Termin na pazdziernik 2005

tygrysica - współczuję ci bardzo bo moj Adas ma również AZS i skazę choć o wiele mniejsze objawy, ale wybacz, jezeli ty pozwalasz sobie na masło i rybkę to ja się nie dziwię, że nie widać poprawy. Jeżeli nie możesz wytrzymac przy naprawdę hipoalergicznej diecie to zastanów się nad podawaniem mleka dla alergików typu nutramigen albo bebilon pepti. Najlepiej oczywiście jak odwiedzicie dobrego alergologa, polecam jeszcze raz na tym forum - forum ALERGIE tu masz link http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=578 i tam możesz się zapytać dziewczyn o lekarza z Wa-wy na pewno ci podpowiedzą, a takze poczytać o \"bezpiecznej\" liście produktów. Niestety takie dzieciaczki jak nasze sa za małe na testy więc musimy jakoś się przemęczyć :( Duużo zdrowka życzę i powodzenia

jokas-ja też wyrabiam Nadii paszport, bo wybieramy się w kwietniu na wakacje za granicę. Byłyśmy dziś u fotografa-było tylko jedno cyknięcie i od razy trafione! tygrysica-bardzo Ci współczuję, takie problemy ze skórą muszą być straszne.

Thefly co do diety to pani doktor powiedziała że ryby niesłodkowodne moge jeść czasem, a co do masła to powiedziała że masło roślinne można jeść.

tygrysica - będziesz robić jak uważasz, ale poczytaj sobie to forum o którym wspominałam to moze ci się pomoże bo niestety kazdy lekarz ma inne zdanie i więcej można się dowiedziec z doświadczeń mam niż od niejednego lekarza. Mi alergolog zabroniła absolutnie ryb a co do masla roślnnego to poczytaj sobie skład, oprócz konserwantow czesto trafia tam serwatka albo inne cuda. A niestety tak naprawdę pewnym produktem który nie uczula jest rzekomo sól tak więc może uczulac wszystko. Oczywiście nie ma co popadać w paranoję i przesadę przy diecie, ale ryby są podawane za bardzo alergizujące i przez lekarzy i na internecie na stronach o alergii, leków od alergii, o astmie, AZS i innych spisach produktów alergizujących. Lepiej nie ryzykować odstaw na jakiś czas chociaz i zobacz czy jest poprawa. A i czy dostałaś jakiś lek dla maleństwa odczulający typu fenistil np. ?

Thefly nie dostałam żadnych leków odczulających.Dostałam za to za każdym razem inną maść do smarowania.Piszesz o fenistil żelu? Skoro Ty nie jadasz masła to co jadasz na śniadanie??Bo mi wtym momencie zostaje suchy chleb(lekarka powiedziała że moge czasem zjeść kanapke z dżemem,ale taki który jest z owoców nie uczulających).

tygrysica ja juz kiedys polecalam ten sposob na forum.moj maly tez mialproblemy ze skora mial straszne strupki bo sobie rozdrapywal nogi i glowe.jedyna rzecza ktora mu pomogla jest kapiel z dodatkiem cieklej parafiny do kupienia w aptece za ok 3.00zl(podobno stosowaly to nasze babki)ten sposob doradzila mi pani farmaceutka.parafina i tak jest glownym skladnikiem w plynach do kapieli takich jak np.oliatum.pomagala mu tez masc diprobase i elocom ale to sa masci ze sterydami i uzywalam je tylko jak juz nic innego nie pomagalo.a moze twoja dzidzia uczulona jest na lanoline.bo u mojego malego podejrzewano skaze bialkowa a wkonczu uczulony jest przedewszystkim na plyny do plukania nawet te sensitive na kosmetyki bambino i nivea.sprobuj moze ulzysz swojemu malenstwu.pozdrawiam i powodzenia zycze.a jaki uzywasz proszek? bo lowella tez bardzo uczula jeelp tez.polecam persil sensitiv albo zwyklego dzidziusia

Stysia ja stosowałam parafine ciekłą zamiast oliwki,ponieważ lekarka z rejonu twierdziła że jest to uczulenie na kosmetyki.Już ze dwa miesiące jak kąpie małego w balaneum i smaruje parafinką(choć teraz ostatnio parafina poszła w odstaswke,bo dali te wszystkie maści).Dziś mam wizyte u pani doktor w rejonie,pewnie znów nie zaszczepi Stefanka ze względu na to uczulenie. Co do proszku to ja już nawet prałam w płatkach mydlanych bezzapachowych i było to samo, a teraz znów piore w loveli.

tygrysicaa - skoro dziś masz szczepienie to poproś o fenistil to nie jest maść tylko krople my dawaliśmy 3 x 3 krople dziennie. Bo wszystkie maści i kąpiele pomogą na zewnątrz a jeżeli to faktycznie alergia pokarmowa to przydałoby się pomóc dzidzi od środka. A jakie kupki robi? Co do masła to albo margarynę NOVA lub rama olivio używam albo sklarowane (przetopione a z wierzchu zebrane bialko) masło łaciate (ze względu że prawie nie ma tam białka mleka krowiego tylko 85% tłuszczu) ale najczęściej właśnie suche pieczywo. A co do tej pani dr , która mówiła o rybach i maśle to domyslam się że to pediatra a nie alergolog? Laura7 - a gdzie na wakacje się wybieracie? My nad polskie morze :) i już żyję tym wyjazdem całą zimę choć obecność w Polsce ptasiej grypy trochę ostudziła mój zapał. Bardzo bym chciała do Ustki lub Łeby. A jak już o tym mowa to może macie tam jakies namiary na kwatery prywatne? W necie jest tego pełno ale skoro wybieram się z takim małym szkrabkiem to wolałabym coś sprawdzonego.

tygrysicaa - jeszcze raz przeczytałam twoje posty no i mam jeszcze jedną uwagę nie wybieraj się do dermatologa tylko alergologa !!! Alergolog bardzje kompleksowo wam pomoże niż dermatolog. A na tej stronce którą wam polecałam www.karmieniedzieci.pl jest teraz fajny filmik 10min do ściągnięcia jak wychować małego mądralę. Eli - włosy cacy. Ale ja też nie jestem ze swoich zadowolona bo chciałam baardzo mieć pocieniowane a nie tylko 3 stopnie jakieś. ach nic to pójdę przed chrzcinami to poprawić.

Eli, zawsze zapominam ci napisac, ze fryzura super. Ja mam zamiar sobie pasemkka w Polsce zrobic, bo tutaj nie robia tak ladnie a kasuja jak za zboze:).

Dzięki dziewczyny. To były zdjęcia robione w dzień wizyty u fryzjera. Niestety po umyciu sama ich sobie nie umiem ułożyc i wyglądam koszmarnie! Kęcą mi się we wszystkie strony i taka nastroszona szopa powstała. Wyglądam jakbym grała w filmach z lat 70-tych... Dobrze, że idę na wychowawczy i nikt mnie nie będzie za bardzo oglądał. Dziś byłam w mopr i się tam dowiedziałam ze przysługuje mi dodatek z okazji urodzenia dziecka w wysokości 1000 zł! Nie wiem czy im się cos nie pomyliło? Czy to jest to becikowe? Przecież nam sie becikowe nie nalezy. No nic, złoże wszystkie dokuemty i zobacze czy mi wypłacą te pieniądze. Czy wy dostałyście taki dodatek? Uczymy pić małego z kubka niekapka bo z butelki kompletnie nie chce a poniewaz wprowadzilsimy jednak pokarmy stałe to przydałaby się czasem jakaś herbatka bo kupy są raz na 2-3 dni i wymagają pewnego wysiłku ;) Mały nie rozumie o co z tym niekapiekim chodzi. Tak to jest jak się karmi tylko piersią. Mamy wiec dodatkowy kolorowy, atrakcyjny ... gryzaczek :) Może kiedyś się połapie, że z tego gryzaczka leci piciu.... Łyżeczką picie też nam nie smakuje i plujemy dalej niż widzimy. Co innego papu. :) Uwialbiamy jeść! Ponieważ mały spiąc z nami budził się bardzo czesto i płakał domagając cyca postanoiwiłam zrobić małą rewolucję. Od ponad 2 tygodni śpi grzecznie we wlasnym łóżeczku. W dodatku nauczyłam go że ma sam tam zasypiać. W dzień nie chce tego zrobić i zasypia na rękach ale nocą wie, że tak trzeba i się nie buntuje. Teraz nawet jak się w nocy zbudzi to się wierci , kręci, czasem marudzi. rzadko płacze. Zwykle daję mu smoka i głaszczę po główce a on błyskawicznie zasypia. Niestety budzi sie tak nadal kilka razy w ciągu nocy. Czy wasze dzieci śpią nieprzerwanie czy budzą się tak z niewiadomego powodu? W nocy mamy jednak dwa karmienia . Uparciuch ;) Po wieczornym karmieniu około 18.30 budzi sie na mleczko około 23- 24 -tej w nocy a następnie koło 3-4. Po karmieniu nawet co godzine jaki mieliśmy jeszcze 3 tygodnie temu jestem bardzo zadowolona. Nadal jednak z utęsknieniem czekam na dzień kiedy przespi noc bez pobódek. No dobra, niech się budzi tylko na karmienia. Tez będę happy. Od dwóch dni czasem kładę go spać na brzuszku. On jakby sypia lepiej. Niestety ja gorzej bo ciągle czuwam aby się nie udusił. Zastanawiam się czy nie poczekac z tym do chwili gdy będzie umial się sam bez problemów przekręcac na sam z brzuszka na plecki i odwrotnie. Dota 28, zdaje się, że to Ty pisałaś , że Twój synuś tylko tak sypia. Nie obawiasz się? A wy dziewczyny tez kładziecie dzieci spać na brzuszku? Ja dotychczas nie robiłam tego nigdy. Ale dwa dni temu sam się w nocy przekręcił , tylko mu rączka pod brzuszkiem utknęła to mu pomogłam i tak sobie spał. Pisałam kiedyś, że maly ma prawdopodobnie alergię na mleko krowie. Mial wysypke na buzi, mocno ulewał, brzydkie kupki, wymioty , był niepokojny. Odstawiłam produkty mleczne i wszystko przeszło. Po jakims czasie zaczełam jednak podjadac różne mleczne produkty najpierw w mniejszych , potem większych ilościach i nic się nie działo. Teraz jem prawie normalnie ( chodzi mi o mleczne). Poza tym jem niemal wszystko. Boje się tylko spróbowac fasoli i kapusty ale jem naprawdę wszystko poza tym i on zupełnie nie reaguje. I tak się zastanawiam... Jesli to faktycznie była alergia na mleko to czy jest taka możliwość ze nadal ją ma tylko ujawni się gdy znów zacznę jeść przetwory mleczne w dużych ilościach? Czy zareagowałby nawet na niewielką ilość? Czy po prostu mu alergia minęła? Thefly, Ty na pewno mi powiesz bo widze, że jestes bardzo zorientowana. Aha, zdjęcia które dostalam są bardzo fajne. Dzieciaczki rosną aż miło patrzeć. Agus7 filmik rewelacja:) Tez mamy duuuzo takich filmików . Niesttey rozmiarowo sa za duże do wysłania. Może nagram cos w mniejszej rozdzilczości to też wam wyślę. No to pozdrawiam Was dziewczynki. Jutro Kamil konczy 5 miesiecy wiec wyślę wam najnowsze fotki mojego urwisa :) Trzymajcie się.

http://s7.bitefight.pl/c.php?uid=55035

Eli moj maly od kiedy przekreca sie na brzuszek spi tak przez cala noc. Powyciagalam z lozeczka wszystko czym by sie mogl przykryc. Spi w samym spiworku, a przez ostatnie dwa dni obserwowalam jak on spi i okazalo sie, ze przekreca sobie glowke na strony, wiec noska sobie nie zatka.

delphi - ja nie słyszałam żeby dziecio podawać wapno tylko fenistil dla dzieci w kropelkach. FRYZURKA FAJNA !!! Ja już dawno się skusiłam na zmianę fryz bo już w grudniu , bo wyglądałam fatalnie. Miałam długie włosy i poprostu za dużo było z nimi roboty i ciągle czesałam je w kucyk (nwet jak mi się nie chciało myć a było to bardzo często). A teraz to już wyglądam lepiej. tygruysicaaa- mam nadzieję że twój synio będzie zdrowy !!! laura7 - gdzie się wybieracie na wakacje ? I nie boisz sie z takim maluchem ? Bo ja chcę jechać ale dopiero we wrześniu czyli mały bedzie miał prawie rok , ale mama mi tu wierci dziurę w brzuchu że to może za wcześnie.

Witam serdecznie!!! tygrisica i inne mamy, ktorych dzidziusie mają problemy zdrowotne ... życzę aby wszystko mineło i aby wasze dzieciątka nie musiały juz wiecej odwiedzać lekarzy Eli ja również uważam, że Twoja fryzurka jest ok ja to juz nie pamietam od kiedy mam krótkie włosy, zdaje się od trzeciej klasy postawóki a to juz....22lata ufff jak długo Dzisiaj sie dowiedziałam, ze po tym zaszczyku antykoncepcyjnym mogę mieć problemy z zajściem w ciąże, kurcze co ja sobie narobilam a chcemy miec jeszcze dwoje dzieci. Ciekawa jestem czy zdązymy do mojej 35. Tak jak juz pisalam wczesniej, od kilku dni podaje małej marchewke z ziemniaczkami a ostatnio dynie z ziemniaczkami. Przez pierwsze dni karmienie łyżeczką wyglądalo dość ciekawie mala plula i oprucz jedzonka do buzi wpychała raczki no ale teraz widzę, że zaczyna łapac o co w tym wszystkim chodzi. Dzisiaj zjadla ok 4 łyżeczki papki, jutro idziemy po inne danie. Pozdrawiam serdecznie i życzę słodkiej nocy papa

sylwia30 super ze chcecie jeszcze miec dzieci. ja tez bym chciala, ale po ostatniej rozmowie z mezem doszlismy do wniosku ze pozostaniemi przy jednym, ale mam nadzieje, ze to sie zmieni.

witam mamulki. u nas zabkowanie x2 starszy synus tez zabkuje wychodza mu trzonowe zabki kobity zwariowac mozna. a ja zeby sie odstresowac postanowilam jur=tro isc do fryzjera i sciac wlosy na krotko.zobaczymy co z tego wyjdzie.przesle wam zdjecia jak bede wygladac spoko eli fryzurka super

Cześć Dziewczyny Nie było mnie trochę bo niespodziewanie musieliśmy pojechać do teściów pilnować ich domu bo pojechali na narty imiał tam być mój szwagier tzn.w ich domu ale szwagier wolał żebyśmy my też byli w domu bo jak chciał wychodzić na imprezy to nie musiał szybko wracać żeby wyjść z psem bo my tam byliśmy.... jesteśmy już po szczepieniu i ważeniu co zawsze mnie trochę denerwuje czy nie za mało tyje ...Franek przytył 600 gram przez 6 tygodni i lekarka powiedziała że ok....Karenko jak wrócisz to wpisz mi proszę 4,5 miesiaca waga 6100 z góry dzięki Paluszki u nóg już nie są zaczerwienione...maść pomogła ale jeden paluszek smarowałam aż 3 tygodnie... Pozdrowionka

thefly, agus-wybieramy sie do Turcji, do 5-cio gwiazdkowego hotelu. Bylismy w Turcji juz trzy razy, wiec jestem raczej pewna tego wyjazdu i bezpieczenstwa (wiadomo jednak, ze wszystko sie moze zdarzyc).Co do ptasiej grypy, to wydaje mi sie , ze jest to sztuczny problem wykreowany przez media. Karenka-jak tam chrzciny? Cos sie nie odzywasz! Nadia rwie sie do siadania, chcialabym, zeby opanowala ta czynnosc zanim pojde do pracy (tzn. do poniedzialku), ale nie wiem, czy sie uda. Sylwia30-fajnie, ze planujecie jeszcze dwojke, ja tez bym tak chciala, ale nie wiem, czy to realne.Zamierzasz wracac do pracy?

Witam wszystkie mamy. Byliśmy wczoraj u pani doktor w rejonie,niestety Stefcio nadal nie nadaje się do szczepienia.Powiedziała że jedyna metoda żeby go nie swędziało i żeby lepiej wyglądało jego ciałko to są sterydy w zastzykach.Tylko ja się napewno na to nie zgodze ponieważ później sąż skutki uboczne np.duży przyrost mięśni albo wogóle może być też zanik mięśni.Dostałam również skierowanie do alergologa,ale niestety nie ma terminów.Miałam dziś spróbować podawać małemu nutramigen,ale ma lekki stan podgorączkowy więc jeszcze przemęczymy się dzień na piersi.Jeśli po tym preparacie mlekozastępczym będzie dobrze to zrezygnujemy z cyca,bo nie mam już siły walczyć z naszą służbą zdrowia i być odsyłana od lekarza do lekarza.Spróbuje jeszcze iść do prywatnego alergologa i zobaczymy co on powie.Mam nadzieje że za tydzień na kontroli bioderek i serduszka wyjdzie wszystko dobrze bo jak nie to się kompletnie załamie. A tak wogóle to przecież dziś jest dzień kobiet, więc wszystkim mamom życzę wszystkiego najlepszego i zdrówka dla waszych pociech oraz dla WAS. Pozdrawiam

Witam serdecznie!!!! laura7 wracam do pracy 22 marca a do tego wszystkiego rozpoczeliśmy formalności potrzebne do rozpoczecia budowy domu. Kilka tygodni temu kupilismy projekt no i zaczeło się.... od biura projektów do geodety taki malutki koszmarek, mam tylko nadzieje, że jakos przez to przebrniemy. laura troszke Ci zazdroszczę takich wczasów hmmm.... też bym tak chciała tylko ja bym wybrała inna stroinę świata. Pozdrawiam serdecznie papa

Czesc Dziewczyny!! Ja tak na sekundke,ostatnio niemam wogle czasu,maly w dzien prawie nie spi przez te zeby i sam sie nie zabawi,wiec caly dzien spedzam przy synku:) Ogolnie to nic nowego:)w nocy juz spokjnie spie,maly jak idzie spac o 19tej tak spi do 7 rano,nie musze juz go karmic w nocy!!!ulga jak niewiem:)ale o 7 juz budzi sie na dobre i spedzamy razem cale dnie na zabawach i spacerku:) Postaram sie jakos znalezc chwile i poczytac wasze zapiski:)a sporo tego no i jak mi synek pozwoli to wysle Wam nowe fotki:) Ze zdrowkiem oki narazie niemamy zadnych problemow:) Pozdrowienia:)

hej dziewczyny :):) Na wstepie muszę sie pochwalić- pierwszy ząbek juz nie tylko widoczny, ale na wierzchu!! Drugi lada moment :) A teraz najwazniejsze na dziś: KONRADEK ŻYCZY WSZYSTKIM KOBIETOM I MALYM KOBIETKOM WSZYSTKIEGO DOBREGO Z OKAZJI WASZEGO ŚWIĘTA!! DO ŻYCZEŃ DOŁĄCZA SIĘ JEGO TATUŚ :) Eli - masz rację, to mój Konrad od kiedy skończyl miesiąc śpi na brzuszku. Nie boję się, bo nie ma poduchy tylko śpi na kocu lub prześcieradle tylko. Zdarzało się, że dzidzia się przydusiła, ale zawsze było to wtedy, gdy spała na poduchach. Nawet w szpitalu zaraz po porodzie połozne kładły dzieciaczki na brzusiu do spania. Nie ma szans zrobić sobie krzywdy, jeśli śpi na płaskim, a dodatkowo na bank sie nie zakrztusi jak się mu uleje. A co tych pobudek Kamila, to podpatrz czy czasem nie budzi się, bo go coś swędzi. mnie to zajeło mnostwo nocy zanim do tego doszłam, a Kamilek te same pręgi na szyi ma. I jesli ma je nadal, to ja na Twoim miejscu nie ryzykowałabym z tym mlekiem:( Sama nie jadam praktycznie od kiedy w ciążę zaszłam :( A fryzurka super :):) Tygrysicaa - thefly biegła w alergiach jest, sama zasięgam jej rad, a masło też dawno sama odstawiłam. Teraz będę próbować tej diety z netu, ale szczerze mówiąc wybiórczo, bo niektóre pokarmy mnie przerażaja, choć ochota na nie niebotyczna mnie ogarnia :) A propos tej diety Thefly - nie wydaje ci sie ona dziwaczna?? Ta dziewczyna zachwala niesamowicie, ale mnie z postu wyszło, że to jej dzieciątko dużo starsze od naszych było w chwili rozpoczęcia leczenie u tej lekarki, hmmm.... Flowers - trzymajcie tak dalej, same dobre, zero choróbska :):) Sylwia - gratuluję decyzji w sprawie domu :), a piszesz o problemach po Depo-Proverze?? Mnie to ostatnio gin proponował, ale się wstrzymałam. Agus - nam dano sznasę wyjazdu na dwa miesiące na Kostarykę, częściowo wypocząc, a częściowo cosik zarobić do naszych marnych pensji, wahałam się, ale powiedziałam sobie, że drugi raz się nie trafi taki prezent i jesli nic się nie zmieni to jedziemy. A w planach mieliśmy wyjazd ze znajomymi albo do Bułgarii albo do Chorwacji. Dla maluchów z AZS kapiele morskie jak najbardziej wskazane są, więc to przekonało mnie jeszcze bardziej. Poza tym to nie 3 - Swiat i synek będzie z nami, a to najwazniejsze, a że droga będzie o jakies kilka godzin dłuższa niz nad nasze morze, to niewazne (Yalu leciała prawie dobe z miesięcznym i nic się nie stało). Ważne, że pogoda murowana i ten dzieciak naprawdę skorzysta z tego morza a nie tylko poogląda spad czapki i kaptura, bo będzie zimno i paskudnie. A poza tym, to tylko ostatnią noc w miare przespałam, poprzednie cztery, to czysty koszmar, Konrad budził się co pól godziny do godziny, bo tak sie niemożliwie drapał :(:( Ale zrobiłam mu mała rewolucję łóżeczkowa i moze to pomogło?? Zobaczymy, jeśli tak, to Wam napiszę :) Kończę i pozdrawiam serdecznie, dziekuje rówzniez za wszystkie zdjęcia ślicznych mam i ich cudnych dzieciaczków :)

Dota 28 ale Kamil się nie drapie. I nigdy się w nic nie drapał. A nocne pobudki to przypuszczam przechodzenie z jeden fazy snu do drugiej. Podobno każdy człowiek się wtedy budzi, tyle , że dorosli robią to nieświadomie a dzieci muszą się tego nauczyć. Niektórym to przychodzi a łatwiej innym trudniej. Zawsze wtedy dostaje smoczek i natychmiast zasypia w ciągu paru sekund. A jak marudzi- to karmimy . Ale zawsze to karmienie odbywa się w tych samych godzianach i faktycznie mały smacznie zajada. Ale musze go pochwalić- dziś w nocy budził się wyłącznie na karmienia. Miałam więc tylko dwie pobudki. Cudownie :) Jestem wreszcie wyspana. Oby tak dalej! Fakt , że wstał nie o 7-ej ale około 5.30 ale jakoś to przeżyję ;) Pozdrawiam.

Aha, zapomniałam napisac, że u nas też ząbkowanie :) Ale gdybym nie spojrzała na dziąsełka to bym się nie zorientowła bo na razie zachowuje się normalnie i nie jest marudny. No ale ząbek się jeszcze nie przebił wiec wszystko przed nami...

Hej dziewczyny całe wieki mnie nie było ale cóż internetu u siebie nie mam także tylko mogę coś skrobnąć u rodziców albo u teściów. Atuś ma się bardzo dobrze właśnie sobie śpi odsypia właściwie wczorajszy wieczór kiedy to przyjechaliśmy do dziadków bo reakcja na zmianę domu była tragiczna darł sie okropnie.Już nie karmię piersią daję mu bebilon pepti zmiana mleka przeszła bezobjawowo:) Je 6 razy na dobę po 180ml i ciągle budzi sie w nocy:( Coraz lepiej radzi sobie z jabłkiem bo na początku pluł jak najęty i bobofruty bu smakują:)Od przyszłego tygodnia wypróbujemy zupki. Aruś jest pewnie największy i najcięższy z całej forumowej gromadki bobasów choć wcale nie najstarszy:)Ale cóż po prostu jest wielki po tacie:) O już sie budzi za dużo nie napisałam ale cóż może innym razem sie uda. Pozdrawiam wszystkie mamy i dzidziole:) •Sylmag.... 10.09..KUBUŚ.....2700..50cm 4,5M 7100.. 64 cm •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA..3050..56cm 2M 5200..60cm •Ania30.... 29.09 NATALKA...3200..53 cm 4M 7000...63 cm •Karen ka.. 29.09 ALESSANDRO..3520.. 52 cm 4M 8100..65 cm •Flowers24 30.09 BARTEK.......2900..53cm •Laura7 ....03.10 NADIA ........3800..53cm 4M 1t 6300...68 cm •Mająca nadzieje 4.10 KAMILEK..3760..56 cm 4,5M 7900...68cm •Agucha 29..05.10. NATALKA...3050...50 cm 3M 5880.. 62 cm •Mama Natalki 06.10. NATALKA..4300..59 cm 4M 7500.. 70 cm •Eli.......... 08.10 KAMIL.....3850...56 cm 4,5M 7800 •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK....3480..56 cm •Emelle..... 10.10 KAROL.....3190...53 cm 4M 7200 •Thefly...... 10.10 ADAS.......3340..52 cm 4,5M 7200..69cm •Jokas.......10.10 Oliver.......3000g..50cm 3M 5774..62cm •Delphi31... 11.10 NATALKA.... 3300..53 cm 4M 5750..65 cm •Monia23... 11.10 WIKTORCIA EMILCIA..3460 •Yalu........ 11.10 DANIEL.....3960..52 cm 3M 6900 •Maja....... 12.10 MAJA.......3850..54 cm 3M 6850...63 cm •Siostra 22 13.10 MELISA.....2600..50 cm 4540....60cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK...3300.52 cm 3M 6100 4M 7000 65cm •Waga 77.. 16.10 FRANEK......3470 ...55cm 3M 5500 •Bibalo..... 17.10 OLIWKA......3200..55 cm •Edit31.... 18.10 LILIANNA..3150..53 cm •Maggie7000..20.10 NATALKA..3700..56cm 3M 6200 •Sylwia26...21.10 MARCEL.3450.....59 cm •Sylwia30.. 21.10 KALINA..4100...63 cm 4M 7920 •Frezja 73. 23.10 KONRADEK..3550..60 cm 3M 1t 5725 •Ona24..... 24.10 LAURA.....3080...50 cm 4M..6300...62cm •asia_20... 25.10 ARTUŚ......4240...60 cm 4M 2t 10100...80cm •Dota28.... 26.10 KONRADEK..3480....60 cm 4M 7000..68cm •ewcia26.. 30.10 JULECZKA...3000...57 cm 4M..6500g •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA..3620...54 cm 2M 5300

podrawiam wszystkich i podnosze temacik zeby tematy tego \"Pana\" - bluzgatora spadły na ostatnia strone .....

Hej Dziewczynki:) Ale mam zaległości... Proszę o uzupełnienie tabelki, a właściwie zmianę danych- Natalka waży już 7210 gram- 4,5 miesiąca i ma 67 cm długości. Nadal nie przekręca się na boki, ponieważ jak stwierdziła pediatra jest za gruba i jej ciężko. Zrezygnowałam z jedzenia słodyczy, bo być moze w taki sposób ją tuczę. Chociaż my z mężem jesteśmy chuderlaki. Ostatnio mamy straszne kolki zwłaszcza nocą- okropność. Pomaga tylko noszenie na rękach i świeżo zaparzony rumianek. Odstawiłam jej zupki i mus z jabłek, mała pije tylko sok z marchewki i pierś, może za tydzien postaram się zacząc wprowadzać dodatkowe jedzonko od początku zacznając od jednej łyżeczki. Karmię mojego tłuścioszka co 3 godz. a jak u Was? Pozdrawiam serdecznie :)

Flowers24- co do ulewania to moja Natalka portafi nawet po 2 godzinach ulać takim serkiem, nie wiem czy to normalne. Czasem ma takie dni, ze wcale nie ulewa, a czasem po każdym piciu, i karmieiu chlusta na prawo i lewo, ale jakoś nieprzejmuję się tym, bo przybiera na wadze i wygląda bardzo zdrowo, a udziska to ma takie, że ho ho! :)