Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

Gość Fiona79
cena waha sie w granicach 149-190 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :( Jak sie wali to na calego. Wyobrazcie sobie, ze wczoraj bylismy na zakupach i jak przyszlismy do domu i zobaczylam to co sie stalo to od razu zrobilo mi sie slabo. Nasz sasiad u gory wlaczyl pralke czy Bog wie co i poszedl sobie w sina dal. Cos nawalilo i cala woda z prania leciala mu zamiast do kibelka na podloge. Efekt nasze mieszkanie zalane na calego. W dwoch pokojach nasze plynne tapety zalane, w jednym pokoju wybebeszony parkiet. Obraz nedzy i rozpaczy. Jak sie wali to juz na calego. Wczoraj z rana wysypka a juz wieczorem powodz. Dobrze ze moj partner zachowal zimna krew. Jego firma ma sluzbowe mieszkania wiec zadzwonil do szefa i udostepniono mu mieszkanko z teraz ekipa bedzie przewozic ciuchy a po poludniu zabieraja sie do remontu. Podobno z tydzien to potwra. Fajny urlop mi sie zapowiada a i z wypadu w gory tez nic nie bedzie. Jestem zalamana i mam juz takiego dola jak krater Wezuwiusza. Dobrze ze przynajmniej laptop mi nie zamokl, bo gdybym jeszcze stracila kontaqkt z Wami to chybabym sie juz calkiem zalamala. Dzis to juz mi sie zyc nie chce, jedyne co mnie trzyma to to ze mam swiadomosc tego, ze mam dla kogo. Pozdrawiam goraca z planety powodz. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, manele juz zwiezione teraz juz tylko mebelki poprzestawiac i bedzie mozna rozpoczac remont... Wlasnie rozmawialam z ubezpieczalnia, nawet nie macie pojecia jakie problemy sa zebhy zalatwic odszkodowanie. Przy braniu kasy to nie ma zadnych problemow, a kiedy przychodzi czas na wyplate odszkodowania to wtedy zaczyna sie koszmar a na dodatek jak sie okazuje niekompetencja agentow i skomplikowane przepisy, chyba oddamy ta sprawe naszemu prawnikowi, nie mam sily wyklocac sie z jakimis ogranicznikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Tiróweczki, No co tu tak smutno??? Irenko kochanie, nie możesz się łamać, dasz radę zobaczysz, dla maleństwa wszystko zniesiesz i pamiętaj, że jesteśmy z Tobą, jakby co to pisz do mnie, coś poradzimy ❤️ 👄 Alexandro, no to się porobiło, całe szczęście, że partner taki zaradny, niestety roztargnięci sąsiedzi to bardzo częste zjawisko. Dziewczyny ja na razie laktatora nie kupuję, ale będę musiała bo szybko do pracy wracam, napiszcie jak kupicie czy jesteście zadowolone :) No a teraz opis USG. Według pana doktora to nadal noszę dziewczynkę, jest wysoka (tak jak ja :) ) i waży jakieś 2970g czyli prawie 3kg, zobaczymy za 4 tyg. jak wyskoczy z brzuszka :) Jest śliczniutka i zdrowiutka. Byłam się dziś kłuć, robiłam też badanie na krzepnięcie krwi, na wszelki wypadek jakby znieczulenie zewnątrzoponowe było potrzebne. No i wszystko, wizyta we wtorek u mojej pani doktor, ale nie wydaje mi się, że urodzę przed terminem, brzuch podchodzi mi do gardła, tak wysoko siedzi :) No miłego dnia Babeczki, Całuski 👄 Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki!!! Dawno tu nie zaglądałam, ale miałam sporo roboty. Z tego, co widze to mamy już pierwszego maluszka, Dominisiu gratuluje… Już mieszkam u siebie a nie z teściami, roboty było sporo, jeszcze nie jest wszystko jest gotowe, ale już jest pieknie. Wszystko jest nowe i pachnące, jestem bardzo szczesliwa. We wtorek byłam u lekarza moja dzidzia ma 36tyg. i waży 2900, lekarka stwierdziła, że jest duża jak na swój wiek, moja waga też podskoczyła przytyłam już 10kg. Mam coraz czesciej skurcze, wiec może dzidzia niebawem się urodzi… jedyne, co mnie niepokoi to czeste czkawki Majci 3-4 razy dziennie. Na razie zmykam musze nadrobic zaległości i Was poczytać. Ewcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rika
Witajcie! Dominisi gratuluję Chłopa! Dzielna mama! Fakt, moje milczenie jest niczym nie wytłumaczalne - zaniedbuję forum na całego i odzywam się głównie w momentach zwątpienia. Ale cóż, któz inny może mi pomóc wspierając, jak nie Wy przyszłe mamy. 19. 07 byłam na prawdopodobnie ostatnim badaniu usg, 37 tydz ciąży, Lenka waży około 3400, wód płodowych sporo. Badanie już mało przyjemne. Gdy wróciłam do domku zauwazyłam u siebie plamienie, wczoraj również ślady krwi były widoczne w moim śluzie \brunatne zabarwienie\. Po telefonicznej konsultacji z lekarką została uspokojona, że tak byc może po badaniu. W końcu rozwarcie mam już na 1 palec i podobno gin mogła dotknąć już główki Małej. Pod wieczór jednak zauważyłam, że odchodzi mi czop. I tak odszedł w 4 etapach. Feeeeeeee...jaki on dziwny i tajemniczy. Taka guma arabska. No i zgłupiałam. Skurcze mam, ale nawet rzadziej występujące aniżeli w ubiegłym tygodniu. Z tego co wyczytuję na necie, od odejścia czopu do 24 godzin może wystąpić poród. Czyżbym źle odczytywała te skurcze, które u mnie występują? Uświadomcie głupiutką Rikę ;) Boję się dzwoni ć do lekarki, bo zadecyduje jeszcze, że warto byłoby bym do szpitala poszła, a ja tak nie znoszę oczekiwania... Napiszcie proszę, jeśli coś wiecie na ten temat. Pozdrawiam, Rika Wiecie co, pogoda to nam sprzyja. Lato niby, a za oknem jak dojrzała wiosna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona79
Carlaa-a propos ancymonka(pamiętasz prawda) to podczytałam troche i ona niby usunęła ale te posty jakies takies mocno podejrzane(począwszy od tej niby ciąży az po aborcje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona79
Rika-ty się nie zastanawiaj tylko jedz do szpitala.Mnie wczoraj lekarka powiedziała ze jesli cos sie dzieje , cokolwiek niepojacego to nie do przychodni tylko na izbe przyjęc .Zbadają i podejmą decyzję co dalej.Pamiętaj że bezpieczenstwo maluszka jest najwazniejsze!!!!!!!!! Objawy masz naprawde niepokojące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wam! jestem tu gościnnie,bo ja będę mamą (po raz drugi)dopiero w sierpniu. ewciu22-co do czkawki twojej dzidzi to się niemartw!! wręcz przeciwnie-trzeba się cieszyć,bo te czkawki oznaczają że płucka maluszka rozwijają się prawidłowo!!!! pozdrawiam was wszystkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Hallo Mamuski 😘 Tez przyszla mamo to dzisiaj ten dzien wizyty.... trzymam kciuki... ❤️...tak naprawde to za 10 dni 1 sierpnia wiec moze tak zle nie robisz a niech dzidzia zdecyduje...ze juz chce...to jak znalazl ..zreszta dzisiaj wszystko sie wyjasni prawda... napisz jak bylo oczywiscie !!!!! 🌻 Apropo laktatora ja tez narazie sie wstrzymuje z kupnem ... poczekamy zobaczymi ... i Fiono masz racje tez duzo dobrego slyszalam o tych ercznych Aventa.. i warto wydac ta kwote... W zyciu bywa roznie kwadratowo i podluznie prawda.... i gdyby glupota miala skrzydla to 90 % spoleczenstwa by fruwalo.. i zobaczcie jakie oszczednosci na dobrach naturalnych ... np wodzie ... ;) Gosiu... no ladna waga jak na ten tydzien moj malutki w tym okresie wazyl troszke mniej .... najwazniejsze ze dzidzia zdrowa... prawda ❤️ Ewcia no nareszcie...zadowolona jestes juz u siebie to cudownie ... widzisz czyli czkawki nie sa takim zlym objawem... jak napisala majaca nadzieje ...i dla Ciebie wszystkiego dobrego z dzidzia... !!!! No Rika nic na swoje usprawiedliwienie nie masz to prawda ...ale najwazniejsze ze dzidzia zdrowa... i okazuje sie ze pcha sie na swiat ... dzwon do lekarza jak mowila Fiona dzwon jedz pytaj co jest nie mozna zwlekac .... nie mozesz sie bac dzwonic...przeciez to Twoje dziecko ...od Fiony to bys zaraz po uszach dostala i bardzo dobrze !!!! ;) Fona wlasnie czytalam masz racje jakos to tak dziwnie wyglada... hmmm i nagle taki optymizm i radosc.. i..... dalej bez komentarza.... niedawno wrocilam .... nic mi sie nie chce choc pogoda stworzona dla nas... zimno wieje .... pranie nie schnie ;) .... pozdrawiam bardzo serdecznie a gdzie PUZA hmmmm i reszta dziewczynek ... macie racje odpoczywajcie to koncoweczka nie ma co przyspieszac ... niech sie wszystko dzieje we wlasnym rytmie Buziole dla Was 😘 do pozniej 🖐️ Carla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TABELA I *************************************************************************************** Dominisia❤️ Krzysiu......13.07...godz.12:35....3120g.......52cm TABELA II *************************************************************************************** NICK............TERMIN.......NABYTE KG............PŁEĆ .............PAS ANIA69x2...... 25-26.07.05.....9kg......Wiktoria/Adrian.........94 TEZ.P.MAMA.......01.08.05.... ...12kg .....dziewczynka?...........104 LOTNA..............02.08.05........8kg...............chłopiec...........?.. DOMINISIA.........02.08.05.......10kg..........Krzysiu...............105 KARIN2005.........04.08.05.......12kg...........Oliwia.................?... NESIA...............05.08.05........24kg.........Mateusz..............130 ARKADIA............05.08.05........9 kg.........Nadia.................95 CARLAA.............06.08.05........15kg...........Dustin..............102 PRZ.MAMA..........07.08.05.............?.........chłopiec...............?... PUZA................07.08.05........16kg...........Marlena............112. ISIA23..............07.08.05.........12kg.....Michał/Weronika......100 MYSZA28...........08.08.05...........7kg......chłopiec.................?... AMBRO..............09.08.05..........8kg........chłopiec?...............?... PSZCZOŁA5........10.08.05..........12kg.......Tobiasz...............104. RIKA.................09.08.05..........21kg......Lena...................104.. EVELINE_85.......11.08.05..........8,5kg........chłopiec?.............?... EWCIA22...........11.08.05.......... 10 kg..........Maja...............94.. JOASIUNIA.........13.08.05................?.......dziewczynka.........?... ASIA WROC.........13.08.05...........12kg......dziewczynka......105... DALKA................15.08.05............8kg............Urszulka........?.. SKYE.................17.08.05............10kg.........Paulinka..........100 ELA79...............18.08.05.............20kg......Michałek............114. MARIOLA78........18.08.05..............10kg......chłopiec...............?. FIONA79............23.08.05.............24kg .........Marylka.........112 Alexandra .........27.08.05...............9kg............?................100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona 79
No co Leniwce !!!!!!!!Pisać coś !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki moje kochane...Jak dobrze że jesteście.. Ja już sobie na wszystkie strony wszystko tłumaczę, ale ciężko mi fest. Staram się myśleć tylko o tym, że będę mamusią, będę mieć ślicznego bobaska...A kiedy będę mieć bambetle do tego, to już mało ważne. Dziś koleżanka zaproponowała mi pożyczenie laktatora. Higieniczne czy nie, na początek może być. I wygadałam się przed nią- od razu lepiej... :) Jakoś bardziej mnie otaczają myśli na temat porodu i szpitala. Zastanawiam się, czy rozpoznam pierwsze oznaki porodu, jak będzie w szpitalu, jaki będzie poród, co poczuję jak zobaczę dzidzia... Trzymajcie kciuki z internetem, może się uda... Skye- buziaki po stokroć... Puza- gdzieżeś jest? Wpadłaś w maliny czy co? Carlaa- dzięki dzięki dzięki... I w ogóle......... Irenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo Mamuski...😘 wam tez pogoda sprzyja... leniowi oczywiscie .....!!! ;) bo u mnie lenistwo na calego ... Patryk wlasnie robi kolacje...a ja jak w tym wierszu.. na tapczanie lezy len... nic nie... no dobra troszke tam porobilam ale niewiele tak ciut ciut... pozdrawiam Isiu... nie daj sie SMUTASOM PRECZ...Strajk no glodowy nie wchodzui w gre :P ale.... moze komediowy hihihihhi ❤️...pomys sobie ile juz osiagnelas przez ten czas... Pani MAgister wkoncu z Ciebie a teraz dostaniesz jeszce wazniejszy tytul MAMY !!! buziole dla Was 😘 🖐️ Carla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiono ... a Ty co leniwcu jeden hihihih ;).... ciekawe co u Riki... prawda ???? PUZO gdzie jestes .....????? HALO.... 😘 🖐️ ❤️.. 🌻 ❤️.. 🌻 ❤️.. 🌻 ❤️.. 🌻 ❤️.. 🌻 ❤️.. 🌻 ❤️.. 🌻 ❤️.. 🌻 ..... dla Was Carla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym podziękować „mającej nadzieję”, że mnie pocieszyła apropo tematu czkawki mojej malutkiej kruszynki. Już mi lżej na serduszku. Dziewczynki czy pijecie herbatkę z liści malin, ja wczoraj po miesiącu szukania jej w końcu kupiłam, byłam taka zadowolona, do chwili, kiedy ją zaparzyłam. Nie jestem w stanie jej pić, za to pije pokrzywę. Mniam, mniam. Pozdrawiam was mocno i gorąco, bo za oknem deszczyk, dziewczynki jak będziecie zmieniać tabelkę to mam 100 w pasie, a przed ciążą miałam 64. Mam już teraz taki wielki brzuch, ale po ostatnim szaleństwie czekoladowym, niestety się nie uspokoiło, a wręcz przeciwnie, dzień bez słodyczy to teraz dla mnie dzień stracony. Ale pod sam koniec mnie tak złapało, szok… Napiszcie mi jeszcze kochaniutkie, czy też wam się chce ciągle spać??? Bo ja jestem non stop padnięta, tylko bym się pokładywała, i od razu zaliczam Franka kimono. Dobra zmykam już pa,pa Ewcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem moje najkochansze leniowce, ale ja chyba przebijam rekord;) Nic mi się nie chce. Wczoraj leżałam i strzelałam dżemki;) do tego mdliło mnie nieco, z okiem coś nie tak, pachwiny mnie bocno bolą i jeszcze bym wymyśliła więcej...ale nie chce aż tak zrzędzić;) Humoru nie mam i siły na nic, rany..dajcie trochę energii Isia Ty to w ogóle teściowej nie słuchaj, tylko rób co Ty uważasz i czujesz w serduchu..ja miałam wszystko przygotowane dla synka z wyjątkiem wyprasowanych pieluch, teraz dla niuniu mam wszystko z wyjątkiem kupionych pampersów, więc jedną rzecz sobie zostawiłam, jakby co na te zabobony,a tak to wszystko fajnie słodkie leży w komodzie❤️łóżeczko gotowe..Mnie też otacza wizja porodu, chyba az za bardzo... Rika pewnie juz była konsultacja z lekarzem??? bo ja bym tak zrobiła!!! Czekamy na wieści Gosia duża zdrowa dziewczynka❤️ Carlunia może byc, że mam inny komunikator:) Ewcia od tego lenia to ciągle się oczy zamykają, a z tego co czytałam u lipcówek przed porodem to one noce przegadały na topiku, czyli spanie-zero...a My jakies inne...chyba, że nam przyjdzie energia też poprawię tabelkę, bo przybyło mi...od tego słodkiego. Wczoraj wchłonęłam pełno ciastek, czekoladę, drożdzówkę..trzeba dzis trochę mieszkanko ogarnąć chyba;) na dworze kap,kap do potem TABELA I *************************************************************************************** Dominisia❤️ Krzysiu......13.07...godz.12:35....3120g.......52cm TABELA II *************************************************************************************** NICK............TERMIN.......NABYTE KG............PŁEĆ .............PAS ANIA69x2...... 25-26.07.05.....9kg......Wiktoria/Adrian.........94 TEZ.P.MAMA.......01.08.05.... ...12kg .....dziewczynka?...........104 LOTNA..............02.08.05........8kg...............chłopiec...........?.. DOMINISIA.........02.08.05.......10kg..........Krzysiu...............105 KARIN2005.........04.08.05.......12kg...........Oliwia.................?... NESIA...............05.08.05........24kg.........Mateusz..............130 ARKADIA............05.08.05........9 kg.........Nadia.................95 CARLAA.............06.08.05........15kg...........Dustin..............102 PRZ.MAMA..........07.08.05.............?.........chłopiec...............?... PUZA................07.08.05........18kg...........Marlena............114. ISIA23..............07.08.05.........12kg.....Michał/Weronika......100 MYSZA28...........08.08.05...........7kg......chłopiec.................?... AMBRO..............09.08.05..........8kg........chłopiec?...............?... PSZCZOŁA5........10.08.05..........12kg.......Tobiasz...............104. RIKA.................09.08.05..........21kg......Lena...................104.. EVELINE_85.......11.08.05..........8,5kg........chłopiec?.............?... EWCIA22...........11.08.05.......... 10 kg..........Maja.............100.. JOASIUNIA.........13.08.05................?.......dziewczynka.........?... ASIA WROC.........13.08.05...........12kg......dziewczynka......105... DALKA................15.08.05............8kg............Urszulka........?.. SKYE.................17.08.05............10kg.........Paulinka..........100 ELA79...............18.08.05.............20kg......Michałek............114. MARIOLA78........18.08.05..............10kg......chłopiec...............?. FIONA79............23.08.05.............24kg .........Marylka.........112 Alexandra .........27.08.05...............9kg............?................100 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też przyszła mama
Witajcie Kochane! Nadrobiłam zaległości w czzytaniu i dodaję swoje trzy grosze. Otóż wczoraj podzas wizyty wreszcie moje wątpliwości zostały rozwiane. Lekarz sam zadecydował,że mam się zgłosić do szpitala najpóźniej w środę 27 lipca, ale mogę już w poniedziałek lub jeszcze wcześniej, to zależy tylko ode mnie. Uspokoił mnie też, że choć on nie chodzi do "zwykłych" porodów, to będę pod fachową opieką innych lekarzy, a w razie czego mogę się z nim kontaktować. Uff, naprawdę mi ulżyło. Teraz to aż mi wstyd, że Wam tyle trułam, czy zdążę, czy nie zdążę dojechać itd. Wiecie co, teraz, kiedy sprawa się rzekła i za kilka dni znajdę się w szpitalu, to aż ciarki zaczynają chodzić mi po plecach. Mogłabym wymienic dokładnie te same pytania, co Isia. No,ale to pewnie pytania, które stawia sobie większość z nas. Widzę,że waga 2900 u Waszych dzieciątek tak jak u mnie w 36 tyg. Nie wiem,ile jest teraz, ale pewnie sporo więcej, bo to już przełom 38/39 tyg. Aleksandro, nie zazdroszczę, zwłaszcza,że nie trawię remontów. Dobrze,że u ciebie jescze trochę czasy do terminu, to spokojnie zdołasz się ze wszystkim uporać. Co do laktatora, to jeszcze też nie kupiłam nic porządnego, tylko taki zwykły tani odciągacz pokarmu do szpitala za 8 zł - koleżanka miała i sobie chwaliła. Zaobaczymy... To tyle na razie, zmykam zjeść sniadanie. P:ozdrowienia dla wszystkich, Aśka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo ... Mamuski.... 😘 Puza.... hihihih wiesz co masz robic na te bolace pachwiny hmmm.... czy juz nie pamietasz co pisalam :P hmmmm .... trzeba lezec z bardzo szeroko rozlozonymi hihihihhi nogami a teraz ja mam to codziennie wiecorami poduszka miedzy nogi i ... tylko uwazja na meza ;) hihihihihih Przyszla mamo ciesz siez esie uspokoilas ❤️ i te slowa od lekarza tez czasem sie przydadza... tak dla nas ... do nadszych glowek prawda :D ...i nie martw sie po to tam jedziesz aby te ciarki zniknely... nie martw sie wszystko bedzie dobrze i juz niedlugo nam napiszesz wrocilam ... i ... ❤️ a tak wogole przeciez ten nasz topik od tego jest aby tu pisac co nas meczy i boli... wiec wymieniam .... hihihih :D :D :D :D :D :D dzisiaj bola mnie tylko zebra hahahahaha ..... Kochane mamusie czy macie takie wrazenie ze wszaz dzidzia zasypia z Wami i sie budzi razem z Wami ... ???? bo ja tak czuje ze maly wyprawia akrobacje caly dzien a w nocy stara sie spac ale jak tylko otwieram oczy to juz czuje jego noi ..wysoko ... mowie mu nie tedy droga kolego ale czy to slucha... nie... !!!! nie slucha mamy akrobata jeden ❤️ Ewcia ja mam lenia ale nie takiego spiacego ... i mialam taki spiacy okres co sie polozylam to mnie nie bylo ... co do tych lisci malin ja nie pijam ... ale Puza pije... a na co jest ta pokrzywa... ??? to jest raczej moczopedne czy ma jeszzce inne wlaciwosci bo nie wiem napisz prosze !!!! Slodycze mniam mniam .... wlasnie Puzo my tez mamy taki okres slodyczowy hihihih ;) mam czekoladowe ciastka oczywiscie ze podaj dalej juz w trasie sa uwaga jak tylko nadleca to zaraz jesc.... Pogoda zmienna jest ale mi sie podoba ten deszcz i wiatr .. i to zimno ... :) przesylam buziaki 😘 🖐️ do pozniej Carla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czolem Dziewczyny !! Remoncik mojego popowodzowego mieszkanaka dzis rozpocznie sie na dobre.Mam nadzieje, ze fachowcy zrobia to sprawnie (mam nadzieje, ze wiedza co robia i nie sa jakimis analfabetami :) ) Sorki zlosliwa jestem, ale same rozumiecie ta zmiana nastrojow. Teraz mam urlop i w zasadzie moge troche pomyslec nad tym co wydarzy sie juz niebawem. Arkadia tak ladnie opisala pobyt w szpitalu w ktorym zamierza urodzic swoja Nadusie, ze sama teraz zaczela sie zastanawiac gdzie chcialaby urodzic nasza mala kruszynke. Tak sobie mysle i zaczynam sie denerwowac bo nie wiem jaki szpital tak faktycznie wybrac. Przeciez nie moze byc byle jaki, w koncu tam urodzi sie nasza dzidzia. Musze miec swiadomosc, ze nie zrobia tej malej kruszynce nic zlego. W zasadzie mam na uwadze dwa szpitale. Jeden prawie ze rodzinny - w nim urodzila sie wiekszosc mojej rodziny, drugi to niestety prywatna klinika ginekologiii poloznictwa. Niestety, bo dosc droga choc z bardzo dobrymi referencjami. Moj partner stwierdzil, ze na finanse nie mozemy zwracac uwagi w koncu chodzi o nasze dziecko i nawet jesli bedzie trzeba wydac kilka tysiecy to bedzie trzeba je wydac.Ja zas jestem zdania ze nie zawsze te renomowane firmy musza dawac produkt adekwatny do marki. Powiem Wam szczerze, ze teraz mam dylemat nie wiedzialam ze bedzie to az tak trudne.Arkadio masz glowe na karku nie wpadlabym na to aby zrobic przed porodem rozeznanie szpitali. Wydawalo mi sie ze jak bedzie czas to zawioza mnie do najblizszego szpitala i bedzie w porzadku. Teraz jednak uswiadomilas mi ze to faktycznie nie jest takie proste, przeciez trzeba zadbac o dobre warunki w ktorych w koncu ma narodzic sie nasz potomek.Przynajmniej zaczelam myslec o czyms waznym a nie o tym paskudnym remoncie. Dzieki Wam wszystkim za mile slowa, jakos dam sobie rade z tym remontem. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie. Ps. Jednak jedziemy jutro na ten weekend w gory. Ogromnie sie ciesze. No i te ciastka U Janeczki ....................... Mniam.... Buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czesc dziewczyny :) bylam wczoraj u lekarza :) widzialam moja krudszynke kochana :) ale sie gibała :) hehe!! cudna jest wiecie?? nie moge sie na nia napatrzec :) wazy 2760 g ... a to juz 38 tydzien... niestety wszystko pozamykane na cztery spusty i nic nie wskazuje na to ze w najblizszym czasie urodze termin mam wyznaczony na 5-go ( bylabym baaaardzo zaskoczona gdyby okazal sie bprawdziwy ) wg. USG na 10tego ( ten juz bardziej wiarygodny ) ale wedlug moich wyliczen powinnam urodzic w polowie sierpninia :) heh!! ciekawe jak bedzie!! chyba poszukam tej herbatki z lisci malin :) Dominisia!! gorace pozdrowienia dla ciebie i Krzysia :) ale szczesciara z ciebie... wszystko uklada sie doskonale... oby tak dalej ❤️ ehhh!! mam nadzieje ze i mi sie uda karmic piersia... Carlaa!! swietne zdjecia :) to niesamowite wiedziec w koncu z kim sie rozmawia :)do niedawno bylas carla bez okreslonych ksztaltow... a teraz cie widze jak do cienbie pisze :) superowo :D :D :D jak bede miala jakies swoje , to tez przesle :) Ps. kapusta jak malowana :D :D :D Isia!! a ty kochanie nie daj sie nikomu kto probuje zaklocic twoj spokoj!! badz egoistka!! teraz masz do tego pelne prawo!! nie zwazaj na nic!! sluchaj siebie i tylko siebie!! to jedyna rada na wszystkich \"zyczliwych\" ... nawet tych wydawaloby sie najblizszych... gorace buziaczki :) trzymaj sie skarbie :) ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ Aleksandro!! mam nadzieje ze mieszkanko szybko wroci do pierwotnego stanu!! znowu beedzie milo i przytulnie i znowu bedziesz mogla skupic sie na tym co teraz najwazniejsze... reszta sie nie martw!! dobry prawnik cie wyreczy ( wnioskuje ze takiego wlasnie masz :) ) Gosia!! kurcze!! ale fajna dziewuszka :) 2970!! no super po prostu :) Tez przyszla mamo!! ciesze sie ze juz spokojniejsza jestes :) ma to jak rozmowa z lekarzem i rozwianie wszewlkich watpliwosci , prawda?? mi tez to wiele razy pomoglo... no no!! a wiec porod sie zbliza wielkimi krokami :) ... juz trzymam mocno kciuki :) ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ Rika!! jak sie zacznie to napewno tego nie przegapisz :P odszedl ci czop kochanie :) to tylko znak , ze porod sie zbliza... ale czy sie zacznie , dzis , jutro , pojutrze , a moze za tydzien , albo za dwa , trudno przewidziec... jak masz watpliwosci to dzwon!! nie ma sie czego bac!! po to jest lekarz , zeby ci pomoc w kazdy mozliwy sposob... jesli trzeba to i rozwiac niepokoje... dzwon i tyle!! a moze zaczelo sie na dobre i juz jestes w szpitalu ?? jestesmy z toba skarbie :D ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ no i jeszcze slowko do majacej nadzieje :) ja wiem ze mi ciaza siadla na mozg , ale czegos tu nie kumam... skoro bedziesz mamusia w sierpniu , to skad te goscinne wystepy?? jestes jedna z nas i koniec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie brzuchatki!!! Carla herbatke z pokrzywy pije ponieważ zawiera dużo cennych mikroelementów, magnez, żelazo, potos, wapń, a ja mam anemie wiec to ze względu na to. Ale latam jak szalona, do kibelka, bo ma właśnie działanie moczopędne. Dziewczynki moja koleżanka urodziła córeczkę, 3000g, 51 dł, terminowo, jest piekna, i wydawała mi się taka duża, a przecież to maleństwo, tylko dziwi mnie, że w brzuszku nosimy już takie duże cuda. W ogóle dla mnie cała ciąża to jeden wielki cud, jestem taka szczesliwa ze będę mamusią!!! Dziś robimy małą parepetówe, zakupy już zrobione, tylko musze posprzątać. Aleksandro naprawde Ci współczuje, nie cierpie remontów, ja już po i Bogu dziękować. życze wytrwałości. Miłego dzionka życzę, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaa!! Aleksandro!! co do szpitala ... naturalnym wydaje mi sie to ze chce wiedziec gdzie ma sie odbyc jedna z najwazniejszych chwil w moim zyciu... chyba wiekszosc z nas podchodzi do tego podobnie... musze przyznac , ze mnie bardzo zaskoczylas!! ... w kazdej dziedzinie otaczasz sie fachowcami... wydaje sie ze nie pozostawiasz spraw swojemu biegowi... masz wysokie wymagania i oczekujesz ich spelnienia... perfekcjonizm w kazdym calu :) ... i Ty porod chcialas przezyc ot tak gdziekolwiek?? chcialas zeby cie poprostu gdzies zawiezli?? hmmm... zastanawiajace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem co tych ludzi nawiedziło. W sklepach kolejki, że oczy wychodzą. Tak mam ochotę od paru dni na zwykła bułkę mleczną z miastowej piekarni, a kurcze zadowoliłam się pączkiem ze spożywczego. Nic na obiad nie kupiłam. Ledwo co doczłapałam się do domu z tymi pachwinami. Brzuchol mi się niby obniżył, taka opinia koleżanki spotkanej w drodze do domu. Carla słodkie to normalnie mój główny posiłek dnia;) Niedługo zamienimy się w masę słodkości;) Też tak, mam śpię to niunia śpi. Dziś w nocy się obudziłam i nie mogłam przez chwilę zasnąć ( efekt strzelania drżemek dniowych) a mała w brzuszku w ruch. Patrzę a tu 4 rano;) A malinówki strzelam i strzelam i czy ja wiem czy to coś daje. W niedziele ide na ktg i moze mnie gin zbada, to coś się dowiem, bo naraze nic nie wiem. USG miałam w 29 tc., i juz nie bedę miała, takze nie wiem nawet ile moja niunia waży.A badana byłam w 34, więc juz tez czas, ale...jak narazie u mnie cisza wielka. Takie mam dziwne samopoczucie..leniwe i zrzędliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo Mamusie wybaczcie ale musialam troszke ochlonac....:D :D :D :D :D :D Arkadio ... siuperowo ze widzialas swoja kruszynke ... ❤️ ❤️ ❤️ ....tak sobie myslam jak opowiemy to naszym dziecia jak szlalysmy ze szczesci widzac je w naszych brzuszkach czy uwieza ... ???? no i oczywiscie czekam na zdjecia... hihih tez chce Cie widziec jak pisze hihihihih :) Ewcia dziekuje za odpowiedz... ❤️ i przyjemnosci na parapetowce hihihih tylko uwazaj ... moj tata zawsze przetacza bajke o Apostolach w takich okolicznosciach... Ciekawe jak tam Rika ... prawda ..?????? Isiu trzymam kciuki caly czas 🌻 FIONA gdzie jestes hmmmm .... 🌻 Puzus ... Ty sie tak nie przemeczaj dobra wiem ze trzeba niektore rzeczy zrobic ale olewaj to... nie wszystko na raz.... mysl osobie i malutkiej w brzuszku !!!!!! dzisiaj swieto w koncu zniesione ale swieto hihihihih... a czujesz nozki po bokach mozna je zlapac czasem hihihih... bez komentarza dalej kochaniutkie :P papa do pozniej 🖐️ Carla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Arkadio !! Widac, ze sie nie zrozumialysmy. Nie napisalam ze chce zeby mnie gdzies zawiezli. Pisalam o najblizszym szpitalu. A z drugiej strony nidgy sie nad tym nie zastanawialam, poniezwa moj lekarz stwierdzil, ze kazda porodowka jest taka sama i tak samo przyjazna przyszlym rodzicom.Nigdy nie mialam i do dzis nie mam powodow zeby mu nie ufac.I jak znam zycie ta zapewne ma stu procentowa racje. Wydaje mi sie ze tylko mam dzidzie pozjadaly troche szarych komorek, i zaczynamy byc za nadto przewrazliwione. No coz ...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe!! no tak... wiesz... niesamowicie mi kogos przypominasz Aleksandro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milo mi Arkadio. Czy moge wiedziec kogoz takiego Ci przypominam ?? Tylko nie mow ze tesciowa .. hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×