Gruczolak przysadki

Moje pozostale hormony sa raczej w normie choc czasem zdarza sie ze sa jakies tam uchylenia od normy!!!

Olu a mozesz podac wyniki tych hormonków ? jesli to nie problem i jeszce jedno - a Dzidzia zdrowa po bromergonie zazywanym podczas ciazy? pozdrawiam

hej chetnie bym ci podala ale nie mam ich tu przy sobie zmienilam miejsce zamieszkania i reszta jest u moich rodzicow. Corka zdrowa, bez rzadnych problemow, po urodzeniu dostala 9 punktow (1 jej odjeli jak to po cesarce zawsze zabieraja)!

Hej dziewczyny, Hej Lucy. Pewnie jak będziesz w tym samym czasie to spotkajmy się! Ja pomieszkam w WIM od niedzieli - 2.06 do piątku. Więc chętnie się z Tobą zobaczę. Pozdrawiam.

Aniu, juz niedługo.... Mam nadzieję że nam wszystko opowiesz jak było. Ja będę trzymała kciuki. Ale słuchajcie! To forum nabrało dużo pozytywnych emocji. Więc musi być dobrze. Myślę sobie że ta prolaktyna to chyba nie jest takie ostanie nieszczęście. (chociaż jak sie dowiedziałam o chorobie to był niezły dół). Jednak można jakoś z tym żyć jak widać. Kontrolować, sprawdzać i.......cieszyć się z każdego dnia. Głowa do góry!!!!

Iwona tez tak mysle , choc na poczatku po diagnozie miałam koszmarny dół , dopiero jak \"zapoznałam \" sie z choroba to jest juz ok! sciskam Was mocno Dzielne Kobiety!!!

Itak trzymac moje drogie Panie!!!! Ja jak sie dowiedzialam o chorobie i operacji tez mialam strasznego doła!!! Lekarze nas sucho informuja a my nic nie wiedzac na ten temat jestesmy przestraszone, ale jak juz sie cosik wie to nie taki diabeł straszny!!! Prawda????!!! :)

prawda!

ciesze sie ze tez tak myslisz!!!!!!!!!!!! :)

witajcie Kobietki;) rzeczywiscie, to forum robi sie coraz ciekawsz i tak pozytywnie nakreca - na szczescie;) ja byłam dzis na sciagnieciu szwow - wszystko ładnie sie goi;) pozdrawiam i trzymam kciuki za Panie ktore niedługo czeka zabieg! mua!:*

Zapomnialam dodac,ze pobieraja troszke naszego cialka podczas operacji by zatkac ubytek po guzie. Ja mialam pobrane z brzucha nie z uda ranka malenka blizna tez miesci sie w majteczkach!!!:) I co jeszcze ja nie mialam moczowki!!! Bardzo sie z tego cieszylam, nie kazdego ona łapie!!! Pozdrawiam!!! :)

Witam Was! Mnie tż jest łatwiej gdy wiem więcej imniej się boję. Też mam gorąca ale nie codziennie , a jak się zdenerwuję (mam dużo stresów)to koszmarnie się czuję boję się ze "zjadę" serce wali ,nie mogę oddychać jest mi niedobrze i te zawroty głowy..Mam pytanie ? Kiedy tzn.ile miesięcy po operacji można iść do pracy? Pozdrawiwm Wszystkie Dziewczyny .!!! Dzięki Wam jestem silniejsza Pa

hej do pracy bedziesz mogla powrocic juz po miesiacu, wszystko zalezy tez od tego jak ty sie bedziesz czuła, wiadome jednak ze musisz na siebie troche bardziej uwazac! Kazda z nas troche inaczej powraca do zdrowia jedne szybciej drugie dluzej! Sprawa indywidualna!!!

cześć dziewczyny Macie racje to forum pozytywnie nastraja, i jest jak widze bardzo potzrebne, ja np. szukałam po necie informacji takich jak tu mi przekazałyscie ale niestety nie znalazłam. BArdzo się ciesze że was poznałam, powiem wam że od kiedy (w lutym) zrobiono mi ten rezonans i dowiedziałam sie po wyniku że mam groczulaka czułam że czeka mnie zabieg, ale samo potwierdzenie przez lekarza że jednak lepiej operowac spowodowało u mnie dołek. Dzieki temu forum poczułam się troszke lepiej i za to Wam dziekuje. Pewnie że jak wróce opowiem jak było.Teraz to mam inne zmartwienia ale jakoś trzeba sobie radzic ze wszystkim.pozdrawiam Was wszystkie pa

wybaczcie ...ale gdzie tez szwy sa ? (oprócz oczywiscie uda czy brzucha )- przeciez to przez nos robia

Witam wszystkich! Szwy sa jeszcze w nosie na poczatku, ale sie rozpuszczaja :) to takie niewidoczne na szczescie, a tak poza tym to juz nigdzie! Super ze jest takie forum :) szkoda ze przed moja operacja nic takiego nie znalazlam! napewno mniej by bylo strachu! pozdrawiam

hej ja mialam w nosie wszywane tzw separatory ktore sie potem usowa!!!! To nic nie boli od razu mowie!!! Separatory maja za zadanie usztywnic nasza przegrode nosowa ktora bykla podczas operacji ruszana!!! Przyzanm sie szczerze ze po operacji mam ladniejszy nos niz przed bo przegrode nosowa ustawili mi prosciej niz była!!!:) Same korzysci jak widac!!!!! I jeszcze jedno mialam tez malutkie naciecie pod samym nosem na przegrodzie ktore jest teraz nie widoczne! Musieli naciac bo nos byl zbyt waski by wprowadzic narzedzia operacyjne!!! Nie wszystkim to robia innym da sie bez nacinania!!! Buziaczki :)

dziweczyny, wydaje mi się ze gruczolaki przysadki musza byc usuniete...z tego co sie ostatnio dowiedzialam - a studiuje kierunek zwiazany z okulistyka - jakiekolwek zmiany przysadki mozgowej moga wplywac zle na WZROK!!! przysadka z guzami, gruczolakami lub przysadka powiekszona moze uciskac na skrzyzowanie nerwow wzrokowych ktore biegna pod gruczolem, no i spowodowac utrate wzroku.... a jak to sie ma do plodnosci to nie mam pojecia, ale mysle ze chociaz (AŻ) z tego wzgledu musicie o siebie zadbac... jestem z wami!

Kiwik moj lekarz endo jest innego zdania- najpierw probowac leczyc mikro , jesli to nie daje efektu to wtedy operacja jako ostatecznosc! Ja mam co rok kompleksowe badanie wzroku i jest ok \"sokoli wzrok\" - takze to nie jest do konca tak jak piszesz diganoza =operacja Ja licze ze mnie operacja ominie - mam nadz ze sie nie przelicze;-)

no ok, moze zle sie wyrazilam - chodzilo n=mi bardziej o WYLECZONE... oczywiscie operacje sa zawsze ostatecznoscia... nio a jezeli chodzi o wzrok to również napislam MOZE - ale to jest dosc czesty przypadek obnizonej ostrosci wzroku:( POZDRAWIAM I ZYCZE WAM JAK NAJLEPIEJ KOCHANI

dosc czesty przypadek jest wykluczamy wade refracji! pa

wpływ na wzork..otóż ma....w moim przypadku zmniejszyło mi się pole widzenia oka...czyli cos jak w monitorze martwe pixele w oku...poszukuję terz okulisty by zrobic zwiad czy da się oś z tym zrobić....bo kolejny rezonans wykazał, że guza udało się zlikwidować lekarstwami...

hej!!! Gruczolak przysadki mozgowej ma wpływ na nasz wzrok. Zależy jak jest umiejscowiony w przysadce czy uciska skrzyzowanie nerwu wzrokowego czy tez nie. Ja mialam gruczolaka umiejscowionego centralnie na skrzyzowaniu wlasnie nerwu wzrokowego co powaodowalo ich uciskanie. Podczas operacji nie zostal on dlatego calkowicie usuniety bo bano sie uszkodzic nerw wzrokowy, reszta leczenie to farmaceutyka i farmakologia spowodowalac jego pozbycie sie. Pomimo, ze on uciskal mi nerw wzrokowy nie mialam zlego pola widzenia jak wykazalo badanie. Ja tez nie odczuwalam żadnego dyskomfortu z tym zwiazanego, ale on tam byl i uciskal. Jego ciagle powiekszanie sie moglo prowadzic do utraty wzroku tak brzmiala opinia lekarzy i decyzja na operacje. Gruczolak tez ma jeszcze jedna wade podstawowa za pozno wykryty czyli zbyt duzy nie leczony moze powodowac dziwne skutki uboczne takie jak: nienaturalny wzrost stop i rak!!! wzrost jezyka ktory z czasem nie miesci sie w ustach, oraz wzrost rzuchwy tzw. konska. Bedac w szpitalu byla taka osoba i musze przyznac ze wygladala strasznie!!! Dlatego dziewczyny leczcie sie!!! Kontrolujcie systematycznie swoje hormony, robcie niezbedne badania, a wszystkiemu mozna zapobiedz!!! Operacja to ostatecznosc, tabletki tez dzialaja cuda!! :) Pozdrawiam was!!! :0

to fakt zaniedbany mikrogruczolak przechodzu w makro a pozniej to co piszesz , moga byc powikłania w postaci np akromegali - czyli te wielkie stopy itp . Oczywiscie tak sie moze zdarzyc, jak ktos wogóle sie nie leczy i nie kontroluje hormonów

witajcie! zgadzam sie - gruczolaki maja wplyw na wzrok - moj uciskal akurat nerwy wzrokowe, na szczescie nie zwerzyłomi sie pole widzenia , ale lekarz powiedzial ze jeszcze troche i ....no, na szczescie juz po wszystkim;) Prolaktynoma - przyznam Ci racje w tym ze guza mozna zlikwidowac samymi lekarstwami - moja szefowa tez sie na to leczyla i w jej przypadku wystarczyla bromokoptryna;) oby takich szczesciar było jak najwiecej - tego Wszystkim nam zycze;)

Podzielam twoje zdanie!!! Dlatego pilnujmy sie!!! Bardzo sie ciesze ze na tym forum znalazlam tyle bratnich dusz!!! :) Moge z wami porozmawiac o tym problemie bez zadnych problemow bo wiecie jak to jest!!! Nie zebym wam tego zyczyla!!! Ale ciesze sie ze znalazlam kogos z kim mozna wymieniac doswiadczenia!! :) Bardzo sie ciesze!!! Pozdrawiam was dziewczyny!!! I piszcie o wszystkim to na prawde dobrze robi!!! Lepiej wiedziec niz nie wiedziec!!! :) Buziaki! Zdrówka wam wszystki życze!!!!

Jeszce jedno! Czy nie sadzicie ze to forum nabrało rozpedu!!! I to jakiego......!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

z dnia na dzien stron przybywa :) jak uslyszalam diagnoze to myslalam ze to rzadkosc i malo jest ludzi z gruczolakami, ale teraz widze ze jest nas troche i nie jestem sama :) moj gruczolak powoli zblizal sie swymi rozmiarami do skrzyzowania nerwu wzrokowego, ale go nie uciskal. Podaczas operacji udalo im sie usunac calego gruczolaka. Zastanawiam sie tylko teraz dlaczego ta prolaktyna nie daje za wygrana?! Ola dlugo przed operacja nie mialas miesiaczki? Pozdrowionka!

witaj!!! Przed operacja nie mialam 2 lata miesiaczki. Chodzilam do lekarzy, ginekologa dostawalam tabletki na wywolanie ale nikt nie wpadl na pomysl zeby mi zrobic badanie hormonow. Dopiero inny ginekolog zalecil no i wyszlo szydlo z worka!!! Mysle ze jakby mnie wczesniej zdiagnozowano moze nie potrzebna byla by operacja! Ale co tam gdybac bylo minelo!! A ty jak dlugo nie masz/mialas miesiaczki lusi24? Wiesz po urodzenu corki tez nie mialam miesiaczki przez rok, odliczam w tym okres karmienia wiec jakies 4 miesiace nie mialam. Potem wrocila sama bez lekow a teraz znowu nie ma!!! Czas sie badac!!! Musze ustawic sie w kolejce na rezonans! Mam nadzieje ze nic nie odrasta i ze leki zalatwia sprawe a okres powróci!!! Buziaczki :)

Czy ktos z Was wie gdzie moge znalezc informacje o DOSTINEXie? Na jakiej stronce?