Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wodniczka lutowa

WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Polecane posty

Czesc!:) Mnie nie ma bo sie ucze :O Mial byc test prawda - falsz, a bedzie ustny... Tych co wiedza jak jestem strasznie rozgadana nie dziwia moje obawy:P;) Jakbym tak poszla na piwo z profesorem najpierw... albo nawet na dwa! Porozmawiala z nim spokojnie o zyciu i innych glupotach to moze cos by z tego bylo:P a tak to mam stresa:( ale ide tam jutro dzielnie! Zemdleje mu na biurku:D Koledzy juz mi pokazali jak to zrobic zeby bylo bardziej efektownie;):P Profesor ma podobno dobre serduszko:) przetestujemy:P;) Zmykam zaraz do Lodzi co do slubow - kuzyn bierze w sierpniu:O a kuzynka w pazdzierniku:O Co za swiat.... trzeba pomyslec nad niebanalna wymowka:O znowu... co do kosztow to zielona jestem ale ile to nerwow musi kosztowac!!!;) I gratuluje zdolnych pociech!:) to zapewne po mamusiach;) Buziaki!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ever... no wiadomo ze po mamusiach:D i jedyna gimnastyka ktora jestem jeszcze w stanie wykonac 🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ever ---> powodzenia :) 😍 Oczaruj pana profesora, a dzięki ustnemu masz na to szansę ;) Też dziś padam na buzię i tylko machnę 🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ever,jestem pewna ,że zdasz!👄🌻, dzięki za gratulacje za zdolne dzieci!-poczułam się wywołana do tablicy hihihihi-bo moje obie zdolne:Djak się głeboko zastanowię to napisze w czym:);) Haba w w sumie to na kiedy masz termin? Kigana,nooo nie zazdroszcze takiego zejścia z pięknych plenerów,ciszy,świerszczy ..do metalu! gorzej jak po amfie:D:D(a zejście po amfie ponoć fatalne:)) Moja mlodsza ma jutro zakończenie...czemu to tak nierówno?!:D Starsza jutro ma egzamin na drugi kierunek,jak zda i sie dostanie to skończy w wieku 29 lat!-masakra:D:D:D(bo to 6 letnie.. A u mnie ok,jest czym oddychać po burzy,i właśnie wchodzę w noc świętojańska! O!:D Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gofra ---> zejścia są przykre. Tylko, ze ja w życiu żadnych dragów nie brałam - w tym życiu:P Musze to zatem jeszcze przemysleć. Dziś pozegnałam się z podstawówką. Trochę przykro, ale z drugiej strony nie mozna trzymac się czegoś kurczowo i za wszelką cenę. To miłe, jak uczennica podchodzi i dziękuje za to, że się czegoś nauczyła, albo że się dużo nauczyła. To cieszy i jakoś na duchu podnosi. Na imprezy żadne dziś, ani wczoraj nie poszłam. Nie chciało mi się :o I tak bywa. Miłego weekendu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, ze mam tu dyżur ;) Znalezione na innym topiku: Stały sobie w parku dwa posagi, naga kobieta i nagi mężczyzna.Ustawiono je tak, że patrzyły na siebie wzrokiem, w którym można było odczytać nutę pożadania. I stały tak lata i dziesięciolecia całe, i w upał i w słotę, pod deszczem i w słońcu, pod opadajacymi jesiennymi lisćmi i wsród wiosennych tulipanów. Aż pewnego dnia zjawił się w parku dobry anioł, spojrzał na posagi i powiedział: - \"Za to, że tak dzielnie przez całe lata w tym parku stoicie,ożywię was na pół godziny, będziecie mogli zejsć z cokołu i zrobić, co tylko zapragniecie\". Cud się dokonał. Posagi zeszły z cokołu, chwyciły się za ręce i czym prędzej pobiegły w pobliskie krzaki, z których wkrótce zaczęły dobiegać pomruki i okrzyki rozkoszy. Wreszcie z krzaków ponownie wynurzyła się para posagów: - \"Ach, jak cudownie było\",rzekła kobieta. - \"Tak, doprawdy to wspaniałe\", rzekł mężczyzna. Obserwujacy ich z usmiechem anioł zauważył:- \"Słuchajcie, minęło dopiero piętnascie minut, macie dodyspozycji jeszcze drugie tyle!\"- \"To co, wracamy w krzaki?\", zapytał mężczyzna- \"Tak, tak, musimy koniecznie to powtórzyć !\", odparła kobieta. - \"No dobrze, ale tym razem to Ty trzymasz gołębia, a ja mu będę srać na głowę!\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahahahahaha dobre! Kigana,moja młodsza też zakończyła wczoraj podstawówkę.To samo zdarzenie a uczucia pewnie zupełnie inne,choć nutka żalu też się pojawiła.Poszli klasą na pizze i przyszła zaplakana jak bóbr,bo się żegnała z koleżankami:) Wieczorem jej przeszlo,bo poszlyśmy na żużel połączony z koncertem Mezo i fajerwerkami-było cudownie i...długo!,bo 5 godzin prawie:D Dziś DZIEń TATY i wybywam na działkę do taty:)-mam nadzieję,że pogoda dopisze:)pozdrawiam i wóżbę świętojańską wklejam:) Ś WIĘTOJAŃSKIE WRÓŻBY Należy wybrać się na łąkę i wyrwać z ziemi jakąś roślnę . Jeśli jej korzeń jest długi i cienki, zakochamy się w osobie wysokiej i szczupłej, krótki i gruby oznacza osobę niską i pulchną . Im bardziej pokręcony korzeń,tym bardziej skomplikowany charakter. Twardy oznacza upór, miękki- ugodowość. Obficie zaś oblepiony ziemią wróży majętnego partnera . No to na łowy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gofra ---> ale będzie chodzić do gimnazjum z jakimiś koleżankami z klasy? Szkoda zawsze tej szóstej klasy, bo oni zaczynają się wtedy robić tacy fajni, dojrzalsi - nie wszyscy rzecz jasna :P I taką fajną klase trzeba oddać. No cóż, Handke nas w reformę ubrał, poszedł sobie w długą, a my musimy się z tym męczyć :o Co do czarów - to chyba najlepiej iść na łąkę gliniastą hihi. Ale ja już nie bedę żadnych czarów robić. Wystarczy mi mój czarujący Postrzeleniec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żart świetny :D Jeśli chodzi o ślub to jeszcze nie wiem kiedy :P Jak znajdę czas żeby pogadać z księdzem i umówić się na jakiś szybki termin, bo czekać mi się nie chce :) A tak propos kościoła, to ile trwają nauki przedmałżeńskie, bo nie wiem gdzie świstek z liceum posiałam :P Czy wystarczy być raz? I chyba macie rację, zrobię listę i przyjdzie mi połazić po sklepach i się popytać, czego bardzo nie lubię :/ Cholery dostaję łażąc bez celu :/ Haba no właśnie kiedy ty masz to rozwiązanie? No i przecież będziemy musiały jeszcze chwilkę odczekać, aż dojdziesz do siebie, a tym bardziej dziecko. Ale jak najbardziej się piszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem kiedy Haba rodzi, a przynajmniej kiedy powinna;) 4 wrzesnia:) stad to wiem ze taki sam mialam termin z mala pijawka:) a mala pijawka chorutka...:( wczoraj 40 stopni dzis \"tylko\" 38,6 ... fajnie sie wakacje zaczely:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isa ja też zawsze byłam chora na początku wakacji :) ale wyrosłam z tego. No to jeśli rozwiązanie jest 4 września dopiero, to może jednak coś w lipcu?? Gdzieś blisko Haby, niech stracę na dojazdach :P Czego się nie robi dla ciężarówek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) teoretycznie 4 września mam termin, ale mam wrażenie ze ten mały wierzgoł szybciej wylezie ze mnie:P zobaczymy:) Isa--> to chyba jakaś epidemia wakacyjna:o moja pijawa też chora, temperatury co prawda nie ma ale kaszle jak stary gruźlik:o mam nadzieję ze do niedzieli mu przejdzie bo nie dosć ze lekko kulawy to jeszcze z choróbskiem na kolonie pojedzie:o Paula---> ale nie 31 lipca:>? bo nie dam rady sie dotoczyć:D miłego wieczoru wszystkim.... idę pomęczyć sie trochę na swoim snem:o ech...bezsenne noce senne dnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ---> Postrzeleniec też gdzieś zapodział świstek od nauk z religii. Poszedł się do parafii, w której miał religię i poprosił o wystawienie drugiego zaświadczenia. I dostał. Z kościelnych rzeczy - jeśli bedziesz brała ślub w innej parafii jak byłaś chrzczona to tzreba z tej \"macierzystej\" wziąć zaświadczenie, że byłaś tam ochrzczona i wybierzmowana. Mateusz to samo zresztą. U ksiedza w parafii, gdzie ślub braliśmy, bylismy 3 razy. Najdłużej trwa spotkanie, kiedy się spisuje protokól przedślubny. 2 spowiedzi :P I teoretycznie 3 spotkania z panią z poradni małżeńskiej, która będzie mówić o naturalnych metodach planowania rodziny. Ta od nas mówiła całkiem sesownie, dopiero na samym koncu mialam jej dość. Jak ciągle uwracala, kiedy najwcześniej trzeba \"dać\" facetowi po porodzie, żeby chyba nie poszedł do innej - tak to odebrałam :P Tak mnie to jakoś zniesamaczyło, jakby małżeństwo było tylko po to, by dzieci płodzić. I na ślubie też na to zwróciłam uwagę, że ciągle o tych nowych wyznawcach była mowa :P Po kolenym wspomnieniu, zwizuwalizowałam sobie gest Kozakiewicza, bo mnie zaczęło to drażnić :P Haba ----> no pewnie, niech wyjdzie wcześniej, to urodziny bedzie miała w wakcje, a nie w trakcie już roku szkolnego ;) A jak się wyspałaś? Biedne te Wasze pijawy .... mam nadzieję, że szybko wyzdrowieją. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam z pijawa u lekarza dala eurespal i kazala obserwowac bo moze byc zapalenie oskrzeli 😭 moje wyjezdza dopiero 8 lipca to mam nadzieje wykurowac... i tak bez sensu ze w wakacje chorobsko go wzielo... chociaz rozrabia jakby w zyciu goraczki nie mial;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coś zacichło .... ale cóż .... Isa ---> jak rozrabia, to znaczy aż taki chory nie jest ;) Niech żyje internet :) Znalazłam w końcu \"moją\" panią dentystkę, która zmieniła pracę i do której miałam pełne zaufanie, jesli chodzi o leczenie mojego uzębienia. Pół roku temu pojechałam tam, gdzie zawsze, niestety na jej miejscu była już inna pani, miła skąd inąd, ale to już nie było to, niestety. Wczoraj byłam u pani dentystki w moim miescie, ale miałam wrażenie, że mnie tak ot sobie odwaliła :o w efekcie bolą mnie zęby, a nie bolały !! W końcu przekopałam google i znalazłam. I pewnie sie do niej wybiorę. Bo ja nie lubię, jak za coś płace i to wcale nie mniej niż w Poznaniu !! i ktoś mnie traktuje jak intruza :o zresztą nikt chyba tego nie lubi. Dziś cały czas u nas padało, albo świeciło słońce - zwariowana ta pogoda. Ale cieszę się z tego "znaleziska" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski! pozdrawiam wodnikowe duszyczki,napisze Wam dowcip .który dzis usłyszałam,na poprawkę humoru.. Czym sie różni żaba od blondynki??? -żaba kuma. :D ........................................ Spotykają sie 3 studenci i opowiadaja o wakacjach Pierwszy mówi-ja byłem na Karaibach,rewelacja! ciepłe morze...,piekne dziewczyny,drinki z parasolkami,widok na morze,słoneczko...ummmm Drugi mówi-ja byłem w Alpach-super! czapy śniegu,..słoneczko,laski zarumienione mrozem,pyszne jedzonko,widoki,ummmmm Pytają trzeciego-a Ty gdzie byłeś? Trzeci tak patrzy na nich i mówi: Byłem z Wami,ale ja tego gówna co wy nie brałem. :D miłego wieczorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kigana po tym, co napisałaś to ja już nie chce kościelnego. Jeszcze mają mnie pouczać jak i kiedy dać facetowi, bezczelność! A jak ktoś nie może po bożemu, to nie może sobie poużywać? A jak będzie chciał odejść to i tak odejdzie, ale wcześniej to mu mordę spiorę :D Co do papierków to coraz częściej stwierdzam, że nasz kraj zgłupiał na tym punkcie, totalna biurokracja. I to nie tylko na przykładzie załatwiania spraw dot. stanu cywilnego mego :P Ostatnio, jak już wcześniej wspomniałam Mat zmienił pracę, no i rozkręcają tu firmę. A że władza jest francuska, to nie znają naszego kochanego systemu załatwiania spraw różnych. Ile się kierownik nadenerwował, ile nawyzywał, to się w pale nie mieści. Mija już około dwóch miesięcy, a oni jeszcze nipu nie mają, bo urzędom się nie spieszy. I tak dobrze, że regon już mają od niedawna zresztą. Cudne jest to nasze państwo, nie ma co. Marzy mi się iść kiedyś do urzędu i załatwić coś od ręki :) Haba może być i pod koniec lipca :P wezmę przyczepę i Cię dowiozę ;) Kigana a co do dentysty to dziś na 21 idę, bo od jutra go nie ma :) Chodzę do dziecięcego dlatego, że: po pierwsze primo bieże na kase chorych kiedy tylko może, a po drugie primo nic mnie nie boli :) i to bez znieczulenia. W ten sposób miałam już trzy kanały zrobione. A jesli już zacznie boleć to on przestaje wiercić :) A ile on się przy tym nagada, jak fryzjerka w salonie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ---> no może jak to niekoniecznie, ale kiedy to i owszem :D:D:D teraz to mi się śmiac chce z tego i z tych ludzików z różnych poradni przed i po i małżeńskich, czy jak to zwą :P ale wtedy to śmiać mi się nie chciało. U księdza było miło, widział takich dojrzałych ludzi, to co miał nam mówić :D Biurokracji trochę jest, ale to chyba wszedzie. Nie tylko w Polsce, tylko kazdy jest przyzwyczajony do swojej biurokracji, a ta inna szokuje. Do dentystki jadę jutro, dziś ząb mi również nawalał :o Rozważam opcje opier .... tej, która spieprzyła robotę 😠 zobaczymy jutro. Dziś u nas wichury niczym jesienią. Szok dosłownie :o ale teraz już się uspokoiło. Gofra ---> do Rewala się nie wybierasz? My bedziemy w tych rejonach najprawdopodobniej w drugiej połowie lipca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, a jak Twoja wizyta u dentysty? Fajny gość musi być :) Ta \"moja\" też nadaje niczym radio :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dentysta wczoraj o 20.20 dzwonił i odwołał wizytę, bo by się do rana nie wyrobił, tylu ludzi mu się nagle zleciało. A że ja normalny (prawie) człowiek, to powiedziałam, że mi się nie spieszy i mogę zaczekać, aż wróci z urlopu. Niech sobie odpocznie, a co, mu też wolno :) Mi się przed ślubem też chce z tych ludzi z poradni śmiać, bo jak można mówić komuś co ma robić, nic o nim nie wiedząc. To jakbym kazała komuś z samolotu skakać, kto ma lęk wysokości. Co do biurokracji, to podobno we Francji nie mają tylu różnych dziwacznych numerków. Zresztą w Irlandii czy Szwecji i na pewno wielu innych krajach przestrzega się przepisy, a u nas nie. Policja jest bezradna, nadzór budowlany też, a tam jadą i zamykają, czy też nakładają kary pieniężne na inwestorów za bezprawne wykonanie czegoś. Nie czeka się nie wiadomo jak długo, żeby dostać pozwolenie czy to na działalność, czy na budowę, czy jeszcze inne \"czy\". Ale co ja będę się rozwodzić nad naszym systemem. Jestem dzisiaj wkurzona i o byle bzdurę gotowa jestem sie obrazić, ech... Coś nie bardzo dziś jest mój dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ---> co do samowolek, to masz rację. Niestety :( A wracając do pani z poradni. Ta u nas ma 6 dzieci i twierdzi, że 3 ostatnie były zaplanowane, łącznie z płcią. No moze, ale jak poszła do szkoły - u nas, to dla młodziezy wiarygodna nie była. Chyba im nie mówiła o tych zaplanowanych dzieciach. Poza tym jej syn też chodził do tej szkoły. I ma w sierpniu 2 poprawki, zakręcony gość jak słoik po ogórkach. Wizyta u dentystki przebiegła jak trzeba. Jestem zadowolona, że ją poszukałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No na pewno taka pani nie świeci przykładem. W chwili obecnej nie wierzę, ze jakaś kobieta świadomie chce mieć sześcioro dzieci. Chyba sama sobie wmawia, że planowane. Jak to moja koleżanka mówi, zresztą też wodnik :P \"Tak sobie tłumacz, tak się pocieszaj\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja:) pijawka wraca do zdrowia, zostalo \"tylko\" kaszel ja uwazam ze wszelkie piekne idee /planowanie rodziny, bezstresowe wychowanie itp / mozna sobie wsadzic miedzy bajki. A im bardziej ufający teoriom \"doradcy\" tym wieksze syfy u nich w domu. Ja jeszcze w podstawowce slyszalam od katechetki jak to nalezy planowac rodzine, ona ma - uwaga - osmioro!! i gdyby nie sąsiedzi nie mialaby w co ich ubrac i czym wyzywic... a jesli chodzi o nauki przedmalzenskie z pania z poradni... hmm... jestem dosc zlosliwa w tej materii.. i powiedzialam jasno wtedy ze biore tabletki anty i nie zamierzam tego zmieniac bo nie ufam kalendarzykowi i kobieta byla tak zszokowana ze wystawila mi glejt od razu po pierwszym spotkaniu a mialo byc ich dwa czy trzy:P a slub w kosciele jest fajny, taki podniosly, jakis taki bardziej uroczysty... bo w urzedzie tylko taka rejestracja - z ksiedzową ;) chociaz bardzo, bardzo sympatyczna i przejeta a jesli chodzi o dentyste: chodze do dzieciecego mimo ze place za niego \"dorosle\" ale najpierw idzie pijawka mala a pozniej ja, a pani z recepcji pilnuje dzieci, nikt nie przeszkadza im krzyczec, skakac /chociaz mojego pilnuja bo co i rusz sztukują jedynki;) / i mazac po scianach:D a ja jak bardzo tego zapragne obejrze sobie cartoon network w czasie plombowania;) a tak w ogole to tesknie za poprzednia dentystka ktorej nie wiem czemu zaufalam calkowicie, nie zginela ona , nie przestala pracowac, ale ze byl to kiedys zaklad pracy mojej tesciowej to bylo fajnie a odkad tesciowa tam nie pracuje jakos nie mam ochoty tam pojsc... a tak w ogole to zawsze chce mi sie powiedziec \"blombowanie\":P :classic_cool: i prosze zwrocic uwage jaki dlugi post wysmarowalam:P ps dwie muchy mi sie w piwie utopily 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty przynajmniej przy piwie siedzisz, a ja nie mam w czym dzioba umoczyć :/ A tak bardzo mam ochotę sobie dziabnąć małe jasne :) Dziecięcy dentyści są najlepsi, u mnie co prawda telewizorni nie ma, ale dzieci też robią co chcą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodniczka styyyczniowa
Witam wodniczki z którego bądź miesiąca. Jestem szczęśliwa tylko z jednego powodu - moja znajoma jest już spod znaku ryb....hiuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja znajoma jest spod znaku : lwa , strzelca, blizniat, a i jeszcze panna:D;) ale stado znajomych spod wodnika i jest zajebiscie;):D:D:D:D dobranoc:D:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodniczka styyyczniowa
Chodziło mi o to, że tej znajomej nie lubię i cieszę się, że nie jest spod takiego samego znaku co ja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Wodniczko, moja najlepsza koleżanka jest spod znaku Ryb :D , więc nie ma reguły na znajomości i miłości .... Isa ---> a wiesz, że ja to samo powiedziałam odnośnie mojej pani dentystki? Że mam do niej pełne zaufanie. I już nic kombinować nie będę. A wczoraj moja znajoma miała zamiar iść do dentystki w naszym mieście, która mnie w poniedziałek olała. I zrezygnowała, jak jej powiedziałam, co mnie spotkało :D:D:D:D Co do dzieci bezstresowych, to dzieje się im straszna krzywda później, rodzice bezradni, bo 10-latek robi z nimi co chce. Masakra. A takiego \"bezstresowca\" zostawiłam w tym roku w V klasie. I tak to się kończy często, bo dziecię jest przekonane, ze nauczycieli również zmanipuluje i jakoś tego dopa na koniec wymęczy. Niestety nie zawsze się to udaje. A oglądaliście kiedyś taki program o rodzinie, chyba w Krakowie mieszkają, 11 dzieci? Tak do końca się nie przekonałam, że oni tacy szczęśliwi są. Może wystarczy narazie, miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) ja tak jak Isa.... moje kolezanki są bliźniakami, koziorożcami, pannami i cała gamą znakow zodiaku prócz...skorpiona oczywiście:P moja pijawka sprzedała swoją chorobę...komu? no jak to komu??!! mamusi:o on ma tylko katar a ja cała resztę:o kochane dzieciaczki:P co do planowania rodziny i nauk przedmałżeńskich... chodziłam na to cudo żeby sie pośmiać trochę:D kościelny miałam półtora roku po cywilnym, więc dziecię już było na świecie w wieku 2 miesięcy, dziewczyny chodziły z brzuchami na nauki planowania rodziny i rozmowach o dziewictwie i pierwszym razie :D fajnie było:D a prowadził to ksiądz który uczył mnie religii w szkole (nota bene ciągle miałam z nim na pieńku przez kalendarzyki małżeńskie:P ) i który pamiętał chyba I wojnę światową, samego Pisłudskiego i nie wiem kogo jeszcze:P aaa no i farbował sobie włosy na chamsko brązowy kolor:P to tyle co ja pamiętam z nauk:D co do dentysty...bardzo lubię prowadzić konwersację siedząc na fotelu z rozdziabaną paszczą i wacikami w środku:D normalnie super :D no!! to teraz do sedna sprawy:classic_cool: BĘDĘ MIAŁA UMOWĘ!! wywalczyłam, zaszantażowałam i ..mam:D rozmowa z szefową miała mniej więcej następujący przebieg: \"co ze mną, bo chciałabym wiedzieć co mam robić\" \"pójdzie pani na macierzyński, ZUS będzie pani płacił i wróci pani 2.01.2008r. do pracy\" \"a co z umową?\" \"podpiszemy umowę jak wróci pani z macierzyńskiego\" \"ok. w takim razie macierzyński zaczyna mi się od 13.08. a mam jeszcze 8 dni urlopu więc od 1.08. nie ma mnie w pracy. są urlopy, koleżanka która razem ze mną rozlicza ludzi zostanie sama co jest ludzką niemożliwością żeby obrobiła wszystko sama, a druga jest na urlopie. proszę w takim razie zastanowić się nad moją umową, bo jeśli dostanę papier to będę przychodzić i pomagać a jeśli nie to muszę!! wybrać urlop żeby nie stracić na tym\" \" (przerażenie, szok w oczach mojej szefowej) \" :classic_cool: no i dzisiaj oświadczyła że rozmawiała z dyrektorem i dostanę papier :D kurde!! nie wiedzieli ze z Habą sie nie zadziera??? :classic_cool: aa i w ramach premii półrocznych Haba za zasługi dla firmy dostała największą premię :D chyba zgubiłam gdzieś puszkę pandory albo jakiś naiwniak mi ją porwał myśląc że tam złoto znajdzie:P oświadczam ze zwrotów nie przyjmuję:P aaaa i jeszcze jedno:D w niedzielę jadę do Koli odstresować się:D no to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haba ---> no, brawo:D:D:D:D dałas w końcu lwu w mordę ;) Miłego odstresowywania się :) I szybkiego ozdrowienia!! Dzisiejszą nockę spędziłam z Postrzelencem w moim domu rodzinnym. Szczerze mowiąc, nie spodziewałam się, że będę tam jeszcze nocować :P cała rodzinka wybyła na wywczas, a my pilnowaliśmy królika :) Stwierdziłam, że jak mam uczestniczyć w życiu towarzyskim sąsiadów- w końcu weekend i odstresowac się trza, to możemy sami sobie weekendować tak, jak mamy na to ochotę. Przy okazji, widać ze w domu światło się świeci. Narazie jestem u siebie .... Miłej soboty wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×