Mam dzisiaj doła. Buuu...

ło! gest? mało powiedziane..... geścior jak cholera!!! .....................................

Dziś pisałam behometkowi, że Oliwka ma pierwszą cciocię Ewę ale teraz i to i pierwszą ciocię Magdę, czy tak? Czyli jesteście wyjatkowe dla Was od Oliwki i ode mnie oczywiście też.

Co do tej pewności siebie to zgadzam się, że takie osoby mają w zyciu lepiej. Kiedyś byłam taka cichutka, skromniutka, ale jak pewnego razu, ktoś się po mnie przejechał powiedziałam dość. Teraz zawsze walczę o swoje.

bo ja tak lubię być ciocią!!!!!!.......... na razie........ dla oliwki! dopiero za roczek planujemy zdziałać jakiegoś maluszka więc na razie męczę dzieci znajomych..... młodsze przytulam i seplenie do nich jak .......kretyn \'\'ti ti maluśku....taki sićny jeśtem, taaaak?... daj palusiek... ciocia źje.. taki siodki!!!\" ze strszymi uprawiam..... zapasy........ kurcze..... ten instynkt.....

Dziękujemy za całuski od Oliwki i od ciebie Inguś. Rewanżujemy się: Ja już jestem ciocią takiej ferajny że ho ho. Ale ciociu będą może mówiły do mnie te najmłodsze bo tak rodzice ich uczą. Tym bardziej że dwójka z nich to moje chrześniaki więc było by miło gdyby jednak nie mówiły do mnie po imieniu. :) Byłabym już w 7 miesiącu. Za 2 powinnam rodzić. Hmmm... Niestety pani lekarz z badania płodu nie była w stanie mi powiedzieć czy to był chłopiec czy dziewczynka więc pozostaje w błogiej nieświadomości. Na dziecko teraz zdecyduje się za jakieś 4-5 lat. Przyznam szczerzę że jednym z powodów jest strach. A jak znowu poronię. I jeszcze boję sie bólu. Bo gdyby przynajmniej po tym bólu było dziecko to jeszcze ok. A tak to ja dziękuję. Częstuje żelkami. Smacznego :)

Bardzo chetnie częstuję się tymi żelkami. Behemotku napewno będziesz cudowną matka, myśl tylko pozytywnie. Jak już się zdecydujesz napewno wszystko będzie będzie dobrze, no bo i jak miało bybyć. Będziemy wtedy trzymać za Ciebie kciuki i wspierać Cię. A teraz masz mieć na twarzy taki uśmiech :)

Nawet nie taki uśmiech :) tylko taki :D

kiedyś wszystkie się spotkamy..... ............. .............. z dziećmi........z tymi biegającymi.........na rączkach........w wózeczkach......w brzuszkach...... usiądziemy przy piaskownicy i robiąc babki pogadamy o bezsennych nocach, zasmarkanych nosach, wyżynajacych sie ząbkach.....małych kupkach...... pierwszych krokach, pierwszych słowach...... chlip! wzruszyłam się! wszystkie bedziemy kiedyś mamusiami....... i to bedzie to..........

Rozczuliłam się. Mam na twarzy takie coś połącznone z czymś takim (na prośbę Ingi) :D Dziwnie wyglądam chyba. :) Porozmawiamy o dzieciach. Potem o mężach, facetach itd. Obrobimy im dupcie że za rzadko nas do restauracji zabierają, że za mało prezentów, że nie zmywają naczyń, nie robią prania, nie sprzątają ;) A potem oddamy dzieci tatusiom a same pójdziemy na piwo i na dyskotekę. i.... wrócimy rano do domu. Kobiety niezależne ! I znowu do kupek, pierwszych kroków. Mamusie...

Ale się rozmarzyłam. Miłe napewno byłoby takie spotkanie. :) Behemotku Ty sie oszczędzaj nie siedzenie po nocach i ziewanie w pracy, co to ma być. Dostałaś mailika?

taaaaak! przynajmniej raz na poł roku! DZIECI DO TATUSIÓW A MAMUSIE NA PIWO!!!! ............................. :D ........................

Inguś> o 9:50 i odpisałam. Maduś> dzięki temu przynajmniej tatusie by trochę z dziećmi poprzebywali :D Też się rozmarzyłam. Oczywiście będziemy miały ustabilizowaną sytuację materialną i nie będzie nam pieniędzy brakowało. Będziemy sobie spokojnie żyć, spotykać sie co jakiś czas, siedzieć w necie. Będziemy się świetnie na piwku bawiły. Może jakiś striptizer ? :D

Leticia> tak szukam i szukam i zastanawiam się gdzie ty ten swój adres mailowy podałaś? Może ja głupia ale nie mogę go znaleźć. :(

fajnie! :) mój chyba oszaleje na punkcie maluszka! na razie ma swojego chrześniaka którego uwielbia! a jak będzie miał swoje......łooooo! myślę, że nie bedę musiała go specjalnie terroryzować aby został z nim sam! .................................................... :) ......................................

Ja swojego tez nie muszę zmuszać do opieki nad Oliwką. To córeczka tatusia, bardzo do niego podobna. Madusia jaki jest Twój adresik? Mój gocars@tlen.pl. czekam na mailika od Ciebie też.

Maduś> masz cudownego faceta i gratuluje dokonanego wyboru. Mój jestem pewna że też będzie cudownym ojcem. Chociaż by dlatego że widzę jak z dziećmi postępuje. A pozatym pamiętam jak byłam w ciąży i on przeczytał książki na ten temat by mi powiedzieć co powinnam jeść, czego nie. Chodziliśmy razem do sklepów i wybieraliśmy co kupimy. Było naprawdę milusio. I wiem że on by się nigdy nie zgodził bym usunęła. Powiedział że wolałby to dziecko sam wychowywać niż abym go miała usunąć. Co wcale nie znaczy że chciałam usunąć bo byliśmy zgodni co do tego że chce urodzić to dziecko i że chcemy je. Tylko tak kiedyś spytałam co by powiedział jak by moja decyzja była inna. Za to go kocham. Cieplutko mi się na serduchu zrobiło...

bryy dzionek kobietki ależ pogoda brrrrrrrrr na pocieszenie częstuję markizami truskawkowymi z pianką - ale nie pytajcie mnie gdzie w nich ta pianka ;) tak po prostu an opakowaniu napisali hehe :D wczoraj pracowałam za przyjaciółkę całe 12 godzin :0 jeszcze jutro przede mną ta wątpliwa przyjamność ehhhh dziś muszę nadrobić pisanie planu zajęć, imprez na cały rok dla dizeciaków - czyli go napisać, ależ mi się nie chce ....... jejqqq jaki ciekawy temacik !!! i jaki na czasie dla mnie ;) inguśśś - G R A T U L A C J E ależ u nas by była radocha, jakby nam sie udało zrobić niespodziankę dla wszystkich na Boże Narodzenie . juz sobie wyobrażam szaleństwo przyszłych dziadków :D .......... hmmm romarzyłam się ....... tylko ja jeszcze nie wiem czy na pewno chcę taką \"niespodziankę\" robić ......... ;)

madusia1@o2.pl

madusia1@o2.pl

gdzie są wszyscy ??? :0

cześć elffik! ............ jak tam? złoty pyłek działa? tz połyskuje pieknie? niebieski kolorek skóry nie wyblakł z braku słońca? .................... ...............

Elfffffiiiiikkkkk!!!!!!> Gdzieś ty się podziewała niedobra? :( Co słychać?

elfik? ........... :)........ ŚPIIIIIIIIIIIIISZSZ!!!!!!!!!??????

maduśśś - troszq wyblakłam - ale co atm - teraz jestem jasnobłękitna ;) behemotq - pracowałam cieżko :) i jutro znowu ehh a piatek od rana uczelnia :) ehhh jak ja lubie życ na pełnych obrotach, gdy nie mam czasu na nic ;) ale w sumei tylko ten tyudzień jest taki :) no i dziś mam wolne - tylko musze plan napisać - jakieś min 6 - 7 stron :| chyba nigdy sie do tego nie zabiorę ... a dziś miałam oddać ... cóż - oddam w czwartek ;)

ha! co się odwlecze to nie uciecze! robota nie zając - nie ucieknie! ................... :) .....................

Elffik> biedna bizneswoman. A może budyń? :) Dajesz radę! :D

taaa - bizneswoman na pasażu w hipermarkecie ..... ehhh znajomi mnie tam spotykający byli w szoku ... że niby co ja tam robie po studiach ... cóż - to tylko zastepstwo, ale tak czuję, ze ja do niczego innego to sie nie nadaję ... nawet nie wiem czy do tego bym sie nadawała ........ wicie co - zaczęłam te kolejne studia nie wiem po co .... teraz usłyszłam od pewnej pani dyrektor, ze to głupta robić wczesnoszkolną bo idzie niż i takie tam i ze powinnam robić logopedię ... ehhh .. tylko logopedia trwa 3 lata - skąd na to wziąć jak się nie ma pracy ? i kto mi zagwarantuje, ze po logopedii pracę znajdę .. sama mi powiedziała, że ona mi takiej pewności nie da ... mądrować to sie każdy umie ....... :0 ale mam podły dzień :0

No Elffik nie smutkować się!!!! Wiedza ci się zawsze przyda. A jeśli chodzi o pracę to stać cię na o wiele więcej - jestem pewna. Spokojnie. Znajdziesz jeszcze dobrą pracę. Ale musisz szukać. Sama niestety nie przyjdzie :( A narazie weź sobie żelka. :)

oj tam elffik! masz całe zycie na naukę! potem zrobisz logopedię, później może psychiatrę a ZA KILKADZIESIĄT lat...po ho, ho......tylu szkołach może magistra z ekonomii.......................ZE MNĄ bedziesz robiła!

Elffik dosyc tych smutasków. Trzeba myśleć pozytywnie, moze akurat znaldziesz dobrą pracę po swoich studiach. Głowa do góry. Uśmiech na usta :) żelka do buzi i szeroki usmiech :D