Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

to mamy podobne wymiary, ja mam też jakieś 165 cm wzrostu i 51 kg ważę. Ale z nas KABANY...... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Nie w reklamie proszku to nie ja. Chociaż Jasiek się tak brudzi, że chętnie bym wystąpiła w zamian za dożywotni zapas proszku:) Dziewuchy co w z tymi kabanami? Ja też mam Amamen 165 i ważę 53-54 kilogramy i chętnie bym sobie przytyła jeszcze ze 3... Precz z nieobrośniętymi w tłuszczyk kościotrupami!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile ,ile? uhahahahahahaha rzeczywiście kaban z ciebie rasowy mamo fasolki......przestań!!!!!! bo mnie możesz zdenerwować zaraz!!!!!!! ty to potrafisz człowieka załamać :( ja mam jakieś 165 wzrostu i ważę 54 kg....i co? mam płakać?????? ostatnio zauważyłam , że mi taka \'\'oponka \'\' rośnie...wiecie jaka nie? no tak w pasie.....hihihihhihihih jest to odkładający się tłuszczyk :( muszę się też odchudzić, żeby być szprycha jak Wy! u nas też słoneczko, ładna pogoda jest......a ja mam okres 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łeeeee cos źle mi się wysłało net mi chodzi jak żółw no tak tak......tylko ze wy jesteście jakieś wysokie...i chude przeraźliwie a ja ? ej a może ja mam 155cm? no i każda budowa jest inna , u szparaga( :) ) wygląda to tak jak skóra naciągnieta na kości......a ja szparagu nasz kochany ty masz pewnie więcej wzrostu........:0 kurcze muszę iść sprawdzić ile ja własciwie urosłam :0 bo już teraz zgłupiałam:0 mamo fasoli to gacie daj mi....ale pewnie ja mogłabym je sobie aby na głowę wcisnąć :0 bo na moją wielgachną dupe to już nie :0 ach....😭 idę kochane bo jakieś indiańskie okrzyki dochodzą z pokoju....Nadia się obudziła....pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciliśmy ze spaceru i widzę, że moja beznadziejna siostra się tu wpisała Wiola, Lacidofil możesz długo dawać bo to tylko bakterie jak w jogurtach tylko baaaardzo dużo. Fajnie jakby to pomagało, bo nie musiałaby brać innych leków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja mam 176cm i 60 kg czyżbym była najwyższa?????? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🖐️ Elcik taka wysoka jesteś ??? a na zdjęciach nie było widać... :) no tak - przysyłasz nam zdjęcia Miłoszka na których Ciebie nie ma :( Musisz to nadrobić i przysłać nam swoje aktualne zdjęcie. Zaraz tu wrócę, tylko chwilę popracuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Wczoraj poszliśmy na jakiś festiwal wody czy jakoś tak, który odbywał się u nas na Stawach Jana. Mieszkam bardzo blisko, to takie kąpielisko i bardzo duży teren rekreacyjny, więc mamy gdzie spacerować :) ALe wczoraj Michałowi zdecydowanie się nie podobało :( Ryczał i musieliśmy wracać. Było bardzo dużo ludzi i było bardzo głośno i to chyba dlatego. A poza tym byliśmy z teściami i pradzadkiem i wujkiem, których rzadko widuje, a oczywiście wszyscy chcieli go zabawiać, no i płakał. Muszę iść mu zmienić pieluchę, bo zrobił już dziś drugą kupę :O A jak Oliwia? Lepiej z kupką po tym Lacidofilu? Tak coś czuję, że przylezie pielęgniarka środowiskowa , bo tydzień temu jak Artur dzwonił umówić Michała do lekarza, to wyskoczyła z tekstem \"Gdzie wy jesteście jak was nie ma w domu?\" Bo twierdzi, że była 3 razy i nie może nas zastać. Wkurzyłam się, bo przyłazi co mniej więcej 2 miesiące i co? Ja mam siedzieć w domu codziennie do 16 i czekać bo może przyjdzie? A konkretnie nie chciała się umówić, tylko powiedziała, że przyjdzie w zeszłym tygodniu. Ale nie przyszła, albo znowu nas nie było :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo fasolki to często do Was przychodzi, u nas pielęgniarka była tylko raz, po urodzeniu Oliwii i już mamy spokój. Oliwia robiła kupę ostatnio wczoraj rano i tak jak pisałam bez żadnych problemów. Potem już nie robiła. Zobaczymy dziś. Nie wiem czy mam iść z nią do tego lekarza bo w tym tygodniu mam ostatnią szansę, potem moja zmienniczka z pracy idzie na urlop i już nie będę mogła się zwolnić cociażby na godzinkę :( Z jednej strony dowiedziałabym się ile waży i no o tych zaparciach bym pogadała, z drugiej strony nie chciałabym znowu małej stresować białym fartuchem. Zobaczę jak dziś z kupą, jak będzie problem to jutro idę. Mam wreszcie zdjęcia mojego autka, czy mam Wam przysłać? Ale wiecie co, ja tak wyszłam na tych zdjęciach... Amamen jak je zobaczysz to napisz czy chciałabyś być taka decha jak ja 😠, bo jak chcesz to możemy się zamienić na biusty :O :O:O Ja nie wiem od góry do pasa jestem koćiotrup, ale od pasa w dół jeszcze by uszło tylko że jak tylko coś zjem to mi brzuch wywala 😡 Ale ja mam taką budowę po mamie, nigdy nie cieszyłam się płaskim brzuchem, no może przez kilka miesięcy jak byłam na tej diecie...:O:O No , to dziś ja ponarzekałam na figurę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, dobra... a kto tu od szparagów wyzywa 😭😭:( moja mała też była wczoraj jakaś nieswoja, marudziła, wieczorkiem mieliśmy gości, był mój kuzyn z dziewczyną no i Oliwia z początku była w miarę spokojna jak jadła herbatkiczki, potem już zaczęła być śpiąca i zaczęła płakać. Z tego wszystkiego znowu nie odzywamy się z mężem, bo jak karmiłam małą to zrzuciła na mnie i na podłogę porcję spagetti... zaczęłam sprzątać a ona darła się bo była głodna, na co wszedł mój mąż i zadał jakieś głupie pytanie (na jego nieszczęście) i coś mu w nerwach odpowiedziałam i się pokłóciliśmy 😡 Ja nie wiem... już od ub. tygodnia coś u nas wisi w powietrzu, najgorsze jest to że w słowniku mojego męża nie ma słowa \"przepraszam\" (jest chyba w słowniku wyrazów obcych 😠 ) i jeden drugiemu nie chce ustąpić, bo obydwoje mamy rację. Normalnie można sie pociąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co jest laski???? nie odzywacie się... ładna pogoda się robi, pewnie szykujecie się do spacerków... a ja tu muszę gnić do 15.00 :( 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu!!!! ja nie wytrzymam specjalnie Wiola przysłałaś takie zdjęcia na których widać że laska z ciebie jak cholera!!!! co ty chcesz od swojego biustu???? nawet taka kreseczka-roweczek ci się robi między piersiątkami :) i co ty chcesz??!!??!!?? Oliwka śliczna jak zwykle! a mąż wcale nie wygląda na takiego , że przepraszam nie umie wypowiedzieć ;) mój za to często powtarza a efektów nie widać..:0 niby przeprosi a za jakiś czas to samo zrobi :0 i tyle jest z tego jego przepraszam aha i autko fajne macie :D mamo fasolki ta twoja siostra wcale taka beznadziejna pewnie nie jest ;) ma rację że przesadzasz :D ale ja już przyzwyczaiłam się, że nas kitujesz:D ZRESZTĄ WSZYSTKIE BAJERUJECIE MNIE TU, ABY JA TAKA PRAWDOMÓWNA...JAK MÓWię że mam sadło to mam i kropka!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amamen ja wyglądam na tych zdjęciach okropnie, zobacz na ten dekolt, niedługo mi kości skórę przetną :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a jeszcze dzisiaj przyszła do pracy znajoma i zaczęła się dziwić jaka ja szczupła, chyba nic nie jem... ludzie to potrafią dobić od rana :( Chyba już się Pawłowi nie podobam, skoro on tak na mnie narzeka 😭 W końcu przyzna że niepotrzebnie się kłóciliśmy ale po jakimś czasie znowu powtórka z rozrywki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tej burzy, że tak wisi......ta burza tak już ma:D że jest ale potem słonko świeci....są takie okresy nieraz że wszystko jest źle...:( my też tak mamy.........mąż był w domu w sobotę i był nerwowy jak cholera jasna :( i powiedział słowa ,których będzie jeszcze dłuuuuuugo żałował......że po co on ma to wolne , żeby się ze mną kłócić? lepiej żebym siedział w pracy......:0:0:0:0:0 tak powiedział....świnia jedna zaraz przyleciał i przepraszał.....ale fakt faktem , że tak powiedział nie dosyć że go NIGDY nie ma w domu, to jak już jest, gada takie rzeczy!!!!! :( :( :( zrobił mi wielką przykrość 😭 tłumaczy się nerwami i takie tam , niby rozumiem ale w serduszku boli.....:( idę bo kawę mi sie chce....pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj przestań!!!!!! bo cię zaraz zjem ze złości!!!!!! fajna laska z ciebie , ty jesz a efektów nie widać, a ja jem i ostatnio widać :( ze grubieje...:( zazdroszczę ci ze taki szparag jestes ;) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już byliśmy z Miłoszem w Urzędzie pracy i on teraz sobie smacznie śpi. Ale unas znieczulica myślicie że ktoś mi pomugł z wózkiem w pociągu nikt :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen mi mój tez tak kiedys powiedział, dupek żołędny 😠 Fajne jest godzenie się, ja już nie mogę się doczekać, bo mam ... potrzeby...no wiecie.... :O:O:O Elcik, juz zaglądam na te zdjęcia!!! A ta znieczulica to normalne... nie wiem co sie porobiło w tym kraju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elcik rzeczywiście wysoka jesteś, a mąż chyba jeszcze wyższy ? Miłoszek napewno tez będzie dłuuuugi...:) Fajnie wyglądałaś na studniówce, poznałam !!! Ale ta koleżanka miała rozporek do samego tyłka :D:D:D no... to czas na drugą kawkę... Ciekawe co u ayi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Dzięki za zdjęcia. Elcik z Ciebie to dopiero szparag rasowy! Viola samochodzik fajowy, ale co tam samochodzik najfajniejsza Oliwka:) Tam na zdjęciu są Twoi rodzice? Wypatrzyłam podobieństwa do Ciebie. Muszę Jaśka uśpić, bo jęczy i ciągle otwiera kieszeń cd w komputerze mimo moich zakazów 😡. Mam nadzieję, że Aya ma fajną pogodę, bo u nas brzydko i deszcz wisi w powietrzu. A ja się nie mogę doczekać spaceru, bo ten wózeczek tak dobrze jeździ:)hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, zapomniałam, TO NIE MOI RODZICE tylko TEŚCIE!!! ale mój mąż nie jest do nich podobny za bardzo ;) to fajnie Mcdzia że wózeczek sie sprawdza, a Jasiek lubi w nim jeździć? Winda, rozumiem, już naprawiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczupaczek jestem co :D Mężulek trochę wyższy ale niewiele, Jakaś głodna jestem :D A moje dziecie chodzi na czworaka i rozrabia. Viola samochodzik niczego sobie, Mojemu B maży się Volvo kombi nie powiem że i mi się takie autko nie śni :D Narazie mamy skode. Prawie za miesiąc nasze skarby będą kończyły rok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie że Miłoszek tak sprawnie sie porusza. A czy on stoi na nóżkach może już sam lub z Twoim podtrzymaniem? Uciekam do domku zaraz, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obejrzałam zdjęcia i stwierdzam, że jesteś wiór.....:D ja się nie znam ale na tej studniówce to stoisz pierwsza z lewej tak? jesteś wielka:D albo tak światło pada albo mi się wydaje że jesteś w ciąży na tej studniówce :0:0:0 ALE WYGLĄDASZ SUPER!!!!!!! aya pewnie się smaży na słonku....:) a my? co? gnijemy w tych domach :( :( :( fajnie ma, nie? będzie murzynkowata jak wróci :) wczoraj byliśmy na basenie w Lesznie, ale bez Nadii.....potem wieczorem pojechaliśmy na koncert Iwana , ale się spóźniał dwie godziny, więc pojechalismy do domu...ale dzieci użyły na tych dmuchanych domkach i pałacach :D Nikola wyglądała jak po prysznicu:0 Mcdzia napisz coś o tym weselichu? sukienka już pewnie prawie gotowa?, a przyjęcie też robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha sylwek napisz jak się sprawuje wóz Emilki? bo my chcemy taki sam wózek kupić albo podobny :) czy te nóżki za bardzo nie zwisają? bo podnóżek jest chyba krótki ? napisz coś mamo fasolki a ty gdzie się zawieruszyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też byłam w Lesznie na basenie kiedyś, ale cześciej jeżdziliśmy do Polkowic. Nie moge sie doczekać kiedy pojedziemy z Oliwką, poczekam jednak aż troszke jeszcze podrośnie. No bo na razie to będziemy robić wypady nad jeziorko tu w nasze okolice. A Wy dziewczyny byłyście już z Waszymi pociechami nad wodą? Jak w weekend będzie ciepełko to ruszamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D tak sobie pomyslałam że jak Ayi nie ma, to nie ma kto nakręcać tematów. Ale będzie jak przyjedzie a tu dwie strony tylko zaległości :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Hej! No Amamen ja to się stresuję teraz bardzo. Wesele będzie na około 80 osób, miało byc na początku na 60, ale się jakoś rozrosło. Restauracja nazywa się Zielono mi-fajnie no nie:)? Sukienke odbieram 28, tylko się trochę boję, bo jak ostatnio byłam to miałam jedną pierś wyssaną, a druga pełną i nie wiedziały zab bardzo jak zszyć ostatecznie górę:)hihi Mamo fasolki gdzie jesteś? Czy Michałka obsypało po tym kurczaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×