Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

lece jeszcze poprasowac bo spac to mi sie nie chce i wroce zobaczyc czy ten winiacz juz stoi nalany ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane! Przed minutką wróciliśmy z działeczki, więc się melduję :) Nadrobiłam czytanie i niezwykle się cieszę, że Jaśminka ma się już odrobinę lepiej! Oby tak dalej i niech znikną te rozwolnienia!!! Julia, trzymam cały czas kciuki za Ciebie.....biedactwo, jeszcze tę cholerną pracę musisz pisać......ślę pozytywną energię całymi garściami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sisi, Gartuluję nowego autka!!!Nic się nie martw spaniem na brzuszku! Mój Mati śpi w zasadzie wkyłącznie tak od jakichś 3 miesięcy. Nie było rady, tak się przekręcał i już.....Trzeba wyjść z założenia, że skoro dzidziuś umie się przekręcić w jedną stronę, to jak mu będzie duszno albo niewygodnie, przekręci się w drugą. Mój Mati śpi w najróżniejszych brzuszkowych pozycjach i w najdziwniejszych miejscach łóżeczka - np wciska się w sam róg główką, albo śpi w poprzek, albo na skos. Rozkopuje się przy tym strasznie, więc w nocy tylko wstaję i go nakrywam...ale też tak sobie myślę, że gdyby marzł to by się budził....może go za ciepło ubieram i pod kołderką mu za gprąco? nie wiem....śpi w śpichach tylko a w domu temperatura ok. 19 stopni. Pszczółko, ale ustim i Patrykiem!!!! W ramach tej zazdrości wybiorę się na spacer z Grubym Misiem, jeśli tylko będzie miała na to ochotę!!!Gruby Misiu...o ile mogę coś doradzić, to z mojego \"modyfikowanego\" doświadczenia wynika, że Nan Ha nie jest najlepszym wyborem. Spróbujecie Bebilon Pepti (na receptę dla alergików) albo inne mleko Ha, ja najmocniej polecam Bebiko Omneo (bez recepty, ale bardzo dobrze się toleruje, szczególnie u dzidziusiów cycusiowych!!! nawet ze skłonnością do alergii i ulewających) a dużo też słyszałam o Humanie dobrego. O Nanie to już całe tomy w internecie, jaki problematyczny jest!!! I ja tego zaznałam z Matim - sranko rzadkie, pupa czerwona i jeszcze pojawiło się uczulenie na buźce! A teraz prywatę pouprawiam - mój syn CHODZI SAMODZIELNIE!!! Pierwsze bardzo nieśmiałe próby były kilka dni temu, od mamy do taty a wczoraj i dziś to już odważne, choć chwiejne kroki stawiane ku wymarzonym azymutom - np do samochodzika, do krzesełka, itp :) Strasznie się cieszę a z drugiej strony - mój synek potrzebuje mnie coraz mniej.... ale za to jak dzielnie stawia te kroczki, ach :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie jak zawsze Nesiu masz rację! kupiłam to, co pani w aptece poleciła... ale już wolę sama się z alergią zmagać niż robić kolejne eksperymenty na Wojtusiu... Zosia piła Omneo, ale to jest najmniej alergiczne z moich dzieci :) Nesiu!!! kiedy wygospodarujesz chwilkę na spacer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze winko poszło mi koło nosa,bo Nesia z michem wychlały;)) no coz nie pozostaje mi nic jak powiedziec dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnia
Dziewczyny witam Was. Jestem zrozpaczona, może mnie pocieszycie....Mam 27 lat wczoraj dowiedziałam się, że jestem w ciąży, w 13 tygodniu. Normalnie bardzo bym się ucieszyła z tego dziecka, ale......no właśnie jest to "ALE". Kiedy byłam mniej więcej w 5 tygodniu przechodziłam głodówkę leczniczą, potem były swięta i troche poimprezowałam, no i po swietach też było mnóstwo imprez, wódka piwo i to w duzych ilosciach w międzyczasie miałam okres, więc nawet do głowy mi nie wpadło,że mogę być w ciąży...teraz strasznie boję się o dziecko czy jest szansa,że będzie zdrowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruby Misiu! Spacer proponuję w czwartek wstępnie, co Ty na to? Annnnia!!! Absolutnie zabraniaM Ci się martwić!!! Zamartwianie się może dzidzi zaszkodzić! Natomiast głodówka ani \"libacje\" o któych piszesz nie wpłynęły na dzidziusia. Tak malutka fasolka jest cząstką Twojego ciała bronioną przez cały organizm.Większość kobiet na całym świecie w początkach ciąży nie wiem, że w niej jest a jednak znakomita większość dzieci rodzi się zdrowiutkich jak rybki. Dzieje się tak dlatego, że organizm ma swój system, dzięki któremu, jeśli jest za słaby na ciążę to stymuluje poronienie we wczesnym stadium. Jeśli ciąża się utrzymała, znaczy, że organizm czuje się na siłach ją kontynuować. Głodówka w tak wczesnym stadium jest moim zdaniem kompletnie pozabwiona znaczenia, bo i tak bejbiś utrzymuje się z zapasów organizmu a wszystkie potrzebne składniki dostaje przed Mamą, nawet kosztem jej zdrowia. Także krwawienie \"miesiączkowe\" które miałaś w międzyczasie nie powinno Cię martwić. Wiem, że i tak Cię nie przekonam, ale postaraj się teraz dbać o siebi, zaczekaj na pierwsze usg, idź do dobrego ultrasonografa, który Cię uspokoi, pokaże dzidzię na monitorze, sprawdzi jak się rozwija. Pamiętaj też koniecznie o usg w 12 tygodniu ciąży, ono jest najważniejsze, bo widać na nim symptony ewentualnych wad, w tym takie, które później już trudniej stwierdzić - mowa o przezierności karkowej i o nosku. Grubowść fałdu karkowego i kształt kości nosowej to istotne elementy w tym badaniu. Wystarczy byś zapytała o karczek i o nosek, lekarz będzie wiedział o co Ci chodzi. Życzę miłęgo ciążowania i lekkiego porodu i absolutnie żadnch nerwów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doczytałam właśnie, że jesteś w 13 tc. Masz czas do 14 tc na to usg o którym pisałam. Wykonuje się je 1 12-14 tygodniu ciąży i to jest szczegółowe badanie. Wybierz się na nie koniecznie, do dobrego ultrasonografa, on Cię uspokoi a poza tym obejrzysz bejbisia, który w 13 tc jest już miniaturką człowieczka!!! Jeśli jesteś z Wawy mogę polecić rzetelne pracownie usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnia
DZIEKUJĘ CI BARDZO!!!!!!!Naprawdę mnie uspokoiłaś, mam już umówione usg, teraz mi troszeczkę ulzyło. czy to normalne, że w trakcie ciązy jest krwawienie jak przy okresie? chodzi mi o to czy często się to zdarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam misiu kawki sie chetnie z toba napije ale mielismy dzisiaj noc,krzysiaczek budził sie co 15minut z płaczem,kurde no jak dzisiejsza taka bedzie to sie wykoncze ok uciekam -chata niestety sama nie chce sie posprzatac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annnna! Krwawienia takie się zdarzają czasem nawet do 5 miesiąca ciąży kobiety \"miesiączkują\" przy czym krwawienia te są mniej obfite niż zwykle. Nie znam takiego przypadku z życia tylko z książek medycznych (mowa o 5 miesiącu), natomiast moja osobista kolezanka miała dwie \"miesiączki\" będąc już w ciąży. Urodziła zdrową, śliczną dziewczynkę :) dała jej na imię Ola. Ale myślę, że zawsze trzeba bardzo uważać, gdy się tak zdarza, kontrolować u ginekologa i na usg. Napisz słówko, gdy będziesz po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgodnie z obietnicą - melduję się:) gdzie wy wszystkie przepadłyście? gruby misiu -jak czytam o twoich córeczkach, to zrywam boki ze śmiechu:D:D:D a propos naszych kłopotów zdrowotnych, to też sobie winszuję, by poszły won😡 nesiu, cholerna praca idzie do przodu:) co prawda nie oddałam jej, jak planowałam, wczoraj, ale na przyszły poniedziałek MUSI być gotowa:) mat jest niesamowity:) nikt by nie uwierzył, ile on ma miesięcy:) jaśminka jest coraz żywsza i ma lepszy humor:) np. teraz leży w łóżeczku nawet nie myśląc o tym, że mogłaby iść spać, rechocze się do mnie na całe gardło:D aż się martwię, czy nie obudzi maluchów z pokoju obok:D irenko i pszczółko❤️👄 gdzieście, do, najcięższej, cholery, przepadły??????? dominko🌻 dzięki za życzenia dla małej:) ucałuj od nas krzysia:) skye👄 jak paulinka??? dzięki za tamtego posta🌻 annnniu niestety ci nie pomogę, bo jestem jakąś anomalią, ale wierzę, że będzie dobrze:) wracam do mojego magistra, bo w czasie mojej produkcji posta małej się chyba przysnęło:) buziaki i do jutra julia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś tu pustawo... nic nie pisałam cały dzień, bo czytałam... Dziś był dzień \"dostaw\" zakupów allegrowych... ;) W tym \"język dwulatka\" Tracy Hogg, niby wszystko już na ten temat wiem, ale oderwać się od czytania nie mogę... Fajnie byłoby być supermamą super dzieci, a tak prowadziłam dziś z przedszkola swój mały cyrk... Tonia się darła, Zosia łkała, a Wojtuś rechotał. :o Oby Krzysztof jutro mógł je z przedszkola przywieźć, bo niektóre zachowania Toni, są potencjalnie bardzo niebezpieczne... Nesiu, w czwartek? :) proszę bardzo, może być czwartek! Julio! jesteś wielka i wspaniała!!! 🌻 podziwiam :) i uciekajcie już z tego szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pustki,ta świeci tu pustkami,pogoda za ładna zeby przed kompem siedziec co dziewczyny?? dzisiejszy dzien spedziłam bardzo miło wybrałam sie z przyjaciółka na zakupy do Bydgoszczy,oczywiscie podroz ona fundowała,pogoda dopisała,kupiłam sobie 3 super bluzeczki na kiermaszu,nowiusie za 9,50 kazda,ciesze sie tak bo u nas we wsi niestety takich rozmiarów bym nie dostała :) Krzysiaczek został z babcia ,no i wyszło na to ze mamusia bardziej była steskniona po tyh zakupach niz dziecko;)) spadam zobaczyc co tam na allegro maja ciekawego mezulek zaraz z pracy przyjdzie to se ciepła bułeczke zjem,mniam mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka, znikłam, bo mgr mnie potrzebuje...ale szanse na obrone w lipcu maleją...wszystko rozstrzygnie sie w przyszłym tygodniu, ale jesli bedzie mozliwosc zakonczyc sprawe przed wakacjami, to bedzie mnie to kosztowało baaaardzo duzo:( I troche dołuję z tego powodu, robie sie coraz bardziej spiąca i wieczorami nie mam sił pisac, do tego sesja za pasem i nieszczesne kucie ustaw kodeksu rodzinnego:OI zajecia w osrodku prowadzę za 2 tygodnie, powinnam sie jakos przygotowac...Czuję, że to wszystko mnie przerasta, ze nie dam rady, chce gdzies uciec...A jak pomyslę, że tak sie rozczulam nad sobą, a J&J w szpitalu i dzielne baby, to mnie juz w ogóle szlag trafia😡 Dobrego dnia, jade dzis z Tobem szukac sobie butów, czego nie cierpie...Ale pochwale sie Wam, Ze Tobi dorobił sie juz pierwszych bucików , bo zasuwa na nogach cały dzień, więc butki musza być:)I to mi przypomina, ze Matiemu należą się ogromne GRATULACJE!!!!!!!!!!!🌻Ale wcale nie czuję się zaskoczona tym wyczynem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, Nesia, ja mam te same dylematy odnośnie przykrywania na noc. Mały sie wprawdzie nie rozkopuje, ale mimo iż w dzień ubieram go raczej lekko, to na noc body+pajacyk+przykryty po szyję, bo lubi sie przytulać do kołderki. I po 2-3 h budził sie mokry, co mi nie przeszkadzało z uporem maniaka go zakrywac nastewpnego wieczora tak samo. Aż wczoraj wpadłam na genialny pomysł nie przykrywania go tak mocno i spał 6h bez przerwy.Czasem jak sobie uswiadomię jak próbuje rozwiązywac problemy od dupy strony, a rozwiazaqnie jest dziecinnie proste, to az mi głupio za siebie...Tylko ze ja sie sugerowałam tym.,ze sama tez lekko ubieram sie w dzien, a w nocy prawie z głowa przykryta spię-ino nie w pajacyku:P A Fiona to naprawde nas zostawiła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Juleczko Ty zawsze o wszystkich pamiętasz:) Jesteś super:) Paulinka ma się dobrze, ja gorzej bo jestem przeziębiona ale nie jest źle. Mam nadzieję, że do poniedziałku skończysz z pracą a jak nie to ja Ci pomogę przez weekend:) (chociaz lepiej mi idzie pisanie po angielsku:P ) Jesteś dzielna i silna i wierze w Ciebie, także w Jaśminkę, która ma cioci obiecać, że to już był ostatani taki wyskok do szpitala :( No ja biegnę do pracy :) Całuski dla wszystkich kochanych mamuś Pszczółko u mnie to samo z tą nocą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Wojtuś śpi w takim bawełnianym lekkim śpiworku, ubrany w body z długimi rękawami. Czasem, gdy noc jest chłodna przykrywam dodatkowym kocykiem, kocyki mamy różnej grubości, wielkości i \"ciepłości\" w zależności od temperatury... Zosia spała tak samo. :) Dopiero od kilku tygodni sypia pod kołderką i nie używa śpiworka. Za to Tonia... zawsze rozkopana, rozebrana i budzi się, gdy próbujemy ją przykryć. :o Idę kawy sobie zrobić :) dla Was też mogę Pszczoła, dasz radę! i broń się jak najszybciej, bo potem z dwójką już nie będzie tak łatwo! ;) 🌻 Hi, hi... przypomniał mi się egzamin, pani doktor odpytywała mnie z kodeksu rodzinnego, Tonia spała przytulona do mnie w nosidełku, Zosia grzecznie siedziała pod stołem... Teraz bym już tak nie umiała, chyba stara się robię... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski! Ale tu pustki, wszystkie na spacery wyszalały, co? Ja dziś nie pójdę z Wiki, bo trochę zimno i wieje. Chyba Krosno jest w innej strefie klimatycznej niż reszta kraju... Julio- nie nerwuj się, jestem! Tylko czemu mnie budzisz, bałamucie jeden? ❤️ Pscółko- życzę szybkich postępów w tworzeniu magazyniera i w ogóle... 🌻 Gbury misiu- zawsze jak czytam twoje posty, to się uśmiechnę... Co dostałaś z tego egzaminu? 👄 Skye- dobrze cię widzieć! Z wieści najnowszych- byłam wczoraj z Wiki na konsultacji u innego rtopedy. Nie robił USG, ale ją dokładnie zbadał ręcznie, pooglądał dotychczas zrobione USG i wydał opinię, która dała mi wielką nadzieję.. Za tydzień idziemy do naszego ortopedy, nic więcej nie napiszę, żeby nie zapeszyć... Wszystkim nieobecnym stóffka, a kto się pojawi, dostanie pysznej owocowej herbatki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pogoda cały czas przepiekna od rana spacerujemy wpadlismy tylko na obiadek i mykamy dalej oby tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, Fiona zaiste nas opuściła.....why??????? - zapytam płaczliwie. Nieobecność Carluni też daje się forum we znaki!!!! Carluś, wiem, że esteś zajęta, ale my tu tęsknimy!!! Puza nie zagląda :( Elę gdzieś też wywiało....Asiawroc milczy okrutnie.......ewcia zupełnie chyba o nas zapomniała.....o arkadii i TPM też słuch zaginął...........Niuninka where are you? WRACAJCIE DZIEWCZYNY!!!! APELUJĘ! Proszę o natychmiastowy odzew na moje wołania!!!!!!!!!!!!!!! Gruby Misiu - spacer czwartkowy mam nadzieję aktualny? Mojemu Matiemu się teraz pozmieniało i wychodzimy tak koło 14, ale mogę trochę wcześniej się wybrać, zresztą zadzwonię to się dogadamy. Pszczółko! Gruby Miś ma rację, bądź dzielna i dociskaj wszystkie tematy. Jest taka reguła, że ciężarówkom to się wszystko udaje, więc jestem pełna dobrych myśli!!! Julianko!!! Ja trzymam kciuki za Ciebie i pracę mgr najmocniej jak potrafię. Cieszę się, że Jaśminka już miewa się lepiej. Oby już puścili Was do domku i więcej tam nie wracajcie!!! Isia! Wysyłam warszawskie promienie słoneczne do Krosna z innej strefy klimatycznej!I oczywiście bardzo czekam na relację od ortopedy za tydzień! Na razie, tak jak Ty, cieszę się z dobrych prognoz drugiego lekarza. Skye, życzę zdrówka, przestań już kaszleć, bo ludzie pomyślą, że to gruźlica!!! Iwka? No i jak alergia męża? Mam nadzieję, że lepiej, choć niestety pora roku jest niezwykle alergizująca..... Dalka, napisz co dalej z planami mieszkaniowymi? Na razie odłożone, czy macie może wersję B?Taką zapasową? Dominisia! Ja tez chcę bluzeczkę za 9,50 w moim rozmiarze!!!!!Bo to niestety jest 42 :( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!Niedługo wypadnę z rozmiarówki zwykłych sklepów............... Mamo Natalki! Rozumiem, że sprawujesz pieczę na małoletnią, ale chyba możesz coś skrobnąć????? I kiedy wracasz??? No dobra.......zmykam, całuję Was wszystkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Piękne Panie i Was dziewczyny tez :-P nazywam się Fiona 79 i bardzo zgrzeszyłam : -P Moge odpokutować jak chcecie Po burzy wychodzi słonce więc wróciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O!!!! Fiona wróciła! :D i jaka odmieniona... no proszę, jak ładnie Ci w czarnym ;) Isiu, bdb, kujonom mniej nie dają :p Nesiu, zwarci i gotowi, byle wcześniej niż o 14... A pozostałe kobiety nie słyszą, ża Nesia woła! będę wtórować albo wrzasnę jak Tonia: lacajcie!!! lacajcie tutaj!!! Dla Julianki i dla Pszczółki, po kwiatuszku... 🌻 🌻 niech się Wam pisze bez przeszkód...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, ja jestem, :) Jejciu jak ja bym miała teraz pisać ta paskudną pracę mag. to bym chyba ocipiała :P zwariowała normalnie, trzymajcie się dzielnie Juleczko i Gosiaczku:) Fionuś wyznaj swoje grzechy :) o kurka chyba czuje kupsko, musze spadać bo nie da się wytrzymać, co to dziecko je że takie śmierdzace robi o fuj :) To papatki, piszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh spłóaciliśmy zaległe kredyty i dostaniemy kredyt :). umowa przedwstepna z właścicielami tamtego mieszkania podpisana :). moje bejbiki jeszcze wariują, pogoda super więc wychodzimy na spacerki. uciekamy śpiulkać :). Fionka babolu już myśleliśmy że się nie pojawisz :) .... wredota ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafejkaaaa
:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joł :) My na posterunku i oglądamy bajki. Mój bejbiś coraz mądrzejszy i zaczyna bawić się kulkami sensorycznymi :). No i tak ładnie dzieli się jedzonkiem :). Jak trzyma chjupaka to daje mi lub tatusiowi :). Dawid wszedł w okres alergii pyłkowej. Oczy jak u królika, tymbardziej że je trze. Na szczęście mamy krople do nosa, krople do oczu i zyrtec. Tak więc się poprawia. Zastanawia mnie Ulka. Są okrest w ciągu dnia, że trze nos, czy to nie będzie pyłkowy kłopot. Ech. pozdrowionka i do później :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:):) Wstawać śpiochy:):):) Już mam gotową kawkę więc zapraszam:):):) Julia Jaśminka ❤️❤️❤️ Nesiu u męża alergia to teraz tragedia:(:(pani dermatolog powiedziała że teraz on nie powinien się ruszać z domu:(:(i bez maści nie ma życia tak skóre mu wyszusza:( Fiona witaj 🖐️wróciła:D Wczoraj tęściowa powiedziała że nasz synek to Adi demolka;) zwalił jej cukier ze stołu i jeszcze roztarł na dywanie:pwszędzie wejdzie pod kwiaty pod stół [to ulubione miejsce]i wszędzie gdzie uda mu się wcisnąć:D:D:D:D:D chociaż wiemy że mamy chłopaka:D:D:D POZDROWIENIA I DO PÓZNIEJ MOŻE UDA MI SIĘ USPAĆ MAŁEGO I OGARNĄĆ TROCHĘ MIESZKANKO:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witojcie! Fiona, spowiadaj sie ino hyżo!! Dziewczyny, dziękuję za pocieszenie, może rzeczywiscie ciężarówki mają więcej szzceścia niż rozumu-przynajmnie j z Tobiaszem tak miałam, ale ja z natury jestem taka jakaś beznadziejna, że jak mnie coś przerasta, to chcę uciec...jak byłam młodsz, to chciałam być koniem (moi rodzice mieli stajnię)i cały dzień się paśc na pastwisku bez zmartwień. Teraz juz o tyle dobrze, ze dotarło do mnie, ze koniem nie bede NIGDY-moze to i lepiej;)Ale chciałabym czasem uciec gdzieś od swoich zadań. Na szczęście mija mi to i potrafię sie wziać w garść, tylko kiedy mi minie tym razem?? Iwka, mój stary też suchy jak wiór...W tamtym roku sie cieszyłam, ze nie leci mu z nosa ciurkiem, no to w zamian jest wysuszony...Do tego nie pamięta o smarowaniu sie, lekach i umówieniu do lekarza...qrcze, czasem rozumiem co to znaczy, że ma się w domu zawsze o to jedno dziecko więcej:P Julka, wracaaaaaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Nikt mnie nie kopie w dupę, zebym pisała i od poniedziałku praca stoi:(Wróć i mnie kopnij, może być nawet z półobrotu, byle skutecznie!!!! Buźka wsiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczoła, trzeba Cię zmotywować inaczej... nikt nie będzie kopał kobiety w ciąży!!!!! Poczekaj, Julka wróci to się Tobą zajmie! ;) ach paść się na rozległym pastwisku, porozmyślać, a potem pogalopować w siną dal... 🌻 ale a drugiej strony, koń pracuje ciężko... :o To może lepiej być pracowitą pszczółką?🌻 pszczółki mają pracę przyjemniejszą... nie idziemy dziś na spacer 😭 młody ma ponad 38\' niby poza lekkim katarem nic mu nie dokucza, ale wyjść się nie da... :( a tak się cieszyłam, na spotkanie z Nesią, tak dobrze jest pogadać czasem z kimś dorosłym... kawa wypita, czas za prasowanie się zabrać... J i J co z Wami? ❤️ A wszelkim alergiom NIE, jak ja nienawidzę tego świnstwa... tfu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×