wykończyć. Oczywiście mniejszy to problem jeśli umawiasz się u siebie w domu np. ale jeżeli macie gdzieś jechać lub być gdzieś o danej godzinie- ducha można wyzionąć!!!!!!!! Z jedenj strony to fajne nie stresować się czasem-dla tych, ktrórzy się tak urodzili, ale dla tych, którzy są punktualni i wyrośli w innej kulturze jest to bardzo trudne do zaakceptowania. Czy ktoś może wie jak skasować opcję "powiadom o nowym komentarzu" na forum w o2? Podałam swój mail bo myślałam, że to działa jak w onecie, że ktoś odpowie na mój komentarz i wyśle mi automatycznie, a tu niedosyć, że głupoty gadają na tamtym temacie, to nawet blokada w opcjach poczty nie pomaga, a w dodatku wydrukowało mój mail przy topiku moim. Nie wiem czy to jest komunikator, czy nie. Chcę go skasować.Napisałam do redakcji, która odpowiedziała, że w ciągu 72 godzin odezwą się. Minęły chyba 4 lub 5 dni i cisza. O, tyle na razie problemów, a co pozytywnego ? Mam tatę wreszcie u siebie, powspominamy dawne dzieje, ponarzekam sobie na męża, mam burdelik w domu-codziennie to samo-cholery można dostać-o i koniec optymizmu. Ale ja jestem z natury optymistką tylko szlag mnie trafia jak ktoś mi podcina skrzydła i nie mogę się rozwijać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale tak już w życiu jest.Czytając Wasze posty aż mi krew się zagrzewa i chce mi żyć-wszyscy tacy aktywni! To mi dodaje werwy, choć tak naprawdę to powinnam najpierw się wyspać. Kiedy to nastąpi -nie mam pojęcia. Moje pierwsze dziecko nie przespało nocy przez.......4 równe lata!!!!!Nie kłamię. Jak wyglądałam nie powiem, co się ze mną działo nie powiem, powiem tylko, że mój naturalny zegar biologiczny potrzebuje 12 godzin snu. Guga śpi lepiej, ale raniutko odkleja sobie oczka ze snu na siłę, bo chce wariować. I tak ok. 5.30, 6.00 codziennie.Tragedia!!!!Miejcie dzieci wcześniej, bo potem nie ma się siły, zwłaszcza gdy brak snu i kogoś bliskiego kto pomoże. No to tym optymistycznym akcentem pozdrawiam Was kto tam imprezował, kto się hajta, kto idzie do pracy-chyba wszyscy oprócz mnie-mam dosyć w domu-itp, itd. ciao!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!! Kokus chcialam Ci odpowiedziec dokladnie na twqoje pytanie i szukalam mapy francji z podzialami regionalnymi no i wkradly mi sie wirusy przy jednej takiej!!! POwiem tak, ze mi moja pani tlumaczyla, ze Prowansje to my mamy za miedza i moje regiony to Cote D\'Azur. A co do Marsylii to moze Margolcia sie wypowie bo to jej rejon bardziej :) Chcialam wam poodpisywac ale teraz przez ta walke z wirusami nie zdaze, jade dzis na obiad do pracy mojego Misia i musze sie zaczas zbierac, wroce to odpisze. papaty!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×