TERMIN SIERPIEŃ 2005

Padlyśmy dziewczyny, no ale nic wieczne nie jest, nawet cafe.... Ja już zaglądam tu baaardzo rzadko, raz na kilka tygodni. Wsiąkłam w chusty i tematy okołochustowe :) Julia, żyjesz?Zagaiłam na gg, ale dostałam ignora Mamo N., jak Tymek? jak Natalia? Jak Ty? Misiu, jaką Ty masz już dużą córę...Skończyła pierwszą klase...Szok! Rafinko, a Twoja to jużw ogóle dorosła, pewnie zaraz Ci się z domu wyprowadzi? Buziaki!

Ja przepraszam, że nie piszę, też wsiąkłam w życie.. 18 czerwca zmarła moja mama.. Świat jest inny, bardziej pusty, bardziej nieprzyjazny.. Nie mogę o tym pisać, nie jestem w stanie jeszcze..

Isiu współczuję U nas pierwszy dzień szkarlatyny. Ulka marudna, od poniedziałku mój na zwolnieniu, a ja praca.

isiu dalko, skąd my to znamy - minie ;) pszczoła, dobrze, że to tylko chusty, bałam się że coś znacznie okropniejszego Cię wciągnęło, a to tylko sekta chuściarzy... nie ma szans na wyrwanie Cię z zaklętego kręgu ;)

Isiu

Isia, b. mi przykro...........

Byłam na jagodach :), teraz czas na jagodzianki, i jagody w słoikach na zimę :). Miłego wieczoru :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4139915 &start=0 - wejdźcie może razem nam się uda dobrzy ludzie tego forum - bo wiem że i tu tacy są ludzie o wielkich sercach!

pozdrawiam wakacyjnie Isiu trzymaj się

:)

Dalka ja miała bukiet ślubny z frezji. Też bardzo lubię te kwiety ale wolę konwalię :)

Isiu SERDECZNE WSPÓŁCZUCIA

Jak ja już tu długo nie zaglądałam, powiem szczerze że aż wstyd :(

dominisiu, ale pojawiłaś się i przeciągnęłaś temat, po ponad dwóch miesiącach na następną stronę ;) gdzie te czasy, kiedy strony pękały w pięć minut...

Wiesz Misiu też za tym tęsknię ale czasu coraz mniej a w miejscu nie chce stanąć ani na chwilkę!

ale żeby dać znak, że się żyje i jest jak jest, to tylko paredziesiąt sekund - z logowaniem ;) czasem można....

czesc! U nas wszystko ok. Ostatnio przerabialismy okres ciaglej zlosci u Niny, lacznie z biciem nas. Na szczescie juz minal, znowu sie super dogadujemy. Ciekawe z czego to wynika? Ja zawsze mysle, ze z mojej winy. Pozdrawiam Was goraco!!!!!!!!!

Halo..... Mamulki serdecznie pozdrawiam !!!! Misiu------> pomocy ------> pomóż daj rade ----> jak mam odstawić Nicolas od cyca już karmie go tylko na drzemkę i na noc ---->ale w nocy wydaje mi się jakby pil cały czas . Powiem to jest trudne dla mnie i nie wiem jak z tym sobie poradzić . U nas za tydzień zaczynają się wakacje. Niuninko a okres złości ----> trwa Dominisiu dla Krzysia jeszcze raz sto lat -----> w końcu to nasz pierwszy forumkowy chłopak ;) a 4 lata to WOW!!! niedługo Mati -Nesi Mamulki !!!! ściskam Isiu Mamo Natlki Julka Dalka Iwka Ela Pszczol Gumi :*

Cześć Dziewczyny! Jak zauważyła Carla :) Mati skończył właśnie wczoraj 4 lata :):):) Kinder bal się odbył. Mati szczęśliwy :). Rodzice dumni. Z siebie, bo nadal ze sobą wytrzymują i z dziecka, bo rośnie na ich chwałę :) Nieczęsto się tu pojawiam i mam z tego powodu poczucie winy. Pojawiam się rzadko odkąd nie mam w domu neta, z pracy nie da się pisać... Ale zaglądam, a forum nasze nadal trwa :) nawet jeśli tak drastycznie zwolniło tempo. I należy się cieszyć, że pamiętamy o sobie. Isiu moja Kochana! Współczuję bardzo....sercem jestem z Tobą..... Gruby Misiu! Jak się mieszka? Carluś, przy Dustim też odstawianie nie szło łatwo, dobrze pamiętam? Skrobnijcie coś Dziewczyny! Buziaki

carluś, proponuję radykalne cięcie ;) wyjedź gdzieś na weekend i zostaw chłopaków samych... najłatwiej jest kończyć karmienie do roku... później bywa różnie, ale jak jesteś gotowa, to Ty decydujesz, przecie taki mały \"maminsynek\" nie będzie Tobą rządził :D dasz radę nesiu, wieki całe pytasz jak się mieszka... dużo by pisać, ciągła prowizorka, brak prądu dobijający... ale są persprktywy ;) więc uznaję, że jest dobrze!

Witam Was Kochane po długiej przerwie. Widzę, że nasze forum nadal funkcjonuje. Bardzo się cieszę, że nadal piszecie:) Czy mnie jeszcze pamiętacie??? Zanim coś napiszę idę czytać. Mam ponad 200 stron zaległości :P Buziaki i uściski

Sobie próbuję suwaczek nowy dodać i jakoś nic z tego:)

Irenko, bardzo Ci współczuję. Mój tata odszedł w maju. Trzymaj się Carla - ach te Twoje łobuziaki :) Oglądam często zdjęcia na naszej-klasie:) Elu:) do zobaczenia na gg:) Misiu, my się przeprowadzamy pod koniec sierpnia, więc wszystko przed nami grrrr Całuję całą resztę. Idę spać. Słodkich snów

Kurcze, już zapomniałam jak się wstawia suwaczki. Ignorujcie moje następne 100 nieudanych postów:)

Skye po tylu latach wracasz :D, miło :). Muszę się pożalic. W piątek moje dzieciaki i mój małż wyjeżdżają w góry z moimi rodzicami. Ja miałam też jechac, ale cholera nie ma mnie kto zastapic. Co drugi dzień słyszę, że dostanę urlop, a później że nie. Moje nastawienie jest super. Idę się upic..... kawą oczywiście.

Teraz czytam na bierząco by nie mieć tyłów Dalka a może udawana choroba pozwoli ci wyjechać z rodzinką ??

Zapraszamy do sklepu rekodziela marokanskiego www.marokostyle.com ... Niepowtarzalne elementy wystroju wnetrza i ogrodu.

Witam słonecznie:) Dalka wielka szkoda, że nie chcą dać Ci urlopu. Może jednak się ugną? Jeśli chodzi o udawaną chorobę to mogą skojarzyć, że nagle chorujesz jak chcesz iść na urlop. Życzę Wam miłego dnia

skye, no! sto lat Cią nie było! u nas... dalej bez prądu, za to... jak cicho :D zostawiliśmy wczoraj dziewczynki u mojej mamy, co mnie podkusiło, żeby mieć tyle dzieci ;) z dwójką taaaaaaaaaki luzik ale nie może być zbyt pieknie, w sobotę tam wracamy i już z całą dziką czwórką i szalonym piesem będziemy zakłócać spokojny emerycki żywot mojej mamy ;) sama chciała! dalka, dużo bym dała, żeby to krzyś z dziećmi pojechał, a nie ja! ;) odpoczniesz, zatęsknisz dla wszystkich JUŻ czterolatków sto lat