Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

witaj kropko :) druga data, to dzień, z którego są ostatnie pomiary... my jutro jedziemy się szczepić, a tym samym mierzyć i ważyć :) i w końcu, miś, po raz pierwszy od czasu pojawienia się na forum, zaktualizuje tabelkę :) ble... okropnie się dziś czuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropko ta gruga data to data ostatniego ważenia ,może ja uproszczę tabelkę bo i tak mało który wpis jest aktualnywitaj Kropka na sierpniowym topiku Jak twoja córeczka ma na imię? POdam ci tabelkę dla orientacji kto jest kto Dominisia-Krzysiu.........13.07.. Nesia-Mateuszek..........20.07.. Aniia69x-2Adrianek.......26.07.. Iwka26-Adrianek..........30.07.. Mama Natalki -Natalka....06.10.. Puza-Marlenka.............07.08.. Carlaa-Dustin Alex.........08.08.. Arkadia-Nadia .............11.08.. Skye-Paulinka..............12.08.. Isia-Weronika.............12.08.. TPMama-Natalia...........12.08 .. Dalka-Urszulka............15.08.. Asiawroc-Ola..............15.08.. Gumijagoda-Bartuś.......15.09. Niuninka-Nina .............20.08.. Pszczola-Tobiasz..........22.08.. sisi1111-Julka..............24.08.. Ela79-Michalek.............25.08.. Julianka80-Jaśminka......26.08.. Fiona79-Tymoteusz.......28.08.. Gruby mis-Wojtek.........29.08.. Kropka4x4-Marta..........11.08.. Chyba dziewczyny się nie obrażą za modyfikację tabelki?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ela79 - jak Michałek zniósł zapalenie oskrzeli? Moja Martusia z tego powodu na początku miesiąca trafiła do szpitala (duziła się). Wszystko poszło tak szybko że lekarze podejrzewają początek astmy (skłonności rodzinne). Jestem załamana tym faktem !!! teraz niunia nadal dostaje leki, kupiłam też inhalator i oczywiście dostałam coś na wypadek ponownych problemów z oddychaniem. Ale mam nadzieję że to taki jednorazowy epizod. Byłam z nią u pulmonologa ale na razie nie można zrobić żadnych właściwie badań (dopiero jak 2 latka skończy) więc pozostaje nam czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kropka!!!!!!!!! Twoja corcia to moja imienniczka, nieskromnie stwierdze, ze to piekne imie ;-) Corka mojego meza z poprzedniego malzenstwa ma astme ale ona to juz nastka, ma 13 lat. Zaczelo sie u niej jak miala jakies 3-4 latka. Oby Twoja mala jej nie miala. Misiu, a co z Toba? Ciaza daje o sobie znac? A tak z ciekawosci spytam, jak znosilas poprzednie? Gumijagodo, nawet wole nie myslec, ze moze szlag trafic kompa i strace fotki Ninki. Choc u mnie nie bylaby taka tragedia bo juz zdazylam sporo poprzegrywac na plyty, ktore wysylam na biezaco rodzicom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niuninko dzięki za komentarz:) a żebyświedziała ,że szkoda nam było go kroić:) no to są te trzy uratowane zdjęcia . Na szczęście mamy jeszcze nagrane na kamerze ,ale zdjęcia to zdjęcia........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i odpowiadam Zapalenie oskrzeli trzymało 2 tyg teraz jest ok,mały znosił je dzielnie Propos astmy mam siostrę która będzie miała dizdizusia i od 3 lat ma astmę dizś ma lat 26! męczy ja ta choroba mimo że wszystkie wyniki -spirometria itp. sa dobre Witamy serdecznie nową sierpnioweczkę-Marta to cudowne imię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień donbry dziś idę na rozmowe kwalifikacyjną do jedostki,jest ok 20 kandydatów. Miłego i spokojnego dnia sobie i Wam zycze aha Michaś teraz przestawia się na dwie drzemki w dzień tzn wstaje ok 6.30 kładzie się na drzemkę o 9 tej-śpi 1 -ną godzinę i następna drzemka ok 14-stej...1,5godzinki ,a zawsze miał jeszcze takie 40 min spanka o 17.30-ostatnio nie chce tej drzemki,ale niestety przez to przestawianie w nocy mamy znowu niepokój i płacz,może to tylko kilkudniowe zobaczymy. Moje dziecko od kiedy nauczyło sie wchodzenia na fotele teraz przyucza się wchodzenia na ławę. ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana22
Hej kobietki! Czas na kawkę! Ja już piję! zapraszam!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana22
POWODZENIA!! ELU!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalka, ja nic nie mam na poczcie😡 Kropka, rodzilam w Toruniu:) I dobrze wspominam, choc do samego szpitala mam kilka zastrzeżeń....Ty tez jestes z Torunia? Drugi dzień z cyklu kiełkowanie, katar Tobiasza i niedospanie mamy...koszmar:O Czy Wasze dzieci od razu po obudzeniu sie wyją??Doprowadza mnie to do szewskiej pasji-te 15 minut zanim powstanie kasza i zatka miauczący dziób, jest dla mnie męką i już mi się tego dnia nie chce oglądać....A do tego dziś szaro, buro i ponuro.. No to pomarudziłam, spadam.Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana22
Witaj Pszczólko! Mój Krzyś jak wstanie to nie płacze tylko sobie gaworzy, ale jak widzi, że ja do niego nic nie mówię to wtedy ciągnie mnie za wsłosy i swoją łapką klepie mnie po głowie. Acha nauczył się mówić tata, mama i tak sobie gada na przemian. Raczkuje super i zaczęłam go prowadzić trzymając go za rączki i nawet ładnie mu to wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana, mi ortopeda zabronił małego prowadzać za raczki. Tobiś zaczął tak chadzac juz w maju, ale dopiero teraz samodzielnie-ja tuż przed wizytą u ortopedy kupiłam mu porządne buciki, a on mi tu mówi, żeby nie prowadzać. Było na początku ciężko, bo Tobiasz już był przyzwyczajony i przez pierwsze kilka dni darł sie strasznie, żeby go rpowadzac po domu, ale przeszło mu i w końcu zaczął raczkować:)Bo wczesniej nie chciał. Pisałam Wam o bucikach, które sprzedawałam na allegro, pamiętacie? Poszły, za 20,50!!!!!Zarobiłam na nich jeszcze 50gr:)Czyli są matki, które kupują buty dzieciom przez internet.Podziwiam, bo ja nawet w realu nie potrafię ich dobrac:P Misiu, jak mały misiaczek? Był juz u lekarza? Pomachał łapką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i na kawusię zapraszam:) Kropka witaj🖐️ Elu opowodzenia trzymam kciuki🌻 Co o wchodzenia na ławę Adi juz dawno sobie to upodobał;)muszę zawsze poodstawiać pufy żeby jednak nie wchodził....bo nie daj boże by zlecial...ostatnio mówiłam do męża że już widzę jak biega po drzewach;)i te poobdzierane kolana....no ale zapewne jakby się pilnowało tego się nie uniknie.. Dalka ja też nie mam nic na poczcie:( a zmieniłam adres ale chyba to pisała iwonka-27@tlen.pl Gruby misiu spóznione życzonka na tą rocznicę ślubu:)🌻🌻🌻🌻🌻🌻 to dla Was!!! niezłe latka:) poprawię dane Adrianka bo nieaktualne:p DominisiaKrzysiu.........13.07...18.01.....79cm..........9900 NesiaMateuszek..........20.07...07.06....78cm.........12180 Aniia69x2Adrianek.......26.07...21.02.....67cm.........7000 Iwka26Adrianek.........30.07... 10.08.....80cm........10,50 Mama Natalki Natalka...06.10...30.11........71..........9000 PuzaMarlenka.............07.08................72............9100 CarlaaDustin Alex........08.08...08.03......69 cm........8060 ArkadiaNadia ............11.08...11.01......................9000 SkyePaulinka.............12.08...02.12.......72cm.........8300 IsiaWeronika.............12.08...04.05......................8700 TPMamaNatalia..........12.08 ...29.12...... 70cm.........9400 DalkaUrszulka...........15.08...19.01........57cm.........6700 AsiawrocOla.............15.08... 23.05.......71cm.........8950 GumijagodaBartuś......15.09...5.06.........69cm.........7100 Ewcia22Majeczka.......18.08.................70.............8120 NiuninkaNina ............20.08...6.03........67 cm.........6870 PszczolaTobiasz........22.08...14.02........71cm.........8115 sisi1111Julka............24.08...22.05........75cm........10,8kg Ela79Michalek...........25.08...18.01.......70cm..........8440 Julianka80Jaśminka....26.08...31.05......76cm........10,370 Fiona79Tymoteusz.....28.08...03.03............cm........8400 Gruby misWojtek.......29.08...22.02........69cm.........7000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. Ja też właśnie kawkę spijam (w pracy) Pszczoła- ja jestem z Włocławka ale rodzilam w Toruniu więc może się nawet sptkałyśmy gdzieś (bo w szpitalu byłam od 1 lipca aż do 18 sierpnia :( ) co do tej astmy to wiem \"z czym to się je \" bo samo od kilku lat choruję ale chciałabym aby mojemu dziecku się udało uciec od tego !!! Moja mała technikę wchodzenia na fotele opanowała tydzień temu więc ława jeszcze jej nie w głowie. Mam nadzieję, że jeszcze długo nie pomyśli o tym bo bavcia (z którą jest do południa) chyba oszaleje. Juz teraz drży jak mały szałaput wchodzi na kanapę i po niej skacze (aż ciarki mi po plecach przechodzą jak sobie o tym pomyślę) Martusia też dzień zaczyna głośnym wyciem i bynajmniej nie chodzi o kaszkę. Wystarczy tylko pojawićsię u niej w pokoju, wyjąć z łóżeczka i juz po klopocie-na kaszkęmoże czekać spokojnie. Czy wśród Was jest jakaś pracująca mama? Jeśli tak to jak radzicie sobie z tym płaczem przy wychodzeniu z domu? No i te wyrzuty sumienia że się zostawia własne dziecko- jest na to jakiś sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka kilka pracujących jest :). A tak wogóle, to czy jest jeszcze jakaś karmiąca mama której bobas skończył już rok ?? Ja dalej nie moge skończyć karmienia, ale już na dobrej drodze jesteśmy bo czasami starczy jej widok cycka ;). Kulin wywija przy piosence :D Śniadanko? Kawki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu matka karmiąca:D Dalko. PO przebudzeniu Bartek nie drze japy bo zazraz dostaje cycusia i jest git. Nieraz się zastanawałam jak to jest z butelkowymi dziećmi jak muszą czekać na kaszunie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gumi jest oki , bo młodego karmiłam tylko 7 miesięcy, a później butla. Zawsze zimna woda przegotowana była i ciepła w czajniku, bo babcia włączałą czajnik z rana, więc tylko wyskok szybko butle i spowrotem :). A teraz wisielec wisi ;) i w duu ma butle. No chyba że butla z herbatką jest :). Ale wziełam się na sposób i jużw ciągu nocy nie ma karmienia. Dopiero 5-6. Wcześniej było karmienie 24-2-5. A teraz wieczorkiem kolacja, cyc i śpi do rana :D. Uciekam bo ja jeszcze w proszku, a tu zaraz po Kulin przychodzi ciocia i na spacer ją wyciąga :D. Co ja będę robić cały dzień ;). Ide na grzyby :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka ja jestem pracującą mamą:) i jest nas tu trochę :):) U mnie nie było za bardzo płaczu jak mama idzie do pracy bo Adi zostaje wtedy z tata albo babcią:):) najgorsze jest jak mam na rano i o 6 musze zanieść małego do teściowej wtedy się rozbudza i jest ryk bo nie wie gdzie jest...:(ale po chwili się uspokoi i jest ok. Ja nie karmie już ponad 3 mioechy a wiecie że jeszcze czuję pokarm w cuycuszkach;) Chciałam uspać brzdąca ale oczywiście nie ma na to najmniejszej ochoty..:) Kropka od wchodzenia na kanapy dopiero się zaczyna:)mój juz to 5 miesięcy temu opanował:D teraz czas na nowe rzeczy:) ale ja pamiętam jak ja byłam mała i wchodziłam na szafy żeby skryć się przed mamą:) ale do tego namawiał mnie mój bliżniak i pomagal się wspiąć:D:D:D więc co się dziwię mojemu dziecku:) Adiemu ida zę jeden za drugim a ma ich już razem 15:D:D:D tylko dobrze tyle że zęby u nas przechodzi bezobjawowo:) wrzuciłam nowe zdjęcia na bobasy więc zapraszam www.iwka26.bobasy.pl miłego dzionka buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oddałam Ulke szwagierce i teraz się nudze :). Nie ma gdzie iść. Uzależniłam się od dziecka na spacerze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalka - dobra jestes, zamiast korzystać z chwilowej wolności to ty się nudzisz. Iwka- ja nie karmię od 4 miesiecy a pokarm nadal mam - dziwne, no nie? moznaby było podpiąć jakiegoś innego malucha ;) Marta nie wchodzi jeszcze na inne meble- myślę że z racji niewielkiego wzrostu (i ciężkiej dupki) bo chodzi juz od 10 miesiąca wiec sprawność fizyczna nie stanowi tu przeszkody :) Niunia mimo że zostaje z Babcia jak idę do pracy (w swoim domku) to i tak urządza histerie- kiedyś tak nie było a teraz nikt nie może na sekundę wyjśc bo ona zaraz wyje. Mam nadziję że to okres przejsciowy i szybko minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! dziecki zaszczepione, młody waży 9 i pół kilograma... u ginekologa też byłam, ale ten ograniczył się do wypisania skierowań na badania i kazał zgłosić się zwynikami... i po co nogi goliłam? :p w przyszłym tygodniu pójdę prywatnie, to dowiem się czegoś więcej :) potwornie mi się chce spać... spróbuję namówić Wojtusia na wspólną drzemkę 💤 Tonia bardzo się ucieszyła z piosenki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc no i już albo dopiero jestem po rozmowie-15 kandydatow,była tzw.praca pisemna... Szanse moje maleją hahaah bowiem kazdy zaczal ise chwalić że potrafi to i tamto.....a ja kontaktow z mediami nie miałam Pozdrawiam zapraszam na kawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc no i już albo dopiero jestem po rozmowie-15 kandydatow,była tzw.praca pisemna... Szanse moje maleją hahaah bowiem kazdy zaczal ise chwalić że potrafi to i tamto.....a ja kontaktow z mediami nie miałam Pozdrawiam zapraszam na kawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ale żeby u nas ta kasza była z butli..ona jest z miseczki z łyżeczką...nie ma opcji, zeby zatkac mu dzioba butlą i spac dalej. Nie uspokaja sie wcale na nasz widok, ani kiedy go weźmiemy do siebie. Rozumiem, że jest głodny, ale czy musi się tak drzec?? Spanie sie poprzestawiało. Spał 2xw ciągu dnia po godzinie. Teraz śpi juz ok. 40 min (zaraz wstanie). Też mi źle, bo w 40 min nawet nie złapię oddechu, a on już \"łeeeee\". Ja skończyłam karmić w maju. Pokarm mam cały czas. Kropka, to się minęłyśmy w tym szpitału. Ja leżałam pod koniec czerwca, a potem od 16.08 (najpierw dobę na ginekologii, potem na patologii I), ale Ty już byłas wtedy na położniczym...Moze kiedyś będziesz w Toruniu (albo ja we Włocławku), to się zobaczymy;) Misiu, no to lekarz Cię oławszy jednym słowem... U JUlii wszystko dobrze, cały czas nie mieszkaja w nowej chacie, pracuje, tęskni za Jasminką, pozdrawia bardzo. To taki skrót 20 minutowej pogawędki:) Dalka, dzięki za piosenke. Słuchac będe później:) Aha, ja nie jestem mamą pracującą, ale dość często wychodzącą. Mały zawsze bez problemów zostawał z którąkolwiek z 5 opiekunek, ostatnio zaczął wyć wniebogłosy-nawet jak jest z Trutniem (mężem moim), a ja znikam, jest wrzask. To jest dla mnie dowód, ze dziecko potzrebuje matki dłużej niż do 1rż i zaczynam sie wahać co do stażu (głupia jestem prawdopodobnie)....Ale ten wrzask trwa 30 sek. i potem mały jest grzeczny, więc mimo iż z bólem serca ogromnym, to jednak go zostawiam. Pozdrawiam i spadam już, pa@!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam sobie spodnie, bluzke i balsam opalający. Jak korzystać to na całego :). Moje małe rozwrzeszczane wróciło i dobiera się do laptopa. Czas wyjąć maszyne i heja spodnie skracać :D. Aloha :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela! Trzymałam kciuki, musiało się udać! A kiedy będziedz wiedzieć??? Iwka, to z ząbami chłopaki idą łeb w łeb albo powinnam napisać ząb w ząb - my jesteśmy przy 16, ostatnia dolna trója nam idzie. U nas też bezobjawowe ząbkowanie jest, prawie niedostrzegalne. Nie pisałam Wam, ale Mati miał odczyn po szczepionce p-ko odrze, śwince, różyczce i przechodził coś na kształt różyczki - tzn miał gorączkę i wysypkę przez 3 dni, ale taki odczyn nie jest zakaźny. To się pojawiło dokładnie w 12 dni po szczepieniu. Teraz, według lekarza ma bardzo osłabioną odporność i z tego powodu zakaz kontaktów z dziećmi, bo teraz czas katarków jest. Z wychodzeniem u mnie nie ma żadnego problemu, Mati robi pa pa, daje buziaka i chce przez okno zobaczyć jak wychodzę. Popłakał się chyba tylko ze 3 razy, ale zaraz się uspokajał. Ja mu zawsze mówię, że idę do pracy i niedługo wrócę i nie przedłużam wychodzenia. Ważne jest, żeby ktoś go trzymał na rękach, jak się żegnamy, bo inaczej to on chce wyjść razem z osobą wychodzącą, strasznie lubi spacery. Moje plecy ciut lepie, ale nadal bardzo boli.... Tabelka nieaktualna, już kiedyś uzupełniałam nową wagę, ale zrobię to jeszcze raz i wpiszę przy okazji Wojtusiową nową wage DominisiaKrzysiu.........13.07...18.01.....79cm..........9900 NesiaMateuszek..........20.07...13.09.....82cm.........13700 Aniia69x2Adrianek.......26.07...21.02.....67cm.........7000 Iwka26Adrianek.........30.07... 10.08.....80cm........10,50 Mama Natalki Natalka...06.10...30.11........71..........9000 PuzaMarlenka.............07.08................72............9100 CarlaaDustin Alex........08.08...08.03......69 cm........8060 ArkadiaNadia ............11.08...11.01......................9000 SkyePaulinka.............12.08...02.12.......72cm.........8300 IsiaWeronika.............12.08...04.05......................8700 TPMamaNatalia..........12.08 ...29.12...... 70cm.........9400 DalkaUrszulka...........15.08...19.01........57cm.........6700 AsiawrocOla.............15.08... 23.05.......71cm.........8950 GumijagodaBartuś......15.09...5.06.........69cm.........7100 Ewcia22Majeczka.......18.08.................70.............8120 NiuninkaNina ............20.08...6.03........67 cm.........6870 PszczolaTobiasz........22.08...14.02........71cm.........8115 sisi1111Julka............24.08...22.05........75cm........10,8kg Ela79Michalek...........25.08...18.01.......70cm..........8440 Julianka80Jaśminka....26.08...31.05......76cm........10,370 Fiona79Tymoteusz.....28.08...03.03............cm........8400 Gruby misWojtek.......29.08...22.02........cm.........9500 Gruby Misiu, a wzrost Wojtusia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×