Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

mamo fasolki trzymaj się i szybko wracaj do zdrówka:)🌼❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo fasolki zdrowiej, violkam gratulacje z okazji awansu, No aya na urlopie teraz amamen wyjerzdża ale będzie cicho :D A kiedy aya wraca????? ale będzie miała skrzynke zawaloną wiadomościami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo fasolki moja siostra Hanka ma córkę Patrycję :D.... stanik jeden był za 53 zł bardzo fajny ! taka jakaś firma nieznana...Gaia ..czy jakoś tak....a drugi bardziej miękki z Triumfa..ale na cienkich, odpinanych ramiączkach bo teraz to utrapienie w te upały:( jak tak mi piszecie że mam jechać to mi lepiej:( dzięki mamo fasolki , że napisałaś tak, nie czuję się wyrodną matką przynajmniej....:) gratulacje na ten nowy nocnik ...no i na zawartość:D Oliwka może załapie o co chodzi i będzie już z kupami bezproblemowo;) sylwek nic się nie przejmuj.....teraz są nasze dzieciaki na takim etapie ,że oczy wędrują dookoła głowy....niestety...Nadia nie usiedzi w jednym miejscu, wykapowała chodzenie i teraz trzeba się naginać i ją prowadzać i jeszcze uważać bo się wyrywa i nie patrzy na nic......jakieś drzwi???to nie problem ..idzie prosto na nie :(:0 normalnie załamać się można :(więc jestem już przekonana , że dobrze robię, bo z takim ruchliwym dzieckiem to nie byłby wypoczynek:( krzywdy z siostrą mieć nie będzie:D zna ją i Patrycję i wujka no i jeszcze dziadkowie są ;) a jej nic się nie stanie przecież, będzie w końcu wsród swoich no nie? no powiedzcie , że tak....................:( 😭 😭 😭 a Nikola cały czas mi nawija , że ona będzie tęsknić , że ją kocha i ona taka biedna bedzie sama, bez nas....:(:(:( Piotr jej tłumaczy, ze czas szybko zleci i wrócimy przecież.....:0 ....... pakuję się więc zmykam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha komunikat dla ayi przysyłaj zdjęcia jak mnie nie będzie!!!!!!! bo pewnie się rozminiemy:) ty wrócisz ,ja wyjadę....;) i podpytuj tu je o ten sex...no wiesz o co chodzi:p....żebym jak przyjadę, mogła popluć sobie monitorek :D:D :D...... dostajesz ważną fuchę.....robisz teraz podczas mojej nieobecności za komisję;););)....hihihihihhihihihhihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie wy znowu się podziewacie? piękna pogoda , pewnie na spacerkach:) moja mała śpi......nie wiem czy ona nie chce obiadu???????????? leżuchuje już od 11! a chcę się nacieszyć pysiem-misiem i nie mogę....bo śpi:( miałam wam napisać jak woła na nią Niki: Snapi,Gucio,Pysio,Pączuś i teraz najlepsze....Józiu.....hihihihihhihi nie wiem dlaczego:D:D:D a ja: kino-bambino, Tina, Pierdołek,Pysiulek ....wy też tak macie????? aha a jak mam okres to mąż woła na mnie bella- pupa :0 na szczęście nie w miejscach publicznych........:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Widzę że to pech jakiś zbiorowy. My dziś wyjechaliśmy na ,,godzinkę'' zrobić zakupy, a wróciliśmy po 3,5. Ja nie wiem co się dzieje z tymi ludźmi, wszędzie ich pełno, na wczasy by sobie pojechali. Potem jak rozpakowaywałam zakupy to zbiłam szybę w lodówce!! Szlag by trafił. W torbie się jogurt rozwalił i wszystko się ubrudziło... Amamen na pewno nie jesteś wyrodną mamą, tylko staraj się tam wypocząć chociaż trochę i nie myśleć non-stop czy dobrze zrobiłaś. Ja też bym się urwała od Jaśka chociaż na weekend. Na razie brzdąc śpi, ja robię kurczaka w cebulowej, mam nadzieję, że nie przypalę. Ostatnio jestem jak wulkan tuz przed wybuchem, wszystko mnie drażni i wpadam w furię! Elcik a co Ty masz z ta szczęką? Jasiek mi tez kiedyś wysunął się z krzesełka. Robiłam coś przy zlewie, odwracam się a tam Jasia nie ma, tylko jego paluszki się za blat kurczowo trzymają. Na szczęście fotelik był na najniższej pozycji, a on zatrzymał się na podnóżku. Ale strachu sie najadłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amamen tak szczerze mówia to ci zazdroszcze ze jedziesz bez nadii, bo ja mam wolne i nic nie moge zrobić bo ona nie spi, a jak wiesz oczu musze mieć nawet w d.... mąż maluje sztachetki, bo chce obić balkon, zeby mała mogła wychodzić, i on jest strasznie zajety bo przeciez robi balkon a ja prze4zto nic nie mogę zrobić a na dwór to mi sie nawet nie chce iść ble głupi urlop:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu twoja nadia tyle spi,niech da troche spania innym, a szczególnie emilce, proooooooooooooooszę my wołamy niuniek, emil, niusiek i takie tam zabusie, słoneczka, kochanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
No pakuj się pakuj Amamen. Ale macie fajnie, pobyczycie się na plaży. Zdjęcia przyślij obowiązkowo. Opocznij sobie, ale nie dawaj spać mężulkowi, będziesz miała co opowiadać. Mi już lepiej, wypiłam kawę i czuję się spokojniejsza. Spać się tylko chce, bo dziś o 5 rano byliśmy na giełdzie kwiatowej. Kupowałam rózne rzeczy do dekoracji sali i kościoła. Alez te kwaiciarnie mają marże!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na reszcie wolne:) niusiek śpi, a balkonik śliczniutki:):):) amamen już chyba spakowana...jeszcze raz miłego wypoczynku:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amamen wypoczywaj :D :D :D Co z moją szczęką??? pewnie znowu zapalenie okostnej mam od wczoraj gorączke i w poniedziałek chyba trzeba wybrać się do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😭 😭 😭 😭 😭 😭 zawiozłam Nadię 😭 taka kochana patrzyła i nic nie rozumiała 😭 łóżeczko , wózek, krzesełko ...wszystko się zmieściło do naszego wozu:) Boże jaka pustka:(:(:( ale się będzie miała dobrze no nie???? no powiedzcie.......i jeszcze.. Nikola jak ją zawieźliśmy już i przyjechaliśmy do domu to wzięła jej kocyk i przytuliła się do niego i w ryk:(:(:(:(:(:(:(:(:( o godzinie 0.00 wyjeżdżamy.....jak ja bez was wytrzymam i bez kompa????!!!!????? nie wyobrażam sobie...:(ale myślę , że wrócę...:0 że wrócimy cali i wypoczęci:0 tyle teraz wypadków...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za życzenia:D będę za wami tęskniła...:( torby już w aucie, aby jeszcze ja chodze i wymyślam ,że czegoś zapomniałam .........jak zwykle :0 będe z wami telepatycznie z Dziwnowa :) nie lubię pożegnań.....:( :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amamen trzymaj się i nie martw się o nadusie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen, trzymajcie się cieplutko i uważajcie na drogę. I duuuuuuuuuużo słoneczka Wam życzę!!! 🌻 Nadia jest pod dobrą opieką, zobaczysz jak tydzień szybko zleci, my też będziemy za Tobą tęsknić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen jak zobaczysz jakąś tanią kwaterę to spisz mi telefon!!! :D:D:D Ja też dziś oddałam Oliwię tesciom bo inaczej bym nie posprzątała w domu, a tu goście dziś byli. Teraz dopiero małą odebraliśmy. 6 godzin bez niej, tak się stęskniłam... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane jesteście:D 🌻.....za moment wyruszamy...... jeszcze raz dziekuję pa pa pa pa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):):):) Już jestem, ale widzę, że Amamen wyjechałą gdzieś:o Mam nadzieję, ze na wakacje:) Muszę was poczytać;) Duuużo stron przede mną Było super, jak poczytam, to napiszę więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to na pewno będzie super w Dziwnowie; Byłam tam kiedyś w młodości:D:D:D:) Jestem z Was najgrubsza, bo mam 172 cm a ważę 60 kilo, ale waga by mi nie przeszkadzała, o ile by to były mięśnie, a nie tłuszcz;) Ale niestety😭 Jest jak jest:( Muszę się w końcu wziąć za siebie! Co do znajomości przed ślubem jakoś tak my zaczęliśmy wiecie co w cztery dni po poznaniu:p ja po prostu woedziałam, ze to ten właściwy:D:D:D No i spaliśmy w tym samym namiocie:o Tak wyszło, nie planowałam tego, bo przed wyjazdem go nie znałam:p Mam nadzieję, że już Ci lepiej, mamo fasolki:) to musiał być straszny ból😭 Elcik pewnie też dsię nacierpiała z tą szczęką:( Julka jeszcze całkim sama nie chodzi; znaczy mogłaby, ale się boi; Idzie tylko jak ma duża motywację: herbatnik, albo biszkopcik, albo coś ciekawego(chociaż dla niej jedzenie jest najciekawsze:D:D) zdjęcia powysyłam później, bo mi się Julia obudziła i muszę zaraz pędzić:) Spóżnione (baaardzo życzenia dla wszystkich dzieciaków 🌻🌻❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Amamen, to teraz ja jestem k o m i s j ą??? ds seksu:D:D:D czy jak to było? Super;) Mam nadzieję, ze wypoczniesz, a Nadia pewnie szybko zaaikceptuje, ze Cię nie ma;) Gorzej pewnie z Tobą:(, ale mam nadzieję, ze uda Ci się za dużo nie myśleć;) No to napiszę jak było: pogoda była świetna, tylko trzy dni nie byliśmy na plaży, bo za bardzo wiało i nie było słoneczka, a tak to plaża obowiązkowo dwa razy dziennie;) Julka zasypiała w parasolce po drodze na plaże (znaczy ja się z nią błąkałam po lesie, zeby zasnęła a Robert szedł z Matim rozbić się na plaży) i spała na plaży. Trzymałam ją raczej w cieniu, ale i tak się troche opaliła:) Jadłaby chętnie to co my (w przeciwieństwie do Mateusza:D), kiedyś mi zjadła całą porcję ryby na obiad:D:D bez panierki oczywiście:) Jedzenie było takie...polskie po prostu, czyli tłuste jak niew iem co i cud, że mi wątroba to wytrzymała:o nawet rozumiem, ze Mati nie miał chęci na te obiadki;) Znaczy dobre były, ale zbyt wiele \"omasty\" Julka spała ze mną w pokoju, miałyśmy połączone łóżka:) Napiszę później, bo muszę lecieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Aya! :D :D :D Fajnie że już jesteś, a ja nie mogę niestety już dłużej wysiedzieć i więcej napisać przez te plecy 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) teraz już mogę pisać, bo jestem w pracy:) Jejku, mamo fasolki, to rzeczywiście masz przerąbane:( Mam nadzieję, że wkrótce odpuści. No a Milo może przez te upały? ma gorączkę, bo przecież jest okropnie (przynajmniej u mnie na czwartym piętrze:o). Dach jest tak nagrzany, ze pewnie sadzone można by robić:o Violkam, gratuluję awansu i nocniczkowego sukcesu Oliwki:) Mam nadzieję, ze mimo wszystko jeszcze tu wpadniesz, bo to od dziś te przenosiny, no nie? A czy Jaś ma dziś roczek???? Jeśli tak to wielkie ❤️dla niego:) A moze źle pamiętam:o Poprawcie mnie, jakby co;) Witam też nową Mamunię:) i zaraz sprawdzę, czy mam bliźniczki w skrzynce, mam nadzieję, że są Dobra biorę się za oglądanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj aya!!!!!!! 🌻❤️👄 no wreszcie jesteś, jeszcze sobie przez ten tydzień poplotkujemy, bo dopiero od nastepnego tygodnia się przenoszę, zastępuję jeszcze panią która jest na urlopie. Wczoraj w ogóle tu nie zaglądałam, bylismy nad jeziorem, później przyślę zdjęcia. Aya, ale z pogodą to trafiliście, a jak Julka sprawowała się w nocy? - tak jak w domku, budziła się raz na mleczko? Bo ja to teraz mam dwie pobudki w nocy, w łaściwie raz mąż wstaje a raz ja, bo tej naszej małej chce się mleczka. A wiesz że zaczęła raczkować? Normalnie teraz jak nie śpi to już nic w domu nie zrobię, bo muszę za nią chodzić, wyczaiła już gdzie są jakie szuflady i ich otwieranie, zamykanie jest najlepszą zabawą, kot też ma przechlapane, Oliwia już go dogoni ;) Mimo wszystko cieszę się że jest taka ruchliwa i wreszcie zrobiła taki postęp. Mam nadzieję że Amamen też będzie miała równie piękną pogodę, na co się zapowiada ;) Wszystkiego najlepszego dla Jasia z okazji roczku!!! 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze, że jeszcze jesteś:) Julka już w nocy nie je. HURRA!!!! Tylko się strasznie wierci:o Spałam z nią na połączonych łóżkach i czasem, jak mocno przysnęłam, budziłam się w stresie i szukałąm jej po całym łóżku:o Ona tak się przekłada trzymając w ręku małą poduszeczkę:o rzuca ją gdzieś, a potem trafia tam głową i zasypia:D:D:D Ale teraz daję jej koło 5 -tej mleczko i ona potem zasypia i śpi jeszcze do 7-mej albo 8-mej:) W końcu zrozumiałam, ze skoro ona nie wytrzyma 12 godzin bez jedzenia i ciągle się budzi o swicie, to lepiej jej dać jeść:o Ale troche trwało, zanim to do mnie dotarło;) Super, że Oliwka raczkuje:) One tak z dnia na dzień robią postępy:0 Ja jeszcze Julki na nocnik nie sadzałam:o Ale za to przez cały pobyt nad morzem zaczęła dorównywać ilością kup Nadii:o:o Zbankrutuje na pampersy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super że Wasze dzieciaczki mają już pierwsze kroczki za sobą :) Elcik, własnie oglądałam zdjęcia raczkującego Miłoszka - słodko wygląda z tym uśmieszkiem :D Aya, może zmiana diety i powietrza wpłynęła na te kupy ;) A słoiczki też dawałaś małej? Jeśli tak to miałaś gdzie podgrzać? Czy jadła tylko Wasze jedzonko? I co Julka je na śniadanka, kolacje? A jak na plaży - nie nudziło się małej? zażyła kąpieli morskiej? :D;) Wczoraj Oliwii zanurzaliśmy nóżki w jeziorku, ale się cieszyła. Podpłynął łabędź i jadł chlebek dość blisko brzegu. Syknął a mała w ryk. Nie mogliśmy jej uspokoić... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadła słoiczki i nasze jedzonko też:o Troszkę, choć chciała więcej:D Na śniadanie je chlebek z almette, albo innym twarożkiem, rzadko z żółtym serkiem, pomidorkiem, dżemem. Prawie jej już nie daję kaszki, bo ona woli co innego:o A na kolację tylko mleko dostaje, tak 250 ml wypija. A na plaży wcinała piach i kamyki tez próbowała:o:D:D:D Morze ją zaniepokoiło mocno, a jak jej zanużyłam nóżki nie była zachwycona:o Ale się nie dziwię, bo woda zimna jak nie wiem;) brrr... Ale ja z Matim weszliśmy pare razy;) Robert raz - do kolan:o:D No ja też się boję łąbędzi:o i gęsi:o:D:D:D A, Amamen pewnie będzie rozczarowana, bo u mnie 0 seksu podczas urlopu:( Za to w końcu mogłam poczytać!!! Już nie wiem, kiedy ostatnio coś przeczytałam, a dawno, dawno temu;), mogłam całe noce na czytaniu spędzać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aya super że wyjazd się udał,Oliwka raczkuje brawo A Milo jest chory gorączka 39 stopni i niewiadomo czy to trzydniówka, zęby czy wirus mam go obserwować:( mam nadzieje że jutro będzie lepiej. Ciesze się że Milo się podoba wyśle wam jego minke z wózka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×