Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Behemot

Mam dzisiaj doła. Buuu...

Polecane posty

oj! nie pokazuj że umiesz gotować!!!!! ja pokazałam i................mam przerąbane.. również pokazałam, że żelazkiem umiem sie posługiwać i.........sama wiesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
imionko pochodzi od nicka - jestem EWA -a co tam ,, Ewów jak mrówków\"\"MAS KOTECKA? TAKIEGO Z PAZURKAMI? W KOTACH NIE LUBIĘ NAJBARDZIEJ PAZURKÓW - RESZTA OK! TAKI DO POGŁASKANIA - HA HA - JA DZIŚ TYLKO O GŁASKANIU - NIECH KTOŚ PRZYTUUUUUUUUULIIIIIIIIIII.ACHA DZIĘKI ZA TO RAMIONKO NA SIŁOWNI....NIECH SI Ę SZYKUJE........SKORO MA PRZY MNIE ZOSTAĆ I DUŻO ZNIEŚĆ......HEKTOLITRY ŁEZ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efciusiu..... a ile Ty masz latek, słoneczko? taka urocza jesteś. 😘 uuuuuuuu! ramionko na siłowni! a może efciu, powinnaś do jakiejs zacząć uczęszczać. a moze juz uczęszczasz? jak tak, to uważnie sie rozglądaj, bo moze spod jakiejs masy miesniowej czyjeś oczka na ciebie ciekawie łypią! .................................. 🌻 ....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he maduś> no niestety już za późno. pokazałam, pokazałam też że potrafię obsługiwać pralkę itd. I w sumie to widzę że jemu się już wydaje że pranie to tylko mój obowiązek (pomimo że go niedawno takowej obsługi pralki nauczyłam) Chociaż muszę ci powiedzieć że on pokazał że potrafi zmywać naczynia i sprzątać i ja to też zapamiętałam :D Myślisz że teraz to już będę tylko do gotowania, prania, sprzątania..? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewo miło mi cię poznać, Ewa jestem :D Efków dużo ale w grupie raźniej :D Nie wiem czy dobrze kojarze fakty ale czy ty Efciu nie masz 22 latek? Tak mi się jakoś dane w główce przetwarzają :D Ale mogłam się pomylić więc w razie czego przepraszam :) Ja wolę pieski i będę miała za jakieś 2 tyg. Ale powiem szczerze że pomimo iz nie przepadam za kotami ten mój jest przesympatyczny i cały czas się przytula. Efcia no choć. NIech cię przytulę do piersi ;) aby ci smutno nie było... madusia, to ten twój widzi w tobię maszynkę do robót domowych? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak..............taaaaaaaaaaak................... ja na poczatku pomagałam z przyjemnością, potem troszkę się buntowałam, a teraz..... no cóz.......to część mojego życia. dochodze do wprawy i ,,obowiazki\" zajmuja mi chwileczkę. teraz Mały troche mi pomaga, czasem się buntuje, ale mysle że sie przyzwyczai... hehehehe a potem spacerujemy, gadamy, przytulamy się , ogladamy tv i takie tam fajne rzeczy! ..................................... 🌻.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 27 latek. Dziecina to ze mnie nie jest.....Siłownia - nie chodzę chociaż dostalam wizytówkę od takiego ramionka co siłownię prowadzi - ale si wstydzę - sami atrakcyjni ludzie.Powiedział wprawdzie , że mam ładną sylwetkę - a ja szujom nie wierzę!!!!!!! I jeśli chcę nad czymś popracować to on przeprowadzi ze mną wywiad i pomorze mi opracować dietę i ćwiczenia.Dziewczyny w pracy śmiały się, że on mi zrobi taki fitness , że od razu w oczach schudnę........a wiadomo....? Jakby powiedziała moja przyjaciółka. Więc mi się odechciało.Moze coś tracę, może nie.I tak muszę wziąć się za siebie - na razie ćwiczę brzuszki - ups - wczoraj zapomniałam przez tą szuję - co o nie wspomniałam - dziś podwojna dawka!!! Jak ramionko jest to niech samo przyskika.Choci ja nieskromnie powiem, że zyczę sobie dwa ramionka u osobnika żeby mógł przytulić jakoś.ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tym razem małymi literkami - bo jestem malusia.Dzięki EWCIU, że mnie odmłodziłaś i za pierś dziękuję......hmmmmmmm - nikt nie zrozumie Ewy jak Ewa.FAKT! Fajne z nas dziewczyny - ( uwaga dla ramionek jeśli tu jakieś są). Już mi lepiej.Damy sobie radę nie?????? ACH TA TECHNIKA!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi tu dyskryminacją zalatuje..... to co? że niby ja magdalena beata to gorsza? hę? oj efki, ewki! mam taką jedną w pracy i bardzo ją lubię! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efcia> no, to mi się jednak coś przestawiło. Ale ty nie przesadzaj z tym swoim wiekiem. :D Jesteśmy super :D :D :D i niech nikt nie podskakuje bo ... damy łupnia. A szumowinę to się wyśledzi i ... szumowina sobie posiedzi :D Daj tylko namiary Efcia to my już będziemy wiedziały co zrobić. W sumie to racja że jedno ramionko to ciut za mało członków ale zawsze można dosztukować :D Magdaleno> żadnej dykryminacji tu nie wyczuwam, jakem Ewa Magdalena :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hyhyh serio? no to ładnie masz na imię! ja tez nie narzekam choć ta beata na drugie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efcia
Zostawmy to ,, cuś'' niech se pożyje- życie skopie mu to suche dupsko -he he że aż mu odskoczy. DOBRY CHŁOPAK BYŁ.....Teraz wiem jak należy postępowaś z takimi typami - nie robić maślanych oczu, nie być na każde skinienie, być chłodną służbistką - o !!!!! bo jeszcze to coś myśli, że jest takie wyjątkowe i, że żadna na niego nie zasługuje - owszem - na takiego pajaca - nieeeeeeeeeee!!!!!! a tam- koniec nędznego tematu - niech mu ziemia.......i tak mi smutno bo stara baba jestem a taka głupia - co te chłopy w sobie mają????? ON NAWET RAMIONEK NIE MIAŁ - TAKIE KIKUTKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
źle się podpisałam i dodaję - nie to żebym chciała z chłopaczyny kalekę zrobić - sprawny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko!!!!!!!! efciu!!!!!! ależ makabra!!!!!!! kikutki......???...... to biedny chłopaczyna..!!!! .......jeju przez te zmiany koloru Twego pseudo oczopląsu dostanę! a ta ziemia co mu ....... to co? znaczy, że ......zszedł? nie ma go? zaciapałaś go? SIEKIERĄ???????!!!!!!!! no bo te kikutki..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki hello, behemotku - huuuuuraaaaaaaa! jesteś! 👄 :D :D :D 🌻 miałam rozwinąć czerwony dywan powitalny i nie zdążyłam, buuu.... ty tesh jesteś ewa???? :P pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyje chłopina z pewnością ma się dobrze - wyruszył na łowyyy zapewne. NIE MAM ZWYCZAJU SIĘ MŚCIĆ.Jak ktoś jest nieodpowiedzialnym egoistą to sam ponosi karę - żyje i umiera samotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Kitty Jane! ........🌻........ efciu, masz rację! pozdrawiam i zyczę szczęścia! ..........🌻........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam madusię.łoj co mnie gardło drapie.chyba nie mogłam sie od ciebie zarazić internetowo nie???????? łoj chyba poleżę w lóżeczku choroba! on drań a ja cierpię - gdzie SPRAWIEDLIWOŚĆ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sprawiedliwości!!!!!!!! gdy mój był chory - skakałam, pielęgnowałam, rosołki podawałam, głaskałam, czuliłam, zdrobniałam, mierzyłam temperaturkę, rozczulałam, mecze oglądałam, czółko wycierałam, pozwoliłam na nikąpanie się przez prawie tydzień, gazetki kupowałam, prawie papieroski mu przypalałam O ON??????????? ..............ja teraz pokichuje to ON SE W DELEGACJE WYJECHAŁ!!!!!!!!!!!! nie ma sprawiedliwości!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech se sami kinole wycierają, rosołkiiiiiiii, herbatki z cytrynką - żadnych takich - e tam to przez te emocje.Jeszcze będę się opiekowała - głupia baba - ja zawsze muszę się troszczyć - tak jestem zaprogramowana - a potem zastanawiam się dlaczego miałam litość dla szui

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kityyyyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😘 Witaj!!!!!!!!!!!!!!!! Jak dobrze cię znowu czytać :D :D :D No dawaj ten dywan. Nie czaj się tak! ;) niom, dokładnie Ewa jestem Dzięki Madusia za docenienie mojego imienia (imion) :D A z imieniem z bierzmowania to będzie Ewa Magdalena Joanna :D Beata to ładne imie i lubię Beatki bardzo .. Efciusia> to ładnie o tobie świadczy że sie nie mścisz :) Ale jak byś zmieniła zdanie to ... wal śmiało... już my te jego kikutki powykręcamy jak należy :D :D :D Chciałabym już do domku i wtulić się w moje słonko.. Efcia> ty się nie nazywaj starą bo ci pupcię stłukę na kwaśne jabłko. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
behemotku! dyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyywan się rozkłada! patrz - taka czerwień, że aż po oczach daje! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki będę wiedziała do kogo się zwrócić o pomoc!!! do bojuuuuuuuu!!!!!!!!! problem w tym, że on ponoć zna sztuki walki- phi phi. ale baby jak się rozzzzłoszczą to żadne sztuki nie pomogą. w nas jest siła.........czasem myślę, że bym go pogłaskała- żartuję- miało być żałośnie..........a wiadomo?......jakby powiedziala moja przyjaciółka.Ten etap mam za sobą - już nie tęsknię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kitty> jesu! Co to za kolor????? Miał być czerwony a nie jakaś żarówa. Boję się że już nigdy nie odzyskam wzroku. :) Ale warto było stracić wzrok dla takiego powitania :D Efcia> byłaś z tym dupkiem? długo? Gratuluje siły że już nie tęsknisz.. Co ci on biedulko zrobił takiego? Wiesz co, może przynajmniej go podtopmy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bylo kilka miesięcy.....potem czekałam trzy lata...powrócił, dał nadzieję, ugłaskał, oswoił, zapewniał, że się zmienił, dałam szansę - kto by nie dał? kiedy przyznałam się , że czekałam, że miałam nadzieję bo zniknął bez słowa..wtedy.......zniknął bez słowa - tak po prostu twierdząc, że mam cierpliwie czekać bo MA SWOJE SPRAWY I PROBLEMY- na to samo wziął mnie po tych trzech latach - jaki on biedulek - stracił mnie ale chce odzyskać, opowiadał mi o swoich problemach- twierdził, że chce si wygadać, że tylko do mnie ma zaufanie, nigdy go nie zawiodłam a on mnie nie doceniał.Więc słuchałam, przytulałam( mówiąc sobie - dystans- pamiętaj!!!!!! ) aż do momentu kiedy mnie pocałował - błagał zostań przy mnie.....skończyły się problemy, doły - przestałam być potrzebna.kłamie na każdym kroku bo inaczej nie potrafi.nawet nie stara się zachować pozorów przyzwoitości, mówi o tym, że jest nieufny, a sam nie pozwala sobie ufać,Myślisz, że bym nie chciała- Boże! przecież ja myślałam , że to tylko ten i tylko z nim.Nie stać go chyba na stały związek - za długa gra męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łoj.... efciu.... rzeczywiście szuja..... nie wrto sie roztrząsać nad tym ,,czymś\'\' wiem, że boli, i masz żal ale jak mówi stare przysłowie: czas leczy rany! badź twarda laska i olej dupka! weź się za tego w siłowni.................... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie mam dosyć. może to chore ale boję się zaufać.niech sobie żyją a mnie niech dadzą święty spokój.nie mam zamiaru być poduszką, w którą można się wyplakać ani szmacianą lalką którą rzuca się w kąt. wszystkie te ,,ochy\'\' są dla mnie aktorstwem. przepraszam jeśli kogoś uraziłam- ale naprawdę myślę, że wszystko ma swój cel- jak się go osiągnie - zaczyna się gorzka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efciu. ależ z Ciebie pesymistka - do bólu. gorzka prawda, słodka zemsta, lukrowane życie, czasem po maśle, a czasem nie bo wpadasz jak śliwka w kompot....z niednego pieca chleb się jada zdobywając doswiadczenie. pewne rzeczy trzeba przezyć by być mocniejsza i mądrzejszą. facet to facet. - prosty jak budowa cepa. ani z nim, ani bez niego nie da się żyć. ja też z całych sił staram się nie uzależnić ale to bardzo trudne. staram sie prócz wspólnego zycia posiadać też te swoje - własne, by nabrać trochę dystansu, spojrzeć z boku i choć raz dostrzec coś wcześniej niz w chwile gdy on powie : ciał-baj! niezbyt mi sie to udaję bo jestem ciężko zakochana i najchetniej bym się w niego wczepiła jak miś koala.....ufam choć nie chce tak do końca, kocham, choć nie chcę bezgranicznie....potrzebuję choć nie chcę być zależna.... jeju.......... głupie to wszystko! ale jakże urocze i piekne! ......... :)...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efcia> tak serio to musisz się pozbierać i nie pozwolić więcej na coś takiego. Faktycznie totalny dupek. Że niby co ty jesteś? I jeszcze że na każde zawołanie będziesz? Trzymaj się. Jesteśmy z tobą. Idź do siłowni, na basen. Gdziekolwiek. Pamiętaj że twoje ramionko napewno już pełznie w twoją stonę. 🌻 - dla ciebie Maduś> idę na obiad. Postaram się przynieść jakieś zapasy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbieram się! Dziękuję! Pochmurno jakoś a ja chcialabym se rozweselić.Pogoda ma na mnie kolosalny wpływ.W DOMU........będę myśleć...więc może nie do domu....kumpela........e tam.....po co zawracać głowę.......spacerek......o tak.....może potknę się o jakieś ramionko....ha ha.... a niech sobie idzie,........co tam........bądż odporna jak na EWĘ przystało! Lecę- pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×