Kielce - czy jest ktoś z Kielc?

ej to prawda że grasuje gwałciciel? czy to tylko historyjka wymyślona przez Echo dnia?

Ja jestem z Kielc, na Świerkowej mieszkam :)

to znaczy ze mam sie bac? :P

A tu o gwałtach, dzikiej miłości, biciu. . -kurcze -jakieś sado -maso.. . -pozdro

Jutro odbieram klucze od dewelopera,muszę się skonsultować z kimś, kto to już robił i na co zwracać uwagę podczas odbioru mieszkanka. -Jestem tak podekscytowana, że dzisiaj nie mogłam od 2.00 nad ranem spać i ciątam się po chałpie , sprzątam , robię porządki i już nie wiem co jeszcze mam ze sobą zrobić.. . Papatki i do miłego usłyszenia. Lorelai Empik, Balladynko, może Wy coś mi podpowiecie, bo to już macie za sobą.

hellooo

helloo

[moje haslo nie jest akceptowane, musze zalozyc nowy profil] ?? Czesc dziewczyny, jestem w domu u siebie, pukajcie do drzwi moich, nr 10 - zapraszam. Pozdrawiam D

?

Dzięki Empik za zaproszenie, będę miała na uwadze. . . To do miłego zobaczenia.

Lorelai dobrze, ze jestes. Dzisiaj jade do mamy, ma miec wizyte u okulisty na Stoku. Jak wroce do siebie, dam Ci znac. Co w ogole u Ciebie? Czy juz mozna zobaczyc nowe mieszkanie ? Pracujesz? A Co u Ciebie Balladynko ? Jak Wasze dzieciaki ? Zycze milej niedzieli i do zobaczenia.

Udalo sie ? ? To dobrze ! Ale jak ? :D:D Pozdrawiam.

jestem ze swietokrzyskiego, i myślę o przeprowadzce do Kielc, ponieważ tu gdzie mieszkam nie mam pracy. Myślicie że w CK da radę znaleźc coś w miarę szybo? Mogę sprzątać, pracować w barze czy sklepie. Ważne żeby uczciwe to było. Aha i jeszcze jedno kawalerka do800 zł ze wszystkim- wykonalne czy nie bardzo?

????

roboty nie ma, tylko za prostytutke i ciecia. wiecej tylko za łapowki albo po znajomosci:)

chcesz żyć na wzór zach sąsiadów u nas to ci przejdzie tylko z dobrą posadą jakaś dorywcza robota to nie na utrzymanie miesz kania i własne kielce nie są dobrym rynkiem pracy świetnie się rozwijają ale bardzo mało płacą

trudno cokolwiec Ci doradzic, ja widze sporo ogloszeń z ofertami pracy ma szyach sklepów, zakładów fryzjerskich itp. a nuż sie uda. z kawalerką pewnie tez wiekszego problemu nie bedzie, trzeba tylko poszukać. jesli planujesz przeprowadzkę to juz warto byloby ogloszenia przejrzeć. pozdrawiam kielczan i tych co planują sie tu zadomowić :)

Balladynko, co u Ciebie? Jak Wojtus ? Lorelai, jak poszlo z mieszkaniem ? A Julcia juz zdrowa ? Pozdrawiam.

Kluczyki do mieszkanka już odebrane, teraz zaczynam remonty. Zamawiam kafelki, panele, łazienkę już kupiłam- sprzęty, teraz dalej. . Jak będzie juz marzec, kwiecień, to zaproszę Was na parapetówę(jeszcze nawet parapetów w oknach nie ma, więc nie ma na czym flaszki stawiać- hehe. -Buziaki -Lorelai Ps. Oto namiary na pracodawców w Kielcach: http://projektpraca.eu/

Cześć, jak się miewacie? Ja jakoś niewesoło. . -muszę trochę ponarzekać. Córcia niedawno chorowała, przywlokła następnego wirusa z przedszkola i ja od kilku dni mam anginę. . Nic to, byłam dziś na sprawdzeniu z córeczka u lekarza i "wyżebrałam" od lekarki antybiotyk na tą moja anginę.A ta lekarka nie chciała mnie przyjąć-pediatra -kobitka, na którą się sporo osób skarży, nawet na forach internetowych.Zrobiła dziś jednak wyjątek( bo ostatnio mnie mocno "opieprzyła", choć nie miała racji. Julke dziś zabrałam tez do dentystki, bo ruszała sie jej 2-ka -mleczak i szybko poszło. . I w międzyczasie w tych kolejkach do lekarzy telefony o "hiobowych wieściach". Że wczoraj zmarła ciotka i w piątek pogrzeb. i jakby tego było mało od siostry dowiaduje się, ze mój były, z którym byłam przez 5 lat leży ciężko poparzony na oddziale w Szpitalu w Siemianowicach i nie wiadomo, czy przeżyje. . - ech życie. . . . -smutne pozdrowienia dla Was -Lorelai

Życzę droga Empik szybkiego powrotu do zdrowia. Cos z moja komórką nie tak. . nie mogłam wysłać sms- ska -sorki. -Pozdrawiam -Lorelai

Witam snieznie. Lorelai, sorry ze nie moge Wam towarzyszyc dzisiaj. Opowiadaj jak wrocisz. Mam nadzieje, ze bedziecie mieli fantastyczny czas. Moze w srode bede u siebie (jak grypa odejdzie) ZAPRASZAM. Dziwna ta moja grypa taka..... 'lekka'' ale glowa boli i nic mi sie nie chce. Jestem u mamy, jest minus 10 - ubiore sie i pojde na spacer z psami. Moze zepchne te 2 cm. sniegu :D Probuje mobilny internet z Plus, ale slabiuuuttkkiiiiii. Macie jakies propozycje, jaki najlepszy u nas ? Pozdrawiam serdecznie i zycze milej niedzieli. Balladynko, a co u Was ?

hej Empiczka, u nas po staremu - nic nowego - natchnienia do pisania brak, wiec musimy sie spotkać gromadnie i pogadać :) wracaj do zdrowia i Ty Lorelai też - ależ z Was chorowitki :) do zobaczenia! jaki cudny słoneczny dzień - ruszamy na spacer

aha, a wracając do wczorajszego koncertu - wszyscy w końcu zostaliśmy w domu - relacji brak - czyli do nastepnego razu.

Moi kochani. Wczoraj prowadziłam koncert w pałacu Kuroswęki. Śpiewała moja przyjaciółka - Marta Złotnicka i grał na fortepianie student naszego Instytutu Kamil Kondek - bardzo zdolny,młody człowiek,który grał i improwizował w sposób jazzowy.Koncert był bardzo miło przyjęty - Owacje na stojąco dostali artyści, tak więc było fajnie.Po koncercie darmowy poczęstunek i 5 litrów winka. . -hehe. Zapraszam na stronkę mojej koleżanki -Marty i do posłuchania jest płytka -w sprzedaży, 3 urywki z jej płyty są na poniższym linku: http://pktube.onepakistan.com/video/Cp8eVCaiuBg/Marta-Z%C5%82otnicka-P%C5%82yta-CD-Recital-w-sprzeda%C5%BCy.html Marta obdarzona jest niezwykłym mezzosopranem i talentem plastycznym. 3 lata temu skończyła Akademie Sztuk Pięknych w Krakowie i robiła kilka wernisaży(na jednym z nich grałam w duecie z inna gitarzystką). Jeśli będzie następny jej recital, to dam znać. Pozdrawiam i buziaki. -Lorelai

Musialo byc fantastycznie, Loreali Zaluje, ze nie moglam jechac. Moze nastepnym razem ? Balladynko

Ludki bylyscie na spotkaniu autorskim w poniedzialek o 18 w palacyku ZZielinskich? Bylo spotkanie z Michalem Pauli promowal ksiazke 12 x smierc opowiesc z krainy usmiecju :) Cudowny facet i przystojny :) a ksiazka super :)

Kaacia witaj !! Gdzie sie podziewasz ? Koty masz piekne. Tez mamy dwa koty i 3 psy. Na dole u mnie w garazu, przebywa sliczna kotka - moze roczna albo 2. Jest oswojona. Moze ktoras chce ja zaadoptowac? Zaszczepię ja i odpchlę. Szkoda zeby sie zmarnowala, jest taka slodka. Moje czeste wyjazdy nie pozwalaja mi zabrac jej do domu. Jedno kocie, pol roku temu wzielam z garazu, chyba, jej corcie i zanioslam mamie do domu. Ma sie dobrze i zdrowo. Króluje w domu i zgadza sie z pozostalymi.

Hej Empik dziekuje ja jestem caly czas pod wrazeniem ksiazki Michala pauli przezyl pieklo mam nadzieje ze polepszy Mu sie zdrowie i powstanie film o ktorym mowil ;)

jestem absolwentką kieleckiego liceum im H Sawickiej