Gruczolak przysadki

Wlasnie moje objawy mecza mnie juz od jakis 7 miesiecy,tez myslalam,ze to moze cos z tarczyca , ale robilam sobie sama prywatnie badania w lipcu na ft3 mialam 3.59 norma ft4 1.18 norma wiec sa w normie,ale mialam je robione na wakacjach,wiec je powtorze,bo moga sie zmienic,a gorzej sie czuje. Mialam w lipcu robione tez TSH gdzie wynosilo 2.98 we wrzesniu powtarzalam to TSH bylo 1.76 A W listopadzie TSH wynosilo juz 1,54 jakies dziwne skoki tego TSH ;/

Do Akroo i Mirga Odebralam wyniki i dalej kortyzol wysoki.ponieważ nic nie widać na rezonansie dostałam propozycje leczenia nowym lekiem,który będzie podawany w formie zastrzyku raz na miesiąc.program leczenia wchodzi od 2013 i jest dla osób u których operacje nie przyniosły efektu.podobno ma wysoka skuteczność.czy wam też coś takiego zaproponowano?wiem że ten lek jest na cushinga,ale może działa na różne gruczolaki (do Akroo),program trwa 3 lata wiesz coś na ten temat,Mirga dostałaś propozycje?widzę że Ty masz tj ja 2 operacje i choroba się ,,tli",pozdrawiam

Eklerka 199 poczekaj na tym dostinexie jeszcze miesiąc i daj znać czy jakoś inaczej odczuwasz. Ja brałam go kilka lat i dla mnie to rewelacyjny lek- gruczolak się wchłonął, prl unormowała, miesiączka ok a do tego w pakiecie życiowy power- kiedyś to pisałyśmy właśnie z osobami na forum, które też brały dostinex i się potwierdziło- normalnie ja się czułam jak bym na jakiś dopalaczach jechała- energia do życia, siła, uśmiech od ucha do ucha i optymizm - super sprawa :) Aktualnie też zalecono mi powrót do brania dostinexu ale niestety organizm mi strajkuje. Endo dała mi na próbę na 3 m-ce Cyclodynon. Ktoś z Was ma jakieś doświadczenie z tym preparatem?

Megi 77 miło Cię widzieć i cieszę się, że u Ciebie ok. A co do Twojego pytanka to pewnie o Smolidoli Ci chodziło- tez jestem ciekawa co u niej, czasem na gg miałam z nią kontakt ale sama teraz rzadko tu zaglądam.

Mysle,ze po Dostinexie bedzie juz lepiej:) A mam jeszcze takie pytanie. Jesli lecze sie na prolaktyne juz 3 lata i od tego czasu caly czas jest z nia problem,to co jest przyczyna wysokiej prolaktyny? Mimo,ze sie na nia lecze,to nie wiem od czego mam ja podwyzszona. Orientuje sie ktos co moze wplywac na podwyzszona prolaktyne. Mecze sie jeszcze z tradzikiem,mimo leczenia nadal mam z nim tradzik,wiec pewnie w organiźmie caly czas go cos wydziela. Nie mam juz sil na te hormony;//

Mysle,ze po Dostinexie bedzie juz lepiej:) A mam jeszcze takie pytanie. Jesli lecze sie na prolaktyne juz 3 lata i od tego czasu caly czas jest z nia problem,to co jest przyczyna wysokiej prolaktyny? Mimo,ze sie na nia lecze,to nie wiem od czego mam ja podwyzszona. Orientuje sie ktos co moze wplywac na podwyzszona prolaktyne. Mecze sie jeszcze z tradzikiem,mimo leczenia nadal mam z nim problem,wiec pewnie w organiźmie caly czas go cos wydziela. Nie mam juz sil na te hormony;//

Mysle,ze po Dostinexie bedzie juz lepiej:) A mam jeszcze takie pytanie. Jesli lecze sie na prolaktyne juz 3 lata i od tego czasu caly czas jest z nia problem,to co jest przyczyna wysokiej prolaktyny? Mimo,ze sie na nia lecze,to nie wiem od czego mam ja podwyzszona. Orientuje sie ktos co moze wplywac na podwyzszona prolaktyne. Mecze sie jeszcze z tradzikiem,mimo leczenia nadal mam z nim problem,wiec pewnie w organiźmie caly czas go cos wydziela. Nie mam juz sil na te hormony;//

Witam Dziewczyny Jestem po pobycie w szpitalu. Miałam robione badania na dzień dzisiejszy wiem, że usg jamy brzusznej, usg piersi i prześwietlenie klatki piersiowej oraz ekg wyszło ok. To znaczy, że mogę się cieszyć, że nic innego się mnie jeszcze nie ''uczepiło''. Miałam badania krwi i testy z metoklopramidem na te wyniki jednak muszę zaczekać. Dlatego też muszę zaczekać na wszystkie inne pytania do lekarza w związku z moją chorobą. Ja zaczynam się jednak strasznie martwić... Mam chyba depresję poszpitalną:( zaczynam myśleć, że chyba jest nie tylko tak, że gruczolaki się mogą wracać, ale że kiedyś - wcześniej czy później i tak to spowoduje u mnie inną chorobę:( Chyba się trochę nasłuchałam w tym szpitalu za dużo... Czy możliwe jest, że mogę mieć także akromegalię? Czy moja przysadka może równocześnie wydzielać za dużo prolaktyny jak i hormonu wzrostu?Dziewczyny napiszcie mi jakie są Wasze doświadczenia co do powikłań dalszych bądź nawrotów choroby? No i wogóle co myślicie o tym co napisałam?

Witam wszystkich mam 24lata już kilka razy zerkałam na to forum i dopiero dziś zdecydowałam się podzielić moim przypadkiem miesiąc temu wykryto u mnie mikrogruczolaka 5mm dość szybko udało się go wykryć, nieregularne miesiączki, wizyta u gin, skierowanie na krew, wynika wysoka prolaktyna i podwyzszone ale w normie TSH udałam się do endokrynologa który po ponownych badaniach krwi zlecił RM i wyszedł mikrogruczolak 5mm. Lekarz zlecił brać Bromergon 1/2 tabletki raz dziennie, dużo o nim czytałam i zapytałam lekarza o inne leki po czym on stwierdził ze Bromergon jest najbardziej sprawdzony i bezpieczny wspomniał o jakimś leku na N... że są już badania które stwierdzają że uszkadza mięsień sercowy. Co wy o tym myślicie ? Czy jedząc Bromergon 1/2 tabletki gruczolak może się zmniejszać ? czy ktoś z was ma jakieś przykłady wchłonięcia się tego cholerstwa ? :(

Guz nie jest tak duży, więc mozliwe że się wchłonie. Choć ja mam takiej samej wielkości,trochę się zmniejszył ale jest nadal. Prawdopodobnie zwiększy Ci lekarz do 1 tabletki, podobno połówka nie leczy, nie wiem jak jest naprawdę. Mi właśnie zmniejsza do polówki i w lutym mam mieć skierowanie na rezonans przysadki. Co do dolegliwości od bromergonu to nie mam żadnych. To chyba zależy od organizmu,spróbuj i zobaczysz. :)

Ja również jestem po szpitalu. I mam to samo co Monita868. Czyli depresja po szpitalna. Jestem po operacji usuniecia makrogruczolaka. Hormon wzrostu - 6. Wyników IGF jeszcze nie ma. Rezonans mam w planie dopiero na 28.01.2013. Po rozmowie z lekarzem dowiedziałam się, że nie usunęli całego gruczolaka. Stąd wysoki hormonu wzrostu. Najlepiej było by zbić go do 1. Taki poziom jest u zdrowej osoby. Uprzedzili mnie od razu, że u mnie mimo leków nie da się zejść do tak niskiej warości w moim przypadku. Dlatego nie wiedzą czy choroba (akromegalia) nie będzie dalej postępowała. Mogą tylko spowolnić jej działanie :( Jak będą wyniki rezonansu muszę jechać do profesora do Warszawy i on oceni co robimy dalej czy kolejna operacja czy tylko zastrzyki. Jestem załamana. Myślałam, że będę miała bardziej optymistyczne wieści. Nie chcę brać somatuline albo somatostatyny do końca życia. :( Poza tym miałam też USG jamy brzusznej. W maju wszystko wyszło w porządku, a teraz miałam kontrolne badanie i wykryli mi jakieś dwie zmiany na wątrobie. Trzeba zrobić TK, bo nie wiadomo co to może być. Najśmieszniejze jest to, że w szpitalu gdzie leżałam już nie mogą mi tego zrobić, bo mam w planie rezonans przysadki na styczeń i za drogo to wszystko wyniesie :( SKandal! Muszę załatwiać tomograf brzucha na własną rękę! Martwię się tym. Poza tym miałam plany zajść w ciążę po usunięciu makrogruczolaka. A teraz okazuje się, że nie wiadomo czy coś w ogóle się zmieniło jeżeli chodzi o moją płodność. Wcześniej staraliśmy sie rok i nic z tego :( No i ta wątroba :( Mam wrażenie, że wisi nade mną jakieś fatum. Gdzie nie pójdę tam mam coś nie tak.

Aha, zapomniałam dodać hamowania glukozą GH nie ma. Po podaniu glukozy z 6 wzrósł do 22. :/ Niestety nie spełniam żadnych kryteriów sugerujących wyleczenie. Akro nadal czynna. Drugi temat to moje nereczki, coś też z nimi nie tak :( muszę zajść się i tym tematem, ale w natłoku negatywnych informacji o moim stanie zdrowia nie mam na to siły. W szpitalu pokierowali mnie również do endokrynologa z Warszawy - dr Sawickiego. Specjalizuje się w chorobach kości i będzie mógł mi powiedziec jak mój układ kostny zachowanie się w ciązy i czy w ogóle to przetrzyma (kolejny temat). Nie wiem co mam najpierw robic ido którego lekarza iść. Nie mam już siły na to :(

Moze ktos sprawdzic na moje wyniki. Powtarzalam wyniki na TSH.Ft3,Ft4 TSH - 1,50 wiec jest w normie Ft3 2,07 wiec mam w normie na dolnej granicy Ft4 0.76 wiec mam obnizone Wiecie co to moze znaczyc? Lecze sie na hiperprolaktynemie. A ft3 i ft4 robilam na wlasna reke. Jest sie czym martwic po wynikach??

Mecia przykro mi bardzo, że też masz tak pod górkę... :( Ja mam gruczolaka prolactinoma ale i tak na wyniki czekam co do leczenia i jakichkolwiek więcej informacji. Jestem tak osłabiona mam 26 lat a czuje się jakbym była o wiele starsza szybko się męczę. Tak lubiłam swoją pracę a teraz mam ochotę, tylko spać:( Ja to już tyle wypłakałam, że wolę nie myśleć już co będzie dalej:( chociaż tak się nie da zawsze złe myśli wracają. Też nie mam rodziny jeszcze, nie wiem czy będę miała kiedyś dzieci:( Otoczenie mi też nie pomaga z tymi, którymi przebywam twierdzą, że będzie dobrze bo to małe:/ bo samo się może wchłonie:/ bo dobrze wyglądam:/ ale jak się czuje fizycznie i psychocznie to tak naprawdę nikt nie chce słuchać:(

monita868: nie wiem czy to ma związek z twoja chorobą ale opowiem ci o mojej córce: ma 26 lat, miała podobne dolegliwości tj wypadanie włosów, ciągly trądzik, jakieś zawroty, problemy z oczami, oprócz mlekotoku. Po badaniach wykryto mikrogruczolaka oraz niezbyt prawidlowe hormony testosteron i cos jeszcze, nie pamiętam, prolaktyna była tylko troszkę podwyższona, zdiagnozowano więc PCOS (torbiele jajników). Zaczęła brać siofor i na następnym rezonansie mikrogruczolaka nie było widać a po 9 mies brania sioforu zaszla w ciązę. Co będzie dalej oczywiście nie wiadomo ale na razie jest dobrze. Może u ciebie tez trzeba poszerzyć diagnostykę.

Kilcia dzięki że mi odpisałaś bo nie wiem czy ludzie w moim otoczeniu nie mają tego problemu, czy poprostu o tym nie mówią nie mam nawet z kim o tym porozmawiać a ty w dodatku masz te same rozmiary mikrogruczolaka. Tak właśnie widze że dużo osób na tym forum ma o wiele poważniejsze problemy z tymi guzami a nasze nie są jeszcze tak bardzo duże. Pocieszyłaś mnie trochę mówiąc że twój guzek się trochę zmniejszył. Ja zapytałam lekarza wprost czy jest nadzieja że on się wchłonie odpowiedział żebym raczej na to nie liczyła i że raczej całe życie będę musiała brac ten bromergon :( trochę mnie to załamało ! Zlecił mi jesć 1/2 tabletki cały czas az do nastepnych badań krwi i reconansu więc pewnie narazie nie zwiększy mi tej dawki bo wizytę mam dopiero w marcu a rezonans pewnie na kwiecień bo miesiąc trzeba u nas czekać. Ale po nowym roku chciałabym znaleść jeszcze jednego endokrynologa i udać się do niego na konsultacje. Po bromergonbie nic mi nie jest ale trochę obniża mi ciśnienie które i tak mam niskie więc piję więcej kawy. Jak dawno wykryto u Ciebie tego guzka ? czy masz może dzieci ? bo za rok wychodzę za mąż i chciałabym starać się o dzidziusia a czytałam dużo o tym że podczas ciąży te mikrogruczolaki lubią się powiększać i mam nadzieję że nie będę miała problemów z zajściem w ciążę. Jeszcze raz dzięki na odpowiedz Pozdrawiam :)

W czasie ciąży w ogóle przysadka się powiększa. Dlatego osoby, które mają gruczolaki muszą być wtedy pod kontrolą. Ale jeżeli masz mikro to nie powinno stanowić to problemu. Gorzej by było gdybyś w ciąży dowiedziała się dopiero, że masz tego gruczolaka. A tak to znasz wroga i wiesz z kim walczyć :)

Nie dzieci nie mam i na razie nie planuję. Fakt, że bromergon sie odstawia jeśli zajdziesz w ciąże i wtedy (tak sądzę )może się guz powiększać. MI już lekarz zmniejszył dawkę bromergonu i pomału mi odstawia. W lutym mam dostać skierowanie na rezonans przysadki. Jeśli guz będzie w nim a tym bardziej jeśli będzie większy to pewnie znów wrócę do niego. U mnie tez raczej się nie wchłonie, ale najważniejsze jest to żeby się nie powiększał, żeby nie było żadnych dolegliwości z obecnością guza,szczególnie zaburzeń widzenia. To jest najgorsze i właściwie głownie dlatego u mnie podjęto leczenie bromergonem w ogóle. Musisz po prostu się obserwować. Jak chcesz to napisz do mnie na gg:25434464.

Moze ktos sprawdzic na moje wyniki. Powtarzalam wyniki na TSH.Ft3,Ft4 TSH - 1,50 wiec jest w normie Ft3 2,07 wiec mam w normie na dolnej granicy Ft4 0.76 wiec mam obnizone Wiecie co to moze znaczyc? Lecze sie na hiperprolaktynemie. A ft3 i ft4 robilam na wlasna reke. Jest sie czym martwic po wynikach??

Ale szkoda ze nie podajesz norm do TSH. Jeśli dobrze zrozumiałam mojego lekarza, to póki TSH jest w normie to się tylko obserwuje tarczycę. Czy TSH jest w górnej granicy normy? A USG tarczycy miałaś robione? I biopsję? Powinnaś raczej pytać się lekarza o te wyniki. Na pewno coś zaczyna się dziać, bo gdyby wszystko był ok to hormony nie powinny spadać. Ale to jest tylko moje zdanie, spytaj lekarza.

Jeszcze nic nie mialam robione. Lekarza mam dopiero w styczniu, a sama wykonalam ft3 i ft4. Bo meczy mnie sennosc,ciagle mi zimno,tylko bym spala i spala,wlosy mi wypadaja i mam az 4 powiekszone wezly na szyi. Czytalam ,ze jest wtorna niedoczynnosc tarczycy,gdzie TSH jest w normie .a obnizone, ft3 i ft4 ponizej normy. Jest to spowodowane przysadka mozgowa. Troche sie nie pokoje bo mam takie objawy;//

Dziewczyny, miałam zaplanowaną wizytę u endo na sobotę minioną ale nie dostałam w szpitalu wyników badań :( musiałam wizytę przełożyć i dopiero w lutym idę pierwszy wolny termin a wizyta prywatna. Teraz do rzeczy.. w październiku moja PRL wynosiła 9.86 a teraz wynosi 9.79 ale.. przez tydzień nie brałam leków. Zaskoczona tym jestem, mnie lekarz mówił że prolaktyna bardzo się podnosi od nagłego przerwania leczenia a poziom jest mniej więcej taki sam i tak się zastanawiam czy ten guz jest czy go nie ma. Moje TSH znowu bardzo się podniosło choć w październiku było w normie i bardzo ładne :/

czy któraś z Pań orientuje się czy dr Zieliński (warszawa) przyjmuje na nfz? i drugie pytanie jesli przyjmuje prywatnie ile kosztuje wizyta ? mniej wiecej przegladałam forum ale konkretnych danych nie znalazłam . Mam gruczolaka przysadki i chodze od jednego lekarza do drugiego.. i tak sie zastanawiam czy nie wybrac się do Warszawy po porade. z gory dziekuje za odp

Przyjmuje na Mokotowskiej 6, gdzieś na Kondratowicza. Cena na Mokotowskiej 260 zł. Na nfz chyba nie przyjmuje, jestem po operacji i na badania kontrolne musiałam jeździć na Mokotowską

Witam. Eklerka Twoje wyniki badań mogą być powodem guza przysadki. Jesteś po operacji usunięcia go? http://www2.sum.edu.pl/wydawnictwa/wiadlek/5-6-2005/s299_Szymczak_J.pdf . Tu jest ciekawy artykuł nt guzów przysadki. Sam podejrzewam u siebie gruczolaka. Dopiero jednak wybieram sie na rezonans. Zachwiane jest u mnie najprawdopodobniej tylko wydzielanie TSH i to już kilka lat, przez co ucierpiała tarczyca i moje samopoczucie (niskie własnie TSH i fT4 poniżej normy było przed leczeniem hormonami tarczycy). Prolaktyna w normie, ACTH też. Więcej nie sprawdzałem. Biorę hormony tarczycy. Od dzieciństwa bóle głowy kilka razy w tyg, teraz rzadziej. Wada wzroku, heteroforia. Pozdro.

Nie sądzę żeby heteroforia była skutkiem guza przysadki. Przy guzach najczęściej jest niedowidzenie obuoczne (lu jednooczne) od zewnątrz. Co do TSH to też trochę dziwne. Gdyby guz wydzielał TSH to TSH powinno być ponad normę lub w granicach górnych, przy hormonach tarczycy (fT4 i fT3) także w górnych granicach lub ponad. Także może rzeczywiście to tylko tarczyca jest chora?

Nie sądzę żeby heteroforia była skutkiem guza przysadki. Przy guzach najczęściej jest niedowidzenie obuoczne (lu jednooczne) od zewnątrz. Co do TSH to też trochę dziwne. Gdyby guz wydzielał TSH to TSH powinno być ponad normę lub w granicach górnych, przy hormonach tarczycy (fT4 i fT3) także w górnych granicach lub ponad. Także może rzeczywiście to tylko tarczyca jest chora?

Guz może być niewydzielniczy. Może blokować wydzielanie niektórych hormonów albo może nie robić nic. Dlatego podesłałem link do ciekawego artykułu. Wiadomo, tarczyca działa na zasadzie sprzężenia zwrotnego. Małe hormony, wysokie TSH - tak jest w pierwotnej niedoczynności. TSH nie pobudza, hormony nie wydzielają się - to już wtórna lub trzeciorzędowa, rzadsza niedoczynność. I lekarz w takiej sytuacji sprawdza prolaktynę, która jest w normie no i TSH również a problem leży gdzieś indziej. Z założenia przyjmuje się, że gruczolak coś wydziela. Bo tak jest w większości ale w linku, który podałem na 58 pacjentów aż 6 miało gruczolaki ograniczające TSH a nawet nie ograniczające - po prostu TSH nie miało takiej "jakości" jak u zdrowego człowieka. I te gruczolaki wykryto dopiero po rezonansie. Smacznego pieroga :P

Z tego co mówił mi lekarz, to guz, który wydziela TSH jest bardzo rzadki. Najczęściej guzy są prolaktynowe, potem chyba te co wydzielają ACTH i na końcu nieczynne hormonalnie. I też mówiła, że lepiej mieć nieczynnego bo po jego usunięciu jest małe prawdopodobieństwo ze nastąpi nawrót. Największe jest przy prolactinoma, niestety:( Czy masz jakieś objawy od strony hormonów?

Ja ciągle mówię o guzie HAMUJĄCYM wydzielanie TSH. Jakby wydzielał TSH to raczej objawem ze strony tarczycy byłaby nadczynność a nie niedoczynność a to zupełnie różne rzeczy. Mam objawy niedoczynności, które leczę hormonami tarczyc jednakże nie w takiej dawce jaką zaproponował mi endo. Biorę więcej i czuję się prawie jak przed chorobą. Tylko doprowadza to do tego, że nie mam prawie wcale TSH i nie mam też nadczynności. Więc szukając na ten temat informacji doszedłem do wniosku, że może być to coś z przysadką i chcę to sprawdzić, by któregoś dnia nie obudzić się z ręką w nocniku.