Kielce - czy jest ktoś z Kielc?

Kollorowa jeszcze raz dzieki za fotki z Kielc. Miasto wyglada naprawde czysto i slicznie. Duzo lepiej jak 3 lata temu. Czyzby politycy wzieli sie uczciwie do pracy i nareszcie zadbali o dobro miasta i mieszkancow? Lorelai, chyba jestes juz OK? Pozdrawiam i zycze dobrego poniedzialku.

Gdzie sa wszyscy z Kielc? Lorelai czy jestes OK? Zycze przyjemnego weekendu dla wszystkich.

ludzie z kielc wybrali się na spływ sanem i nie wiadomo ilu z nich wróci :(

...a zwłaszcza jednego, ale on się chyba mnie boi, hehehe. Ehhh...nie zwracajcie uwagi-tak mi sie tylko skojarzylo bo ostatnio sami najfajniejsi faceci których poznaje są właśnie z Kielc... ;)

Chwilowo zajrzałam tutaj, ciesze się, że jeszcze pamiętacie o kielczanach, i m.in. o mojej skromnej osobie. Przedwczoraj wróciłam ze szpitala, ale jeszcze nie najlepiej sie czuję. Ten wirus \"papieski\" , to niezłe ziółko. Nie chce tak łatwo dać się pokonać. Starsi ludzie wykańczają sie na niego, byłam świadkiem kilku agnii, (niestety). Musiałam wyrwać się stamtąd do mojej malutkiej córeczki, bo chyba bym oszalała. Zbieram siły, chcę wyzdrowieć, trzymajcie za mnie kciuki.

Witam. Lorelai, nareszcie wiemy ze jestes OK. (co to jest papieski wirus? nie chce zabrzmiec silly). Lorelai ciesze sie, ze juz jestes w domu, to dobry znak. Odpoczywaj i daj znac o sobie. A co u Balladyny? Pozdrwaiam wszystkich z Kielc.

Do Empik! Pytasz moja droga co to\" wirus papieski\', ?, to jest wirus grypy, który jest dość wredny, bo nie poddaje się żadnym anytbiotykom, i na dwoje babka wróżyła, albo organizm go sam zwalczy własnymi siłami, albo nie. Co do Balladyny, dziewczyna jest zapracowana, a i ostatnio wojażowała, jeśli to nie tajemnica, to powinna sie sama pochwalić, ale nie wiem ,jest ostatnio bardzo \"enigmatyczna\" Ciesze sie, że wszystko wraca do normy-( z moim zdrowiem), ogólnie ma sie na życie, jeszcze tylko musze podleczćc córeczkę, bo załapała mały kaszelek. Malutka będzie miała niedługo 8 m-cy, i jest na etapie ząbkowania. A co u Helki1? jak tam sie ma dziewczyna nasza, pozdrawiam serdecznie :) Cieplutkie pozdrowienia ze słonecznych Kielc, lecz trochę jeszcze zimnych( +4st.C) Czekam \" Do lata, do lata, do lata by się szło. . \" Lorelai

witam wszystkich :) leże padnieta po wycieczce, jak dojde do siebie to napisze wiecej. pozdrowionka

Pozdrawiam tez z goracej jesieni. Lorelai, mam nadzieje, ze Twoje BABY jest juz zdrowiutka. Balladyna, masz udane zycie, co? Napisz wiecej o tych wycieczkach. Helka1 wie, ze pytacie o nia. Moze znowu wygrzebala PC. Zycze przyjemnego dnia.

napisalam BABY tzn BEJBY na nasz polski. a nie baby Witam, znowu cichutko w Kielcach. pozdrawiam.

Witam Dziewczyny! Cieszę się Lorelei, że już wyszłaś ze szpitala i przekładam sobie to tak, że ze zdrowiem u Ciebie lepiej. Życzę też z całego serca zdrowia dla maleństwa. Balladyna chyba z głową w chmurach skoro się wciąż nie odzywa...;) A ja właśnie wróciłam z KCK z próby generalnej \"Tu es Petrus\". Hmmmm... nie przeczę, jestem pod wrażeniem... również tym jakie wywarł na mnie kompozytor-dyrygent;) Polecam więc wybrać się jutro na Kadzielnię, nawet i bez biletu, by choć spod pomnika nadstawić ucha.:) Nie będę zachwalać za wczasu tym, którzy nie słyszeli, ale moje urynkowione, konsumpcyjne słuchy są zadowolone.:) Gdybym tylko nie zmarzła tak w tym KCK-u... Brrr... Dobrze, że grzane wino ma takie cudowne właściwości...;) Pozdrawiam Was wszystkie gorąco.

:D:D:D dla wszystkich z Kielc. Zycze przyjemnego weekendu.

A dziękuję bardzo w imieniu Wszystkich z Kielc i swoim własnym na czele;) Również życzę miłego weekendu. P.S. Idę dzisiaj na Kadzielnię posłuchać tego oratorium jeszcze raz. I tak pewnie w telewizji obejrzę po raz trzeci:D.

Kollorowa, co za wspaniale spedzona niedziela. Kadzielnia jest sliczna. Mam mnostwo zdjec z tego miejsca. Dzisjaj jest ZOFII, mojej MAMY swieto. Rozmawialam z NIA ponad godzine i wypilam maly koniaczek za Jej zdrowie do telefonu. Pozdrawiam wszystkie Zosie z Kielc. Milej niedzieli.

Do Kollorowej Dzięki za życzonka i pozytywne konkluzje. Ja też byłam wtedy w KCK na Oratorium Piotra Rubika, ale się trochę spóźniłam i musiałam wyjść przed 20.00. Mam też jego nagranie \"Golgota Świętokrzyska\" z wykonania w Katedrze z zeszłego roku. Rzeczywiście to piękna, nastrojowa i bardzo sugestywna muzyka. Piotr Rubik studiował kompozycje we Włoszech u E.Moricone. Spiewał tam chór przygotowany przez moją kol. z pracy -E.Robak, zresztą jej małżonek - Piotr również grał w orkiestrze na perkusji. W najbliższa środę o godz. 23.05 w programie 1 polskiej TV będzie retransmisja z tego prawykonania na Kadzielni. Ciesze się, że do Twojego serduszka też trafia jego muzyka. To niezwykle skromny, miły i fajny człowiek ( z tego kompozytora), nasze studenki robia do niego zawsze\" Słodkie,maślane oczy\".;tak więc nie tylko on Tobie się podoba. . . To narazie tyle. Pozdrawiam Cię cieplutko - Lorelai-

Do Empik, Cześć , to fajnie, że zaglądasz częściej na tę stronkę, Pozdrawiam Twoja mamę, dzisiejszą solenizantkę, życząc nieodzownie zawsze dużo zdrowia ( bo patrzę też pod swoim kątem, czego komu brakuje, to najwazniejsze w jego życiu), i radosci z życia i szczęścia rodzinnego. A Ty kiedy masz imieniny?, bo ja 18-V, więc wypijcie za moje zdrowie również . Ja z Balladyną piję dobre trunki już od 2 dni( które przywiozła z zagranicznych wojaży), nadrabiamy też jej urodzinowo-imieninowe zaległe toasty, a w przyszłym tygodniu zaczynają się u nas Juwenalia, więc powodów do rozryweki wypitki będzie sporo. Na Polibudzie już się bawią, ale nigdy to nie jest z nami zsynchronizowane. . Wczoraj przybyła do mnie siostra ze Śląska prosząc, abyśmy pooglądały fotki Irlandii, Falklandów, Nowej Zelandii, gdzie zamierza wyemigrować za pracą, właśnie 2-je jej dzieci zrobiło maturę, więc czuje się zwolniona z obowiązku rodzicielskiego, gdyby znalazła prace, to pomagałaby naturalnie finansowo tej dwójce dzieciaków, podobnie jak wykształciła trzecią córę. Przyniosła też nowinę, iz moja średnia siostra emigruje do Londynu. Omało co nie spadłam z krzesła, ale rewolucyjne, odważne posunięcia robią moi najbliżsi. Jak tak dalej pójdzie , to 3/4 Polski wyemigruje stąd za chlebem . . . Jeśli tak,to ja zaczynam szlifować języki , robię doktorat, no np. z \"łopatologii\", albo ze \" strugania ołówków niebieskich\" i też wyfruwam ? hehe, a co ! To narazie tyle. U nas nadal chłodno, ale czuć wiosnę. Fajnie i śmiesznie macie tam w Australii, jesień teraz? hihi, a zaraz zima z 20 st.C? - hehe. Pozdrowionka -Lorelai-

Witam i pozdrawiam Lorelai -szczegolnie-, ale oczywiscie moje mysli ida dla wszystkich z Kielc. Dzieki za zyczenia dla mojej Mamy. Obiecuje, ze 18 wypije koniaczek. Zycze Ci przyjemnego dnia, zdrowia, usmiechu i radosci ze wszystkiego co robisz. Moje imieniny sa 1 pazdziernika. W Australii obchodzi sie urodziny. Tutaj nie ma imienin, co za smieszny narod te ozzis. No ale my Polacy zawsze cos tam obchodzimy, wiec robimy imieniny tez. Lorelai Nowa Zelania jest duzo ladniejsza jak Australia. Zielona, swieza jak w Europie. Pozdrawiam

Hejka kobitki,ja tez jestem z Kielc:) >>>>czary mary tez mieszkam na stoku,z ktorego bloku jestes?:)

czesc Frotka, witamy w klubie :) pozdrawiam tez wszystkie kielczanki tu i tam. ja z kolei wybieram sie dzis ze swoim kolegą na "Belfra" w KCK-u - zobaczymy, jakie wrazenia. Oboje jesteśmy belfrzy, wiec cos o nas :) a tak poza tym ostatnio rower mnie wciągnął - super sprawa, szczególnie, kiedy energia rozpiera, a nie ma z kim jej spożytkować ;) trzymajcie sie. Wasza Balladynka.

Wszystkiego najlepszego Lorelai!:) ---------------------------------------------------------------------------- ------------------------------------------------- ------------------------------------------------- ------------------------------------------------- ---------------------------------------------------------- ---------------------------------------------------------- ---------------------------------------------------------- ---------------------------------------------------------- ---------------------------------------------------------- ---------------------------------------------------------------------------- .......................................*................................. .......................................[]................................ ................................................................ ....................................................... .............................................. ..................................... ............................ ................... .......... .. Tak, tak... wiem, że na starość nie mądrzeję! Ale... Czemuż bym nie mogła obsypać Cię wirtualnym kwieciem nawet i w kwiecie mych lat dwudziestu sześciu...;) Popijam właśnie Sheridan\'sa (jaki miły sposób na łamanie diety), więc wychylam Twoje zdrowie Lorelai.:) P.S. Och, biedny ten PeterR. ;) Aż strach się o nim pochlebnie wypowiedzieć... Poczytałam księgę gości na jego stronie i aż się przeraziłam. Ja rozumiem, że miło być podziwianym i adorowanym... Ale on jest prześladowany!:D Przyznam szczerze, że urzekł mnie swoim niezwykłym temperamentem. Z miejsca, w którym siedziałam (oczywiście też się spóźniłam i nasze fotele już były zajęte przeto klapłam se na dostawce) mogłam go co najwyżej ocenić z profilu... hi hi... co więcej widać u dyrygenta... wiadomo...;) W tym utworze było baaardzo dużo serca. Wiele osób ma inne zdanie, ale mnie bardziej podobało się \"Tu es Petrus\" niż pierwsza część - \"Golgota Świętokrzyska\". Ale cóż tam moje zdanie... oparte tylko na emocjach... Kiedy byłam mała rodzice zabrali mnie do Wrocławia. Chcieli dziecku pokazać różne zwierzątka, więc zabrali mnie do ZOO. I jestem przekonana, że tam właśnie jakiś duży ssak nadepnął mi na ucho... Konsekwencje tego ponoszę do dziś:0 Właśnie sobie słucham Fioleczki mojej cudownej (tyż temperamentna z niej babka, nie ma co;) ). Dopiero niedawno dowiedziałam się, że Rubik pisał dla niej muzykę. Czyli de facto jestem już obsłuchana z jego twórczością. A to jakiś Bajor, a to Górniak, a to Margolcia z Misiem...:D No i post scriptum jest dłuższe niż sam post...;)

Buuuuuuuuu... To miał być torcik ze świeczką i 100 lat!!! Buuuuuuuu... A chciałam żeby bylo tak pięknie... Wybacz mi Alicjo... Buuuuu...

I znowu ja!;) Empik! Serdeczne, mimo że spóźnione, życzenia dla Twej mądrością naznaczonej rodzicielki.:) Z kwiatami, jak widać powyżej, nie bardzo sobie radzę, więc pozostanę przy pozdrowieniach. Jako topikowy detektyw wydedukowałam, że Ty zaś Teresą się mienisz.:) Ładne macie imiona. I Ty i Twoja mama. Imię Alicja też mi się podoba. Łobożesztymój, idę naparzyć czaju, bo ten Sheridan\'s chyba nie służy... P.S. jak można z własnej woli rezygnować z możliwości świętowania? Och, dziwny naród, dziwny... ;)

HUUUURRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAA LOLERA, jest Twoje swieto przyjaciolko. Ja zaraz wypije koniaczek za Twoje zdrowie i mily dzien, i wszystkie nastepne dni. U mnie 15:35, i mam zamiar wypic kilka lykow koniaku. Jeden za KOLLOROWA, a 3 za Ciebie. Lorelai, zycze Ci radosci z zycia, usmiechu na kazda sekunde dnia, spelnienia marzen, radosci z coreczki i zdrowia i zdrowia. a przy okazji zycze sobie, zebysmy wypily mala czarna w niedalekiej przyszlosci. N o to chlup, jeden lyk.

Kollorowa jestes fajna babka. Uprzedzilas mnie z zyczeniami imieninowymi :P dla Lorelai. Wiem, ze zyczymy JEJ ALL THE BEST, chyba jestem pijana KRZYCZE. Kollorowa dziekuje za zyczenia dla mojej Mamy. Mam nadzieje, ze nastepne imienimy ZOFII, spedzimy razem w Perth i wszystkie nastepne. Hej ludzie z Kielc, jesli jestescie tam, drink dla Lorelai o 10:00 rano, o Boze, namawiam ludzi do picia tak wczesnie, no u mnie jest 15:45, wiec moge pici mam 3 dni wolne. Lorelai, mialam sie uczyc wysylac zdjecia i kopiowac. No ale jest Twoje swieto, moge robic co chce. Lorelai, jesli opije sie to z okazji Twojego swieta, i to jest OK. U mnie pada i jest szaro, ale zycie jest cudowne. Pozdrawiam Was kielczanie i tesknie.

Ale Wam pomachalam, co? Koniak nie pracuje dla mnie. Pozdrawiam i zycze dobrego dnia.

hej kielczanki - dziekuje w imieniu Lorelai, ona tez wam wkrotce z pewnościa gorąco podziekuje - bardzo miło , ze pamietalyscie :). na razie jest u teścia i nie ma dotepu do netu. co za pogoda w kielcach, brrr, bylam dzis ze studentami na pikniku archeologicznym i o mało nie pomarliśmy z zimna. teraz siedze pod kołdrą i grzeje sie farelką. tez trzeba bedzie chlapnąc czegos mocniejszego na wewnetrzne rozgrzanie ;) pozdrawiam serdecznie

Z całego srca dziekuje Wam kochane za pamięć i życzenia :) Szczególnie mi miło i ściskam Was - Kollorowa, Empik, Balladyno, i inne kafeteriuszki . {kwiatek] . Muszę narazie kończyć, ale takich pięknych kwiatów i torta jeszcze nie dostałam :) Dziękuję Kollorowa :)

Proszę, proszę.:) Wystarczy czemuś nadać nazwę aby się stało. Hi hi... Czyli wiemy już jak wygląda tort.;) Mam nadzieję, że spędziłas ten dzień miło, Lorelai.:) W ogóle mam nadzieję, że wszystkie spędacie same miłe dni:) Zmokłam dziś okrutnie. Fuj. Mokre skarpetki, spodnie... a teraz mokry nos.:/ Piję gorącą herbatkę. Może mi szybciutko przejdzie. Oby nie niżej.;) Pozdrawiam.

Właśnie teraz świetujemy z Balladyną i małżonkiem moje imieniny. Nie zgadłaś Droga Kollorowa mojego imienia - hej :) nieszkodzi :) Co do Piotra Rubika , to sporo sie o nim dowiedziałaś, brawo . Za pół godziny będzie w jrdynce retransmisja jego koncertu z Kadzielni, warto zobaczyc, bo to piękna i dajaca wiele do myślenia muzyka. To dobrze , że w dzisiejszej dobie Polska ma zdolnych , wybitnych twórców . O 23.05 włączymy TV i zamierzamy delektować się ponownie Jego muzyką. Przyznam szczerze, że zazdroszczę mu talentu. Ja sama zawodowo zajmuje się muzyką, ale raczej odtwórstwem, że sie tak brzydko wyrażę, próbowałam pisać piosenki młodzieżowe, które wykonywaliśmy w zespole młodzieżowym, ale to historia. . . Teraz jest motyw, aby zastanowić się i spróbować swoich sił w tej dziedzinie, ale może lepiej przygotować artystycznie ugotowany obiad przy świecach, jak myslicie? Każdy z nas może chyba do zwykłych, normalnych czynności codziennych włożyć \"ducha artystycznego\". :) [kwiatek[ To apeluje, oglądajcie ! Do zobaczenia. Jeszcze raz dziękuję Wam za życzenia imieninowe :) Do Empik! Jestes fajowa, i rozrywkowa dziewczyna. Jak przyjedziesz do Polski, to serdecznie zapraszam. Bedzie okazja do zjedzenia czegos smacznego i wychylenia koniaczka również, czy dobrego winka. . . Pozdrawiam wszystkich forumowiczów. { cześć]

Hmmm... To teraz, jakkolwiek masz już na imię, nie wypada mi powiedzieć, że brzydko. :P Na szczęście okazało się, że w kalendarzu wpisano jeszcze Olę a nie jakąś Rościsławę. :D Tylko nie mów mi, że dałaś tak córce... Bo ja jestem strrrraszną gafiarą.:0 Właśnie wypatrzyłam na stronie Joanny Słowińskiej: \"K I E L C E 13 czerwca 2005 godz. 20.00 Amfiteatr Kadzielnia Golgota Świętokrzyska muz. P. Rubik, sł. Z. Książek soliści: Dorota Marczyk, Joanna Słowińska Maciej Miecznikowski, Janusz Radek narrator: Paweł Deląg Chór Instytutu Edukacji Muzycznej Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach Chór Kameralny Fermata przygotowanie chórów: Ewa Robak Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Świętokrzyskiej im. O. Kolberga w Kielcach dyrygent: Piotr Rubik\" Tylko to poniedziałek jest... Dziwnie cóś.:0 Lorelai, wspominałaś kiedyś coś o gitarze... Czy Tyś czasem nie maczała w tym palców: \"16 czerwiec 2005 - czwartek godzina: 18:00 MIEJSCE KIELECKIE CENTRUM KULTURY Kielce, pl. Moniuszki 2b tel. 344 40 32, 344 40 33 więcej informacji o miejscu INFO (Sala Kameralna im. I. i T. Byrskich) Popis uczniów Studium Gitary Klasycznej kończący rok szkolny 2004/ 2005 Wstęp wolny\" ? A jeśliś nie maczała, to czy wiesz może coś więcej? P.S. Miłego świętowania.:)