Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
cleo28

Zaparcia u 2,5 latki Proszę pomóżcie!!!

Polecane posty

Gość gość kasia
Moja córcia ma 2 latka i również problem z wypróżnianiem.Próbowałam wielu sposobów aby wyjść na prosta.Pediatra mojej małej podsunęła mi prosty specyfik jakim jest Xenna Balance Junior.1 saszetka codziennie do herbatki...Strzał w dziesiątkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzień dobry mam pytanie do Państwa, którzy stosowali u Dziecka caricol, mamy Synka z ogromnymi zaparciami, nic nie pomagało, żadne leki, diety nic nic nic, wypróbowaliśmy wszystkiego żaden lekarz nie potrafi nam pomóc, Synek od miesiąca sam się nie wypróznia, tylko musimy robić wlewki co któryś dzieć z melilaxu. Trafiliśmy do dr cubały z arcana i zaleciła caricol podajemy 2 saszetki dziennie. Mam pytanie, od kiedy po podaniu ten caricol może zacząć działać, proszę dać znać. Mamy nadzieję ze pomoże, bo już wszystko inne zawiodło, dziękuję za odpowiedź mama Damianka - Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u córki zaparcia się zaczęły się wraz z przyjmowaniem żelaza, wówczas do naszej apteczki trafiły czopki musujące dla dzieci, eva/qu bambini, oczywiście oprócz produktów które na stałe zostały włączone do diety dziecka, wspomagające przemianę materii i mający wspomóc leczenie anemii. Takie rozwiązanie wówczas wystarczało, szczęście, że ominęły nas wlewki itp. bo chyba i ja miała bym problem ze zrobieniem i dziecko z przyjęciem takiej formy..leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzka
Jeśli ktoś jest w potrzebie to chętnie odsprzedam Movicol lub Laxido sprowadzone z Anglii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krsisaz
Eva/qu Bambini czopki są zdecydownie najlepsze. Skuteczne (dziecko nie ma problemu z wypróżnieniem się), jednocześnie nie są agresywne i uzależniające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kminkovva
Moim zdaniem właśnie warto też pilnować tego, co dziecko je. Tu u takiego maluszka małego dieta nie jest tak rozudowana oczywiście i takie czopki jak te wymienione wyżej po prostu się przydają. W przypadku dziecka starszego, bardziej świadomego (i chcącego np. słodycze) trzeba zdecydowanie pilnować diety. Jednym słowem wtedy wszystko ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krsisaz
Z pilnowaniem diety masz absolutną rację. Ze swojego punktu widzenia dodam tylko fakt, że trudno jest całkowicie wyeliminować słodycze na przykład u 4,5 latka. Chyba to niemożliwe raczej. Tym bardziej jak dziecko chodzi do przedszkola, tam inaczej zawsze gotują niż w domu (np. zamawiają catering). Dlatego zawsze jakaś herbatka koperkowa albo właśnie takie czopki przeciwzaparciowe powinny być w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanel12
Ze słodyczami jest problem. Dzieci je lubią, dziadkowie i różne ciocie nie wyobrażają sobie że dziecko nie powinno ich jeść w nadmiarze. Ja staram się wprowadzać mojej córce zdrowe słodycze w postaci różnych suszonych owoców. Oprócz tego że nie jest to sam cukier takie susze dobrze działają na pracę jelit. Pewnie że od czasu do czasu zjada kawałek czekolady. Co do czopków to nie znałąm tej wersji dla dzieci. Ja używałam "dorosłej". Jeżeli są tak skuteczne jak dorosłe to warto je stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krisaz
Kokoszanel12 – dziadkowie rzeczywiście są problemem. Ciągle jak przychodzą to są słodycze: czekolada, czipsy, Kinder niespondzianka, albo jakieś żeliki. Maż jak wraca z pracy to też zawsze jakiś prezent jest. Na szczęście powoli przekonuję już wszystkich do tego, aby np. przynieść słodycze, ale owoce, albo chrupki kukurydziane. Też nie jest to idealne rozwiązanie (chrupki), ale lepsze niż czekolada, albo naszpikowane chemią czipsy. Niemniej jednak jestem zdania, że czopki trzeba mieć w pogotowieu w domowej apteczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisiii2
Ja teraz walczę z zaparciami u dwóch 6 latków i normalnie masakra jest, domowe sposoby nie pomagają. Spróbuję czopków, bo szczerze powiem mam dość już właśnie takiej sytuacji i widzę, że dzieci są też zmęczone już tym problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maia75
Drogie Mamy. Moja Córka od urodzenia miała problemy. Nie będę opisywać szczegółowo, dość że skończyło się na szpitalach, męczeniu badaniami, kąpiele w wannie w męczarniach, lewatywy w domu , szpitalu i tak w kółko, generalnie ściana. Ma teraz 9 lat i od półtora roku nie ma problemu. Jak do tego doszło? Po pierwsze żeby nie zwariować NIE BÓJCIE SIĘ dawać forlaxu (środek przeczyszczający z makrogolami tak jak dicopeg) - stosowałam przez kilka lat pół saszetki co trzeci dzień i odstawiony został bez problemu - nie uzależnia!! Czasem stosowałam jedną saszetkę dziennie jak się zatkało. Ilość ustalić można indywidualnie tak by kupki były regularne codziennie i niech dziecko zapomni że ma problem.Każde pominięcie dawki spowoduje zaparcie, trzeba się bardzo pilnować. (nie rozmawiać na temat kupki, niech samo w łazience swoje sprawy załatwia, jednak trzymać dyskretnie rękę na pulsie że jest to codziennie). Jak nie było to zwiększałam od razu forlax. Dzięki forlaxowi nie zwariowaliśmy. tak było przez kilka lat. Dziecko zapomniało że ma problem. Natomiast dalej sprawa wisiała nie rozwiązana. Doktor Dagmara Białas pediatra zaproponowała prebiotyk laktoferynę i probiotyk Vivomix w saszetkach (tylko ten), 1/3 saszetki dziennie. Podeszłam do tego opornie, już wiele probiotyków stosowałam ale nigdy tego i nigdy z prebiotykiem. Stosowałam równolegle z forlaxem i zauważyłam po pewnym czasie że kupki są za miękkie. zaczęłam ograniczać forlax. Aż całkiem z niego zrezygnowałam. Po jakimś czasie odstawiłam prebiotyk i probiotyk. Kilka miesięcy dochodziłam do siebie, nie mogąc uwierzyć że to już koniec koszmaru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusie pomocy

MamusieMamusie pomocy my też walczymy z kupka mamy movicol Ale syn nie chce tego wypić  czy mogę to podać z sokiem lub mlekiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jearots

Propecia Coupon Manufacturer Cheap Zentel Mail Order Carmarthenshire How To Buy Clomid On Line Buy Medicine From Cannada Orlistat Generic Cialis Review Online Kamagra Gel Oral Farmacia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natka

moje dziecko tez poluje każdym lekiem czy suplementem, więc akurat w przybadku gorączki, bulów, czy zaparć podaje leki w formie czzopków jesli chodzi o temat zaparć te musujace bambini u nas sie soprawdzały najlepiej, więc jużnie eksperymentuje z innymi, ale wiadomo,każdy ma swóje sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się te czopki eva qu dla dzieci są bardzo skuteczne. Działają do 15 minut i nie są gwałtowne w działaniu. Mam zawsze paczkę w apteczce 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może zmiana mleka? My na bebilonie mieliśmy zaparcia, zmieniłam na hipp i wszystko przeszło momentalnie. Wcześniej tez cudowalam z kropelkami,z polecenia położnej oczywiście... po delicolu to dzwoniłam po karetkę bo mały tak się darł, aż siny się robił.

A jeśli problem nie minie, polecam oczywiśćie kontakt z lekarzem pediatrą https://www.pediatrakielce.com/ Mogę tutaj dać namiar na panią doktor z Kielc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×