Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Thefly dostałas super propozycję.Jeszcze tylko zależy jakie godziny pracy i wynagrodzenie.Ja jak szukałam na tym portalu pracuj.pl przez tydzień to albo się niekwalifikowałam albo nie dostałam odpowiedzi.Eli bedzie łatwiej na tym portalu coś znaleźć, bo jest po studiach. Eli to macie pomysły.To gdzie mieszkałaś wcześniej??Nie wiem jak u Ciebie ale ja za tą ciężką pracę dostaję 850 zł. Pa pa i miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witam:) Thefly - gratulacje dla dyplomowanej mamci-babci:), pisałaś kiedys, że masz dla Adasia w razie czegos syrop prawoślazowy, a jakie dawkowanie dla maluszka? ja myslę, ze maks 3 *dnia łyżeczkę, ale na opakowaniu nie ma. Flowers Asia - trzymam kciuki za wyniki badań. karen ka - szczęście to chyba mało powiedziane, Opatrznośc nad Tobą czuwała i tyle. Może wyslesz nam jakies nowe zdjątka Olka? pewnie go nie poznamy, taki duży chłopczyk:) Ania - ja tez absolutnie nie wzięłam tego za panike, wręcz przeciwnie, wiem jak mnie lub mojemu dziecku sie cos dzieje, jakie są moje reakcje - dlatego, starałam się tylko Ciebie pocieszyć i powiedzieć, że czytanie za dużo na necie tylko potęguje stres. Kondzio chodzi coraz więcej i najwidoczniej sprawia mu radośc przejscie całego pokoju wprost w nasze objęcia lub po prostu doniesienie czegoś \"na stojaka\" z pokoju do kuchni przemierzając przy tym przedpokój. jedyny problem to nasze progi, a mamy je wszędzie. Czasem polegnie na nich, bo dość wysokie są. Aguś - zdrowiejcie:) ONA - A MOŻE lAURA PO PROSTU NIE POTZREBUJE JUZ TYLE SNU W DZIEŃ? Mój synek nagle zaczął sypiać raz dziennie 1- 1,5 godzinki, ale nocnego spania nie zmienił. pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania z pewnoscia dziewczyny nie zlekcewazyly Twojego problemu. Staraly sie przeciez dac Ci do zrozumienia ze nerwy w niczym nie pomoga. Pisaly przeciez zebys sie nie martwila, skonsultowala to z innym lekarzem i nie brala za wyroczni internet w ktorym (gwarantuje Ci!!!!!) pisza czasami na portalach medycznych takie bzdury ze az mi slabo jak to czytam. Mysle ze gdyby ktoras z nas napisala: masz racje ze jestes zalamana, dolowanie sie to najlepsze wyjscie, ja na Twoim miejscu bym oszalala z niepokoju – to przyznasz ze na duchu to by Cie to nie podnioslo. Wiesz ja przez ten ostatni rok zauwazylam lekkie odchyly w swoim postrzeganiu swiata. Tzn jesli mam zapalenie pluc, ledwo dysze i prawie widze swiatelko w tunelu i swiat z tego powodu nie staje na glowie to uwazam ze to OK- no bo w sumie nic sie nie dzieje. Jesli jednak Olek ma katarek to czuje ze chce aby wszyscy wokol przezywali to tak mocno jak ja. Zdaje sobie sprawe ze to nienormalne, ale jakos tak jest ze chyba mocniej przezywamy to jak ludzie traktuja nasze dzieci niz nas. I w zwiazku z tak duza dawka emocji latwo cos zle zinterpretowac. Moj Aniol Stroz to fajny gosc ;) ;) Chociaz ostatnio mu nawymyslalam od ostatnich niedojdow, fajtlap i leni. A to wlasnie a propos tych 3 miesiecy o ktore pyta Eli. Czesc tego co mialam przed soba udalo sie rozwiazac juz na starcie a tymczasem pojawily sie zupelnie nieprzewidziane trudnosci. W zeszlym tygodniu chyba najwiecej wyplaklam sie z bezsilnosci w swoim zyciu. Ale to naprawde dluuuuuuuuuuuuuuuga historia i nie che Was zanudzac. Wyslalam zdjeica Olka. Mam nadzieje ze dojda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Tygrysico moja kolezanka pracuje w spożywczym i zarabia 580 zł. ale u was to stolica więc powinny być inne stawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karenka na czytanie zawsze mamy czas, gorzej z pisaniem:) Ania ale Twoja kolezanka pewnie nie pracuje w niedziele po 11 godzin, a ja tak i jak pisałam zarabiam tylko 850.Dodam że jest to duzy sklep osiedlowy, w którym brakuje 3 osób do pracy. Kończe i ide sobie robić papu do pracy.Papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny kiedy ubieracie choineczke?:) myslicie juz o prezentach i wigilii z naszymi pociechami? Pewnie na widok kolorowej choinki beda niezle zdziwieni i ciekawi co to jest za cudo:)A spedzacie swieta w swoich domach czy gdzies na wyjezdzie bedziecie? My w tym roku wigilia u tesciow,niezbyt mi sie to usmiecha no ale tak wypadlo wiec jakos wytrzymam,moj tesciu to taki mruk,maly sie go boi i nic dziwnego,na dodatek ma czasami glupie pomysly typu zapalanie zapalniczki przed nosem Bartka,wiec czasami mamy spiecia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karenk a- żadne historie nas nie mudzą , a szczególnie dotyczące forumowiczek, dlatego jeśli chcesz się przed kimś wygadać ti pisz śmiało, na pewno nikt tego nie uzna za zanudzanie ! flowers- ja już myślę o świętach trochę z radością bo to będę takie pierwsze prawdziwe święta małego, bo przecież w zeszłym roku za wiele nie kumał. ale trochę ze strachem jak dogadamy się z mężem. Pewnie wigilę spędzimy z małym u moich rodziców, a w któreś święto pójdziemy t\\do teściowej, jeśli oczywiście nas zaprosi. Prezenty tez obmyślam, ale jeszcze żadnych konkretów. Ale za to na całego myślę o Mikołaju, bo myślałam żeby chrzestny przebrał się za Mikołaja, ale boję się że Sebek jest za mały i może się wystraszyć, więc chyba pójdę z paczką do sklepu , bo tam zawsze jest Mikołaj i daje prezenty dzieciom. Myślę że tam Sebek się nie przestraszy bo będzie widział dzieci i wogóle. Ale zobaczymy! Na razie muszę iść do sklepu się zapytać czy będzie w tym roku Mikołaj I fajnego masz teścia !!! Pomysły nie z tej ziemi !!!brrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki potrzebuję waszego telepatycznego wsparcia jutro o godz 15. Zdecydowałam się aplikować na to stanowisko o ktróym wam wspominałam. Pietra mam ogromnego bo ma być też sprawdzana zjanomość ang, a dla mnie jest to język martwy bo zaledwie miałam parę razy używać go w realu choć uczyłam się ho ho parę lat. Także szykuję dokumenty, biegnę na baleyage i robię szybki replay z anglika :) a po aerobiku boli mnie wszystko :p dziś drugie zajęcia więc może trochę przejdzie. Wycisk dostałam niezły, musiałam robić sobie przerwy parę razy bo nie wytrzymałam tempa. Dota - tak ja też 3 x 1 łyżeczka nie więcej dawałam flowers - my się śmiejemy, że choinkę do sufitu przymocujemy :) a na poważnie to mąż coś brzdąka żeby nie wieszać bombek tylko same światełka ale figa najwyżej nadole powieszę jakieś plastikowe bombki inne ozdoby a wyżej szklane ale na pewno mój Adulek zobaczy choinkę z prawdziwego zdarzenia, taką jaką mamy co roku. Prezentu jakiegoś spektakularnego mu nie kupimy ze wzg na ten stolik drogaśny co dostał dopiero co. A i standardowo wigilia u mojej babci a druga u teściów a w pozostąłe dni to jeszcze nie wiemy. Mam nadzieję, że może mój tatuś na święta przemówi ludzkim głosem :) i się z nami spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flowers ja mam obawy co do choinki w domu.Mamy mało miejsca i boję się że mały albo ją przewróci albo zbije bombki na dole.My będziemy mieli dwie wigilie jak co roku, jedna u teściów a druga u moich rodziców.Chyba ze bedzie tak jak w zeszłym roku że jeszcze pojedziemy na wieś do babci podzielić się opłatkiem przed tymi dwoma.No i nie wiem jak będzie z pracą bo wczoraj dostałam propozycję pracy w salonie obsługi klijenta w sprzedaży telefonów komórkowych na pół etatu.W przyszłym tygodniu ide na rozmowę więc zobaczę.Jest tylko jeden minus tej roboty dojazd prawie godzinny. Thefly trzymam kciuki.Napisz po rozmowie jak poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Thefly powodzenia,no i proszę kolejna mamuśka do pracy się szykuje,fajnie że dziewczyny takie mądre na forum mamy,oby wszystko po twojej myśli poszło. Tygrysico moja kolezanka tez w niedziele pracuje i w święta,a może ta praca w punkcie sprzedazy telefonów będzie bardziej opłacalna,fakt godz. dojazdu to sporo,ale chyba mężuś też szuka pracy żeby trochę cię odciązyć. Flowers no my tak konkretnie o świętach to jeszcze nie ustaliliśmy,bo mój mąz ma nocki w święta,a choinkę to ja zawsze tak z 2 dni przed wigilią ubieram. Naśląsku po raz drugi w tym roku taka tragedia,mój mąż tez w górnictwie pracuje tylko że na odkrywce,na krótko przed barbórką i przed świętami przecież żony potraciły mężów albo matki synów,cała Polska w żałobie,mam nadzieję że nikt z waszej rodziny tam nie ucierpiał,Agus ty mieszkasz na śląsku,czy nikogo z tych osób nie znałaś? To narazie tyle bo w smutnym nastroju jestem,zresztą ja chyba nigdy tak dużo nie [pisałam synów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzewczyny nie odzywam sie bo jest mama u mnie wiec spedzamy duzo czasu ze soba. Chyba bede mala dobra wiadomosc dla was, ale poczekam z jej ujawnieniem do poniedzialku jak bede pewna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ty Eli tak od wtorku milczysz?? stało się coś czy brak czasu doskwiera??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj nie będę narzekać:) i powiem jak karenka co mi się bardzo spodobało mój anioł stróż to fajny gość:) a wiecie co mi poprawiło nastrój spotkania ze znajomymi i wyjście do knajpy 1 raz od 2 lat !!! było super leciał marley i nie było dzieci:) haha całe to moje wczesniejsze zwątpienie było z przepracowania , monotonii itp N czasami musi zostawac z babcią a ja gdzieś wyjść dla jej i mojego zdrowia psychicznego:) Flowers co do mikoła itp mnie trochę to denerwuje że święta zaczyna obchodzić się miesiąc wcześniej dlatego ja o nich jeszcze nie myślę ..oczekiwanie jest super ale jak dla mnie nie od 1 listopada jak to jest w marketach:) ale jak przyjdzie grudzień śnieg itp i ja poczuję dreszczyk i będe chciała żeby N też poczuła.. chociaz z braku repertuaru zdarza mi się zaśpiewać do uśnięcia kołysankę we wrześniu hihih Thefly trzymam kciuki, wierzę w Ciebie na pewno dostaniesz pracę Tygrysica startuj do tej obsługi klienta zawsze lepeij to wygląda później w cv niż ekspedientka nowe wyzwania, nowe możliwości powodzenia!! co do mojej pracy czekam na razie do wiosny, wtedy moej mamie będize łatwiej zajmowac się N. zresztą zaczęłam szukać pracy biurowej a nie jak do tej pory przedst handlowego, a tutaj i trudniej i mniej ofert pommo całego mojego doświadczenia ale wierzę że będzie ok. N jeszcze nie chodzi, czy jeszcze któras dzidzia nie ruszyła w świat? ale jest wesoła, chodzi za raczki i hit to książeczki inne zabawki sa beee aa i rysowanie szczególnie po scianach mam już pierwsze straty i pierwsze obrazy na ścianach ale co tam.. nie stresuję się tam..niech ma szczęśliwe dziecinstwo.. i jeszcze jedno pytanie zdarza wam się uderzyć swoje dzieci? mi się niestety zdarzyło dac klapsa ale jak mnie gryzie prawie do krwi to czasami sama ręka leci.. zdarzyło się to kilka razy, wyrzuty sumienia zabijaą mnie staram się kontrolować , czy jestem sama w tym temacie? napiszcie pzdr dla all

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za wsparcie ale moje kochane za te pieniądze przedstawiona mi ilość obowiązków jest o wiele za duża, a na większe pieniądze z tego co ustaliłam nie mam co liczyć. Także biorąc pod uwagę: Adula bez mamy, mamę zestresowaną i zapracowaną po pachy również przynoszącą do domu niedokończone prace i będącą na każde wezwanie telefoniczne to sorry bardzo ale już wolę posiedziec na tym wychowawczym i rozglądać się dalej. O tyle dobrze, że nie mam noża na gardle i że finansowo stoimy \"jako tako\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) egzamin za mną zakończony wynikiem jak najbardziej pozytywnym, więc mam luza psychicznego, szkoda tylko, że na koniec usłyszałam, ze z moimi kwalifikacjami piowinnam od razu robic nastepny stopien, a ja zmuszona jestem do pójścia na wychowawczy:(, ale co tam mam nadzieję, że coś znajdę. thefly - ja tez kiedyś zrezygnowałam z pracy w banku jak mi przedstawili zakres obowiązków, odpowiedzialnośc i oferowane pieniądze - nie żałuję do dzisiaj. Podaj mi ile wynosi zasiłek wychowawczy proszę. Delphi - tak trzymaj:) grunt to pozytywne podejście dozycia, chociaz mnie często go brakuje:) Choinke też ubieram dopiero przed wigilią, więc mam jeszcze czas, ale w tym roku zawisną na niej również ciasteczka i cukierki w czekoladzie :) ciekawe kto bedzie bardziej zadowolony - tatko czy synek :) zapomnialam podac do tabelki Kondzio waży 9800 w 12,5 miesiaca i na pewno ma 13 zebow, a 2 nastepne juz prawie, bo je widac. Od wczoraj mój synek lubi butki i chodzimy po ogródku i okolicy na dwóch nóziach:) teraz wszedzie chce na 2:) koncze, bo już marudzi wieczornie, pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dota zasiłek wychowawczy wynosi 400 zł + 48 zasiłku rodzinnego. I moje gratulacje! Thefly i czasu brak i nie mam weny i zmęczona jestem i mały ząbkuje... Wczoraj skonczyłam prace o 22-ej, zamordowana położyłam się spac bo następnego dnia miałam zacząc pracę o 6-tej (czyli wstac przed 5-tą) . Jak na złość nie mogłam usnąć... a maly budził sie z płaczem co chwilkę, aż się zanosił, siadał, rzucał się ... Spałam łącznie z 1,5 h. Dzis bylam na 6 w pracy , wróciłam i nadal funkcjonuję bez spania. Obawiam sie, że ta noc będzie podobna ( ząbek usiluje się przedostac na światło dzienne). Na szczęscie przede mną 4 dni wolnego :D Mój mały juz nie chodzi ale biega. :) Co do świąt to u mnie pewnie jak co roku- w pracy :( W zeszłym roku mielismy wyjątkowe święta bo ja byłam na macierzyńskim a mąz wziął urlop ale to oznacza, że w tym roku oboje będziemy pracować. U mnie tak zawsze wyglądają świeta.... Mój brat i ojciec równiez pracują w tym systemie wiec w święta tylko się mijamy wychodzac do pracy lub z niej wracając. 2 lata temu oboje z mezem pracowalismy w wigilię od 14 do 22. ( fakt, że oboje ucieklismy jak tylko się dało) Smutne to. Sylwester tez juz mam zapowiedziany, że będę najprawdopodobniej pracowac. Żeby chociaz jakies kokosy za to były.... Pogadałam z kumpelą która ma identyczną prace jak ja ale w innym miescie i krótszy staż pracy a dostaje jakies 700-800 zł więcej! Odechciewa się! :( Dlatego szukam pracy.... Szukamy. A choinkę na pewno rozłożymy duzo wczesniej bo nie będziemy sie mogli doczekac reakci małego . Przypuszczam, ze z prezentem tez nie wytrzymamy do świąt ;) Planuję mu kupić taki jeżdzik- samochodzik. Jokas czyżby się wreszcie udało ?:) Szukam pomysłu na drugi prezent dla Kluska bo dziadkowie dają stówe a my mamy cos wybrac. Macie jakies pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania- mój mąż tez górnik i pracuje na dole, ale na innej kopalni. Ale współczuje tym rodzinom - taka tragedia !!! jokas - podziel się tą dobrą wiadomością , bo już sie nie umiemy doczekać deplhi - fajnie że się odezwałaś bo jakoś ostatnio cię tu nie widziałam . a z tymi wyrzutami sumienia to u mnie jest to samo, bo ten mój łobuz bardzo często nie słucha mnie i pomimo że gadam codziennie po kilka razy że czegoś tam nie wolno to on to robi i to z uśmiechem , a i gryzie czasami też ale na całe szczęście już coraz rzadziej (i nie do krwi) ale za to bije nas dalej. Czasami się zastanawiam czy on już rozumie że robi źle i robi to specjalnie, czy jeszcze mu się zapomina. Jak mam doła to wydaje mi sie że przez to jestem niedobrą mamą. thefly - no i dobrze , lepiej poczekaj może trafi sie jakaś fajna praca !!! thefly - a ty miałaś pracować w banku ? bo chyba coś przeoczyłam , a na jakim stanowisku ? dota- gratulacje !!! eli - straszne te zęby, niech juz wam dadzą spokój !!! cięzko tak nie przespać nocy i być w formie w pracy. a z tą wigilią to serio, jeszcze ktoś tak pracuje ?????????? co za barany !!!! Ja też idę do pracy w wigilię ale tylko od 8 do pewnie 14, więc jeszcze znośnie i potem fru do domku. A choinkę ubieram normalnie bo ja mam taką malutką , która stawiam na barku, więc będzie bezpieczna !!1 Niestety moje malutkie m nie pozwala mi ją gdzie indziej postawić ! fajny ten jeździk !!!My mamy taki zwykły za 30 zł, ale wystarczy bo mały i tak się bawi nim 5 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
•Sylmag.... 10.09..KUBUŚ....2700..50cm 🌻 11M 9600.. 87cm..3z •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA..3050..56cm 🌻 12M 7600.68cm..6z •Ania30.... 29.09 NATALKA....3200..53 cm🌻 12M 8000...75cm..6z •Karen ka..29.09 ALESSANDRO...3520..52cm 🌻 13M 11300...79 cm..6z •Flowers24 30.09 BARTEK....2900..53cm.. 🌻 11,5M 9100 ... 73cm..2z •Laura7 ....03.10 NADIA....3800..53cm 🌻 12M 9700...79cm..10z •Eli.......... 08.10 KAMILEK....3850..56 cm 🌻 13M 10300..78cm...10z •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK..3480.56 cm 🌻 13M 8700..71cm..7z •Emelle..... 10.10 KAROL....3190...53 cm 🌻 10M 9100…………2z •Thefly...... 10.10 ADAŚ....3340..52 cm 🌻 13M 10200..78,5cm..8z •Jokas.......10.10 Oliver....3000..50cm 🌻 12M 10125..80cm..11z •Mama szczęściara.10.10.Michałek...3950.57cm 🌻 9,5M 9750.73cm..2z •Delphi31... 11.10 NATALKA....3300..53 cm 🌻 12M 8600..76cm..8z •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK....3300.52 cm 🌻 12,5M 9400 73cm..6z •Waga 77.. 16.10 FRANEK....3470 ...55cm 🌻 11M 8100..75cm..2z •Maggie7000..20.10 NATALKA .. 3700.. 55 cm. 🌻 10 M 9200..72 cm..6z •Sylwia30.. 21.10 KALINA....4100...63 cm 🌻 11M 12200..77cm..2z •Frezja 73.. 23.10 KONRADEK....3550..60 cm 🌻 6M 7075..70cm..2z •Megji…… 23.10 PAWEŁEK.... 3360..35 cm 🌻 10,5M 1030..4z •Ona24..... 24.10 LAURA....3080...50 cm 🌻 12M..8000...72 cm..6z •Celebre23..24.10 LAURA....4010..53cm 🌻 11M.. 11600 80 cm..8z •asia_20... 25.10 ARTUŚ....4240...60 cm 🌻 9,5M 12700…86cm..8z •Dota28.... 26.10 KONRADEK....3480...60 cm 🌻 12,5M 9800..77-78cm.13z •ewcia26.. 30.10 JULECZKA....3000...57 cm 🌻 12M 9500..73cm..10z •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA....3620..54 cm 🌻 8M 9300. 75cm..8z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dota - wysokość wychow taka jak napisała Eli. No i ja jeszcze raz gratuluję a w ogóle jak było znośnie? Pytania cie nie zaskoczyły? Ale mi dziewczyny Dota miłą niespodziankę sprawiła bo przed ta rozmową o pracę dostałam od niej sms-a, muszę się przyznać, że w pierwszym momencie konsternacja i nie wiedziałam od kogo. Aż się uśmiechnęłam sama do siebie i wyżej głowę podniosłam na ulicy na myśl, że gdzieś tam w Polsce po drugiej stronie ktoś o mnie przez chwilę pomyślał. Dzięki Dota .... agus - nie nie ja nie do banku tylko Dota o sobie taki przykład dała, ja do banku bardzo bym chciała a ta praca miała być na stanowisku asystent tłumacz w dużej firmie drogowej eli - jeździk fajny,a po co ci magnesy z danonków bo podejrzałam na allegro, że kupowałaś?? ja teraz zamierzam na allegro kupić szczoteczki elektryczne ale to taki prezent dla mnie i męza nie dla niunia :) dla Adula na mikołajki chyba kupimy wywrotkę z klockami. jokas - no jak tam jest fasolka już ? tygrysicaaa - i podjęłaś juz decyzję odnośnie pracowania w BOK-u ? A co do chłopaków ze Śląska to serce ściska i głos w gardle zamiera na samą myśl o tej tragedii, mój siedzi za biurkiem więc umieram z niepokoju tylko jak mija czas jego przewidywanego dojazdu do domu. A te kobiety górników marynarzy żołnierzy to dopiero mają stresy. Wieczny odpoczynek ..... (*)(*)(*) Ładnie w \"Kawa czy herbata\" powiedzieli a propos tego, że w takich momentach nareszcie wartości wracają na właściewe miejsce. Ludzie doceniają wartość życia i dostrzegają cierpienie bliźniego. I ja też wyraźnie to sobie uświadomiłam jak czekałam w restauracji na rekrutującego a za oknem zobaczyłam najpierw białą laskę a potem za nią, dopiero za ułamek sekundy, niewidomego cżłowieka. Od razu moje nastawienie co do ważności dostania tej pracy zmalało bo to nie jest przecież w życiu najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
delphi - przyznaję, że i mi się zdarzyło. Był to jednak tzw. \"klaps kontrolowany\" czyli ręka leciała w trybie wolnym i bardziej uderzyła w pampersa dla dźwięku :) I też właśnie po ostatnim spotkaniu ze znajomymi stwierdziłam, że jest to rewelacyjny sposób na doładowanie baterii na nastepne dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delphi mój Stefcio też jeszcze sam nie chodzi, ale zaczął już sam stać, a mąż twierdzi że już pierwszy samodzielny kroczek za nim:) Thefly a można wiedzieć ile Ci zaproponowali i w jakich godzinach praca?? Dota gratuluje zdania egzaminu:) A tak wogóle to mamy już 8 ząbków. Eli to ja tak dobrze z tym wolnym nie mam.Tylko dwa dni w miesiącu moge sobie posiedzieć w domku:( Thefly w przyszłym tygodniu mam mieć rozmowe więc zobacze co zaproponują. Kończe dziewczyny bo ide po zakupy i z małym na spacer, a na 14 do pracy.Może jutro dostanę dzień wolny to troche poodpoczywam (chociaż mam tyle prania w ręku że przydało by się jutro poprać). Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Dota no to gratulacje,tak tak nauka to potęgi klucz.... Thefly jeśli ta praca faktycznie nie uczyniłaby z ciebie szczęsliwej kobietki a mąż coś tam do domku przynosi,to pewnie lepiej synka sobie wychowywać spokojnie,a praca jeszcze się jakas znajdzie. Delphi mnie się nigdy nie zdarzyło uderzyć moich dzieci a jestem mamą odponad 9 lat,Natalka nieraz juz ładnie chodzi a nieraz to wogóle nie chce tylko cały dzień na czterech przechodzi,tak się jakoś nie może zdecydować jak lepiej. Agus to twój mąż górnik,więc chyba szczególnie te wydarzenia w Halembie cię zaniepokoiły,piszesz że Sebuś was bije wiesz niektóre maluchy takie są i muszą z tego wyrosnąć,oczywiście możesz mu tłumaczyć,że to boli że tak nie ładnie ale często nie wiele to daje Eli jeździk bardzo fajny,prezent w sam raz dla małego odkrywcy a za pieniądze może jakieś ciuszki. To na tyle ciepłego weekendu,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Thefly zbieram magnesiki z danonków bo mi się podobają a przede wszystkim podobają się Kamilkowi :) Teraz są cyferki trójwymiarowe, bardzo ładne. http://www.allegro.pl/item143754437_danonki_cyferki_caly_komplet_folia_.html Zamówiłam w necie poprzednią serię- alfabet. Będą tez miały edukacyjny charakter. Na dzień dzisiejszy mają duuze znaczenie bo... dzięki nim Kamil je :D Krzesełko stawiam przy lodówce, przy krzesełku stoliczek i on bawi się tymi magnesikami przyczepiając je do lodówki albo układając na stoliku i wszystko zjada :) A jak na razie są nieznszczalne więc jestem zadowolona. Co wasze dzieci juz mówią? Nie piszecie o tym a jestem ciekawa. Mój mówi : mama, tata, baba, dziadzia, ja, ania, da, ta ( tak) , nie, ma To chyba wszystko. Pokazuje jaki jet duzy, jakie ma kłopty ( kładzie ręce na głowie), jakie jedzonko jest pyszne albo brzuszek najedzony ( gładzi się po brzuszku), pokazuje jak robi indianin ( ręką na ustach) i jak robi goryl ( pięsciami na klatce piersiowej) i inne... Fajne sa takie pokazywanki. Ciągle go czegoś uczymy. Są smieszne ale i ułatwiają komunikację między nami bo przecież nie umie mówić a dużo umie pokazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eli my tez mamy tez magnesiki,babcia Bartka pracuje w spozywczym i brzydka mowiac podkradala dla wnuka,ale maly tez je bardzo lubi i czesto podchodzi do lodowki i sobie przyczepia:) Bartek mowi:mama,tata,baba,nie,dada,papa,kaka,na kurke mowi koko i to chyba wszystko,przynajmniej teraz nic wiecej mi nie przychodzi do glowy:) Pokazuje:brawo,papa,jakie ma klopoty,jakie dobre amam,pokazuje indianina,paluszkiem pokazuje jak mama robi niuniu ojoj i tak jak u Ciebie eli lubimy go tak uczyc roznych rzeczy,bo sprawia nam to duzo radosci i Bartkowi chyba tez:)Bartka kuzyn maly Maksiu puszcza rączką caluski slodko to wyglada u takiego malego bąbla:) a ja ostatnio wzielam sie za pichcenie w kuchni,dzisiaj pieklam placek toffi-pierwszy raz,ale probowac bedziemy jutro bo niby lepszy smak:)z wygladu jest bardzo apetyczny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój tez robi i mówi papa i pokazuje paluszkiem , że nie wolno ( ja mówię nu nu nu). Skubaniec pokazuje tak zawsze jak wie ze broi. ostatnio u dziadków pokazał na pilota i pokazał , paluszkiem ze nie wolno. Ja potwierdziłąm ze nie wolno a on się rozpłakał ;) Sam się skubaniec nakręcił. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny ! Nie odzywałam się troche bo przyjechał mój tato, z którym widuje sie dosyć żadko bo mieszka na drugim końcu Polski więc chciałam mu poswięcić jak najwięcej czasu. Dota wielkie gratulacje !!!! Moja córcia bedzie miała porzadnie wykształconą teściową :):) Natalka zaczeła nareszcie chodzić a właściwie to od razu biegac, najbardziej lubi na dworze wózek puki co to idzie w odstwkę. Kupiłam jej takie szelki za ktore sie prowadza i bardzo sie przydaja bo w sumie to sama idzie a tylko jak traci rownowage to ja podtrzymuje - polecam !!! Ja tez zaczynam rozgladac sie za jakas pracą nie wiem tylko czy uda mi sie znalezc taka zebym mogla malej poswiecac wystraczajaca ilosc czasu. Czy dzieciaczek krórejś z Was chodzi do żlobka ??? Moja Natalka też mówi: baba, tata, na mnie mowi am albo mam :), daj , nie nie, papa . Nadal mamy maly koszmarek z nocnym spaniem ja jestem juz naprawde wykonczona tym ciaglym spaniem na raty. Na szczescie apetyt jej sie poprawil pewnie po żelazie ktore dostaje ale z kolei zelazo spowodowalo okropne zaparcie prawie tydzien nie mogla sie zalatwic a jak juz zrobila kupe to musialo ja to bardzo bolec bo byla wielka a teraz jak jej sie zbiera na kupe to zaczyna plakac i leci do mnie od razu. Biedulka moja mala. Dziekuje za wszystkie zdjecia , maluszki sa swietne Natalka zawsze z wielka radoscia oglada internetowych kolegow ( bo jakos sami chlopcy do nas docieraja ) ku zadowoleniu mojej corci :D Ktora mama kupila ten stoliczek edukacyjny z allegro ? czy jest fajny ?? Pozdrawiam i spokojnych snow zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×