Gość maciusieQ * Napisano Grudzień 26, 2006 hej :) mam 12 lat, jestem Karolina ;)) mi sie osobiscie podoba styl gotycki, ale na ulicę bym tak nie wyszła :P jedynyie na dyskoteke, zeby miec oryginalne ubranko ;)) a wy co o tym myslicie? piszcie na mojego maila! :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalia9 0 Napisano Grudzień 26, 2006 wyjątkowo nieciekawy styl! nie podobają mi sie tez laski w stylu dody czy mandaryny, ale już wolałabym taką niż \"gotycką\"... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość winda widna Napisano Grudzień 26, 2006 up up Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupupup Napisano Grudzień 26, 2006 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Styl gotycki Napisano Grudzień 26, 2006 jedynie na dyskoteke?! Odpadam :D :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lilith126 Napisano Grudzień 27, 2006 Hmmm na dyskoteke to jasne ze nie chyba by sie pozabijałaś;-Dogulnie mnie tez kreci styl nijako "gotycki" i nawet znalazlam fajne ciuszki na www.rockmetalshop.pl pozdrawiam gotow,metali,punkow i sluchaczy ostrej muzy;-P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bthory Napisano Styczeń 8, 2007 Pozdrowienia dla wszystkich gotek i gotów. Ja tam gotem nie jestem, jestem człowiekiem ale jeśli miałbym naśladować (nigdy to się nie zdarzy) jakikolwiek styl to byłby własnie styl gotycki ewentualnie skinheadowski :) Reszta dla mnie się nie liczy :) NIe lubie różowych pustych dziewczyn, którym się wydaje, ze są spoko a naprawdę nic nie znaczą i jeśli mają powodzenie to tylko dla tego, ze wszycy wiedzą, ze są łatwe i każdemu kto tylko chce to dają dupy. Nie lubię też stylu wisiworów i gości, którzy uważaja sie za super mądrych i ekstra dobrych a tymczasem słychają muzyki, która mówi o przestepcach i całym źle świata. Za to styl gotycki jest spoko i niezmieninie go popieram, a innych żegnam :) Dlatego też wszystkim gotkom i gotom powiadam: Idźcie i rozmanażajcie się, zapełnijcie całą ziemie i nie dawajcie się zniszczyć i bądźcie dumni ze swego stylu i swej wyższości nad wszelką pustotą i tęmpotą umysłową. Niech każdy wpierdol umacnia was w noszeniu długich włosów i sprawi, ze staniecie sie twardsi i dumniejsi, ze je macie :) Zapełnijmy całą Polskę stylem gotycvkim itp. :) A glany są super zarówno dla facetów jak i dziewczyn wygoda i piękno :) Niech wyginą dresiarskie i pounkowe łyse małpy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość porek Napisano Styczeń 8, 2007 a feeee przecież to zero kobiecości jakby żywcem wyrwane z tndetnego horroru...heh dobre dla młodych panienek, ale potem kobieta ma wyglądać jak kobiea a nie jak wiedźma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Yarshiva Napisano Styczeń 9, 2007 taaa, zero kobiecości... a wiesz chociaż o czym mowa? :P Co do odzieży nie jest bardzo źle z nią u nas w Polsce - ja się wspomagam allegro ;) Największym problemem - przynajmniej dla mnie - jest zakupienie fajnej spódnicy, nie mówiąc już o spodniach. A obuwie - to prawdziwa masakra :P Bo mimo wszystko - glany nie pasują do każdego ubioru ;) Podoba mi się styl gotycki, ale nie mozna mnie nazwać "rasową gothką" :P Blond włosy, brak typowego gotyckiego makijażu... Nie mam zamiaru się przefarbować, ani nakładać kosmetyków ;) w zupełności lakier do paznokci i tusz do rzęs wystarcza ;) Poza tym - lubię mieszać style ;) W sensie np. do bojówek ubrać gorset i bolerko... :) Wbrew temu co mogłoby się wydawać, bardzo ciekawe zestawienie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość naamahhh Napisano Styczeń 11, 2007 hm.ciekawy temat. naprawdę bardzo ciężko znaleźć gotkę ubraną z klasą. sama przechodzilam okres bycia "mroczną gotką" ale jak spojrze na to dziś stwierdzam że słabo mi to wychodziło. Były glany były czarne sukienki do kostek długie "peleryny" które cudownie powiewaly razem z wiatrem...ale to nie to. bylam przekonana o tym ze to jest wlasnie styl gotycki. hm no młodośc;] dziś nadal słucham gotyku ( nie tylko bo lubuję się też w death black doom nawet ambient i folk) ale zmieniłam ubiór. Muszę się przyznać ze głownie za sprawą mojego meza. On sam raczej preferuje ubiór motocykowy i wrecz blagal żebym skonczyla z glanami bo "ujmują mi kobiecości".Nie nosze coprawda ubrań innych niż czarne, bardzo mocno maluję oczy. Poporstu jako blondynka źle czuję się w innych kolorach(uwielbiam ten kontrast) ale o glanach, falbaniastych kieckach i tego typu rzeczach-zapomniałam. Najlepiej czuję się w czarnych dzinsach czarnej obcislej bluzce z dekoldem i szpilkach, oczywiscie do tego srebrna biżuteria podchodząca może w pewnym stopniu pod gotycką, paznokcie w bordo, tak samo makijaż. Taki wizualny kompromis pozwala mi na to żeby czuć sie seksownie, a jednoczesnie nie podpisywać się pod żadne określone trendy. eh no i czasami nie mogę się oprzeć i na imprezę wskakuje w skorzaną mini kabaretki i czarną łódeczkę z szerokimi rekawkami( bardziej podchodzi to pod neo-gotyk a mojego meza doprowadza do szału w tym negatywnym sensie;] ale fajnie czasami tak odskoczyć od klasyku;] ) Co do tych PRAWDZIWYCH GOTEK to podziwiam naprawdę. potraficie w cudowny sposob wyeksponować swoje piękno a zobaczenie jednej z Was na srodku ulicy pelnej nudnych ludzi jest jedną z najoptymistyczniejszych rzeczy jakie mialam okazję zobaczyc. A faceci?" Eh no sentyment jest...ale mojego męża bardzo rzadko mogę naklonić do zalożenia czarnej koszuli do skorzanych spodni ;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Priekrasnaja Brunhilda 0 Napisano Styczeń 11, 2007 A ja Wam powiem, ze taka bylam troche mimochodem gotka, bo mam proste, dlugie wlosy koloru jak to okreslil moj kumpel \'kruczobrazowego\', brazowe oczy i slucham metalu. Na czarno nigdy sie nie ubieralam zeby pokazac, ze slucham takiej muzy. Po prostu nagle mi sie taki image zrobil, bo facet mnie zostawil, zaczelam sie ubierac na czarno (takie mialam samopoczucie), nie mialam ochoty chodzic do fryzjera, to roooosly mi te wlosy i rosly :) Muzy caly czas sluchalam, ale nie nosilam koszulek np COF, mimo,ze bardzo lubie Kredki. Pozniej troszke mniej czarnego mialam w ciuchach. Ale dziwnie mi bylo, jak poszlam na koncert mojego obecnego ukochanego, mialam ciemne dzinsy, czarna bluzke i rozpuszczone wlosy i jakos mi sie glupio zrobilo, jak zobaczylam,ze wiekszosc dziewczyn (w tym,niestety, i ja) wyglada identycznie... Mialam jedynie mniej tapety i niefarbowane wlosy (no,ale prawie dlugie,czarne), poza tym czulam sie glupio. A najsmieszniejsze jest to, ze moj pan, na scenie skorzane spodnie i czarna koszula, nienawidzi jak ja jestem ubrana na czarno - tak ma dosc tego koloru :D. Ale on juz jest kupe lat w tej branzy. Prywatnie NIGDY go nie widzialam na czarno, nawet czarnych dzinsow nie nosi. Na koncertach prawie zawsze jest na czarno ubrany - taki stroj sluzbowy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Priekrasnaja Brunhilda 0 Napisano Styczeń 11, 2007 Jeszcze a propos wygladu - zawsze bede miala slabosc do rozkloszowanych rekawow... Zimnawo mi w nich i wpadaja do talerza, hi, hi, ale uwielbiam. Dlugie kiecki tez, ale ostatnio nie moge fajnych znalezc... Oprocz tego kocham gorsety - mam biust i talie, wiec odrobina odwagi, obcas albo ciezki but, dzinsy i jest fajnie. Wlosy scielam, co moj ma mi baaardzo za zle... Ale tak mi wygodniej po prostu. Ach, i marza mi sie obrozki - z aksamitu, koronki. Sa bardzo sexy, ale do dekoltu, czy gorsetu to zalozyc, to jak zaproszenie do gwaltu :) :) Podobnie z kabaretkami - cudne sa, ale nie nosze krotkich spodnic... Na pewno nie warto zakladac mini do nich, bo to wulgarne, prawie do kolana spodnica waska a dalej niech sie faceci domyslaja... Ach, musze uzupelnic szafe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ravenna 0 Napisano Styczeń 27, 2007 niech topic nie umiera! też coś napiszę jak skończę robotę ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hell1992 Napisano Styczeń 29, 2007 to, że wy czy ktokolwiek spotkaliście takie "gothki" to nie znaczy, że wszystkie są takie same. nie wiem co checie od glanów, ale to moje jedne z ulubionych, a właściwie to moje ulubione buty. ten temat jest beznadziejny. nie nawidzę nietolerancyjnych ludzi, a zam ich wiele. nie będę się wypowiadać na temat innych ludzi, bo nie chcę być chamska. ostatnio staram się być tolerancyjna. nie chcę się zni.żyć do takiego poziomu gdzie będę neinawidzić samej siebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czarny Charakter 0 Napisano Styczeń 29, 2007 Hell, temat jest bardzo fajny, tylko czasami jakieś pojeby tutaj zaglądają - ot, takie typowe polaczki... :o Może przeczytaj najpierw wszystkie wypowiedzi a potem wypisuj że temat jest beznadziejny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Buto Napisano Styczeń 29, 2007 Ja gotki wielbie,miłuje i pożądam.Uwielbiam ich styl ubieranie,jest dla mnie najbardziej sexowny i kobiecy.Podziwiam te dziewczyny włąśnie za to ,że są indywidualistkami i ubierają się inaczej niż większośc.Najczęściej są to osoby o pewnych zainteresowaniach i własnych poglądach na świat.Można z nimi porozmawiać na wiele tematów w odrużnieniu do głupiutkich kolorowych panienek.Oczywiście nie uważąm, że dziewczyny które ubierają się bardziej kolorowo są puste i głupie.Tylko nie moge powstrzymać się od śmiechu gdy widze grupke laleczek barbie,które dostając na mieście esa od chłopaka skaczą z radości po czym biegną po nowe ciuszki,uważając to za jedyną przyjemnośc w życiu.Przepraszam jeśli kogoś uraziłem.Nikogo nie szufladkuje,jedynie pisze o większym ogóle nastolatek i tylko wyciągam wnioski z codziennych spostrzeżeń. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baczny Obserwator 0 Napisano Styczeń 29, 2007 Witam. Lubię cięższą muzę,ale nie lubie kobiet które na siłę starają się byc \"mroczne\".Niestety czesto tak jest ,że wiele wyglada wrecz smiesznie.To moja opinia.Bez bluzgów proszę :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Rafallus Napisano Styczeń 30, 2007 Jestem fetyszystą, poza tym mam lekkie skłonności sado-masochistyczne i uwielbiam kobiety gotyckie i punkowe.Uważam,że nie istnieją kobiety bardziej atrakcyjne i pełne uroku niż one.Duża ilość tatuaży, kolczyków w połączeniu z seksy pończochami i paznokiećkami demonicznymi, to dla mnie źródło niekończących się westchnień i marzeń.Otwarcie przyznaję,że jestem erotomanem i interesuję się eksperymentami seksualnymi, a ponadto kontrkulturą, okultyzmem, astrologią i filozofią.Bardzo interesuje mnie myśl A.Crowleya, "Magia chaosu" i tym podobne sprawy.Mam bardzo eklektyczne podejście do muzyki (industrial, electro, psychodelic trance, gabber).Lubię "Exploited", "Skinny Puppy", "Atari Teenage Riot" itd.W żadnej sferze życia nie jestem ortodoksem. Kolekcjonuję fotografie z dziewczynami gotyckimi i punkowymi. I podkochuję się w nich.Bardzo chętnie poznałbym takie dziewczyny z Warszawy.Jeśli DEMONICZNA BOGINI chciałaby mnie poznać, to niech przyśle swoje zdjęcie i napisze coś o sobie.Jaśli tak zrobisz, ja też prześlę swoje zdjęcie. uranuscorpio93@op.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Priekrasnaja Brunhilda 0 Napisano Styczeń 31, 2007 Baczny Obserwator ma racje :) Rafallus - szkoda tylko,ze wiekszosc \'gotek\' to wlasciwie pseudogotki - 15-letnie dziewuszki chowajace sie pod tona makijazu... Znam sporo gotek i tylko jedna byla naprawde z klasa i fantazja - nie tracila tandeta, nie byla kiczowata, raczej sexy i elegancka. Jak ona to robila :D A topik jest fajny, bo zwraca uwage na pewne zjawisko... Bycie gotka wymaga odwagi, wyobrazni i gustu. Ja taka typowa nigdy nie bylam - nie przepadam za meskimi spojrzeniami. No i scielam moje dluugie, kruczobrazowe wlosy :D :D Gotki - nie dajcie sie wszechogarniajacej tandecie typu srebrne lancuszki wszedzie, lateksowe czy plastikowe ciuchy i motyw czaszki na wszystkich akcesoriach, czy supermini i kabaretki... Dluga, waska, obcisla spodnica, czy suknia z rozcieciem na udzie na pewno da wiecej wyobrazni meskiej, niz mini. A gorsety pasuja do wszystkiego (ja lubie z dzinsami i butem na obcasie) - byle nie do mini... Albo eksponujemy piersi albo nogi, nie badzmy jak tanie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja jebe Napisano Luty 1, 2007 Gothki są spoko jak są takie naturalnie same z siebie.Uwarzam za głupote specjalne zmienianie sie tylko po to abu zostac gothem itp.Manson piepszy głupoty ale muzyka jest ciekawa a nie kazdy musi odrazu odbierac jej przekaz wystarczy troche mózgu mieć.poza tym mówi sie że :Armia" jest zespołem satanistycznym np. a jest zapraszana przez księży na festiwale chsześcijańskiej muzyki np w Moszczenicy pod Łodzią.(I kto tu jest skorumpowany). u nas w kościele jest taka grupa młodzieżowa i mamy chyba 7 dziewczyn w glanach itd i są naprawde spoko pomagają przy choinkach w kościele i budowały szopke . 4 z nich chodzą na wolontariat i pomagają niepełnosprawnym dzieciakom. Jeśli to dzieło szatana to prosze sie samemu sie wybrac do psychoterapeuty czy coś. mają niektóre obiawy z wyżej wymienionych .jedna nawet to z cięciem itp i nie uwarzam że jest to robota diabła a raczej alkocholizmu w domu .jmimo to jest osobą na kturej sie dotąd nie zawiodłem w przeciwienstwie do 'normalnych' dziewczyn Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Priekrasnaja Brunhilda 0 Napisano Luty 1, 2007 Armia zespolem satanistycznym??? :D :D :D Kto takie bzdury powiedizal?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Rafallus Napisano Luty 5, 2007 O Priekrasnaja Brunhildo Rafallus przyznaje Ci rację ,że większość fanrek gothyku to nastolatki ,ale nie lekceważy ich,tylko dlatego,że są bardzo młode.Zdarzyło mi się jednak nie raz że moje propozycje erotyczne przeraziły kilkunastoletnie gothki,dlatego na tematy intymne rozmawiam z Demonicznymi Boginiami starszymi i dojrzalszymi.Mam 26 lat i znałem 23-letnią gothkę,która nosiła akcesoria z czaszkami i była największą kobiecą indywidualnością jaką znałem.Dlatego uważam,że nie można traktować takich akcesoriów jako oznakę kiczu.Nigdy nie zaakceptuję tego ,że w tym kraju gothki i punkówy są obrażane i opluwane.Mam obsesję na punkcie kabaretek(zwłaszcza czarnych).Uważam ,że w glanach i tym podobnych butach kobiece nogi wyglądają wyjątkowo sexi.Z masohistyczną rozkoszą marzę by poniżać się przed gothką ilizać jej buty i sexy nogi.Piszę to wszystko nie tylko dla tego,że szukam sobie towarzystwa,chcę aby subkulturowe kobiety wiedziały że w tym nieszczęsnym kraju oprócz kretyńskich wrogów mają swych miłośników,którzy uwielbiają je do szaleństwa.Priekrasnaja Brunhildo wyrazy sympatii również dla Ciebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dziś podróżowałam Napisano Luty 5, 2007 sobie autobusikiem a obok mnie siedziala nastolatka ubrana na czarno, sluchala glosno rokowej muzyki (chyba rokowej w kazdym razie glosno jej sluchala az saczyl sie dzwiek z jej sluchawek) Gdy zatrzymalismy sie na przystanku ubrala RÓŻOWE rekawiczki i nauszniki :D Myslalam ze sie zlejke ze smiechu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość meresger Napisano Luty 5, 2007 widze ze ten topik to cos dla mnie uwielbiam styl gotycki:) co prawda raczej ogladam niz sama sie ubieram, ale trudno rano lecac na zajecia ubierac sie w stylu gotyckim:) ogolnie lubie kolor czarny, niebieski, zielony i w takich chodze (przewaga czerni;) ) zazwyczaj ubieram czarny sweterek (raczej przy ciele) i niebieskie jeansy, oczy podkreslam eyelinerem, pudrow i podkladow w ogole nie stosuje wlosy mam jasnobrazowe, krecone, do polowy plecow czasem do klubu zaloze cos bardziej gotyckiego:) ogolnie to ceny prawdziwie gotyckich ubran powalaja mnie i niewiele takich rzeczy mam w szafie a w ogole to slucham raczej metalu niz gotyku ...i jeszcze pare slow o stylu gotyckim w moim rozumieniu prawdziwa gotka to dla mnie dama-raz ze ubrana, a dwa ze musi miec cos w glowie, pojecie o literaturze i sztuce:) a co do ubran.... widzialam raz w zyciu prawdziwa gotke(z wygladu oczywiscie) na ulicy-ubrana byla w czerwona aksamitna spodnice-syrene, czarny zakiet, rowniez aksamitny ze stojka, do tego koronkowe rekawiczki i czarne pantofelki(inaczej tych butow nie mozna nazwac;) ) miala blond wlosy spiete w kok, jasna cere i dosyc delikatny makijaz z 1 akcentem-mocno czerwone usta:) dla mnie gotyk to wlasnie koronki, aksamity, atlasy, ogolnie piekne tkaniny, sporo naturalnosci i kobiecosci, do tego ciuchy o kroju nawiazujacym do ubiorow historycznych, niekoniecznie sredniowiecznych, elegancja i oczywiscie sposob bycia nie wyobrazam sobie gotki bluzgajacej na prawo i lewo 15 letnie dziewczynki 'zasmolone' do granic mozliwosci w powyciaganych workach moim zdaniem nie maja nic wspolnego z gotykiem to by bylo na tyle:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lilith126 Napisano Luty 6, 2007 Hmmmmm ja nie rozumiem dlaczego sadzicie,że kilkunastoletnia gotka nie może się ubrać w stylu 'gotyckim'?To jest bezsensu!!Czemu wy tak sadzicie?uwierzcie,że znam pare takich osob ktore maja 16 lat i wygladaja swietnie w owym stylu!to nie jest powiedziane ze do stylu'gotyckiego' trzeba doros!Bo to by bylo jeszcze bardziej bezsensowne,styl gotycki to w jakims stopniu SUBKULTURA wiec sadze ze jak najbardziej w takim stylu powinno sie znalesc dziewczyny nastoletnie!to nie jest wazne czy ktos ma 15,20,25 czy 30 lat zeby sie ubrac calkowicie w stylu gotyckim,trzeba miec poprostu poczucie gustu i stylu! Pozdrawiam gotki nastoletnie i nie tylko;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ellene Napisano Luty 6, 2007 A mnie rozśmieszają wszystkie subkultury i ich dziwaczne ubiory:D To chyba tylko dzieci sie w takie cos bawia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijka 0 Napisano Luty 6, 2007 a ja się nie czuję gotką, metalówą, pankówą czy czym tam jeszcze... po prostu uwielbiam czarne ubrania, skórę, koronki, czerwone aksamine gorsety, długie płaszcze, wysoookie szpilki; słucham głównie DM, Deine Lakaien czy Dream Theater; mam czarne, długie, kręcone włosy - naturalne, ciemne oczy nie jestem gotką jestem sobą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Morgaine Napisano Luty 6, 2007 Twoj tato jest ginekologiem,czy sie badasz u niego czy u kogos innego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ravenna 0 Napisano Luty 6, 2007 hmmm chciałabym się odnieść do 3 wypowiedzi. w kolejności \"chronologicznej\" - lilith, ellene i marijka. lilith - masz rację, właśnie przecież w wieku lat nastu zaczyna się kształtować jakieś upodobanie muzyczne, \"subkulturowe\", stylowe.. moje jedyne zatrzeżenia do tej grupy wiekowej to może troszkę jeszcze brak wyczucia - jeśli dziewczyna w wieku lat 14 czy 15 farbuje włosy na czarno, maluje usta na czarno na codzień i przedkłada ogólnie \"formę nad treść\" to nie jest dobrze.. umiar we wszystkim być powinien. co innego impreza, co innego szkoła... ellena czy jak jej tam było - dziecinne i śmieszne ? ładne, co się komu podoba. jeśli ktoś nosi się \"subkulturowo\" z umiarem i smakiem, nie zgadzam się z tobą. a wyśmiewanie się i podejście takie jak twoje dowodzi ograniczenia i nietolerancji. wolę już być śmieszna dla super-konwencjonalnych, \"modnych\", albo \"różowych\", niż wyglądać tak jak one. bo źle bym się z tym czuła. poza tym wszystkie wymienione przeze mnie \"grupy\" kobiet według mnie wyglądają tak samo między sobą. marijka - a ja słucham głównie metalu, ubieram się gotycko, z tym że zamiast pantofelków wolę glany, włosów nie farbowałam nigdy - też raczej nei czuję się \"przypisana\" na stałe do jakiejkolwiek grupy subkulturowej, i źle bym się czuła z przyklejoną \"etykietką\" :) jestem sobą i noszę się każdego dnia tak, jak akurat mam nastrój :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Priekrasnaja Brunhilda 0 Napisano Luty 6, 2007 Rafallus dziekuje :) Meresger - pieknie ujete! Mowisz o gotkach pierwsza klasa :D Lilith - nastoletnia gotka - owszem, moze, tylko wiekszosc wlasnie nie do konca wyczuwa klimat, ida na calosc i robia z siebie kocmoluchy. Nastolatki maja super naturalna urode, a jak np. pomaluja mocno oczy, czy usta, to najczesciej idzie na ich niekorzysc... Inny urok ma gotka 26-letnia - jest juz bardziej kobieca, ma inne ksztalty, rysy twarzy, a inny urok ma gotka 16-letnia - moze raczej mniej makijazu, rozpuszczone naturalne wlosy i niekoniecznie czarny gorset na maly biuscik. Nastolatki mysla, ze sa dorosle, albo chca sobie tej doroslosci dodac. A nikt sie nie da oszukac. Trzeba dopasowac styl do wieku, a nie do filozofii ,im wiecej czerni na tapecie i w ciuchach, tym lepsza ze mnie gotka... Mloda gotke ja bym raczej widziala w np zielonej plociennej sukience - krotszej lub dlugiej z szerokim rekawem,moga byc do tego glany, moze nawet kabaretki; ale nie w kiecce a\'la Morticia. Do tego naturalne dlugie zadbane wlosy a nie wsciekla czern... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach