Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

Mamo fasolki napisz czy Cię nie udusiły panie w Urzedzie Pracy za brak karty ;) ;P Mcdziu, oby wprowadzili się jacyś porządni sąsiedzi Ja na moim piętrze mam fajnych sąsiadów, ale z dzieci to najmłodszy ma 2 latka, potem 3, 5 i 6 czyli takie starsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo fasolki przypomniało mi się że miałam Cie spytać o coś (odnośnie mojej kuzynki która też ma dwa implanty w plecach) Czy Ty miałaś ustalony termin cesarskiego cięcia, czy czekałaś aż wody odejdą, albo skurcze będą nasilać? i czy po cesarce miałaś siły żeby kąpać jeszcze w szpitalu dzidzię? Czy pomagały Ci położne? Jak to jest, bo ona się martwi jak to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... czyżbym gadała sama z sobą... aya to pracuje, mama fasolki w UP ale Amamen jak poszła pić tą kawę to pije i pije... 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem:) Byłam na ciachu i szampanie, bo się jedna pani od nas obroniła:) A Ty, Violkam, kąpałaś Oliwkę w szpitalu??? Bo u mnie wszystkie takie zabiegi robiły pielęgniarki:o (zresztą płaczu było co niemiara kazdego wieczora)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz że pije i pije ......i jeszcze je resztki ciast z wczoraj....mniam mniam pycha :D obleciałam ogródek, wycierałam schody, dziecku obiad i teraz prasowanie...:( zobacz jaka robotna jestem viola:D:D:D noooooo aya u nas też kąpały pielegniary, ale rzucały tymi dziciskami aż żal było patrzeć, :(:(:( zależy jaka zmiana przyszła.....ale te jedne to normalnie\'\' gupie\'\' były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wychodzi, ze siedzę tu i czas marnuję:o Ale zdążyłaś prac wykonać, Amamen:D Chyba ta praca w domu bardziej produktywna jakaś:o:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😭😭😭 idę już ale się troszkę cieszę, ze jadę, a troszkę mi żal, że nie będę mogła z Wami pisać:O Może jeszcz wieczorkiem uda mi się wpaść do Was:) Pa ❤️🌻 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes robotna Amamen, jesteś!!! nigdy nie mówiłam że nie... :D U nas w szpitalu pierwszą kąpiel wykonują pielęgniarki (czy połozne, nie wiem jak one sią tam zwały) a już następną to mamy kąpią. Ja byłam wyczerpana po tym kleszczowym porodzie, ledwo stałam na nogach, w głowie się kręciło ale co tam, musiałam i już... Aya życzę udanych słonecznych wczasów. Wypoczywaj od pracy i od nas :D Zrób dużo zdjęć!!! Bo potem będziesz musiała nam je przesłać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola jestem pod wrażeniem twoich maili...:D:D:D aya wpadnij jeszcze wieczorem :D UDANEGO WYPOCZYNKU ŻYCZĘ!!!!! buuuuuuuu nie lubię pożegnań 😭 😭 😭 co ty tak długo karmisz tego Michała mamo fasolki????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie mogłam sie powstrzymać, zeby nie zajrzeć:o Pewnie Michał ma inne zdanie na temat zasypiania;) Mam nadzieję, ze na jakąś sympatyczną panią trafiłaś, mamo fasolki;) Idę się pakować:) Dzięki za życzenia:)❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszedł mój tata i siostra, więc nie mogłam napisać wcześniej. W UP pani spojrzała na mnie z obrzydzeniem, ale bez słowa wydrukowała mi nową kartę. Więc nie było źle :D Aya, życzę udanego urlopu, oby tylko Julka dał Wam odpocząć. Wracaj do nas szybko :) Violkam, u nas też nie kąpie się dziecka w szpitalu. W ogóle pierwszy raz słyszę o czymś takim :O To znaczy oczywiście pielęgniarki kąpią , a nie mamy :) Jeśli chodzi o cc, to miałam mieć wyznaczony konkretny termin, ale stało się inaczej.Miałam problemy z donoszeniem ciąży, już w 28 tyg miałam skurcze i od tego momentu brałam leki 8 razy w ciągu doby ( w nocy też :( ) W 36 tyg. ginekolog powiedział, że mam odstawić, bo płuca już są dojrzałe i wieczorem się zaczęły skurcze, no i Michałek się urodził. Po cięciu nie jest wesoło, ciężko się wyprostować, brzuch boli okropnie, bardzo trudno się podnieść. Ale nie na tyle, żebym nie mogła zająć się dzieckiem. Zresztą wiecie jak to jest, płacze, to się nie myśli czy boli czy nie, tylko się noworodeczkiem zajmuje. Ale muszę powiedzieć, że ja mam bardzo dużą odporność na ból. Najgorsze to chyba było mycie się pod prysznicem, schylanie się po mydło niewykonalne, mąż mi pomagał. A jakie znieczulenie będzie miała ta kuzynka? Aha, jeśli chodzi o ten ból brzucha to przez pierwsze trzy dni nie było wcale lepiej, a nawet bardziej bolało chyba, za to czwartego o 100% lepiej i piatego o kolejne 200% :D Przynajmniej u mnie tak było, więc niech się nie załamuje. BYle pierwsze 3 dni przetrwać. Tak jakoś to czarno przedstawiłam :( a przecież jest do przetrwania. Może ja miałam takie silne te bóle, bo zrobili mi wielkiego krwiaka na brzuchu, a poza tym coś mi w środku puściło ( już jak byłam w domu) i musiałam antybiotyk brać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo fasolki brałaś Fenoterol, co? Ja też bralam co 3 godziny i Isoptin a i tak się trzęsłam. Ta kuzynka też brała ale jakoś dziwnie lekarz kazał jej cztery połówki dzienie brać, ale ona i tak sie po nich trzęsła, a że studiuje to nie mogła się uczyć i teraz je odstawiła. Chyba jest w 35 tygodniu bo termin ma na 20 lipca. Wiesz że nie wiem jakie będzie miała znieczulenie, ona mówiła że to w kręgosłup, ale ja słyszałam że u nas dają ogólne, może to zależy od kobiety, nie wiem. Przekażę jej to co mi napisałaś, wiem jak to jest, każda kobieta inaczej będzie to przechodzić, a jak dziecko będzie płakać to nie wierzę żeby też nie dała rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brałam Fenoterol, Isoptin i Theovent. Po Fenoterolu było mi duszno, tętno miałam spoczynkowe 112/min no i trzęsłam się jak ratlerek. Zwłaszcza przez pierwsze dni :D Ja to w ogóle myślałam, że te moje skurcze w 28 tyg to te skurcze Braxtona-hicksa, przepowiadające chyba się nazywa potocznie i nie poszłam do lekarza. Dopiero na wizycie kontrolnej dostałam opier...l , bo to były normalne skurcze i groził poród przedwczesny. Szyjka się skróciła i było 1,5cm rozwarcia. Trochę mnie zgubiła moja niby wiedza medyczna :D Wiola, nastaw dobrze tą kuzynkę :) Ja miałam znieczulenie w kręgosłup. To dużo lepsze. Tylko, że mieli problem z wkłuciem, jeden anestezjolog próbował 20 min i nie dał rady, drugiemu po kilku próbach się udało. W sumie ze 20 razy mnie kłuli, śladów według obliczeń mojego męża miałam 12 na plecach, ale z niektórych próbowali po różnymi kątami bez wyjmowania igły :classic_cool: Wiecie, że to boli mniej niż pobieranie krwi? Ja byłam zaskoczona, bo wiele razy wcześniej widziałam u pacjentów i wygląda okropnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jeszcze nie przeczytałam dzisiejszych wiadomości, ale jeszcze chciałam złapać ayę miłego wypoczynku, duzo słoneczka i zeby dzieciaczki były zdrowe:):):) nie wiem cyz zdązysz to przeczytac bo przypuszczam ze już wyjechaaś pozdrawiam cię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak czytam to aż się dziwię......ja żadnych problemów nie miałam z ciążą.....jestem rusek;) ale współczuję wam , że musiałyście brać tyle leków, aby wasze fasolki nie urodziły się za wcześnie :(a jeszcze durna popalałam sobie......teraz rozumiem moją koleżankę( mamę Dominiki) że mnie tak opier....... za każdym razem jak czuła ze paliłam :0 ona też brała stosy tabletek ,miała termin na 7 sierpnia ,a urodziła miesiąc wcześniej...... Nikola wróciła z wycieczki jest zadowolona byli w planetarium, płynęli statkiem, byli w zoo, zaliczyli McDonald\'s....:D no i pełnia szczęścia tak sobie myślę, że aya się pewnie teraz jeszcze pakuje ,a i tak zanim zaśnie będzie myślała , że czegoś zapomniała:0 ja np. tak mam......a wy???? ciągle mam wrażenie ,że o czymś jednak zapomniałam...:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Amamen nieładnie, nieładnie w ciąży palić ;) Ja miałam termin na 24 sierpnia, a urodziłam 22 lipca :( ALe teraz z perspektywy czasu cieszę się, bo nie musiałam z tym brzucholem chodzić :) Ja też mam zawsze takie wrażenie, że o czymś zapomniałam, ale i tak najgorsze jest u mnie sprawdzanie 10 razy budzika, czy aby na pewno nie wyłączyłam niechcący przy poprzednim sprawdzaniu :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo fasolki ja tez tak sprawdzam budzik czy czasem nie wyłaczyłam przy poprzednim sprawdzaniu hahahaha jakbyś chodziła dłuzej z brzucholem to michałek byłby z sierpnia tak jak emilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, Sylwek, to mnie pocieszyłaś trochę :D Widzę, ze nie jestem z tym sama na świecie ;) Mój mąz uważa , że coś nie tak ze mną jeśli chodzi o ten budzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze Wam napiszę, bo była mowa o perfumach, że używam perfum Neonatura Seve z Yves Rocher. Bardzo mi się ten zapach podoba, uwielbiam po prostu :) Nie ma Was tu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem....przecież.....ale jestem już padnięta.......chyba pójdę spać.....ani tv niechce mi się oglądać ani nic.....:( stara jestem już....mam depresję.....mam stary mózg.... i takie tam :0 :(:(:( coś mi chodzi dziś po głowie:0.......nie żeby wszy....ale czegoś mi tak brakuje.....macie też tak nieraz?:0 czy tylko ja jedna taka szurnięta tu jestem?:0 idę spać , rano będzie może lepiej pa spokojnej nocy życzę i ayi szerokiej drogi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kajek daj znać czy doszły ci moje zdjęcia bo jakoś mi dziwnie poczta chodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obejrzałam cała pocztę fajne te rózne obrazki, a szczególnie ta dzidzia w lodówce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładne Nadia ma te kolczyki, fanie wygląda, a ten rowerek bardzo mi się podobał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya, szerokiej drogi i nad morzem romantycznych wieczorów i nocek :) z przystojniakiem Robertem ;) Idę spać, do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dziś o 3.00 w nocy.... no wiecie.... fajnie było... :D:D:D Wczoraj wieczorem płakałam razem z Oliwią, tak się męczyła z kupą... :(:(:( dałam jej czopka, wieczorem potem syropek i dziś rano, ale we wtorek idziemy do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam violkam jak emilka nie mogła zrobić kupki to teściowa wkładała jej kawałeczek mydełka i od razu poszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy to szalejecie violkam to chyba między płaczem oliwki robiliście to zeby się uspokoić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×