WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!

Uff Małemu nic takiego nie jest, to tylko gardło, jakieś wirusowe zapalenie. W nocy Miron budzi się co trzy godziny, ale chyba pic mu się chce, zobaczę co da nawilżacz

a tak z zupełnie innej beczki, tę wiadomość widziałyście: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3098036.html

Majaja - no to dobrze że Miron nie zapadł na jakies poważne paskudne choróbsko i mam nadzieję że gardziołko mu szybko wróci do formy. Co do nawilżacza to ja mam w pokoju gdzie śpi mała gigantyczny nawilżacz w postaci 200 litrowego akwarium i wilgotność w chałupie mamy rzędu 80 - 90 % - nieźle co ?? Moja mała zasadniczo budzi się raz w nocy - między 3 a 4, potem to już po 6 więc to już nie noc. Kąpię ją przeważnie między 21 a 21:30 to jak zje to zaraz zasypia i budzi się właśnie między 3 a 4 na karmienie. Ma czasami takie dni głodu że budzi się w nocy co 2 - 3 godziny ale to bardzo rzadko się zdarza. No ale ja konsekwentnie pakuję małą do łóżeczka i staram się nie usypiać jej cycem. Jak skończy jeść to zabieram cyca i wpycham smoka - zazwyczaj nie protestuje. To samo w nocy jak zje to wyciągam cyca wkładam smoka i do łóżeczka i śpi bez skrzywki. Nie ma co narzekać, no tyle że w dzień to śpi niewiele, tyle co na spacerze i jak mi się uda ją czasem uspać na rękach to załapie jeszcze ze 2 drzemki po góra pół godziny.

o rany Majaja, właśnei przeczytałam artykuł...skąd oni wzieli taką babę?? Niedługo i prezerwatywy wycofają...bo przecież to morderstwoooo!!!! :D

majaja - przeczytałam ten link i jestem w szoku. Nie wiem jak wy ale ja nie jestem za adbocją tym bardziej że teraz już wiem jakie to piękne mieć dzidziusia. Uważam jednak że kobieta będąca ofiarą gwałtu powinna mieć prawo wyboru i w takim przypadku aborcja powinna być dozwolona. Ja nie chciałabym urodzić dziecka \' z gwałtu\' Mała się budzi papa

Moja spi tak jak napisalam od 21 do 7,8 rano. Nieraz je - miedzy 3 a 5 a nieraz tak jak dzis nie. w dzien jedna drzemka do polunia ok 40 min, potem na spacerze nieraz 20 min, nieraz 2 godziny i po poludniu raz lub dwa razy po pol godziny. Tez nie za duzo, ale to juz rytm ustalony taki jest.

Majaja w Australii tem. owszem jest 40 st. ale ludzie mają przecież temp.36 st. tak jak wszędzie.Ludzkie białko ulega nieodwracalnym zmianom (tzw.denaturacji) juz w temp.42 st.To akurat wiem na pewno bo jestem biologiem.Takie podgrzane mleko np. do 60 st. jest oczywiście ok. ale przeciwciała się niestety uszkadzają. Mam nadzieje ,że Twój synek juz sie lepiej czuje,pewnie w tym żłobku cos złapał.Słyszałam że dzieciaki jak pójda do żłobka czy przdszkola zawsze najpierw trochę chorują i podobno im młodsze dziecko tym szybciej nabiera odporności i te choroby maja łagodniejszy przebieg. Moja Zuzia śpi od 20-21 do 3-4 w nocy,a później do ok 7.30 rano.Czasem budzi sie dwa razy na jedzenie a czasem potrafi przespać cała noc do 6 rano.W dzień za to krótkie drzemki po pół godz.tak ze trzy ,cztery razy, no i czasem na spacerze pośpi dłużej.

Ale mnie załatwiła dzis kruszynka.Zawsze przed snem opróżniała oba cycki, a dzis wypiła z jednego i zasnęła sobie.Kurczę ,juz teraz ten drugi mało mi nie pęknie ,poczekam jeszcze z godzine bo może sie obudzi i dokończy kolacje .A jak nie to chyba będe musiała odciągnąć.Dałam małej pierwszy raz butle dzisiaj i nie miała żadnych problemów ze ssaniem,jak sie dosadziła to opróżniła ją w ciagu dosłownie 5 minut może nawet szybciej,a smoczek mam taki jak dla noworodka aventu. A tak w ogóle to nie wiem jak jest jednorazowa porcja dla 3-miesięcznego dziecka.

Inga, z tego co wiem z teorii 3 miesięczne dziecko je mniej więcej 150 ml - w praktyce moja córcia też tyle zjada. Dla 4 miesięcznego bobasa 180 ml. Ja co wieczór muszę odciągać pokarm bo mała jak zaśnie o 21 to budzi się przeważnie o 5 czasem o 3.

Boze jak Wy macie dobrze !!! Moja budzi się teraz mega często, a bylo tak dobrze przez pierwsze 2 miesiące - wtedy spala 6 h i potem 3. A teraz budzi się co 2 h przez całą noc ! Nie wiem co się stało, przeciez to powinno byc odwrotnie ! Śpię z nią przy cycu - moze to dlatego...

a w ogole to robię się chora, mała tez juz kaszle i coś jej "gra" w plucach, więc dzis do lekarza :( a mąz lezy tydzień z zapaleniem oskrzeli. Zajebiście, co ? A ja tylko pytam - gdzie ta odpornosc dziecka od mleka z piersi i codzienne spacerki

Ja tam się z chaty na spacerki się nie wychylam bo piździ maksymalnie u nas w mieście brrr. Wczoraj wyszłam z małą i myślałam że nas zdmuchnie :-( więc dzisiaj sobie odpuściłyśmy. Niech się skończy zima i lato przybędzie bo brak mi słoneczka. Pocieszam się że w tym roku będę mogła się opalać na całego bo w ciąży nawet się na słońce nie wychalałam i byłam bladziutka. Może to głupie ale brakuje mi plaży, słoneczka , jeziorka albo morza ech..... Już sobie wyobrażam jak mała dorośnie to będziemy lepić babki z piasku i ganiać sią po plaży..... :-)

no jak dorosnie to nie wiem jak bedzie z tymi babkami :)

czesc mamusie.ja tez mam termin na wrzesie a dokladnie na 8. bylam wczoraj u lekarza.robil mi usg ale tylko zewnetrznie.fasolka ma 10 mm.to piaty tydz.kolezanka mnie troche nastraszyla bo spytala mnie dlaczego nie robil mi usg wewnetrznie i badania krwi mi nie robil ani moczu ale moj lekarz stwierdzil ze to wczesnie i zebym przyszla za miesiac.

margaretka witaj - my coprawda zeszloroczne wrzesniowki, ale milo Cie poznac. Jak nie masz zaufania do lekarza to go zmien, bo dalsza wspolpraca nie ma sensu.

kobietki powiedzcie jak u waszych pociech z kupkami, bo moja ostatnio zaczeła robić tak raz na dwa trzy dni i niewiem co o tym myśleć, myślałam ze ma zatwardzenia od tego iz ostatnio jem duzo czekolady ale nie, robi tak dosc rzadkawo galaretowato na taki brązowy kolor i niewiem czy sie martwic czy nie, karmie tylko piersią i raczej uwazam co jem, no moze pomijając słodycze...

z kupkami spoko, moja tez robi co 3 dni a pediatra mowi ze i co 10 dni to jest norma. Jestesmy wszyscy chorzy i ja się boję zebym sie nie pochorowala na maxa bo wtedy nie wiem jak bedzie z leczeniem, kiedy karmikę piersią ! Wiecie cos o tym ? Są jakies mocne leki dla karmiących mam ?

dioda polecam oscillococinum pomaga a co do kupek to 10 dni to norma Wydaje mi sie ze mam malo pokarmu, sok malinowy zawodzi i czeste przystawianie do cyca tez , laktator tez nic nie pomaga :-(

Wiesz ciężarówka mi się też tak wydaje że mało u mnie jadła w cyckach. Kupiłam se laktator i zamierzam coś pokombinować. Moja mysza wczoraj dostała jabłucho ze słoiczka i dzisiaj też i zrobiła mi dziś awanturę jak przestałam jej dawać :) Śmiesznie jej idzie jedzenie z łyżeczki :) no ale wygląda na to że jej smakuje i narazie wszystko jest OK :)

Czesc dziewczyny! Wydaje sie ze wieki mnie nie było takie zaległosci do czytania... ze spaniem u mnie coraz lepiej . 20 lub 21 i spanie do 4 rano potem do 8 jeszcze i luzik. Ostatniej nocy przespala mi do 6:30 wiec o 4 ściągałam nabąbane piersi -oczywiscie nie do konca by sie najadla tym co zostanie- pzez dwie godziny nazbierala sie taka porcja ze sie najadla do syta ; ) dzis zaczelismy herbatke Hipp - do tej pory był cyc i raz dziennie mleko modyfikowane. Dzieki temu mleku uniknęliśmy kolek chociaz jego podanie zaczeło sie od niedobory pokramu w piersiach. Ogólnie rośnie zdrowo i gadatliwie hihi Tez mam laktator Avent-u - zadowolona. Ach...tez mi jakis czas temu nie ssal ale naprawilismy - po prostu przesunął sie korek podtrzymujący gumę , tę, która podnosi sie wraz z rączką pompującą i "przesiewa mleko". Pod jej spodem jest taki korek i on właśnie zepsuł mi jedyne wolne 1 min w przerwie na zajeciach w szkole :( Dopiero w domu przyjżałam sie awarii. NIc poza tym nie działo sie niedobrego z laktatorem ;) Pozdrowienia dla choróbek...niech witaminki i odporność będą z wami !

tych minut to mialam 10 a nie jedną hihi ale co tam i tak nici z czasu ; )

a ja zrobilam sobie nadprodukcje w jednym cycku i juz 3 dzien z niego sciagam rano na wieczorny kleik i tym sposobem moje dziecko przesypia cala noc :P a sciagam reka laktatory u mnie nie zdaja egzaminu

Witajcie wrześniówki:) Jestem już mamą:) Poród do lekkich nie należał ale jakoś się udało chociaż końcówka niestety musiała iśc przez cc tak więc przesłam 2w1 jak to mój gin określił dwa porody miałąm zamiast jednego ...no ale najważniejsze że juz mam swojego maluszka http://wiktor.dabrowka.com/ Mam mało pokarmu i mam doła z tego powodu-poradźćie co zrobić żebym miała więcej ,czy dobrze będzie gdy kupię laktator i po prostu zacznę regularnie ściągać to co mam? Mały kiepsko ssie tzn nie umiem go dobrze chyba przystawić i się męczymy oboje:(

Omka gratulacje! Pięknego masz synka! Jeśli chcesz pobudzić produkcję mleka to pij sok malinowya jeśli zmniejszyć to szałwię. Często przystawiaj do piersi maluszka i jeśli kupisz laktator to odciągaj regularnie pokarm. Ja mam firmy Medela i jestem bardzo zadowolona bo nic się w nim nie zepsuło i działa już 4 miesiąc a odciągam cały czas. Jak przystawiasz małego to pamiętaj żeby ułożyć go w pozycji \' brzuch do brzucha matki\' i czy będziesz go karmić na leżąco czy na siedząco pamiętaj o tym. Dziecko powinno chwycić brodawkę ok 1,5 cm bo wtedy lepiej może się \'zassać\' i jest mu łatwiej. Pij dużo płynów a najlepiej niegazowaną wodę minerlną lub sok jabłkowy bo to na 100% nie zaszkodzi maluszkowi. Polecam kupno książki \'Warto Karmić Piersią\' - Magdalena Nehring-Gugulska bo w niej znajdzisz odpowiedzi na wiele pytań i problemów. Mnie bardzo pomogła. Nie załamuj się tym że masz mało pokarmu bo i z tym można dać sobie radę. Najważniejsza jest teraz twoja determinacja i chęć karmienia piersią. Spróbuj bo warto i nie słuchaj jeśli ktoś radzi ci przejść na butelkę i zrezygnować. Nie ma nic lepszego niż mleko matki. Zyczę powodzenia. Pozdrawiam. :-)

Cieżarówka- jestem wdzięczna za te słowa bardzo zależy mi na karmieniu piersią i będę się starać.Jutro kupię odciągacz i będę próbowała w ten sposób też pobudzić produkcję:) mały i ja zresztą też musimy sporo popracować nad techniką ssania bo jak na razie to więcej mojego bólu i jego zmęcznia niż mleka:(

Omka - gratuluję !!!!!! Synuś jest prześliczny :) A co do karmienia, to jak będziesz dzidziusia często przystawiać to napewno pokarm sie pojawi i dopasuje do jego potrzeb. Bolące piersi na początku to standard. Ja miałam przez pierwsze dwa tygodnie łzy w oczach przy karmieniu bo tak miałam pogryzione cycki. Mały się wkrótce nauczy jak ssać pierś a i Ty wypracujesz sobie pozycję w której Ci będzie najwygodniej. No i na poranione brodawki poleam maść Bepanthen (nie trzeba jej zmywać przed karmieniem) no i trzeba często piersi wietrzyć (będziesz najwyżej z gołymi cyckami po chałupie latać, mąż napewno nie będzie miał nic na przeciw:) ). Pozdrawiam Cię serdecznie, trzymaj się, dzidziuś to super sprawa ale początki są troszkę trudne, ale nie martw się, wkrótce zostaniesz ekspertem od swojego dzidziusia :)

szeroko otwartą buzią nasadzic dzieciątko na cyca, najlepiej idzie jak placze, to ja po prostu zatykałam niuni buzię cycem :D Szybko się nauczyłysmy obie. A stosowałam pozycję "spod pachy", bo wtedy moglam łatwo ręką główkę nakierować buźką na cyca :) a moja mysza budzi mnie ostatnio co 1,5 h !!! Koszmar. Ale mam nadzieję, ze to dlatego, ze jest chora, męczy ją katar i kaszel. Ogolnie teraz nie mamy się za dobrze. No i ja się nie wysypiam :( POzdrawiam.

no tak, a mój mały zaczyna mi jeść co 3 godziny a tu widze że wasze maleństwa zaczynaja częściej.Czyli będzie mnie czekać wkrótce powtórka :( a myślałam że zacznę się wysypiać. Bo w dzień mi bardzo malo spi a jak już usnie to na góra pół godziny. I tak aż do kapieli czyli 21:30. ale nie narzekam. OMKA- gratulacje, synus sliczny. Witaj w gronie mamuś :D Ja dzisiaj byłam na lodowisku :) pojeździłam sobie, odpoczęłam psychicznie fajna zabawa tylko teraz nóżki bolą.

ja na momencik by pogrlatulowac Omce :) Gratuluję wiec :):):):) Znikma bo obijam sie juz caly dzien, ale od czego jest niedziela. paps

no tak tak, ja tez oczywiscie gratuluję serdecznie Omce ! Alez ten czas leci... a jak tam rozwój fizyczny Waszych prawie4miesięczniaczków ? Moja jeszcze nie wyciąga rączek do zabawek, łapie tylko to, co jest bliziutko rączki (i od razu niesie do buzi ha ha ha), no a poza tym to strasznie chce siadać i noszona na rękach tez się wygina do siadania