Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maczek

Chłopiec i lalka -co o tym myślicie?

Polecane posty

Gość Dariaaaaa
Może i już jestem nienormalna, bo bacznie obserwując i analizując co się dzieje naokoła można zwariować czy dostać pierdolca jak kto woli. Ale mimo to jakieś wnioski wyciągam i je tu przedstawiam. Czy ja twierdzę że trzeba gnoić słabszych? Gdzie tak napisałam? I nieprawdą jest, że potem facet ma problemy z uczuciami. Topiki takie jak wymieniłaś to akurat głównie dzieło rozlazłych panienek, które żądają od faceta codziennie świeżej dostawy ciętych kwiatów, wierszyków miłosnych i co 15 minut zapewniania o gorącym uczuciu osobiście albo SMSem jak akurat nie ma go w pobliżu. "Mój facet mnie bije" - znam kilka takich dziewczyn, że dziwię się, że facet ich NIE bije... Ja bym dla nich taka łagodna nie była gdybym była facetem. Nie o to tu chodzi. Ja przedstawiłam tylko swój pogląd na temat chłopców, którzy bawią się lalkami. Ja nie twierdzę że na pewno ten konkretny chłopiec o którym tu mowa będzie bity i gnębiony. Zachowania ludzkie podlegają tendencjom a nie regułom. Może sobie nie da w kaszę dmuchać a może da, bo zetknięcie ze szkolną rzeczywistością podziała na niego inaczej niż sobie rodzice wyobrażają i może nie będzie już taki zdecydowany jak teraz. Trudno teraz cokolwiek wyrokować. Może pobawi się tą lalką i przestanie bo stwierdzi, że to jednak nie to. A co będzie jak mu się spodoba i nie będzie się chciał bawić niczym innym, a co gorsze, będzie to dla niego najbardziej naturalna rzecz? Ja twierdzę, że nie ma sensu eksperymentować, zwłaszcza na własnym dziecku. Dzieci mają różne dziwne pomysły, które starają się realizować, a rolą rodziców jest nieco ograniczyć uskutecznianie tych pomysłów. Zwłaszcza jeśli jest to coś niepożądanego typu podglądanie, niszczenie wszystkiego co się da lub w przypadku chłopców przebieranie się w dziewczęce ciuchy czy próba zabawy lalkami. Chłopcy owszem - bawią się z dziewczynkami, jednak tam role płci są wyraźnie zaznaczone. Chłopcy są zdobywcami, wojownikami, ich rola to jest bronić swojej "żony", czy odbić jakąś białą squaw z rąk Apaczów - pomysłowość dzieci nie zna granic. Rola dziewczynek polega na byciu tymi porywanymi, odbijanymi, bronionymi. Chłopiec w dziewczęcej roli to jest w świecie dzieci sprzeczność, która nie ma prawa istnieć. Stąd się bierze ten właśnie brak akceptacji i dlatego nie zezwalałabym chłopcu na zabawy lalkami. A swoją drogą, to Policja w sprawie gnębionego chłopczyka nic nie zdziała patrząc na ich skuteczność w walce z osiedlową hołotą i złodziejaszkami, których "nie ma za co posadzić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia Tomusia
Daaria! mam jedno pytanie: czy ty masz dzieci??? jeżeli nie - to myślę, że spojrzysz na świat inaczej, kiedy będziesz miała swojego maluszka - a tego ci życzę, bo posiadanie dzieci to piękna choć również niełatwa "sytuacja" maczku - pozdrawiam, opowiedz coś więcej o synku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaaaa
Dzieci swoich nie mam, natomiast wychowuję z moim chłopem jego córkę. Co konkretnie masz na myśli twierdząc, że spojrzę na świat inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kristina36
Jeżeli chodzi o zabawy chłopców lalkami to wydaje mi się że w tym wieku to raczej nie powinno niepokoić. Gorzej jeżeli byłabyś matką nadopiekuńczą, ojciec rzadko bywał w domu lub nie zajmował sie odpwoiednio synem, pokazująć mu inny świat niż mama. Gdyby bawił się tylko z dziewczynkami, ubierał w stroje dziewczęce to byłoby niepokojące gdyż dziecko nie potrafiłoby odnalezc swojej tożsamosci. Wtedy to juz sama wiesz co moze sie wydarzyć. Niestety mam w środowisku znajomego który maiał jako dziecko takie przezycia . Jest gejem. Może powinnaś synkowi kupowac bardziej edukacyjne zabawki aby rozwijać jego osobowość. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka85
Jesli moge wtracic swoje 3 grosze...mając 6-7 lat miałam kolega - Kamila. Zawsze bawilismy sie razem lalkami :) Ogolnie swietnie sie dogadywalismy :) Chłopak miał subtelne dziewczece rysy twarzy....Gdy mielismy 9 lat kontakt nam sie urwał Nie widzialam go juz na moim osiedlu...Teraz mamy po 20 lat...widuje go, a raczej ją na moim osiedlu...Kamil zamienił sie w Wiktorię, nie powiem, całkiem ładna laska :) Teraz juz wiem, dlaczego go nie było tutaj 10 lat. Nie chce mowic, ze bawienie sie lalkami przez chlopcow jest złe...Ale moze czasami lepiej szybciej wyciagnac pewne wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oldboy
Dwulatek bawiący sie lalka nie wychodzi ze swej roli. To dziecko, a nie chłopiec jak mama go nazwała. Jezeli juz tak panie eksponujecie to matkowanie lalce, to uprzytomnijcie też sobie że ten mały chłopiec zostanie też kiedyś ojcem. Potrzebne mu bedą wyzsze ojcowskie uczucia do własnego dziecka. Nie takie jak ma ten co zakatował 3,5 miesięcznego synka/niemowalaka w Lodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja maczek
OLDBOY- cieszę się, że "spotkałam" takiego rozsądnego faceta. Masz rację mówiąc, że dwulatek to po prostu dziecko. I ja go tak widzę...to dziecko. Dla niego jeszcze każdy ma siusiaka. Zupełnie jest mu wszystko jedno czy to mama czy miś..Podzielam Twoje zdanie w 100 %.On też kiedyś będzie ojcem i chciałabym by umiał być dobrym tatą dla swoich dzieci. KRISTINA36- moje dziecko ma wystarczająco zabawek w tym i edukacyjnych. Osobowość też mu się rozwija i to aż nadto. To czy będzie gejem czy nie to już ma zapisane w mózgu. Myślę, że lala tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a niech sie bawi
co za durny stereotyp, ze chłopiec, to nie może. ja tam bawiłam sie samochodzikami i jestem zdrową heteroseksualną kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******a
moj brat mlodszy bawil sie moimi lalkami a ja jego samochodami moim zaniem kazdy ma swoj (inny)gust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupelnie
normalne ja bawilam sie samochodami jak bylam mala i co i nic wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupelnie
Dariaaa,buuuuuuu. nie pisz tyle bo to zbene nie masz racje kopiesz temt bez konca i zero w tym prawdy ,jak dziecko jest male ma prawo sie bawic czym mu sie podoba ,co bedziesz mu tlumaczyc dlaczego nie moze sie bawic lala ono nawet nie kojarzy tego co my dorosli wiec problem jest nie u dzieci tylko u takich jak ty nie slyszalam jeszcze aby jakies dziecko wyroslo z defektem z tego powodu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albuquerke
Niech się bawi. A jeśli nawet stanie się gejem, to co w tym złego ? Tacy ludzie też bywają w życiu szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek też ma swoją lalkę. Ma niebieskie ubranka. Uwielbia się nią bawić. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Polecam gorąco. Dołączona jest wanienka i pampersy. Jest jedną z ulubionych zabawek mojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz mowicie,ze to ok ale takich wrazliwych mezczyzn potem nie chcecie. Nazywacie ich c*****i. Pamietajcie syna wychowujecie dla innej kobiety a inne oczekuja od waszych synow by byli twardzi a nie "ciapowaci". Wy tez nie polecialyscie na swoich bylych bo byli wrazliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupoty Daria piszesz. Mój syn miał lalkę jak 3 latka. Teraz jest piłkarzem, ma charakter przywódcy, a że wykorzystuje go do dobrych spraw to tylko plus dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×