Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

Gość Fiona79
Puza--rzuce kawałek ale uwazaj zebys w głowe nie dostała bo strasznie ciezki jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....ja ja.... :P... ja mam arbuzika hihihihih :) no Puzo... dokladnie moj mezulek wlasnie dzwonil i pytal co dokupic... a u mnie sie upal zrobil :O wlasnie Cie fiona znalazlam hihihih.... 😘 Carlaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem Dziewczynki! Dominisia, moje serdeczne gratulacje! Z tego, co czytałam, to poszło Ci to błyskawicznie! Dlatego złoty medal należy Ci się bezapelacyjnie! Poza tym- ktoś mnie tu jeszcze pamięta? Moja zdołowana depresja nie mija... PS. Ostatnio faza na kakao. Pochłaniam hektolitrami.... PS.1. Kto mi przypomni coś na temat tych receptur z suszonych liści maliny? Irenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo ISIU.... :) :) :) :) :) :) :) to niech szybko minie.. !!!!!!!! jak samopoczucie hmmmm nic nie piszesz.... jaka depresja a po co Ci ona niech sobie idzie co !!!!!! My z Puza mamy ostatnio zapotrzebowanie na slodycze hihihih.... PUZO czy Ty masz Skypa ????? a jesli nie czy mozsz miec .... albo podaj swoj numer telefonu co... ;) co do tych lisci malin to nie pomoge Isiu ale wiem kto sobie strzela malinowke :P hihihihih napewno Puza Ci napisze hihihih pozdrawiam u nas upalik nie maly wiatraczek chodzi okna potwierane a tunadal sauna pozdro do pozniej 🖐️ Carla 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane! Jestem, jestem, nadal 2 w 1. Bardzo Was przepraszam, że tak długo nie dawałam znaku życia, ale jak ten remont się rozpętał, a potem wybieranie mebli, no i przede wszystkim brak netu w mieszkaniu \"zastępczym\", a w pracy pojawiam się już okazjonalnie na godzinkę i zmykam do domku. Też przysza mamo, Puza, Arkadia - dzięki dziewczyny za pamięć i troskę. To tak miło, gdy ktoś pamięta. Jeszcze raz przepraszam. Dominisiu!!!!!!Ogromne gratulacje!!!Zdrowy i piękny chłopczyk, poród już masz za sobą, och!!!! Jak ja Ci już zazdroszczę!Łzy mi z ocząt popłynęły, kiedy przeczytałam te radosne wieści :):):) Proszę ucałować Krzysia od cioci Nesi w słodkie piętki, albo w pośladeczki :):) Skye - spóźnione ale szczere życzenia :):):) wszystkiego naj naj naj A propos mieszkania oddzielnie od Rodziców - ja swoich kocham nad życie i bardzo często odwiedzam, ale z mężem wolimy własne śmieci :) Nawet na czas remontu nie wyprowadziliśmy się do Teściowej, czy moich Rodziców, a gnieździmy się na 18 m w kawalerce mojego starszego Brata, który jest za granicą. Mój brzuszek jest nisko już od dwóch tygodni, ale szyjka macicy długa i twarda na razie. Wg lekarza to jeszcze potrwa, choć lojalnie mnie uprzedził, że teraz już wszystko jest poza kontrolą i jeśli bejbiś zdecyduje, poród może rozpoczać się w każdej chwili. Mam liczyć ruchy i być bardzo ostrożna.Aaaa, nie pisałam Wam o ostatnim usg (12 lipca) - pomiary dzidzi nie są już tak dokładne, ale waży ponoć prawie 3700 gram, jest ułożony podłużnie, główką w dół, ma jeszcze dużo wód płodowych, macica w 2 stopniu (to znaczy, że jeszcze da radę), przepływy dobre, serduszko 140 razy na min.Na ktg też byłam i znowu idę w środę. Wszystko na razie dobrze. Mój gin każe mi przekonywac bejbisia do wyjścia, rozmawiać z nim. Twierdzi, że jest już gotowy i mógłby się już urodzić.Mąż chciałby żebym donosiła do 23 lipca, żeby był lewek. Ale mnie się wydaje, że ja przenoszę. Choć dzisiaj rano miałam paranoje,że mi tak powolutku wody odchodzą. Już druga noc z rzędu śni mi sięjak rodzę synka. To niesamowite. Tak już do niego tęsknię...... Remont się skończył, ale na nowe meble trzeba czekać i wszystko jest w kartonach a my w tej kawalerce bez netu. Trochę się martwię, że to jeszcze nie gotowe. Całuję Was Kochane Moje! Obiecuję się odzywac w miarę możliwości i napewno dam znać, gdybym się przedwcześnie rozdwoiła (jeśli nie ja osobiście, to mąż mi obiecał, że da Wam znać). Caarla! A co tam słychac u Eli? Pa pa pa Bomoboniereczki i Ty Już-Mamusiu-Dominisiu :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia wroc
Witajcie ponownie:) własnei zczełam pakowanie torby do szpitala bo lekarz postraszył mnie ze szyjka krótka i miekka:) Dziewczyny co biezecie do szpitala dla dzidzi??? bo ja tak własciwie nie wiem co spakowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nesia :) nareszcie :) ciesze sie ze u ciebie wszystko w porzadku :) no i Mateuszek jaki duzy :) zdrowy i silny chlopczyk z niego bedzie... mamy ten sam termin... ciekawe jaka duza jest juz moja niunia... oooo oooo!! ktos mi cos poprzestawial w tabelce... dziewczyny!! przeciez ja mam termin na 5tego... ten 10ty z USG sie przyplatal ( pewnie bardziej wiarygodny , ale ... ) juz poprawiam :) TABELA I *************************************************************************************** Dominisia❤️ Krzysiu......13.07...godz.12:35....3120g.......52cm TABELA II *************************************************************************************** NICK............TERMIN.......NABYTE KG......PŁEĆ PAS ANIA69x2...... 25-26.07.05.....9kg......Wiktoria/Adrian.........94 TEZ.P.MAMA.......01.08.05.... ...12kg .....dziewczynka?...........104 LOTNA..............02.08.05........8kg...............chłopiec...........?.. DOMINISIA.........02.08.05.......10kg..........Krzysiu...............105 KARIN2005.........04.08.05.......12kg...........Oliwia.................?... NESIA...............05.08.05........24kg.........Mateusz..............130 ARKADIA............05.08.05........9 kg.........Nadia.................95 CARLAA.............06.08.05........15kg...........Dustin..............102 PRZ.MAMA..........07.08.05.............?.........chłopiec...............?... PUZA................07.08.05........16kg...........Marlena............112. ISIA23..............07.08.05.........12kg.....Michał/Weronika......100 MYSZA28...........08.08.05...........7kg......chłopiec.................?... AMBRO..............09.08.05..........8kg........chłopiec?...............?... PSZCZOŁA5........10.08.05..........12kg.......Tobiasz...............104. RIKA.................09.08.05..........21kg......Lena...................104.. EVELINE_85.......11.08.05..........8,5kg........chłopiec?.............?... EWCIA22...........11.08.05........... 9 kg..........Maja...............94.. JOASIUNIA.........13.08.05................?.......dziewczynka.........?... ASIA WROC.........13.08.05...........12kg......dziewczynka......105... DALKA................15.08.05............8kg............Urszulka........?.. SKYE.................17.08.05............10kg.........Paulinka..........100 ELA79...............18.08.05.............20kg......Michałek............114. MARIOLA78........18.08.05..............10kg......chłopiec...............?. FIONA79............23.08.05.............22kg .........Marylka.........109 Alexandra .........27.08.05...............9kg............?................100 Isia!! no pewnie ze pamietamy :) wlasnie dzis pytalam o ciebie... nie zauwazylas lobuzie :P ... a zly nastroj pogoń scierą... albo czymkolwiek innym co masz pod reka :) niech ucieka w cholere :) ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ Asia!! trzymaj sie kochana!! i pisz na bierzaco co tam u ciebie... 🌻 oby twoja niunia wytrzymala jeszcze w brzuszku... dobrze jej to zrobi... musisz jej wytlumaczyc , ze sie jeszcze napatrzy na mamusie przez cale zycie :) i jeszcze mamusia wycaluje , wypiesci i wysciska za wszystkie czasy... wcale nie musi sie tak spieszyc :) a do szpitala?? z tego co wiem , to na pewno ciuszki , pieluszki i chusteczki pielegnacyjne ( bo tego moze byc malo ) reszte raczej zapewniaja... POWODZENIA!! juz trzymam mocno kciuki!! wszystkie cztery ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też przyszła mama
Witajcie wieczorem! Nesiu, ale fajnie,że się odezwałaś i że u Ciebie wszystko w porządku. Zwłaszcza z synkiem. Więc to juz 3700? Dla mojego dziecka taką właśnie wage lekarz przewiduje na 40 tydzień, czyli na poród. Na pewno dzięki tym remontom Wasze mieszkanko jest przyjemne i przygotowane na przybycie Mateuszka.My też wprowadziliśmy parę zmian i wszystko już właściwie przygotowane. Zostały tylko ostatnie porządki - umycie okien, wypranie dywanu i wypoczynku. Chcę, aby było świeżo i pachnąco. Troszkę pisałyście o zajadaniu się pysznościami. Ja sobie dzis pozwoliłam na pyszne ciasto z jagodami, na które zaprosiła mnie koleżanka i na kilka soczystych nektarynek, które dosłowne pochłonęłam, mniam... Tak sobie czytam,że dość często chodzicie na ktg i mam w związku z tym pytanie, ćzy to Wasi lekarze Was kierują i jak często to robicie?Ja poszłam raz w uiegłym tyg, bo sama na to wpadłam, gdyż czytałam,że po 36 tyg powinno się robić to badanie co tydzień. A mój lekarz nawet o tym nie wspomniał. Chyba w czwartek go o to zahaczę. Wkurza mnie,że to taki spec i taką kasę bierze, a o tylu rzeczach sama muszę mu przypominać.Prozę, napiszcie, to może sobie jeszcze pójdę bez skierowania. Tymczasem życzę kolorowych snów, do jutra. Aśka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello🌼 Ja po wczorajszym ktg..i nic się nie dzieje...kompletnie zero...jeszcze sobie pochodzę i pochodzę z brzucholkiem;) także Fiona nie martw się, że zostaniesz sama:):) Tez przyszła mamo na ktg byłam pierwszy raz wczoraj i za tydzien znowu mam się stawić. Isia co Ty opowiadasz..kobitko my tu tęsknimy za Tobą, przeżywamy, że nie masz dostępu do kompa...a teraz napisałaś o załamaniu depresyjnym...zamartwiamy się i często Cię wspominamy:):) o do strzelania malinówek;) to ja zapodaję sobie około dwóch dziennie kubeczków, ale szczerze mówiąc nie ma zbytnio efektów;) ale herbatka pychota:p Carla kochana ja juz myślałam o kontakcie z Wami, ale ja, a własciwie mój mąż ma komórkę słóżbową i nie za bardzo mogę podać numer...skype niestety przed chwileczką dopiero przeczytałam trochę, żeby się w ogóle zorientować co to jest;) i chyba nie mogę mieć...nie znam się na tym szczerze...mogę gg.podać 4762886 Nesia wreszcie jesteś..Ale Krzysiu duży❤️ Asia to już chyba niedługo...raczej na pewno...zostaniesz drugą mamą!!! :) A do szpitala to zależy od szpitala..na pewno:ręczniki, mydło,szczote do zębów z pastą,szlafroczek,papcie,szczoteczkę do włosów,wkładki laktacyjne,nie wiem czy koszule(mój szpital to daje)dokumenty(dowód,kartę ciazy,ksiazeczke ubezpieczającą),nie wiem czy szpital zapewnia dzidzi kosmetyki(pieluchy, chusteczki, oliwka, spiochy), to tyle co mi przyszło do głowy:) Jestem dziś leniwa, na dziąsłach zrobiła mi się fistuła i boli jak cholera, jesć nie mogę smakołyków...a dziś co proponujecie:p Carla dziś na ktg....pisz jak było:) Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny !! Już nie mogłam się doczekać żeby znów do Was napisać. Ja mam dziś straszna ochotę na słodkości. Mogłabym dziś cały dzień siedzieć i zajadać się słodkościami. Mój partner pojechał dziś na negocjacje do Warszawy i obiecał mi przywieźć pyszny tort od Bliklego. Uwielbiam je, szczególnie czekoladowo – bakaliowy. Ilekroć jestem w Warszawie zawsze zachodzę do Bliklego żeby kupić jego smakołyki. Są wyśmienite uwielbiam je….. Tak poza tym to w Krakowie dziś bardzo pochmurno i deszczowo, aż się wychodzić na zewnątrz nie chce. Dziś jestem ostatni dzień w pracy a potem 2,5 tygodnia urlopiku. Szkoda, że w tym roku nie ,możemy pozwolić sobie na szaleńcze wakacje. Ale przecież wszystko przed nami. Muszę zabrać się ostro do pracy, bo mnie na urlop nie wypuszczą. Papa Pozdrawiam Was wszystkie, Carle, Puze, Arkadie i wszystkie Was dziewczyny trzymajcie się ….

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ciężarówki :) Ale piszecie i piszecie :) Ja jakoś ostatnio nie mam weny. W nocy rozpętały się dwie burze i nie mogłam spać, bardzo boję się burz :( Jakiś dołek mnie łapie nie wiem o co chodzi. hmm może arbuzik by pomógł??? :)spróbuję Nie wiem co ugotować na obiad, nic się już nie chce. Jak fajnie, że już tak blisko macie do porodu, mnie nic nie przepowiada porodu przed listopadem :P no żartuję, ale no cóż ja mam jeszcze 4 tyg do konca, zobaczymy. Ja w torbie na razie mam: 3 koszulki do spania, 2 pary majtek (zwykłych), klapeczki, szlafroczek, przybory do mycia (mydło, szampon na razie) dwa ręczniki (takie nie z najlepszych), nie wiem co jeszcze, a dla dziecka jeszcze nie spakowałam :) Ok lecę, miłego dnia dziewczynki - wielorybki :P Gosiaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAAAAAAAAAAMMMMMMMM !!! Moj cudowny chlopak wraca juz z Warszawy i wiezie mi moj ulubiony tort. Nie moge sie juz doczekach HUUUUURRRRRRAAAAAAAAA, ale bedzie jedzonko Pychotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skye a moze pomoglby Ci kawalek wysmienitego tortu ?? Zapraszam do mnie po poludniu na smakowita uczte!!!!! Pozdrowka Arkadio co u Ciebie ostatnio malo piszesz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny co z Wami czemu nie piszecie ??????????? Utworzylyuscie nowe forum czy co ?? a ja nadal z niecierpliwoscia czekam na moj trocik pyyyyyyyyyyychaaaaaaaaaaaa mmmmnnnnnnnnnniiiiiiiiiiiaaaaaaaaaaammmmmmmmmm Mam nadzieje ze dojedzie w calosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w temacie ciąż
Droga Alexandro! Wydaje mi się, że w okolicach Rynku (niedaleko szewskiej??) jest "wydział zamiejscowy" Bliklego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza sie jest w Krakowie oddzial Bliklego. Ale moj ukochany lubi sprawiac mi przyjemnosci, a warszawski Blikle ma tez dla nas inne znaczenie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Zjadło mi posta, a niech to, jak pech to pech, Przed chwilką zmokło mi całe pranie :((( znowu jest burza, ja zwariuje, nie da się oddychać Carlaa dziękuje za smska, pomógł mi ogromnie, arbuzik pyszny, mężuś mi przywiezie niedługo i będę jeść jeść jeść :) Alexandro, dziękuję za propzycję torcika, na pewno do Ciebie wpadnę, teraz to już tylko obżarstwo mi pozostało, kochana jesteś :) Piszcie, piszcie :) Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAAAAAAAAAA zapomnialam, jutro ide na USG, zobaczę kruszynkę, jeszcze to trzyma mnie przy życiu, A widzę, że wasze dzidziulki już takie duże są :) ciewkawejak moja będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona 79
Hej Kuleczki Skye-ja tez jutro mam wizyte i to na 8 rano, nie moge sie doczekac bo wizyty takie zadkie, no i ostatnie USG tez bedzie bo od ponad 2 miesiecy nie wiem ile niunia ma wagi i wzrostu, jak jest ułozona i wogóle nic nie wiem a to juz leci 36 tydzien. Poza tym u mnie beznadzieja bo "kochana mamusia" nadrabia zaległości w dreczeniu mnie psychicznie.Ale jeszcze daje rade , najwazniejsze ze młody wrócił( strzaskany jak murzyn).troche zdziczał bo natura na niego napadła hehehehe. Carlaa-kiedy znowu bedziemy uskuteczniac gorącą linie Skype?????hehehehehe Laski-zakładać Skype to zrobimy telenferencje live !!!!!!!za friko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona 79
kurcze miało byc tekonferencje live

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona79
No niech mi nikt nie mówi że ciąza nie rzuca sie na mózg, ostatnia próba : telekonferencja live

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihihi Fiona jak zwykle masz rację :)) ciąża rzuca na mózg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe!! znowu ci nie wyszlo Fiona :P telekonferencja miala byc prawda?? :) wlasnie sie nieco doksztalcilam i wiem juz o czym mowicie :) ... wczesniej termin skype zupelnie nic mi nie mowil... no i kicha !! nie mam odpowiedniego sprzetu na pogaduchy... ale klikac nie przestaje , a to sie chyba liczy prawda ?? Alexandro!! jezeli moj wczorajszy elaborat ( a nawet dwa :P) to dla ciebie malo... to przepraszam :) poprawie sie :) Skye!! opisuj wszystko zaraz po powrocie ::) i nie smutaj sie kochana :) trzeba myslec o przyjemnosciach :) ja tez arbuziki wcianam namietnie.... mnmmmmhhhmmmm.... pychotka :) az ze sklepiku za rogiem do mnie przyjezdzaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo oooo!! spoznilam sie :) juz sie poprawilas Fiono :) heh!! mi tez sie rzuca :) i to mocno :) ... oby po porodzie minelo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym duchota straszna... chyba bedzie lalo... no i montaz nieszczesnych karniszy dzisiaj przede mna... trzymajcie kciuki , bo juz mnie trzesie na mysl o tym balaganie... tyle dobrze ze sie kicius nie upieral, ze sam to zrobi ... na pomoc pospieszy nam moj tatus i to mnie cholernie uspokaja :) hehe!! dobrze ze tego nie czyta :) ciiii!! nie mowcie mu nic , dobrze :) no to buziak :) jeszcze raz ponawiam prosbe!rzymajcie kciuki dziewczyny :) aaaaaaaaaaaaa!! a wiecie co!! jutro jade obejrzec sobie szpital w ktorym bede rodzic... pewnie uciekne stamtad z krzykiem... nie cierpie szpitali.... brrrrrrrrrrrrr!! okropienstwo!! a swoja droga ciekawe czy jak zobacze to miejsce tortur, to bedzie mi troche lzej sie pozniej meczyc... ( przynajmniej znajome sciany wokol )... czy lepiej nie wiedziec gdzie sie odbedzie egzekucja :P hmmm!! sama nie wiem!! chyba wole wiedziec :) ps. czemu nasz topik na drugiej stronie wciaz pozostaje ?? u was tez tak?? czy tylko ja cos nabroilam i sie popsiuło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HAllo Mamuski ... 😘 Nesiu super ze sie odezwalas jak zawsze ciekaie i milo sie Ciebie czyta hihihi no inaczej nie da sie napisac... Ela serdecznie i goraco was pozdrawia jeszce jest 2 w 1 ... dzisiaj byla u fryzjera... troszke jej wyniki krwi nie sa zadowalajace miala tez podwyzszone cisnienie ale pewnie to prze zte upaly ... oczywiscie gratulacje od niej DLA DOMINISI I KRZYSIA !!!!! ❤️ Pszczola mam nadzieje ze sie nie obrazi jak wkleje kawalek tego co napisala to tak jakby pisala prawda bedzie jej milo PSZCZOLA 5 .....nie moge się zebrać, zeby coś napisać. Upały dają mi się we znaki coraz mocniej, to chyba ten dziewiąty miesiąc taki nieznosny, bo do tej pory jakoś nie narzekałam, a teraz naprawdę strasznie...Od paru dni piorę i prasuję ciuszki, to pochłania tyle energii, ze ledwo mam siłę zrobić obiad:) Mąż pojechał właśnie po łóżeczko, podobno jest trochę zdewastowane i trzeba je odmalować, nie ma już wiele czasu na takie poprawki...... Nasi znajomi dziś pojechali na Mazury, w moje rodzinne strony- chcieli mnie zabrać, ale jeszcze tylko 3 tygodnie do terminu, a mały cały czas pośladkowo...za duże ryzyko, musiałam zostać i kisić się tu w Toruniu .... to taki maly fragmencik... macie od niej ucalowania i serdeczne pozdrowionka !!!!!!! ❤️ 😘 Asia trzymaj sie .... jeszcze troszke... Arkadia ma racje co do napatrzenia hihihih ;) Tez przyszla mamo co do ktg jest ono wskazane od 36 tygonia co wizyte u lekarza... a potem po przenoszeniu codziennie lub co 2 dni ... mam nadzieje ze dziwewczyny to potwierdza.... 🌻 PUZO no wlasnie ja po dzisiejszym tez nic sie nie dzieje skurczy nie widac.. nastepna wizyta za 9 dni ... no teraz moge wam napisac bo troszke sie tym martwilam ale chcelismy wyjasnic wszystko ... bylismy na badaniach w klinice i tam znow robiono mi szczegolowe badania krwi moczu wiecie... w sobote mielismy okazje sie dopytac czy napewno wszystko jest oki.. powiedziano nam ze musza powtorzyc badania krwi bo mamy konflikt w podgrupach czego absolutnie nie moglam pojac... i dzisiaj na wizycie opowiedzielismy to naszej ginekolog... zadzwonila tam i okazalo sie ze ktos cos zle wipial i wszytko jest w jak najlepszym porzadku.. troszke sie pomartwilismy wiem bladzic jest rzecza ludzka i pomylki tek kazdy popelnia ...ale sie namartwilismy czy z malym wszystko jest dobrze naszczescie TAK!!! teraz to juz tylko zostalo czekac... Puzo to gg juz mam zapisane napisalm do Ciebie.. gdyby ktoras chciala sciagna SKYPA podaje aderes http://www.internet.v.pl/download/ prawie na samym dole w komunikatorach.... jest download.. Skye...wiesz na smutasy zawse jest jakas rada ;) Fiona kiedy tylko chcesz mozemy gadac .... hhihihihi goraca linia hihihihi.... ;) :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D U nas pogoda wrecz dziwna ale mi sie podoba bo wieje pada i swieci slonce hihihihi od wyboru do koloru nie jest duszno i upalnie co baaaaaardzo mi sie podoba Arkadio trzymam Kciuki hihihi napisz jak co i wogole... co do pozostawania topiku napisalam do redakcji podobno awaria maja to naprawic wiec narazie musimy sie pomeczyc i go szukac.... pozdrawiam 😘 dla Was do pozniej papa Carla 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×