Mamy dzieci z lipca 2004

Moja mama też mnie przynagla do sadzania Julki na nocnik:o Ale ja ciągle zapominam:o Może w eekend się bardziej skoncentruję:o Ale gdzie tam do weekendu

ja bym może o tym nocniku nie pomyślała gdyby nie te męczarnie Oliwii, na leżąco musiałam jej pomagać czopkiem, termometrem! masowaniem itd. a w takiej pozycji na siedząco naprawdę 5 razy szybciej robi. Małgoniu, dzięki za zdjęcie, aya zgadła że jesteś drobną blondyneczką, a malutka Wasza fajniutka!!! :)

emilka też przesypia całą noc, ale przed uśnieciem z dwie godziny wierci się w łóżeczku, ale w końcu zasypia, tak na chwolę biorę ja na rece a potem znowu kłade, jak jest maż to on usypia ją na rękach bo u niego od razu zasypia a co do chudości to aya rzeczywiście przesadza, wygladasz naprawde jak starsza siostra albo jakaś kolezanka nie wygladasz na mamę tej dówjki razorabiaków

aya to wygląda na to , ze jestesmy w zbliżonym wieku:) A skąd pomysł, ze jestem blondynką ? :)Posłałam Wam zdjęcie mojej rodzinki, jedyne jakie mam w tym momencie zeskanowane i faktycznie mam jasne włosy i to swoje(troszkę mysiate). Wyglądasz świetnie, wybacz jeśli piszę troszkę chaotycznie ale pracowity okres u mnie, poprostu nadmiar pracy uniemożliwia staranne formułowanie wypowiedzi:) a bardzo dobrze się z Wami rozmawia:)to odnosnie czytania ze zrozumieniem;) Moje gratulacje, podziwiam, że udało Ci się tak nauczyć Julkę zasypiać.

ciekawa jestem co z miłoszkiem, bo elcik się nie pojawia

małgoniu mnie tez przelałaś?:)

Sylwek posłałam na kilka adresów ale 3 wróciły , podaj mi adres to pośle jeszcze raz. Tylko zaznaczam na tym zdjęciu Ola ma 5 m, za to ja się nie zmieniam:)

Jeszcze tylko kilka zdań i zabieram się do pracy. Nocniczek od miesiąca to dobry przyjaciel mojej córci po spaniu zawsze siedzi na nim z 20 minut, podoba Jej się i zawsze z sukcesem, od tego czasu kupka w pieluszce to wyjątek:)))))))))

No niezła pucusia, ta Twoja Oleńka Małgoniu:D:D Julka też tak wyglądąła w tym wieku no i zanim zaczęła się przemieszczać;) No i super, ze jestem jasnowidzem:D:D:D i wymyśliłam, ja wyglądasz:D:D:D Rozumiem, ze masz 28 lat, tak?? No to Amamen pewnie ulży, jak wróci, ze przybywa osób po 25 roku życia;) Przemiłe jesteście z tym wiekiem:D:D:D:D Znaczy wyglądem;):D:D:D Świetnie, że rozwiązanie problemów Oliwki było tak proste;) Mam nadzieję, że to już nie wróci A Elcik może do lekarza pojechała, skoro nie zagląda:o

matsylw@interia.pl

aya a miałaś dostęp do kuchni żeby małej słoiczki podgrzać? czy może na stołówce? jak sobie radziłaś z tym? Bo kąpiel to widzę że w dużej misce? :D:D Julka musiała być wniebowzięta w tej pianie.

Hej jestem zdjęć jeszcze nie obejrzałam. Miłosz całą noc mimo czopków gorączkował 39,2 stopni rano to samo no i dostał nurofen w syropie bo czopka dać nie mogłam bo dostał rozwolnienia ale już temperaturka spadła do jakichś 38 lub mniej. w nocy miał gorączke i płakał całą noc ale jestem zmęczona. Dla solenizantów

Karolciu wszystkiego najlepszego.Wracaj szybko do zrowia! Aya ty oszystko! Ty szczypior jesteś nad szypiory! Zdjęcia cudowne. Wszyscy tacy zadowoleni i wypoczęci...zazdroszczę urlopu. Julka to wielka dziewuszka, ile ma wzrostu? Najbardziej mi sie podobało to zdjęcie Julki w kapeluszu, jak się szeroko uśmiecha i Matiego i Julki w bagazniku:) A Ty to faktycznie wyglądasz jak starsza siostrzyczka, przyznaj sie jesteś niepełnoletnia i tylko tak udajesz!:D Ja dziś byłam z Jaskiem na szczepieniu dodatkowym Hib. Strasznie się zestresował, a potem usnął jak betka. On oczywiście też zjada wszystko z wykładziny, niczym mały odkurzaczyk. Czasem w kuchni pod stołem znajdzie coś ciekawego: łupinę od cebuli, albo kawałek czegoś bliżej niezidentyfikowanego, jak zauważę to zabieram. Jasiek usypia róznie, czasem trwa to 15 minut. Po kąpieli przy cycu (jejku ja chyba jeszcze jako jedyna Go tak częśto karmię), ale teraz jak jest jaśniej to rozrabia i zasypia dopiero koło 23. Sylwek ja też kiedyś lubiłam pedantyczny porządek, ale teraz to nie ma mowy o tym. Lubię sobie czasem wysłać Jacka z Jaskiem na spacer i sprzątnąć, ale nie zawsze mi sił starcza. Pogodziłam się z tym, że mały bajzelek to norma.

wiecie co, ja sie jakoś nie mogę pogodzic i uporać z bałaganem w domu, zawsze było czysto, a teraz te rozwalone zabawki po całym pokoju :O:O:O i najlepiej to bym chciała żeby Oliwia jedząc nie pobrudziła się :O:O:O i wszystkiego wokół :( ale co zrobić.... to dopiero początek... ja też myślę że aya nas oszukuje, niedosyć że nie wygląda na swoje lata to jeszcze kiedyś o jakichs zmarszczkach wspominała....???!!! :O:O:O oj, niedobra aya :D:D:P

Podgrzewałam jej zupkę we wrzątku z czajnika elektrycznego, ale to dość długo trwało:o Była wprawdzie kuchnia, ale elektryczna, więc zanim się płytki nagrzały to i tak na jedno wyszło:o A co do stroju na plaże, to polecam (dla dziewczynki, bo chłopcy mogąlatac na golaska;) ) spodenki z nogawkami, takie jak ma na jednym zdjęciu, bo w tym stroju, to jej pełno piasku nawchodziło:o I nijak usunąc go na plaży nie mogłam, bo woda była zbyt zimna, żeby jej pupcie opłukać:o Julka ma chyba z 80cm, bo niektóre ubranka w tym rozmiarze są już małe, ale nie wiem, bo nawet nie mam centymetra w domu:o Ja ją szczepiłam Hib przy okazji innych szczepionek , także mam już to za sobą:) Teraz tylko jeszcze jakieś szczepionki co się po 12 miesiącu robi; no i szczepienia powtarzające dla Mateuszka (co jest bardzioej skomplikowane, bo swiadomość u niego większa:o)

aha, to rzeczywiście musiało trochę trwać, jak my pojedziemy, jeśli w ogóle pojedziemy w tym sierpniu to też chyba będę sobie tak radzić. My też szczepionkę na Hiba mamy za sobą, najbliższe szczepienie mamy 2 sierpnia :O:O:O już mi żal małej, tym razem to już napewno pójdzie z nami tata, w końcu będzie miała urlop ! To duża jest Julka, wczoraj zmierzyłam Oliwię centymetrem krawieckim to mi wyszło 72 cm :O ale ubranka nosi 74-80. Najgorsze że bucików nie mogę dla niej kupić bo musiałambym 18, jeszcze dziś jadę do jednego sklepu bo miały przyjść, zobaczymy. Ja widziałam u nas tez takie fajne stroje kapielowe i chciałam małej kupić, ale jak mówisz że się nie sprawdzają...:O to już nie wiem...

Może te stroje nie są takie złe, tylko ja przewrażliwiona jestem:o Ale do zrobienia zdjęcia możesz jej przecież kupić;) :D:D Ja w każdym razie miałam kilka par takich spodenek właśnie (bo co trochę sikała, bo dużo piła) i jak dla mnie, były o niebo lepsze:) Idę już do dzieciaków Dobrze, ze Milo ma się lepiej:) Może to ta trzydniówka:o

Cześć! Dziękuję za życzenia! :D :D :D Mcdzia, superowe zdjęcia. Extra jest to z Jaśkiem golaskiem :D i to zdjęcie, gdzie jesteście w trójkę. Jaś jest tam taki słodki :) Aya, Wasze zdjęcia też extra. Fajne jest to zdjecie z dzieciakami w bagażniku :D i Mati z wysiłkiem trzymający siostrę :D ale najlepsze jest zdjęcie Julii gdzie tak śmiesznie marszczy nosek. Normalnie nie moge z tego zdjęcia :D :D :D Co za minka! :D Ale tylko jedno zdjęcie z Robertem :( ;) Aya, ja nie wiem naprawdę co ja mam na Twojego męża. Nie gniewaj się, ale on roztacza wokół siebie taką aurę seksu. To wprost bije z tych nielicznych zdjęć, które mam ;) :D Bardzo, bardzo, bardzo rzadko jakiś facet tak mnie pociąga. I nie wiem co on w sumie ma takiego. Ach!

dzięki madzia za zdjęcia, jasiek to jak model, ten usmiech razem z wami swietnie:):):) a ty jakoś tak powaznie wyszłaś, a tamtych zdjecia byłaś tak miej poważna, chyba ten makijaż tak zrobił, ale zdjecia naprawde super

miałam na myśli, ze ładnie wyszłaś tylko tak powazniej:)

Witajcie kochane, bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie piękne fotki, które znalazłam w swojej skrzyneczce:) to miło,że o mnie pamiętacie :) :) :) a u mnie wciąż mało czasu na wszystko, więc tylko przelotem zaglądam czasami i nie zawsze mogę się choćby wpisac:( no i zaraz biegnę kąpać moje Dzidki! pozdrowionka!!!!

:( acha, violkam> nie mogę otworzyć Oliwki:( proszę raz jeszcze, bardzo, bardzo proszę:)

Przepiękne zdjęcia, Mcdzia:) Jak Wy pięknie wyglądacie! Chyba też się na taką sesję umówimy:o Kiedyś byliśmy z Matim: raz, jak miał roczek, a potem, jak miał dwa; Mieliśmy kontynuować co roku, ale jakoś nie wyszło:O Ale po obejrzeniu Waszych nabrałam chętki:) Mamo fasolki, jak Ty możesz! w Twoim stanie!!! No po prostu brak mi słów! :D:D:D:D:D:D:D Robert byłby w niebowzięty po przeczytaniu;) Bo on łasy na komplementy, jak chyba każdy facet; no a na takie to szczególnie:D:D:D Postaram się przesłać jeszcze jakieś fotki z nim, bo zaniedbałam tę sprawę, ale dla Ciebie wszystko, o ile to Ci sprawi przyjemność oczywiście;)

emilka zaczeła klękac w łóżeczku i trzymać się szczebelków, moze niedługo sama stanie:) jak ją stawiam tak samą to stoi ale jak się zorientuje ze jej nie trzymam to od razu siada

Sylwek, to już mały kroczek do samodzielnego wstawania. Z tego klęku będzie sobie stawiać najpierw jedną nóżkę i ani się obejrzysz a wstanie :) Ktos tu pisał, że Michał chodzi, a on nawet jeszcze sam nie stoi. Chodzi prowadzony za jedną rączkę i stoi kilka sekund jak się go puści, ale sam jeszcze nie próbuje stanąć samodzielnie. Mamunia, super bliźniaczki :) Jak oglądam zdjęcia i są obie to widzę, że są inne, ale jak jest na zdjęciu jedna, nie umiem rozpoznać :O Fajnie to wygląda dwa łóżeczka, dwa foteliki, dwie maty do zabawy :D no i one dwie :D Aya, taaak, właśnie te z fontanną ;) :D Może mi się dziś coś przyśni ;) miłego... Daj mu, niech przeczyta, to i tak sprawa beznadziejna przecież, a faceci rzeczywiście lubią słyszeć takie rzeczy. Ale co, pomyśleć sobie troszkę nie zaszkodzi ;) A na tym zdjęciu, co jesteście razem widać, że on Cię bardzo kocha. To widać, jak facet obejmuje w taki sposób kobietę. Fajny ten Twój Robert. Jak widać mi już lepiej :D ;) dużo lepiej :D :D :D

Super, że Ci się podobały, Mamo fasolki:) ja go też kocham w sumie;) No i przyśniło Ci się coś miłego?:D:D Jesteś jeszcze na tych prochach, po których masz dziwne sny??? A w ogóle, to dlaczego tak Cię bolałao??? Sylwek, no widzisz, doczekałaś sie i Ty:) Muszę się napić czegoś ciepłego, bo tu dziś zimno, jak nie wiem:o Brrr..

Acha, dałam mu przeczytać, a właściwie sama przeczytałam, a on na to, że może się w takim razie do Ciebie odezwie przez gg także się nie zdziw, bo nie wiem, jak on daleko się posunie:o Ale i tak go zwymyślałam;):D:D:D:D

co ja słyszę? dostałyście nowe zdjęcia bliźniaczek? ja nic nie mam, Mamunia wyślij mi tez bo nic nie dostałam!!! A Oliwię wysłałam Ci ponownie! O jakim zdjęciu mówicie jak Robert obejmuje Ayę ? :O:O:O Ja takiego nie mam, muszę jeszcze raz sprawdzić :O

oj, od rana jestem zakręcona i nie doczytałam wszystkiego, rozumiem już z tymi zdjęciami, mamo fasolki ale Cię wzięło na tego Roberta... Aya i Ty to tak spokojnie przyjmujesz...? :D;) no ja nie wiem, nie wiem... Mcdzia zdjęcia prześliczne, super wyszliście, ale fajna pamiątka!!! Ja też chcę taką sesję!!!... :D Sylwek gratulacje dla Emilki, Oliwka tez tak klęka w łóżeczku albo przy wersalce i próbuje się podnosić. Teraz jak ją przynoszę do domu ze spaceru to nie ma mowy o normalnym rozebraniu, bo ona chce na kolanka i sobie poraczkować do zabawek... Paweł wczoraj westchnął: jak dobrze było jak się nie przemieszczała...

No i jeszcze coś, Oliwia jak nie mówiła to nie mówiła, ale ostatnio tak się rozgadała, cały czas tylko tatatata, babababa, dadadada. \"Mama\" nie chce, ale próbuje i wychodzi jej: \"da ta\"