Jak używać tampony?

Tampony z aplikatorem są super - wchodza gładziutko, a te bez są takie szorstkie, że muszę mieć naprawde potwornie obfitą miesiączkę, żeby je włożyć. Jak macie jakieś pytania to odpowiem :D

A ja mam takie pytanie: może troszkę dziwne , ale nie wiem co to jest ten aplikator. Czy mógłby mi ktos pomóc???

Użyłam dziś po raz pierwszy tamponów ob i uważam że są super, o wiele lepsze od podpasek. I tak naprawdę nie ma się czego bać. To nie boli aż tak bardzo a jest o wiele wygodniej.

A ja uzywam tamponow bez aplikatora od 5 lat a nie moge zaaplikowac tampaxa z aplikatorem......jak zaczynam wsuwac jedna rurke w druga to jest tam taki opr ze ten tampon sie przekrzywia i jest jakos bokiem i za plytko bo mnie uwiera.Czemu tak mam.Moj narzeczony powiedzial zeby podczas aplikacji aplikator skierowala maksymalnie w dol(mam nadzieje ze rozumiecie...:-))i czasem to faktycznie pomaga tzn udaje sie zaaplikowac ale w 90% jest klapa.Lekarz mi ost powiedzial ze mam straszne przodozgiecie macicy.....czy to moze miec wplyw na aplikacje???A czy orientujecie sie wogole co to jest to przodozgiecie macicy?Pozdrawiam

mam pytanie. widzę, że jesteście wszystkie bardzo wyrozumiałe dla amatorek tamponów. więc... zakupiłam 2 paczki tamponów (jedne tampax z aplikatorem , a drugie ob mini comfort z otoczka silk touch). nosz i kurde bele. nie mogę włożyć ani jednego ani drugiego. gadałam już o tym z mamą, powiedziałą, że muszę trochę to mocniej pchać. ale jak ja nie mogę?! wchodzi mi tylko główka, dalej się nie da, bo czuję takie eee drętwienie? czy mrowienie... bardzije to drugie... a jak celuję w inną stronę, to boli... chciałabym bardzo używać tamponów. i zostało mi mało czasu. bo następny okres mam w sierpniu (oh, jakie szczególy :)), kiedy wypada mi moja kolonia (i oczywiście jedziemy w MOJE DNI na basen...). A nie chciałabym przegapić tego, co najlepsze... Wiem, że moje problemy może i są dziwne. Ale nie wiem jak sobie z nimi poradzić... Proszę o pomoc!

jak ja Wam zazdroszcze,ze mozecie uzywac tampony;/;/ ja nie moge-gdy mam w sobie tampon kuje mnie w krzyzu, brzuch boli mnie tak jakby mnie rozrywalo... a dziewica nie jestem!nie wiem dlaczego wlasnie tak jest!!

Za pierwszym razem tez nie dałam rady...Płakałam ze złosci, ze coś jest nie tak... Kwestia wcelowania.Wiem, że łatwo mówić, że nie nalezy się denerwowac, ale mięśnie czasami samoistnie się zaciskają.. Najlepiej podejść na luzie...wcale nie trzeba o nic opierac nogi.Włóż i wepchnij zgiętym palcem, w kierunku krzyża.. Sama zaczynałam od aplikatorów i przez to ze są śliskie łatwiej poszło:) Poczekaj na obfity moment okresu i wtedy spróbuj. Jak jestes sucha może boleć i się opierać...Najlepiej spóbuj sama włożyc palec, bez tamponu i wyczuć w którą stronę manewrować, a potem spróbować z aplikatorem.Na początek naprawdę łatwiejsze.

kurcze wielkie dzięki! JAKOŚ POSZŁO! hehe, ale chyba trzeba włożyć troszkę głębiej bo jak na razie go czuję. ale nie chodzę jak kaczke :):). Jak na razie, to moim zdaniem TAMPONY TO NAJODPOWIEDNIEJSZE ZABEZPIECZENIE na takie upalne lato, jakie panuje u mnie (34 stopnie Celsjusza)... Włożytłam moje ob mini i jakoś poszło. najpierw było troszkę bólu, ale tak jakoś przywykłam i delikatnie, powoli ,.... no i jakoś poszło. Teraz to ja mogę śmiało wyskakiwać na moją pobliską plazę. No po prostu super :D. Nawet nie wiecie, jak się ucieszyłam, jak tampon mi wszedl :) Hehe. wszystkim serdecznie polecam takie rzeczy. To na prawdę wygodne. Ja już przywykłam. Po 10 minutach :):). Jak na razie w mojej grupie wielkowej (14/15 lat) jestem jedyna wsrod znajomych, ktora uzywa tamponow. i wierzcie mi - jest czego zazdrościć!

Fajnie:) Z kazdym kolejnym będzie prosciej.Wpychaj głęboko, niczego sie nie bój.Nie zginie, a będziesz się czuła komfortowo. Musisz wyczuc na ile wystarcza.Ja używam od lat i za nic bym na nic innego nie zamieniła, takze powodzenia:)

Proszę powiedzcie co to ten aplikator!!!

Dwie tekturowe rurki.W jednej umieszczony jest tampon, a drugą się go wpycha.Działa na zasadzie strzykawki.

wyjezdzam na wakacje i akurat wypada mi okres... bedzie tam basen na ktory bedziemy chodzic codziennie...i na dosc dlugo,wiec chcialam sie zapytac czy jak chce sie kompac w nim np przez 30min i wyjsc i potem znowu wejsc to czy po kazdym takim wyjsciu z basenu musze zmieniac tampon? to bedzie moj pierwszy raz wiec sie boje zeby podczas plywania cos nie przecieklo...albo przy wyjsciu z basenu...prosze odpowiedzcie mi...:* i jeszcze o jedno chcialam sie spytac...czy tampony mozna splukiwac w toalecie czy wylącznie wurzucac do kosza...?jesli do kosza to w co taki zużyty tampon zawinac? czekam na odpowiedz i pozdrawiam :*

odpowiedzcie...prosze!!

Pomocy!!!!!!!!!!!Jutro jade na basen juz sie umówiłam powiedziałam ze nie będe pływac juz na wstępie ale dzisaj mi sie robi smutno chce se popływać tylko ze jak 15 min temu prubowałam załozyc tampon to niemogłam poprostu nieszło bolało i wszystko oco codzi dlaczego one mogą a ja nie piszcie szybko bo mam do jutra rana tylko czas plissss:(:(

dziewczyny na prawdę nie macie się czego bać!! to nic strasznego. ja dziś pierwszy raz użylam tampona i jestem bardzo zadowolona! nic mnie nie bolało i nie czuję, ze go mam. najbardziej bałam się go włozyć, ale trochę sobie o tym poczytałam i weszło bez trudu :) a jest na prawdę komfortowo. nie musze już chodzic w tych ochydnych podpaskach, które przesuwają się z każdym moim ruchem. teraz nie wiem nawet, ze mam okres :) i wcale nie musiałm uzyć tampona z aplikatorem. ob normal świetnie wchodzą :D no i nie bójcie się włożyć go daleko, bo na prawde nic wam się nie stanie. ja włożyłam tak daleko jak tylko mogłam i jest idealnie, a to mój pierwszy raz :) najważniejsze to nie denerwować się i nie bać! przecież nie wy pierwsze i nie ostatnie! mówię wam, jak spróbujecie to nie pożałujecie :)))

Eh..spoko taki tampon mozna zawinac np.w papier toaletowy,chyba ze masz tampaxa wystarczy w papierku wlozyc do foli i juz..pach do kibelka.Ja tez sie balam na basenie i nic sie nie stalo,a bylam z moim chlopakiem =P Wszystko bylo okej i luzik nie martw sie :)

Mam 14 lat nie lubie podpasek, chce zaczac uzywac tamponów, lecz nie wiem czy juz moge, nie wiem jakich i jak je uzywac, pomuzcie ....!!!!! mój emai: milena4632@interia.pll

Boje sie uzywac tamponów, bo nie wiem jak glemboko je wlozyc jesli za glemboko wsadze i nie bede mogla wyjac? albo urwie mi sie sznurek a tampon bendzie daleko? a jesli przy wyciaganiu cos zostanie w srodku pochwy? ale mimo to chciała bym zaczac uzywac tamponów.. ale glupio mi o tym rozmawiac z mamą nie wiem jakie mam zaczac uzywac na poczatek i nie wiem ile kosztuja.... a po zatym jak je wyjac?? a szczegulnie te z aplikatorem? jak sie wklada to sie wyjmuje ze srodka taka rurke i potem sie ja wciska spowrotem a jak sie wyjmuje to jak???? tylko za sznureczek?? czy rurka sama wyskoczy z drugiej?? kiedys zalozyłam tampon bez aplikatora..... nie bylo to przyjemne.... wystawal mi wszystko mnie bolalo nie mogla siedzziec ani chodzic wylatywał mi a przy wyciaganiu sie rozwali i mial bardzo krutki sznureczek przeciesz jak bym go glemboko wsadziła to sznuteczek by uciek do srodka i co by wylo?

oj dziewczyny ja tez uzywam tamponow chyba od trzech miesiaczek i tez sie balam. ale to nie jest takie straszne!!!!!!!!!!!!!!!!! kiedy uzywalam podpasek zdarzaly mi sie straszne wpadki(wole sobie o nich nie przypominac :-

jezeli macie jakies pytania to sluze rada.

uzywam tamponów od roku i... zaczęła mi się robić nadżerka... Ginekolog powiedział, żebym się nie przejmowała, że ejsczez nawet nie ma czego leczyć, ale ejstem przerazona. Moja starsza siostra miała to samo po tamponach więc mama zakazała mi ich używać... Ale ta wygoda...ehh... zrobiłam swoje i mam...

ja tez mialam stwierdzona nadzerke, ale mimo wszystko uzywam.ja uzywam od jakiegos 14-15 roku zycia nadzerke to wiekszosc osob ma

Rany!Dziewczyny!Nawet jak się urwie sznurek,to nasza brocha jest tak umięśniona,że go wypchnie.Słowo daję:)I wpychajcie głęboko,nie zginie.Też daję słowo:)Za płytko wsadzony powoduje dyskomfort,czuje się,że go ma.On ma być wogóle niewyczuwalny. Niestety,jak od 15 roku życia stosuję tampony,tak z aplikatorem sobie nie radzę:( Jeśli idzie o basen,to po kąpieli radziłabym wymienić.Nawet nie chodzi o przesiąknięcie,ale o to co on w siebie wciągnął.Raczej kąpać się długo i wymienić niż wchodzić co chwilę do wody. Jeny,któraś zrozumiała co ja tu naklikałam???I co miałam na myśli?

Słuchajcie! Czy ktoś na tą stronę wchodzi? nie wiem czy mam pisać czy nie, ale chyba napiszę. Może ktoś zobaczy:) Nie używam tamponów i nie mam z kim o tym gadać.Nie mam zielonego pojęcia o tamponach.Bardzo chciałabym spróbować, ale chyba bardzo będę się bała bo przed np. pobraniem krwi tak się denerwuje, że nie wiem i chyba przed założeniem tamponu też tak będzie, nie będę mogła się rozluźnić, a z tego co czytałam gdy się nie rozluźnicie będzie bardzo bolało, a ja nie nawidzę jak mnie cokolwiek boli. Czytałam też że jak się urwie sznuczereczek to tampon łatwo wyciągnąć, ale jak??????????????A i jeszcze( to jest bardzo głupie pytanie) co z załatwianiem swoich..........hhmm potrzeb.Chce wszystko wiedzieć zanim założe tampon. Proszę odpowiedzcie mi!!!!!!!!!!!!!!!!!!:(

prosze napiszcie mi szybko czy moge jechac nad wode...mam okres i mam oczywiscie tampona....moge jechac i sie kapac.........nie wypdanie......nie przesiaknie??zalezy mi na szybkiej odp

ludzie ja nie potrafię sobie wsadzić tampona:( wiem,ze to śmieszne ale probowalam juz 3 razy i nie idzie po prostu.Martwi mnie to bo straszne jest męczenie się z podpaską w te upały...co zrobić??:(

mozesz jechac nad wode bez zadnych problemow tylko potem zmien tampon. no to moze sproboj z aplikatorem AAZZ:kup tampony o.b.("moje pierwsze") tam jest wszystko jest wytlumaczone krok po kroku, nie idzie sie zgubic.:-)

ma pytanie. chcialabym przezucic sie z tampaxow na tampony ob. czy bede czula jakas roznice? mam dosc obfite krwawienia i nie wiem jakie wybrac.

Czy można używać tomponów podczas dni płodnch nie lubie jak mi wpływa śluz na zewnątrz a mam dużo.

mimi1001 i tak dzieki ze i co kolwiek powiedzialas ale to malo powiedzcie mi cos wiecej. z gory dzieki !