Mamy dzieci z lipca 2004

Mamo fasolki u nas były sandałki z Bartka ale rozm. 20 i też po 109 zł... :O Ja nie wiem że po lecie nie przecenią :O I dla Oliwii były super w rozm. 19 ale jesienne, za 119 zł. Jednak ja w takie drogie nie mam zamiaru inwestować, wolę te z CCC za połowe ceny. Zwłaszcza że Oliwia dostała 3 pary adidasków - Reebook, to będzie miała na zmianę. Amamen resztza zdjęć mi się bardzo podobała, z Niki rośnie modelka, ale o tym już pisałam dawno i pewnie każda to potwierdzi ;) A Nadii się podobało na kosiarce do trawy jak widać :D ;)

dzieki mamo fasaloki za zrozumienie......:O mnie też sie wydawało że nic sie nie zmieniło , tylko waga pokazuje coś innego i spodnie sie dziwnie skurczyły:O:O:O:O:O znaczy się że dupa urosła:O:O:O ale ile tych maili dostałas viola? jejka ja upierdliwa jestem z samego rana:O:O:O a aya co? strajk? aaaa ona dziś w domu nie? czy coś pokręciłam?????????:O:O

Dostałam 3 maile od Ciebie, w tym jeden sie powtórzył ;) A Aya dziś w domku

zastanawiam sie czy dla małych dzieci są wskazane adidasy?????:O:O:O:O:O ja Nikoli nigdy nie kupowałam do 2 lat chyba, bo pierwsze adidasy miała w rozmiarze 23.......powinien być ten wysoki zapiętek czy nie?.......sama już nie wiem no, ale skoro Oliwia dostała ,to musi wynosić:),,,ja też nie kupowałabym Nadii z Bartka butów, ale kupowaliśmy Nikoli i mąż stwierdził, że Nadia nie jest gorsza i jeszcze go stać żeby jej takie buty kupić:O:O:O:O..

to który nie doszedł? jak tam nazwałam te maile/

Amamen, masz rację, z tymi adidasami, dlatego kupuję Oliwii takie podwyższane. Ale tamte tez jej kilka razy założę ;) Wiesz, ja sie o nie nie prosiłam, ale jak juz dostała...

to znaczy ze dostałaś dwa:O a dwa pozostałe nie doszły :O jakie maja tematy te dwa co macie:O bo nie wiem które dosłać:O

Ja dostałam 1) Niki na urodzinach i 2)buty Nadii, Nadia kosi trawę, Niki na rolkach

dosłałam wam dwa ktore gdzies sie zawieruszyły widocznie:O:O:O byłam w sklepie po chlebek i idę zrobić sobie śniadanko...ja nie wiem że nikt dziś w domu chleba nie ma ...mamo fasolki:D:D:D viola zapracowana ...hmmmm.....a aya jak jest w domu to już nic nie napisze:O ,a ja cały czas przecież z domu piszę do was...no i elcik i mama fasolki i sylwek własnie sylwek gdzie jesteś kochana?

Sylwek pewnie się sexi z mężem :D:D:D A co dziś poprawiny po rocznicy ;):P A mój mąż wczoraj miał powody do świętowania bo zdał egzamin na Doradcę Technicznego firmy Standox :D:D No i oczywiście nie było czasu na wyrabianie normy, bo teraz świat mu się przewrócił do góry nogami ;) i ja kochana żona musiałam wysłuchać różnych opowieści na temat jego pracy i oczywiście go wspierać, głaskać, pocieszać, gratulować, wychwalać, no ful serwis. Ale wytrwałam, jednak zaznaczyłam żeby nie trwało długo to jego przystosowanie do nowych warunków pracy i żeby pamiętał o żonie... że ją ma!

witam poprawin nie ma bo maż na rano do pracy a wieczorkem to tylo on miał troche przyjemnosci bo ja okresowa jestem;) ja oglądałam tez rózzne buciki, takie z mazurka mi się podobaja, chyba małgonia o nich pisała, ale sie zastanawiam czy kupowac, bo ona przeciez na razie nie chodzi, a mam takie pełne jedne buciki i adidaski to moze jej wystarcza na jesien, a na zimę kupie jakies ładne kozaczki lub cos takiego zimowego wyzszego

doradca to taki przedstawiciel taK?......jeździ po firmach jak cos nie pasi i np. jak farba odłazi to on mówi co źle zrobione było i poucza żeby dobrze zrobic?????:O eee do mojego męża też przyjeżdżają tacy faceci...przeważnie przystojni są tak jak twój mąz viola;)

no i gratuluje mu awansu....wy coś awansowi jesteście z mężem...idziecie łeb w łeb:)..no viola zmuś się i napisz coś bo zacznę ci dzwonić na gadu

cześć sylwek!!!!!!!!!!!!! wreszcie jesteś..........jak ci się skończy @ to nadrobicie ale to co było rano to też się liczy i komisja jest zadowolona że chociaż coś działacie:D:D:D

oj zapomniałam Sylwek że masz @ :( no widziałam że do mnie dzwonisz Amamen ;) Tak zgadza się z tym doradcą technicznym, tylko że on będzie jeździł do różnych salonów i warsztatów. Do nas na razie nikt nie przyjeżdża, jedynie taki facet z Warszawy ciągle do mnie wydzwania bo ma dwa numery mój i męża i zamiast wykasować ten mój to jemu się myli i zawsze do mnie pierwszej dzwoni. Paweł mówi że musi coś z tym zrobić ;)

gratulacje dla twojego meza Violkam:D:D:D:D czy wy dajecie dziecim kakao? bo teściowa wczoraj mi powiedziała ze powinnam jej robić

ja jeszcze nie daję Sylwek, bo nawet o tym nie pomyślałam ;)

A jak w pracy Sylwek? Dzieci juz nie płaczą? I jak Emilka tęskni za Tobą?

troche jeszcze nie które płacza, moje 4-latki sa bardzo nie dobre takie nieusłuchane, nic im sie nie chce robic, sprzatac zabaweki takie tam emilka chyba sie przyzwyczaiła, cieszy sie jak mnie widzi, a wtedy co mnie tak długo nie widziała, to tak strasznie sie tuliła i całuski mi cały czas robiła, to było takie słodkie wogóle ostatnio zuwazyłam ze wszystko bardzo rozumie jak jej sie cos mwi czy pokazuje wie zawsze o co chodzi i duzo słów stara sie powtarzac, oczywiscie po swojemu, ale niektóre swietnie jej wychodza:D a jak tam uszka Oliwki, ładnie sie goja, nic sie nie dzieje, i czy jej przemywasz?

Widzę, że ruch od rana. Jasiek wstał dziś o 7:30 i teraz znowu śpi.U mnie znowu upał nie do wytrzymania. Jutro zapowiedziałam Jackowi, że idę się opalać, więc pewnie zacznie lać albo co...:) Trawa przed blokiem sucha jak pieprz, wszędzie unosi się kurz, okropność-susza po prostu! Oglądałam buciki z Bartka, u nas też po 109 są, po przecenie. bo te z nowej kolekcji kosztują 129zł. Jaśkowi kupię z Mrugały, są po 89 bardzo fajne.

jestem już:) do wyjazdu na pieczonki troche tu posiedzę:D:D Ja kilka razy dawałam Julce kakao, ale jakoś się nie zachwycała:o bardzo chce mi sie spać, znowu zresztą;) Julka wstała o 4,30, chyba przebiła dziś wszystkie dzieciaki:o:o Ale to przez ten katar ciągle:( Dobrze choć, ze apetytu nie straciła, znaczy na picie;) Bo w nocy, jak nie pije, to ma takie wyschnięte usta:o Gratuluje awansu Pawłowi:), mam nadzieję, ze większą korzyść finansową z niego odniesie;)

acha, byłąm wczoraj na zebraniu w przedszkolu i chciałam wyrazić Sylwek moje najszczersze współczucie oraz podziw za to, ze taki zawód wykonuje:0 te panie przedszkolanki to muszą mieć swiętą cierpliwosć, nie dość, ze do dzieci, to jeszcze do ich rodziców:o:o

Uszka goją się super (żebym nie zapeszyła) a przemywam jedynie szałwią i solą fizjologiczną. Nic sie nie dzieje jak do tej pory. Staram się ruszać nimi jak Oliwia sie kąpie, to nie zwraca uwagi. Mcdzi jeszcze nie będzie jutro padać raczej, tak więc korzystaj dopóki można. Ja też się dziś rozpływam, ach te upały wrześniowe...

Witaj Aya! A jakie kakao dajecie - jest takie specjalne dla dzieci rozpuszczalne? Możecie coś polecić? Dzięki za te gratulacje dla Pawła, no korzyść finansową to on odniesie nie taką jak ja bidulka :( Ja w mojej firmie musiałabym być jakąś kierowniczką od kadr na przykład żeby go dogonić... :(

no cześć aya wreszcie przyszłaś do nas..... no ja tez podziwiam przedszkolanki bo siora ciągle opowiada...a i bywałam często w przedszkolu więc wiem;) trzeba mieć stalowe nerwy........i trzeba to lubić...... no to teraz bedziecie żyć jak pączkiw maśle viola;) nie to co my...:( stara bieda:)

No to gratulacje z awansu Violkam dla Twojego mężusia. Ja dawałam Jaśkowi takie kakao Danona w kartoniku. Teraz kupiłam takie rozpuszczalne kakao dla dzieci, ale Jasiek jakoś nie jest skory do picia.

Oby Julce i innym Waszym dzieciaczkom szybko ten katarek minął :( Dobrze Aya, niech dużo pije.

ja jej dawałam kakao nesqiuk (nigdy nie wiem, jak to się pisze:o - takie z królikiem dla jasności), bo takie zazwyczaj kupuje Mateuszowi;) Jak ja te pieczonki przeżyję, to nie wiem:o Pewnie zasnę z kiełbaska na kijku przy ognisku i będzie obciach:D:D:D Pooglądam teraz zdjęcia o ilenikt mi nie przeszkodzi;)

No rzeczywiście Amamen masz powody do narzekań... widać że przymierasz głodem :D:D:D

Cześć dziewczyny.... Ale wy rzucacie nazwami producentów tych bucików.... Jestem pod wrażeniem...Ja znam tylko Bartka...i to z przeszłości, kiedy kolażanka szukała czegoś dla swojego dzieciaczka.... Zresztą mi to te nazwy gdzieś umykają...:O:O.....z firm robiących ubranka dla dzieci to pamiętam Tup-Tupa...ale ich nie można zapomnieć takie ceny mają... Wiecie ja mam chyba alergię!!! Pisałam Wam wczoraj, że zaczęłam kichać...i na zwykły katar mi to nie wygląda...kicham i psikam tak już od kilku dni...od wczoraj dużo mocniej....Ale na co można być uczulonym we wrześniu? Kwitnie coś szczególnego?? A witaj Sylwek...zastanawiałam się wczoraj co u Ciebie... Zajmujesz się zawodowo tym czym moja mama kiedyś :):)