Mam dzisiaj doła. Buuu...

Kitty, smarkaczu ty jeden! Sfinks jest mój! Zresztą on już nie chce ciebie. Chyba się we mnie zakochał. :D I bez wrzasków bo ciocia Ewa przełoży przez kolanko i ... spierze na kwaśne jabłko. A szarlotki już nie ma. Zjadłam :P Może jakieś okruszki znajdziesz. ;)

oh! behemuś! tak, wiem. ja tobie też!!!

:P

do jutra dziewczyneczki! ................. .............. do domciu pomykam, zupke gotować! pa, pa!

No i wyszłam ze sterty papierów.Ostatnio oddaje się pracy- pomaga zapomnieć.Staram się nie myśleć- zwłaszcza, że nie warto- nie ma o kim-śmieć i tyle.Przykro mi, że straciłam tyle lat- ALE CO NIE ZABIJE TO WZMOCNI.Skąd w ludziach tyle nienawiści i mściwości? Czasami modlę się o siły by to znieść i mądrze działać.Przyznaję , że czasami sprawiedliwość wymierzałabym od ręki - pozostawię to losowi - nie jestem mściwa-.Obrastam w skoprupkę- na nowo- by nikt nie miał dostępu do moich uczuć i mego wnętrza.To nie jest dobre- wiem.BEZPIECZNE.

ewciusia -> behemotku -> o co się zdenerwiłaś? złość piękności szkodzi...

Efciusia, gdzieś Ty się tyle podziewała, już sie o Ciebie matrwiłam. Dobrze, że wrócilaś, nie zapominaj o nas. Muszę iść już do domku, ale może z domku coś napiszę.Trzymaj się i zaglądaj tutaj częściej. Behemotku wlaśnie idę Oliwkę ucałować. Pozdrawiam

Kitty> język mi pokazałaś :( :D Efciusia> gdzie ty byłaś?????? Buuuuuuuuuuuu............... Inguś> ucałuj w obydwa poliki i w usteczka i miłego wieczorku. Mój chyba bedzie miły bo Tomek dzisiaj zapowiedział że będzie wcześnie :) Pa Inguś!

Jestem dziewczynki! Właśnie łzy mi się zakręciły.Nie byłam w stanie pisać- nic nie byłam w stanie robić.Pomyślałam, że jak napiszę to zrobi mi się lepiej - i tak jest.Bardzo dziękuję dziewczynki- Inguś- DZIĘKUJĘ ZA TROSKĘ! Zostałam po godzinach żeby napisać. Buziak dla malusiej Oliwii w malusie usteńko- i w nosecek malusi.

behemotku- Tobie też dziękuję.Też całuję w polika! . ...........................

Efciusia> nie płakuniać! no! Przecież masz nas :) Nie zapominaj o tym. Poczęstować byś się mogła szarlotką alem ją zjadła uhuhu alem ją zjadła ..... :D To my płakałyśmy boś nas zostawiła bez słowa wyjaśnienia .... Nigdy więcej tego nie rób... Co się dzieje? :(

no kurna olek, behemotku! aaaaa! no to teraz się uśmiecham, żeby nie było, że język wystawiam :D

może i się Kitty uśmiechasz, ale... ale... stopkę masz jakąś taką... sfrustrowaną... Więc mi może jeszcze język pokaże kto wie. Sfinks kazał ci przekazać że sie obraził na ciebie i musisz go piknie przeprosić. :)

szarlotka uhu uhu czemuś ją zjadła???? na zdrówko! ja nic nie jem od dwóch dni- może wyschnę i zamienię się w proszek. O! zaburczało- jeszcze żyję. W myślach was nie opuściłam - naprawdę. Postaram się nie płakać - bo gdyby wiedział to miałby satysłakcję.Nowe życie od 20.X.2003 - definitywny koniec- the end- finito. Wczoraj miałam ochotę rozstrzela wszystkich facetów- dziś niekoniecznie.Wokół jednego świat się nie kręci.Chciał bym poczuła się nic nie warta- i tak się poczułam.Dziś stwierdziłam, że prawdziwy mężczyzna nigdy nie stosuje takich zagrywek.Myślę , że sam się poniżył.

no bo ja jestem cały czas we frustracji...a dla sfinksa to ja...hm....przygotuję...specjalną niespodziankę...

Efciusia> i tak masz trzymać. Bo po pierwsze facetów na świecie jak mrówków. A po drugie ten twój to nie facet był. Moja koleżanka była z \"facetem\" który jej powtarzał że się nią brzydzi, że jest gruba, tłusta, ochydna. Kupił jej nawet rowerek do ćwiczeń co by tego tłuszczu się pozbyła. A potem i tak ją zostawił bo taka ochyda z niej była. A dziewczyna wysoka i szczupła. Serio. Nic jej nie brakowało. A on taki sobie przeciętniak z mysim wyrazem pyska. I zdołował dziewczynę. Uwierzyła że taka gruba jest. A potem tłumaczyliśmy dłuuuugo i teraz jest ze świetnym facetem który jej ciało po prostu uwielbia. Więc, Efciusia, absolutnie nie daj się poniżać bo są faceci gnidy którzy po prostu już takimi dupkami się urodzilii i nic im nie pomoże. Szarlotka odeszła uhuhuhu ale może jeszcze wróci :D A teraz wszyscy razem: Szła dzieweczka do laseczka do zielonego uhuhu do zielonego uhuhu do zielonego....

no to lecę dziewuszki do domciu. przesyłam i jeszcze jedno,, usto\'\'

no to lecę dziewuszki do domciu. przesyłam i jeszcze jedno,, usto\'\'

o jeszcze nie kończę! Mam koleżankę , któea jest w podobnej sytuacji - on chce zrobić z niej boginię - produkt własny- a sam jest typowym ciećmokiem- ona się z nim zaręczyła- ale chyba się odręczy.on nie czuje potrzeby zmiany samego siebie- jest gruboskórnym młotkiem. dziewczyna powinna się przy chłopaku odkompleksiac i czuć potrzebna- ja czulam się potrzebna jak miał problem albo biznes- i komplementować potrafił - a co! na koniec tak mi dokopał, że jeszcze boli. Młody, piękny bóg , na którego wszystkie lecą i nie daja biedakowi spokoju - ojojoj.A takie barachło jak ja niech się nie plącze.Dziewczyny- jeśli ktoś chce nas zmieniać- powinien sam dokonać zmian- podpisane ...............mądra po szkodzie.............

behemothu -> jakoś nie bardzo widzę, żeby ich było jak mrówków...

bo sie zaczyna jesienna deprecha i mnie tez juz powoli lapie! pociesz sie tym ze nie jestes sama! 3maj sie

Julcia ma rację. To pewnie ta jesień jedna kopana no. Ale dobrze Efciusia że zrozumiałaś. Teraz już nie dasz się tak zrobić. Człowiek się całe życie uczy. Kitty> bo ty się po prostu kiepsko rozglądasz :) A tak serio to uważam że miłość przychodzi sama i trzeba cierpliwie czekać. A ty Kitty to masz czasu jeszcze że ho ho. :) Więc sobie wogóle głowy nie zawracaj to przyjdzie szybciej niż myślisz. Ale rozumiem co czujesz. Ja też zawsze tek miałam jak czekałam :D Spadam kobietki do domu odgrzewać moją miłość. Buziaczki Ewciusia, musisz jutro być bo wykład jeszcze nie skończony

A mnie dziś wieczorem dopadł taki mały , malutki dołeczek ... ale jaki dokuczliwy i łezki poleciały ..... Taka jestem ostatnio \" nawiedzona \" , nie widziałam się tydzień z moim Kochaniem , a pogadanie przez telefon to nie to samo i zdarza się , że czasami w ten sposób nie mozna się dogadać :( tak jak dzisiaj :( Może mi przejdzie - musi , bo jestem w nieciekawym stanie , a jutro same ćwiczenia :( Napiszcie mi coś .....buuuu...buuu....dzis już chyba z tego nie wyjdę , nawet moja ulubiona owocowa herbatka mi nie pomoże ... ojojoj .....

no proszę .... smaku mi tylko narobiły ta szarlotką ...... nie dobre dziewczyny ..... nic nie zostawiły dla elffika na wieczorek ......... ani kawałeczka ......... kawaląteczka ............ buuuuuuuu a ja biedna w sumie dopiero co z pracy wróciłam - od 9.00 rano do 23.00 poza domem - normalnie blaknę od tej roboty - przy takim biegu i bez szarlotki to juz nawet baldobłękitna nie będę ..... nie wspominając juz o początkowym ccuuuuuudnym niebieściutkim kolorqq :0 ehhhhh rusałka - mam ten śmieszny nic nie dający tytuł mgr - jutro będę dzwonić na Uniwerek czy mają tą logopedię ..... ale w sumie nie wiem po co .... babka mi tylko głowę truje - sama powiedziała, ze nawet jak to zrobię to nic mi nie może zapewnić .... ehhhhh tak tylko zadzwonię sama dla siebie - pzecież zaczęłam już podyplomówkę - o 2 na raz nawet mowy nie ma - na jedne nie bardzo z kasą wyrabiam ... Leticiaa głowa do góry słonko !!! tylko nie płacz ......... choć jeśli ma Ci to pomóc to popłacz sobie ........... ale zaraz potem wytrzyj łezki i choć spróbuj sie uśmiechnąć ........... powiedziałabym - weź sobie szarlotki - ona na pewno pomoże - ale wredne baby wszystką zjadły ......

to pomarańczowe wyzej to byłam ja ;) tylko mi się literki poprzestawiały ;)

Z OKAZJI ZBLIŻAJĄCEJ SIE PORY PÓJSCIA DO ŁÓŻECZKA ŻYCZĘ CI SNU W PLUSZOWEJ KRAINIE I WIELU SLODKOSCI. POZA TYM, JEŚLI CI SMUTNO TO SIE UŚMIECHNIJ A JEŚLI NIE TO NIE PRZESTAWAJ SIĘ ŚMIAĆ. cuudne prawda :) biorę sie za kończenie tego cholernego planu, bo inaczej chyba w ogóle nie połóżę się spać ..........

Dzień Dobry! Na dobry poczatek dznia :D Weekend zbliża sie wielkimi krokami i w moim przypadku kolejny zjazd buu..... Ale trzeba sobie życie trochę osłodzić, wiec zjadam sobie Michałki no i oczywiście Was częstuję. Odkładam Dla elffika i Leticii bo znowu nic dla nich nie zostanie. Za późno przychodzą. Cała reszta jest dla nas. Leticia, nic się nie smuć, niech kochanie wracia i to szybko, co On sobie mysli doprowadzać Cię do takiego stanu wielkiej tęskonoty. i dla Ciebie no i oczywiście czekoladka. Dołeczki proszę omijać i nie wpadac w nie, bo potem dużo roboty będziemy miały, żeby Cię z nich wyciągnąc. Elffiku dzisiaj czekoladka już na Ciebie czeka. Mam nadzieję, że plan skończony i może dzisiaj pojawisz się trochę wcześniej. No to tyle tych wywodów, trzeba byłoby zabrać się do jakiejś pracy. :p

cześć Inguś! ............. wszystkie kajsik śpią............. .................. częstuję sie michałkiem.... dzięki!

no i jestem - makijażyk zrobiony- wory pod oczami mniejsze.jeszcze kawusia i może będzie lepiej-.Świata nie zmienię, szui nie zastrzelę żeby znikneła z mego życia- ale mogę się \'\' utwardzić\'\'. Po co facet- mam kafeterię!