Gość beze Napisano Listopad 20, 2007 Wspierajcie się nawzajem , pozwólcie czasem aby któraś z Was mogła sobie ponarzekać- jak do bliskiej przyjaciólki -ponieważ w tym siła tego forum i nie obrażajcie się nawzajem bo szkodzicie SOBIE. Pa przesyłam uściski. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tu_kasia Napisano Listopad 20, 2007 Asiu, pewnie masz prawo być zirytowana tym co się dzieję. Jedyne co mogę Ci podpowiedzieć, to jeżeli w środę kolejny raz lekarz wyda Ci się beznadziejny, to poszukaj innego. W tej chwili nasza służba zdrowia jest jaka jest, ale naprawdę są jeszcze lekarze z powołania. Ja do takich trafiłam i mam nadzieję, że Tobie też się to uda. Życzę powodzenia pa:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beze Napisano Listopad 21, 2007 Asiu powadzenia lepiej będzie jak pójdziesz z mamą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smolidoli 0 Napisano Listopad 21, 2007 do Asik moja droga pewnie ze nie wszystkie wypowiedzi twoje mi sie podobaja ale chodzi mi o to ze nie odbieram ich tak jak moze ty i tez wlasnie pisze to co czuje jak czytam ,po za tym zycze ci w koncu abys napisala nam wszystkim ze wlasnie wrocilas od lekarza ze jestes zadowolona z podejscia lekarza do ciebie, powodzenia. PS.nie dobrze ze zle znosisz krtytyke ,czasami krytyka innych osob pomaga spojrzec na sprawy lub siebie z innej strony,i nie mam zamiaru sie klocic poprostu pisze to ze swojego punktu widzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do AsiSzczecin Napisano Listopad 21, 2007 ja zgadzam sie ze smolidoli. zachowujesz sie jak rozkapryszona ksiezniczka, ktora nie dostaje czego chce. dla ciebie kazdy lekarz bedzie zly, dopoki sie nie uzali nad Toba,nie przyzna racji i nie wysle na operacje. Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy, co to znaczy operacja. zastanow sie na spokojnie i skonsultuj z innymi lekarzami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beze Napisano Listopad 21, 2007 do smolidoli tak trzymaj dzięki że odpowiedziałaś na moją prośbę- buziaczki za to. Poprawiłaś mi humor na resztę dnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smolidoli 0 Napisano Listopad 21, 2007 do beze,buziaczki dotarly i przyjelam,dziewczyny kurde rozweselmy troszke to forum ,moze jakies kawaly czy co kolwiek by nie dokonca tak guz, guz...oczywiscie nadal wymieniamy sie doswiadczeniami,zacznijmy sie smiac i na wesolo podchodzmy do naszej choroby to tylko nam pomoze i przynajmniej nie znajdziemy sie wdepresji a jesli ktoras juz bedzie miala dola to laczymy sily i pomagamy ,pozdrawiam wszystkie osoby ktore tu zagladaja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smolidoli 0 Napisano Listopad 21, 2007 do beze,buziaczki dotarly i przyjelam,dziewczyny kurde rozweselmy troszke to forum ,moze jakies kawaly czy co kolwiek by nie dokonca tak guz, guz...oczywiscie nadal wymieniamy sie doswiadczeniami,zacznijmy sie smiac i na wesolo podchodzmy do naszej choroby to tylko nam pomoze i przynajmniej nie znajdziemy sie wdepresji a jesli ktoras juz bedzie miala dola to laczymy sily i pomagamy ,pozdrawiam wszystkie osoby ktore tu zagladaja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smolidoli 0 Napisano Listopad 21, 2007 do beze,buziaczki dotarly i przyjelam,dziewczyny kurde rozweselmy troszke to forum ,moze jakies kawaly czy co kolwiek by nie dokonca tak guz, guz...oczywiscie nadal wymieniamy sie doswiadczeniami,zacznijmy sie smiac i na wesolo podchodzmy do naszej choroby to tylko nam pomoze i przynajmniej nie znajdziemy sie wdepresji a jesli ktoras juz bedzie miala dola to laczymy sily i pomagamy ,pozdrawiam wszystkie osoby ktore tu zagladaja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Flare28 Napisano Listopad 21, 2007 Witajcie! Widzę, że jakaś ciekawa dyskusja się wywiązała. Słuchajcie, nie ma co się martwic, słoneczko za oknem pięknie świeci... Musimy mieć wiarę w to, że będzie lepiej, nie dać się choróbsku, a nie narzekać. Do Asi: gdzieś tam pisałam, ja byłam u 5 lekarzy, zanim podjęto decyzję o operacji. Też się denerwowałam, tez się źle czuje. Ale oni naprawdę muszą dokładnie sprawdzić wszystko, zanim wyślą Cię na zabieg. To jest głowa. Nie przejmuj się, nie trać nadziei i wiary w lekarzy, bo nie chcą Ci zaszkodzić. Zobaczysz, wszystko będzie dobrze. Do Kasik69- białe zaklęcia swoje robią ;) Nie pamiętam, czy mi napisałaś, zabieg zawsze na drugi dzień w szpitalu? Nie ma co, ja na przykład, im bliżej operacji, tym mniej mam na nią ochotę i żałuję, że Cushinga nie leczy się farmakologicznie. Do tego jeszcze mój facet stwierdził, że jego nie można kochać (?), żebym się nie czuła do niczego zobowiązana. Odebrałam to jako pokrętne aluzje odnośnie zerwania... Wystraszył się? Nie wiem, co o tym myśleć... Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Obyście się nie dali złym myślom i pisali same pozytywne rzeczy :) Trzeba sobie nawzajem pomagać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Flare28 Napisano Listopad 21, 2007 Witajcie! Widzę, że jakaś ciekawa dyskusja się wywiązała. Słuchajcie, nie ma co się martwic, słoneczko za oknem pięknie świeci... Musimy mieć wiarę w to, że będzie lepiej, nie dać się choróbsku, a nie narzekać. Do Asi: gdzieś tam pisałam, ja byłam u 5 lekarzy, zanim podjęto decyzję o operacji. Też się denerwowałam, tez się źle czuje. Ale oni naprawdę muszą dokładnie sprawdzić wszystko, zanim wyślą Cię na zabieg. To jest głowa. Nie przejmuj się, nie trać nadziei i wiary w lekarzy, bo nie chcą Ci zaszkodzić. Zobaczysz, wszystko będzie dobrze. Do Kasik69- białe zaklęcia swoje robią ;) Nie pamiętam, czy mi napisałaś, zabieg zawsze na drugi dzień w szpitalu? Nie ma co, ja na przykład, im bliżej operacji, tym mniej mam na nią ochotę i żałuję, że Cushinga nie leczy się farmakologicznie. Do tego jeszcze mój facet stwierdził, że jego nie można kochać (?), żebym się nie czuła do niczego zobowiązana. Odebrałam to jako pokrętne aluzje odnośnie zerwania... Wystraszył się? Nie wiem, co o tym myśleć... Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Obyście się nie dali złym myślom i pisali same pozytywne rzeczy :) Trzeba sobie nawzajem pomagać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Flare28 Napisano Listopad 21, 2007 Witajcie! Widzę, że jakaś ciekawa dyskusja się wywiązała. Słuchajcie, nie ma co się martwic, słoneczko za oknem pięknie świeci... Musimy mieć wiarę w to, że będzie lepiej, nie dać się choróbsku, a nie narzekać. Do Asi: gdzieś tam pisałam, ja byłam u 5 lekarzy, zanim podjęto decyzję o operacji. Też się denerwowałam, tez się źle czuje. Ale oni naprawdę muszą dokładnie sprawdzić wszystko, zanim wyślą Cię na zabieg. To jest głowa. Nie przejmuj się, nie trać nadziei i wiary w lekarzy, bo nie chcą Ci zaszkodzić. Zobaczysz, wszystko będzie dobrze. Do Kasik69- białe zaklęcia swoje robią ;) Nie pamiętam, czy mi napisałaś, zabieg zawsze na drugi dzień w szpitalu? Nie ma co, ja na przykład, im bliżej operacji, tym mniej mam na nią ochotę i żałuję, że Cushinga nie leczy się farmakologicznie. Do tego jeszcze mój facet stwierdził, że jego nie można kochać (?), żebym się nie czuła do niczego zobowiązana. Odebrałam to jako pokrętne aluzje odnośnie zerwania... Wystraszył się? Nie wiem, co o tym myśleć... Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Obyście się nie dali złym myślom i pisali same pozytywne rzeczy :) Trzeba sobie nawzajem pomagać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika77 0 Napisano Listopad 21, 2007 No to lecimy z kawałami! \"Bóg w raju mówi do Adama: -Synu, jesteś istotą niemalże doskonałą, ale myśleć to ty nie potrafisz. Dokleił mu w tym momencie penisa z gliny i mówi dalej: -Masz więc ode mnie takie małe coś, które będzie myślało za ciebie. \" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2 Napisano Listopad 21, 2007 Cos dla rownowagi: Pan Bóg stworzył mężczyznę. Mężczyzna był samotny w Raju więc Pan Bóg ulitował sie nad nim i stworzył kobietę...i patrzy tak na nią z góry i mówi-Adam wyszedł mi boski, ale ty kochana to bedziesz musiała sie jednak malować... Witajcie dziewczyny (i nie tylko). Własnie wrócilam z rezonansu. Wynik 30list. Chciałam zwrócić honor i uderzyć się w pierś jeżeli chodzi o kontrast. Kilka stron temu upierałam się, że jest kontrast dla alergików. I wiecie co? BYŁ jeszcze póltorej roku temu jak robilam rezonans. a dzisiaj mi pan mówi, że to juz nie ma znaczenia , bo dają inny bezpieczny kontrast... I dobrze. Czuję, że wynik bedzie na medal. Slońce swieci ,aż życ się chce ( za dwóch!). Asiu mam nadzieje, że wizyta z mamą dobrze Ci zrobiła.Zawsze dobrze w trudnych chwilach mieć przy sobie bliska osobę.No i ciekawa jestem jak poszło.Daj znać. Pozdrawiam wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smolidoli 0 Napisano Listopad 21, 2007 TAK trzymac dziewuszki od razu jak bym byla zdrowsza teraz ja ; wez udziol w konkursie \'wiesniok to jo\' ,do wygrania toczka gnoju,kumpiel w szombie i noc w chlywie.Nastepujace konkurencje to ;salto nad korytem maciory,rzut widlami do pyndzacego knura, kryncynie worow buchajowi i sprint dookola stodoly.Chytnych zaproszomy na tyn konkurs w sobote kolo chalupy wiesnioka. smiech to zdrowie posmiejmy sie raazem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2 Napisano Listopad 21, 2007 Szamot co z Tobą? Odezwij się... Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasik69 Napisano Listopad 21, 2007 Kobietki Wy moje, jestescie niesamowite;-)))) Flare 28, gaga i kasia- dzieki za czary, chyba dzialaja, bo powoli przeziebienie mi mija!!!!! Smieszne bo po operacji mam wrazenie ze wyczuwam ultradzwieki, ha ha I NP Z KILOMETRA SLYSZE JAK GRUCHA GOLAB! Asienko, spokojnie kobieto, wszystko pojdzie dobrze, daj sobie czas. Odkrylam, ze jak zaczyna mnie bolec glowa to pomaga mi glebokie miarowe oddychanie na swiezym powietrzu, a boli przy zmianach pogody, cisnienia i jak sie zdenerwuje... a moj ulubiony dowcip a propo guza: Przychodzi facet do lekarza i mowi; - Panie doktorze co pan mowil ze co ja mam? plaza, gada? - Raka prosze pana Sorki, ale mnie ten dowcip bawi... No dobra to teraz inny: Czy wiecie dlaczego studenci zrobili podkop pod sejmem? Bo chcieli miec Piwnice pod Baranami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasik69 Napisano Listopad 21, 2007 Kobietki Wy moje, jestescie niesamowite;-)))) Flare 28, gaga i kasia- dzieki za czary, chyba dzialaja, bo powoli przeziebienie mi mija!!!!! Smieszne bo po operacji mam wrazenie ze wyczuwam ultradzwieki, ha ha I NP Z KILOMETRA SLYSZE JAK GRUCHA GOLAB! Asienko, spokojnie kobieto, wszystko pojdzie dobrze, daj sobie czas. Odkrylam, ze jak zaczyna mnie bolec glowa to pomaga mi glebokie miarowe oddychanie na swiezym powietrzu, a boli przy zmianach pogody, cisnienia i jak sie zdenerwuje... a moj ulubiony dowcip a propo guza: Przychodzi facet do lekarza i mowi; - Panie doktorze co pan mowil ze co ja mam? plaza, gada? - Raka prosze pana Sorki, ale mnie ten dowcip bawi... No dobra to teraz inny: Czy wiecie dlaczego studenci zrobili podkop pod sejmem? Bo chcieli miec Piwnice pod Baranami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tu_kasia Napisano Listopad 21, 2007 Jak dobrze przed snem tu zerknąć:) Ja niestety nie mam głowy do kawałów, ale jak tylko coś mi się przypomni zaraz Wam napiszę. Dobranoc:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asia Szczecin 0 Napisano Listopad 21, 2007 Byłam dziś u mojego lekarza prowadzącego i mi powiedział ze muszę mieć operacje jak najszybciej bo mam za dużego guza i farmakologia w moim przypadku nic nie da. Sprawdził mi wzrok i niestety tak jak podejrzewałam pole widzenia cały czas mi sie zawęża.:( Dla nie ktorych mogę być\" Księżniczka \" ok, nie interesuje mnie wasza opinia na mój temat , nie znacie mnie na żywo wiec nie oceniajcie , mam prawo po narzekac po to jest to forum... Dziękuje tym którzy są za mną i trzymają kciuki. Będzie dobrze Dziewczynki :* Idę spać bo jestem po 12 godzinach pracy...:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bycie Ksiezniczka Napisano Listopad 22, 2007 a zachowywanie sie, jak rozkapryszona ksiezniczka to roznica. a zreszta, gdzie kto slyszal o wydzielaniu lh przez gruczolaka? za to odpowiada podwzgorze, to sa tak zwane dzialania neuroendokrynne podwzgorza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusia_79 0 Napisano Listopad 22, 2007 Dziewczyny nie podadajcie w skrajność. Komu i co winna jest Asia że ma guza który musi byc usuniety. Ma dziewczyna racje że forum jest po to aby z kims pogadać, wyżalić się i otrzymac wsparcie-a nie dołować jeszcze bardziej. Widze ze ktoś tu nie ma odwagi podpisywac sie jednym nickiem. Może i owy gruczolak nie produkuje LH, może jest to efekt ucisku? A jeżeli forumowiczu bez nicka jesteś kimś kto ma bogatą wiedze na ten temat to podziel sie nią trochę życzliwiej. Smolidoli ja też staram sie do problemu podchodzić z humorem i robie to od 3 lat. Na drugi raz zastanów sie zamin napiszesz komuś cos przykrego. Asia ma pod górke i wcale jej nie zazdroszcze. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smolidoli 0 Napisano Listopad 22, 2007 dziewczyny co wy ,napewno nie zamkniecie mi ust tylko dlatego ze slynna asia zrobila ze swojego guzka wielkiego guziora i jak sie czuja osoby ktore maja o wiele wiekszego w poruwnaniu do asi to nie powinny miec wogule sily siedziec i pisac na tym forum .nie naleze do grona osob ktorym sie przytakuje jak sobie zycza jesli nie maja racji, i jak dla mnie to asia nie ma problemu z choroba tylko chyba sama ze soba wyolbrzymia wszystko i tyle ,zycze milego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asia Szczecin 0 Napisano Listopad 22, 2007 Dla mnie To Ty smolidoli masz coś ze sobą nie tak .. tylko ty i jakaś osoba która nie ma odwagi sie podpisać atakujecie wszystkich... każdy ma prawo pisać co tu chce ... Forum nie należy do was wiec sorry ale nie mam zamiaru dłużej sie z wami licytować. Co do mojego ostatniego postu to znajdują sie tam słowa mojego lekarza, ale widocznie wy jesteście mądrzejsze i jesteście lekarzami , nie wiem i generalnie mam to gdzieś co wy o mnie sądzicie. Dzieci w podstawówce wiedza ze sie nie ocenia ludzi po tym co piszą tylko kiedy sie ich pozna na żywo... No ale widocznie te dwie panie o tym nie wiedza... Dziękuje wszystkim \"normalnym\" Dziewczynką za wsparcie :* Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smolidoli 0 Napisano Listopad 22, 2007 do asi kobieto jakich wszystkich o czym ty mowisz rob sobie co chcesz odkad sie pojawilas to nasze opinie z ktotymi sie nie zgadzasz atakujesz i atakujesz nie tylko nas ale lekarzy i to ty nam na sile narzucasz swoj tok myslenia i nie mam zamiaru juz z toba dyskutowac zamykam temat i nie czepiaj sie osob bezimiennych ta osoba tez ma prawo do swojej opini czy ci sie podoba czy tez niie ,to wszystko co mam do powiedzenia tobie i nie bede juz marnowac swojego czasu cennego na ugadywanie sie z toba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asia Szczecin 0 Napisano Listopad 22, 2007 Buhahah ... Fajnie ale ok ... Odwracanie kota ogonem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asia Szczecin 0 Napisano Listopad 22, 2007 Buhahah ... Fajnie ale ok ... Odwracanie kota ogonem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2 Napisano Listopad 22, 2007 Przepraszam bardzo, ale czy pomyliłam forum? Blagam Was przestańcie! Zanim u mnie w końcu wydali właściwa diagnozę minęło kilka lat i do tego czasu lekarze leczyli u mnie różne dziwne choroby (tętniak-zeby sprawdzić to proponowali mi otwarcie glowy),padaczkę i wiele innych choróbsk.. Osoby, ktore już dłuzej chorują uodparniaja się z czasem na "niedogodności"zwiazane z chorobą. Znają terminy lekarskie i patrza juz na to z dystansem. Dla osoby "nowej" trudno to wszystko zaakceptować i powiązać w jedną całość... te wszystkie terminy medyczne, cyferki są jak z "Matrixa". No i co z tego, że czasami ktos cos pokręci... Nikt z nas nie wie wszystkiego doskonale a co dopiero osoba, ktora do nas dołączyła. .. Nie jesteśmy od tego, żeby kogokolwiek oceniać.. Jesteśmy po to, żeby wspierać się wzajemnie. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie!!!! A tak na marginesie , to nikt nie lubi być atakowany....Takie juz z nas stworzonka. Uwielbiamy być kochane.... caluski. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asia Szczecin 0 Napisano Listopad 22, 2007 Gaga2 : Masz całkowitą racje , ale niektóre osoby tego nie rozumieją... Ja nikomu nie ubliżam ani nie mowie co ma pisać na forum wiec tez bym nie chciala żeby ktoś to robił mi . Nie rozumiem takiego zachowania. Buziaki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach