Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wodniczka lutowa

WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Polecane posty

Witam serdecznie❤️ Lidko-Kigano :) wszystkiego co najpiękniejsze życzę z okazji wczorajszych Imieninek.🌻Miłości,Zdrowia,spełniania marzeń i radości w każdym dniu.👄❤️ Wiosenne pozdrowienia dla wszystkich wodniczków-szuwarków.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Gofra --- dzięki serdeczne za pamięć 🌻 Postrzeleniec nabiera sił, jutro jedziemy do Poznania do lekarza, mam nadzieję, że coś mądrzejszego powie niż te konowały od nas. A ja kaszlę i psikam znów :o jak tylko Postrzeleniec wyszedł ze szpitala, u mnie uaktywniły się wszelkie bakterie i wirusy, koszmar :o Drugi koszmar i jazda jest taka, że dziś zrobiłam drugie podejście do tzw. lekarza rodzinnego, żeby mnie osłuchał i nic. W piątek doktur :P wyjechał se gdzieś i niewiadomo było, kiedy wróci, więc sobie odpuściłam. A dziś pizdeczka z rejestracji nie wyciągnęła rano kart naszych i z kolejki wypadlibyśmy, narażając się na czekanie do wieczora kurwa - sorry, ale mam już dosyć. Jeszcze raz i kogoś pobiję, wywieszą moje dane na drzwiach z adnotacją, że tego kłótliwego i niezadowolonego elementu nie przyjmują. Ręce opadają i sił mi już brak na to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) Kigano spóżnione ale szczere życzenia imieninowe , zdrowia,pomyślności i pogody ducha :) bez tabelek z podpowiedziami jestem jak dziecko we mgle :P;) cóż powiedzieć w kwestii przychodni i lekarzy :O znaczna część placówek służby zdrowia tak wlaśnie funkcjonuje,niestety :O ja mam ogromne szczęście bo wybralam sobie przychodnię w ktorej personel to prawie anioly ,lekarze mili i sympatyczni ,kolejki do specjalistow króciutkie a większość badań robią na nfz :) jestem zatem szczęściarą :) ale nie zawsze tak bylo ,bo w tej poprzedniej przychodni sytuacja wyglądala tak jak u Ciebie Kigano :O i czasami napawde trzeb bylo mieć końskie zdrowie żeby chorować ! pogoda u nas w kratkę bo dzień jest wiosennie a na następny znowu zimno i mokro :O chcialoby sie juz ciepełka bo 5 miesięcy zimy to kurcze troche za dlugo ! przygotowania do świąt zaczęłam od pokupowania takich fajnych naklejek na szyby i koszulek na ekspresowe pisanki ;) ale za porządki wiosenne jakoś zabrać sie nie mogę ;):P miłego dnia Wam życzę Kiganko a Wam zdrowia!!!!! :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Nietoperko, dzięki :) Jutro się wybieram po raz trzeci. Jak się coś nie uda, to kogoś pogryzę i pobiję 😠 oj, bedzie jatka !!!!! Byliśmy dziś w Poznaniu, pan dr nic odkrywczego nie powiedział, więc trzeba dać sobie czas i luz. Kaszel mnie nadal męczy, franca jego mać :o ale jakoś muszę się pozbierać i ostatecznie wyzdrowieć. Porządkami wiosennymi nie zawracam sobie głowy, jak bedzie mi sie chciało, to się zabiorę. Jak Postrzeleniec był w szpitalu, to z szafy wywaliłam trzy wory ciuchów - swoich. Gdzie się to wszystko zmieściło - do dziś się nad tym zastanawiam .... ;) Trzymajacie się 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pieknie :) po szarych i pochmurnych zimnych dniach nadeszla wreszcie wiosenna pogoda :) aż sie czlowiekowi chce chcieć jak sloneczko świeci ;) na weekend zaplanowałam wiosenne porzadki ;) więc mam nadzieję że pogoda się nie zepsuje bo moje plany obejmują również ogródek :P Kigano,jak wizyta u lekarza? mam nadzieję że nie musialaś nikogo znokautować i przyjęto Was bez problemu. Paula.co tam u ciebie? ;) po moich dolegliwościach pozostaly już tylko wspomnienia i mam nadzieję że nic nowego się nie przyplącze ;) zmykam obiadek zgotować , milego dnia :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Mam nadzieję, że Postrzeleniec jest w coraz lepszej formie, tylko pamiętaj nie wykorzystuj Go za bardzo :) Mam również nadzieję, że Ty też się lepiej czujesz. Nietoperku a może kwiaty chcesz mi przesadzić jak znajdziesz chwilę między domem a ogrodem? Jakoś nie mogę się za nie zabrać, a już najwyższy czas na nie. Nadal się turlam, ale muszę przyznać, że im ładniejsza pogoda tym bardziej mi się chce :) i nawet ciężko mi nie jest :D Maleństwo ma przykaz jeszcze dzisiejszą dobę przesiedzieć w brzuchu, a później może już szaleć :) W sumie to nie mogę się już doczekać :D Kupiliśmy sobie ostatnio nakładkę z ziarnami gorczycy na materac i muszę przyznać, że bardzo przyjemnie się na tym śpi. Na początku myśleliśmy, że będziemy się wiercić i spać jak na ziarnku grochu, ale naprawdę jest bezproblemowo :) i co najważniejsze już po pierwszych dniach czuję, że kręgosłup mi odpoczywa :) A teraz spadam sobie jakieś żarełko upolować :) Miłego dnia wsiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Wczoraj dotarliśmy wreszcie do pani doktor rodzinnej :D hura :D Atmosfera była miła, jak siedzieliśmy, ponieważ nie było już tych głupich numerków, tylko jak kto przyszedł, tak po kolei wchodził. Załatwiłam jedną istotną dla mnie rzecz - urlop na poratowanie zdrowia mianowicie. Czyli cały następny rok szkolny będę odpoczywać psychicznie i pod każdym względem od pracy. W sumie to się wahałam, czy brać, ale po tym, co się stało z Postrzeleńcem, decyzję podjęłam od razu. Postrzeleniec też przeziębienie załapał, dlatego wczoraj oboje stawiliśmy się u pani rodzinnej. Nic niepokojącego nie znalazła, skierowania powypisywała, więc ok. Paula ---> myślę, że małe da radę do jutra wytrzymać, najważniejsze, że się dobrze czujesz :) Co do gorczycy - kupiliśmy poduszkę z łuskami, czasem na niej śpię, ale jak dla mnie - szału ni ma ;) ale materac ma większą siłę oddziaływania, może kiedyś coś takiego sobie sprawimy :) Postrzeleńca oszczędzam, obiady gotuje on, czuje się lepiej, w sumie tydzień temu wyszedł ze szpitala, więc poprawa już jest :) Miłego popołudnio - wieczoru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pieknie :) melduje że program zaplanowany na weekend wykonany w 100% :) pogoda dopisała więc zmylam z okien zimowe brudy ;) i świat od razu stał się wyrażniejszy :P ogródek wypielony,tulipany ,żonkile i hiacynty wyłażą aż milo a zanim rozkwitną to oczy cieszą krokusy i prymulki :) nawet w szafach jakiś luzik się zrobil ;) a poza tym kupilam sobie fajne mokasynki na wiosne :) czerwone oczywiście! bo ponoć takie są modne w tym sezonie ;) a teraz rozpoczęłam polowanie na jakąś cwaną torbę do tych butów ;) dziś niestety pogoda nam się z lekka załamała i pada jakieś drobne,mokre cóś :P tyle z Gdańska miłego dnia :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Jeszcze się nie rozdwoiłam :) ale malucha namawiam, żeby wyłaził jak najszybciej, teraz już spokojnie może :) Wczoraj grzaliśmy się na słoneczku, bardzo przyjemnie było. Kigana dobrze zrobiłaś, odpoczniesz przynajmniej od tej chołoty i się wcale nie przejmuj całą resztą, nasze zdrowie jest najważniejsze. Ja w ogóle nie miałam wyrzutów, że poszłam na miesiąc chorobowego jeszcze przed ciążą, każdy musi odpocząć. Teraz zresztą też nie mam wyrzutów sumienia, że całą ciążę sobie siedzę w domu, nie wiem czy wspominałam, ale dopiero po 3 miesiącach przestałam myśleć o robocie. Nietoperku zaszalałaś w weekend, dzisiaj pewnie padasz z nóg :) poza tym pogoda nie tylko u Ciebie jest okropna. Ja najchętniej cały dzień bym przespała. Trzymajcie się i do następnego pisania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Nietoperko, to kawał roboty odwaliłaś ;) mi narazie się nie chce :o ale przyjdzie moment, że się zabiorę za to ..... Paula, daj znać czasem, czy jeszcze dwa w jednym jesteś :D chociaż pewnie już niedługo i małe przyjdzie na świat :) chociaż cierpliwość zostaje wystawiona na próbę hehe ...... U nas dziś mokro , deszczowo, ale może jutro będzie już lepiej. Poszłam dziś na jogę po dość długim okresie niechodzenia, ale jakoś dałam radę. Program oszczędnościowy ;) Śmieszy mnie ostatnio dyskusja o deklarowaniu śląskości. Hehe, że jak ktoś deklaruje, to nie jest Polakiem itp. dywagacje. Tak stwierdziłam,że moze też takową zadeklaruję ?? W sumie część moich przodków stamtąd pochodzi ..... a tak, żeby w tych śmiesznych i żałosnych arkuszach spisowych namieszać .... Miłego wieczoru 🖐️ jeszcze mnie trochę pracy czeka, bo maturzystów trzeba wycenić, tzn. ocenić. Jeden już lufę na koniec dostał. A co tam, zasłużył sobie pracowicie na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaski :) dziś u nas znowu slonecznie i dość cieplo :) faktycznie dużo w weekend zrobilam ale nie czuję się zmęczona bo jakoś tak wszystko fajnie szło :) prawie jak po znieczuleniu od dentysty ;) torby jeszcze nie upolowalam bo to albo kolor nie ten albo fason albo cena obłędna :P ale nic to,nic to, dam rade ;):) buziaczki i miłego dnia :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam słonecznie i ciepło +20 na osi :) Paula --> no ale tak uceluj ,cobyś już z "zajączkiem" święta mogła spędzić Kigana ---> takie wolne ma jeden +, że wcale się nie spieszy człowiekowi z powrotem do tego miodu i jeden - ból wracać, tak bynajmniej ten czas wspominają te osoby, które skorzystały z długiego wolnego, no ale najważniejsze coby chop na 300% wydobrzał Nietoperku--> gratuluję zapału do okien, ja nie szaleję, bo przecież do końca tygodnia przekropnie ma być i co jeszcze ile razy na święta światopogląd sobie ostrzyć, szkoda szyb :D w niedzielę w słońcu miałam 28 na + a około wiadomości (19) spadło do 18, ale wczoraj większość prawie po ścianach łaziła takie towarzystwo przymulone było, a dziś właśnie pranie mi dosycha, ręczniczki zaraz lepiej wycierają jak siem wygrzeją :D Dla Wsiech - posrófka i inne wyrazy od Lutka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Nadal "head&shoulders" :P jak to się kiedyś śmiałam. Za godzinę jadę na kontrolę, zobaczymy czy maluch jakieś postępy poczynił w celu uszczęśliwienia rodziców :) Wczorajsze ktg wyszło dobrze, chociaż musiałam brzdąca namawiać, żeby się ruszał, bo nie chciało mi się wieczorem jeszcze raz przyjeżdżać i oczywiście mam grzeczne dziecko - posłuchało :D Dodatkowy plus kochanego dziecka jest taki, że jak mama odpoczywa to ono też, więc jak się położyłam do badania to dlaczego maleństwo nie miało się rozleniwić :) w domu też mam spokój jak leżę. Pozdrowionka dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Paula, maluchowi chyba już ciasno jest i ciężko mu się ruszać tak na zawołanie ;) W sumie czeka Was ciężka praca i to pewnie taka cisza przed burzą ;) Lutek, moi znajomi też tak wspominają urlop - jest super i potem trzeba trochę czasu, żeby zaskoczyć, ale ludzie wracają wypoczęci, niektórzy bardziej wyluzowani i to jest dużym plusem i dla samego nauczyciela i dla uczniów oczywiście. Aczkolwiek moja koleżanka wczoraj się zastanawiała, co ona będzie robić w czasie wolnego. Mnie tam takie myśli nie zajmują :D U nas dziś pochmurno, ale w miarę ciepło i śnieg nie pada, samochodu nie trzeba skrobać ..... Miłego popołudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Maleństwo się nigdzie nie wybiera, a przynajmniej nie dzisiaj. Chyba za bardzo je rozpieściłam :P Miejsca ma dosyć, tylko nie lubi jak się je męczy badaniami, ale z drugiej strony jak grzecznie leży to można je przeprowadzić raz dwa. Poszłabym na spacer, ale pogoda jest nieciekawa, co prawda nie pada, ale wieje dość mocno. Mat dostał przykaz od matki, żeby mi brzucho masować, nie wiem czy to coś da, bo maluch to uwielbia :D Nietoperku jak tam kolejny dzień polowania na torebkę? Lutek maluch zajączka na pewno zobaczy, bo w ostateczności na wywołanie będę musiała iść, czego oczywiście sobie nie życzę. A teraz czas trochę poćwiczyć, może uda mi się malucha zmusić do wyjścia. W sumie to się najbardziej zdziwię jeśli planowo się urodzi :) miałabym spokój w szpitalu, mniej ludzi się kręci w weekendy, może nawet pokój bym miała tylko dla siebie :D Miłego popołudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pieknie w samo rano :) przez weekend pogoda byla taka se bo chociaż świecilo sloneczko to wialo przeokutnie :O wyruszyłam na łowy w temacie czerwonej torby ;) i nawet upatrzylam jedną ale okazalo sie ze jest uszkodzona i muszę poczekać na nową dostawę (oby nie w nowej cenie ;) )która nastąpi w tym tygodniu .dam znać co z tego wyszlo :) wczoraj natomiast dokończylam sprzątanie ogrodu i nawet posadzilam kilka bratków ;) Kigano jak tam Wasze zdrowie? mam nadzieję że już wszystko ok.:) Paula ,czy już nastąpilo rozdwojenie?;) Lutek,faktycznie przed świętami trzeba będzie jeszcze szybki przetrzeć bo zachlapie od deszczu ale to już Pan Pikuś bo zimowe brudy zalatwione ;):P milego dnia :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Nadal 2 w 1 i nie bardzo się zapowiada, żeby chciało małe badziewie wyjść. Już mam serdecznie dosyć. Dzisiaj zamierzam sprzątnąć mieszkanie, chociaż nie bardzo mi się chce. Wieczorem spacer i może w końcu grzdyla wygonię. Wczorajsza jazda po dziurach nie pomogła. Rośnie mi taki mały uparciuch, ale co się dziwić ma to po rodzicach :) Trzymajcie się ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Myślałam, że już małe Paulątko się wygramoliło na świat, a tu nic ;) może te dziury za małe były ?? ;) Nietoperko, też będę się za torebką rozglądać, bo mi się wszystkie rozwalają :o przyszedł widocznie czas na wielkie zmiany - również w kwestii torebek. Co do zdrowia - no cóż, ja w miarę ok. , fizycznie przynajmniej. Postrzeleniec trochę kwęka, kaszle, ale powoli się wygrzebuje. Ehhh .... :o Pocieszające jest to, że maturzystom wystawiliśmy już oceny i luz :D jeden u mnie padł, na własne życzenie oczywiście. Paula ---> trzymaj się i wygnaj gówniarza na świat, co sobie myśli ;) Pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) gdzie jesteście ?? Paula pewnie na porodówce, albo z maleństwem na świecie, czego Ci serdecznie życzę :) U nas dziś deszczowo i ponuro, ale maturzyści ocenieni i tak naprawdę mam trochę więcej luzu. Co w mojej sytuacji jest dość ważne i potrzebne. Miłego dnia i odezwijcie się któraś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) dziś u nas szaro ,buro i ponuro :( kupiłam wczoraj torebkę :) dotarla nowa dostawa ale w starej cenie ;) ma idealnie taki sam kolor jak buty :) a przy okazji kupilam sobie fajne getry ...wyglądają jak dżinsy i nawet mają na dole nogawek tak cwaniacko wstawione zameczki . tak wiec nastrój poprawił mi się bardzo :) niby mala rzecz a cieszy ;):) Kigano,nowa torebka bardzo poprawia nastrój ,tak więc powodzenia przy zakupach :)no i oczywiście dużo zdrowia dla Was obojga :) Paula powodzenia przy rozdwajaniu ;):)ma być szybko,sprawnie i bezboleśnie!:) a wszystkim milego dnia :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Nadal nic i jeśli dłużej tak będzie to zwariuję. Mam już serdecznie dosyć. Kumpeli i Matowi się śniło, że dziś urodzę, ale jakoś się nie zapowiada. Chociaż dzisiaj mu się tyskie śniło, więc może już zaczął świętować. Oby te sny się spełniły. Ze sprzątania i spaceru nic nie wyszło, do południa miałam gościa, później już tylko czas na obiad został. Spacer niestety krzyżuje mi brzydka pogoda i jak na złość tylko wieczorami pada. Kigano to teraz sobie trochę odpoczniesz, ale pamiętaj, że i tak jeszcze chwilę do roboty, ale już niedługo. Nietoperz gratuluję udanego polowania. Dobra, muszę się zebrać i na ktg jechać - znowu :/ Życzę wszystkim miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nietoperko, dzięki :) zakupy na pewno poprawiają humor, tylko trzeba się zebrać i na nie iść :o a ja ostatnio nie mam sił :o ale może się zbiorę za parę dni .... Paula, biedaku 🌻 ..... też Ci życzę rozdwojenia jak najszybciej i gładko. Widocznie małe nie chciały urodzić się 13. ani w żadne rocznice takie czy inne. A skoro Matowi się piwo śni, to może jutro, pojutrze małe się urodzi :) Miłego wieczoru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny,ja też jestem wodnik z 22 stycznia i za męza mam bliżniaka nie lubie ludzi smutasów,ponuraków i zab,jestem szczera do bulu nawet dla szefa,lubie opowiadac kawały,ciesze sie z zycia niezaleznie co przynosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KRYSIA-DYREKTOR
hej ja sie urodzilam w walentynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Wodniki i Wodniczki :) Paula nic nie pisze, moze w końcu się rozdwoiła, albo jest na najlepszej ku temu drodze ?? Sobota sobie mija, z rana byliśmy z Postrzeleńcem oddać elektrośmieci i jeszcze nam za to pozwolili parę sadzonek jakichś krzaczorów zabrać :D Krzaczory znajdą miejsce na ogródku u moich rodziców, w zasadzie są to dwa małe klasyczne świerki i tuja, czy coś w tym stylu. Nieduża również. Rozpoczęłam dziś również kurs angielskiego - chodziłam w zeszłym roku, jest dla nauczycieli. Średnio mi się chce, ale z drugiej strony może warto trochę wysiłku włożyć?? Postrzeleniec czuje się lepiej, powoli, czasem pewnie zbyt wolno ta poprawa następuje, ale to chyba tak już jest. Miłej soboty Wam życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) zapracowana jestem jak mrówka bo to wiadomo...święta ! :O ludki kupują takie ilości jakby mieli 8 dni świętować ;):Pa jeszcze w domu też trzeba coś zrobić :)w tym roku mam luzik bo Yeti w pierwszy dzień w pracy a ja smigam do mamy na zjazd rodzinny a w drugi dzień mamy 1 gościa ale to prawie domownik wiec też luzik ;) a po świetach mam dzień wolny więc odpocznę :) Kigano może powoli ale najważniejsze że idzie ku lepszemu :) powodzenia w dalszym zdrowieniu :) no i oczywiście pozdrowienia dla Postrzeleńca :) Paula już pewnie male Paulontko powiła i za pare dni nam sie pochwali co dostała na zajączka ;):) a teraz zmykam ,miłego dnia życzę :D🖐️ a u nas dziś słoneczko pieknie świeci i jest nareszcie ciepło!:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Nietoperko, zapomniałam, że Ty w takim newralgicznym miejscu pracujesz i przed świętami jest zadyma ;) ja po sklepach nie chodzę ostatnio, więc nie jestem w kursie dzieła :P U nas dzisiaj pochmurno - póki co, od jutra młodzież ma rekolekcje, czyli dla większości rozpoczęły się już ferie wiosenne :o brak mi słów na takie coś, naprawdę. Wolałabym mieć normalnie lekcje, niż potem wysłuchiwać, ile to ja mam wolnego 😠 Rekolekcje powinny być po południu i tyle. Miłej niedzieli 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaski :) Kigano faktycznie w takim sklepie to przed każdymi świętami i dlugimi weekendami mamy przechlapane ale szew zeby nam to zrekompensować dorzucił do pensji premie ;) i poszalałyśmy z kumpelką na rynku w niedziele :p;) kupiłam sobie dwie pary spodni i fajną bluzę do getrów :) kumpelka też się trochę obkupiła ;) a pozy tym mamy jeden wolny dzień dodatkowo :) więc nie jest tak żle :) miłego wieczorku życzę . obejrze >muflona i teflona< ;) i zmykam do wyrka ;) :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :D Rozdwoiłam się prawie godzinę po tym jak Kigana się zastanawiała co ze mną, tj. 16 o 15:20 :D Mamy Tymona długości 57 cm i 3800 g żywej wagi :D jest słodki i kochany. Najfajniejsze było oglądać minę mego chłopa, cały dzień chodził uśmiechnięty od ucha do ucha susząc zęby. Wczoraj wróciłam do domu i nareszcie udało mi się przespać trochę, co od czwartkowej nocy niestety się nie udawało. W sumie to do szpitala pojechałam, bo maluch mi walczył całą godzinę w brzuchu bez chwili spokoju, co nie było u niego normalne, uspokoił się po ok. 2 godzinach. Z rana na obchodzie lekarz mnie pochwalił, że zareagowałam na tą sytuację, trochę mnie tym uspokoił, bo myślałam, że może przesadziłam. Pora jedzenia, później się odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×