Mam dzisiaj doła. Buuu...

Obiecuję zdjęcia już na 100 %. Luby ma już cyfrówkę, więc może nawet prześlę coś jeszcze przed ślubem :D My ciągle się przygotowujemy, jeździmy, załatwiamy, planujemy, zapraszamy Milunia, Malutka Taniu, to faktycznie parę latek, a robiłaś jakieś przerwy, bo to podobno trzeba (??). A ten brak to tak od razu, czy z czasem? Ciekawi mnie to, bo dziewczyny różnie się wypowiadają. Ja jestem już po 3 op. harmonetu i nie zauważyłam specjalnych zmian. Tylko gdyby czasu było więcej .... ale to już niedługo :D To widzę, że miałaś 3fazowe, ja mam 1faz. Od poczatku te brałaś, nic nie zmieniałaś (?), widocznie Twój organizm dobrze na nie reagował. My też nie zamierzamy tak cały czas. Na pewno do końca studiów, potem sie pomyśli. Zobaczymy, jak zniesie to organizm... A jak praca i szkoła, masz chociaż trochę wolnego ??

czesc dziewuszki miluniu nie planujemy jeszcze dziecka pniewaz nie wyobrazam sobie mieszkac we trojke w malutkiej kawalerce. na dziecko trzeba miec warunki, ktorych jeszcze nie mamy. leti ja bralam tabsy non stoper na poczatku byl to mercilon (tylko jeden miesiac). fatalnie sie po nim czulam a potem tri minulet. spadek popedu pojawil sie gdzies okolo roku temu ale od kilku miesiecy to juz byla tragedia. smialam sie nawet ze nawet gdyby luby zrobil dla mnie striptiz to by mnie nie ruszylo. pytasz mnie o szkole, wiec zrobilam sobie krotkie wakacje a pracuje od pon. do pt. praca mnie strasznie nudzi, probuje sie opierdzielac jak tylko mozna ;) we wrzesniu sprobuje ja zmienic na cos lepszego. moze mi sie uda.

:) miłego dnia :)

taniuszko -> wiem, że jak w pracy nudzi się to i czas wolno leci ale z drugiej strony jakbyś tak harowała jak wół za marne grosze to byłoby jeszcze gorzej :)

Witam wszystkich. Leti... lo moj bosze.... jeszczebym slub wlasnej cory przegapila :( Gratuluje! domyslam sie ze jestes teraz zaganiana. odpoczniesz juz z mezem... pozniej :) pozdrowienia dla wszystkich pa

Cześć kochane Wiem,wiem,nie bywam u Was :) ale myślami jestem:)mam Wasze fotki i zerkam często:)czytam Was ale nie mam co pisać :) Leti---gratuluję serdecznie moje śliczności:)mam nadzieję ze o mnie nie zapomnisz wysyłając fotki:)chętnie bym Was wszystkich chciała jakieś świeże zdjątka....jak znajdziecie chwilkę,podeślijcie starej Cleo:) mam nowego e-maila,też proszę zapiszcie: czarnooczka@wp.pl Narazie lecę,postaram sie wpadać:) całusy

Dziewczyny, jutro pijemy .................... Przygotujcie się ......................:)

o kulka..ale cii...cho tutaj :/ LEti...no jeszcze 3 tygodnie :) hihi :)

jak ja się ciesze, że WAS widzę :) jak nie zapomnę to zabiorę jutro ze sobą do pracki moje zdjęcia z weekendowego wypadu nad wodę i WAM wyślę, było super:), a moja psinka 1-szy raz pływała :) ....pozdrawiam i czekam na jutrzejsze picie :D

wraca siostra marnotrawna ;):D picie wyczaiłam ;););) i sie pytam z jakiej to okazji będzie? :) potem napisze więcej.... przysięgam ale czytam was cały czas..... przysięgam

Fizzi! koniecznie ja poprosze o zdjatka! Emi..no ja mysle! i trzymam za przysiegam :) A co u mnie..to ten..wiecie ze z Wojtkiem od stycznia nie jestem..Z K. tez mi nie wyszlo..i potem bylam starszna cięta na facetow...no i poznalalm kogos...oj :P no tak..bylam bardzo przeciwna..ale no kurde..lod ktory otaczal moje serducho chyba sie topi..:P i to w zastraszajacym tepie :P a poznallam Go na przystanku autobusowym,.,..hihi :P

na poznanie każde miejsce dobre:) i może właśnie to ten i przyszła pora na wielką prawdziwą miłość oby taką na wieki i koniecznie ze wzajemnością :) Emi -> pisz kobieto z niecierliwością czekamy :D

bosz...fizzi...matko..no moze..tylko jak dostane sie na studia i wyjade...to ponad 1000 km..potrafi zabic..przerabialm to z T i z W... :/

Matko droga dobrze, że się pojawiłaś, bo nie przepuściłabym Ci, gdybyś zapomniała o ślubie córki :D A na ten odpoczynek to czekam ....... już od dłuższego czasu ..... niestety, nie ma kiedy na razie :( Cleo, pewnie, że prześlę fotki, masz to jak w banku :) i wpadaj do nas często :D Malutka, to już całkiem niedługo, na razie jestem w trakcie organizacji babskiego wieczoru :P Trzeba sie wyluzować w tym prześlubnym stresie ;) Milunia, czekamy na foty! Emi, kochana ......... wreszcie :):):):):):) a ta okazja........taka mała....moje urodzinki :D ale pić będziemy.........od rana hihi :P:P:P:P:P

ja teeeeeeeeż

Przysięgałam, że bedę to jestem ;) żeby mnie jakaś kolejna klątwa nie dopadła ;) Próbowałam sobie przypomnieć to takiego ważnego wydarzyło się u mnie od tego czasu, kiedy to nic nie pisałam. Oto niektóre najażniejsze fakty z tego czasu: ***remont skonczony definitywnie :D co prawda zostało jeszcze kilka drobnych rzeczy do zrobienia, których to ukonczenia doprosic się nie mogę, ale zasiskam zęby i proszę grzecznie dalej ;) ***znowu zaatakowały mnie torbiele i w związku z tym byłam zmuszona brać hormony. Na razie jest ok, myślałam że będzie o wiele gorzej :D ***mój ex mąż zaczął grzać więzienną pryczę :O Przy okazji dowiedziałam się, że jest całkiem majętnym obywatelem, tyle że wszystko to zapisane jest na jego konkubinę /ale brzmi..... ;):P/ ***teścówka z mniejszą lub większą fantazją wtrąca się w nasze życie cały czas. Ostatnio jest cicho :D ale to pewnie cisza przed burzą ;) ***znowu do ślubu nam się nie śpieszy, więc kolejny przewidywany termin to boże narodzenie :) Notabene... nie pamiętam który to już termin :P:P:P i moja rodzinka zaczyna sie przebąkiwać, że wcale do tego slubu nie dojdzie....... ***moje dziecko przeszło zakażenie helicobakterem pylori, jest po badanich i po leczeniu uwieńczonym sukcesem :D:D:D W tej chwili przesiaduje u babci, jeżdzą sobie po jeziorach, wsiach, odwiedzają rodzinkę a mamusia ma labę :D:D:D *** z lubym jest wszystko jak nabardziej ok :D nawet lepiej niż ok ;););) *** i najważniejsze - tydzien temu kupiłam sobie nowy samochód :D Po poznaniu marki wolkswagen golf doszłam do wniosku, że tylko taki samochód spełnia moje oczekiwania i teraz oboje z lubym mamy golfy :D Na koniec takie moje małe spostrzeżenie: Dołkowo zaczęło zamierać kiedy to Milunia przestała tu zaglądać :( A jak tylko sobie o nas przypomniała to proszę..... od razu ruch się wzmógł :D:D:D Wysłałam Wam poremontowe zdjęcia, zaraz po jego zakończeniu, jeszcze prze umeblowaniem. Jak ktoś nie dostał to prosze krzyczeć :)

no i se tu zajrzałam zobaczyc na przedśmiertne drgawki dołkowa ..nie, a tu kurcze takie ozywienie że osztywżyciu! :D pozdrawim i jutro na pewno z flaszunia wpadne :)

hej hej :) Emi..no prosze :) czyli w sumie wszystko ok :) to dobrze.. hm..gdybym miala kupowac autko to bym kupila wlasnie golfa 3 :) god czois :) Madzik..no to czekamy :) Ech..slyszalyscie o tej tragedii we wro? to dwa kroki ode mnie :( az sie wierzyc nie chce :( a miesiac wczesniej widzizlam jak dziewczyna nad odra rzuca sie do niej z mostu :( co sie na tym swiecie dzieje..co sie z ludzmi dzieje?

.................jedna flaszka, druga flaszka....................:) ........i też trzecia [kurde bele] leci ................ :D

malutka jaka tragedia ??? co się stało???? idę szperać w necie.... ...o szlag by to trafił zapomniałam zabrać ze sobą płyty ze zdjęciami Emi ....w końcu napisałaś co tam u Ciebie :D:D:D i przypomniałaś mi o tym, że niedługo ponownie czeka mnie remont -> nie cierpię remontów tym razem będziemy remontować porter naszego domku, niedawno zmarł mojego lubego dziadek, który zajmował parterowe pomieszczenia teraz zostaliśmy sami :( no nie do końca na szczęście mamy psa :) chwilowo chorujemy na nadprzestrzeń (200 m na 2 osoby + pies) i brak kasy, bo żeby wyremontować dół potrzebujemy duuuużo pieniędzy, trzeba będzie wyburzyć tam ścianie i zrobić wielką kuchnio-jadalnie, dokumentnie rozwalić łazienkę i zrobić ją na cacy jednak na razie jest jak jest.... w związku z posiadaniem 2 kuchni postanowiliśmy z lubym robić obiady w kuchni na dole bo większa i gazowa i ma piekarnik i na dole jest wielka lodówa, a na górze (czyli tam gdzie do tej pory urzędowaliśmy i gdzie wszytko jest już cacy) śniadania i kolacje.... i zaczęła się bieganina.... robie obiad i myślę, gdzie jest śmietana!!! -> a na górze ....i biegnę na górę... robie kolację i znowu czegoś nie ma więc biegnę na dół… przynajmniej sobie pobiegam ;) ....a EMI ja nie dostałam zdjęć :( i jeśli można poproszę je na adres firmowy, bo w domu przy kompie jestem tak ok rak w m-cu .... (brak czasu) Leti!!!!!!!!!!!! STO LAT!!!!!!!! STO LAT!!!!!!!!!!! w szczęściu i miłości !!!!!!!! STO LAT!!!!!!!!!!! STO LAT!!!!!!!!!!

ma-dzik ->jak będziesz wpadała na flaszkę to przynieś ze sobą lód :) bo Leti cały alkohol z lodówy wypiła i teraz jest tylko ciepły .... a że nie ma czasu na chłodzenie (bo trzeba pić :) ) to lód jest niezbędny :) Leti!!! polej mi do garnucha ;)

Emi -> golf to dobry wybór chociaż mi osobiście autem mojego lubego (golf 3) jeździ się kiepsko, jest twarde, wali na dziurach i ..... e tam wolę moje punto mój luby chciałby kupić sobie nowe auto ale szkoda jemu sprzedać golfa (wiadomo tuning łączy się z dużym wkładem pracy własnej i nakłdów finansowych) jakoś tak może 2- 3 tyg. temu wymsknęło mi się, że punkto sprzedamy, golfem będę jeździła ja a on kupi sobie nowy i teraz tej myśli czepil się jak rzep psiego ogona .... a ja waham się :):):) jednak póki co na pewno nie dokonamy tej wymiany bo wczoraj w autko mojego lubego wiechał jakiś dupek rozwalił cały bok.... i teraz trzeba będzie naprawiać.... ale może nie teraz (na szczęście auto jest jeżdżące) bo teraz nie ma jak, tzn. nie wskazane byłoby ponownie zostać z jednym autem...

mam worek lodu z mcdonalda :) tam zawsze daja bez ograniczen ;) no to leti! mordo ty moja! sto lat szczescie w milości, żebys była zawsze szczesliwa i usmiechnięta no to zdroooffko! tak a propos remonów :) w przyszłym tygodniu KUCHNIE mi będa wreszcie montować :D :D :D koniec zmywania w wannie!!! kocham moja sliczna mała zmywarke :D juuuupiiiiiiiiiłiiiiiiłiiiiiiiiłiiiiiiiiii !!! :D no a poza tym w ten piatek mamy z kluskiem 4 rocznice poznania sie. w sumie ja się ciesze jakies tam sentymenty mnie łapią i w ogóle wiecie pełna rzewnych refleksji jestem a klusek w pisssdu zapomniał... normalnie tu mi mówi że gownojada może weźmiemy na łikend, albo do kolegi na dzialke pojedziemy, i znowu kur... i znowu bedzie pieknie tak jak na urodzinach moich - musiał wyjśc na kolacjie słuzbowa.... a w walentynki wrócil z pracy po 21...i w ogóle pieknie. jak nic nie ywmysli na nasza 4 to normalnie bedzie takie avanti że się klusek nie pozbiera :) ale ale nie wazne :) zdrowie pięknych dołkowiczanek :D chlup! i zdrowie oczywiscie naszej dużej leti! chlup :)

ma-dzik to za lód a to za to, że jesteś :) ...a ja myślałam, że w tzw między czasie gównojada pozbyłaś się na dobre :):):) a tu nic z tego dalej kręci się to \"coś\" i utrudnia innym życie ;) 4 racznica minie, będzie 5, póżniej 6 idt... ja tam nie przywiązuję uwagi do dat :D tak prawdę mówiąc nie bardzo pamiętam kiedy dokładnie poznałam mojego lubego ale to było tak dawno, że mam prawo :) nawet ciągle mi się myli czy mój luby ma urodziny 7-08 czy 8-07 czy 9-08 ostatnio zapytałam się jego kiedy to...co nieco był oburzony, że tyle lat, a ja nie pamitam.... :) ...ale Ty ma-dzik jak lubisz rocznicować się to porwij lubego gdzieś na jakąś głuchą wieś do małego romantycznego hoteliku, przywiąż go do łóżka (żeby nie uciekł) i tam sobie z nim świętuj do woli ( ...a nie zapomnij po drodze pozbyć się jego komórki) ...a teraz spnij mi tu trochę lodu!!!! i zdrówko!!!! wszystkich dołkowiczek!!!!! byłych, obecnych i przyszłych :) !!!!

Hejka! Lodu do drinka ..... OK! Ja na razie zaczynam lekutko --------- piwko kupiłam ........ .........i wleję sobie do niego malinowy soczek........ ....preferujecie z malinowym........?? a może imbirek???????????????????????????????????? Zostałam sobie w domu sama, więc posiedzę i podrinkuję z Wami - - - nie ma to jak stara dołkowa drużyna Dzięki za życzonka, dla Was buźki! Madzik, ja właśnie obczajam soczewki :) Mam wreszcie, jak na razie noszę je naprzemian z okularami ;) No to chlup!!!! I możemy pozagryzać petitkami w czekoladzie, ostatnio namiętnie je pożeram

A co do aut, to w tym roku zdaję prawko, miałam zacząć na początku lipca, ale musiałam przełożyć! Ale teraz przynajmniej mam już fundusze :D Tylko czas trzeba znaleźć.....jejku może skończy mi się tłuczenie autobusami :P

no ja tez musze se prawko zrobic chlup! ale ja się boje... a z tym panikarzem tomkusiem to w zyciu nie dojde do 3 biegu. o parkowaniu w ogóle nie wspomne.... chlup! leti rechrech może reflektujesz na wiśniowy soczek, bo tak się składa że jestem w posiadaniu.....z lekka sfermentowałi procentów jakby nalapal ale coz...soczek to soczek :) ja to czysta wale :) od drinów to mnie żołąd nawala... chlup!

ma-dzik :) prwdę mówiąc ja też wolę czystą ->chlup !!! chlup!!! w piątek piłam driny (i zagryzałam oliwkami)-> i po czterech chciało mi sie haftować ;) zdolna ze mnie bestyja :) a sama wódeczkę to mogę pic i pić :):):) (no nie zawsze ale przeważnie :) ) i chlup !!!! za szczęscie w miłości :)

no to ja wpadam z życzeniami dla naszej pięknej i najszczęśliwszej na świecie panny młodej :D:D:D a czego Ci życzyc kochana? ;) zdrowia - to na bank ci się przyda ;) cierpliwości - o.. to też jest bardzo ważne, szczególnie w trakcie wychowywania sobie męża ;) miłości - to tak na wypadek, gdyby przyszły mąż nieopacznie zapomniał Ciebie nią obdarowywać w odpowiedniej dawce ;) pieniędzy - tzn. swobodnego dostepu do mężowskiego portfela :D zdania na prawko - tylko pamiętaj, że faceci nie lubią, jak na ich wozie pojawi się choćby jedna ryska ;) no bo to w końcu przedłużenie ich męskiego ego :D:P spokoju - ale z tym nie powinno być kłopotu, nie? ćhyba wyprowadzasz się z domu.... ;) dobrej, poczciwej teściowej - o...... to w życiu jest baaaaarrrdzoooo ważne :D skonczenioa studiów- - z tym to pewnie najmniejszy jest problem no i ogólnie wszystkoego NNNNNNAAAAAAAAAAAAAJJJJJJJJJJJJJJJ jako że ja ani za piwskiem nie prz4epadam, tym bardziej za wódą to serwuję karmi... kto chce? :D:D:D zaopatrzyłam się w makro w czteropak :D